W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Różnica Polska 1939 i Libia 2011  
Podobne tematy
NATO= North Atlantic Terrorist Organization 16
Mali - no to się Francuzi urządzili 29
Sarkozy zabił Kaddafiego8
Pokaz wszystkie podobne tematy (26)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
10 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 4074
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:40, 25 Paź '11   Temat postu: Różnica Polska 1939 i Libia 2011 Odpowiedz z cytatem

Zwróćcie uwagę
w 1939 cały rząd wraz z żonami kochankami i pieskami , oraz Prymasem Polski i Naczelnym Wodzem spierdolił z Polski.
Prymas nawet podczas ucieczki został ranny , podobno zaciął się przy goleniu!

Ci dezerterzy sterroryzowali polskich uchodźców.
Więzili na wyspie Węzy swoich przeciwników
Handlowali polskim mięsem armatnim.

Podczas wojny i po niej!

Sprzedali również archiwa które pozwoliły Alianton na kontynuowanie w pookupacyjnej Polsce wojny domowej!
Durny polski naród bez rozumu i honoru , bo nadal ich czci.


Kadafi wraz z dziećmi i wnukami pozostał w kraju
Zginął wraz z wnukami , synami , szefem Rady Bezpieczeństwa
– al-Mu'tassim Billah al-Kaddafi (syn Muammara Kaddafiego)
i ministrem Obrony Narodowej Libii Abubabr Junes.

Taka jest różnica.

"Wolna Polska tak nam dopomóż Głódź"
(oczywiście biskup i generał, propagator narkotyków twardych,
takich jak wóda
(ten co ośmieszył Polskę upijając swojego kumpla Kwaśniewskiego)
przeciwnik powszechnego dostępu do używek typu kadzidło!
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzysiak




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 410
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:35, 27 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Taka rada - podrzuć do tego jeszcze jakieś materiały, żeby można to było przeczytać i wyrobić sobie swoje zdanie. Poza tym odpowiedz na pytanie - O czym chcesz dyskutować w tym temacie?
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:51, 28 Cze '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Terroryści pokazują gdzie maja Międzynarodowy Trybunał Karny!Smile

45 dni więzienia za próbę zainteresowania się łamaniem Praw Człowieka w Libii.


Zastosowano odpowiedzialność zbiorową.

U jednej osoby znaleziono rzekomo jakieś materiały ,
a posadzono cztery!Smile



Oczywiście Polska żyje tylko Tymoszenką i Poczobutem.


==========================================================

2012-06-11 18:30
Wojna w Libii. Spotkali się z synem Kadafiego, trafili do aresztu


Czteroosobowa delegacja Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), która się z synem obalonego dyktatora Muammara Kadafiego, spędzi 45 dni w areszcie, podczas gdy libijskie władze zbadają tę sprawę - podała prokuratura generalna.

Wydano polecenie umieszczenia ich (członków delegacji) w areszcie na 45 dni
- oświadczył rzecznik prokuratury Taha Baara.

Władze libijskie zatrzymały czteroosobową delegację MTK w mieście Zintan na zachodzie Libii, po tym gdy u prawniczki Trybunału Australijki Melindy Taylor znaleziono - jak podano - podejrzane dokumenty dotyczące przetrzymywanego w więzieniu syna Kadafiego, Saifa al-Islama.

Libijski wiceminister spraw zagranicznych Mohammed Abdel Aziz poinformował, że przedstawiciele Trybunału, którzy w niedzielę przybyli do Libii, aby uwolnić delegatów, mają odwiedzić swych przetrzymywanych kolegów we wtorek.

- Byliśmy gotowi zabrać ich do Zintanu choćby dziś, ale zdecydowali, że wolą najpierw spotkać się z przedstawicielami prokuratury - powiedział.

Według władz w Trypolisie Taylor, jej tłumaczka oraz dwaj pozostali członkowie delegacji przebywają obecnie w jednym z pensjonatów w Zintanie.

Sytuację komplikuje jednak to, że rząd w Trypolisie wciąż nie panuje nad sytuacją w całym kraju. Rada wojskowa Zintanu zapowiedziała już, że nie zastosuje się do ewentualnego polecenia rządu, by uwolnić delegację MTK przed zakończeniem jej przesłuchań.

39-letni Saif został schwytany w południowej części Libii w listopadzie 2011 roku. Jest oskarżony o przestępstwa popełnione w końcowej fazie rządów jego ojca Muammara Kadafiego. Nowe władze libijskie od początku zapowiadały, że najstarszy syn obalonego i zabitego dyktatora nie zostanie przekazany MTK, lecz będzie sądzony w kraju.

Zdaniem organizacji praw człowieka libijski system wymiaru sprawiedliwości nie spełnia wymogów prawa międzynarodowego.
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:05, 28 Cze '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Libia. Trwają walki plemienne, wysłannik ONZ apeluje o ochronę cywilów

PAP

2012-06-18

Po pięciu dniach walk plemiennych w zachodniej Libii strony zawarły rozejm; mimo czasowego rozejmu wciąż niespokojnie jest natomiast na południu kraju. W niedzielę specjalny wysłannik Sekretarza Generalnego ONZ Ian Martin wezwał władze do ochrony cywilów.
Do tej pory konflikty plemienne spowodowały w Libii śmierć dziesiątków osób; setki są ranne.

Szef misji ONZ w Libii Ian Martin wezwał libijskie władze do wyjaśnienia przyczyn konfliktów i podjęcia wszelkich kroków w celu zapobieżenia eskalacji przemocy i zapewnienia cywilom ochrony oraz bezpieczeństwa.

Od poniedziałku siły zachodniego miasta Zintan, dysponującego jedną z najsilniejszych brygad wojskowych w kraju, ostrzeliwały z broni ciężkiej miejscowość Szagiga, która w trakcie zeszłorocznej rewolucji do końca walczyła po stronie Muammara Kadafiego.

Konflikt pomiędzy obiema społecznościami rozpoczął się w zeszłym tygodniu, kiedy kontyngent wojsk z Zintanu został ostrzelany na terytorium kontrolowanym przez Szagigę. Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne.

Tego samego dnia doszło do odwetu ze strony Zintanu. "Zaatakowali nas, używając moździerzy oraz rakiet przeciwlotniczych. Ostrzeliwali szkoły, meczet, budynki mieszkalne. Nie dysponujemy bronią o takim zasięgu, ale jakoś musieliśmy się bronić" - powiedział PAP Jusef, który trafił do szpitala w miejscowości Garian z ranami postrzałowymi kończyn.

W piątek w szpitalu było bardzo nerwowo. Ranni mieszkańcy miasta Szagiga byli pilnowani przez służby bezpieczeństwa, które z dużymi oporami wyraziły zgodę na rozmowę dziennikarzy z poszkodowanymi. Garian pomimo bliskich relacji z Zintanem przyjmował rannych niezależnie od ich przynależności klanowej.

Regularna wymiana ognia trwała od poniedziałku. Jeszcze w piątek do szpitala byli przywożeni ranni. Liderzy jednego z klanów z Szagigi obawiali się, że ich miasto zostanie zrównane z ziemią. W rozmowie z PAP utrzymywali, że "nawet wojska rządowe, które zostały wysłane do opanowania sytuacji, popierają Zintan".

W piątek późnym popołudniem na miejsce dotarła delegacja ministerstwa obrony, w sobotę dołączył również premier Abd ar-Rahim Chalid al-Kib, który wezwał strony do zawieszenia broni.

Lekarz ze szpitala w Garianie poinformował w niedzielę PAP, że zarejestrowano 62 ofiary śmiertelne oraz 137 rannych.

Wciąż nie jest rozwiązany również konflikt na południu Libii, w miejscowości Kufra, gdzie w zeszłotygodniowych walkach pomiędzy ludnością Tibu oraz plemionami arabskimi Zueja śmierć poniosło około 40 osób, a wiele zostało rannych. Chociaż walki ustały i udało się ewakuować rannych, strony nie doszły do porozumienia. Według organizacji humanitarnych w każdej chwili może nastąpić ponowna eskalacja konfliktu.

Problemy rozpoczęły się w lutym tego roku, choć źródła antagonizmów należy szukać znacznie wcześniej. Przez lata Kadafi dyskryminował Tibu, a kiedy rozpoczęła się rewolucja szybko wystąpili oni zbrojnie przeciwko pułkownikowi, licząc na poprawę swego położenia.

Jednak po upadku reżimu Arabowie z Zueja zaczęli walczyć z Tibu o kontrolę nad południowo-wschodnią granicą, w tym o zyski z handlu ludźmi, przemytu broni bądź ropy.

W lutym tego roku z Bengazi przyjechała do Kufry grupa rewolucjonistów, rzekomo w celu udzieleniu pomocy w opanowaniu konfliktu. Szybko jednak porozumieli się z Arabami z Zueja i stanęli po ich stronie. Od tego czasu walki w Kufrze wybuchają regularnie, co kilka tygodni. Za każdym razem scenariusz jest podobny, rząd interweniuje, doraźnie powstrzymując dalszy rozlew krwi, ale nie proponując skutecznego rozwiązania długoterminowego.

Tibu stawiają jasne warunki, bez spełnienia których nie ma szans na podpisanie porozumienia pokojowego - m.in. powołanie komisji do zbadania zbrodni na Tibu, opuszczenie Kufry przez milicje z Bengazi i przejęcie przez armię kontroli nad regionem.

W Libii, w której co kilka tygodni wybuchają konflikty z użyciem broni ciężkiej i giną ludzie, trudno wyobrazić sobie sprawne przeprowadzenie wyborów do konstytuanty, planowanych 7 lipca. Sytuację pogarszają coraz częstsze ataki na organizacje międzynarodowe czy przedstawicielstwa państw trzecich.

Z Trypolisu Beata Oleksy
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Różnica Polska 1939 i Libia 2011
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile