|
Autor
|
Wiadomość |
Wostok
Dołączył: 13 Cze 2010 Posty: 69
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:41, 17 Cze '10
Temat postu: |
|
|
AQuatro napisał: | Wostok napisał: | Nawet gdyby warunki i układ materii był idealny, z materii nieożywionej nie powstanie życie. |
Ależ właśnie z materii nieożywionej jest życie. My ludzie składamy się z takich samych atomów jak kamień, szkło, plastik. Nasza struktura na poziomie atomowym niczym się nie różni. Jeżeli atomy nazwiemy nieożywionymi, to my również jesteśmy nieożywionymi. Zwłaszcza jak się widzi myślenie niektórych. |
No i co z tego, że składamy się z tych samych atomów? To o niczym nie mówi.
AQuatro napisał: | Cytat: | To tak jakbyś zakładał, że przy sprzyjających warunkach, zrodzi się w materii nieożywionej miłość do Ciebie. |
To trochę dziwne, bo oczekujesz, że dwie różne rzeczy, które poszły w różne kierunki ewolucji będą tą samą rzeczą, i to jeszcze w krótkim czasie.
Chcesz aby kamień zaczął kochać człowieka ? I to od zaraz. Na to potrzeba milionów lat. My składamy się z tych samych atomów co kamień, więc teoretycznie to co tworzy kamień tworzy również człowieka. |
Rozumiem, że zakładasz, że to że składamy się z tych samych atomów stwarza teoretyczne prawdopodobnieństwo, że mógł z tych atomów wyewoluować człowiek?
Jest w fizyce wiele takich zależności, że coś składa się z czegoś... Np światło składa się z fotonów, ale mając fotony nie stworzysz światła, musisz mieć źródło promieniowania. Podobnie z czasem, możemy zmierzyć czas do najmniejszych kwantów, ale z kwantów nie stworzymy czasu...
Także wasze rozumowanie, że organizmy żywe składają się z tych samych atomów, nie jest żadnym dowodem.
AQuatro napisał: | Cytat: | Tylko ktoś kto ma w sobie miłość, może zacząć Cię kochać - ojciec, matka, dziewczyna, dziecko, pies. |
Również ktoś, kto ma interes. Sama miłość jest wielkim interesem. Aktem samolubności.
No bo jeżeli kochasz swoją żonę, to czy pozwolisz jej aby trzech sprawnych seksualnie osiłków zaspokoiło jej fantazje seksualne? Wątpię.
Miłość do drugiej osoby, to tak naprawdę miłość własnej osoby. Nic nie jest bezinteresowne. Może czasem głupie, ale nigdy bezinteresowne. |
Uważam i uczę się tego, że człowiek zaczyna żyć wtedy, gdy gotów jest umrzeć dla kogoś lub czegoś. Tylko wtedy życie ma sens.
AQuatro napisał: | Cytat: | Tak samo z życiem! Życie to zbyt wielki cud. |
Pod jakim względem ? Dlaczego, życie jest cudem? Nie bardzo rozumiem. |
W takim sensie, że z nieożywionej materii powstają organizmy żywe.
Jeśli to nie jest cud, to odpowiedzcie mi na jedno pytanie: dlaczego dzisiejsza nauka nie potrafi stworzyć w laboratorium życia??? Przecież mają ogromną wiedzę, zaplecze, wspaniałe mikroskopy, genetykę, mikrobiologię i to wszystko nie pozwala stworzyć życia? Żarty jakieś
AQuatro napisał: | Cytat: | Tak samo wg mnie z bogiem, nie da się udowodnić Jego istnienia albo nieistnienia, |
Tylko istnienia nie da się udowodnić. Udowadniać nieistnienia nie ma sensu jak nie udowodniło się istnienia.
Mówiąc bóg, mówimy o czymś nieudowodnionym. Używamy nieudowodnionego pojęcia i oczekujemy od innych aby udowodnili, że nasze nieudowodnione pojęcie istnieje.
Często ludzie mówią, żeby udowodnić, że bóg nie istnieje, ale może lepiej zacząć od skrzydlatych aniołów i futrzastego diabła?
Jak tu udowodnić nieistnienie czegoś, czego istnienia nigdy nie udowodniono? |
[/quote]
Czy ja gdzieś napisałeś, że oczekuje od Was udowadnianie Jego istnienia lub nieistnienia, wręcz przeciwnie
To wyznawcy ewolucji muszą się trudzić by ją udowodnić, bo z góry zakładają, że życie i wszystkie organizmy da się wytłumaczyć naukowo
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Astan
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 388
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:11, 17 Cze '10
Temat postu: |
|
|
Cytat: | To wyznawcy ewolucji muszą się trudzić by ją udowodnić, bo z góry zakładają, że życie i wszystkie organizmy da się wytłumaczyć naukowo |
Racja. Jednak żaden normalny naukowiec z góry niczego nie zakłada. Naukowiec widząc życie może sobie zadać pytanie: Jak powstało? Odpowiedź ,,Bóg" go nie satysfakcjonuje. Tak można udowodnić wszystko, zarazem tak na prawdę nic nie udowadniając.
Nawet jeśli cały świat nie wie, jak powstało życie, nie oznacza to, że powstało od Boga.
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
eNKa
Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 634
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:08, 18 Cze '10
Temat postu: |
|
|
Może go nie satysfakcjonować i dobrze w myśl zasady sceptycyzmu poznawczego, zasady obowiązującej w chrystiańskich katedrach i przeniesionej do laickiego poznania zwanego w polskim nieszczęśliwie "nauką". Jednak powinien szanować pogląd zastany póki go nie obali używając dowodu a nie twierdzić, że to niemożliwe i jemu się nie wydaje a wydaje mu się że było tak... Rozumiesz? Chodzi o porządek i spokój.
_________________ "każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Astan
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 388
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:14, 19 Cze '10
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jednak powinien szanować pogląd zastany póki go nie obali używając dowodu a nie twierdzić, że to niemożliwe i jemu się nie wydaje a wydaje mu się że było tak... Rozumiesz? |
Ależ On właśnie stosuje w tym momencie ów sceptycyzm i, nie widząc dowodów, nie uznaje tych teorii za prawdziwe.
Składasz obowiązek udowadnia na barki naukowców, a reszta to już sobie może wierzyć, w co chce. I broń Boże takich wyśmiać, bo się okaże człowiekiem niespokojnym, nie szanującym cudzych poglądów.
Wy na prawdę wierzycie, że naukowcy wierzą sobie ewolucjonizm o tak, jak chrześcijanie w Boga? Rodzajów tych przekonań(zwłaszcza ich ugruntowania) w ogóle nie da się porównać.
Używaj przecinków albo układaj krótsze zdania, bo dopiero po 5 razie zrozumiałem(chyba), o co Ci się rozchodzi.
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kryzys
Dołączył: 07 Sty 2011 Posty: 54
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:56, 10 Sty '11
Temat postu: |
|
|
nie wiem jak wam, ale mnie ewolucję obrzydził dzięcioł
Nie wiem czy był poruszany temat dzięcioła, wklejam tak czy owak, bo warto, żeby jak najwięcej ludzi poznało prawdę. Każdy kto wykaże odrobinę dobrej woli i przestudiuje temat dokładnie będzie musiał przyznać, że istnieje Inteligentny Stwórca tego świata.
Temat nie do ugryzienia przez ewolucjonistów, spędza im sen z powiek.
Żeby dzięcioł był dzięciołem musiały zaistnieć jednocześnie trzy sprawnie działające układy.
1. supersztywny ogon z piór dla nadania mocy uderzeniom dzioba
2. długi i lepki z końca język zdolny do wygrzebywania larw
3. system amortyzacji, tłumienia uderzeń dzioba
zabrakłoby jednego z nich i dzięcioł nie mógłby zdobywać pożywienia..
niemożliwe jest, żeby ewoluowały jednocześnie przez miliony lat
A teraz najciekawsze.
Język dzięcioła wychodzi z prawego nozdrza oplata dookoła czaszkę i wraca przez gardło do dzioba. Wyobrażacie sobie miliony lat ewolucji takiego języka? Kto i czym karmiłby dzięcioła? Jeśli przez miliony lat, kiedy język na drodze drobnych przypadkowych mutacji wędrował sobie dookoła głowy, to w żadnym momencie nie był dzięciołowi do niczego przydatny i jako taki powinien ulec zanikowi. Wszystkie inne ptaki i gady z których rzekomo ptaki wyewoluowały mają proste języki i nigdzie nie uświadczysz tak skomplikowanej konstrukcji.
Takich ciekawych kazusów biologicznych jest bardzo dużo, będę wklejał w kolejnych postach..
Kiedy już człowiek odkłamie sobie ewolucję musi przyznać, że świat został stworzony.
Odtąd zaczyna żyć w wielkiej bojaźni przed Bogiem - Stwórcą. Pomyślcie tylko jak potężną musi być Istotą. Zupełnie inaczej patrzysz na świat i wszystko w czym widziałeś wcześniej ewolucje przemawia wtenczas za stworzeniem. Raz odkrytej prawdy nie da się z powrotem zakłamać. Właściwie wszystko dookoła świadczy o Bogu - Stwórcy. Trzeba tylko poszukać.
(List do Hebrajczyków 11:6, Biblia Warszawska)
(6) Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają.
(1 Ks. Kronik 28:9, Biblia Tysiąclecia)
(9) A ty, synu mój, Salomonie, znaj Boga twego ojca i służ Mu sercem doskonałym i duszą ochotną, bo Pan przenika wszystkie serca i zgłębia wszystkie tajniki myśli. Jeśli będziesz Go szukał, On pozwoli ci siebie znaleźć, ale jeśli Go opuścisz, odrzuci cię na zawsze.
wszystko o dzięciole w jedynym artykule po polsku jaki znalazłem:
http://www.inteligentny-projekt.pl/index.....Itemid=213
Pozdrawiam
Kryzys
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Norbi
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:33, 10 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Kryzys, Ty chyba tu nie pasujesz i boleśnie się o tym przekonasz.
Jak zrezygnujesz z tego forum, to daj znać gdzie się udzielasz.
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Janiekowalsk
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:43, 10 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Jeśli w niezwykłość aktu tworzenia mogę jakoś uwierzyć to już w wizytówkę tego twórcy jaką nam przekazał w postaci Biblii już mi trudniej ... Od razu mówię że nie jestem ani za ewolucja ani za stworzeniem ja po prostu tego nie wiem, owszem ciekawi mnie to ale nie do tego stopnia abym musiał określać która z dróg jest prawdziwa i która obieram za swoją ...Jeżeli nawet jakiś bóg to stworzył to wydaje mi się że najbardziej to chciałby abyśmy potrafili to jego dzieło zauważyć i z niego sensownie korzystać.. Ustalanie tożsamości stwórcy wydaje mi się z lekka głupawe bo gdyby bóg chciał abyśmy go poznali to zrobił by to lepiej, zamiast pisać cokolwiek na glinianych tabliczkach a potem kazać to powielać na kilka tysięcy lat przed wynalezieniem ksero byłoby z jego strony kpiną biorąc pod uwagę fakt że owe tabliczki rozjebał jego zaufany człowiek podczas badtripa...Kryzys pisze to konkretnie do ciebie bo powołujesz się na wersety więc niejako mają one pochodzić od stwórcy ..
