no woda potrafi zrobić cuda w ziemi - parę razy już widziałem jak wypłukała dziury w miejscach gdzie ponoć to było niemożliwe , tak że trochę sceptycznie z tymi dziurami w ziemi...
_________________ Brak ideologii jest najlepszą ideologią.
kilka słów o wodzie.
Guliano Preparata
"Weźmy przypadek wody. Na pozór woda nie jest czymś skomplikowanym. Molekuła wody jest dość prosta: nieomalże trójkąt, w którym mamy tlen i wodór, otoczone jakby chmurą ładunków ujemnych, elektronów..
Woda
"Jednakże ta prosta rzecz ma osobliwą własność: posiada moment elektryczny. Ze względu na rozkład ładunków jest asymetryczna. Molekuła wody w dodatku wiruje i emituje fale elektromagnetyczne: inne molekuły wody mogą służyć za odbiorniki tych fal. Są to rzeczy dobrze znane.
Są jednak także rzeczy mniej znane. Jeśli mianowicie ściśniemy dużą liczbę molekuł wody(ja:skroplimy parę wodną), kiedy zatem woda staje się gęsta (ja:staje się wodą w fazie ciekłej), odległości pomiędzy molekułami stają się rzędu chmury elektronowej. Nie ma tam prawie próżni, w odróżnieniu od gazu, gdzie odległości pomiędzy molekułami są bardzo ważne. Gęstość wody jest czymś mało zrozumiałym. Kiedy weźmiemy ładunek elektryczny w próżni, to pojawia się wokół tego ładunku silne pole elektryczne. Tymczasem woda w jakiś sposób stwarza ekran (osłonę) wokół swoich ładunków – i to zjawisko nie do końca rozumiemy. Lub jeszcze inaczej: dlaczegóż to potrzeba energii na to, by wyciągnąć z wody pojedynczą molekułę?
Są to intrygujące pytania i, póki co, trzeba być szczerym i powiedzieć, że nie znamy na nie odpowiedzi."
Komentarz: Istnieją oczywiście odpowiedzi książkowe, te dla „mało dociekliwych”, dla tych, którzy nie mogą nawet pomyśleć o tym, że nauka może mieć z czymś problemy, szczególnie z tak powszechną rzeczą jak „woda”. Dla przykładu dokument p.t. „Ogólnie o wodzie pitnej” wzięty z witryny WSSE Kraków takie oto podaje „wyjaśnienie:
„Woda jest dipolem i może tworzyć wiązania wodorowe. Istnienie wiązań wodorowych między cząsteczkami wody jest przyczyną jej asocjacji, czyli tworzenia się skupisk połączonych ze sobą cząsteczek. Zjawisko to jest właśnie przyczyną anomalnych właściwości wody.”
Nie ma żadnych problemów z wodą, nieprawdaż? Wszystko zostało wyjaśnione, możemy spokojnie oglądać Wiadomości i potem spokojnie spać!. Szczęśliwie oprócz większości ludzi, którym wystarcza opinia kilku autorytetów, mamy też mniejszość tych dociekliwych, których żaden autorytet nie zadowala, poza autorytetem prawdy samej.
Na Słońcu zaobserwowano gigantyczne protuberancje , wzmaga się wiatr słoneczny. Astronomowie amatorzy z całego świata donoszą o silnej aktywności obserwowanej na tarczy słońca. Protuberancje z dnia 4 czerwca były gigantyczne. Trwa kolejna burza geomagnetyczna. Możliwe jest kolejne zwiększenie zasięgu terytorium, na którym powinny być możliwe obserwacje zórz polarnych.
Protuberancje są to chmury gorącej plazmy przytrzymywane powyżej powierzchni gwiazdy przez niestabilne pola magnetyczne. Mogą się one zmieniać, czasami ustępują, a czasem nawet eksplodują, prawie wszystko jest możliwe.
Sonda kosmiczna ACE wczoraj po południu wykryła nagły wzrost prędkości wiatru słonecznego a indeks K dochodzi do pozycji 6. Prędkość wiatru słonecznego oscyluje wokół 500 km/sec a gęstość to 0.3 protonów/cm3
Link _________________ "Podobało Mu się narodzić w ubóstwie, przyjąć na siebie słabość dziecięcego wieku, a w obrzezaniu piętno grzesznika" - Historya Młodości Jezusa (1825r)
Poważna erupcja wulkanu Puyehue w Chile, trwają ewakuacje
Cytat:
Chile doszło do erupcji wulkanu Puyehue. To pierwsza jego erupcja od pół wieku. Skłoniło to do ewakuacji ponad 3500 osób. Chmura popiołu osiągnęła już Argentynę.
Krajowy Urząd Geologii i Górnictwa powiedział, że eksplozja, która wywołała erupcję już w godzinę po ostrzeżeniu o silnej aktywności sejsmicznej w tym obszarze spowodowała powstanie słupa gazu o wysokości 10 km.
"Widać ogień i pióropusz dymu, do tego dochodzi silny zapach siarki, „ powiedział dziennikarzom przedstawiciel regionu Los Rios Juan Andres Varas.
Rząd, który wcześniej nakazał ewakuację 600 osób, rozszerzył tę liczbę do 3500 osób, które mają być przeniesione do schronisk w bezpiecznym miejscu. Władze wydały maksymalny poziom ostrzeżenia dla danego obszaru.
Cytat:
Puyehue położony jest 870 km na południe od stolicy Santiago w kompleksie Caulle Cordon położonym w Andach. Jego ostatnia większa erupcja w roku 1960, poprzedzała trzęsienie ziemi o magnitudzie 9.5 w skali Richtera.
W ciągu ostatnich kilku dni około 600 martwych pingwinów wyrzuciło na atlantyckim wybrzeżu Urugwaju. Eksperci próbują ustalić, co spowodowało śmierć zwierząt.
Oświadczenie władz mówi, że najnowszą partię 200 martwych pingwinów Magellana odkryto na brzegu w La Paloma około 200 km na wschód od Montevideo.
Grupy ratownictwa morskiego wcześniej informowały, że 400 pingwinów Magellana morze wyrzuciło wokół miejscowości wypoczynkowej Piriapolis, Zanotowano też pojawienie się martwych żółwi, delfinów i albatrosów. Ośrodek turystyczny położony jest w połowie drogi między Montevideo i La Paloma.
Eksperci twierdzą, iż jest to dość powszechne zjawisko, że pojedyncze martwe pingwiny pojawiają się w okolicy o tej porze roku, ale skala jednak wydaje się być czymś niezwykłym.
Pogarsza się sytuacja powodziowa w Chinach. W niedzielę chińskie media podały, że żywioł dotknął już ponad 5 mln osób.
W dwóch prowincjach Hubei i Zhejiang, które najbardziej ucierpiały w wyniku powodzi, pod wodą znalazło się ponad 430 000 hektarów upraw. Z tego powodu, w szczególności we wschodniej części Chin odnotowano wzrost cen żywności.
W opinii cytowanych przez Agencję Prasową Xinhua rolników tegoroczna powódź we wschodnich Chinach jest najgorsza od ponad dwóch dekad. Ceny warzyw wzrosły o około 40 procent. Dodatkowo, w maju inflacja w Państwie Środka wyniosła 5,5 procent - poziom nie notowany tu od prawie trzech lat.
W wyniku powodzi i osunięć ziemi zawaliło się co najmniej 7000 budynków, a straty szacowane są już na prawie miliard dolarów. Intensywne opady deszczu wywołały powodzie i podtopienia w sumie w 7 prowincjach Chin. Do tej pory żywioł pochłonął co najmniej 170 ofiar
http://gb.pl/artykuly-redakcyjne/wiadomosci/powodz-w-chinach.html
Mija pół godziny od chwili, gdy wessana wielkimi rurami z morza woda wypływa wąskim kranikiem wprost do szklanki, już zdatna do picia. Tak działa odsalarnia w Haderze w Izraelu. Jest to największa w świecie fabryka używająca metody odwróconej osmozy.
Podwójny płot otacza od strony lądu cały teren, strzeżony przez elektroniczny system zabezpieczeń i wartowników z bronią maszynową.
Nic dziwnego - jeśli przemysłowa infrastruktura jest krwioobiegiem współczesnego państwa, to Haderę położoną w połowie drogi między Tel Awiwem a Hajfą trzeba uznać za serce Izraela. Jest to serce z dwiema komorami: za ogrodzeniem znajdują się obok siebie, zarówno najważniejsze przedsiębiorstwo desalinacji wody morskiej, jak i największa elektrociepłownia w kraju.
Sen z powiek mieszkańcom regionu, w którym większość obszarów to pustynie, spędza wysychanie rzeki Jordan i Jeziora Galilejskiego. Tymczasem konsumenci, rolnictwo i przemysł łakną coraz większych ilości wody.
Trzęsienia Ziemi w naszym położeniu raczej nam nie zaszkodzą, już bardziej "spadające domy" wraz z liśćmi
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wczora.....isko-ziemi _________________ "Podobało Mu się narodzić w ubóstwie, przyjąć na siebie słabość dziecięcego wieku, a w obrzezaniu piętno grzesznika" - Historya Młodości Jezusa (1825r)
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:43, 18 Wrz '11
Temat postu:
Spadające ptaki tym razem w Niemczech:
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy, eksperci obserwują tajemniczą śmierć kosów w południowo-zachodnich Niemczech. Według Unii Ochrony Przyrody (NABU), w wielu obszarach, ten gatunek ptaków zniknął całkowicie.
Masowa śmierć kosów w Nadrenii-Palatynacie, Hesja i Badenii-Wirtembergii może być wynikiem działania tropikalnego wirusa Usutu. Wirus został wykryty przez Instytut Medycyny Tropikalnej po autopsji kilku martwych ptaków
"Sytuacja jest alarmująca, ponieważ wirus może infekować ptaki oraz ludzi" - mówi wirusolog Jonas Schmidt-Hanazit.
Według niego, ostateczna wina wirusa Usutu w przypadku śmierci kosów nie została jeszcze udowodnione. Rok temu ten patogen odkryto w Niemczech u komarów.
Pierwszy przypadek zakażenia Usutu ludzi odnotowano w 2009 we Włoszech. Jednakże, lekarz zwraca uwagę, że obecnie nic nie wskazuje na to, że wirus Usutu odnaleziony w Niemczech może przechodzić na ludzi i w konsekwencji nawet spowodować epidemię.
Zdaniem ekspertów, ludzki szczep wirusa powoduje gorączkę, bóle głowy i wysypkę. W najgorszym wypadku, choroba prowadzi do zapalenia mózgu. Szczególnie zagrożone są osoby osłabione i starsze.
Wirus pochodzi z Afryki i prawdopodobnie przywędrowała do Europy z ptakami wędrownymi lub importowanym drobiem.
P.S Znowu będzie realizowany projekt pt. : ''ptasia grypa''?
A może projekt pt.: "Sacrifice the weak"
przygotowując społeczeństwo wcześniej poprzez podkreślanie grupy naibardziej zagrożonej danym zjawiskiem, osób osłabionych i starszych
choć z drugiej strony poświęcanie słabych jest praktykowane w wielu krajach, szczególnie 3go świata
Ostatnio wydawało się, że tajemnicze pomruki osłabły, ale w niedzielę wieczorem aż do wczesnego poniedziałku ciężkie brzęczenie według mieszkańców Windsor wróciło ze zdwojoną siłą.
Dziwne dźwięki w kanadyjskim Ontario nie ustają. Mieszkańcy borykają się z tą niedogodnością od lutego tego roku. Przez długi okres czasu uważano, że nie jest to problem godny zajęcia się. Zgłoszenia telefoniczne traktowano zdawkowo, po pewnym czasie stosowny urząd zajął się sprawą i uznał, że dźwięki nie są pochodzenia przemysłowego.
Urząd nie był jednak w stanie wskazać głównego źródła tych dźwięków ani ich pochodzenia.
"To było głośniejsze, jak nigdy dotąd", powiedziała Grete Makenzie o niewytłumaczalnym pomruku, który ona i tysiące mieszkańców Windsoru słyszy w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy.
Hałas obudził ją w domu o 05:30 w poniedziałek.
"Ostatnia noc była naprawdę ciężka", powiedziała Makenzie. "Wyszliśmy i było prawie jakby to wibrowały własne bębenki w uszach."
Powiedziała, że hałas przychodzi i odchodzi, ale trwa już zbyt długo.
"Musimy to zidentyfikować, „ powiedziała.
Ministerstwo Środowiska Ontario wykluczyło źródła przemysłowe, jako sprawcy. Radny Al Maghnieh chce wiedzieć, dlaczego.
"Oni nie dają nam odpowiedzi," stwierdził.
Maghnieh uważa, że studium nie jest kompletne. Powiedział, że otrzymał tysiące telefonów - głównie koncentruje się to w obszarze West Windsor. Ministerstwo wykluczyło Kopalnie Soli Windsor, ponieważ firma strzela tam tylko raz dziennie po południu. Większość mieszkańców znaleźć pomruki bardziej widoczne między 1-3 rano
Podejrzane są również fracht na jeziorze i ruch lotniczy z Detroit Metro Airport. Powstało wiele grup na Facebook, które zaczęły logować czasy i miejsca tajemniczego buczenia w tym takie jak Windsor/Essex County Hum, która ma 523 członków.
Strona internetowa The Windsor Star została zalana postami opisującymi zdarzenie w poniedziałek, jako najgłośniejsze, jakie wystąpiło.
"To jest frustrujące, „ powiedział Jeff Temple, który mieszka w okolicy. "Chcę wiedzieć, co jest przyczyną, że moje mury wibrują."
Wystarczy poszukać po necie/youtube tego typu filmików jest masa z różnych stron świata.
_________________ "...odejdziemy, ale tak trzaśniemy drzwiami, że cały świat zadrży..."
z tym buczeniem dziwna sprawa, raz wstałem o 3 w nocy, bo za oknem słyszałem jakby coś leciało zaraz nad dachem dobre 3 minuty sobie robiło brrrrrr _________________ nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:43, 28 Wrz '11
Temat postu:
też to miałem ostatnio - chyba dłużej niż 3 minuty.
aż się wystraszyłem i zasnąć dalej nie mogłem, choć była dopiero 10ta.
w końcu wyjrzałem za okno i okazało się, że to jacyś robole rozkuwają asfalt
Jak podaje agencja AFP na Wyspach Kanaryjskich rozpoczęły się już ewakuacje turystów. Policja realokowała 53 mieszkańców i turystów. Opróżniono przede wszystkim domy znajdujące się u stóp wulkanu. Środki ostrożności podjęto po ostatniej serii coraz silniejszych trzęsień ziemi, do których dochodzi od kilkunastu tygodni zwłaszcza w obrębie wyspy El Hierro.
Według oficjalnych informacji ewakuacja wyspy El Hierro ma na celu zapobieganie ewentualnym uderzeniom przez skały wulkaniczne, które mogą być wyrzucane z wulkanu. Tego typu informacje przekazał agencji AFP jeden z lokalnych urzędników pragnących zachować anonimowość.
Wspomniany urzędnik dodaje jednak, że władze nie spodziewają się w tej chwili wybuchu wulkanu na pełną skalę.
Gdzieś w necie znalazłem dość interesującą opinię, iż wielki wybuch tego wulkanu może spowodować potężną fale tsunami, zagrażąjącą m.in. Stanom Zjednoczonym, na ile w tym prawdy jak zwykle nie wiemy, jednak aktywność sejsmiczna El Hierro wzrasta systematycznie, co może sugerować w niedalekiej przyszłości duże boom _________________ "...odejdziemy, ale tak trzaśniemy drzwiami, że cały świat zadrży..."
Jak podają serwisy agencyjne ponownie dochodzi do zdarzeń w postaci niewyjaśnionych zgonów zwierząt. W Myrtle Beach na Wschodnim Wybrzeżu USA spadły ptaki. Świadkami byli ochroniarze z hotelu Ocean Forest. W sumie znaleziono 40 martwych ptaków różnych gatunków.
Według jednego ze świadków zdarzenia, który udzielił wywiadu telewizyjnej stacji WISTV nie była to pierwsza masowa śmierć ptaków w tym rejonie. Zjawiska tego typu występujące w okolicy Nowego Roku tlumaczono jako efekt eksplodujących fajerwerków ale teraz jest październik i tego typu tłumaczenia nie są racjonalne.
Co ciekawe, niektórzy naukowcy zrywają pakt milczenia, który wydaje się ich wiązać i zaczynają coraz głośniej mówić o systematycznym wymieraniu na niespotykaną dotąd skalę. Czyżby koniec bajeczek o pijanych ptakach i niedotlenionych rybach?
Tak sobie dziś słuchałem open fm i natknąłem się na piosenkę
Anny Jurksztowicz "Stan pogody"
Włączcie sobie tę piosenkę np na twojej nucie i posłuchajcie tych słów.
Gdyby założyć, że natura jest tak samo częścią nas jak i my częścią jej to pewne sprawy związane z tym jak się zachowuje natura/pogoda wydają się oczywiste. My się kurna zachowujemy tak samo a może nawet gorzej.
Znów drobny spór, barometr zjeżdża w dół
Prywatne niebo już mgłą się zasnuwa
Tak bym chciała mieć prognozę naszych serc
Na życie, miesiąc, dzień mapę prognoz
Niech sputnik hen wykona serię zdjęć
Bym mogła wiedzieć jak
Przewidzieć nasz stan pogody
Słońce to my, ciemne chmury to my
Nagłe sztormy, letnie burze
Suche wyże to my, mokre niże
Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa
Słońce to my, ciemne chmury to my
Nagłe sztormy, ranne mgły
Czasem mżawka, czasem grad
Czasem mróz aż strach
Ach gdyby znać zachmurzeń twoich plan
Pod ręką wtedy mieć parasol, kalosze
Może tak już dziś do chmurki wysłać list
Prywatne lekcje wziąć w końcu wiedzieć
Bo przecież,
Słońce to my, ciemne chmury to my
Nagłe sztormy, letnie burze
Suche wyże to my, mokre niże
Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa
Słońce to my, ciemne chmury to my
Nagłe sztormy, ranne mgły
Czasem mżawka, czasem grad
Czasem mróz aż strach
Słońce to my, ciemne chmury to my
Nagłe sztormy, letnie burze
Suche wyże to my, mokre niże
Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa
Słońce to my, ciemne chmury to my
Nagłe sztormy, ranne mgły
Czasem mżawka, czasem grad
Zamknij drzwi, światło zgaś
W środku słońce chce spać
Powyższe wideo zostało nakręcone w stanie Georgia w USA. Intensywność gradobicia, do jakiego tam doszło jest tak ogromna, że człowiek znajdujący się na otwartym powietrzu mógłby nawet zginąć a z dużym prawdopodobieństwem miałby poważnie rozbitą głowę.
Ekstremalne zdarzenie pogodowe zaczęło się nagle i nagle ustało ale w tym czasie na okoliczne domy spadło w krókim czasie ponad 10 000 kul gradu.
wybaczcie za moją przesadną pewność siebie, ale nie jest przypadkiem tak, że te wszystkie kataklizmy to zwyczajne astronomiczne nasilenie? zauważcie, że mamy aktualnie rozbłyski słoneczne, co dekadę występuje dany cykl wpływający na naszą planetę, a druga sprawa to kometa elenin, nibiru czy coś tam, którą odkryli w 2009 albo 2010, nie pamiętam dokładnie, ale ludzie na całym świecie widzieli na niebie "drugie słońce", a 20 chyba pazdziernika cos kolo tego minela nas w dosc bliskiej odleglosci zamieniając sie w planetarny szrot. moge pewnie sie mylic, ale mysle, ze to moze byc przyczyną tych wszystkich zawirowan w klimacie.
jedyne co mnie zastanawia to nachylenie osi księżyca. nie jestem w tej kwestii wystarczająco doinformowany. posiadacie jakieś cenne informacje odnośnie jego nachylenia względem ziemi tak aby rozwiać moje wątpliwości?
Ja, zanim bym się doszukiwał gdzieś we wszechświecie wytłumaczenia anomalii lub wręcz szaleństw pogodowych naszej planety skupiłbym się jednak na naszym podwórku.
Patrząc na wręcz łupieżczo - grabieżczą ekspansję międzynarodowego kapitału oparta wyłącznie na zysku i mająca daleko w dupie równowagę skupiłbym się na stanie technicznym naszego środowiska. A więc:
- stosunku zalesienia w porównaniu do kilku wieków wstecz
- jakości gleby (erozja) wiemy, że jakość gleby nie jest najwyższa stąd masowe zastosowanie pestycydów
- nadmierna eksploatacja wód
- oraz inne zaburzenia w równowadze ekologicznej wynikające z nadmiernego korzystania z dobrodziejstw natury.
Może się okazać, że to że natura świruje jak widać jest normalnym następstwem nieodpowiedzialnych działań naszej cywilizacji zysku i masowej konsumpcji. Zawsze tam gdzie zaburzana jest równowaga pojawiają się negatywne objawy tych zaburzeń. Pieprzą o CO2 a zwyczajnie nie ma komu porównać proporcji zalesienia naszej planety w stosunku do wieków z przed ery przemysłowej. Warto spojrzeć na wyschnięte obszary zerodowanej gleby, pustynie, śmietniska, obszary zniszczone wydobyciem zasobów itp. Tego wcześniej nie było. Wszędzie tam była kiedyś roślinność, która w naturalny sposób regulowała wilgotność, nawoziła glebę i tak w kółko.
Warto również się przyjrzeć zestawieniu występowania anomalii pogodowych oraz anomalii w faunie i florze z terenami nadmiernie eksploatowanymi przez przemysł ciężki, rolniczy i inny.
Może odpowiedzi na to co się dzieje z nasza planetą nie trzeba szukać nigdzie daleko a ponadto jest banalnie prosta.
Co do gleby to mam osobiste porównanie bo od 2 lat zostałem działkowcem a działeczkę mam niedaleko lasu i jak to mówią ziemia jest jak puch. Choć do organicznej próchnicy to temu puchowi trochę brakuje. Ale mam porównanie tej gleby do tej jaka jest uprawiana przemysłowo na podkarpaciu. Jak to si mówi to niebo a ziemia. Ta uprawiana "gleba" jest tak zbita traktorami że gdyby nie orka to ciężko wbić w nią łopatę. Żeby zakopać płytki drenaż na działce obok trzeba było wynająć koparkę bo inaczej albo łopata zwykła się łamie i trzeba szpadla nie byle jakiego albo kopanie to wielotygodniowa udręka. Mówię o sytuacji kiedy naturalnie wcześniej nie padało, kiedy ziemia nie jest nasiąknięta.
Także taka wykopana ziemia po wyschnięciu stanowi grudy twarde jak skały aż ciężko je palcami rozerwać. Czasami jest to niemożliwe. Więc jeżeli mamy takie gleby to czemu się tu dziwić. Ta gleba w porównaniu do tej organicznie naowżonej nie żyje. Jakie stworzenie jest w stanie żyć w takiej skale.
Nie rozumiem, dlaczego piszecie, że coś nie tak jest z Ziemią.
Przecież tajfuny, trzęsienia ziemi, pioruny, tornada, wybuchy wulkanów i inne kataklizmy, to są naturalne zjawiska na ziemi, które powtarzały się od wieków.
Bardziej bym się martwił o ziemię, gdyby tych zjawisk nie było !!!
Skoro one są, to znaczy, że ziemia jest w dobrej formie i ma się świetnie !
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 10:40, 07 Lis '11
Temat postu:
Nalezy zwrocic uwage ze nietylko nasza planeta podlega wzmozonym anomalia pogodowym. Ocieplenie na marsie, zmiany klimatu wenus, znikniecie jednego z pasów na Jowiszu - te zjawiska potwierdzaja ze zmiany sa globalne nie w sensie naszej planety, ale calego ukladu slonecznego. I glowna przyczyna tych zmian u nas nie jest dzialalnosc czlowieka, moze je wzmagac, ale w kontekscie zmian na innych planetach nie jestesmy w stanie tego potwierdzic. Jak poznamy klimat innych planet w rownym stopniu co nasz, to wtedy bedzie podjac temat wplywu czlowieka na klimat ziemii.
mozna sie podsmiechiwac, ze psychoza roku 2012, bla bla bla itd itd, ale wg nich wszystko dzieje sie zgodnie z pewnym scenariuszem i ten scenariusz w jakiejs tam mierze sie realizuje.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 »
Strona 9 z 10
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
