Panocek napisał: |
Globalne ocieplenie oczywiście jest bzdurą. |
Oczywiście wypowiadanie się kategoryczne
w kontekście globalnym - czy ocieplenie jest, czy go nie ma - to bzdura urojeniowa -gdyż należałoby najpierw znać wszelkie dane globalne (a najlepiej z autopsji). Tych danych NIE MA.
Jedno co można podejrzewać z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością - że klimat nie stoi, i nigdy nie stał w miejscu.
Lokalnie natomiast wszelkie znaki świadczą, że okresowe ocieplenie jest (podczas zimy -połączone z pewnym przesunięciem tejże pory roku: później się zaczyna i później się kończy). Bzdurą z kolei jest kategoryczne twierdzenie, że jest to 100% ocieplenie antropogeniczne.
Inna z kolei rzecz - czy to dobrze czy to źle. Ja uważam że dobrze.
_________________
Fahrenheit 451 - piękna idea! ..pełno jest książek, które ogłupiają! (począwszy od tej najstarszej)