W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Biała Księga  
Podobne tematy
Samolot z prezydentem rozbił się w Smoleńsku3340
Smoleńsk, amerykańskie Know How, kooperacja 11
Smoleńsk jako czysta propaganda (niczego nie było) 13
Pokaz wszystkie podobne tematy (18)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
11 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 7494
Strona:  «   1, 2 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20451
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:30, 02 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

merdek_69 napisał:
A ja się dziwię ,że człowiek który założył takie forum uznał Rosyjski raport za wiarygodny.
Acha, czyli rosyjski znaczy dla ciebie że na pewno niewiarygodny?
To jaki byłby wiarygodny? Amerykański? Niemiecki? Polski?

Nie przyszło ci do głowy, że człowiek który założył takie forum ma mózg i nie boi się używać, więc ocenia wiarygodność raportu po jego zawartości, nie po narodowości autora?

Nie wiem jak ty w ogóle masz czelność zarzucać mi zbytną ufność w raport MAK, skoro jedyna alternatywa jaką potrafisz mi przedstawić to majaki jakiegoś idioty Macierewicza podpisane "Biała Księga".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
merdek_69




Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 332
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:07, 02 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Primo:
w którym to miejscu „białą księgę” podaję jako dowód w sprawie?

Sekundo :
rozumiem ,że jesteś absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie i pełne zrozumienie zagadnienia poruszanego w raporcie to dla Ciebie „chleb powszedni”Smile

Tertio:
dla mnie wszystkie te raporty są tyle samo warte co raporty z 11 września, ale od kogoś takiego jak Ty można wymagać bezstronnej ,apolitycznej i rzetelnej oceny zagadnienia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20451
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:14, 02 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie rozbawiaj mnie.

primo: nie przeczytałeś ani raportu MAK, ani żadnego raportu o 11 września.

sekundo: nawet gdybyś przeczytał to i tak byś nie kumał dlaczego jeden w ogóle nie trzyma się kupy i niczego nie wyjaśnia, a drugi wyjaśnia wszystko, do tego potwierdzając wersję którą od początku uważałem za najbardziej prawdopodobną: najebany generał, prezydent co jeszcze nie podjął decyzji i niekompetentna załoga zestresowana populistyczną sytuacją do tego stopnia, że aż nie ogarnęła kierowania samolotem.

tertio: pogódź się z prawdą!
prawda ma to w dupie, ale na tym że wierzysz w bajki to cierpisz ty sam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
merdek_69




Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 332
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:29, 02 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Twoja błyskotliwa riposta, poraziła mnie mnogością argumentów nie do obalenia. Z prawdą się pogodziłem jak i pewnie wielu innych którzy czytają co tu wypisujesz;)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20451
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:31, 02 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no widzisz.
przynajmniej tobie pomogłem zanim już było za późno Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
merdek_69




Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 332
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:17, 02 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"-Widzisz coś ?
-Nic nie widać. Chcesz zobaczyć?
-Pokaż .A ha .
-Co widzisz?
-Nic nie widzę ,
-No widzisz."

A za późno jest dla Davida Haye którego strasznie dziś obije po mordzie Kliczko Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20451
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:27, 03 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z pułkownikiem Edmundem Klichem - byłym akredytowanym przedstawicielem Polski przy Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym (MAK) - rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

Jacek Nizinkiewicz: Czego pan się dowiedział nowego z "białej Księgi” Antoniego Macierewicza?


Płk Edmund Klich: Niczego nowego tam nie ma. To co przedstawił pan Macierewicz to mieszanka manipulacji, nieprawdy, domysłów i kuriozalnych teorii bez poparcia w rzeczywistości.

- Przystąpił pan do chóru krytykującego Macierewicza, zanim ten zdążył otworzyć usta i przedstawić zarzuty zawarte w "białej księdze"?

- Nie, ale jeżeli mówi się, że na wysokości 15 metrów - nie wiem skąd ta wysokość została wzięta - nagle przez chwilę urządzenia w samolocie przestały pracować i padają określenia, jakby ktoś miał to spowodować, to jak można inaczej skomentować to, co przedstawił pan Macierewicz? To ciąg informacji często mijających się z prawdą.

- Ale czy nieprawdą jest, że załoga Tu-154M nie otrzymała od Rosjan wymaganych depesz meteorologicznych METAR i TAF, a informacje przekazywane drogą radiową przez kontrolę lotów na lotnisku Siewiernyj były mylne?

- Nie badałem, jakie informacje metrologiczne otrzymała Warszawa przed wylotem. Gdyby dobra była organizacja przekazywania informacji w całym pułku, to piloci Jaka-40 byli już na lotnisku w Smoleńsku, nim Tupolew wystartował. Tu-145M wystartował ponad 15 minut później, niż Jak lądował, a w związku z tym mogli przekazać informacje, że pogoda jest taka, że nie ma sensu startować i nie powinni lądować w Smoleńsku przy tej pogodzie. Naruszono pewne zasady regulaminu, bo Tupolew starował bez informacji o pogodzie w Smoleńsku. Jeśli nie otrzymali informacji, to nie powinni byli startować. Są przepisy, choćby regulaminu lotów, które mówią, że jeśli nie wiemy, jaka jest pogoda na lotnisku docelowym, to nie startujemy. Ten samolot nie powinien był wylecieć z Warszawy do Smoleńska. A przynajmniej nie na to lotnisko.


całość: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:49, 03 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

1. Blokowanie przez rząd Donalda Tuska przetargu na samoloty dla VIP-ów pozbawiło Polskę bezpiecznych statków powietrznych dla najważniejszych osób w pastwie i spowodowało trwałe uzależnienie od sprzętu poradzieckiego
.

Tusk tak samo latał tymi samolotami jak Kaczyński, więc zarzut conajmniej debilny i skierowany nie w ta stronę co trzeba.



Cytat:
2. Remont kapitalny Tu-154 M nr 101 zorganizowano i przeprowadzono w sposób urągający zasadom bezpieczeństwa, a odpowiedzialny za to Minister Obrony Narodowej nie dopełnił ciążących na nim obowiązków. Także liczne awarie występujące już po zakończeniu tego remontu wskazują na rażące niedopełnienie obowiązków przez osoby odpowiedzialne za przygotowanie tego statku powietrznego.



Dlaczego Macierewicz nie podaje KONKRETNYCH zasad bezpieczesntwa, które złamano? Kolejne bezpodstawne lanie wody.

Cytat:
3. Rząd D. Tuska od jesieni 2009 r. współdziałał z rządem Federacji Rosyjskiej przeciwko Prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu w celu rozdzielenia rocznicowych uroczystości katyńskich poprzez zorganizowanie odrębnego spotkania premiera D. Tuska z W. Putinem w Katyniu w dn. 7 kwietnia 2010 r. Rządy obu państw ponoszą odpowiedzialność za tę sytuację, która doprowadziła do tragedii smoleńskiej.



Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Kaczynski jawnie obrazal Rosjan, kumał się z ich wrogami i oczekiwał czego, dowodów sympatii? To oczywiste, ze nie chcieli go tam! To efekt i bezpośredni skutek JEGO polityki, więc to nikt bardziej niż on nie był odopwiedzialny za relacje z Rosją.


Cytat:
4. Premier D. Tusk jako zwierzchnik służb specjalnych i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ponoszą szczególną odpowiedzialność za powierzenie kluczowej roli w przygotowaniu wizyty osobom o przeszłości agenturalnej, w tym Tomaszowi Turowskiemu.


Macierwiczowskie wypociny "antyagenturalne" to pierdolenie kosztujące moją kieszeń pieniadze na odszodowania płacone przez Skarb Państwa, powyżej następny etap konfabulacji.

Cytat:

5. Współdziałanie Ministerstwa Spraw Zagranicznych ze stroną rosyjską prowadziło do odwoływania wizyt przygotowawczych i przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP nie mogli skontrolować stanu lotniska w Smoleńsku.



Przecież pare dni wcześniej lądował tam Donald Duck a pare godzin przed katastrofą lądowal tam Polski JAK. Kuuurwwaaa, musisz te debilizmy wklejać? Myśl trochę.


Cytat:
6. Biuro Ochrony Rządu, a przede wszystkim Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Miller w sposób skandaliczny nie dopełnili obowiązków zorganizowania ochrony Prezydenta RP i najważniejszych osób w Państwie. W szczególności obciąża ich uzgodnienie ze stroną rosyjską powierzenia FSO ochrony Prezydenta RP na lotnisku w Smoleńsku i w drodze do Katynia – bez zapewnienia stronie polskiej koordynacji działań.


Jak nie dopełnił? Była ochrona dla Prezydenta i jego świty. Następna "wizja" Macierewicza.

Cytat:
7. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych wiedziano, że lotnisko w Smoleńsku nie jest poinformowane o zaplanowanym na 10 kwietnia 2010 r. lądowaniu samolotu z Prezydentem RP na pokładzie i oceniano, że nieprzygotowanie lądowania samolotów w Smoleńsku jest kwestią fundamentalną – lecz zaniechano przeprowadzenia niezbędnych czynności i ustaleń.



Gdzie była kancelaria Prezydenta, oderwana od rzeczywistości? Co wtedy robili?




Cytat:
8. Ministerstwo Spraw Zagranicznych świadomie współdziałało ze stroną rosyjską w takim organizowaniu wizyty Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, by była ona gorzej przygotowana i gorzej zabezpieczona niż spotkanie premiera D. Tuska z W. Putinem. Zaakceptowano stanowisko MSZ FR, że strona rosyjska nie będzie zajmowała się wizytą Prezydenta RP w dn. 10 kwietnia, a równocześnie lot premiera D. Tuska w dn. 7 kwietnia został skoordynowany z lotem premiera W. Putina.


Rosjanie nie zapraszali Kaczyńskiego, lecz Tuska. Nasz MSZ nie ma wpływu na Rosyjskie fanaberie. Do tanga trzeba dwojga.

9
Cytat:
. Rząd D. Tuska odpowiada za brak rosyjskiego nawigatora na pokładzie Tu-154M w dniu 10 kwietnia 2010 r. i za wynikające stąd konsekwencje. Rezygnacja z nawigatora zamówionego dla samolotu przewożącego Prezydenta RP była skutkiem zorganizowania dodatkowego spotkania D. Tuska z W. Putinem.


Rzad Kaczynskiego odpowiada za decyzję o starcie, locie i lądowaniu! Nie tylko bez Rosyjskiego nawigatora, ale też bez danych pogodowych. O czym kurwa mowa.

Cytat:
10. Ministerstwo Obrony Narodowej i polski ataszat wojskowy w Moskwie oraz służby rosyjskie całkowicie zlekceważyły swoje obowiązki dostarczenia załodze Tu-154M w dniu 10 kwietnia 2010 r. informacji o zagrożeniu meteorologicznym.



Tak? Piloci całkowicie zignorowali wszelkie procedury W OGÓLE STARUJĄC bez tych danych. W Smoleńsku był już Polski JAK, więc zaniedbanie lezy ewidentnie po stronie dowództwa wycieczki.

Cytat:
11. Zlekceważono otrzymane ostrzeżenie o możliwości porwania statku powietrznego. Brak reakcji na zagrożenie terrorystyczne obciąża zwłaszcza szefów służb specjalnych i nadzorującego ich premiera D. Tuska.


Skąd taka leszczyna jak Macierewicz może wiedzieć, czy zignorowano czy nie te informacje? Od kiedy to ABW lub inne agendy mają obowiązek spowiadać się Macerewiczowi ze swoich działań?

Cytat:
12. Dostarczone załodze Tu-154M nr 101 w dn. 10 kwietnia 2010 r. karty podejścia zawierały fałszywe dane radionawigacyjne i były mniej precyzyjne od tych, które otrzymała załoga lecąca do Smoleńska w dn. 7 kwietnia 2010 r., co jednoznacznie obciąża stronę rosyjską, wskazując na jej udział w doprowadzeniu do tragedii.


Jakiś dowód na to twierdzenia? Opinie ekspertów?

Nie ma!


Cytat:
13. Niewskazanie lotniska zapasowego załodze Tu-154M nr 101 jednoznacznie obciąża stronę rosyjską. Rezygnacja z wyznaczenia lotnisk zapasowych wskazuje na współodpowiedzialność Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Biura Ochrony Rządu oraz MSZ Federacji Rosyjskiej za wprowadzenie Tu-154M nr 101 w pułapkę nad lotniskiem Smoleńsk Siewiernyj.



Były TRZY lotniska zapasowe. Następne klamstwo Macierewicza

Cytat:
14. Bezpośrednią odpowiedzialność za wprowadzenie Tu-154M nr 101 w pułapkę nad Smoleńskiem ponoszą najwyższe czynniki rosyjskie, które wydały polecenie przekazywania polskim pilotom fałszywych danych.


I gdzie te fałszywe dane? Komunikowali sie z wieżą i JAKiem stojącym na Siewierny. Szkoda słów.

Proszę o te sfałszowane dane! Oczywiście z OPINIA EKSPERTÓW.

Cytat:
15. Rosjanie zaniechali ratowania ofiar, z góry założywszy, że nikt nie przeżył. Dotychczas nie wyjaśniono, skąd mieli tę pewność.


Następne domysły.

Cytat:
16. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski przejął władzę posiłkując się stanowiskiem prezydenta FR Dmitrija Miedwiediewa i nie czekając na dowody śmierci Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, co było złamaniem Konstytucji RP.


Powszechnie już wiadomo, że dla tych ludzi zwłoki nie są dowodem śmierci. Ktory paragraf konstytucji złamano? KONKRETNIE.

Cytat:
17. Strona rosyjska oraz rząd D. Tuska utrudniały prowadzenie polskich postępowań wyjaśniających przyczyny i okoliczności katastrofy. Takie zachowanie oznaczało współdziałanie z obcym państwem w utrudnianiu śledztwa na szkodę Rzeczpospolitej Polskiej. Wszelką dostępną pomoc w śledztwie proponowały Stany Zjednoczone, lecz strona polska nie skorzystała z tej oferty.


Polskie postepowania toczyły się bez większych przeszkód.


Cytat:
18. Polska opinia publiczna i Sejm RP były systematycznie dezinformowane przez stronę rosyjską i rząd D. Tuska w najistotniejszych kwestiach dotyczących katastrofy oraz badania jej przyczyn i okoliczności. Takie postępowanie wskazuje na w pełni świadome współdziałania przedstawicieli rządu D. Tuska z władzami Federacji Rosyjskiej na szkodę polskiego śledztwa w celu uniemożliwienia dojścia do prawdy. Ponadto przedstawiciele rządu ponoszą odpowiedzialność za brak odpowiedniej reakcji na rosyjską kampanię oczerniającą ofiary katastrofy: w żaden sposób nie przeciwdziałali oni rozpowszechnianiu kłamliwych stwierdzeń na temat m.in. dowódcy Sił Powietrznych RP gen. Andrzeja Błasika.


Jakieś dowody na systematyczną dezinformacje? Informacji było dosyć, czasami aż za dużo. Jeżeli Macierewicz czuje się deziformowany, to niech UDOWODNI, że systematycznie podawano mu błędne informacje.

Cytat:
19. Upadek Tu-154 M nr 101 na ziemię był konsekwencją wydarzeń, które rozegrały się 15 metrów nad ziemią.


Co takiego miało się stac piętnaście metrów nad ziemią? Tylko proszę o fakty, nie imaginacje Macierewicza.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:02, 03 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trochę tendencyjny artykuł, ale to dobrze. Zadaje kłam Macerewiczowi:

Cytat:


08-12-2008

Samoloty dla VIP bez przetargu?
3 grudnia premier Donald Tusk zapowiedział szybki zakup samolotów dla VIP. Nie powiedział jednak, że jego intencją jest ominięcie normalnych procedur obowiązujących w państwie.



Zapowiedź premiera była następstwem informacji o kłopotach z samolotem Tu-154M Lux, którym po Azji podróżował prezydent Lech Kaczyński (Tu-154M w Japonii. Następnego dnia po zapowiedzi premiera Kancelaria Prezesa RM zwróciła się do Urzędu Zamówień Publicznych z zapytaniem o wskazanie możliwości najszybszego zakupu samolotów. Wczoraj Urząd poinformował, że od ustawy o zamówieniach publicznych można odstąpić ze względu na istotny interes bezpieczeństwa państwa. Oznaczałoby to ominięcie normalnych procedur obowiązujących w Polsce. Nieoficjalnie wiadomo, że rząd zebrał na ten cel z oszczędności w kilku resortach ok. 150 mln zł.

MON prowadziło przetarg dotyczący zakupu samolotów dla VIP przez ostatnich kilkanaście miesięcy (Samoloty VIP: Do krwi ostatniej?). Procedurę realizowała od 21 września 2007 Agencja Mienia Wojskowego. Działania zamarły po zmianach personalnych w MON i AMW. Minister Bogdan Klich przez rok nie zdecydował się na uruchomienie nowej procedury.

Obecnie w MON gotowy jest projekt rozporządzenia, które mogłoby rozpocząć nowy przetarg. W stosunku do poprzedniej procedury zmieniłoby ono jedynie liczbę kupowanych samolotów – z 6 do 3 plus 1 w opcji. Projekt nie rozstrzyga podstawy prawnej przetargu – ustawy o zamówieniach publicznych czy odpowiedniej decyzji ministra obrony narodowej. Do rozpisania przetargu potrzebny jest tylko podpis ministra Klicha.

W międzyczasie MON wystosowało zapytanie informacyjne do potencjalnych dostawców samolotów. Główne zawarte w nim pytanie dotyczyło czasu dostarczenia 2 samolotów spełniających podstawowe polskie warunki. A te pozostały zgodne z decyzją Rady Uzbrojenia: zasięg przebazowania – 7 tys. km, prędkość – Ma0,8, liczba pasażerów – 15, masa maksymalna – ok. 36 ton. Pytanie skierowano nie tylko do przedsiębiorstw wyspecjalizowanych w produkcji samolotów dyspozycyjnych – Bombardiera, Dassault Aviation i Gulfstreama, ale także do m.in. Airbusa, BAE Systems, Boeinga i Embraera, a nawet wytwórni rosyjskich. Z pierwszych odpowiedzi wynika, że dostawa samolotów w najprostszej konfiguracji jest możliwa w ciągu kilku miesięcy, a na dostarczenie samolotów wyposażonych odpowiednio do przewozów VIP trzeba by poczekać ok. 1,5 roku.

Gry wokół przetargu na samoloty do przewozu najważniejszych osób w państwie trwają już kilkanaście lat. Grupy lobbystów usiłowały przez ten czas doprowadzić do zaniechania normalnych procedur i dokonania zakupu z ich pominięciem. W 2007, gdy ministrem był Radosław Sikorski, niewiele brakowało, że zakupione zostałyby stare, nieekonomiczne samoloty Embraer 145 oferowane przez PLL LOT. Sikorski dotąd zachował duże wpływy w resorcie.

Obecnie pretekstem do ominięcia przetargu są kłopoty z samolotem Tu-154M w Ułan Bator. Jego awaria – uszkodzenie sygnalizatora wysunięcia jednego z segmentów klap zaskrzydłowych – była jednak spowodowana błędem eksploatacyjnym. Według danych za 2007 samoloty Tu-154M należą do najmniej awaryjnych samolotów używanych przez Siły Powietrzne. Problemem jest jedynie intensywność ich eksploatacji, która nie pozwala normalne szkolenie załóg i obsług naziemnych. Zakup kilku mniejszych samolotów o dużym zasięgu pozwoliłby na odciążenie 2 posiadanych przez 36. splt Tu-154M i ich normalną eksploatację przez kolejnych 6-8 lat.


http://www.altair.com.pl/start-2201


Oraz:

Cytat:
W TU 154M nie mogło być rosyjskiego nawigatora
IAR Radosław Różycki 08.01.2011 Z danych 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego wynika, że od roku 2002 żaden polski samolot wojskowy nie miał na pokładzie rosyjskiego tak zwanego lidera. Wrak samolotu prezydenckiego
fot. east news
"Nasz Dziennik" wyjaśnia, że jest to niezgodne z procedurami NATO. Gazeta przypomina, że polski akredytowany przy MAK pułkownik Edmund Klich po dziewięciu miesiącach wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej uznał, że główną jej przyczyną był brak w składzie załogi polskiego wojskowego samolotu rządowego tak zwanego lidera. Lider - rosyjski nawigator wojskowy, "Szturman", miałby, według Klicha, prowadzić korespondencję z rosyjskimi kontrolerami z wieży w Smoleńsku i kontrolować manewry dowódcy polskiej załogi majora Arkadiusza Protasiuka przy podejściu do lądowania.

"Nasz Dziennik" podkreśla, że według procedur NATO - lider nie może być w załodze nawigatorem, ponieważ nie ma prawa korzystać z zainstalowanych w samolocie urządzeń nawigacyjnych. Nie może też - jak to sugeruje Klich - niczego kapitanowi zabronić ani występować w roli kontrolera jego działań. Gazeta przypomina również, że z danych 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego wynika, że od roku 2002 żaden polski samolot wojskowy nie miał na pokładzie rosyjskiego lidera. A w tym czasie wykonano kilkaset lotów w kierunku wschodnim, w tym kilkanaście do Smoleńska.


http://www.polskieradio.pl/5/115/Artykul.....nawigatora
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Joker11




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 47
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:59, 04 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.se.pl/s/photos/thumbnails/112.....80x467.jpg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Joker11




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 47
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:27, 04 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Smoleńsk: wielki szwindel rządu

Donald Tusk od samego początku zapewniał, że oparcie się na konwencji chicagowskiej (a dokładnie konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym z Chicago z 1944 r.) jest najlepszym rozwiązaniem, jeśli chodzi o wspólne polsko-rosyjskie badanie przyczyn katastrofy smoleńskiej i prowadzenie śledztwa. Dziś wiemy, że z premedytacją kłamał.



6 maja 2010 r., podczas konferencji prasowej na temat działań w sprawie katastrofy, Tusk mówił: „Jednoznacznie wynika, że konwencja chicagowska, która nie dostarcza kompletu narzędzi, jest jednak optymalnym aktem prawnym, jeśli chodzi o przejrzystość postępowania i osadzenie tego postępowania w pewnych procedurach, które powodują, że obie strony mają pewne zobowiązania i prawa [...] Ewentualne przekazanie części lub całości śledztwa przez komisję rosyjską komisji polskiej, byłoby możliwe, nie mówię, że zasadne, ale możliwe dopiero po podpisaniu wzajemnego porozumienia lub wzajemnej umowy dotyczącej takich przypadków”.

Dzień później Centrum Informacyjne Rządu w reakcji na artykuł w „Rzeczpospolitej” dotyczący polsko-rosyjskiego porozumienia z 1993 r. (w sprawie wypadków samolotów wojskowych) wydało następujące oświadczenie: „Po katastrofie pod Smoleńskiem możliwe było albo rozpoczęcie długotrwałych rozmów ze stroną rosyjską w celu ustalenia procedury badania wypadku w oparciu o art. 11 Porozumienia z 1993 roku, albo natychmiastowe podjęcie badań przy wykorzystaniu istniejących międzynarodowych procedur wynikających z tzw. Konwencji Chicagowskiej. Wybór tzw. Konwencji Chicagowskiej, w ocenie także polskich specjalistów w zakresie badania wypadków lotniczych, zapewnia sprawne prowadzenie postępowania oraz jawność jego wyników”.



Jak okłamuje się obywateli

Decyzja o oparciu się na konwencji chicagowskiej była zdumiewająca. „Wspomniane wyżej przepisy nie mogą mieć zastosowania w tej sprawie, gdyż sama konwencja wyraźnie stanowi, że nie odnosi się ona do państwowych statków powietrznych (art. 3 konwencji). Wprawdzie w załączniku 13 do konwencji nie ma takiego przepisu, niemniej nie powinien on zawierać jakiegokolwiek ustalenia, które byłoby sprzeczne z duchem i celem konwencji” - mówiła już w kwietniu 2010 r. „Gazecie Polskiej” dr Anna Konert, specjalista prawa lotniczego, prodziekan Wydziału Prawa Wyższej Szkoły Handlu i Prawa im. R. Łazarskiego w Warszawie.

Konert dodawała, że badanie wypadków w lotnictwie państwowym leży w gestii Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Choć komisja ta jest kompetentna do prowadzenia badań tylko na terytorium RP, to istnieje możliwość włączenia jej do zbadania wypadku statku państwowego zaistniałego poza Polską, jeżeli przewidują to umowy lub przepisy międzynarodowe. W przypadku katastrofy w Rosji taką możliwość daje właśnie podpisane 7 lipca 1993 r. polsko-rosyjskie porozumienie w sprawie ruchu samolotów wojskowych i wspólnego wyjaśniania katastrof. Według tego dokumentu wyjaśnianie incydentów i wypadków lotniczych z udziałem samolotów państwowych (wojskowych) „prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy polskie i rosyjskie”. Komisja Millera mogłaby więc działać na terytorium Rosji.

Z niewiadomych względów porozumienie to zostało pominięte przy wyborze podstawy prawnej działań w sprawie katastrofy smoleńskiej. Nie wiadomo też, dlaczego rozmowy ze stroną rosyjską w celu ustalenia procedury badania wypadku w razie oparcia się na porozumieniu miałyby być „długotrwałe” - jak twierdziło Centrum Informacyjne Rządu. Tym bardziej, że w pierwszych dniach i tygodniach po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego międzynarodowe zainteresowanie katastrofą smoleńską było tak ogromne, że udałoby się z Rosjanami wynegocjować prawie wszystko.

Na początku stycznia 2011 r. okazało się, że nawet fatalne dla Polski ustalenia konwencji chicagowskiej nie były podstawą polsko-rosyjskiej współpracy przy badaniu katastrofy smoleńskiej. W końcowym raporcie MAK czytamy bowiem: „13 kwietnia 2010 roku, Zarządzeniem Przewodniczącego Komisji Państwowej, ogólne kierownictwo badaniami technicznymi i koordynację współpracy zaangażowanych rosyjskich i zagranicznych organizacji scedowano na Przewodniczącego MAK – zastępcę Przewodniczącego Komisji Państwowej. Na podstawie tegoż Zarządzenia określono, że badanie powinno być prowadzone zgodnie z Załącznikiem 13 do Konwencji o Międzynarodowym Lotnictwie Cywilnym (dalej Załącznik 13). Ta decyzja została zaaprobowana przez Rząd Rzeczpospolitej Polskiej”. A zatem współpraca opierała się na samej konwencji, lecz na Załączniku 13. Oznacza to m.in., że Polska nie może stosować się do żadnych procedur odwoławczych przewidzianych w konwencji, a więc musi zaakceptować końcowy raport MAK.

Wniosek: rząd nie tylko zachował się tak, jak gdyby działał na korzyść państwa rosyjskiego, a nie polskiego, lecz jeszcze okłamał własnych obywateli. Cytowane wcześniej wypowiedzi premiera i oświadczenie Centrum Informacyjnego Rządu są tego najdobitniejszym przykładem.

Nie dość tego - polscy eksperci z tzw. komisji Millera przedstawili listę naruszeń Załącznika 13 przez stronę rosyjską. Oznacza to, że nawet najbardziej niekorzystne porozumienie, jakie można było sobie wyobrazić przy badaniu katastrofy, w której zginął polski prezydent i najważniejsi dowódcy armii RP, było przez Rosjan notorycznie łamane. Dochodziło do tego przy pełnej akceptacji premiera Donalda Tuska, który według zmienionego rozporządzenia ministra Klicha bezpośrednio nadzoruje pracę komisji Millera i stan jej współpracy z Moskwą.

Wśród sygnalizowanych przez polskich ekspertów naruszeń Załącznika 13 można znaleźć m.in. brak udziału akredytowanego przedstawiciela RP we wszystkich naradach informujących o postępie badania, niedopuszczenie przedstawicieli strony polskiej do uczestniczenia w oblocie, nieprzedstawienie i nieprzekazanie zapisów wideo z oblotu oraz nieudostępnienie stronie polskiej wielu istotnych dokumentów, jak np. dziennika systemu świetlnego (w którym wykonuje się wpisy o przeglądach i niesprawnościach urządzeń), dziennika rejestracji stanu i gotowości lotniska do wykonywania lotów, dziennika pogody ze stacji meteorologicznej lotniska, wyników sekcji zwłok wraz z wynikami badań toksykologicznych i identyfikacyjnych czy dokumentacji akcji ratowniczo-gaśniczej.

W szponach służb specjalnych

W październiku 2010 r. pisaliśmy w „Gazecie Polskiej”, że bierność (najdelikatniej mówiąc) Donalda Tuska przy wyborze podstawy prawnej badania katastrofy doprowadziła do przejęcia śledztwa przez ludzi powiązanych z rosyjskimi i sowieckimi służbami specjalnymi.

Ujawniliśmy, że nadzorujący dochodzenie w sprawie katastrofy smoleńskiej prokurator Jurij Czajka i minister ds. nadzwyczajnych Siergiej Szojgu są, według prywatnej amerykańskiej agencji wywiadowczej Strategic Forecasting (STRATFOR) powiązani z GRU - rosyjskim wywiadem wojskowym.

Jurij Czajka – prokurator generalny Rosji - nadzorował najważniejsze polityczne śledztwa w Rosji. Zajmując się sprawą otrucia Aleksandra Litwinienki, głównym podejrzanym uczynił nie funkcjonariuszy rosyjskich służb specjalnych, ale... Leonida Newzlina – skłóconego z Putinem biznesmena, który uciekł przed ówczesnym prezydentem Rosji do Izraela. Zarzuty postawione przez Czajkę Newzlinowi określono później jako „absurdalne”. W ręce Czajki trafiła większość materiału dowodowego zebranego przez MAK.

Z kolei Szojgu - wiceprzewodniczący specjalnej rządowej komisji ds. katastrofy - był na miejscu tragedii już 10 kwietnia i koordynował akcję „zabezpieczania” wraku, podczas której rosyjscy funkcjonariusze cięli piłami fragmenty samolotu i wybijali szyby w jego oknach. To właśnie z ust Szojgu - w latach 1988-1989 sekretarza Komitetu Miejskiego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego w Abakanie - padły w 2009 r. słowa, które mogły być odebrane jako bezpośrednia groźba wobec prezydenta Kaczyńskiego. Proponując wprowadzenie w Rosji odpowiedzialności karnej za podważanie zwycięskiej roli ZSRR, Szojgu powiedział: „Wówczas prezydenci niektórych państw, negujący ten fakt, nie mogliby bezkarnie przyjeżdżać do naszego kraju [...] Nic nie powinno być zapomniane. Ci, którzy targną się na naszą pamięć, nie powinni spokojnie spać i przyjeżdżać do Rosji”.

We wspomnianej analizie STRATFOR padają jeszcze dwa nazwiska ze smoleńskiego śledztwa. Chodzi o członków specjalnej rządowej komisji ds. katastrofy smoleńskiej pod przewodnictwem Władimira Putina. Minister spraw wewnętrznych Raszid Nurgalijew i pierwszy wicepremier Siergiej Iwanow to - według opracowania amerykańskiej agencji - ludzie Igora Sieczina, wszechwładnego szefa grupy „siłowików”, czyli dygnitarzy wywodzących się z KGB i FSB.

Nurgalijew, któremu podlegała większość oddziałów zabezpieczających teren katastrofy pod Smoleńskiem i przekazujących materiał dowodowy ekspertom MAK, to długoletni oficer KGB, a potem Federalnej Służby Kontrwywiadowczej (FSK), przekształconej następnie w Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB).

Wicepremier Iwanow - do 2007 r. szef resortu obrony - pracował w KGB od połowy lat 70. (w 1976 r. poznał tam Władimira Putina), a po upadku ZSRR pełnił kierownicze funkcje w SWR (Służbie Wywiadu Zagranicznego) i FSB. To nikt inny tylko Iwanow oświadczył 7 lipca 2010 r. - kłamiąc w żywe oczy - że Rosja przekazała stronie polskiej wszystkie dostępne dokumenty dotyczące badań w sprawie katastrofy.

Przypomnijmy, że nazwiska ludzi ze służb specjalnych przewijają się też przy remoncie tupolewa. Prawą reką Olega Deripaski - właściciela zakładów w Samarze, które naprawiały Tu-154 - jest Walerij Pieczenkin, były agent KGB i FSB. W tej ostatniej agencji pełnił funkcję wicedyrektora wydziału operacji kontrwywiadowczych. Zresztą według opozycyjnej rosyjskiej „Nowej Gazety” największym dostawcą specjalistycznego sprzętu dla FSB jest inna spółka Deripaski - Military Industrial Company.

Silniki Tu-154 remontowała zaś firma Saturn kontrolowana od 2009 r. przez Siergieja Czemiezowa - byłego agenta KGB, który od 1983 do 1988 r. pracował „pod przykrywką” w Dreźnie, mieszkając po sąsiedzku właśnie z obecnym premierem Rosji - Władimirem Putinem.

Jak widać - władze w Warszawie pozwoliły, by rządowe samoloty były remontowane w firmach osób o takiej reputacji jak Deripaska (przesłuchiwany przez europejskich prokuratorów w związku z podejrzeniami o związki z mafią) czy Czemiezow, a następnie zgodziły się, by sprawę zagadkowej śmierci prezydenta RP, parlamentarzystów i najważniejszych dowodców Wojska Polskiego oficjalnie badali agenci obcych służb specjalnych - i to wrogich, a nie zaprzyjaźnionych.

„Władze Polski zachowują się bardzo naiwnie. One wierzą w «skruchę serca» rosyjskich władz i są przekonane, że połowa Kremla nagle pokochała Polskę i Polaków, że nastąpiła «poprawa relacji» ze stroną rosyjską. Może mi pan podać definicję «poprawy relacji» z reżimem KGB? W psychice tych ludzi nie ma miejsca na «dobre relacje». Oni uznają tylko dwa rodzaje relacji: albo kogoś kontrolują, albo ktoś jest ich wrogiem. Taka jest ich mentalność” - komentował znany dysydent Władimir Bukowski.

„W Rosji rządzą przestępcy zdolni do każdej zbrodni. Nie mam dowodów na potwierdzenie tezy, że samolot strącili agenci rosyjskich służb specjalnych, ale jest rzeczą pewną, że byliby do tego zdolni. W toczącym się śledztwie nie jest ważne ustalenie prawdy, lecz wynalezienie prawdopodobnego wytłumaczenia przyczyn katastrofy zadowalającego stronę rosyjską” - mówił Wiktor Suworow, były agent GRU, obecnie pisarz i badacz historii ZSRR.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:40, 04 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Joker11 napisał:
Jurij Czajka – prokurator generalny Rosji - nadzorował najważniejsze polityczne śledztwa w Rosji. Zajmując się sprawą otrucia Aleksandra Litwinienki

Genprokurator J.Czajka nadzorował śledztwo w/s Litwinienki ? @ Joker intelektualny niechluju ! nawet nie chce ci się sprawdzić w wiki tak prostej informacji ?
Joker11 napisał:
..... na artykuł w „Rzeczpospolitej” dotyczący polsko-rosyjskiego porozumienia z 1993 r. (w sprawie wypadków samolotów wojskowych)

@Joker11 po prostu pokaż nam treść tej umowy zobaczymy co z niej wynika ,ale musisz ją nam pokazać
Joker11 napisał:
To właśnie z ust Szojgu - w latach 1988-1989 sekretarza Komitetu Miejskiego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego w Abakanie - padły w 2009 r. słowa, które mogły być odebrane jako bezpośrednia groźba wobec prezydenta Kaczyńskiego. Proponując wprowadzenie w Rosji odpowiedzialności karnej za podważanie zwycięskiej roli ZSRR, Szojgu powiedział: „Wówczas prezydenci niektórych państw, negujący ten fakt, nie mogliby bezkarnie przyjeżdżać do naszego kraju [...] Nic nie powinno być zapomniane. Ci, którzy targną się na naszą pamięć, nie powinni spokojnie spać i przyjeżdżać do Rosji”.

@Joker11 jesteś żałosny ,nawet nie wiesz jak bardzo .... trochę mi ciebie żal .Cytowane przez ciebie słowa padły w Dumie podczas debaty na temat projektu ustawy karzącej więzieniem tych którzy obrażają pamięć obywateli ZSRR poległych w II WŚ i o ile zawierała jakąś groźbę to taką że np twój prezydent L.Kaczynski (lub inny dupek ) po przekroczeniu granicy mógłby zostać aresztowany .Oczywiście tylko na podstawie wyroku i tylko w przypadku naruszenie omawianej ustawy.
Cytat:
Вчера государственно-патриотический клуб “Единой России” обсудил нашумевшее предложение главы МЧС Сергея Шойгу принять закон, карающий за отрицание победы СССР в Великой Отечественной войне и неуважительное отношение к памяти героев.
Идею еще раз озвучил сам автор: “В Прибалтике сносят памятники героям Великой Отечественной и сажают в тюрьмы этих уже очень пожилых героев. Мы ничего не предпринимаем в ответ, а опыт этих стран Балтии уже перенимает Украина, ее президент сообщил, что планирует в течение года снести все памятники советской эпохи. А в первую очередь это как раз памятники героям Великой Отечественной. Это нужно остановить”.
Свое наблюдение по Украине вставил депутат Госдумы Дмитрий Саблин: “В преддверии Дня Победы украинское телевидение заявляет, что граждане этой страны воевали в трех разных армиях и главной была не советская, а украинская освободительная армия. Но она проиграла, поэтому 9 Мая телевидение предлагает считать днем траура. Украинская власть должна быть наказана за это”, — резюмировал Саблин.
“Давайте воспользуемся международным опытом, — предложил Шойгу. — В Польше есть закон, согласно которому любой, кто отрицает преступления против поляков, карается 3 годами лишения свободы. И не важно, иностранец он или свой. В Австрии за восхваление фашизма и нацизма сажают на срок от 5 до 20 лет. А у нас за прогулку в нацистской атрибутике штраф от 500 до тысячи рублей”.
Глава МЧС вспомнил случай с гражданином Великобритании, который высказался по поводу истории Австрии, а приехав в Вену через 16 лет, сел там в тюрьму. “Ничто не должно быть забыто. Пусть и те, кто посягает на нашу память, не могут спокойно спать и приезжать в Россию, — убеждал собравшихся Сергей Шойгу. — Я боюсь, что мы заболтаем эту тему, поэтому предлагаю за 2—3 недели подготовить закон и внести его в Госдуму. А там уже сразу станет ясно, кто из депутатов в каком окопе”.
Адвокат Михаил Йоффе, защищающий наших ветеранов в Эстонии, напомнил, что в УК РФ уже есть статья, позволяющая привлекать к ответственности иностранцев, но мы ею не пользуемся, прокуратура не заводит дела против прибалтийских властей, которые нарушают Женевскую конвенцию.
“Не наломать бы дров”, — осторожно заметил адвокат Анатолий Кучерена. А вот председатель Комитета Госдумы по экономполитике Евгений Федоров дров наломать не побоялся: “Человечество постоянно переписывает историю и борется за вчерашний день, а мы этого не делаем — ведем себя как дети: “Ой, нас большие дяди обидели!” Нужно быстрее переходить в атаку”. Он также выразил уверенность, что если мы выиграем информационную войну, то Россия, Украина и Белоруссия непременно снова объединятся.
На удивление взвешенным на общем фоне было мнение присутствующего на заседании ветерана Героя России Константина Попова. Он предложил, прежде чем гоняться за иностранцами, обратиться на себя: “А почему мы не говорим о том, что в России сносятся и подвергаются вандализму памятники? Я недавно был в Венгрии на кладбище советских солдат, там каждая могила ухожена, у нее лежат цветы, а у нас? Вот с чего нужно начинать”.
Другой ветеран, генерал армии Михаил Моисеев, предложил более понятный политикам подход — принять карающий закон ко Дню Победы. Итогом заседания стало решение клуба — немедленно создать рабочую группу и приняться за законотворчество.

_________________
sasza.mild.60@mail.ru
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
The Mike




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 2171
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:55, 04 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katast.....omosc.html


Cytat:
Prowadząca śledztwo smoleńskie Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie chce zbadać zawartość "białej księgi", zaprezentowanej przez zespół PiS. Prokuratorzy analizują dokument pod kątem ewentualnego ujawnienia materiałów z ich śledztwa, w tym prokuratorskich akt - informuje portal tvn24.pl.

WPO już następnego dnia po zaprezentowaniu "białej księgi" przez zespół PiS, zwróciła się do jej przewodniczącego Antoniego Macierewicza "o przesłanie uwierzytelnionej kopii całości materiałów", w których posiadanie wszedł zespół.

- Prokuratorzy prowadzący śledztwo, po dokonaniu wnikliwej analizy dokumentu o nazwie "Biała Księga Smoleńskiej Tragedii" oraz porównaniu tego dokumentu ze zgromadzonym dotychczas materiałem dowodowym, ocenią czy nastąpiło wyczerpanie znamion przestępstwa polegającego na publicznym rozpowszechnianiu materiałów z postępowania przygotowawczego bez zezwolenia - mówi tvn24.pl kpt. Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.


"Biała księga" Antoniego Macierewicza

W "białej księdze" przedstawionej przez PiS padają zarzuty naruszenia konstytucji przez prezydenta i rząd. Politycy PiS za niedopuszczalny uznają m.in. tryb przejęcia obowiązków głowy państwa przez ówczesnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego.

Według autorów "białej księgi", Komorowski przejął 10 kwietnia 2010 r. obowiązki głowy państwa, "nie czekając na dowody śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, co było złamaniem konstytucji RP".

"Nadal nie jest znane pochodzenie oraz tryb i czas otrzymania wiarygodnej informacji o śmierci pana profesora Lecha Kaczyńskiego – prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, po otrzymaniu której Pan Bronisław Komorowski – Marszałek Sejmu rozpoczął 10 kwietnia 2010 roku wykonywanie obowiązków Prezydenta RP" - głosi dokument.

Biała księga" mówi też, że po katastrofie przedstawiciele rządu Donalda Tuska, współdziałając ze stroną rosyjską, podjęli szereg decyzji utrudniających prowadzenie polskiego postępowania wyjaśniającego przyczyny i okoliczności tej katastrofy.

Dokument liczy 20 rozdziałów. W ostatnim, będącym podsumowaniem znajduje się 19 wniosków dot. zaniedbań zarówno strony polskiej, jak i rosyjskiej. Dokument zawiera m.in. notatki służbowe MSZ, Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zeznania funkcjonariuszy BOR i wyjaśnienia wojskowych lotników oraz zeznania rosyjskich kontrolerów lotu.

Według autorów "białej księgi", polski rząd zawarł umowę, w wyniku której Polska odstąpiła od badania katastrofy na podstawie porozumienia z 1993 roku i przyjęła do wiadomości zarządzenie premiera Rosji Władimira Putina z 13 kwietnia 2010 roku. Zgodnie z tym zarządzeniem, to Międzypaństwowej Komisji Lotniczej (MAK) powierzono rosyjskie badanie przyczyn katastrofy na podstawie załącznika nr 13 do konwencji chicagowskiej.

"Sposób zawarcia tej umowy międzynarodowej przez Donalda Tuska stanowi delikt konstytucyjny, gdyż był niezgodny z polskim prawem, w tym z Konstytucją RP" - oceniają autorzy "białej księgi".

Za delikt konstytucyjny autorzy raportu uznają też zmianę 27 kwietnia 2010 r. rozporządzenia MON w sprawie organizacji oraz zasad funkcjonowania Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, poszerzającą kompetencje premiera.

"Na podstawie tego rozporządzenia powołano Komisję Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (tzw. komisję Millera), która jednak w świetle obowiązującego Prawa lotniczego nie ma prawa do badania katastrofy smoleńskiej od chwili rezygnacji z porozumienia z 1993 roku jako prawnej podstawy badania katastrofy" - czytamy w "białej księdze".
Samobój?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
connard




Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 626
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:44, 05 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

erde napisał:
connard jak tworzy pojebane watki o dewocjonaliach to jest zajebiscie, nikt ci nie kaze tutaj zagladac. admnistrator i tak sra na twoja opinie, to po chuj zajmujesz bajty na dysku swoim tekstem?


Założony przeze mnie temat "patriotyczne buty i inne dewocjonalia" jest unikatowy, a przede wszystkim zajebisty, natomiast onanizm pod Macierewicza, Kaczora i zwłoki tragicznie zmarłych jest powielany w przeróżnych wątkach śmierdzących hipokryzją, fanatyzmem i zacietrzewieniem...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
merdek_69




Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 332
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:37, 05 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Prof. Żylicz, pytany o to, czy piloci byli celowo wprowadzani w błąd przez rosyjską załogę wieży kontrolnej lotniska w Smoleńsku, powiedział, że "byli wprowadzani w błąd w tym sensie, że Wieża kontrolna chciała ich zniechęcić do lądowania, podając gorsze warunki niż rzeczywiście były"

Od kiedy wieża może zniechęcać pilota podając fałszywe dane dotyczące lądowania?

powiedział też:

"O ile wiadomo" pracownicy wieży kontrolnej dostawali z Moskwy sygnały, że muszą sprowadzać do lądowania samolot z polskim prezydentem na pokładzie i że było to prawdopodobnie dyktowane chęcią uniknięcia skandalu politycznego"

No to chcieli zniechęcać czy sprowadzać?


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,C.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Joker11




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 47
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:28, 06 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Peszek!! zanim kogos obrzucisz błotem ,to sam baranie sprawdz info zebys z siebie nie zrobił pośmiewiska... "jesteś żałosny ,nawet nie wiesz jak bardzo .... trochę mi ciebie żal"
a mi nawet bardzo Cie żal niechluju intelektualny Laughing Laughing

"""Genprokurator J.Czajka nadzorował śledztwo w/s Litwinienki ? @ Joker intelektualny niechluju ! nawet nie chce ci się sprawdzić w wiki tak prostej informacji ?"""