Ps poza tym ciekawy materiał o dzięciole
Ps...Naukowcy mają owszem nie jedną zagwozdkę której nie potrafią jak to trafnie określiłeś "ugryźć" ale wierzący też mają i jest to "przeznaczenie" które kompromituje boga i całą ta bajkę ...dlatego jeżeli miałbym kiedykolwiek dopuścić w mojej głowie myśl że jakiś inteligentny "bóg" istnieje to daję sobie uciąć że nie ma go w żadnej religii ani w żadnych wersetach ...
_________________ Gaza Strefa śmierci
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:03, 10 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Nie jestem zwolennikiem darwinizmu, ale też nie jestem zwolennikiem poglądu, że Hitler wymordował aż 6 mln Żydów, a takie stwierdzenie pada w filmie. Trzeba być ostrożnym oglądając takie różne filmiki, bo może okazać się, że pod pozorem modnej walki z darwinizmem - pierze się mózgi ludziom, wciskając im podprogowo wyświechtany mit holokaustyczny. Dla mnie - to typowy przykład żydowskiej perfidii, w związku z czym nie będę się tutaj wypowiadał merytorycznie w kwestii samego darwinizmu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kryzys
Dołączył: 07 Sty 2011 Posty: 54
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:21, 10 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Norbi napisał: | Kryzys, Ty chyba tu nie pasujesz i boleśnie się o tym przekonasz.
Jak zrezygnujesz z tego forum, to daj znać gdzie się udzielasz.
Pozdrawiam |
Norbi, to forum pomogło mi jakiś czas temu w przebudzeniu, tak szybko nie zrezygnuję, wypadałoby by się jakoś odwdzięczyć forum polubiłem, trzeba dać forum szansę, żeby polubiło i mnie nie zrażam się łatwo..
privilege napisał: | Jeżeli nawet jakiś Bóg to stworzył to wydaje mi się że najbardziej to chciałby abyśmy.. |
privilege, masz całkowitą rację, wydaje ci się.. bez urazy privilege..
i to słowo "wydaje mi się " jest tutaj kluczem.. nie możemy próbować postrzegać Boga przez nasz pryzmat, nasze okulary. O Bogu wiemy tyle co zechciał nam objawić i co możemy w związku z tym zrozumieć..
Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana. (9) Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje - nad waszymi drogami i myśli moje - nad myślami waszymi. (Ks. Izajasza 55:8, Biblia Tysiąclecia)
jeżeli nam coś nie pasuje i chcielibyśmy żeby żeby wyglądało inaczej to łatwo przekombinować i wpędzić się w kozi róg..
ja to sobie tłumaczę tak:
Świat jest grą. Programistą, Stwórcą gry jest Bóg. Grając w grę na kompie narzekasz, że programista zaprogramował coś tak nie inaczej? zaprogramował byś coś inaczej? Pewnie! ale nie jesteś Stwórcą Gry, na razie grasz i starasz się wygrać i mieć przyjemność z gry. Lepiej jest grać przeczytawszy manual, instrukcję. W naszym świecie tą instrukcją jest Biblia.. jeżeli coś wydaje nam się to jest to tylko nasz punkt widzenia, jeżeli chcielibyśmy żeby coś wyglądało inaczej, bądź wyobrażamy sobie inaczej, to są to tylko nasze zachcianki..
poza tym świat pierwotnie stworzony był jako doskonały.. (obszerny temat)
http://video.google.com/videoplay?docid=7394109270134514354#
widzisz, jak się już odkłamie 9.11, dziurę ozonową, globalne ocieplenie, szczepionki, Oklahoma city, zabójstwo Kennedyego, wąglika, ptasie a świńskie grypy, komunizm, kapitalizm, medycynę, lądowanie na księżycu i wiele wiele innych, czyli obedrzesz sobie świat z liści kłamstw, odsłonisz prawdę, zatrzymujesz się na chwilę, żeby pozostać przy niej na zawsze..
już samo podejrzenie wzbudza nachalna promocja ewolucjonizmu, nauka w szkole, miliony lat ewolucji - dinozaury na discovery, na onecie co tydzień 3 artykuły o brakujących ogniwach i wszach sprzed setek tysięcy lat (świeże), rok darwinowski itp..
Myślę, że kluczem tutaj jest i tak było w moim przypadku uświadomienie sobie istnienia Boga Stwórcy poprzez jednoznaczne i kategoryczne rozprawienie się z ewolucją przeciwko której prawdziwa nauka wytacza coraz cięższe działa. A potem już tylko rozglądasz się uważniej, szukasz, szukasz i znajdujesz..
A Dzięcioł perełka, doesn't it? he he jak to było? obszedł przez miliony lat dookoła głowy? albo się wycofał i wlazł do dziurki w nosie he he.. Przypadek?
Przypadkiem to się chłop w gacie zesrał..
jeszcze jedno, gdyby ewolucja była dziełem przypadku, bylibyśmy my i wszelkie stworzenie niesymetryczni..
Proszę cię privilege i innych sprawdźcie to zanim potępicie wszystko w czambuł..
Sprawdźcie to dla siebie, a będzie to najwspanialsze odkrycie w waszym życiu..
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mamamia
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:45, 10 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Kryzys napisał: | nie możemy próbować postrzegać Boga przez nasz pryzmat, nasze okulary. O Bogu wiemy tyle co zechciał nam objawić i co możemy w związku z tym zrozumieć.. |
Kryzys, a moze ty mnie pomozesz bo natknalem sie ostatnio na taki fragment w piśmie i za Boga nie moge pojac jaka naukę chcial On nam wszystkim przekazać:
Cytat: |
1 Rzekł Pan do Mojżesza: 2 «Pomścij Izraelitów na Madianitach. Potem zostaniesz przyłączony do twoich przodków». 3 Rzekł więc Mojżesz do ludu: «Przygotujcie spośród siebie mężów na wyprawę wojenną przeciw Madianitom; mają im wymierzyć pomstę Pana. 4 Poślijcie na wyprawę wojenną po tysiącu ludzi z każdego pokolenia izraelskiego». 5 I zostało wybranych po tysiącu z każdego pokolenia, czyli dwanaście tysięcy zdolnych do walki. 6 Mojżesz posłał po tysiącu ludzi z każdego pokolenia na wojnę. Razem z nimi [wysłał] Pinchasa, syna kapłana Eleazara, i przedmioty święte2 oraz trąby sygnałowe. 7 Według rozkazu, jaki otrzymał Mojżesz od Pana, wyruszyli przeciw Madianitom i pozabijali wszystkich mężczyzn. 8 Zabili również królów madianickich. Oprócz tych, którzy zginęli [w walce]: Ewi, Rekem, Sur, Chur i Reba - razem pięciu królów madianickich. Mieczem zabili również Balaama3, syna Beora. 9 Następnie uprowadzili w niewolę kobiety i dzieci madianickie oraz zagarnęli jako łup wszystko ich bydło, stada i cały majątek. 10 Spalili wszystkie miasta, które tamci zamieszkiwali, i wszystkie obozowiska namiotów. 11 Zabrawszy następnie całą zdobycz, cały łup złożony z ludzi i zwierząt, 12 przyprowadzili jeńców, zdobycz i łup do Mojżesza, kapłana Eleazara i całej społeczności Izraelitów, do obozu, który się znajdował na równinach Moabu, położonych nad Jordanem naprzeciw Jerycha. 13 Mojżesz, kapłan Eleazar i wszyscy książęta społeczności wyszli z obozu naprzeciw nich. 14 I rozgniewał się Mojżesz na dowódców wojska, na tysiączników i setników, którzy wracali z wyprawy wojennej. 15 Rzekł do nich: «Jakże mogliście zostawić przy życiu wszystkie kobiety? 16 One to za radą Balaama4 spowodowały, że Izraelici ze względu na Peora dopuścili się niewierności wobec Pana. Sprowadziło to plagę na społeczność Pana. 17 Zabijecie więc spośród dzieci wszystkich chłopców, a spośród kobiet te, które już obcowały z mężczyzną. 18 Jedynie wszystkie dziewczęta, które jeszcze nie obcowały z mężczyzną, zostawicie dla siebie przy życiu
http://www.biblia.pl/rozdzial.php?id=170 |
Czy to bylo nie kradnij, nie cudzołóż, nie zabijaj, czy może coś jeszcze innego?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Janiekowalsk
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:47, 10 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Kryzys napisał: |
widzisz, jak się już odkłamie 9.11, dziurę ozonową, globalne ocieplenie, szczepionki, Oklahoma city, zabójstwo Kennedyego, wąglika, ptasie a świńskie grypy, komunizm, kapitalizm, medycynę, lądowanie na księżycu i wiele wiele innych, czyli obedrzesz sobie świat z liści kłamstw, odsłonisz prawdę, zatrzymujesz się na chwilę, żeby pozostać przy niej na zawsze.. |
... I religię zapomniałeś dodać
Kryzys napisał: | Proszę cię privilege i innych sprawdźcie to zanim potępicie wszystko w czambuł...
Sprawdźcie to dla siebie, a będzie to najwspanialsze odkrycie w waszym życiu.. |
Ale co mamy sprawdzić ? Ja nie twierdzę że pochodzimy od ameby ani nie twierdzę że jakiś programista zwany bogiem nas stworzył...Twierdzę że usiłowanie za wszelką cenę zdobycia odpowiedzi na najtrudniejsze pytanie "skąd się tu wzięliśmy" jest już nadużyciem bo jak sam pisałeś (Ks. Izajasza 55:8 -Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana ) więc nawet te słowa wskazują że ta wiedza przekracza nasze możliwości pojmowania ...No ale zawsze trafi się ktoś kto chce wmówić innym że on posiadł wiedzę i i "chodzi ścieżkami Pana" ...Nie kupuję tego,nawet nie jest mi to potrzebne do szczęścia..Bóg istnieje tylko wtedy kiedy w niego wierzymy ja w niego nie wierzę więc mój nie istnieje ...Nie zależy mi ani na niebie ani na piekle ale skoro "jestem" to staram się wykorzystać czas z pożytkiem dla mnie i bez szkody dla innych i to cała moja religia AMEN
Ps ..Wtedy celowo napisałem wydaje mi się bo nie jestem pysznym człowiekiem który uważa że posiadł tajemną wiedzę i biorę zawsze pod uwagę możliwość błędu ..Ciekawe czy twój bóg też bierze taką ewentualność "popełnienia błędu" jeśli nie to przekaz mu od privilege że z ludźmi to spierdolił sprawę na całej linii i niech teraz nie zwala winy na ludzi tylko po męsku (wierzące pedały w klasztorach mogą czuć się się obrażone) naprawi co spierdolił...
