W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Chavez i jego reforma medialna  
Podobne tematy
Wenezuela walczy23bez ocen
Kontrolowana rewolucja czas na Wenezuele82
Wenezuelska ropa9
Pokaz wszystkie podobne tematy (25)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
6 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 2811
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oponamotopek




Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 167
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:24, 03 Sie '09   Temat postu: Chavez i jego reforma medialna Odpowiedz z cytatem

Coś się dzieje na Wenezueli

Cytat:
Zgodnie z piątkowym oświadczeniem Diosdado Cabello, szefa rządowej agencji telekomunikacyjnej Conatel, cofnięcie licencji 32 stacjom radiowym i dwóm telewizyjnym było podyktowane naruszaniem przez nie przepisów. Według niego, niektóre z tych stacji nie wystąpiły w porę o przedłużenie licencji, inne zaś działały na podstawie pozwoleń wydanym nie istniejącym już nadawcom.

Jak Castro?

Prezydent Hugo Chavez argumentuje ponadto, że zamykanie stacji to element polityki demokratyzacji fal radiowych. Pasma zwolnione przez likwidowane stacje mają bowiem zostać przekazane nowym, "społecznościowym" nadawcom. - Odzyskaliśmy kilka stacji, które działały poza prawem; odtąd należą do ludu, a nie do burżuazji - tłumaczył w sobotę na antenie państwowej telewizji wenezuelski przywódca.

Krytyków Chaveza ta argumentacja nie przekonuje. - Rząd próbuje zlikwidować miejsce dla dysydentów w Wenezueli - ocenił William Echeverria, prezes Krajowej Rady Dziennikarzy. - Jesteśmy świadkami najpoważniejszego w historii Wenezueli zamachu na wolność słowa, bezprecedensowego w erze demokracji - powiedział Carlos Correa, szef organizacji pozarządowej broniącej wolności słowa Espacio Publico.

Będą protesty

Opozycyjny burmistrz Caracas Antonio Ledezma wezwał Wenezuelczyków, aby wyszli na ulice wyrazić swój sprzeciw wobec polityki medialnej Chaveza. Apel okazał się skuteczny. Tylko przed siedzibą radia CNB, jednego z największych w kraju nadawców, zebrało się według agencji Associated Press około 200 demonstrantów. Protesty odbywały się też przed siedzibą Conatelu.
Wenezuelski rząd prowadzi obecnie kontrolę w 120 kolejnych stacjach. Przygotowuje również projekt ustawy, która umożliwi nałożenie kar pozbawienia wolności na każdego dziennikarza, który rozpowszechnia fałszywe informacje godzące w interesy państwa. Opozycja i organizacje broniące praw człowieka ostro się temu projektowi sprzeciwiają.

wprost.pl

Wczoraj w telewizji pokazywali tłumy na ulicach, co on wyprawia ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
5k18a




Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 238
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:36, 03 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co ma wyprawiać?! Jest małym dyktatorkiem, to że się postawił wielkiemu bratu nie oznacza, że ma kryształowe serce. Każdy dyktatorek, dba o swoje interesy zaskarbiając szczerą miłość biednego i nie oczytanego ludu.
_________________
Z Korwina wyrosłem jak z Teletubisiów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Przesmiewca




Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 115
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:39, 03 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Associated Press


Ktoś kiedyś napisal, że ta agencja należy do Rothschildów... Kto uważa, że ta dynastia jest przychylna Chavezowi - ręka do góry...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
shepherd




Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 439
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:21, 03 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przesmiewca napisał:
Cytat:
Associated Press


Ktoś kiedyś napisal, że ta agencja należy do Rothschildów... Kto uważa, że ta dynastia jest przychylna Chavezowi - ręka do góry...


Reuters tez jest powiazana z Associated Press, w polsce chyba wszystkie stacje biora info od tych dwoch Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ya




Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1036
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:12, 03 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Coś się dzieje na Wenezueli

Cytat:
Zgodnie z piątkowym oświadczeniem Diosdado Cabello, szefa rządowej agencji telekomunikacyjnej Conatel, cofnięcie licencji 32 stacjom radiowym i dwóm telewizyjnym było podyktowane naruszaniem przez nie przepisów. Według niego, niektóre z tych stacji nie wystąpiły w porę o przedłużenie licencji, inne zaś działały na podstawie pozwoleń wydanym nie istniejącym już nadawcom.

Jak Castro?

Prezydent Hugo Chavez argumentuje ponadto, że zamykanie stacji to element polityki demokratyzacji fal radiowych. Pasma zwolnione przez likwidowane stacje mają bowiem zostać przekazane nowym, "społecznościowym" nadawcom. - Odzyskaliśmy kilka stacji, które działały poza prawem; odtąd należą do ludu, a nie do burżuazji - tłumaczył w sobotę na antenie państwowej telewizji wenezuelski przywódca.

Krytyków Chaveza ta argumentacja nie przekonuje. - Rząd próbuje zlikwidować miejsce dla dysydentów w Wenezueli - ocenił William Echeverria, prezes Krajowej Rady Dziennikarzy. - Jesteśmy świadkami najpoważniejszego w historii Wenezueli zamachu na wolność słowa, bezprecedensowego w erze demokracji - powiedział Carlos Correa, szef organizacji pozarządowej broniącej wolności słowa Espacio Publico.

Będą protesty

Opozycyjny burmistrz Caracas Antonio Ledezma wezwał Wenezuelczyków, aby wyszli na ulice wyrazić swój sprzeciw wobec polityki medialnej Chaveza. Apel okazał się skuteczny. Tylko przed siedzibą radia CNB, jednego z największych w kraju nadawców, zebrało się według agencji Associated Press około 200 demonstrantów. Protesty odbywały się też przed siedzibą Conatelu.
Wenezuelski rząd prowadzi obecnie kontrolę w 120 kolejnych stacjach. Przygotowuje również projekt ustawy, która umożliwi nałożenie kar pozbawienia wolności na każdego dziennikarza, który rozpowszechnia fałszywe informacje godzące w interesy państwa. Opozycja i organizacje broniące praw człowieka ostro się temu projektowi sprzeciwiają.

wprost.pl
Wczoraj w telewizji pokazywali tłumy na ulicach, co on wyprawia ?

no dobra, ale o co w tym chodzi?
Przecież w Wenezueli, główne media należą do napływowej elity, podobnie jak np w Brazylii i jakakolwiek próba zmiany takiego stanu rzeczy, np przez wspieranie mediów społecznych spotka się natychmiast z ostrą krytyka.
Chaveza napewno nie można nazywać demokratą, ale zarzuty które sa w tej wiadomości sa śmieszne zwłaszcza jeśli przymierzyć je do EU lub USA
Cytat:
Przygotowuje również projekt ustawy, która umożliwi nałożenie kar pozbawienia wolności na każdego dziennikarza, który rozpowszechnia fałszywe informacje godzące w interesy państwa.
no nie to straszne, nie mam nic przeciwko jeżeli będzie się wsadzać dziennikarzy którzy zarabiają na kłamstwie. Zapraszam do obejrzenia filmu The revolution will not be televised, zobaczycie tam jak kłamały media i po takim działaniu dziennikarzy powinno się ich powsadzać. Teraz pytanie jak interpretować
Cytat:
godzące w interesy państwa
to jest studnia bez dna wiec możliwe że istnieje niebezpieczeństwo że pójdą w stronę USA, ale na razie zbyt lakoniczne by cokolwiek móc stwierdzić. A ten tłum 200 osób mnie rozbroił.
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
iaro




Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 1147
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:07, 03 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pamiętajmy, że w tamtym rejonie świata wysoką aktywność wykazują amerykańskie służby. Możliwe że za odpowiednie sumki i w ramach odpowiednich układów owe służby przejmują kontrolę nad mediami i po prostu brużdżą Chavezowi.
Na moje, decyzja całkiem słuszna, o ile wygaszone stacje należały do korporacji.
_________________
Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:37, 03 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
około 200 demonstrantów.


Cytat:
tłumy


Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
King Crimson




Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 1991
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:51, 03 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawie. Trzeba poczekać co się wydarzy. Zupełnie nie wiem czemu ale zdecydowanie kibicuję Hugo Rafaelowi Wink Chyba po tym filmie, w którym opisano co do joty próbę zamachu stanu.

Obstawiam, że Wielki Brat kiedy się przejechał właśnie na szybkiej akcji zamachowej, zmienił taktykę i próbował powoli przejmować wpływy. W związku z tym, że ten proces już trochę trwa i przybrał istotnie na wadze to się Hugo wkurwił i powiedział basta.

Pożyjemy, zobaczymy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:21, 04 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.tvn24.pl/0,1613044,0,1,gaz-w-telewizji,wiadomosc.html

Cytat:

05:30, 04.08.2009 /Reuters
Gaz w telewizji
WENEZUELSKI RZĄD PRZEJMUJE KONTROLĘ NAD MEDIA

Trwa rządowy zamach na media w Wenezueli. Zwolennicy prezydenta Hugo Chaveza wdarli się do siedziby stacji Globovison - jednej z najbardziej krytycznych wobec władz telewizji.

W szturmie udział wzięło kilkudziesięciu członków radykalnej lewicowej partii popierającej Chaveza. Ubrani w barwy partyjne sforsowali ochronę i rozpylili gaz łzawiący wewnątrz budynku.

Pracownicy telewizji twierdzą, że grożono im bronią. W zajściu ranny został policjant pilnujący budynku.

Pracownicy Globovision uważają, że za atakiem na siedzibę ich stacji stoją władze rządowe, i że jest on częścią planu mającego na celu podporządkowanie mediów w kraju prezydentowi Hugo Chavezowi.

Ciszej w eterze

W piątek rząd odebrał licencje 32 rozgłośniom radiowym. Co najmniej 13 spośród nich już w sobotę przerwało nadawanie. Przed ich siedzibami zgromadziły się setki demonstrantów, którzy decyzję władz postrzegają jako zamach na wolność słowa i próbę uciszenia opozycji.

Prezydent Hugo Chavez argumentuje, że zamykanie stacji to element polityki demokratyzacji fal radiowych. Pasma zwolnione przez likwidowane stacje mają bowiem zostać przekazane nowym, "społecznościowym" nadawcom.

bgr/tr/k
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Oponamotopek




Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 167
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:08, 04 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

^^

W telewizji kątem oka widziałem, nie przygladałem sie obrazowi.
A news wkleiłem nie przeczytawszy całej jego treści.

Faktycznie zonk Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:17, 06 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://wiadomosci.onet.pl/2021355,12,item.html

Cytat:

PAP, MZu/06:23
Chavez ostrzega przed wojną w Ameryce Płd.

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez skrytykował wczoraj plan rozmieszczenia dodatkowych wojsk amerykańskich w bazach w Kolumbii i oskarżył USA o zwiększanie swej obecności wojskowej w regionie pod pozorem walki z przemysłem narkotykowym; powiedział też, że Wenezuela kupi od Rosji więcej czołgów, ponieważ porozumienie wojskowe między USA a Kolumbią stanowi dla niej zagrożenie.

- Te bazy mogą dać początek wojnie w Ameryce Płd. - powiedział Chavez podczas konferencji prasowej.

- Kupimy kilka batalionów rosyjskich czołgów - poinformował też prezydent, dodając, że transakcja ta ma być jednym z licznych porozumień, które chce podpisać podczas wrześniowej wizyty w Moskwie.

Od 2005 roku rząd Chaveza kupił od Rosji broń wartą ponad 4 mln dol., w tym śmigłowce i samoloty bojowe.

Socjalistyczny prezydent Wenezueli nazwał plan wzmocnienia amerykańskiego kontyngentu wojskowego w Kolumbii "wrogim aktem" i "prawdziwym zagrożeniem" dla jego kraju i jego lewicowych sojuszników.

Prezydent Kolumbii Alvaro Uribe spotyka się w tym tygodniu z liderami państw Ameryki Łacińskiej, by pozyskać poparcie dla planów Waszyngtonu. Stany Zjednoczone chcą by Kolumbia, która jest największym na świecie producentem kokainy, stała się główną bazą dla amerykańskich samolotów, wykorzystywanych do walki z przemysłem narkotykowym. Na mocy porozumienia z rządem Kolumbii armia USA miałaby dostęp do siedmiu baz wojskowych w tym kraju; liczba amerykańskich żołnierzy wzrosłaby tam z niespełna 300 do maksimum 800. Wojskowy i cywilny personel baz nie przekroczyłby dopuszczanej przez prawo amerykańskie liczby 1400 osób.

Niedawno, podczas dyplomatycznych zatargów z Kolumbią, Chavez postawił siły zbrojne Wenezueli w stan gotowości bojowej, szybko jednak tę decyzje odwołał.

Jego bliski sojusznik, prezydent Boliwii Evo Morales, który sam był niegdyś farmerem uprawiającym kokę, a w zeszłym roku wyrzucił z kraju amerykańskich agentów ds. walki z narkotykami powiedział, że kolumbijscy rebelianci z organizacji FARC, sponsorowani przez kartele narkotykowe stali się głównym pretekstem do organizowania w tym regionie amerykańskich operacji wojskowych.

Morales, który spotkał się z Uribe we wtorek, dodał, że skoncentrowanie wojsk amerykańskich w bazach w Kolumbii jest niedopuszczalne. - To jest skierowane przeciw FARC. To nie jest (akcja) przeciw przemytowi narkotyków, to przeciw (państwom) regionu. Naszym obowiązkiem jest to odrzucić - powiedział Morales podczas konferencji prasowej.

Prezydent Boliwii porównał też amerykańską kampanię przeciw kartelom narkotykowym w Ameryce Łacińskiej do inwazji na Irak uzasadnianej poszukiwaniem broni masowego rażenia, którą miał dysponować Saddam Husajn.

Rząd umiarkowanie lewicowej prezydent Chile, Michelle Bachelet oraz Alan Garcia, konserwatywny prezydent Peru wyrazili jednak poparcie dla decyzji Alvaro Uribe.

Zaniepokojenie decyzją o wzmocnieniu amerykańskiego kontyngentu w Kolumbii wyraził również prezydent Brazylii, umiarkowanie lewicowy Luiz Inacio Lula da Silva.


CIA przestały wystarczać transportu stuffu z Afganistanu?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20404
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:15, 06 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Venezuela arms against US 'Empire'

Venezuela prepares for a major military deal with Russia in the event of a possible state of armed confrontation with 'the US Empire.'

Venezuelan President Hugo Chavez spoke of plans to purchase a large procession of tanks and other military gear from Russia in the face of growing 'threats' from US presence in neighboring Colombia.

"We're going to buy several battalions of Russian tanks," he told reporters on Wednesday, heralding a new era of frozen ties with its western neighbor over reports that give evidence to increasing US-Colombia diplomacy aimed at building military bases in the South American state.

Venezuela has already embarked on an incremental military spending, developing the country's warfare grid with the purchase of billions of dollars in arms from Russia.

The leftist Venezuelan leader warned his pro-US Colombian counterpart, Alvaro Uribe, that his intentions to station 'Yankees' - - a reference to US troops-in South America could trigger a 'war' in the region. He further accused Uribe of being a US 'puppet.'

Colombia has rejected Chavez's claims outright, saying that a ten-year lease contract granted to the US would not add to its military forces due to limitations stipulated in their accord.

Bogota also maintains that such measure serves a 'rightful' purpose meant to defend the country against the oldest South American communist militia, the FARC.

The country has been grappling with the Revolutionary Armed Forces of Colombia (FARC) for over 45 years and alleges that the leftwing leader of Venezuela supplies the anti-government militants who live off drug trade and other means of illegal operations.

Tensions have been running high between the two Hispanic nations over the recent developments sparked by the strained mutual discord and compounded by the US-Colombia military agreement in order to place around 1,400 fully-armed soldiers with military equipment in South America.

Chavez went on to toughen his stance on Colombian government, threatening to halt 'all' business transactions with the neighbor. The two countries have trade pacts topping an annual $7 billion.

A number of Latin American states, such as Brazil, have backed Chavez's bid and called upon Colombia to call off the establishment of 'foreign bases in the region [that] look like relics of the Cold War'.

Cuba has also voiced its support for Chavez, saying that "Venezuela isn't arming itself against the sister nation of Colombia, it's arming itself against the (US) Empire."
http://www.presstv.ir/detail.aspx?id=102670&sectionid=351020704
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8560
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:19, 06 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I po Polsku na newsweeku :

Hugo Chavez grozi wojną

Socjalistyczny prezydent Wenezueli nazwał plan wzmocnienia amerykańskiego kontyngentu wojskowego w Kolumbii "wrogim aktem" i "prawdziwym zagrożeniem" dla jego kraju i lewicowych sojuszników.

- Kupimy kilka batalionów rosyjskich czołgów - zapowiedział wenezuelski prezydent w reakcji na zapowiedziane przez USA rozmieszczenie dodatkowych wojsk amerykańskich w bazach w Kolumbii. Według Chaveza, Ameryce chodzi nie o walkę z tamtejszym przemysłem narkotykowym, lecz o zwiększanie obecności wojskowej w regionie.

- Te bazy mogą dać początek wojnie w Ameryce Południowej - pogroził Chavez. I dodał, że że zakup rosyjskich czołgów będzie tylko jednym z licznych porozumień, które chce podpisać podczas wrześniowej wizyty w Moskwie. Od 2005 roku rząd Chaveza kupił w Rosji broń wartą ponad 4 mld dol., w tym śmigłowce i samoloty bojowe.

Tymczasem prezydent Kolumbii Alvaro Uribe spotka się w tym tygodniu z liderami państw Ameryki Łacińskiej, by pozyskać poparcie dla planów Waszyngtonu. Stany Zjednoczone chcą by Kolumbia, która jest największym na świecie producentem kokainy, stała się główną bazą dla amerykańskich samolotów, wykorzystywanych dla walki z przemysłem narkotykowym.

Na mocy porozumienia z rządem Kolumbii armia USA miałaby dostęp do siedmiu baz wojskowych w tym kraju; liczba amerykańskich żołnierzy wzrosłaby tam z niespełna 300 do maksimum 800. Wojskowy i cywilny personel baz nie przekroczyłby dopuszczanej przez prawo amerykańskie liczby 1400 osób. Niedawno, podczas dyplomatycznych zatargów z Kolumbią, Chavez postawił siły zbrojne Wenezueli w stan gotowości bojowej. Szybko jednak tę decyzje odwołał.

Jego bliski sojusznik, prezydent Boliwii Evo Morales, który sam był niegdyś farmerem uprawiającym kokę, a w zeszłym roku wyrzucił z kraju amerykańskich agentów ds. walki z narkotykami powiedział, że kolumbijscy rebelianci z organizacji FARC, sponsorowani przez kartele narkotykowe stali się głównym pretekstem do organizowania w tym regionie amerykańskich operacji wojskowych.

Morales, który spotkał się z Uribe we wtorek, dodał, że skoncentrowanie wojsk amerykańskich w bazach w Kolumbii jest niedopuszczalne. - To jest skierowane przeciw FARC. To nie jest akcja przeciw przemytowi narkotyków, to przeciw państwom regionu. Naszym obowiązkiem jest to odrzucić - powiedział Morales podczas konferencji prasowej.

Prezydent Boliwii porównał też amerykańską kampanię przeciw kartelom narkotykowym w Ameryce Łacińskiej do inwazji na Irak uzasadnianej poszukiwaniem broni masowego rażenia, którą miał dysponować Saddam Husajn. Rząd umiarkowanie lewicowej prezydent Chile, Michelle Bachelet oraz Alan Garcia, konserwatywny prezydent Peru wyrazili jednak poparcie dla decyzji Alvaro Uribe.

Zaniepokojenie decyzją o wzmocnieniu amerykańskiego kontyngentu w Kolumbii wyraził również prezydent Brazylii, umiarkowanie lewicowy Luiz Inacio Lula da Silva.

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/swiat/hugo-chavez-grozi-wojna,42111,1
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:33, 15 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Andy PSV pisał na pierdolni ale podbiję dla ogółu:

http://wiadomosci.onet.pl/2026042,12,item.html

Cytat:

PAP, POg/08:12
Armia USA lokuje się w kolejnym kraju; sąsiedzi obawiają się inwazji

Kolumbia porozumiała się z Waszyngtonem w sprawie wykorzystania przez Amerykanów siedmiu kolumbijskich baz wojskowych - poinformował w nocy z piątku na sobotę rząd w Bogocie.
Układ pozwoli siłom zbrojnym USA na prowadzenie z kolumbijskich baz operacji rozpoznawczych nad Pacyfikiem, wymierzonych przeciw przemytnikom narkotyków i terrorystom.

- Wypracowany tekst jeszcze przed podpisaniem powinien zostać sprawdzony przez władze każdego z krajów - podkreślał komunikat kolumbijskiego ministerstwa spraw zagranicznych.

Porozumienie potępiło kilka państw Ameryki Łacińskiej. Argentyna uznała, że "nie pomaga".

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez wyraził obawy, że układ prowadzi do przygotowań do amerykańskiej inwazji na jego kraj.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
franek12




Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 664
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:04, 15 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak nie moga sobie poradzic z kilkuset amerykancami to z kim sobie poradza ? Wink czysta propaganda...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Chavez i jego reforma medialna
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile