Czwarta Rzeczpospolita - państwo policyjno religijne

Bimi

Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ nadzoruje postępowanie przygotowawcze za sygn. 3 Ds. 320 /11/IV w sprawie obrażenia uczuć religijnych innych osób poprzez przybicie Konstytucji do krzyża przez Janusza Palikowa w dniu 28 października 2010r w Warszawie przy ul. Floriańskiej 2A przed Kurią Biskupią w Warszawie tj. o czyn z art. 196kk.

http://palikot.blog.onet.pl/Zaproszenie-do-prokuratury-kol,2,ID435532632,RS1,n

Bimi

TVP została potępiona za zatrudnienie Nergala

Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu głosami PiS przyjęła w czwartek uchwałę potępiającą zarząd TVP m.in. za zatrudnienie w jednym z programów Adama Darskiego "Nergala".

W uchwale czytamy, że komisja "z głębokim niepokojem" przyjęła zgodę zarządu TVP na udział w programie "The Voice of Poland" emitowanym w TVP2 "satanisty publicznie obrażającego chrześcijańskie wartości". W ocenie posłów jest to "zaprzeczeniem istoty misji publicznej oraz rażącym naruszeniem prawa godzącym w fundament wspólnoty narodowej".

W ocenie komisji "obecna sytuacja w Telewizji Polskiej SA stwarza poważne zagrożenie dla ładu demokratycznego w Polsce".

http://wiadomosci.onet.pl/media/tvp-zost.....omosc.html

Bimi

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jego partia złoży projekt uchwały, której celem miałoby być uniemożliwienie usunięcia krzyża z sali sejmowej - czego domaga się Ruch Palikota.

- Mieliśmy do czynienia z walką o krzyż już pod Pałacem Prezydenckim. Teraz Janusz Palikot próbuje tę walkę i tę wojnę o krzyż przenieść na forum sejmu - stwierdził rzecznik klubu Platformy Paweł Olszewski.

Przeciwny uchwale sejmowej jest także nowo wybrany poseł SLD Cezary Olejniczak (brat europosła Wojciecha Olejniczaka). - Krzyż wisi w tej chwili w sejmie, tak zdecydowała kiedyś sejmowa większość, więc niech sobie wisi.

Gdyby Ruch Palikota rozpoczął swoją karierę parlamentarną od wojny o krzyż, byłoby to absolutnym szyderstwem z hasła Janusza Palikota postulującego nowoczesne państwo - uważa premier Donald Tusk.

Z kolei wicepremier Waldemar Pawlak wprost opowiedział się przeciw zdejmowaniu krzyża. - Do tej pory on nikomu nie przeszkadzał - powiedział.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,T.....omosc.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,T.....omosc.html

A potem się dziwią, że Palikot podpierdala im elektorat.
Polacy może i do najbystrzejszych nie należą, ale po tylu latach budowania państwa policyjno-religijnego reakcja społeczna jest nieunikniona.
Ile jeszcze czasu będą ignorować to, że w Polsce są miliony ludzi którzy chcą świeckiego państwa i nie życzą sobie indoktrynacji religijnej w urzędach? Ile jeszcze lat minie nim przestaną opowiadać brednie, jakoby w Polsce było 99% katolików?

"Chrześcijaństwo to nasza cywilizacja" - nosz kurwa, co za debil tak twierdzi?
Umówmy się. Chrześcijaństwo to zaprzeczenie cywilizacji - to ciemnogród.
To nikt inny jak właśnie chrześcijanie palili, jeszcze kilka wieków temu, "czarownice" na stosach.
To chrześcijanie mało nie zaszlachtowali Kopernika bo odkrył że Ziemia krąży wokół Słońca.
To chrześcijanie wyklęli Darwina bo ośmielił się podważyć teorię Bozi co stworzyła świat w 7 dni.
Cywilizacja - acha. Z tym, ze chyba cywilizacja bezdennej głupoty. Smile

SLD - obrońcy krzyża, ja pierdole - lewica po chuju! Smile

PO - też mieli zrobić świeckie państwo - i co? Odpierdalają zdrowaśki pod krzyżem Smile

PiS - to wiadomo, populiści oszołomy, będą bronić krzyża nawet będąc żydami, bo głos mohera liczy się tak samo Smile

chójaduch

W rejestrze sekt prowadzonym przez MSWiA jest ze 150 - 200 pozycji. Odpowiednio gospodarując darmową powierzchnią reklamową na sejmowych ścianach, znalazłoby się miejsce dla każdej z nich. Tylko pozostanie problem niezarejestrowanych kościołów jak np. Kościół Latającego Potwora Spaghetti czy Kościół Rycerzy Jedi...

Bimi

Najśmieszniejsze jest to że wszystkie te krzyże w urzędach i modły polityków, tak naprawdę działają na niekorzyść kościoła.
W każdym razie zakładając, że korzyść kościoła jest proporcjonalna do liczby czynnych jego członków, a nie np. do liczby nieruchomości "odzyskanych" od samorządów - tu faktycznie krzyż w Sejmie może pomagać Smile

Odkąd powywieszali w szkołach i urzędach te krzyże, w kraju przybywa ateistów - niektórzy ludzie są tak wkurwieni, że wręcz idą do swojego proboszcza i mówią mu że się wypisują z kościoła. Ja nie poszedłem - zgaduję ze się domyślił Smile

Lewica totalnie oszalała - bronią krzyża w Sejmie... a potem się dziwią, że przegrali wybory choć mieli taki dobry program, napisany przez ekspertów... Hmm... widać Polakom nie chodzi o program - tylko o zasady, wy zdradzieckie skurwysyny Smile

chójaduch

Bimi napisał:

Ja nie poszedłem - zgaduję ze się domyślił Smile

Dobra, dobra. Przyznaj się, ze liczysz na śliczny krzyżyk z przybitym trupem Żyda na swoim nagrobku.. Nie palisz mostów, przebiegły Smile

Bimi

a broń cie panie boże. Smile

w sejmie se wieszajcie - choćby i w toaletach nad pisuarami, ale żadnego krzyża na moim grobie, ani żadnego klechy na pogrzebie!
jeszcze mi sępów brakuje żeby się nad moimi zwłokami pastwili.

najlepiej to w ogóle żadnego pogrzebu - tylko stypa Smile

JerzyS

Bimi napisał:

a broń cie panie boże. Smile

w sejmie se wieszajcie - choćby i w toaletach nad pisuarami,
ale żadnego krzyża na moim grobie, ani żadnego klechy na pogrzebie!
jeszcze mi sępów brakuje żeby się nad moimi zwłokami pastwili.

najlepiej to w ogóle żadnego pogrzebu - tylko stypa Smile

jestem w biznesie od wielu , wielu lat.

jak wchodzę do jakiegoś gabinetu i widzę ,
że ten osobnik powiesił Naszego Jezusa Chrystusa ,
lub Nasza Matke Boske na ścianie ,

to ja od razu spierdalam, bo doświadczenie mnie uczy ,
że tylko Sama Matka tego Boska wie,
co ta menda chce!

Zawsze miałem z taką mendą problemy!
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Bimi

takie życie - zwłaszcza w polsce.
mi też wystarczyło 35 lat doświadczenia by już wiedzieć że im bardziej się ktoś krucyfiksami obwiesza i reklamuje - tym większym jest skurwysynem Smile

chójaduch

Cytat:

Pomorski adwokat Kazimierz Smoliński inicjuje powołanie instytutu, który zajmie się monitorowaniem przypadków naruszania uczuć religijnych i znieważania symboli religijnych.

http://fronda.pl/news/czytaj/tytul/byly_posel_pis_ma_sposob_na_bluzniercow_16196

The Mike

chójaduch napisał:

Cytat:

Pomorski adwokat Kazimierz Smoliński inicjuje powołanie instytutu, który zajmie się monitorowaniem przypadków naruszania uczuć religijnych i znieważania symboli religijnych.

http://fronda.pl/news/czytaj/tytul/byly_posel_pis_ma_sposob_na_bluzniercow_16196

Ja ma sposób na tego człeka:

Zakładam swoją religię, która jest oparta na uwielbieniu do sedesów. Ponieważ wielki sedes milion lat temu stworzył w pięć minut wszechświat, a cały wszechświat ma ksztalt sedesu, co udowadniają krok po kroku naukowcy, tylko potwierdzając moją wiarę! Dlatego np. istnieją galaktyki spiralne, bo Wielki Sedes w ten sposób pokazuje, objawia swe istnienie! To jasne jak słonce, że galaktyka spiralna to obraz wody spuszczanej w sedesie! To cud i objawinie, a kazdego, KAŻDEGO, kto sie choć odrobine uśmiechnie czytając o mojej wierze, pozwę o obrazę uczuć religijnych!

Jezeli ten pislamista nasra, lub naszczy jeszcze raz do sedesu, tak samo wytoczę mu pozew o zniewazeni uczuć religijnych.

Cytat:

Chciałbym najpierw odnieść sie do wątku a nie do pytania i powiedzieć, że nazwa Kościół nie daje żadnych dodatkowych przywilejów i jest to nic innego jak dodatkowy "wyraz" przed nazwą związku wyznaniowego. Każdy związek jeżli bedzie chciał to otrzyma nazwe kościoła.

A co do pytania to każdy może założyć związek wyznaniowy poprzez złożenia wniosku o wpis do rejestru prowadzonego przez Ministra Spraw Wewnętrzynch i Administracji.
Wymogi formalne:
1. Listę 100 obywateli polskich z ich notarialnie poświadczonymi podpisami (wraz z ich danymi osobowymi oczywiście) Nie muszą to być członkowie związku, które chcesz utworzyć Tak zarejestrowano Kościół Anglikański
2.inforamcje o dotychczasowych foramch życia religijnego i metodach działania
3.podstawowych celach, obrzędach i doktrynie religijnej
4.ares siedziby związku
5.Statut:
a)nazwa związku
b)teren działania i siedzibe władz
c)oragany wraz z sposobem ich działania i wybierania
d)źródła finansowania
e)sposób reprezentacji i zaciagania zobowiązań
f)sposby nabywania i utraty członkowstwa
g)powoływania i dowoływania jak i kompetencji duchownych
h)sposób rozwiązania zwiazku

Organ dokonuje wpisu do rejestru, z chwilą którego zwiażek nabywa osobowość prawną i możę korzystać z wszystkich przywilejów Np. zwolnień celnych, ulg podatkowych, braku zezwoleń na zbiórki itp. Ale to już inna kwestia.

źródło: http://forumprawne.org/postepowanie-admi.....sciol.html

Jak widać, wystarczy sto osób, które nawet nie muszą być czlonkami mojej religii, by pan który będzie ścigał "bluźnierców" miał drobny kłopot. Kto mieczem wojuje, od miecza ginie!

chójaduch

Przepisy nie narzucają obowiązku rejestrowania kościoła. Ja, jako samozwanczy arcy papież Kościoła Wielkiego Sedesa wyjaśniam, ze wszelkie instalowanie się naszego Kościoła w struktury administracji państwowej jest sprzeczne z założeniami religii - nie godzi się wiklac Kościoła w brud i smród administracji państwowej. A zatem wszelkie próby zapisania naszego Kościoła w rejestrze wyznań bedą potepione!

A teraz czekamy na przepisy o odpisie od podatku na rzecz kościołów. Przypuszczam, ze bedą uzależniac możliwość przekazania nam pieniędzy od wpisania się do rejestru. Dojdzie do ordynarnego pogwalcenia praw Kościoła Sedesa! Dyskryminacja, kurwa mac!

The Mike

chójaduch napisał:

Przepisy nie narzucają obowiązku rejestrowania kościoła. Ja, jako samozwanczy arcy papież Kościoła Wielkiego Sedesa wyjaśniam, ze wszelkie instalowanie się naszego Kościoła w struktury administracji państwowej jest sprzeczne z założeniami religii - nie godzi się wiklac Kościoła w brud i smród administracji państwowej. A zatem wszelkie próby zapisania naszego Kościoła w rejestrze wyznań bedą potepione!

A teraz czekamy na przepisy o odpisie od podatku na rzecz kościołów. Przypuszczam, ze bedą uzależniac możliwość przekazania nam pieniędzy od wpisania się do rejestru. Dojdzie do ordynarnego pogwalcenia praw Kościoła Sedesa! Dyskryminacja, kurwa mac!

Zara, zara. Arcy papieżem się nie zostaje ot tak!

Musisz zdac skomplikowany test, przejśc całą ściezkę awansu!

A z reszta, no dobra, mozesz z reszta być tym Arcy Papiezem, w sumie jesteś dopiero drugim czlonkiem koscioła, a kto pierwszy ten lepszy.

Nie zapominając, że ja mam tytuł Pierwszego i Naaaaajmajestatyczniejszego Zalożyciela, Proroka.

Teraz musimy ustalić co obraza nasze uczucia religijne. Swoją drogą, żal mi ateistów, którzy w Polsce moga mieć obrazane uczucia religijne. Ktos powie, że ateiści nie wierzą, ale czy to nie jest uczucie religijne? Tylko biedaki nie maja symboliki.

Bimi

Stare ale jare Smile

Podsłuchiwanie obywateli trzeba uzasadnić
10 Marca 2010

Do wniosku o założenie podsłuchu telefonicznego policjanci będą musieli dołączać materiały uzasadniające zastosowanie kontroli operacyjnej. Do tej pory wystarczał tylko wniosek.

reszta: http://e-prawnik.pl/wiadomosci/informacj.....adnic.html

Bimi

Czekają nas surowsze kary za drobne przewinienia drogowe

Zdarza Ci się popełniać drobne przewinienia drogowe? Już niedługo oprócz słonych mandatów niepokorni kierowcy dostaną także więcej punktów karnych. Od początku 2012 roku zmienią się również zasady redukcji punktów.

MSWiA rozpoczęło prace nad nowymi przepisami o ruchu drogowym. Ministerstwo planuje zwiększenie liczby punktów za z pozoru mało szkodliwe wykroczenia.

http://www.smartdriver.pl/czekaja-nas-su.....ia-drogowe

chójaduch

Policja uwikłana w sekciarskie zabobony:

Cytat:

- Apelujemy o rozważną jazdę, pamiętając o wielu krzyżach, które stoją przy każdej polskiej drodze. Są to świadkowie tragedii, pamiątki po ludziach, którzy nigdy nie dojechali do celu - mówi KAI Justyna Leszczyńska z radomskiej policji. Od wczoraj trwa akcja "Znicz".

http://fronda.pl/users/dane/login/redakcja

Astan

rzeczywiście, pachnie sekciarskimi zabobonami... po chuj Ci takie sensacyjne tytuły?
_________________
Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.

chójaduch

masz, kurwa, lepszy tytuł:

Cytat:

Akcja Kościoła i policji

W czasie wzmożonego ruchu podczas świątecznego weekendu, Krajowe Duszpasterstwo Kierowców i Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji apelują do uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności.

http://www.info.wiara.pl/doc/996577.Akcja-Kosciola-i-policji

chójaduch

Cytat:

Rabini z całej Europy przybędą do Warszawy

Zjazd naczelnych rabinów różnych krajów krajów oraz największych miast europejskich odbędzie w dniach 31 października – 1 listopada w Warszawie. Będzie to największe zgromadzenie rabinów w Polsce od czasów drugiej wojny światowej. Rabini spotkają się z przedstawicielami polskiego rządu oraz odbędą 27. Zjazd Konferencji Rabinów Europejskich.
(...)
Na zjazd zostali też zaproszeni przedstawiciele polskiego rządu oraz ambasadorzy państw z całego świata.
(...)
Po konferencji prasowej wszyscy uczestnicy zjazdu wezmą udział w popołudniowej modlitwie (Mincha), która odbędzie się w Synagodze im. Nożyków o godz. 14.15.

http://www.info.wiara.pl/doc/996341.Rabini-z-calej-Europy-przybeda-do-Warszawy

Astan

Akcja kościoła i policji, celem której jest zmniejszenie wypadków na drogach. Jak śmieli prosić ludzi o spokój na drogach?! I to jeszcze razem?!

Nie przepadam za oba tymi instytucjami. Właściwie psów nienawidzę. Ale Ja pierdole czepiasz się czegoś, co nijak im nie ubliża i nazywasz to uwikłaniem policji w sekciarskie zabobony.

Po chuj Ci umiejętność pisania, skoro tylko kopiujesz artykuł, a

A w drugim niusie w ogóle nic nadzwyczajnego. I jak politycy na prawdę będą się z nimi modlić, to śmiesznie będzie. Wyobrażasz sobie tych oburzonych moherów i Jarka na scenie.

Dla mnie to już norma niewarta uwagi.
_________________
Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.

chójaduch

Komendant Główny Policji, który przemawia do mnie ustami swoich rzeczników, ma obowiązek dbać o moje bezpieczeństwo – może w tym celu zwracać się do mnie. Ale, że Komendant Główny Policji jest to część struktury państwa, które nie stanowi jedności z żadną sektą, a nadto państwa, którego obywatelami są osoby bezwyznaniowe, czy uwikłane w jakieś różne sekty, to KGP, w mojej ocenie, nie powinien namawiać mnie, abym pamiętał o jakichś symbolach jakiejś konkretnej sekty lub grupy podobnych sekt.

Niekonwencjonalne działania Komendanta Głównego Policji, jakimi są rzucanie zabobonnych uroków w postaci nawoływania do pamiętania o krzyżach, to jakaś, kurwa, kpina, albo efekt wyrachowanego lobbingu jakiejś sekty – lobbingu, którego celem jest nachalna promocja sekty i trwałe jej związywanie z państwem.

A jeśli KGP poczuł się, kurwa, misjonarzem i zaczął bratać się z sekciarstwem, to niech się brata równo ze wszystkimi sekciarstwami…

Astan

ło Ja pierdolę. Dalej nie widzę problemu, chóju. <lol>

na moje komendant może nawet z samym kółkiem krzyżowym i związkiem anarchistów-satanistów-lizodupów zwracać się do ludzi o spokój na drodze.

Promowanie jakiejś jednej sekty mówisz? Na mnie to nie robi wrażenia. Wymyślony problem. Z resztą to Polska, nie nakładaj ram jakiejś lewackiej rzeczywistości, gdzie wszystko musi być polityczno-poprawne.

I powiedz mi jeszcze, słońce, gdzie się miał skierować komendant, jak nie do kościoła. A może do świeckiej instytucji imitującej stowarzyszenia religijne, której powstałaby, żeby komendanci nie musieli się zwracać do KK? Wtedy by było poprawnie, co?

i czemu Ty to brataniem nazywasz. Z ich punktu widzenia(przynajmniej teoretycznie) jest to współpraca dla wspólnego dobra.

Jeśli chodzi o to ,,przynajmniej teoretycznie". Dotyczy to każdego możliwego systemu. A że Ty sobie dałeś wmówić, że to kościół i rząd współpracują, to tylko lepiej dla nich, bo będziesz kłócił się z każdym, kto się z tobą nie zgadza, zamiast zebrać się w kupę i zlikwidować to, co na prawdę wkurwia, a nie tylko przysłania oczy. Wprowadza mgłę, żeby był jakiś problem, a te hieny na górze w tym czasie kradną.
_________________
Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.

chójaduch

Bimi napisał:

W systemie KSIP można figurować latami

Policja ma prawo gromadzić dane osób, wobec których prowadzono postępowanie karne. Umożliwia to walkę z przestępczością i zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom.

Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

W sporze między Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych a Komendantem Głównym Policji chodziło o pogodzenie wymogów bezpieczeństwa publicznego i walki z przestępczością z ochroną konstytucyjnych praw i wolności jednostki.

To właśnie GIODO nakazał Komendantowi Głównemu Policji usunięcie indywidualnych danych z Krajowego Systemu Informacyjnego Policji (KSIP), w wyniku czego sprawa trafiła do sądu.

Zamknięta droga

KSIP jest ewidencją postępowań karnych prowadzonych przez Policję niezależnie od sposobu ich zakończenia. Nie ma żadnego związku z Krajowym Rejestrem Karnym – wyjaśniał Jarosław Siekierski, nadkomisarz z KGP, podczas rozprawy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie.

Można więc się tam znaleźć – i pozostawać – nawet kiedy postępowanie zostało umorzone, nie wniesiono aktu oskarżenia, oskarżony został uniewinniony i gdy nastąpiło zatarcie skazania. Informacje z KSIP mogą też być udostępniane innym podmiotom.

Na mocy Ustawy o Policji (art. 20 ust. 1) Policja może uzyskiwać, gromadzić, przetwarzać i wykorzystywać dane o osobach, także nieletnich, podejrzanych o popełnienie przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego, osobach o nieustalonej tożsamości lub usiłujących ją ukryć oraz o osobach poszukiwanych. Zgodnie z rozporządzeniem z 2007 r. Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie przetwarzania przez Policję informacji o osobach, z decyzją nr 167 Komendanta Głównego Policji z 2008 r. oraz z towarzyszącą jej instrukcją do KSIP są również wpisywane informacje o wykroczeniach w ruchu drogowym.

Marcin D. znalazł się w KSIP z powodu skazania w 2004 r. za przestępstwo kryminalne. Skazanie zostało zatarte. – Ale kiedy po ukończeniu wyższej uczelni chciałem się dostać do wojska, dostałem odmowę, gdyż, jak mi powiedziano, figuruję w KSIP – opowiada. – Zamyka to drogę do służb mundurowych oraz do administracji państwowej. Policja odpowiedziała także, że nie jest zobowiązana do informowania o rodzaju danych w systemie.

Ustawa o Policji (w art. 20 ust. 17) oraz rozporządzenie MSWiA (w § 11) przewidują, że dane osobowe zebrane w celu wykrycia przestępstwa przechowuje się przez okres, w którym są one niezbędne do realizacji ustawowych zadań Policji. Ich weryfikacji dokonuje się nie rzadziej niż co dziesięć lat. Informacje uznaje się za nadal przydatne, jeżeli na ich podstawie nie można wykluczyć możliwości popełnienia w przyszłości czynu zabronionego przez osobę, której dotyczą.

Są to sformułowania tak ogólnikowe, że nie sposób ich potraktować jako jednoznaczne kryterium. Weryfikacja co dziesięć lat może zaś oznaczać, że niezależnie od rodzaju sprawy, za którą trafiło się do KSIP, można w nim tkwić nawet kilkadziesiąt lat.

Dane z rejestru

W wyniku skargi Marka D. GIODO nakazał Komendantowi Głównemu Policji usunięcie danych skarżącego z KSIP oraz poinformowanie go, jakie jego dane zawiera system. – Wobec zatarcia skazania nie ma podstaw do dalszego ich pozostawania w KSIP i do udostępniania ich innym podmiotom – stwierdził. – GIODO nie kwestionuje ustawowych zadań Policji – deklarował w sądzie radca prawny Piotr Wójcik, pełnomocnik GIODO. – Ale skoro indywidualne kryteria zostały zastąpione ogólnikowymi sformułowaniami, zastosowanie powinny mieć przepisy ustawy o ochronie danych osobowych.

Interes publiczny jest ważniejszy

Sąd uznał jednak tę interpretację za błędną. – Podstawą prawną do przetwarzania przez Policję danych w KSIP nie jest ustawa o ochronie danych osobowych, ale Ustawa o Policji jako lex specialis – powiedział sędzia Sławomir Antoniuk, uzasadniając, dlaczego sąd uchylił decyzje GIODO. Przypomniał, że w wyroku z 2005 r. Trybunał Konstytucyjny uznał art. 20 ust. 17 ustawy o policji za zgodny z konstytucją. Potrzeba ochrony przed przestępczością i zapewnienia bezpieczeństwa publicznego, a więc interes publiczny musi przeważać nad interesem indywidualnym. Wyrok jest nieprawomocny.

Sprawa sygnalizuje jednak niebezpieczeństwa, jakie dla praw jednostki może powodować brak jednoznacznych gwarancji prawnych.

Ponieważ przetwarzanie danych osobowych zaczyna być przedmiotem przepisów szczególnych, które dają ogromne kompetencje i do których ustawa o ochronie danych jedynie odsyła, szczególną uwagę należałoby zwrócić na legislację, czyli na monitoring projektów przed ich uchwaleniem – komentuje Grzegorz Sibiga z Instytutu Nauk Prawnych PAN. – Niepokoi to, że obowiązujące lub właśnie uchwalane ustawy przyznają kompetencje do tworzenia coraz większej liczby ogólnokrajowych baz, w których dane osobowe są (lub będą) przetwarzane w bardzo szerokim zakresie. Chodzi nie tylko o informacje kryminalne, ale także o dane na temat np. należnych podatków, udzielonych świadczeń zdrowotnych czy procesu edukacyjnego. Docelowo planuje się wymianę danych między poszczególnymi bazami, a ustawy często w ogóle nie przewidują usuwania z nich danych. Wobec tych regulacji prawnych ustawa o ochronie danych osobowych nie zapewnia gwarancji adekwatności gromadzonych danych i zasady czasowego jedynie ich przetwarzania.

sygnatura akt: II SA/Wa 1885/10

http://isp.policja.pl/portal/isp/12/2024.....atami.html

Cytat:

Przechowywanie przez policję danych osób, wobec których prawomocnie umorzono postępowanie karne, jest zabronione – wynika z wczorajszego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Sprawa dotyczyła kobiety, której dane osobowe znalazły się w Krajowym Systemie Informacji Policji (KSIP). Kobieta twierdziła, że z tego powodu ma trudności z podjęciem pracy w organach wymiaru sprawiedliwości. Tymczasem postępowania karne, w związku z którymi jej dane trafiły do KSIP, zostały umorzone. Kobieta domagała się więc usunięcia swoich danych. Gdy komendant główny policji odmówił, kobieta szukała pomocy u generalnego inspektora ochrony danych osobowych.

GIODO nakazał komendantowi usunięcie danych, powołując się w pierwszej kolejności na ustawę o ochronie danych osobowych. Na korzyść GIODO przemawia także wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 4 grudnia 2008 r. Stwierdził on, że bezterminowe przechowywanie przez władze szczególnie wrażliwych danych osób, wobec których zakończono postępowanie karne bez skazania, jest niedopuszczalne w demokratycznym społeczeństwie i prowadzi do naruszenia art. 8 europejskiej konwencji praw człowieka.

Mimo tej argumentacji komendant główny policji odmówił usunięcia danych, a sprawa trafiła do sądu. Ten ostatecznie nakazał pozbyć się danych osób, wobec których postępowanie zostało umorzone.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/56....._osob.html

Jeśli ktoś trafi na sygnaturę akt to poproszę o wiadomość, chętnie przeczytam uzasadnienie.

Bimi

Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział w "Faktach po faktach" w TVN 24, że złoży w Sejmie projekt zmian w ustawie o zgromadzeniach, które m.in. mają umożliwić stosowanie kar za zasłanie twarzy podczas demonstracji.

Według Komorowskiego, proponowane przez niego zmiany mają przede wszystkim na celu wzmocnienie możliwości udzielania albo nieudzielania zgody na zorganizowanie demonstracji przez władze samorządowe, w przypadku spodziewanych zagrożeń. Kolejna propozycja ma natomiast umożliwić karanie za zasłanianie twarzy.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prezydent.....omosc.html

No proszę jaki zwolennik demokracji: wzmocni możliwość udzielania zgody na demonstracje Laughing

Rozumiem, że chodzi o to aby "zgodę na demonstrację" było równie łatwo dostać co za komuny.
Pierdoleni hipokryci.
A twarzy oczywiście zasłaniać nie wolno, bo władza musi wiedzieć kto demonstruje.
Jak bez tego mieliby wiedzieć komu założyć podsłuch, a komu tylko teczkę? Smile

Bimi

Bimi napisał:

Prokuratura chce postawić posłance PiS zarzut znieważenia policjantów. Śledczy z warszawskiego Żoliborza wysłali wniosek o uchylenie immunitetu Annie Sikorze - dowiedziało się Radio ZET. Posłance może grozić od grzywny do roku więzienia.

Do darzenia doszło w październiku ubiegłego roku na ulicy Mickiewicza w Warszawie. Policjanci zatrzymali posłankę do kontroli drogowej, bo rozmawiała przez telefon w czasie jazdy. Wtedy usłyszeli: "jestem posłem, możecie mnie w d... pocałować".

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/mozecie-m.....omosc.html

Była posłanka Anna S. (PiS) jest podejrzana o znieważenie policjantów. Zarzut postawiła jej stołeczna prokuratura. Ona sama przyznała się, odmówiła składania wyjaśnień i wniosła o warunkowe umorzenie śledztwa.

Poinformowała o tym Ewa Jałowiecka-Śliwa, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz. Dodała, że do końca roku prokuratura rozstrzygnie czy umorzyć sprawę, czy też skierować do sądu akt oskarżenia.

czytaj dalej: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/byla-posl.....omosc.html