_________________ Gaza Strefa śmierci
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
wiraz
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 477
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:03, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
no ten dzięcioł jest zajebisty, naprawdę.
aż się dziwie, że tego ze szkoły nie wiedziałem..
czyżby nie było o tym na lekcjach,
czy ja nie byłem na tych lekcjach ;]
tylko po ki chuj ta nachalna agitacja?
wogóle bez fucking-sensu jest porównywanie kreacjonizmu do teori ewolucji
darwina. Chociażby dlatego, że teoria jest po to żeby przybliżyć mechanizm
funkcjonowania jakiegoś zjawiska, czego nie można powiedzieć o jakiejkolwiek
formie wiary. Wiara jest chyba żeby wierzyć, a nie udowadniać?
Wyobraź sobie Kryzys, że teoria ewolucji to taka zabawa ludzi - zgadywanka w stylu 'jak On to zrobił'
Tobie wystarcza samo istnienie Boga.
Mnie interesują Jego motywy
btw głupio trochę z tym 'przypadkiem' wyszło. bo jeśli Twoja wiedza o teorii ewolucji opiera się na założeniu, że jest ona dziełem przypadku., - no sooorrrry
qrde, nie mogę się powstrzymać, no po prostu muszę
@Kryzys:
Cytat: | już samo podejrzenie wzbudza nachalna promocja ewolucjonizmu, nauka w szkole, miliony lat ewolucji - dinozaury na discovery, na onecie co tydzień 3 artykuły o brakujących ogniwach i wszach sprzed setek tysięcy lat (świeże), rok darwinowski itp.. |
a nie budziło nigdy Twojego podejrzenia ilość świątyń obrządku katolickiego i ta nachalna promocja jedynego słusznego światopoglądu, setki, jeśli nie tysiące lat propagandy, co tydzień ze 3 listy z episkopatu, plus wytyczne z ambony jak masz interpretować Pismo?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wostok
Dołączył: 13 Cze 2010 Posty: 69
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:37, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
privilege napisał: | Ciekawe czy twój bóg też bierze taką ewentualność "popełnienia błędu" jeśli nie to przekaz mu od privilege że z ludźmi to spierdolił sprawę na całej linii i niech teraz nie zwala winy na ludzi tylko po męsku (wierzące pedały w klasztorach mogą czuć się się obrażone) naprawi co spierdolił... |
Jest jeszcze taka opcja, której chyba nie wziąłeś w swoich rozważaniach pod uwagę, że ta Istota po doskonałym stworzeniu dała ludziom wolność do popełnienia zła. Gdyby tego nie dała, nie mielibyśmy prawdziwej wolności. Więc ja sobie całe zło świata tłumaczę ludzką głupotą w wykorzystywaniu wolności. Co ciekawe z mego poznania Boga doświadczam, że On pomaga w wychodzeniu z tarapatów, w które się wpakowałem z własnej wolnej woli...
wiraz napisał: |
a nie budziło nigdy Twojego podejrzenia ilość świątyń obrządku katolickiego i ta nachalna promocja jedynego słusznego światopoglądu, setki, jeśli nie tysiące lat propagandy, co tydzień ze 3 listy z episkopatu, plus wytyczne z ambony jak masz interpretować Pismo? |
Uważam, że wiraz mieszasz niepotrzebnie osobistą wiarę w Boga z religiami. To są dwie baaardzo różne rzeczy, które według mnie coraz bardziej się oddalają od siebie. Być może dawniej niektóre religie zbliżały do Boga, dziś wydaje mi się, że każda religia jest coraz bardziej na usługach systemu zła. I zobacz co ciekawe, już prawie każda religia coraz więcej uznaje ewolucję.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
wiraz
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 477
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:05, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
aj tam niepotrzebnie. potrzebnie właśnie - odwołałem się wyżej bezpośrednio do Kryzysa - wychodząc z założenia, że jest z wyznania katolikiem, a to z tego względu, że powołuje się na Biblię, secundo - priorytetem każdej religii (na usługach zła) jest werbunek nowego wyznaniowca poprzez (nachalną czasem) agitację, w razie niepowodzenia szerokorozumiana eliminacja nie podatnej na wpływ jednostki
nie czepiam się Boga, tylko co poniektórych Jego 'wyznawców' - zwłaszcza tych walczących.
A jeśli błędnie założyłem wyznanie Kryzysa to i tak spoko - tekst nie był do niego, a oberwało się Anonimowym Parafianom:D
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 02:12, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Ej! Natchnieni Biblia co tak sie wymadrzacie ze sa w niej same wspaniale mysli o milosci i dobroci, kiedy dacie odpowiedz na pytanie postawione przez mamamia.
Ja tez sie naczytalem mnostwo polecen w Bibli zalecajacych mordowanie niewinnych ludzi, gwalcenie kobiet i dzieci, pochwale niewolnictwa i rasizmu....
Kryzes i jemu podobni, zanim zaczniecie nam wciskac pierdoly o dobrodziejstwach Bibli, prosze was przeczytajcie ja sobie samodzielnie i postarajcie sie zrozumiec co czytacie, inaczej rece opadaja jak sie czyta wasze brednie. Oczywiscie jesli macie widzenia to polecam wizyte u lekarza, ostatecznie byc moze to tylko brak litium lub czegos innego w waszym pozywieniu...
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kryzys
Dołączył: 07 Sty 2011 Posty: 54
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:09, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Wnioskuję po reakcjach, że chyba się nie zrozumieliśmy
Mój post w pierwszej części miał dostarczyć koronnego dowodu na obalenie teorii ewolucji. Co kto sobie o „sprawie dzięcioła” pomyśli – jego sprawa.
W drugiej części części, może zbyt śmiało, jak na początek, opisałem jak ja to widzę i to jest - moja sprawa.
Myślałem, że podyskutujemy o dzięciole, większość z was skupiła się jednak na moich poglądach i całą swoją energię skierowało aby je (moje poglądy) zdyskredytować..
Nie mam do was żalu, bo jeszcze rok temu zaatakowałbym dokładnie w ten sam sposób
Czytam uważnie wasze posty, ale nie dam rady uporać się dzisiaj z całą waszą polemiką..
Powiem tylko wiraz'owi, że nie jestem katolikiem, ale byłem..
Do mamamia w sprawie Staro-Testamentowych „okrucieństw” powiem tylko, że ja sobie to wytłumaczyłem i odczuwam jeszcze większą bojaźń przed Bogiem..
„Bojaźń Boża jest początkiem mądrości „
Podsumowując, nie było tak źle. Dwie rzeczy do zapamiętania z wczorajszej lekcji:
1. Niech Wam dzięcioł wierci dziurę w brzuchu jeśli ośmielicie się tylko pomyśleć o ewolucji
2. Wyostrzamy zmysły przeciwko subtelnej propagandzie ewolucji w prasie, radio i telewizji.
Ad 2) wiadomości ONET dziś – i to STRONA GŁÓWNA !
Odkryto nową planetę, jest podobna do Ziemi.
http://wiadomosci.onet.pl/cnn/odkryto-no.....omosc.html
Cytat: | ...prawdopodobnie mogło by się na niej rozwinąć (ewoluować) życie. |
Pamiętajcie, że „prawdę” o ewolucji wyświetlają nam ci sami ludzie i w szeregu razem z filmami „Apollo 13” albo „Lot 93”.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
co złego to nie ja
Kryzys
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mamamia
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:01, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Kryzys napisał: | Do mamamia w sprawie Staro-Testamentowych „okrucieństw” powiem tylko, że ja sobie to wytłumaczyłem i odczuwam jeszcze większą bojaźń przed Bogiem..
„Bojaźń Boża jest początkiem mądrości „
|
Hmm... w sumie takiej odpowiedzi (braku odpowiedzi) sie spodziewalem... niestety :/
Bojaźń Boża... mozesz mi wytlumaczyc co to wogole znaczy? Bo czesto jak wchodze na "niewygodne" tematy, slysze tego rodzaju słowa-wytrychy, po których zwykle temat jest zamykany :/ Czy tego typu akrobacje lingwistyczne mozna jakos zdefinowac, czy po prostu trzeba "uwierzyć" :/
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kryzys
Dołączył: 07 Sty 2011 Posty: 54
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:12, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
mamamia napisał: |
Hmm... w sumie takiej odpowiedzi (braku odpowiedzi) sie spodziewalem... niestety :/
Bojaźń Boża... mozesz mi wytlumaczyc co to wogole znaczy? Bo czesto jak wchodze na "niewygodne" tematy, slysze tego rodzaju słowa-wytrychy, po których zwykle temat jest zamykany :/ Czy tego typu akrobacje lingwistyczne mozna jakos zdefinowac, czy po prostu trzeba "uwierzyć" :/ |
Cytat: | Są dwa zupełnie podstawowe wymiary bojaźni – pisze Marian Grabowski - Człowiek świadom swej słabości, kruchości własnego istnienia będzie boleśnie przeżywał doznanie bliskości Boga, będzie go ta obecność zachwycać, a zarazem będzie go wstrząsać i przerażać nastawanie mocy Bożego istnienia. Będzie rozpoznawał do bólu, że przed Bożym obliczem jest nicością, prochem. Bolesność kontaktu z transcendującym nas stworzonym światem jest niczym wobec przeraźliwie przejmującej potęgi Bożego istnienia. Zachwycająca, a zarazem wstrząsająca jest obecność Bożego istnienia. Oddalenie od Boga każdego z nas jest tak potężne, że to uczucie w potędze swej intensywności jest ludziom praktycznie obce(...). To pierwszy wymiar bojaźni.
Drugim jest świadomość własnej nicości moralnej wobec Bożej świętości. Człowiek rozpoznaje, że nie ma w nim tego, co pozwala na udział w Bogu, na chociażby trwanie w Jego obecności. Rozpoznaje to poprzez doświadczenie własnej niegodności, radykalnego braku świętości. Ludzie o uwrażliwionym sumieniu pragnący gorąco Boga rozpoznają swój brak prostoty, miłości, pokory(...). Bez zbliżenia Boga, bez odpowiedniej bliskości Boga jesteśmy na ten obraz własnego wnętrza generalnie ślepi. Szymon, który mówi do Jezusa: „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny”(Łk 5,, doskonale wyraża to, o co tu chodzi. |
Bojaźń czyli strach przed Bogiem w tym przypadku jako Sędzią Sprawiedliwym. Być może twoi Madianici zasłużyli sobie na takie potraktowanie.. Nie byłem tam, nie znam całej historii.. Nie wiem.. Nie mnie osądzać..
Pozdrawiam
Kryzys
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kryzys
Dołączył: 07 Sty 2011 Posty: 54
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:28, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
wracamy do tematu..
kolejny dowód na to, że materia powstała w ułamku sekundy..
artykuł ze strony:
http://staff.iiar.pwr.wroc.pl/pawel.gluchowski/ti/lab03/zadanie1.pdf
autorzy badań: http://www.halos.com/
ciekawe cytaty z innego opracowania badania potwierdzające stworzenie oraz potop:
http://cygnus.et.put.poznan.pl/~dlugosz/.....jonizm.htm
Cytat: | Biorąc pod uwagę ewolucjonistyczny pogląd powstania Ziemi (punkt 3), a więc ogromny czas potrzebny na zestalenie się skał na Ziemi istnienie radioaureoli polonu jest niemożliwe. Powinny występować wyłącznie radioaureole pochodzących od pierwiastków o dużej wartości T1/2 (izotopy uranu, toru), lub radioaureoli pierwiastków o małej wartości T1/2 ale w kompozycji z tamtymi. Wynika to z faktu, że radioaktywność związana z polonem musiałaby zaniknąć na długo przedtem, zanim skały na powierzchni Ziemi zdążyłyby ostygnąć i stwardnieć. To ostatnie stwierdzenie odnosi się do hipotetycznego polonu istniejącego w dużych ilościach umożliwiających utworzenie setek tysięcy aureoli przed zestaleniem się skały. Skupiska ogromnych ilości radioaureoli polonu są znajdowane w skałach np. w kryształach miki pochodzących z Norwegii znajdowanych było 20000 do 30000 radioaureoli (218Po) i (210Po) na cm3, przy braku radioaureoli (214Po) {17}.
Tu rodzi się pytanie, czy źródłem radioaureoli nie mógł być polon powstały w wyniku rozpadu promieniotwórczego pochodnych uranu już po zestaleniu się skały? Tego właśnie wymaga hipoteza Hendersona, która jak to zostało pokazane budzi poważne zastrzeżenia. Przyjmując natomiast założenie, że Ziemia wraz z całym Wszechświatem została stworzona przez Boga z niczego w jednym akcie stwórczym, wówczas istnienie radioaureoli typu A, B, C staje się oczywiste. Polon został umieszczony w skałach przez Boga podczas stworzenia.
Skały, w których radioaureole polonu były znajdowane (prekambryjskie granity) zostały zidentyfikowane przez dr Gentry'ego jako skały pierwotne, powstałe podczas stworzenia. Wynika to z trzech faktów (1) zawierają pierwotne radioaureole polonu, (2) są skałami stanowiącymi fundament kontynentów, (3) są pozbawione skamieniałości (musiały powstać przed Potopem {18}. Takie granity są szorstkimi skałami, zawierające w sobie jasnego koloru minerały takie jak kwarc lub skaleń, oraz mniejszych rozmiarów minerały takie jak np. mika {19}. Jak dotąd nie udało się uzyskać skały o strukturze granitu w warunkach laboratoryjnych. Może to sugerować, że podobne procesy nie mogły przebiegać w przyrodzie {20} (patrz punkt 7.4). |
Cytat: | Teoria, według której radioaureole polonu pochodzą od pierwotnego polonu, napotkała na zrozumiały sprzeciw świata nauki. Uderza ona bezpośrednio w zasadę uniformitarianizmu. Ich istnienie sugeruje, że w historii Ziemi wydarzyło się coś co wymagało odmiennych warunków od tych, które panują dzisiaj. Reakcją naukowców było kurczowe trzymanie się budzącej zastrzeżenia hipotezy Hendersona. Dr Gentry postanowił pokazać różnicę między radioaureolami pochodzącymi od pierwotnego polonu oraz wtórnego polonu wywodzącego się z uranu. Problem polegał na odnalezieniu tych drugich radioaureoli w przyrodzie. Należało odnaleźć takie miejsca, w których panowałyby warunki sprzyjające powstaniu wtórnych radioaureoli polonu. Najlepsze ku temu warunki powinny zapewniać: (1) obfitość uranu w pobliżu wody, potrzebna do tego aby mógł powstać roztwór zdolny do przemieszczania się (2) możliwość szybkiego przemieszczania się wtórnego polonu, (3) istnienie mikroskopijnych rozmiarów miejsc, w których polon mógłby się osadzać (radiocentra) {21}. Okazało się, że warunki takie spełniają kawałki drewna (niekiedy o rozmiarach pni) znajdowane w kopalniach uranu na Płaskowyżu Kolorado. Drewno to w wielu przypadkach jest jedynie częściowo skarboryzowane. Pierwotne badania nad próbkami tego drewna doprowadziły do odkrycia radioaureoli uranu. Sugerowało to, że przez jakiś czas musiało ono posiadać konsystencję żelu, umożliwiającą wnikanie i przemieszczanie się w nim roztworu tego pierwiastka. Dalsze badania ujawniły również istnienie radioaureoli polonu. Odnalezione radioaureole polonu charakteryzowały się kilkoma cechami, istotnymi z kreacjonistycznego punktu widzenia: |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Janiekowalsk
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:03, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Kryzys napisał: | wracamy do tematu..
kolejny dowód na to, że materia powstała w ułamku sekundy..
|
Kolejny dowód że każdy wierzy w to co chce ...
Ale z drugiej strony zastanawia mnie po co ewolucja wytworzyła taką cechę u ludzi jak "naiwność" której w tobie całkiem sporo ..być może i to można wytłumaczyć jako naturalny lek osłonowy na czołowe zderzenie świadomości z prawdą że na górze nikt na nas nie czeka i jesteśmy sami na planecie... Nikt na nas nie czeka, nikt nas nie nagrodzi ani nie ukarze. Dla wielu ludzi odbiera to sens istnienia dlatego natura powleka ich umysły "naiwnością" aby mogli odnaleźć jakąś życiową kotwicę np... boga
_________________ Gaza Strefa śmierci
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
tomeq
Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 211
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:36, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
mamamia napisał: |
Kryzys, a moze ty mnie pomozesz bo natknalem sie ostatnio na taki fragment w piśmie i za Boga nie moge pojac jaka naukę chcial On nam wszystkim przekazać:
Czy to bylo nie kradnij, nie cudzołóż, nie zabijaj, czy może coś jeszcze innego? |
nie rozumiem czego tu nie rozumiesz, przeciez w pierwszych wersach masz napisane.
Cytat: | 1 Rzekł Pan do Mojżesza: 2 «Pomścij Izraelitów na Madianitach. |
Skoro Madianici dopuszczali sie bezprawia wobec Boga to naturalną koleją rzeczy była ich śmierć, tym razem poprzez Izraelitów. Podobnie było w czasie potopu, Sodoma i Gomora. To samo Spotkało Babilon i Baltazara (noc Baltazara) i wiele innych przykładów ze Starego Testamentu.
Bóg jest Twoim Stwórcą i to jemu należy sie Chwała a nie jakimś bożkom jakich czynili sobie ówcześni ludzie. Bóg kocha ludzi, nie nawiedzi natomiast ich grzechów. Dlatego przykazał :
Cytat: | 20:4 - Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią.
20:5 - Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą.
20:6 - A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. |
Jeśli służysz innym bogom, ściągasz na siebie i na swoją rodzinę karę.
Jeśli nie rozumiesz tego że za grzech jest śmierć to jak Ci wytłumaczyć? bo prościej już sie nie da
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:36, 11 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Kryzys napisal:
Jeden pisze bzdury (ONET) a drugi je powtarza, trzeci bezmyslnie powtarza, czwarty....
....setny jest gotow sie bic ze tak jest.
Po pierwsze: gowno odkryli a nie planete. Gdy cos jest oddalone o 560 lat swietlnych to po prostu gowno widac z tej odleglosci. Punkt swiatla (gwiazda) ktory migota lub drga jest interpretowany ze....z powodu planety. Byc moze tak, byc moze nie. Ostatecznie moze byc calkiem inne wytlumaczenie o ktorym nie pomyslano.
Gdyby taka planeta istniala na brzegu naszego ukladu slonecznego to nie bylibysmy w stanie ja zaobserwowac za pomoca teleskopow, a wiec gdy cos jest 500 czy 1000 raz dalej..
Oczywiscie planet jest mnostwo, niemniej jednak sa one zbyt male i zbyt ciemne abysmy mogli je bezposrednio obserwowac.
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Goska
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:45, 12 Sty '11
Temat postu: |
|
|
To najbardziej cechuje tych wszystkich Darwinistow :
"Jak Boga nie ma, to dzieki Bogu, ale jak Bog jest, to niech nas reka Boska broni !"
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
pasożyd
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:57, 12 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Norbi napisał: | Kryzys, Ty chyba tu nie pasujesz i boleśnie się o tym przekonasz.
|
Uważaj Kryzys . Ja za post w tym temacie uzyskałem przywilej
pisania jednego posta dziennie.
Z tego wynika że argumenty przeciwko darwinizmowi nie są tu mile widziane.
Wcale nie potrzeba wierzyć w Boga żeby zobaczyć ze teoria ewloucji
jest z dupy wyjęta.
Ludzie chcą wierzyć w ewolucje to wierzą.
Ale lata edukacji zrobiły swoje .
W sumie darwinizm jest wygodny bo gdyby dotarło do ludzi że ta teoria
jest fałszywa to co ... pustka
Strach
hehe
ps.dzięki za info o dzięciole (też tego nie wiedziałem)
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:56, 13 Sty '11
Temat postu: |
|
|
pasozyd napisal:
Cytat: | Wcale nie potrzeba wierzyć w Boga żeby zobaczyć ze teoria ewloucji
jest z dupy wyjęta. |
Zaluzmy ze masz racje. W takim razie co proponujesz? Wszystko zostalo stworzone w mgnieniu oka, w cudowny sposob, tak z niczego i od razu doskonale? A jesli jakis wspanialy, doskonaly stworzyciel to zrobil, to z kad on sie wziol? kto go stworzyl?
Jak do tej pory teoria ewolucji jest jedyna najbardziej prawdopodobna. Jesli ktos uwaza ze zbyt malo czasu uplunelo, aby to bylo mozliwe to powinniscie zrozumiec ze teoria Big Bangu jest wielka bzdura, a co za tym idzie nie ma limitu czasu dla ewolucji.
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|