Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:33, 13 Sty '13
Temat postu: Mali - no to się żabojady urządzili
Że żabojady to zdrajcy bez honoru - to akurat każdy Polak wie, a niektórzy nawet pamiętają te czasy..
Ale teraz się jeszcze okazuje że to totalne głąby i militarne miernoty, które nie są w stanie przewidzieć konsekwencji swoich działań nawet na kilka miesięcy naprzód. Krótko mówiąc: Napoleon przewraca się w grobie
Debile uzbroili wroga po zęby, a teraz idą z nim walczyć...
Już ponad rok temu gdy Sarkozy wbijał nóż w plecy Kadafiego uzbrajając najemników w Libii, media pisały:
Cytat:
Al-Kaida pozyskuje w Libii broń 4 kwietnia 2011
Al-Kaida wykorzystuje konflikt w Libii, żeby pozyskiwać broń, w tym pociski rakietowe, i przerzucać ją do swego bastionu na północy Mali - informuje Reuters, powołując się na informacje uzyskane od przedstawiciela służb bezpieczeństwa Algierii.
Informator Reutersa, który zastrzegł sobie anonimowość, powiedział m.in. o konwoju ośmiu furgonetek marki Toyota, który niedawno przejechał z bronią - w tym z rosyjskimi RPG-7 (ręczny granatnik przeciwpancerny), kałasznikowami, amunicją i granatami - ze wschodniej Libii, przez Czad i Niger, do północnego Mali. Wyraził przekonanie, że nie był to pierwszy taki konwój i nie ostatni.
Powiedział też, że dysponuje informacjami, z których wynika, że północnoafrykańskie skrzydło Al-Kaidy, znane jako Al-Kaida w Islamskim Maghrebie, zaopatrzyło się w Libii w ręczne wyrzutnie pocisków rakietowych ziemia-powietrze Strieła (SAM-7 w nomenklaturze NATO).
Tymczasem dziś, jeśli nie zauważyliście, media piszą że nowy prezydent Francji próbuje zbudować międzynarodowa koalicję bo sobie w Mali nie może poradzić... zresztą w Somalii też podobnie... Ech kurwa, mądry żabojad po szkodzie
Cóż, moja rada: niech wyślą do Afryki jeszcze więcej broni - Afrykańczycy na pewno im ją w końcu jakoś oddadzą, razem z odsetkami, zaraz po tym jak zapanuje tam wolność i demokracja.
Na tym, że murzyn odda grzecznie żabojadowi wyrzutnie rakiet bez odpalania jej, można polegać tak samo jak na tym, że żabojad nie będzie próbował znowu tego murzyna wydymać...
Krwawe walki w Mali. Interweniuje Francja
W walki w Mali zaangażowała się Francja. Wsparcia logistycznego Francuzom mają udzielić Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.
W starciach z partyzantami z północy zginęło 11 żołnierzy malijskich, 60 zostało rannych - poinformował prezydent Dioncounda Traoré. Liczba ofiar po stronie rebeliantów sięga stu.
Władze w Paryżu ujawniły, że w operacji w Mali zginął jeden z ich żołnierzy. Poległy to pilot ostrzelanego przez rebeliantów śmigłowca. Według niepotwierdzonych informacji - brał udział w nieudanej akcji odbicia szpiega francuskiego, uwięzionego przez islamistów.
Od ponad doby siły malijskie są wspierane przez Francuzów. Rząd w Bamako poprosił Paryż o interwencję, kiedy rebelianci zajęli strategiczne miasto Konna w centrum kraju i zaczęli kierować się w stronę stolicy. Miasto zostało już odbite, ale francuskie lotnictwo wciąż atakuje oddziały islamskich partyzantów.
Francuscy żołnierze mają nie tylko wspierać siły rządowe, lecz także chronić także swoich rodaków licznie zamieszkujących Mali. W ciągu najbliższych dni na miejscu ma także pojawić się około dwóch tysięcy żołnierzy z sąsiednich państw afrykańskich, które zdecydowały właśnie o pomocy dla Mali. Wsparcia logistycznego Francuzom ma udzielić Wielka Brytania. Brytyjscy żołnierze nie będą jednak brali udziału w walkach. Takie oświadczenie wydało biuro prasowe premiera Davida Camerona. W podobnym tonie wypowiedziały się Stany Zjednoczone. Waszyngton zadeklarował wsparcie w postaci latających tankowców i bezzałogowych aparatów latających.
Operacja francuskich tajnych służb w Somalii. Zakładnik zginął
- Francuski zakładnik, którego próbę odbicia podjęli w nocy w Somalii francuscy komandosi, zginął z rąk swych porywaczy, islamskich rebeliantów - podało ministerstwo obrony Francji. Podczas akcji zginęło też dwóch komandosów i 17 rebeliantów.
Francuz Denis Allex, który był przetrzymywany w Somalii przez islamistów od 14 lipca 2009 r., został przez nich zabity podczas operacji francuskich tajnych służb (DGSE) mającej na celu jego uwolnienie - podało ministerstwo obrony w oświadczeniu.
W nocy z piątku na sobotę francuscy komandosi zaatakowali z powietrza bazę islamskich bojowników w Bulomarer na południu Somalii. Podczas operacji doszło do ostrych starć z rebeliantami.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:35, 14 Sty '13
Temat postu: Re: Mali - no to się żabojady urządzili
Bimi napisał:
Debile uzbroili wroga po zęby, a teraz idą z nim walczyć...
Nie , nie debile, jest w tym logika . Kasa , kasa . W końcu syn prezydenta, czy udziałowca z firmy produkującej broń nie pojedzie walczyć do Mali ( tym samym życia nie naraża ) .
A jeszcze niecały rok temu pisali :
Cytat:
Tuaregowie, którzy w styczniu wywołali kolejne zbrojne powstanie, przejęli kontrolę nad północną częścią Mali i chcą tam utworzyć własne państwo, Azawad. Jeśli im się uda, będą dłużnikami libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego oraz Zachodu, który go obalił.
... Podłoże obecnego konfliktu to także przyczyny ekonomiczne; podobnie jak w sąsiednim Nigrze, gdzie pod piaskami pustyni zalegają bogate złoża rudy uranu, z wydobycia którego zyski czerpią władze stołecznego Niamey wspólnie z francuskim koncernem Areva, a lokalna ludność nie wiele na tym korzysta. Podobna sytuacja, rysuje się obecnie w Mali gdzie w północnych regionach wykryto złoża ropy, co sprawia że obecne walki, to walki o kontrolę i zyski z wydobycia ropy naftowej.
Dziś w serwisach informacyjnych nie ma wzmianki o Tuaregach -> http://wiadomosci.onet.pl/swiat/mali-sil.....mosc.html. Wszyscy zamienili się w islamskich rebeliantów . Jakbyśmy czytali o całkiem innym konflikcie niż rok temu .
Cytat:
Po utracie Konny rząd Mali zaapelował do Francji o pomoc, której Paryż udzielił w piątek, rozpoczynając interwencję wojskową.
i głupi człek może sobie pomyśleć , że interwencja wojskowa to bułka z masłem . Takie operacje przygotowuje się miesiącami . ( między innymi dlatego nie czytam onetu - od lat - tu chodzi o moje zdrowie psychiczne )
TIME claims the intervention seeks to stop “Islamist” terrorists from overrunning both Africa and all of Europe. Specifically, the article states:
Cytat:
“…there is a (probably well-founded) fear in France that a radical Islamist Mali threatens France most of all, since most of the Islamists are French speakers and many have relatives in France. (Intelligence sources in Paris have told TIME that they’ve identified aspiring jihadis leaving France for northern Mali to train and fight.) Al-Qaeda in Islamic Maghreb (AQIM), one of the three groups that make up the Malian Islamist alliance and which provides much of the leadership, has also designated France — the representative of Western power in the region — as a prime target for attack.”
What TIME elects not to tell readers is that Al-Qaeda in the Islamic Maghreb (AQIM) is closely allied to the Libyan Islamic Fighting Group (LIFG whom France intervened on behalf of during NATO’s 2011 proxy-invasion of Libya – providing weapons, training, special forces and even aircraft to support them in the overthrow of Libya’s government.
As far back as August of 2011, Bruce Riedel out of the corporate-financier funded think-tank, the Brookings Institution, wrote “Algeria will be next to fall,” where he gleefully predicted success in Libya would embolden radical elements in Algeria, in particular AQIM. Between extremist violence and the prospect of French airstrikes, Riedel hoped to see the fall of the Algerian government. Ironically Riedel noted:
Cytat:
Algeria has expressed particular concern that the unrest in Libya could lead to the development of a major safe haven and sanctuary for al-Qaeda and other extremist jihadis.
And thanks to NATO, that is exactly what Libya has become – a Western sponsored sanctuary for Al-Qaeda. AQIM’s headway in northern Mali and now French involvement will see the conflict inevitably spill over into Algeria.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:23, 15 Sty '13
Temat postu:
Tego już w mainstreamowych mediach nie zobaczysz/usłyszysz
Cytat:
Malijscy islamiści 14 stycznia w godzinach popołudniowych rozpoczęli kontratak przeciwko wojskom rządowym wspieranym przez samoloty sił powietrznych Francji.
Najbardziej zaciekła walka toczyła się o miasto Diabali położone w centralnej części kraju. Jak twierdzą lokalni mieszkańcy, bojownicy jeszcze nocą dostali się na jego obrzeża, a rankiem rozpoczęli wypieranie stamtąd wojsk rządowych, które zmuszone były opuścić miasto.
Powstańcy wystąpili również z oficjalnym oświadczeniem, w którym zapowiadają Francji zemstę za ingerencję w wojnę domową po stronie rządu.
Ta , zemsta , bójcie się żabojady koło terroru się toczy . Zresztą to jest normalna strategia na wojnie, przenieść działania wojenne na terytorium wroga . Oczywiście zwiększone zostaną nakłady rządowe na bezpieczeństwo i wszystko co można pod to słowo podciągnąć .
Skoro islamiści kontratakują , to znaczy ze nie są uzbrojeni w kałachy i granatniki , dochodzą słuchy o uszkodzonych śmigłowcach itp. , czyli piknik zamienia się w koszmar
Dlaczego islamiści mogą wygrać . Bo wierzą w sprawę i są w stanie dla niej wszystko poświęcić , w dodatku mają boga po swojej stronie i walczą z niewiernymi . A teraz weźmy francuskiego żołnierza . Która żona chce poświęcić życie męża dla jakiś murzynów na jakimś zadupiu świata . Wystarczy odpowiednia ilość wdów , a Francuzi będą spierdalać z podkulonym ogonem .
PS. Chciałem coś jeszcze napisać .
Na przykładzie tego i podobnych konfliktów wnioskuje , że nie ma opcji na stworzenie prawdziwej opozycji która dałaby zbrojny odpór fanatykom finansowym, religijnym, narodowy i innym gównojadom . Wszystko się sprowadza do walki złego ze złym, tylko każda strona patrzy na wszystko ze swojego punktu . W dodatku dokonuje się podział w którym musisz, bądź będziesz musiał się opowiedzieć po jednej ze stron i nie będzie cię stać na neutralność , bo neutralność to luksus władców tego świata . Przykładowo do walki z Talibami wystarczył Sojusz Północny . Wystarczyło go dozbroić , trochę szkoleń zafundować. To był naturalny wróg który mógł sobie poradzić z Talibami . Dlaczego go nie ma , dlaczego Masud zginął w zamachu na dwa dni przed 11/09 . Masud był autorytetem , stał na przeszkodzie interwencji NATO w Afganistanie . Wynika tez z tego że okupacja Afganistanu była przewidziana dużo wcześniej niż 11/09 , w sumie to była część planu .
Każda , prawdziwa opozycja rozmyje się w chaosie wojny . Prawdziwe autorytety/przywódcy zostaną najzwyczajniej zamordowani , lub popełnią samobójstwo ( to ci którzy jakimś trafem demokratycznie zostali wybrani ) .
Dlatego trzeba też obrać inną drogę , zmienić strategie dostosowując ją do realów . Możemy ją nazwać droga Stalina . Dlaczego tak , Stalin doszedł do władzy na żydowskich plecach po czym ( kiedy był dostatecznie silny ) wyeliminował swoich przeszłych panów . I to jest metoda , choć droga nie jest tak oczywista i dla zmian trzeba się poświęcić , kłamać snuć intrygi być może i mordować. W dodatku trzeba grać w cieniu swoją rolę . I krok po kroku przejmować urzędy, stanowiska dzięki którym możemy mieć wpływ na kształtowanie rzeczywistości . Problemem jest ewentualne zboczenie z drogi dlatego w najgłębszym cieniu musi stać niezachwiany autorytet który jak dowódca ze wzgórza kieruje atakiem i dalszą walką . Oczywiście owe działania rozciągają się w czasie , to mogą być nawet dziesiątki lat , a obecni władcy mogą się połapać w spisku przeciwko nim , gdyż sami wcześnie stosowali tę strategię .
Prawda nigdy nie była mocną stroną władzy , więc i władza ludzi walczących o prawdę będzie całkiem inna . Być może , po wielu wojnach , kiedy świat utopi się w niejednym oceanie krwi , niedobitki ludzkość zarzucą pomysły szaleńców pierdolących o bogach, kredytach , państwach narodowych itp. Pewne jest tylko jedno , obecni władcy nie oddadzą pola bez walki
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 20 Gru 2011 Posty: 3996
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:04, 15 Sty '13
Temat postu:
Jaka straszliwa obłuda tzw. "międzynarodowej społeczności" (USA, Francja, UE, ONZ) bije po oczach na przykładzie tego konfliktu. Jak lud chciał obalić "tyrana" w Libii czy w Syrii to wielkie larum i życzliwa pomoc dla "dobrych" rebeliantów. A tu w Mali jakby ta sama sytuacja, lud chce obalić prezydenta tyrana - ale o dziwo z jakiś względów Zachód staje nie po stronie rebeliantów ale po stronie prezydenta tyrana. Dlaczego? Bo to "nasz sukinsyn"! Bo w tym przypadku prezydent jest prozachodnim figurantem zainstalowanym na tym urzędzie bez żadnych wyborów czy tam innych demokratycznych ceregieli, ale po puczu wojskowym przeprowadzonym za bezpośrednią pomocą USA i Francji. Ten prezydent - kukła jest gotowy wyprzedać zachodnim korporacjom za bezcen bogate surowce naturalne kraju rudy złota, uranu, srebra. Ot cała zachodnia bezwstydna dwulicowość i podwójne standardy "demokracji".
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:07, 15 Sty '13
Temat postu:
aximia napisał:
Ot cała zachodnia bezwstydna dwulicowość i podwójne standardy "demokracji".
Ale to akurat żadna nowość.
Hipokryzja świata wolności i demokracji nie zna granic - każde dziecko to wie.
Jednak przykład Mali doskonale pokazuje jak w tym obłędzie można sobie łatwo samemu skopać dupę..