W 2006 roku Jurij Czajka objął osobistym nadzorem śledztwo w sprawie zabójstwa dziennikarki Anny Politkowskiej[1]. W 2006 roku był także zaangażowany w śledztwo w sprawie otrucia Aleksandra Litwinienki, gdy rosyjska prokuratura oskarżyła o to Leonida Niewzlina, byłego wiceszefa rosyjskiego przedsiębiorstwa naftowego Jukos, który zbiegł do Izraela po aresztowaniu Michaiła Chodorkowskiego. 10 kwietnia 2010 roku objął osobistym nadzorem śledztwo w sprawie katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jurij_Czajka

W latach 1999–2006 minister sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej. Posiada rangę rzeczywistego państwowego radcy sprawiedliwości.

a jkbys nie wiedział co to radca sprawiedliwosci to:

najwyższa ranga w organach prokuratury Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich (w latach 1943–1991) i prokuratury Federacji Rosyjskiej (od 1991 roku), odpowiadająca stopniowi wojskowemu generała armii.Posiadaczem rangi rzeczywistego państwowego radcy sprawiedliwości jest m.in. Prokurator Generalny Federacji Rosyjskiej Jurij Czajka

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rzeczywisty.....wo%C5%9Bci

@Joker11 po prostu pokaż nam treść tej umowy zobaczymy co z niej wynika ,ale musisz ją nam pokazać
umowy ci nie pokarze bo to sa dokumenty Wojskowe i niestety mało kto ma do nich dostep
ale tez nikt z palca sobie jej nie wyssał i nie stworzył
„Porozumienie między Ministerstwem Obrony Narodowej RP a Ministerstwem Obrony Narodowej Federacji Rosyjskiej w sprawie zasad wzajemnego ruchu lotniczego wojskowych statków powietrznych RP i Federacji Rosyjskiej w przestrzeni powietrznej obu państw” podpisano 7 lipca 1993 r.

Porozumienie zostało zawarte na pięć lat, ale ulegało automatycznemu przedłużeniu o kolejne pięć lat, chyba że któraś ze stron wypowiedziałaby je pisemnie. Nie zostało jednak wypowiedziane i obowiązuje.

Reguluje ono zasady zgłaszania planów przelotów, uzyskiwania zgody na przelot i wykonywania lotów wojskowych samolotów w przestrzeni powietrznej Polski i Federacji Rosyjskiej. Umowa ustala zasady łączności (także z samolotem) i pokrywania jej kosztów.

Przewiduje, jakie informacje przekazywane są bezpłatnie, m.in. niezbędne dane o lotniskach wojskowych i systemach nawigacyjnych oraz dane meteorologiczne.

Jednocześnie strony umowy zapewniły sobie nawzajem udostępnianie niezbędnych dokumentów z zachowaniem obowiązujących je zasad tajemnicy państwowej, udzielanie niezbędnej pomocy, ustaliły język i kanały porozumiewania się w takich wypadkach.

Akt jest dość krótki, a w artykule 11 ustala niezbędne czynności, jakie strony mają podejmować w razie incydentów lotniczych, awarii i katastrof. Ustalono tam zasadę, że ich wyjaśnianie „prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy polskie i rosyjskie”.

– Podpisywaliśmy wiele porozumień ze stroną rosyjską, lecz dziś już nie pamiętam szczegółów – mówi Janusz Onyszkiewicz, który był ministrem obrony narodowej w 1993 r., kiedy podpisywano porozumienie.

Dokument został ratyfikowany, kiedy resortem obrony kierował Jerzy Szmajdziński (zginął 10 kwietnia w katastrofie pod Smoleńskiem). Wiceministrem był wówczas Janusz Zemke z SLD.
– Chodziło szczególnie o to, by uregulować wojskowy ruch lotniczy, zwłaszcza w pasie przygranicznym – mówi Zemke. Zastrzega jednak, że nie pamięta już, jak w szczegółach te porozumienia wyglądały.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
armar




Dołączył: 10 Gru 2011
Posty: 553
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:25, 11 Gru '11   Temat postu: Re: Biała Księga Odpowiedz z cytatem

Rasta Soul napisał:
Prawda jest taka, że to są fakty na które Macierewicz podobno ma dowody.


Przez półtora roku jednak nie przedstawili ani jednego dowodu...

Prawda jest też taka, że Macierewicz nie przedstawił w swojej "księdze" informacji na temat tego na którym z lotnisk zapasowych Lech Kaczyński polecił pilotom lądować i dlaczego piloci mimo wszystko lądowali w smoleńskiej mgle.
Dodatkowo w "księdze" Macierewicza brak jest wyjaśnień kto wydał pilotom rozkaz "Podchodzić do lądowania!" (nagrał się o 10:31:05) i dlaczego kapitan nie czekając na decyzję Prezydenta przyjął ten rozkaz i przekazał załodze "Podchodzimy do lądowania" (nagrało się o godzinie 10:32:55).

Stenogram z rozkazem wciąż jest na stronie:
http://www.msw.gov.pl/portal/pl/2/8507/T.....rch=353280
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
erde




Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 730
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:42, 11 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W tłumaczeniu jest "podchodzi do lądowania" a nie "podchodzić" w formie rozkazu. Z resztą nikt nie słyszał stenogramu i mogli sobie nim manipulować, więc mordy w kubeł znawcy z jednej jak i z drugiej strony.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
armar




Dołączył: 10 Gru 2011
Posty: 553
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:55, 11 Gru '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

erde napisał:
W tłumaczeniu jest "podchodzi do lądowania" a nie "podchodzić" w formie rozkazu.

Brak literki "ć" w stenogramie jest oczywistym błędem, gdyż samolot wówczas nie podchodził do lądowania.
Piloci oczekiwali wówczas na decyzję Lecha Kaczyńskiego, o czym wiemy z zapisu:
"Na razie nie ma decyzji Prezydenta co dalej robić" (10:30:32)

erde napisał:
Z resztą nikt nie słyszał stenogramu


Stenogram się czyta, a nie słyszy.
Rosjanie upublicznili nagrania z czarnych skrzynek, więc każdy może je odnaleźć na youtube i ich posłuchać (nie jest to jakość oryginału, ale rozkaz Lecha Kaczyńskiego słychać wystarczająco).

erde napisał:
i mogli sobie nim manipulować,


Nikt nie musiał manipulować. To, że samolot rozbił się podczas lądowania we mgle jest bezspornym faktem.

erde napisał:
więc mordy w kubeł znawcy z jednej jak i z drugiej strony.


Twoja wypowiedź zostanie zgłoszona z prośbą o blokadę Twojego konta.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Biała Księga
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile