W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Inwazja na Libię   
Podobne tematy
The Covert Origins of ISIS 7
A co z Syrią1029
Mali - no to się Francuzi urządzili 29
Pokaz wszystkie podobne tematy (36)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
51 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 91059
Strona:  «   1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18, 19   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BadBoy475




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:08, 05 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

Jak podaje algierski portal informacyjny Algeria-isp pro-kaddafistowski ruch oporu w Libii jest zdecydowanie potężniejszy niż przedstawiają to media głównego nurtu. Według portalu rebelianci na chwile obecną nie kontrolują w pełni ani Trypolisu, ani nawet Benghazi, a południe kraju w 97% jest w rękach lojalistów.

Autor artykułu oskarża środki masowego przekazu z państw NATO, oraz media będące w dyspozycji Narodowej Rady Tymczasowej o przemilczanie tego faktu, i manipulację przez skoncentrowanie uwagi na miastach Syrta i Bani Walid jako rzekomych, „ostatnich bastionów lojalistów”.

Portal przedstawia zgoła odmienny obraz sytuacji w Libii z ostatnich dni, któremu warto się przyjrzeć, na przykładzie kilku miast:

Ghat – (saharyjskie miasto w południowo-zachodniej Libii) - znacząca porażka rebeliantów, którzy, chcieli opanować miasto – 30 zabitych.

Benghazi – blisko 50% miasta, (głównie przedmieść) w rękach lojalistów, powiewają zielone flagi.

Al-Baida – (nadmorska miejscowość we wschodniej Cyrenajce) - nad obszarem 60% miasta powiewają zielone flagi.

Tobruk – (nadmorska miejscowość leżąca na wschodzie Cyrenajki blisko granicy z Egiptem) - rebelianci zostali praktycznie wypędzeni z miasta.

Darna – (nadmorskie miasto w Cyrenajce) - islamiści, którzy chcieli zamienić miasto w islamski emirat, ale zostali wypędzeni przez lojalistów.

Zliten – (nadmorskie miasto położone 160 km na wschód od Trypolisu) - ludność miasta zwróciła się do najemników arabskich, służących w szeregach sił rebeliantów, o opuszczenie miasta (i okolic) przed końcem tygodnia. Cześć rebeliantów już opuściła miasto.

Zawia – (nadmorskie miasto leżące na zachód od Trypolisu) - potwierdziła się informacja na temat ucieczki rebeliantów, nad miastem ma znów powiewać zielona flaga.

Zintan – (miasto leżące 130 km na południe od Trypolisu), Berberowie z zachodniej Libii podpisali z sąsiednimi plemionami deklarację o wspólnej walce przeciwko oddziałom rebelianckim.


http://www.geopolityka.org/index.php/lib.....ego-frontu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:23, 05 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

BadBoy475 napisał:
Jak podaje algierski portal informacyjny Algeria-isp pro-kaddafistowski ruch oporu w Libii jest zdecydowanie potężniejszy niż przedstawiają to media głównego nurtu.

Hmmm... to może ustalmy sobie najpierw którą stronę wojny masz na myśli gdy mówisz "ruch oporu"? Smile

Wiadomo było że sama bombardowania nie wystarczą - to nawet ja wiedziałem, a przecież Kadafi na wojnie to się zna.
Jeśli NATO nie przerzuci wojska z Afganistanu do Libii to będzie dłuuuuga wojna domowa - być może o to chodzi i taki właśnie był plan. Z drugiej strony ilu mogą najemników zatrudnić? W końcu nie będzie już kogo
Wracając.
Jeśli przerzucą wojsko z Afganistanu - to hera się skończy, czyli kasa - CIA nie będzie to raczej na rękę.
Natomiast jeśli nie przerzucą, ale wynajdą w obozie NATO (w tym w Polsce) 100tys. nowego mięsa które "wyzwoli" Libię przy pomocy kolejnej "misji stabilizacyjnej" - to można to już chyba nazwać 3-cią wojną światową Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:26, 05 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

BadBoy475 napisał:
Cytat:

Jak podaje algierski portal informacyjny Algeria-isp pro-kaddafistowski ruch oporu w Libii jest zdecydowanie potężniejszy niż przedstawiają to media głównego nurtu. Według portalu rebelianci na chwile obecną nie kontrolują w pełni ani Trypolisu, ani nawet Benghazi, a południe kraju w 97% jest w rękach lojalistów.

Autor artykułu oskarża środki masowego przekazu z państw NATO, oraz media będące w dyspozycji Narodowej Rady Tymczasowej o przemilczanie tego faktu, i manipulację przez skoncentrowanie uwagi na miastach Syrta i Bani Walid jako rzekomych, „ostatnich bastionów lojalistów”.

Portal przedstawia zgoła odmienny obraz sytuacji w Libii z ostatnich dni, któremu warto się przyjrzeć, na przykładzie kilku miast:

Ghat – (saharyjskie miasto w południowo-zachodniej Libii) - znacząca porażka rebeliantów, którzy, chcieli opanować miasto – 30 zabitych.

Benghazi – blisko 50% miasta, (głównie przedmieść) w rękach lojalistów, powiewają zielone flagi.

Al-Baida – (nadmorska miejscowość we wschodniej Cyrenajce) - nad obszarem 60% miasta powiewają zielone flagi.

Tobruk – (nadmorska miejscowość leżąca na wschodzie Cyrenajki blisko granicy z Egiptem) - rebelianci zostali praktycznie wypędzeni z miasta.

Darna – (nadmorskie miasto w Cyrenajce) - islamiści, którzy chcieli zamienić miasto w islamski emirat, ale zostali wypędzeni przez lojalistów.

Zliten – (nadmorskie miasto położone 160 km na wschód od Trypolisu) - ludność miasta zwróciła się do najemników arabskich, służących w szeregach sił rebeliantów, o opuszczenie miasta (i okolic) przed końcem tygodnia. Cześć rebeliantów już opuściła miasto.

Zawia – (nadmorskie miasto leżące na zachód od Trypolisu) - potwierdziła się informacja na temat ucieczki rebeliantów, nad miastem ma znów powiewać zielona flaga.

Zintan – (miasto leżące 130 km na południe od Trypolisu), Berberowie z zachodniej Libii podpisali z sąsiednimi plemionami deklarację o wspólnej walce przeciwko oddziałom rebelianckim.


http://www.geopolityka.org/index.php/lib.....ego-frontu


Rosja i Chiny wiedzą co robią!
To te oba kraje wstrzymały się w ONZ od głosu.
To w Rosji kształcił sie młody Kadafi w sztuce wojennej.

NORD ATLANTIC TERRORIST ORGANIZATION została wciągnięta w libijską pułapke i związana walką!Smile

Wiążąc NATO w Libii, chronią Syrię.
Jednocześnie zmusili przywódców NATO do popełniania w Libii zbrodni wojennych.

Po skończonej wojnie będą mogli ich szantażować groźbą postawienia przed trybunałem za zbrodnie wojenne.
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:32, 05 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JerzyS napisał:
Jednocześnie zmusili przywódców NATO do popełniania w Libii zbrodni wojennych.
Po skończonej wojnie będą mogli ich szantażować groźbą postawienia przed trybunałem za zbrodnie wojenne.

nie mówisz tego chyba poważnie? Smile
przed którym trybunałem?
aby kogoś postawić przed trybunałem musi on najpierw przegrać wojnę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:49, 05 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
JerzyS napisał:
Jednocześnie zmusili przywódców NATO do popełniania w Libii zbrodni wojennych.
Po skończonej wojnie będą mogli ich szantażować groźbą postawienia przed trybunałem za zbrodnie wojenne.

nie mówisz tego chyba poważnie? Smile
przed którym trybunałem?
aby kogoś postawić przed trybunałem musi on najpierw przegrać wojnę.


nie mówisz tego chyba poważnie?

-to popatrz:

"Akta Schellenberga
Po dotarciu na wyspę ekipa Jaroszewicza odnalazła w jednej z oficyn potężne sejfy wmurowane w ściany, w drugiej zaś (na piętrze)
- wielkie pomieszczenie o ścianach wzmocnionych stalowymi płytami, zamknięte pancernymi drzwiami.
Po sforsowaniu drzwi uczestnicy misji Jaroszewicza zobaczyli tysiące teczek zawierających tajne dokumenty Głównego Urzędu Bezpieczeństwa III Rzeszy.

- Były tam akta personalne, listy, plany; głównie archiwa wywiadu francuskiego,
a być może także belgijskiego i holenderskiego


- twierdzi Jerzy Rostkowski.
Miało się tam także znajdować archiwum paryskiego gestapo, zawierające listy konfidentów.

Były to dane o ludziach, ich ciemnych interesach i kolaboracji z Niemcami
oraz wydarzeniach prowokowanych przez niemieckie tajne służby,
w których uczestniczyły znane osobistości.

Tymi sprawami zajmowała się jedna z grup VI departamentu RSHA, którym kierował Walter Schellenberg
."
http://wprost.pl/ar/94284/Zabojcze-archiwum/?O=94284&pg=1


Za pomocą tych archiwów Rosjanie do dziś de facto rządzą Francją!
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:53, 05 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zaraz, zaraz...
to rosjanie rządzą francją?
ale to chyba metafora? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:07, 06 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
zaraz, zaraz...
to rosjanie rządzą francją?
ale to chyba metafora? Smile

Chyba jednak nie metafora a bezdenna bzdura.Angloamerykanie ( a co za tym idzie i Polacy ) znieść nie mogą tego że mimo zmieniających się tak we Francji jak i w Rosji uwarunkowań ustrojowych ,ekonomicznych,społecznych i innych ,te dwa państwa i narody nie są sobie zapiekle wrogie . ( choć bywało że Francuzi palili Moskwę a potem odbierali cięgi i ruska defiladę zwycięstwa w Paryżu )
Francuzi to mądry naród , potrafią uczyć się na własnych błędach i tego aby więcej niż dwa razy nie popełniać tej samej pomyłki a nade wszystko mają pamięć .
Takiej pamięci nie maja np Polacy dlatego pewne sprawy są dla nich w sposób nieuprawniony oczywiste ,zbyt oczywiste.
A Francuzi pamiętają że tylko dzięki dobrej woli ZSRR ( a konkretnie jej ówczesnego przywódcy Stalina ) ,udało im się uniknąć przykrych konsekwencji II WŚ
Cytat:
co czwarty czołg i połowa dział ostrzeliwujących Leningrad i Sewastopol wyprodukowano we Francji .W Rosji poległo 80.000 Francuzów czyli dwa razy więcej niż liczyły wojska De Gaulla

viewpost.php?p=193359
Nie trzeba żadnych "tajnych akta Schellenberga" wystarczą powszechnie znane fakty .A fakty są takie że Francja była sojusznikiem III Rzeszy, to że Anglia uznała w De Gaullu przywódcę tzw "Wolnej Francji" nie było a przynajmniej nie musiało, być wiążące dla ZSRR.
Sam De Gaulle doskonale to rozumiał i w czasie wizyty z ZSRR ( chyba w 1964 a może 1966 r ) choć to było już passe, poszedł na grób Stalina ,stanął na baczność i zasalutował .
Na zakończenie tej wizyty odwiedził również Polskę a będąc w Szczecinie wypowiedział słynne słowa :cieszę się że jestem w Szczecinie ,najbardziej polskim z polskich miast .
Wypowiadając te słowa De Gaulle również wiedział dlaczego i po co to mówi .Tylko dla Polaków było i jest oczywiste że "szczecin jest najbardziej polskim z polskich miast " .
_________________
sasza.mild.60@mail.ru
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
BadBoy475




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:12, 09 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sensacyjny wywiad z rosyjskim oficerem - militarnym doradcą Muammara al-Kadafiego



http://libyasos.blogspot.com/2011/10/sensational-interview-with-russian.html
Cytat:
Prezentujemy tłumaczenie wywiadu z weteranem wojen na Kaukazie, majorem oddziałów specjalnych Ilią Koreniewem, który ponad pół roku spędził u boku pułkownika Kaddafiego i jego rodziny. Oficer ten od ponad tygodnia znajduje się w jednym z państw Ameryki Łacińskiej na leczeniu. Odniósł wiele ran, kontuzji podczas walk na libijskiej pustyni, niedaleko granicy z Algierią.

Podróż za „karawaną”

Jak dostałeś się do Libii? Rosja oficjalnie nie udziela poparcia Kaddafiemu…


Delegacja wystawiona została na wiosnę tego roku w Algierii, w ramach misji handlowej. Głównym problemem było jednak dotarcie do Trypolisu. Zgodnie z umową, zawartą z ambasadą, dotarłem do sztabu Muammara Kaddafiego po podróży „karawaną”. Praktycznie natychmiast zaczęliśmy zajmować się przygotowaniem składu personalnego 32 brygady specjalnej, którą dowodził i dowodzi Chamis Kaddafi. Rozpoczęły się treningi i instruktaż do prowadzenia walk w warunkach miejskich. To, że Trypolis nie będzie w stanie się utrzymać, stało się jasne już mniej więcej w czerwcu, może na początku lipca. Dlatego przygotowany został personalny skład brygady do prowadzenia działań bojowych małymi, autonomicznymi grupami, zarówno w warunkach miejskich jak i poza obszarem zaludnionym. Uwagę zwracano przede wszystkim na przygotowania do działań dywersyjnych. Żołnierze i oficerowie 32 brygady są doskonale przygotowani. Niektórzy zostali przeszkoleni przez SAS we Francji. W Libii jednak przede wszystkim szanuje się rosyjską szkołę wojskowości. Taktyka prowadzenia walk niedużymi grupami, dojrzewała od czasów doświadczeń partyzantów z okresu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej oraz Czeczenii. Nieliczne grupy po 20-30 osób atakują transporty wojskowe, zaminowują miejscowości, po dokonaniu działań dywersyjnych oddalają się w bezpieczne rejony.

Mówisz „my”? Czy „my” to Rosja? Czy był ktoś jeszcze przy Tobie w tym okresie w Libii?

Oczywiście nie byłem tam jedyny. Wszystko, co mogę powiedzieć na tę chwilę to, że nasze dzieci [chodzi o Rosjan – przyp. tłum.] są z Kaddafim. Z Rosji przybyli głównie emerytowani oficerowie, z armii rosyjskiej a także specjaliści z byłych republik radzieckich.

Nie odpowiedziałeś do końca – dlaczego ciebie wysłano do Trypolisu, kiedy oficjalnie władze rosyjskie ogłosiły, że Kaddafi powinien odejść?

Kto mógł uniemożliwić podróż do Algierii w delegacji wysoko postawionemu urzędnikowi? Na przykład w ramach współpracy wojskowo-technicznej? Ustne ustalenia, nie były podawane do szerszej wiadomości. Moją pracę oceniają według rezultatów, a nie według planowania, czy sprawozdań. Zawodowcy rozumieją, że napad na Libię to część zaprogramowanych działań. Następne są: Syria, Algieria, Jemen, Arabia Saudyjska, Iran, Centralna Azja i Rosja. Nieważnie, w jakiej kolejności. Rosja jednak może szybko doświadczyć tego scenariusza. Póki otoczona jest nieprzyjaznymi, marionetkowymi reżimami, radarami i wojskowymi bazami, póki wrogie jej siły wspierają w samej Rosji wzrost korupcji i nastrojów protestacyjnych…

Czy po tej delegacji pozostajesz nadal na służbie?

Skierowałem już raport z prośbą o zwolnienie. Pytali o sprawy osobiste. Oczywiście nie w kwestii nagrody. Mieszkanie i emeryturę mogę jednak mieć. Rodziny nie mam. W tym roku wiele się zmieniło. Podjąłem pewne decyzje w kwestii swojej przyszłości. Bez odpowiednich dokumentów nie przestaje być wojskowym.

Twierdza Brzeska w Trypolisie

Twierdzisz, że utrzymanie Trypolisu nie było możliwe. W czym tkwił błąd, jeśli chodzi o organizację obrony?


To błąd nie w obronie, a przy ocenie samej natury konfliktu. Błąd polegał na tym, że Kaddafi żył w dwóch równoległych światach. Nie przestrzegał tych zasad, których przestrzega np. przywódca Korei Północnej. Kaddafi nie wierzył w napad na swój kraj do samego końca. Nawet w połowie sierpnia, kiedy dochodziło do zmasowanych ataków rakietowo-bombowych na Trypolis i inne miasta, on rozmawiał z Berlusconim i Sarkozym. Zapewniali go, że operacji lądowej w Trypolisie nie będzie. Kilka lat temu Kaddafi proponował stworzenie potężnego systemu obrony przeciwlotniczej w kompletnej wersji. Można było tego dokonać razem z niektórymi krajami Unii. Ale on uważał, że te działania będą tylko drażnić Europę i USA. Powtórzę – Włochy, Francja i nawet Wielka Brytania zapewniali go, że lądowych działań wojskowych przeciwko Libii nie będzie.

Błędem było także długie obserwowanie skorumpowanych libijskich oficerów. Trzeba było natychmiast ich aresztować, nie dawać zarazie bezkarnie się rozprzestrzeniać. Ale Kaddafi chciał zidentyfikować jak największą liczbę zdrajców. Niezdecydowanie Kaddafiego, z powodu jego osobistych poglądów na temat konfliktu, okazało się czynnikiem, który przekonał kilku wysokich rangą oficerów o możliwości zarobienia paru milionów dolarów i przejścia na stronę buntowników. Wyobraźcie sobie, wszędzie pada już deszcz, grad spada wam na głowę – a wy twierdzicie, że burza przejdzie bokiem. Przekonalibyście wielu by za wami poszli? Zwłaszcza tych, którzy są ważnymi i podstawowymi celami dla przeciwnika. Czynnik ludzki jest czynnikiem ludzkim nawet w Afryce.

Jak Tobie udało się wyjść cało z Trypolisu?

Ostrzegła nas Al Jazeera i CNN. Zobaczyliśmy kadry ze „zwycięstw” powstańców, fotografie robione w Katarze. Widzieliśmy dekoracje „Zielonego placu trypoliskiego” na pustyni niedaleko od Dohy (miasto w Katarze przyp. tłum.). Wiedzieli, co to jest. Te zdjęcia były sygnałem do ataku dla buntowników i wywrotowców. Zaraz po emisji tych zdjęć w całym mieście „uśpione komórki” powstańców zaczęły ustawiać przeszkody, włamując się do centrów dowodzenia i apartamentów oficerów, którzy nie zdradzili Kadafiego. W porcie doszło do obcego desantu. Jedno ze skrzydeł przestało odpowiadać. Generał Eshkal oddał pozycje bez walki. Kaddafi wydał rozkaz nie gaszenia ognia ogniem i oddalenia się. Nie chciał przekształcać Trypolisu w kocioł, w którym dochodziłoby do przemieszania wojsk z ludnością cywilną, a w efekcie rzezi. Kilkuset straceńców nie wykonało rozkazu i zostało w mieście, gdzie toczyli walki, próbując zadawać maksymalne straty przeciwnikowi i odciągać go od pościgu za liderem i dowództwem. Oni ciągle kontynuują opór. Już od ponad miesiąca w Trypolisie istnieją obszary, do których islamiści boją się wchodzić. To ich wybór, to ich miasto i rozumiem ich.

Szturm się rozpoczął. Wyjechaliśmy z willi stojącej niedaleko kompleksu Bab alAzizija do maleńkiego domu na południu stolicy. Dosłownie po kilku godzinach porzuciliśmy miasto i skierowaliśmy się do bezpiecznego miejsca. Okazało się, że zdecydowanie na czas. W dom uderzyły trzy ciężkie pociski typu „bunker-buster”. Samochody, którymi jechaliśmy były zwykłymi jeepami, żadnych specjalnie zebranych dla Kaddafiego „mercedesów”. Po co ściągać na siebie uwagę? Choć uważam, że Amerykanie wielokrotnie wcześniej wiedzieli, gdzie znajduje się Kaddafi. Jednak rakiety i bomby przylatywały tam po upływie 5 minut po ucieczce. Oni jakby pokazywali, że on lada chwila może zostać zabity, zaś rozkaz zabicia Kaddafiego widocznie istnieje. W konflikcie libijskim ogromne znaczenie posiada kwestia ataków informacyjnych i psychologicznych.

Członkowie rodziny Kaddafiego, która została w Libii, trzymają się razem?

Nie. Rodzina Kaddafiego rozdzieliła się prawie natychmiast. To bardzo efektywna decyzja. Zwykli Libijczycy mówią, że jeśli nie wróci sam Kaddafi, to napewno ktoś z jego dzieci. Teraz „ktoś” wyjechał do Tunezji, „ktoś” do Algierii, „ktoś” do Nigru. Granice przecież nie są szczelne. Chamis pozostał na przedmieściach Trypolisu celem zorganizowania ruchu oporu. Saif jest w Bani Walid. Ani sam pułkownik, ani jego dzieci praktycznie nie zatrzymują się w jednym miejscu, stale się przemieszczają. Największym problemem jest komunikacja. Eter jest kontrolowany przez służby wojskowe i techniczne szóstej floty USA, oraz agencję wywiadu wojskowego USA. Dlatego nie mogłem ryzykować przekazywania fotografii i taśm wideo. To zajmuje więcej czasu niż, przekazanie „pakietu” informacji tekstowych. Dostęp do Internetu bywał bardzo rzadki, NATO wie, w przybliżeniu w jakich my działamy rejonach i zablokuje wszelką próbę komunikacji.

Fotografie schwytanych angielskich żołnierzy najwyraźniej nie wystarczają. Jak to się stało? Skąd poznaliście, że to właśnie wojskowi z SAS, przecież dokumentów na operacje militarne z sobą nie zabierają?

Fotografie będą. Sami jeńcy i fakt publicznego poniżenia armii przeciwnika to już argument. Wojna wojną, a stół negocjacyjny stoi zawsze obok. Czym więcej atutów, tym łatwiej pójdzie dialog. To była dywersyjna grupa 30 ludzi. Większość pochodzi z armii Kataru, jest też 13 Anglików i Francuzów. Przeprowadzali działania wywiadowcze w Bani Walid. Widocznie dla głównych sił. Ale okolic miasta dobrze nie znali. Tubylcy donieśli, że ta grupa włóczy się w okolicach miasta. Byliśmy w stanie przeprowadzić operację i zaaresztować ich. Katarczycy przez Libijczyków zostali ukarani śmiercią. Libijczycy ich po prostu nienawidzą. Dziwią się jak muzułmanin, może przyjść do innego muzułmanina i zabijać jego rodzinę. Stąd decyzja o karze śmierci. Anglików i Francuzów oddzielono, przesłuchano i przewieziono do schronu. Właściwie co mogliby mieć do ukrycia? Zapisali imiona, numery i nazwę oddziału, sfotografowano i to wszystko przekazano, za pośrednictwem poczty elektronicznej, na adres Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii i Francji. Proponowali przekazać im żołnierzy bez żadnych warunków, na przykład w każdym miejscu w Libii. Samochód, z którego przekazano tę informację został zniszczony rakietą dosłownie po niecałej godzinie, kiedy wracał do miasta. Czyli eter jest kontrolowany bardzo szczelnie. Kiedy Wielka Brytania wyparła się swoich żołnierzy, rozpatrywaliśmy wariant by wywieźć ich do Algierii. Tam zorganizować konferencję prasową, pokazać ich całemu światu. Znajdowałem się w jednej kolumnie z dziećmi Ibrahima Musy, jadącymi do Algierii umawiać się na konferencje prasową. Cała masa dyplomatycznych złożoności, w stolicy Algierii nie pozwoliłaby na przeprowadzenie konferencji, więc mowa była o jakiejś przygranicznej miejscowości. Po drodze ostrzelano nas z helikopterów. Wybuch wyrzucił mnie z otwartej karoserii jeepa. Tuarescy wojownicy pomogli przewieźć mnie za granicę. Stamtąd trafiłem tutaj na leczenie. Nie wszystko poszło zgodnie z planem, ale żyję.

Czy dla Rosji istnieje zagrożenie ze strony NATO i USA?

Oczywiście. Otwartej konfrontacji w pierwszym etapie nie będzie. Najpilniejsze zadanie – znowu wysadzić Kaukaz w powietrze przy pomocy radykalnych islamistów, podburzyć południe Rosji doprowadzić do lokalnej, ale znaczącej wojny. Teraz do władzy na obszarze Maghrebu dochodzą radykalni muzułmanie. Bojownicy z Al-Kaidy i innych ekstremistycznych ugrupowań. Między Rosją a Morzem Śródziemnym odległość jest znacznie mniejsza, niż między obszarem Morza Śródziemnego a np. Afganistanem, zaś góry na drodze do Rosji są zdecydowanie niższe. Dla USA to korzystne, dla Europy i Rosji zdecydowanie nie. Abdelhakim Belhadż jest wojskowym komendantem Trypolisu, pretenduje do odgrywania pierwszej roli w nowym rządzie libijskim. Jest liderem Libijskiej Islamskiej Grupy Bojowej (ang. LIFG), uznanej oficjalnie za organizacje terrorystyczną przez amerykański Departament Stanu.

Więcej pretendentów nie ma?

Oczywiście są. Pułkownik-zbieg Kalif Chaftar, żyjący na emigracji w USA od 20 lat. Były wojskowy sędzia z czasów Kaddafiego Mohammed Baszar al-Chaddar. Można w skrócie powiedzieć – Belhadż jest protegowanym Kataru, Al-Chaddar – oligarchów z Misraty, wspieranych przez Francję. Chaftar jest protegowanym oligarchów z Benghazi, wspieranych przez USA. Jeśli Belhadż wejdzie do rządu, a wejdzie, to będą go przyjmować w światowych stolicach. „Pięknie” – bojownik, który jest związany z naszym kaukaskim podziemiem, przyjedzie na Kreml, uścisnąć rękę prezydentowi. Prócz radykalnego islamu w Libii dochodzi do masowego, niekontrolowanego rozkradania broni z magazynów libijskiej armii. Znaczna część tej broni trafi na Kaukaz w ładowniach frachtowców. Podróż z portów Północnej Afryki do wybrzeży Kaukazu trwa dwa dni. Żałować należy, że ci, którzy powinni myśleć o bezpieczeństwie naszych obywateli, nie są w stanie przeczytać przynajmniej referatu analityków NATO. Wskazuje on jednoznacznie, że bezprawny eksport wykradzionej w Libii broni jest jednym z głównych problemów światowego bezpieczeństwa.

W czym leży unikalność libijskiej wojny? Czym ona różni się od innych konfliktów zbrojnych, w których brałeś udział?

Każda wojna jest unikalna. W Libii mamy do czynienia z eklektyką. Zmasowane działania propagandowe drugiej wojny światowej, obszary spalone, jak w Wietnamie, przekupstwo i dezercja, jak w Iraku. Istnieją także swojscy „białoruscy partyzanci”. Jak we wszystkich wojnach, zginęła ogromna liczbę cywilów. Ale ten konflikt jest naprawdę wyjątkowy. Z jednej strony Tuaregowie, będący wojownikami pustyni, z karabinami z 1908 roku i maczetami. Z drugiej strony naprowadzane laserowo bomby lotnicze, pociski zdalnie sterowane, samoloty bezzałogowe. Zderzenie cywilizacji i wieczności. Według wielkości powierzchni, na której odgrywa się konflikt, jest to prawdopodobnie największa wojna, po drugiej wojnie światowej. A w kwestii interesów, które wmieszały się w tą wojnę, to jeśli nie prześciga wskaźników dotyczących drugiej wojny światowej, to na pewno je równoważy.

Niezwykle istotnymi wyznacznikami tej wojny jest wymiar psychologiczny i informacyjny. Nad libijskim terytorium permanentnie latają amerykańskie samoloty, przeznaczone specjalnie do celów propagandowych, i rozrzucają ulotki. Prowokacyjne reportaże Al Jazzery, BBC, CNN czy Reutersa są doskonale skoordynowane z informacyjnym centrum NATO.

Alternatywne wersje zdarzeń, specjalne operacje propagandowe pod kryptonimem „Strach i mgła”, ściślejsza dewiza operacji „Zjednoczony obrońca”.

Jakie podstawowe zadania stoją obecnie przed zwolennikami Kaddafiego?

To wszystko jest bardzo proste. Czysta matematyka. Na 100% ludności zawsze jest 5-10 % opozycji i 5-10% lojalistów. Cokolwiek dzieje się w kraju bez względu na lidera, jedni zawsze będą go krytykować, inni zawsze będą wobec niego lojalni. Ani jedni, ani drudzy tak naprawdę o niczym nie decydują. Decyduje pozostałe 80-90% ludności, których sympatia może przechylać się na jedną lub drugą stronę. Przy pomocy wytrawnych prowokacji, przekupstw, propagandy przez czołowe zachodnie środki masowego przekazu bilans został zakłócony. Ale wrogowie Kaddafiego zbyt mocno popchnęli wahadło, więc z identyczną siłą to wahadło może w nich uderzyć. Objawi się to niekoniecznie na poziomie politycznym, czy militarnym. Powiedziałbym również, że z pewnością nie ograniczy się tylko do terytorium Libii. Podstawowym zadaniem zwolenników Dżamahirii – jest (tak jak w sądzie) pisemne przedstawianie dowodów i argumentów. W Libii żyje naród specyficzny. Odbieranie rzeczywistości sercem jest mocno rozwinięte. Przejawia się w łatwości rozpoznawania, kto jest przyjacielem, kto wrogiem, co jest dobre, a co złe. Zadanie to tak naprawdę nawet nie należy do domeny wojskowej. Działania wojskowe istnieją tutaj tylko w charakterze niewielkiego uzupełnienia.

Z wojskowego punktu widzenia wiele zależeć będzie od wsparcia dla rebeliantów ze strony NATO. Fundamentalne jest wsparcie lotnicze, oraz komunikacyjne. Jeśli NATO zaprzestanie, lub chociaż zmniejszy liczbę lotów bojowych, jak obiecuje, oraz zaprzestanie nacisków propagandowych to wybicie klaunów w klapkach z NRT (Tymczasowej Rady Narodowej przyp. tłum) nie będzie stanowić wielkiego problemu. Z radykałami może być o wiele trudniej. To chłopcy przeszkoleni w Afganistanie i Pakistanie. Oni potrafią obsługiwać się bronią, uciekać również nie mają gdzie, Libia jest dla nich obcym krajem.

Prawdopodobnie teraz do kraju wejdą prywatne, oddziały wojskowe, które wezmą pod swoją ochronę rurociągi naftowe i zakłady zajmujące się przetwórstwem węglowodorów. Już teraz pojawiły się informacje na temat z Bregi i Ras Lanuf. Próbowano tam desantować kontraktorów i umocnić ich pozycje na lądzie, ale póki co – bezskutecznie. Dlatego zadaniem minimum będzie permanentne wysadzanie tych obiektów. Nie można obronić ich przed rakietami nadlatującymi z pustyni. Europa powinno zrozumieć, że każda baryłka ropy naftowej będzie dla niej bardzo droga. Zarówno z punktu widzenia dolarów jak i ludzkiego życia. W prywatnych firmach wojskowych tez nie pracują idioci, zażądają takiej ceny za swoje usługi, że utrzymanie ich będzie po prostu nieopłacalne. A postawienie regularnego wojska do samej tylko ochrony jest idiotyczne. Oni mają inne zadania.

Kogo Libijczycy jednak popierają? Kaddafiego czy nową władzę?

„Nową władzą” tej władzy raczej bym nie nazwał. Oczywiście prości ludzie popierają tych, którzy dają im pracę i jedzenie i podstawę bezpieczeństwa. W Libii oczywiście byli ludzie, którzy krytykowali Kaddafiego, to prawda. Ale była to rozsądna opozycja, nikt z nich nie myślał by chwytać za broń i dokonywać rzezi na ludności. Ci, którzy chwycili za broń, byli naprawdę nieliczni. Tak zwane nowe władze, w tym głównie znajdują się radykałowie, nie są w stanie zapewnić Libii stabilizacji. Na pewno nie będą w stanie tego dokonać w najbliższej przyszłości. Ponieważ obecnie większość, nawet jeśli nie jest za Kaddafim, to za „czasami Kaddafiego”.

Na wschodzie o wszystkim tradycyjnie decydują: władza i pieniądze. Jeśli lojaliści odniosą szereg przekonujących zwycięstw, to naród ich poprze. Póki co, część miast stawia skuteczny opór. To tu to tam dochodzi do spektakularnych wypadów kaddafistów, naród przygląda się temu bacznie, czeka i zastanawia się od czego ich „wyzwolono” i dlaczego.

Ludzie porównują co działo się przed, a co jest po. Nikomu wnioski się nie podobają. Jeśli pozycje w Syrcie, Bani Walid i innych ogniskach oporu zostaną oddane w ręce rebeliantów to opinia publiczna zwróci się na stronę nowych władz. Ponieważ nie będzie innego wyboru. Rozwój sytuacji w regionie w najbliższym czasie będzie raczej szybki. W ciągu najbliższego miesiąca zarysuje się kierunek długofalowych zmian, zostanie rostrzygniętych wiele kwestii. Przy zapewnieniu normalnego dostępu do informacji na temat przyczyn wojny i sukcesach lojalistów, zwycięstwo będzie jednak po stronie Kaddafiego i zwolenników Dżamahirii.

Co czują dzisiaj prości Libijczycy (nie żołnierze Kaddafiego, nie buntownicy NRT)?

To określenie najbliższe prawdy – oni czują się oszukanymi, pobitymi, zgwałconymi i na pewno – nie wolnymi. No, proszę wyobrazić sobie, że w 1991 roku NATO zaczęłoby bombardować Związek Radziecki pod pretekstem pomocy humanitarnej. Bombardowania jeszcze się nie zakończyły, a do kraju zlecieliby się kapitaliści by dzielić pola naftowe, a radykalni popi zaczęliby wdzierać się do wszystkich domów … Jedni i drudzy zaczęliby mówić, że pokażą nam, jak teraz trzeba żyć. A na końcu – tych, którzy nie zgadzaliby się – po prostu by rozstrzeliwano. Większość ludzi, powodowanych instynktem samozachowawczym, żeby tylko przetrwać, podpisałaby wszelkie dokumenty, wywiesiłaby nowe flagi, żeby dano przydział żywności, żeby włączono wodę i elektryczność. Ludzie czekaliby na powrót armii, która odeszła w las, czekano by na powrót dawnych czasów. Podobnie myśli się w tej chwili w Libii. Ponieważ wiele krwi zostało już przelanej, nic nie będzie już takie jak przedtem.

Czy mówisz po arabsku?

„Men aesz kuman arbain jauman sar minhum”. To arabskie porzekadło – „Kto przeżył z narodem 40 dni, ten został jego częścią”. Jeśli bym nie znał, nie wysłano by mnie do Libii. Arabskie przysłowia i porzekadła są wystarczająco zajmujące. Niedawno dołożyłem do kolekcji jeszcze jedno: Kiedy około 100 rebeliantów w grupkach z kałasznikowami i RPG wdarło się do zaminowanego pałacu, w którym przyjmowano zagraniczne delegacje, niedaleko Syrty, ostatnia rzeczą, jaką widzieli w życiu był wielki napis na ścianie: „Arjan at-tyz fachaua bitaam almiz» – irackie oficerskie porzekadło” – „Gdzie z gołą d…, do oficerskiej kantyny”.

Kiedy planujesz wrócić do Libii?

Przez kilka dni będę w jednym z sąsiednich krajów. Granica na 90% nie jest kontrolowana przez buntowników. Mam kontakt z Chamisem i naszymi. Oni tam czekają.

Materiał został przygotowany w ramach programu analitycznego ECAG – Libia 2011.

Źródło: http://www.argumenti.ru/toptheme/n310/128392

Tłumaczenie: Kornel Sawiński


http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/201.....addafiego/


Cytat:
Open letter to RATO (NATO and its RAT mercenaries)

To NATO: Stop trying to lure poor and unemployed young men from Egypt, Tunisia, Pakistan and Afghanistan into your sickening western crusade into Libya, stop sending these young men to their deaths, stop lying to them about how much they will be paid and stop using foreigners to fuel your horrendous selfish oil wars in Libya.

I never thought I would feel any pity for the RATS NATO is employing as mercenaries (against international law) in Libya. But now I address the young men who are being lured into this trap, promised thousands of dollars...to get killed and if not killed, return home unpaid. In a wheelchair (rented by NATO no doubt at a huge repayment price). Paralysed. NATO is bankrupt and thousands of mercenaries in Libya have stopped fighting because they have not been paid for weeks.

The fact of the matter is very, very different from the nonsense that NATO and its bought media is putting out. When NATO or its contractors contacts you, it is telling you that it will pay so much per day, so much per week or so much per month, promoting freedom and democracy in Libya, rebuilding a nation and participating in a new modernisation process, which in the future will have many future avenues for employment. The nation in question is Libya, whose Jamahiriya system was and is and will be the most democratic system of governance that has ever existed and let's be honest, whose population has been perfectly happy with the excellent standard of living Colonel Gaddafi provided.


What NATO is not telling you is that once you are sent into battle, on the ground, you are alone. Alone because NATO cannot place boots on the ground in Libya (OK everyone knows they do, everyone knows that governments do not comment on Special Forces involvement and everyone knows the families are also sworn to secrecy. Yet ask the growing number of British families whose loved ones have disappeared, ask the growing number of American families. Only this week 383 bodies of US Special Forces and Airmen were recovered by the Libyan Authorities from Ras Lanuf where the 82nd Airbourne Division suffered a tremendous and humiliating defeat, complete with Hercules aircraft blown up full of those who were sent to kill). What, didn't the US press report on this? But when the going gets hot, they run and send you forward. After all, they say you are going to get paid so you have to do some work...

Ha! Ha! Ha! Ha! Ha! Ha! Ha! Ha! Ha! Are you stupid, or what?

What NATO is not telling you is that you will not be paid one cent, basically because NATO does not have any money. In Britain for instance, David Cameron is lecturing his population on how to handle their finances while he himself blows two billion pounds on this murderous imperialistic adventure because his friend Sarkozy needs cheap oil to fuel his economy and because he inherited a Government compromised with placing the Libyan opposition into power so that NATO could recolonise Africa. But the FUKUS (France, UK, US) is bankrupt.

What NATO is not telling you is that you are being sent to your deaths by this callous organization whose respect for human life is quite obviously zero. How any Moslem or Christian could work for this organization is beyond logic...it is like selling your soul to the Devil.

And before NATO tells you otherwise, the vast majority of Libyans are behind their legitimate Government, the Jamahiriya, the vast majority of those they call the "rats" are foreigners like yourselves being recruited from Egypt, Tunisia, Pakistan and Afghanistan.

What NATO is not telling you is quite how many of you are being killed. The Libyan Armed Forces are very well trained, better than the NATO special forces, and are extremely well armed, and they have resources to last them for decades. The 150,000 of your brothers who lie rotting and stinking in Libya's streets and infesting its sands bear witness to the veracity of this article. That is the sickening truth. NATO has no respect for you, its military leaders are laughing behind your backs because your deaths are saving westerners from dying and NATO's political leaders do not even know you exist. In the last week, 7,000 RATO mercenaries have died. Most were from Egypt, Tunisia, Pakistan and Afghanistan.

Remember, in going to Libya, you are fighting as mercenaries for a foreign force in favour of the greedy self-interests of the FUKUS countries: oil. You are also fighting against good Moslems and against people who will rightfully defend their country. When your home is invaded, you do not hand the robber the keys, now do you?

Instead of signing up for the Devil trying to lure you into this trap, do yourself and thousands of your brethren a favour: treat the person trying to sign you up as you would treat the Devil. Do the decent thing. Don't let yourself and your family be raped by NATO.

Timothy Bancroft-Hinchey

http://english.pravda.ru//opinion/columnists/06-10-2011/119239-rato_libya-0/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
BadBoy475




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:16, 14 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Announcement of the zero hour - begining of an uprising



Appeal: I ask our brothers outside Jamahyria whether they are Arabs or Libyans to join us in the uprising for major recovery of our rights on the 14/10/2011, to clear Libya inch by inch, House by House, to purify it from abomination and impurity. We also ask for popular peace marches in all countries of the world in solidarity with the free Libyan people, thank you .......... I hope for the publication of the call
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Doszna




Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 36
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:02, 14 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nanook napisał:
http://marucha.wordpress.com/2011/03/18/na-celowniku-libia/

LIBYA TARGETED
http://snippits-and-slappits.blogspot.com/2011/03/libya-targeted.html
James P. Tucker Jr., AMERICA FREE PRESS – 12.03.2011, tłumaczenie Ola Gordon

Saif Kadaffi, więcej niż syn dyktatora, obraca się w brzydkich międzynarodowych kręgach

.



Saif studiował w UK na bardzo prestiżowej London School of Economics i nawiązał wiele znajomości, bywał na salonach a teraz nikt niby go nie zna, zły synalek.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Doszna




Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 36
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:12, 14 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.geopolityka.org/index.php/lib.....ncow-syrty
Cytat:
Algierski portal internetowy Algeria ISP poinformował, że słynna "elitarna" rebeliancka "Brygada Meczenników 17 lutego", złożona z 300 bojowników została rozbita przez lojalistycznych obrońców Syrty. 

W Libii jest wielu reporterów i dziennikarzy, ale wszyscy są związani z rebeliantami. Nie ma niezależnego źródła informacji, ale tylko to przesiane przez palce AFP czy Reutersa. Francja, UK i Włochy postanowiły wymienić sobie klienta, bo Kadafi być może nie miał już pod stolikiem dobrych kontraktów.
A tyle lat był dobrym kumplem
http://www.bliskiwschod.pl/1315932141,0,przyjaciele-dyktatora
Cytat:
Od momentu, kiedy Tymczasowa Rada Narodowa (TRN) przejęła kontrolę nad Trypolisem i budynkami rządowymi reżimu Kadafiego, media sukcesywnie docierają do "ściśle tajnych" dokumentów, które krok po kroku odkrywają tajniki władzy dyktatora.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:54, 14 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piszą, że w Trypolisie zaczęło się dziś powstanie.
W mieście walki - popierający Kadafiego powstańcy zajęli spory NATO-wski skład broni i wysadzili go w powietrze.
Ciekawe... niezły musiał być huk. Smile

Cytat:
Libya: Black Friday for NATO - Libyans staged an uprising[

According to reports from the Libyan capital, there is a revolt against the authorities came to the Transitional National Council. Supporters of al-Gaddafi seized, and then blew up a large stock of weapons, the army received PNC from NATO countries.

http://libyasos.blogspot.com/2011/10/in-tripoli-gaddafi-supporters-staged.html


Cytat:
New Fighting Breaks Out In Heart Of Libyan Capital
Source: AP

TRIPOLI, Libya (AP) - A gunbattle erupted Friday between hundreds of revolutionary forces and Moammar Gadhafi supporters in the capital for the first time in more than two months after loyalists tried to raise the green flag that symbolizes the ousted leader's regime.

The fighting began when dozens of loyalists carrying the green flag appeared on the streets of Tripoli's Abu Salim neighborhood, which houses the notorious prison of the same name.

Shouting "God is Great," anti-Gadhafi fighters converged on the area, which has long been a pro-Gadhafi stronghold, in pickups mounted with weapons, setting up checkpoints as heavy gunfire echoed through the streets.

Friday's outbreak of violence underscored the difficulty Libya's new rulers face in restoring order as Gadhafi remains on the run. The capital has been relatively calm since then-rebels swept into the city in late August, toppling the regime and sending Gadhafi, the ruler for nearly 42 years into hiding. But his loyalists have control of at least two cities around the country and have battled off revolutionary forces besieging them for weeks, while Gadhafi has issued several audio recordings from hiding trying to rally supporters against the North African nation's transitional leadership.

The crowd of men and women tried to raise Gadhafi's green flag at the end of a street in the Hay Nasr district, witnesses said.

http://www.blacklistednews.com/New_Fight.....0/Y/M.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
BadBoy475




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:03, 18 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Wiadomość od Al-Mu'tasima Billaha Al-Kaddafiego w przeddzień Wielkiego Powstania: wzywamy do światowej rewolucji.



Ludu całego świata!

Wróg jest w odwrocie.

Ruch oporu, którego nie widzi i którego działań nie potrafi przewidzieć, wzbudza w nim przerażenie.

Teraz to my wybieramy kiedy, gdzie i jak uderzyć. I tak jak nasi przodkowie wzniecili pierwszy ogień cywilizacji, tak my teraz na nowo pokażemy co oznacza słowo „podbój”.

Dzisiaj piszemy nowy rozdział w sztuce miejskiej walki partyzanckiej.

Nie potrzebujemy ani broni, ani żołnierzy. Mamy ich pod dostatkiem.

Wzywamy Was do stworzenia światowego frontu przeciwko wojnie i NATO. Frontu, którym będą dowodzili ludzie mądrzy. Frontu, który przyniesie zmianę, nowy porządek i nowe instytucje, które zastąpią te, które się skompromitowały. WZYWAMY DO ŚWIATOWEJ REWOLUCJI.

Ludu całego świata!

Te słowa pochodzą od tych, którzy walczą o przetrwanie pod ogniem zbrodniczych i zmasowanych bombardowań NATO.

O naszym położeniu nie donoszą Zachodnie korporacyjne media.

Jesteśmy po prostu ludźmi, którzy wybrali zasady ponad strach.

Padliśmy ofiarą przestępstw, sankcji, masowych zbrodni i grabieży, które uznajemy za prawdziwą broń masowego rażenia.

Trwaliśmy tygodnie i miesiące w rozpaczy i agonii, podczas gdy przeklęte ONZ handlowało zyskami z naszej ropy naftowej w imię „ochrony cywilów”.

Ponad 60 000 niewinnych poniosło śmierć, czekając aż pojawi się światło w tunelu bez końca, ratunek dla naszego kraju przed kolonizacją i rabunkiem naszych bogactw.

Po tych zbrodniach, dokonanych w Libii przez rządy Francji i Wielkiej Brytanii, sami zdecydowaliśmy się wybrać nasza przyszłość.

Będzie to przyszłość każdej walki wyzwoleńczej i ruchu oporu w historii ludzkości.

Jest naszym obowiązkiem oraz prawem odpowiedzieć zbrojnie przeciwko siłom kolonizatorów i uznać ich narody za moralnie i gospodarczo odpowiedzialne, za to, co ich wybrane rządy zniszczyły i ukradły na naszej ziemi.

Nie przekroczyliśmy oceanów i mórz po to, aby okupować Francję czy Wielką Brytanię. To nie my spowodowaliśmy europejski kryzys gospodarczy, który próbuje się złagodzić poprzez kradzież naszych bogactw.

Kryminaliści usiłowali ukryć swoje prawdziwe plany zdobycia kontroli i zmonopolizowania surowców energetycznych świata w odpowiedzi na zagrożenie, jakie płynie z rosnącej potęgi Chin oraz silnej, zjednoczonej Afryki.

Ironią jest to, że właśnie Libijczycy ponoszą pełen ciężar tego ogromnego i stale pogłębiającego się konfliktu w imieniu reszty śpiącego świata!

Nie potrzebujemy ani broni ani żołnierzy. Mamy ich pod dostatkiem.

Wzywamy Was do utworzenia światowego frontu przeciwko wojnie i NATO. Frontu, którym dowodzić będą ludzie mądrzy. Frontu, który przyniesie zmianę, nowy porządek i nowe instytucje, które zastąpią te, które się skompromitowały.

Zaprzestańcie interesów z Francją, USA, Wielką Brytanią, Katarem i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Zmniejszcie lub zrezygnujcie z konsumpcji ich produktów i propagandy. Połóżcie im kres, zanim oni zniszczą cały świat.

Uczcie tych, którzy mają wątpliwości co do prawdziwej natury tego konfliktu.

Nie wierzcie w kłamstwa korporacyjnych mediów.


Straty ich sił specjalnych na ziemi libijskiej i ich libijskich marionetek są znacznie większe, niż przyznają. Gdybyśmy tylko mieli więcej kamer, żeby pokazać światu ich prawdziwą klęskę. Wróg jest w odwrocie. Boi się ruchu oporu którego nie potrafi dostrzec ani przewidzieć.

To my wybieramy kiedy, gdzie i jak uderzyć. I tak jak nasi przodkowie wzniecili pierwszy ogień cywilizacji, tak my teraz na nowo pokażemy co oznacza słowo „podbój”.

Dzisiaj piszemy nowy rozdział w sztuce miejskiej walki partyzanckiej.

Wiedzcie, że pomagając Libiczykom pomagacie sobie, gdyż jutro może przynieść wam takie samo zniszczenie. Ten konflikt to nie jest lokalna wojna.

Pomaganie Libijczykom nie oznacza robienia nowych interesów z Francją, USA, Wielką Brytanią, Katarem i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.

Izolujcie ich.

Świat nie może pozostać zakładnikiem ich kontroli nad ONZ, która służy do ukrywania ich zbrodni i rozbojów.

Złapiemy ich w pułapkę, tutaj w Libii, która będzie pochłaniać ich zasoby, siły ludzkie i wolę walki.

Sprawimy, że będzie ich to kosztowało co najmniej tyle, ile ukradli. Jak nie więcej.

Przeszkodzimy im i zatrzymamy przepływ skradzionej nam ropy naftowej, sprawiając, że ich strategie okażą się przestarzałe.

Im szybciej narodzi się światowy ruch rewolucyjny, tym szybciej upadną.


Żołnierzom NATO mówimy „Wracajcie do domów, do waszych rodzin i ukochanych. To nie jest wasza wojna. Nie walczycie za Libię.”

A Sarkozemu i Cameronowi odpowiadamy: to wasze dzieło, którego my się nie spodziewaliśmy.

Czy macie jeszcze jakieś wyzwania zanim spotka was koniec?

AL-MU’TASIM BILLAH AL-KADDAFI

[przetłumaczył: Bie]

http://zielonalibia.blog.pl/przeslanie-od-mutasima,15544558,n
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
King Crimson




Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 1995
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:36, 20 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i coś szmatławce piszą, że zawinęli Kadafiego i ponoć został ranny w nogi. Ciekawe czy też go utopią w morzu, czy może zemrze biedak od ran nóg.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NWOPL




Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 567
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:27, 20 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Muammar Kaddafi nie żyje"

http://www.tvn24.pl/0,1721530,0,1,muammar-kaddafi-schwytany,wiadomosc.html
_________________
THE REVOLUTION IS NOW
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
erde




Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 730
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:01, 20 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Al Jazerra podaje, że nie żyje Kadafi. Ciekawe czy to prawda.

Polskie media też podajataką wiadomość: http://konflikty.wp.pl/gid,13709180,kat,.....;_ticrsn=3
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azizami




Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 1071
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:02, 20 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

NWOPL napisał:
"Muammar Kaddafi nie żyje"


jeszcze przedwczoraj sekretarz stanu USA Hillary Clinton
nawoływała do schwytania lub zabicia dyktatora, cóż za moc sprawcza Smile



Clinton: Kadafi poszukiwany żywy lub martwy

dodane 2011-10-18 18:06

Przebywająca z wizytą w Trypolisie sekretarz stanu USA Hillary Clinton oświadczyła we wtorek, że Stany Zjednoczone chciałyby, aby były libijski dyktator Muammar Kadafi został zabity lub schwytany.

Clinton złożyła taką deklarację w czasie spotkania, w którym uczestniczyli m.in. studenci.


http://gosc.pl/doc/988918.Clinton-Kadafi-poszukiwany-zywy-lub-martwy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:23, 20 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak do tego czasu a jest: 14:15 20/10/11 w UK coraz częściej w mediach wspomina się o niepotwierdzeniu informacji.
Jeszcze godzinę temu było w mediach gromkie hurraaa np. BBC a teraz pierwsza wiadomość to: Wg. niepotwierdzonych... "
TV Syryjska informuje natomiast o dobrym stanie zdrowia Kadafiego który ma jutro wygłosić przemówienie, więc jak na razie najlepiej będzie się wstrzymać do jutra.
Na stronie http://libyasos.blogspot.com/p/news.html
Pojawił się mały wpis o rzekomym dobrym zdrowiu lidera (Kadafi) oraz jego rodzinny.
Cytuje:
"Small statement from administration of the site and from the honourable ...Al Gaddafi family. Brother leader and commander of the revolution is secure and all the news that are broadcasted by the media are false. End of statement."

ps. Zaraz po kolejnej informacji o niepotwierdzonej śmierci Kadafiego BBC Radio2 nadało kawałek "Just an Illusion" grupy nomen omen: Imagination - hehehe czyżby radio BBC nadawało informacje między wierszami? Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
BadBoy475




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:27, 20 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
15h/ Libya. Small statement from administration of the site and from the honourable ...Al Gaddafi family.
Brother leader and commander of the revolution is secure and all the news that are broadcasted by the media are false.
End of statement.


http://libyasos.blogspot.com/p/news.html

Chciałbym tylko zwrócić uwagę że USA jak i NATO nie potwierdzają rewelacji "mendiów" o rzekomej śmierci płk Kadafiego.
A szczury z NRL są ostatnim "wiarygodnym" źródłem informacji tak samo zresztą jak Al Jazzera.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aiedail




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 361
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:44, 20 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
"Tak przemija chwała świata" - Berlusconi o Kadafim


http://konflikty.wp.pl/title,Tak-przemij.....omosc.html

I tradycyjnie już pośmiertna fotka:

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
BadBoy475




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:00, 20 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://libyasos.blogspot.com/2011/10/muammar-al-gaddafi-is-alive.html



Cytat:


MUAMMAR AL GADDAFI IS ALIVE AND IS STILL LEADING LIBYAN RESISTANCE



16:15h/ Breaking News: Libya - Received word,that Leader Muammar will speak live on Tv and radio today...stay tuned.G.T.

15:30h/ TV Al.Shababiya - URGENT:::
We thank God that the leader is fine.
He is not in Sirte.
Do not believe lying NATO channel
They want him to communicate, to call TV stations, so they could locate him.
Victorious with God's help
This is reason's of fake news about Gaddafis death ( God safe him) !!!!



Today Al-Jazeera began to distribute lie about capturing Muammar Gaddafi in Sirte
Rats from NATO want destroy spirit of Green Resistance
They prepare montage - pictures or video
And soon they be distribute it, now they share fake message.
So, libyans fight againts enemies, cos then they use lie against you then you have right way of OUR Resistance

ALGERIA ISP / According Zengtena, The Mujahid Muammar Gaddafi is in excellent health and has an excellent moral. The information on the capture of the Libyan leader is simply a lie spewed by the CNT / NATO and broadcasted through their media lies that have sold their objective to become a real journalist NATO soldiers and members of the Qaeda.
This lie was among others made by the CNT / NATO in order to demoralize the troops of the Libyan resistance which are bravely defending the city of Sirte and in other cities are fighting to free them from the clutches of members of the Qaeda and the Nato.
This lie was announced today, to break the second day of Friday's uprisings ,planned for October 21, 2011.
Listen, bums of CNT and sponsors. The Libyan leader is still alive and still determined to cleanse the country of these traitors and western mercenaries
---

Global media distribute lie again
Today Al- Jazeera began to distribute lie about capturing Muammar Gaddafi in Sirte.
Rats from NATO want destroy spirit of Green Resistance
… … … I sure they prepare montage - pictures or video
And soon they be distribute it, now they share fake message.
Rats from media maybe understand that good montage about capturing Gaddafi in Sirte they can't to make, so they distribute lie about NATO bombing convoy of Gaddafi. Media use rat as source, rat which run away from Sirte, cos Green Resistance again "invited" rats to trap in Sirte yesterday, then rats began to feeling safe Green fighters attack them, only small part of rats including rat who have video and pictures from Sirte can escape without weapon and food. Others rats leave own bodies in city. NOW media used his rats movie as new. Sirte destroying but Green and not surrender as Ben Walid. NATO-NTC rats don't control Libya they can only distribute fake messages.
Very interesting: NATO don't confirme lie of rats about bombing Gaddafi convoy near Sirte. NATO waiting denial from leaders of Resistance, cos want to killl them, it's one of reason this big lie.
NATO rats really hopeless, cos Resistance shooting heads of rats, rats can't to find heads of Resistance. Don't ask denial from leaders of Resistance, i hope nobody from leaders don't come to online with denial

So, libyans fight againts enemies, cos then they use lie against you then you have right way of Your Resistance

Fight to the Victory!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:57, 21 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No kto by się spodziewał, że broń powędruje poza granice Libii. Jak by co to mają nabudowany grunt do wszczynania kolejnych konfliktów:

Libya Arms Threaten to Infiltrate Africa Conflicts
By TIM WITCHER, Agence France-Presse
Published: 21 Oct 2011 12:37

U.N.ITED NATIONS - Moammar Gadhafi's arms stockpiles could remain a threat long after his death, as some are feared to have been sent to Darfur rebels, al-Qaida in North Africa and other militants further afield.

There is "very serious concern" that weapons, ranging from shoulder-fired missiles to machine guns and ammunition, may have crossed Libya's borders into neighboring countries, U.N. envoy to Libya Ian Martin said.

RELATED TOPICS
Middle East & Africa
Land Warfare
Assault rifles, rocket-propelled grenades and machine guns were all taken from Gadhafi armories and supply depots by the rebels who ousted him. Much has already passed across Libya's poroU.S. borders, diplomats and experts say.

One western intelligence report has spoken of truckloads of guns passing through Sudan's war-stricken Darfur region en route to groups in the restive South Kordofan and Blue Nile states.

"We cannot exclude the possibility that some weapons have crossed into Darfur from Libya," Daffa-Alla Elhag Ali Osman, Sudan's U.N. envoy, told AFP.

Other African states have expressed similar concerns.

"What is sure is that the arms have gone into Chad, Mali and Niger," Mauritania's Foreign Minister Hamadi Ould Hamadi told AFP at the U.N. headquarters in New York.

Niger's President Mahamadou Issoufou held talks with the Libyan National Transitional Council (NTC) leaders about the arms on the sidelines of the U.N. General Assembly last month.

Issoufou said the weapons are "spread across the Sahel-Sahara region and could fall into the hands of terrorists." (...)


więcej na:
http://www.defensenews.com/story.php?i=8022552&c=MID&s=LAN
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
BadBoy475




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:10, 26 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Cytat:
Wśród wielu komentarzy, jakie czytałem i otrzymałem na temat „śmierci” Kaddafiego, najczęściej powtarzało się coś takiego: „Kaddafi był brutalnym dyktatorem i zasłużył sobie na to, co go spotkało”. Powszechne przekonanie (przynajmniej w krajach zachodnich), że Kaddafi był „brutalnym dyktatorem”, jest efektem ponad 30 lat (głównie) amerykańskiej, brytyjskiej i francuskiej propagandy, skierowanej przeciwko byłemu przywódcy Libii. Przyczyn tej długotrwałej kampanii propagandowej jest wiele, ale główną z nich jest fakt, że Kaddafi był nie tylko zażarcie niezależny, jeśli chodziło o jego kraj, ale również uparcie starał się doprowadzić do finansowej niezależności innych narodów afrykańskich.

To te głupie media!

Przeciętny człowiek z ulicy ma problem ze zrozumieniem, że „interesy narodowe” demokratycznych rządów często stoją w sprzeczności z demokratycznymi ideałami i że idąc za tymi interesami, rządy będą próbowały utrzymać pozory wierności ideałom demokracji. Innymi słowy, w celu zachowania fasady demokracji, a tym samym uniknięcia niepokojów w społeczeństwie, rządy będą kłamać na temat swoich niedemokratycznych poczynań. (Tym, którzy mogli – co zrozumiałe – zapomnieć o podstawowych zasadach demokratycji, proponuję ten link jako krótką lekcję powtórkową.)

Utrzymanie demokratycznej fasady, przy jednoczesnym realizowaniu niedemokratycznych „interesów”, jest dziś możliwe tylko z pomocą oddanych i niemal jednogłośnie przyzwalających mediów głównego nurtu, nieustannie rozpowszechniających rządową propagandę, którą ludzie przyjmują za prawdę w przekonaniu, że prasa jest wolna i nie podlega kontroli rządu. Ale praktycznie wszystkie zachodnie media głównego nurtu są dziś własnością garstki potężnych korporacji i nieprzyzwoicie bogatych ludzi, którzy za bliskich przyjaciół i powierników mają wysokich przedstawicieli zachodnich rządów. Prawdę tę może łatwo zweryfikować każdy, kto ma komputer oraz trochę czasu na samodzielne poszukanie. Zakres rzeczywistej wolności „wolnej prasy” można także ustalić przypominając sobie, w jaki sposób zachodnie media ślepo akceptowały i podawały jako prawdę rządowe kłamstwa przed i po inwazji na Irak w 2003 roku. Rozsądnie można więc przyjąć, że generalnie, zachodnie media działają jako „ministerstwo propagandy” zachodnich rządów, zwłaszcza w sytuacji, gdy rząd (lub rządy) realizuje politykę, która jest sprzeczna z demokratycznymi ideałami.

W świetle tego wszystkiego, postawmy więc pytanie: Czy Kaddafi był brutalnym dyktatorem?

Prawdziwe zbrodnie Kaddafiego:

Niezależność


Kaddafi z Mandelą

Za swoich rządów Kaddafi nalegał na dużo większy (i sprawiedliwszy) udział jego kraju w zyskach z ropy, niż międzynarodowe korporacje naftowe zwykłe były akceptować. Rzeczywiście, w przemówieniu w 2009 r., wygłoszonym dla studentów Uniwersytetu Georgetown, Kaddafi zagroził zupełnym pozbyciem się z Libii zachodnich firm naftowych poprzez nacjonalizację ropy naftowej i gazu ziemnego. Co to jest poza wszelką dyskusją, Kaddafi wykorzystał swoje bogactwo narodowe – ropę – do zmienienia Libii w najbardziej postępowy i nowoczesny ze wszystkich krajów afrykańskich. W magazynie The African Executive z 2007 roku zauważono, że Libia „w przeciwieństwie do innych krajów-producentów ropy naftowej, takich jak Nigeria [gdzie wielkie zachodnie firmy naftowe trzymały rząd za gardło], wykorzystała dochody z ropy naftowej na rozwój kraju”.

Przez większość rządów Kaddafiego libijscy obywatele cieszyli się bezpłatną opieką lekarską, bezpłatną edukacją oraz darmową energią elektryczną i wodą. Zakup samochodu dla każdego obywatela był w 50% dotowany przez rząd. Benzyna w Libii Kaddafiego kosztowała 0,14 dolarów za litr. Pod rządami tego „brutalnego dyktatora” za każde urodzone dziecko matka otrzymywała 5000 dolarów. Wobec tych i wielu innych korzyści socjalnych za Kaddafiego, rzekomo socjalistyczne systemy Francji i innych krajów Europy wyglądają raczej jak nieokiełznany kapitalizm. Dziś, kiedy już Kaddafiego nie ma, wszystkie te hojne świadczenia socjalne są poważnie zagrożone ze strony nowego prozachodniego marionetkowego reżimu.

Kaddafi szczodrze i wielkodusznie zainwestował 6 miliardów dolarów w wiele innych krajów afrykańskich. W całej Afryce szpitale, szkoły, hotele i drogi nazane są jego imieniem na znak wdzięczności wobec „brutalnego dyktatora”. Libijskie inwestycje przyczyniły się do połączenia większości Afryki siecią telefoniczną, telewizyjną, radiową itp. Wiele dużych afrykańskich firm, w które Kaddafi zainwestował za pośrednictwem Libyan Arab African Investment Portfolio, popada obecnie w finansową ruinę, kiedy pod nowymi rządami Libii pieniądze z libijskiej ropy kierowane są na Zachód.

Ale bez wątpienia największe zagrożenie stwarzane przez Kaddafiego dla NATOwskich podżegaczy wojennych stanowiły jego wysiłki zmierzające do szybkiego utworzenia Afrykańskiego Funduszu Walutowego i Afrykańskiego Banku Centralnego oraz ustanowienia złotego dinara ogólnoafrykańską walutą (Libia ma 144 tony złota przy populacji zaledwie 6.000.000, żadnego zagranicznego zadłużenia oraz 150 miliardów dolarów rezerw gotówkowych). Pomysłem Kaddafiego było połączenie krajów afrykańskich i muzułmańskich w celu stworzenia nowej waluty i używania jej do zakupu ropy i innych surowców, z pominięciem dolara i innych walut. Choć Russia Today nazwała to „pomysłem, który zmieni równowagę gospodarczą świata”, plany Kaddafiego dotyczące radykalnej finansowej zmiany gospodarek afrykańskich niewątpliwie brzmiały jak podzwonne dla grabieży gospodarek afrykańskich przez MFW, nie wspominając o „CFA Franc”, kolonialnej walucie powiązanej z euro i używanej w dwunastu krajach afrykańskich, będących wcześniej pod panowaniem francuskim (stąd niezwykły entuzjazm, z jakim Francuzi dołączyli do walki).

Mediator

W kwietniu 2011 roku w London Evening Post pisarz Jean-Paul Pougala miał do powiedzenia o Kaddafim:

Dla większości Afrykanów Kaddafi jest człowiekiem wspaniałomyślnym, humanistą, znanym ze swojej bezinteresownej pomocy udzielanej walkom z rasistowskim reżimem w Republice Południowej Afryki. Gdyby był egoistą, nie zaryzykowałby gniewu Zachodu, aby pomóc ANC w walce z apartheidem zarówno militarnie, jak i finansowo. To dlatego Mandela, wkrótce po wyjściu po 27 latach z więzienia, postanowił złamać embargo ONZ i 23 października 1997 roku udać się do Libii. Mandela nie przebierał w słowach, gdy były prezydent USA, Bill Clinton, powiedział, że jego wizyta jest „niemile widziana”:

„Żaden kraj nie może twierdzić, że jest policjantem świata i żadne państwo nie może dyktować innym, co mają robić”. I dodał: „Ci, którzy wczoraj byli przyjaciółmi naszych wrogów, mają dziś czelność zabraniać mi odwiedzić mojego brata Kaddafiego, doradzają nam niewdzięczność i zapomnienie naszych znajomych z przeszłości”.

Nie żyjący już bojownik o wolność Afryki, Kwame Ture, mówił o Kaddafim jako „diamencie w szambie afrykańskich złych przywódców”.

We wrześniu Julian Borger i Terry Macalister zwrócili uwagę w Guardianie, że zachodnie koncerny naftowe planują podzielenie się libijską ropą jeszcze przed tzw. „rewolucją”. Czy jesteśmy zaskoczeni? Czy to zwykły zbieg okoliczności, że bombardowania NATO zaczęły się w 8. rocznicę inwazji na Irak? Egipskie powstanie było mniej więcej uzasadnione w obliczu psychopatycznej polityki prawdziwego „brutalnego dyktatora” – Hosni Mubaraka – który przywiódł miliony Egipcjan na skraj śmierci głodowej. Zwróćcie tez uwagę, jak postąpiono z Mubarakiem w porównaniu do Kaddafiego. Ale w socjalistycznej Libii nie było takich warunków. Faktem jest, że nie było rozpowszechnionej popularnej rewolucji przeciwko Kaddafiemu, byli tylko zatrudnieni kiedyś najemnicy, dobrze zorganizowane zachodnie media i bomby NATO.


Ciąg dalszy http://pracownia4.wordpress.com/2011/10/.....-nie-zyje/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:56, 27 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

HUGE PRO-POLISH DEMONSTRATION IN BENGHAZI

Unfortunately Poland, my country (Hugeowl's, not Ozyism's), was supporting the NTC almost from the very beginning. Recently, learning from their western masters, our government made a short note about a pro-Polish demonstration in Benghazi. One can see how would Al Jazeera pictures of anti Gaddhafi protests look like if they weren't that rich.



One can hardly blame this picture of being authentic. This picture is taken straight from the Polish ministry of foreign affairs website, which is an another proof that governments try to say and show information beneficial for the country itself, not necessarily the truth - it is best visible in the poorer countries, which cannot afford professional photo sessions every time. Obviously richer and more developed countries propaganda looks much more convincing.


http://ozyism.blogspot.com/2011/10/huge-pro-polish-demonstration-in.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8569
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:39, 27 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Głównym prawem Libii będzie szariat – powiedział tymczasowy przywódca Mustafa Abdel Dżalil w wygłoszonym w niedzielę orędziu do narodu, w którym oficjalnie proklamował wyzwolenie kraju spod reżimu Kaddafiego. Jakiekolwiek przepisy naruszające szariat są niezgodne z prawem, powiedział podając jako przykład wprowadzone przez Kaddafiego legislacyjne ograniczenia poligamii, dozwolonej w islamie. Prawo dotyczące rozwodu i małżeństwa… To prawo jest sprzeczne z szariatem i zostaje zawieszone, dodał. Te komentarze wywołały krytycyzm w Libii i w Europie, zwłaszcza w obliczu rosnących obaw, że tzw. Arabska Wiosna prowadzi do wzrostu znaczenia nietolerancyjnych islamistów.
http://www.bibula.com/?p=46276

Laughing z deszczu pod rynnę Laughing
A jak mogło się to skończyć kiedy w pudle pokazywali małpy drące ryja Allach Akbar Wink
ciemność, widzę ciemność

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18, 19   » 
Strona 16 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Inwazja na Libię
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile