Wenezuela: Chavez grozi USA przerwaniem dostaw ropy

Voltar

Cytat:

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez zagroził w swoim telewizyjnym wystąpieniu, że przerwie dostawy ropy do Stanów Zjednoczonych jeśli te dalej będą kontynuować ekonomiczną wojnę z Wenezuelą.

Powodem ostrej reakcji Chaveza jest decyzja władz skarbowych USA i Wielkiej Brytanii, które zamroziły znajdujące się w amerykańskich i brytyjskich bankach konta wenezuelskiej państwowej firmy zajmującej się wydobyciem ropy(Petroleos de Venezuela). Przyczyną tego radykalnego kroku władz jest pozew jaki przeciw rządowi Wenezueli złożył Exxon Mobile, korporacja z Teksasu, jeden z najważniejszych na świecie graczy w branży naftowej.

Zarząd Exxon Mobile uważa, że firma została pokrzywdzona przez administrację Chaveza i że odszkodowanie jakie otrzymała w zamian za nacjonalizację jej własności w Wenezueli było zbyt niskie. Chavez, w tym samym przemówieniu powiedział, że Wenezuela nie da się obrabować "bandytom z Exxon Mobile" i zapowiedział kontynuację dotychczasowej polityki energetycznej.

http://www.lewica.pl/?id=15829

przebudzony

Szkoda by było gdyby USA napadło na Wenezuelę. Tyle tam pięknych latynosek.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

sezamus

Pamiętacie "Zeitgeist"? Tam była wyraźna mowa o Chavezie! Moim zdaniem to DeltaForce, Rangersi i Marines już trenują plany szturmu na jego siedzibę! Kwestia czasu tak jak Irak i Afganistan... A zapewne do Iranu też się dobiorą tłumacząc, że to "podli terroryści, terroryzujący świat terrorem atomowym poprzez terroryzm".

XTC88

UsRael nikogo już nie zaatakuje.. III wojna światowa rozpocznie sie na bliskim wschodzie. Iluminaci już szykują pretekst..

Voltar

USA nie robi inwazji, od tego są scenariusze w stylu "Chile" lub "Ukraina"

Opozycja występuję przeciwko Złemu Dyktatorowi

Tak samo zresztą było w Polsce, Iraku czy w Iranie, gdzie finansuje się działalność kół wywrotowych

Veritatis

I po Chavezie. Jeśli przerwie dostawy ropy do USA, po jakimś miesiącu zobaczymy "niepodważalne dowody" na to, że w Wenezueli powstaje broń masowego rażenia. Że po kraju jeżdżą ciężarówki - laboratoria, w których wenezuelscy naukowcy opracowują plan podboju świata. I wiecie, co? LUDZIE W TO UWIERZĄ! Confused

Bimi

myślę, że się mylicie.
zmniejszenie produkcji wenezuelskiej ropy jest jak najbardziej na rękę kartelowi p.t. peak-oil.
cena pójdzie w górę.

gdyby zaczął sprzedawać taniej - wtedy byłoby po chavezie Smile

Tiesto12

Chavez i jego smieszna polityka doprowadzi do utraty stabilizacji w ameryce poludniowej
a to nikomu nie jest potzrebne, rozruchy i zamieszki
ludzi beda gineli - lepiej zeby zostalo tak jak jest a jak tak dalej bedzie podskakiwał nalezy sie go predko pozbyc i przywodcy wenezueli tez

Tiesto12

Tam mialo byc przywodcy Boliwii

Veritatis

Tiesto, sam to pisałeś, czy po prostu przedawkowałeś Wybiórczą? Laughing

Problemem Ameryki Południowej nie jest Chavez, tylko USA.

Bimi

@Tiesto12: The Revolution Will Not Be Televised

Nie po to się ludziska ścierały z tłumaczeniem, żeby teraz dyletanci przyłazili na forum i wciskali wyssany z palca kit, że za brak stabilizacji w Ameryce Południowej odpowiada Chavez. Komu zależy na destabilizacji w Wenezueli? Na pewno nie jej mieszkańcom, tylko pierdzielonemu kartelowi naftowemu.
Temu samemu co zdestabilizował Irak.

frasobliwy

Tiesto12 to onetowy trol. Pisze czysto prowokacyjne kawałki i nie zdradza cienia wiedzy. Ciekawe, że o bana dla Ulickiego prosiło kilka osób, a taki Tiesto obszczywa forum głupimi komentarzami i nic. Wielka jest siła GasWybu. Podważanie holokaustu budzi niesmak, lęki itp, a pogarda dla mieszkańców krajów Ameryki Południowej, Afganistanu i Palestyny to po prostu opinia. Sad

Bimi

słowo "prosiło" to chyba dość duże uproszczenie.
oni po prostu dostali szału. nawet dostalem maila w ktorym jakis pojeb mi grozil, ze jak nie usune watkow to on zawiadomi prokurature.
odpisalem mu zeby nie zapomnial, ale chyba adres zwrotny nie dzialal Smile

w każdym razie niezłe świry żyją na tym świecie.

Mijak

Ostatni post - słyszałem kiedyś, ze sa ludzie i są taborety. Ale ten, kogo opisałeś, Bimi, to się chyba nawet na taboret nie nadaje.

bimi napisał:

przejrzyj sobie ten wątek to zobaczysz, że mógł to być każdy z tu obecnych Smile

Taborety są wśród nas!!!
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nielogiczne i mało prawdopodobne.
GG 7434411

Bimi

przejrzyj sobie ten wątek to zobaczysz, że mógł to być każdy z tu obecnych Smile

ender

Wenezuela zerwała stosunki z gigantem naftowym z USA
(PAP, dd/13.02.2008, godz. 06:23)
Wenezuela, czołowy producent ropy w OPEC i na świecie, zerwała stosunki handlowe z gigantem Exxon Mobil, największym koncernem naftowym w USA i na świecie i zarazem największą obecnie na świecie firmą pod względem wartości sprzedaży.

Ogłoszona w nocy z wtorku na środę czasu polskiego w stolicy kraju Caracas decyzja stanowi odpowiedź na zamrożenie zagranicznych aktywów wenezuelskich o wartości 12 miliardów dolarów w ramach batalii prawnej prowadzonej przez Exxon Mobil, domagającego się odszkodowań za nacjonalizację złóż wykorzystywanych wcześniej przez amerykańskiego supergiganta naftowego.

Wykonawcą decyzji władz Wenezueli, która jest czwartym dostawcą ropy na największy na świecie rynek Stanów Zjednoczonych, jest wenezuelska państwowa firma naftowa PDVSA, której aktywa zagraniczne zostały właśnie zamrożone.

Zaniepokojenie z powodu decyzji w sprawie zerwania stosunków handlowych z wielkim amerykańskim koncernem naftowym Exxon Mobil oraz wstrzymania sprzedaży mu ropy wyraziła we wtorek skupiająca 27 najbardziej rozwiniętych gospodarczo państw świata Międzynarodowa Agencja Energetyki (MAE).

Uczestniczący w międzynarodowej konferencji CERA w Houston w Teksasie szef MAE Nobuo Tanaka wyraził w nocy z wtorku na środę czasu polskiego zaniepokojenie z powodu przerwania sprzedaży wenezuelskiej ropy Exxonowi i podkreślił, że władze MAE przyglądają się bacznie rozwojowi sytuacji.

"Wyrażamy niepokój fizyczną stroną wydarzenia i przyglądamy się sytuacji z troską" - powiedział podczas konferencji szef MAE, której członkowie są z reguły głównymi światowymi odbiorcami ropy.

Z kolei minister do spraw ropy naftowej Wenezueli Rafael Ramirez ogłosił we wtorek późnym wieczorem w stolicy kraju Caracas, że w zaostrzającym się sporze z amerykańskim gigantem naftowym Exxon Mobil jego kraj może liczyć na solidarność innych państw OPEC.

Wg Ramireza członkowie Organizacji Państw Eksportujących Ropę Naftową (OPEC), do której należy Wenezuela, wyrazili solidarność z nią w jej batalii prawnej prowadzonej w związku z niedawnym zamrożeniem zagranicznych aktywów głównej wenezuelskiej państwowej spółki naftowej PDSVA.

Zaostrzający się spór miedzy południowoamerykańskim krajem naftowym a amerykańskim potentatem tej branży podniósł nieco ceny ropy na świecie. W prowadzonych w środę rano w Azji elektronicznych transakcjach ropą naftową na nowojorskiej giełdzie New York Mercantile Exchange wskaźnikowa dla tego rynku cena lekkiej ropy amerykańskiej wzrosła o 25 centów, do poziomu 93,03 dol. za baryłkę.

http://biznes.onet.pl/0,1691205,wiadomosci.html

No to Chaves obrał kurs - gra ostro
teraz czekamy na ruch usa

Bimi

ender napisał:

Wg Ramireza członkowie Organizacji Państw Eksportujących Ropę Naftową (OPEC), do której należy Wenezuela, wyrazili solidarność z nią w jej batalii prawnej prowadzonej w związku z niedawnym zamrożeniem zagranicznych aktywów głównej wenezuelskiej państwowej spółki naftowej PDSVA.

No więc właśnie... Dlaczego OPEC wyraża solidarność z Wenezuelą zamiast z USA? Bo Wenezuela zakręcając kurek Amerykanom działa na korzyść ich interesów - powoduje wzrost cen ropy poprzez wzrost popytu USA na ropę z innych źródeł.

Voltar

"Zaostrzający się spór miedzy południowoamerykańskim krajem naftowym a amerykańskim potentatem tej branży podniósł nieco ceny ropy na świecie."

i oto chodzi

Tiesto12

bimi czemu zmniejszyles mi limit postow do 8? Za to co napisalem w odniesieniu do chaveza? Podam wam analogie - firmy amerykanskie legalnie podpisaly kontrakty na handel i eksploatacje ropy po czym rzad chaveza znacjonaliowal caly sektor i firmy protestuja. wyobrazcie sobie ze PKN czy kulczyk ktorzy eksploatuja zloza w kazachstanie nagle zostaja stamtad wywalone? Komu przyznalibyscie racje? sytuacja jest naprawde podobna. Polityka polityką jednak gospodarka i prawa ją obejujące powinny byc stosowane. I za to zmniejszono mi limit. bimi nie rob tego wiecej bo chcialbym na tym forum troche popisac jeszce.

Veritatis

Firmy amerykańskie podpisały kontrakty z poprzednim rządem Wenezueli. Rządem reprezentującym interesy elity stanowiącej mniejszość. Elity, która w dupie miała Wenezuelę i Wenezuelczyków; myślała jedynie o pomnażaniu swoich dochodów.
Wraz z Chavezem przyszedł czas na zmiany - państwo zaczęło służyć zwykłym ludziom. Dlatego trzeba było zerwać niekorzystne dla Wenezueli kontrakty z amerykańskimi firmami i znacjonalizować ropę.

frasobliwy

1) Chavez został wybrany w demokratycznych wyborach, poddaje się demokratycznemu osądowi i nie prześladuje opozycji, choć ta opozycja dopuściła się jakiś czas temu zbrodni chcac go usunąć ze stanowiska metoami siłowymi.

2) Większość Ameryki Południowej to bida z nędzą zawiniona przez USA. Na tym forum były podawane materiały:

viewtopic.php?t=1713

http://www.innyswiat.most.org.pl/11/usa.htm

Cytat:

W 1979 roku prezydentem opisywanego kraju został Jaime Roldos Aguilera, profesor uniwersytecki i adwokat. Po objęciu stanowiska zapowiedział plan naprawy tonącego w zagranicznych długach państwa. Za jego rządów zatwierdzono konstytucję. Najważniejszą rzeczą z punktu widzenia Amerykanów był jego dalekosiężny plan zwany: „Polityką Węglowodorową” Opierał się on na założeniu iż największe bogactwo Ekwadoru stanowi ropa naftowa, i że jej wydobycie ma przynosić korzyści przede wszystkim najuboższym obywatelom. Dzięki funduszom ze sprzedaży ropy chciał spłacić długi, oraz przeprowadzić szereg reform społecznych. Niestety to było równoznaczne z uwolnieniem się Ekwadoru ze strefy wpływów USA i międzynarodowych korporacji. Demokratycznie wybrany prezydent Ekwadoru zginał w niewyjaśnionych okolicznościach w katastrofie lotniczej. Jego następcy starali się kontynuować jego politykę, lecz bez większych sukcesów.
Po niemal czterdziestu latach kolonizacji Ekwadoru przez korporacje i Bank Światowy kraj ten zwiększył swoje zadłużenie zagraniczne z 240 milionów do 16 miliardów dolarów, odsetek ludzi żyjących w biedzie wzrósł z 50% do 70%, a pozostających bez pracy z 15% do 70%.

Trzeba być paskudnym trolem z mózgiem wypranym przez Wprostactwo i GazWyb by ciągle pokrzykiwać precz z Chavezem!

mn_zur

Cytat:

Powodem ostrej reakcji Chaveza jest decyzja władz skarbowych USA i Wielkiej Brytanii, które zamroziły znajdujące się w amerykańskich i brytyjskich bankach konta wenezuelskiej państwowej firmy zajmującej się wydobyciem ropy(Petroleos de Venezuela). Przyczyną tego radykalnego kroku władz jest pozew jaki przeciw rządowi Wenezueli złożył Exxon Mobile, korporacja z Teksasu, jeden z najważniejszych na świecie graczy w branży naftowej.

Nie no kuźwa prywatna amerykańska firma wystosowuje pozew do sądu przeciwko innej firmie a Urzędy Skarbowe w 2 (!!!) krajach przed podaniem jakiegokolwiek wyroku uznają Petroleos de Venezuela za winną i zamrażają jej aktywa. To jest bezprawie i kradzież, a na kilometr śmierdzi korupcją i zgniłymi kontaktami korporacji z rządami tych państw.

Swoją drogą, jeżeli Chavez chce naprawdę dokopać Ameryce, to powinien zacząć sprzedawać ropę za bardzo zaniżoną cenę jakiemuś innemu wielkiemu odbiorcy, np. Chinom. To w dużym stopniu doprowadziłoby do zawirowań na rynku ropy i spadku jej ceny.

P.S.

VIVA CHAVEZ Cool

_________________
Zwykła propaganda ma niewiele wspólnego z obiektywizmem i jeszcze mniej z prawdą - Dr. Paul Joseph Goebbels

frasobliwy

Wątpię aby Chavez chciał dokopać Ameryce, tzn. tak dla sportu. To raczej Ameryka chce w Wenezueli zachować stare porządki, tzn. tradycyjnie namieszać aby JEJ żyło się lepiej, a publicyści w Polsce mogli wychwalać amerykanski cud gospodarczy. Very Happy

goral_

sezamus napisał:

Pamiętacie "Zeitgeist"? Tam była wyraźna mowa o Chavezie! Moim zdaniem to DeltaForce, Rangersi i Marines już trenują plany szturmu na jego siedzibę! Kwestia czasu tak jak Irak i Afganistan... A zapewne do Iranu też się dobiorą tłumacząc, że to "podli terroryści, terroryzujący świat terrorem atomowym poprzez terroryzm".

W Wenezueli miał już miejsce przewrót, najkrótszy w historii świata, trwał kilkanaście godzin.
Poparcie dla Chaveza jest na tyle silne, że o przewrocie mowy teraz nie ma!
żadne zespoły muzyczne (Ukraina) nie zmienią faktu, że ludzie gnębieni przez dziesiątki lat nagle zapragną wrócić do starego...
USA nie ma obecnie sił by zbrojnie wkroczyć do Wenezueli, która całym narodem stanie oporem! Przypominam, że Wenezuela to nie pustynie Iraku!!!
Za duże straty by USA poniosło w wyniku zbrojnej interwencji. To już nie te czasy. Dyktatury też jak wspomniałem wprowadzić się nie uda.
Jedynie, można Wenezuelę "niszczyć"poprzez embarga, zamrażanie aktywów ect. Tak jak ma to miejsce z Kubą czy Koreą północna.
Dopiero po kilkunastoletnim embargu Wenezuela mogła by się poddać lub na tyle być słaba, ze możliwa by była inwazja lub zamach stanu.
Problem w embargu polega na tym, że kraje takie jak Brazylia, Argentyna, Chile by go nie uznały! Najprawdopodobniej też Iran i być może Chiny. To całkowicie "uziemiło" by amerykańskie plany "odbicia" Wenezueli.
Ja to tak właśnie widzę.

Tiesto12

Piszecie tutaj ze chavez wygrał w demokratycznych wyborach - to prawda ale nie uprawnia go to do zrywania popzrednio podpisanych kontraktow - mozna je zerwac tylko wyplaccajac jednoczesnie odszkodowaniedla firm ktore legalnie zdobyly okreslone koneksje. Nie wolno traktowac prawa wybiórczo a skoro panstwo tychze odszkodowan nie wyplacilo wywłaszczoene firmy maja prawo dochodzic swych spraw w sadach a jesli maja racje nie dziwcie sie ze beda zamrazane wszelakie aktywa panstwowych wenezuelskich firm. Naprawde trudno bedzie pozbyc sie chaveza, na pewno nie bedzie to przy udziale amerykanskiej armii - na ich miejscu sprowkowałbymjaks wojne domowa w wyniku ktorej dla zabezpieczenia nalezaloby wprowadzic pokojowe sily miedzynarodowe i przywrocic w tym kraju dawny porzadk. zamach stanu tez nie wchodzi w gre razcej, sprawa za bardzo by smierdziala... Czas pokaze, mam andzieje ze jakies srodki beda podjete na pewno, nie wiem co planuja ale cos z tym panem musza zrobic...