No chyba że od początku o to chodziło żeby sobie skopać dupę - wtedy sorry; to wyczyn godny podziwu
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:43, 15 Sty '13
Temat postu:
France Bombs Mali While Backing Jihad Elsewhere
Written by Alex Newman
Despite openly supporting self-styled Jihadist “revolutionaries” seeking an Islamic theocracy in Syria, and Libya before that, the new socialist French government, with help from other Western powers, has also just launched a series of military attacks against Muslim rebels who seized control of northern Mali. The controversial operations, ironically, are being taken under the guise of fighting Islamic extremism. Meanwhile, Islamists in the region have vowed retaliation, saying the French attacks were killing civilians and promising to strike “at the heart of France.”
According to French officials, the air-bombing campaigns targeting rebel strongholds throughout Mali are needed to prop up the embattled central government in the capital city of Bamako — a regime widely perceived as illegitimate after the nation’s elected authorities were overthrown by rogue U.S. government-trained military officers. France’s armed forces directly and openly intervened in the conflict late last week when rebels reportedly began another southward push after having declared independence in the north last year.
"We must stop the rebels' offensive, otherwise the whole of Mali will fall into their hands — creating a threat for Africa and even for Europe," claimed French Foreign Minister Laurent Fabius, attempting to justify his government’s support for the dubious Malian regime and its out-of-control army. "Regarding France's direct involvement, it is only a matter of weeks. Later on, we can come as back-up, but we have no intention of staying forever."
The unilateral French intervention in Mali came after the United Nations Security Council voted last month on a resolution purporting to authorize an international invasion of the country. The UN and some of its member states are claiming to be concerned about a complex conflict marked by shifting alliances among rebels, and an illegitimate central government nominally in charge of the south that was installed by military strongmen after a coup in March.
Dołączył: 28 Paź 2011 Posty: 1725
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:45, 15 Sty '13
Temat postu:
zapomnieliscie wspomniec o niedwulicowych samozwanczych romantykach walczących o gorsze jutro na własnych podwórkach. tak bardzo mnie oni wkurwiają. jebane świętoszki, zupełnie jak zdebilowaciałe dzieci kwiaty czy radykalni antyglobaliści. was kurwa pojebalo. oczywiste, że afryka jest terytorium bogatym w surowce i kazdy z bardziej inteligentnych acz moze mniej moralnych przywodcow bedzie zmierzal do tego, by poprawic sobie w ten sposob wplywy. to sie dzieje od wiekow, a tutaj wieeelki lament [jak zwykle zresztą], że źli wszyscy i fałszywi tylko nie ci, którzy nie mają jaj albo środków do tego by zrobić to samo. bo rosjanie akurat nie handlują bronią z bliskim wschodem i nie spekulują cenami surowców ramię w ramię z białorusią. wszystko w rosji jest wporzo. takim tokiem rozumowania wyuzdana niesprawiedliwość staje się już bardziej wporzo od zafałszowanego w mniejszym stopniu wyboru.
chcecie by azja zajmowała surowce afrykanom robiąc z nich również tanią siłę roboczą, ratując swój nieunikniony rozłożony w czasie problem przyszłości wywołany przeludnieniem i brakiem pożywienia - a wszystko to za friko poprzez zidiociałe posunięcia znowu totalitarnego reżimu - sprowadzając jednocześnie na unię i usa jeszcze większy kłopot w postaci niezdrowej konkurencji. doprawdy szlachetni idioci. zupelnie jak mama-debilka tucząca na maksa swoje ukochane dziecko tak długo aż dostanie marskosci wątroby albo pierdolca z przejedzenia. milosc bywa slepa. jednak najgorszy jest sposob w jaki udajemy swoją niby szlachetnosc. zamiast spojrzec na sytuacje polityczną w burkina faso albo somalii, pozniej zambii, botsfany, klopotow nawiedzających ten region, wolimy skupiać się na czymś jakże "ohydnym złym i podłym" - na wojnie.
afryka to prawdziwa żyła złota. jedyny kłopot stanowią leniwi ludzie, chorzy przy okazji na hiv, którym nie chce się wydobywać diamentów. wolą je oddać za darmo w zamian za święty spokój. a jak dają to się bierze, no chyba że jest się skończonym gamoniem. lepiej mieć za sojusznika wrednego żabojada, aniżeli pojebanego chińczyka za szefa. zresztą nie wyobrażam sobie tych dwóch odwróconych biegunów razem.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:50, 17 Sty '13
Temat postu:
Wysłali mięso do Mali, ale ja obawiam się, że Afryka jest większa niż Francja potrafi ogarnąć tą swoją armią - zwłaszcza po tym jak sad nie pozwolił im podnieść podatków do 75%
Najlepsze co żabojady mogę teraz zrobić coby się nie dać pozabijać murzynom, to zrzucić im jeszcze więcej broni - i czekać aż ci się sami nią powybijają... No ale to chyba nie wchodzi w grę, bo jak tu eksploatować Afrykę gdy każdym jednym miastem rządzi inny świr, uzbrojony w broń najnowszej generacji, w tym przeciwpancerną i przeciwlotniczą..?
Francuzi - mistrzowie kurwa strategii militarnej!
Jak im Niemcy nie przeskoczą nieprzekraczalnej linii maginota nim ci skończą jeść kolację - to znowu 50 lat później nagle się budzą, przecierają oczy i patrzą: o kurwa, chyba leci na nas rakieta, którą niedawno sami temu świrowi daliśmy!
Algieria.Bojownicy: w ataku lotnictwa zginęło 35 zakładników
35 zakładników i 15 islamskich bojowników zginęło w czwartek w ataku algierskich sił powietrznych na kompleks gazowy na wschodzie Algierii - poinformowali terroryści. Grupa islamistów od środy przetrzymuje tam zakładników, w tym obcokrajowców.
Tymczasem według dobrze poinformowanej mauretańskiej agencji ANI i francuskiego radia w ataku śmierć poniosło 34 zakładników i 14 porywaczy z grupy islamistów o nazwie Zamaskowana Brygada. Powołując się na rzecznika islamistów agencja podała, że zabiją oni pozostałych przy życiu zakładników, jeśli algierska armia, która otoczyła kompleks, spróbuje odbić porwanych.(PAP)
Dołączył: 20 Gru 2011 Posty: 3996
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:50, 17 Sty '13
Temat postu:
Bimi napisał:
Jednak przykład Mali doskonale pokazuje jak w tym obłędzie można sobie łatwo samemu skopać dupę..
może dlatego teraz w mediach jakby ciszej o Syrii , żeby nie było nadawane jedno po drugim że tu popierają rebeliantów a tam walczą z rebeliantami
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:53, 17 Sty '13
Temat postu:
aximia napisał:
Bimi napisał:
Jednak przykład Mali doskonale pokazuje jak w tym obłędzie można sobie łatwo samemu skopać dupę..
może dlatego teraz w mediach jakby ciszej o Syrii , żeby nie było nadawane jedno po drugim że tu popierają rebeliantów a tam walczą z rebeliantami
walka na dwa fronty niejedno imperium już wykończyła.
zwłaszcza, gdy broń dostarczona gratis sojusznikowi na jednym froncie, magicznie pojawia się u wroga na drugim...
Dołączył: 20 Gru 2011 Posty: 3996
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:38, 17 Sty '13
Temat postu:
Bimi napisał:
walka na dwa fronty niejedno imperium już wykończyła.
masz refeks, wygląda na to, że Syria stała się Rubikonem nie do przejścia dla zachodniej koalicji, może zdygali manewrów ruskiej floty?, wojsko Asada odzyskuje pozycje np. Daraya. Usa wraz z Eurokołchozem urządzą za to teraz piekiełko w Mali, a tym ludziom i tak nie było lekko, czytałam, że mieli tam tylko jeden uniwersytet na cały kraj - od dłuższego czasu zamknięty.
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 1118
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:23, 19 Sty '13
Temat postu:
"Prawdopodobnie z 90% polskiego społeczeństwa nie ma zielonego pojęcia gdzie jest Mali. To wystarcza aby pan minister spraw zagranicznych zaczął nagle „nie wykluczać” wysłania tam polskich najemników. A jeśli pan minister czegoś „nie wyklucza” to decyzja o ich wysłaniu mogła już zostać podjęta. Czy nie dość wyginęło ich w Afganistanie gdzie Polska miała dokładnie tyle samo do szukania co w Mali?
Udział w burdzie na swoje własne ryzyko ale też z szansą na własne zyski można sobie wyobrazić. Jest to w zasadzie rodzaj inwestowania – you lose some, you win some. Tak działają mafie i niektóre odnoszą w tym znaczne sukcesy, aby tak to ująć, „inwestycyjne”. Ale sukcesy odnoszą głównie te mafie które nie owijając rzeczy w bawełnę idą zabijać i kraść. Po prostu i bez niedomówień. Niewiele mafii odnosi sukces przebierając się w „misję stabilizacyjną” czy „kontyngent pokojowy”. Jest to w pewien paradoksalny sposób uczciwe – nikogo wtedy cel działania mafii nie zmyli i nikt nie ma złudzeń. Ma to pozytywny wpływ na higienę psychiczną mas.
Mafie dalej dzielą się na mafie smart oraz na mafie fools. Te pierwsze to takie które zabijając i i kradnąc wychodzą netto na swoje. W odróżnieniu od nich te drugie, cokolwiek zrobią to są na tym netto stratne. Do kraju z eskapady wracają wtedy jedynie trupy w workach i rachunki do zapłacenia, żadnych łupów czy offsetów.(...)
(...)Krótko – Mali złotem stoi od wieków. Wyzwolenie spod reżimu islamistów określonego terytorium, zwłaszcza wokół kopalni, okazać się więc może całkiem intratne i warte poniesionego trudu i ryzyka. Siedem aktywnych obecnie kopalni wydobywających złoto w Mali to Kalana i Morila na południu, Yatela, Sadiola i Loulo na zachodzie oraz ostatnio ponownie zastartowane kopalnie Syama and Tabakoto. Są też zaawansowane projekty wokół złóż Kofi, Kodieran, Gounkoto, Komana, Banankoro, Kobada i Nampala. Ciekawe że Francuzom rządy Islamistów w mniej bogatej w kopaliny północy kraju jakoś nie przeszkadzały. Krzyk nastał dopiero wtedy gdy zaczęli oni wyzwalać południe…
Jeżeli polski korpus ekspedycyjny w Mali potrzebowałby danych logistycznych w który rejon warto uderzyć, oops, oczywiście w którym rejonie zacząć krzewić pokój i siać demokrację, to możemy zasugerować najbardziej perspektywiczne. Byłoby w końcu rzeczą niefortunną gdyby choć jeden Polak poległ w tej burdzie w obronie francuskich interesów w boksycie, uranie czy manganie w Mali. Jeśli polec w Mali ku chwale ojczyzny to tylko w obronie polskiej, świeżo zdobytej i przyzwoicie produkującej kopalni złota. Wcielić ją potem będzie można do KGHM gdzie wydatnie poprawi statystyki krajowej produkcji tego minerału"
Dołączył: 20 Gru 2011 Posty: 3996
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:26, 23 Sty '13
Temat postu:
Ta fotografia francuskiego żołnierza w Mali, przypominająca awatara z gry Call of Duty wzburzyła zachodnią opinię publiczną do tego stopnia, że musiał się w sprawie wypowiedzieć oficjalny przedstawiciel sztabu wojsk koalicji niejaki Thierry Burkhard.
Powiedział krótko : "Ta fotografia nie odzwierciedla tego czym zajmuje się Francja w Mali, na prośbę malijskich władz państwowych "
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:16, 25 Sty '13
Temat postu:
aximia napisał:
Ta fotografia francuskiego żołnierza w Mali, przypominająca awatara z gry Call of Duty wzburzyła zachodnią opinię publiczną do tego stopnia, że musiał się w sprawie wypowiedzieć oficjalny przedstawiciel sztabu wojsk koalicji niejaki Thierry Burkhard.
Powiedział krótko : "Ta fotografia nie odzwierciedla tego czym zajmuje się Francja w Mali, na prośbę malijskich władz państwowych "
Zachodnia Opinia Publiczna banda impotentów umysłowych . Nie wiem przypadkiem czy ZOP to nie jest jakieś SF wymyślone na potrzeby manipulacji obywateli żyjących na terenach Europy Zachodniej i nie tylko .
Ciekawe po co stosuje się takie bandany z trupia czachą ? Ano w historii wojskowości dość często spotykamy się z takimi bandanami . O np tacy Szkoci z filmu o dzielnym Williamie Wallacie który zabijał anglików , malowali twarz na niebiesko , po to by przerazić wroga . Czy Indianie malujący twarze przed bitwą . Albo dlaczego mundur żołnierza brytyjskiego w XVIII czy XIX wieku był czerwony , przecież z daleka go widać i przeczy to współczesnej logice wojennej . Bo w naturze większość zwierząt o skórze czerwonej jest niebezpieczna , śmiertelnie jadowita, a czerwony kolor ostrzega .
Ale niestety ZOP która nie doświadcza czegoś tak okrutnego i strasznego jak pobór do wojska i wiążące się z tym przeszkolenie , pojęcie swoje o wojnie buduje na podstawie gier komputerowych
Tak to jest jak się jest hipokryta który za długo już nie doświadczy wojny .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2082
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:30, 25 Sty '13
Temat postu:
Sieknę zupełnym offtopem
Co ktoś, coś napisze w tym temacie i wyskakuje na pierwszym miejscu, zawsze wyskakuje mi w bani taki oto zonk: Jaki kurwa mail urządził francuzów? Mali kurwa, Mali!
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:07, 11 Lut '13
Temat postu:
Bomb blasts, street battles in Mali city following French declaration of success
Blasts and street violence continue in Mali’s largest northern city after Islamist insurgent guerrilla raids. France has responded with an air strike, according to AFP. The violence throws into question claims of stability after the city’s recapture.
A large explosion hit Gao early on Monday morning, near a city checkpoint which has also been the subject of two previous attacks over the past three days, reported AFP. A French helicopter bombed the area following the blast, said the agency, citing witnesses at the scene.
The police station, which had been the setting of Sunday's gunfire, was destroyed and body parts were left lying in the debris, according to an AFP reporter.
Chciałbym kiedyś w pudle zobaczyć dziennikarza czytającego taka wiadomość i beczącego ze śmiechu .
A na marginesie , Tuaregowie od których zaczęła się zadyma w Mali , są również o niebieskich oczach . Ci o oczach niebieskich są potomkami Wandali . Wiec w pewnym sensie można powiedzieć - Wandale nadchodzą , Rzym się trzęsie _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:20, 26 Lut '13
Temat postu:
NATO's Pandora’s Box: W. Africa flooded with Libyan weapons
An estimated 10,000 to 20,000 Libyan firearms have been trafficked to other African nations, the UN reported. Ousted ruler Muammar Gaddafi's uncontrolled arsenal is reportedly a major source of instability in Mali, and the entire region.
The Monday report on organized crime in West Africa focused on the “flow of assault rifles from Libyan stocks to the rebels of Mali,” revealing that “2,000 Tuareg mercenaries recently returned from Libya, carrying at least their own weapons."
The overthrow of the Gaddafi regime in 2011 left the stockpiles amassed by dictator during his 40-year rule uncontrolled and unaccounted for. The UN report could not detail the exact size of the arsenal, calling it “vast and sophisticated.”
These weapons are now being trafficked across the Libyan border to other African countries, threatening regional stability. A threat that “appears to have been realized in northern Mali,” the report said, echoing expert opinions previously voiced on RT.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów