Cytat: |
.... Przede wszystkim, nie było w kolejnych rządach odważnych polityków, by powiedzieć Polakom co nas czeka jeżeli mamy stać się społeczeństwem o wysokiej stopie życiowej, a czekałyby nas krew, pot i łzy. ... |
na przełomie 1988 i 89 roku (o ile pamiętam, ...bodajże) w tygodniku "Odrodzenie" w jednym z artykułów przedstawiona była wizja Polski po wprowadzeniu terapi szokowej ...
Przyznam, że ten który to napisał (???) nie wiele się pomylił ...
Według niego Polska, której zapóźnienie w stosunku do państw bogatego "Zachodu" miało głębsze korzenie, a niżeli cztery dziesieciolecia "socjalizmu państwowego" , uwikłana w pułapkę zadłużenia z niedoinwestowanym przemysłem (
należy pamietać, że w latach 80-tych bojkotował nas nie tylko "Zachód"...ale z rezerwą podchodziły równiez państwa obozu socjalistycznego), z przestarzałą strukturą społeczną (i niskim poziomem swiadomosci społecznej) nie miała szans na osiagnięcie w krótkim czasie "zachodniej stopy życiowej" ...
to jest pikuś ...
facet przepowiedział mniej wiecej jaka bedzie skala bezrobocia, a zarazem śmierć całych gałęzi przemysłu ...
...pomylił się w stosunku do rolnictwa pisząc o bezrolnych chłopach gdyż nie wział pod uwagę, że odgórną decyzją zagłada obejmie wieloobszarowe gospodarstwa państwowe ...no ale i tak wyszło podobnie ...
no ale ...kto by czytał gazety ... wtedy i teraz ...
Po 4 czerwca 89 czułem już co się szykuje ...kiedy wszyscy wierzyli w te co najwyżej kilka miesięcy zaciskania pasa obiecane im przez Mazowieckiego ...
cudem ...ja i moi towarzysze pracy dożylismy "lepszych czasów" ... wiem, (już wtedy wielu wiedziało), że mozna było inaczej, że wcale nie trzeba było niszczyć i wyprzedawać (aferzystom) za bezcen najlepszych firm ...
zamiast P.S.
http://zaprasza.net/poznanski/