Dołączył: 02 Kwi 2013 Posty: 250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:15, 06 Kwi '13
Temat postu: Młody wiek Ziemi
Cześć,
Chciałbym wszystkich poinformować, że do zdobycia jest 250 000 dolarów za wydawałoby się błachą rzecz - wykazanie, że ta planeta jest starsza niż 6000 lat. Wiem, że dla wielu z Was wydawać się to może niedorzecznością, ale to nie jest żart.
Kwotę taką proponuje dr Kent Hovind, który jest amerykańskim kreacjonistą. Zanim poświęcił on całe życie swoje życie na głoszenie kreacjonizmu, uczył on matematyki, fizyki oraz biologii. Na początek chcę napisać, że człowieka tego za wszelką cenę chciano zdyskredytować, do tego stopnia, że syjoniści w 2006 skazali go na 10 lat więzienia za niepłacenie podatków. Na pewno wszyscy wiedzą na tym forum, że w USA podatek dochodowy jest dobrowolny, a nie obowiązkowy (jeżeli tego jeszcze ktoś nie wie polecam obejrzenie filmu "America: Freedom to Fascism"). Poza tym działalność religijna nie jest opodatkowana. O czym dr Kent Hovind doskonale wie. Jest on bardzo dobrze zaznajomiony w prawie oraz tematyce NWO.
Podczas wykładów dr Hovind prezentuje wiele dowodów na młody wiek Ziemi. Jak młody? Uważa on, że ta planeta została stworzona tak, jak jest to zapisane w Księdze Rodzaju, czyli przez Boga w 6 dni, ok. 6 tysięcy lat temu. Poniżej przytaczam tylko kilka z prezentowanych przez niego dowodów:
1) Dr Hovind pokazuje zdjęcia skamieniałych drzew przechodzące przez kilka tzw. płyt geologicznych. Według geologów płyty geologiczne różnią się od siebie o miliony lat. Jeżeli tak jest, to w jaki sposób skamieniałe drzewa mogą przechodzić przez kilka warstw. Jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest globalna powódź, która utworzyła warstwy osadów, które skamieniały z upływem czasu. Powiesz: zaraz, niemożliwym jest, aby warstwy osadu mogły skamienieć w kilka tysięcy lat. I tu się mylisz. Dr Hovind pokazuje zdjęcia wielu przedmiotów, które skamieniały w przeciągu miesięcy, a nie milionów lat.
2) W Starym Testamencie napisane jest, że przed potopem żyli giganci. Odnaleziono wiele szkieletów tzw. gigantów, czyli bardzo dużych ludzi - do 10 metrów wysokości. Zobacz film wklejony pod tym akapitem i przekonaj się na własne oczy. I tylko nie mów mi, że są to fałszywe zdjęcia. Szkielety gigantów znaleziono na całej planecie. Fakt ten jest zatajany przed społeczeństwem, gdyż giganci nie pasują do teorii ewolucji, zgodnie z którą powinni dziś dominować na tej planecie, ponieważ byli najsilniejsi, czyli najlepiej dostosowani. Co się z nimi stało? Podpowiem Ci: globalna powódź.
3) Odkryto skamieniałe ślady ludzkich stóp obok śladów dinozaurów. Co dowodzi, że dinozaury żyły przed powodzią. Oczywiście tego też nie zobaczycie w syjonistycznych mainstreamowych mediach.
4) Odkryto przedmioty wykonane przez człowieka w kopalniach węgla. Co z kolei dowodzi, że pokłady węgla nie mogą mieć setek milionów lat. Powiesz mi, że niemożliwym jest, aby węgiel powstał w parę tysięcy lat. I tu też się mylisz. W warunkach laboratoryjnych drewno można zamienić w węgiel w tydzień, poddając je wysokiemu ciśnieniu.
5) Odnaleziono skamieniałe stworzenia morskie w Himalajach. Jak to możliwe? W Starym Testamencie napisane jest, że poziom wody podczas potopu pokrył wszystkie wierzchołki gór.
6) Najprostsza komórka biologiczna jest bardziej skomplikowana niż prom kosmiczny Columbia. Syjoniści chcą abyście wierzyli, że życie to dzieło ślepego przypadku. Niektórzy powiedzą, że to nieślepy przypadek, a naturalna selekcja, która trwa na tej planecie od 3,5 miliarda lat. A czym że jest naturalna selekcja jak nie dziełem ślepego przypadku. Zobaczcie filmik, w którym jest przykład podany przez jednego z moich profesorów podczas wykładowców z algebry i który dobrze pokazuje, jak głupia jest teoria ewolucji:
7) Powiesz mi, że metoda datowania radiometrycznego jest najlepszym dowodem, że ta planeta ma ponad 6000 lat. Dr. Kent Hovind objaśnia działanie tej metody i pokazuje przykłady -z naukowych czasopism- w których poddano badaniom radiometrycznym żywe zwierzęta. Badania te wykazały, że próbki pobrane z tego samego zwierzęcia różniły się tak znacznie, że niektóre z nich określono na 10000 lat. Co oznacza, że metoda radiometryczna nadaje się do kosza. Powiesz mi, że znaleziono szczątki zwierząt datowane na setki milionów lat. Problem polega na tym, że szczątki zwierząt datuje się na podstawie warstwy skalnej, w której je znaleziono, a warstwy skalne datuje sie na podstawie szczątków zwierząt znalezionych w tych warstwach. To jest błędne koło.
Jest to tylko kilka z dowodów prezentowancych przez dr Kenta Hovinda.
Nie zamierzam tutaj nikogo namawiać do jakiejkolwiek wiary. To w co wierzycie, to sprawa między Wami i Bogiem, ale chcę żebyście wiedzieli, że ewolucja jest wielkim kłamstem stworzonym przez syjonistów w celu zniszczenia wszystkich religii, a przede wszystkim Chrześcijaństwa. Przeczytajcie "Protokoły mędrców Syjonu". Tam jest napisane, kto stoi za tą teorią. I tylko nie mówcie mi, że protokoły to fałszerstwo. Historia udowodniła ponad wszelką wątpliwość, że protokoły są prawdziwe.
Poniżej wklejam kilka filmów z dr Hovindem w języku polskim. Wszystkim znającym język angielski polecam zobaczyć seminaria oraz debaty dr Hovinda z profesorami biologii. Jest ich dosyć dużo, ale zdobyta dzięki nim wiedza z nadwyżką rekompensuje stracony czas.
Dołączył: 02 Kwi 2013 Posty: 250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:43, 06 Kwi '13
Temat postu:
h3xer napisał:
- stratofenetyka
- zapis kopalny
- geologia
- paleontologia
Zwolennicy hipotezy Młodej Ziemi kwestionują wszystkie założenia z powyższych dziedzin...
- i jak tu z nimi dyskutować ?
Powiedz mi zatem jaki jest twój najlpszy argument obalający teorię młodego wieku Ziemi.
Najprostsza komórka jest tak skomplikowana, że przypadkowe jej powstanie jest niemożliwością. Ewolucja zaklada, że wszystkie części składowe pierwszej komórki musiałyby powstać przypadkowo, a następnie spotkać się w jednym miejscu, by ją utworzyć. Czy widziałeś zadanie z małpą, która ma za zadanie utworzyć 30-literowe zdanie?
Kod DNA jest tak złożony, że sam Bill Gates powiedział: “DNA is like a computer program but far, far more advanced than any software ever created.”Tłumaczę: "DNA jest jak komputerowy program , tyle że jest on wiele bardziej skomplikowany, niż jakikolwiek stworzony software"
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:32, 06 Kwi '13
Temat postu:
god vs devil napisał:
Najprostsza komórka jest tak skomplikowana, że przypadkowe jej powstanie jest niemożliwością. Ewolucja zaklada, że wszystkie części składowe pierwszej komórki musiałyby powstać przypadkowo, a następnie spotkać się w jednym miejscu, by ją utworzyć. Czy widziałeś zadanie z małpą, która ma za zadanie utworzyć 30-literowe zdanie?
Acha... tylko że skoro wychodzić z założenia, iż ta twoja małpa nie potrafi stworzyć przez kilka miliardów lat jednej komórki, bo to rzekomo zbyt skomplikowane, to nie wiem jak ty sobie wyobrażasz, że stworzyła w jeden dzień całą Ziemię, razem ze wszystkim... że to niby mniej skomplikowane, tak?
Nie, no stary - ma to sens... sens jak chuj!
Wiesz, ja to bym na twoim miejscu poszedł jeszcze dalej.
Nie każ sobie udowadniać, że Ziemia jest starsza niż 6 tysięcy lat - mierz wyżej.
Każ sobie udowadniać, że Ziemia jest starsza niż ty!
Bo jaki niby masz najlepszy argument na to, że Ziemia jest starsza niż ty...?
Ba - jaki masz argument na to, że bozia/małpa nie stworzyła cię, razem ze wszechświatem, całym życiem oraz zawartością internetu (w tym tego forum) - dokładnie dziś rano o godzinie 5:13 GMT? To przy okazji tłumaczy dlaczego nie mogę sobie przypomnieć co mi się w nocy śniło... teraz już wszystko czaję; nic mi się nie śniło, bo przed 7:13 wszechświat jeszcze nie istniał
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 246
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:50, 06 Kwi '13
Temat postu:
nie pamietam dokładnie, ale gość z tym awatarem regularnie trollował onet, ciekawi mnie jaka idea mu przyswieca w tej jego łepetynie. Bimi please nie ograniczaj mu limitów , niech pisze o co mu biega
Dołączył: 05 Sty 2013 Posty: 609
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:51, 06 Kwi '13
Temat postu:
god vs devil stary rozjebales system. Co to za mowa w stylu: udowodnij mi, jak wtytlumaczysz itd? Zajebiscie duzo kwestii jest ciezkich do wytlumaczenia ale nie oznacza to, ze za stworzeniem stoi stary koles z broda, ktora szesc razy pskrykal w palce To mentalnosc ograniczonych oszolomow lykajacych slowa z ambony jak golebie pieczywo na rynku..
Dawaj dalej bedzie wesolo cos czuje..
Dołączył: 02 Kwi 2013 Posty: 250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:56, 06 Kwi '13
Temat postu:
Bimi napisał:
god vs devil napisał:
Najprostsza komórka jest tak skomplikowana, że przypadkowe jej powstanie jest niemożliwością. Ewolucja zaklada, że wszystkie części składowe pierwszej komórki musiałyby powstać przypadkowo, a następnie spotkać się w jednym miejscu, by ją utworzyć. Czy widziałeś zadanie z małpą, która ma za zadanie utworzyć 30-literowe zdanie?
Acha... tylko że skoro wychodzić z założenia, iż ta twoja małpa nie potrafi stworzyć przez kilka miliardów lat jednej komórki, bo to rzekomo zbyt skomplikowane, to nie wiem jak ty sobie wyobrażasz, że stworzyła w jeden dzień całą Ziemię, razem ze wszystkim... że to niby mniej skomplikowane, tak?
Nie, no stary - ma to sens... sens jak chuj!
Wiesz, ja to bym na twoim miejscu poszedł jeszcze dalej.
Nie każ sobie udowadniać, że Ziemia jest starsza niż 6 tysięcy lat - mierz wyżej.
Każ sobie udowadniać, że Ziemia jest starsza niż ty!
Bo jaki niby masz najlepszy argument na to, że Ziemia jest starsza niż ty...?
Ba - jaki masz argument na to, że bozia/małpa nie stworzyła cię, razem ze wszechświatem, całym życiem oraz zawartością internetu (w tym tego forum) - dokładnie dziś rano o godzinie 5:13 GMT? To przy okazji tłumaczy dlaczego nie mogę sobie przypomnieć co mi się w nocy śniło... teraz już wszystko czaję; nic mi się nie śniło, bo przed 7:13 wszechświat jeszcze nie istniał
Nawet gdyby najprostrze DNA było tak proste jak zdanie skałdające się z 30 znaków i to DNA mutowało z prędkością tryloina wariacji na sekundę to i tak utworzenie tego łańcucha zajęłoby ponad trylion lat. A co tu mówić o pozostałych częściach składowych komórki, które musiałyby spotkać się w jednym miejscu o tym samym czasie. Każdy ewolucjonista unika odpowiedzi na pytanie jak powstała pierwsza komórka. A to dlatego, że szczegółowa symulacja wykazałaby absurdalność założenia, że życie powstało przypadkiem. DNA jest tak zaawansowanym kodem, że podobno najważniejsza batalia na polu nauki toczy się o rozszyfrowanie tego kodu.
Jeśli mnie pytasz w jaki sposób Bóg stworzył ten świat w 6 dni, to tego nie wiem. Ale wiem natomiast, że wiara w inteligentnego stworzyciela jest o wiele rozsądniejsza, niż wiara w to, że życie powstało przez przypadek.
Podaj jakiś konkretny argument, który udowadnia, że ta planeta jest starsza, niż 6 tysięcy lat, a zainkasujesz 250 000 dolców
Dołączył: 05 Sty 2013 Posty: 609
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:04, 06 Kwi '13
Temat postu:
Moglbys na podstawie swojej teorii oszacowac wiek Wielkiego Kanionu? Moze to robota tych Indian, ktorych wybito trzysta lat temu..
Kto wg Ciebie mialby byc tym budowniczym stworca?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:04, 06 Kwi '13
Temat postu:
god vs devil napisał:
Nawet gdyby najprostrze DNA było tak proste jak zdanie skałdające się z 30 znaków i to DNA mutowało z prędkością tryloina wariacji na sekundę to i tak utworzenie tego łańcucha zajęłoby ponad trylion lat.
Serio? No to widzę, że dysponujesz dobrymi i sprawdzonymi wzorami...
To powiedz w takim razie, ile w/g tego twojego wzoru potrzeba lat (trylionów mutacji, itp.) aby powstał twór, który później jednym pierdnięciem potrafił by stworzyć całą naszą Ziemię? I to jeszcze tak przebiegle, żeby wszystko na tej Ziemi wskazywało na to, iż jest ona o wiele, wiele starsza... Pierdolony najwyraźniej robi nas w chuja z tymi dinozaurami - pozakopywał se pod ziemią ich sztuczne szkielety, tylko po to żebyśmy uwierzyli w jakąś bajkę o ewolucji... A to szuler pierdolony, no
god vs devil napisał:
Jeśli mnie pytasz w jaki sposób Bóg stworzył ten świat w 6 dni, to tego nie wiem. Ale wiem natomiast, że wiara w inteligentnego stworzyciela jest o wiele rozsądniejsza, niż wiara w to, że życie powstało przez przypadek.
Czyli jak w tym twoim rozsądnym świecie powstał ów "inteligentny stworzyciel"? Bo od tego abstrahujesz - a to jest przecież najważniejsze. Chyba mi nie próbujesz powiedzieć, że twój inteligentny stworzyciel był aż tak inteligentny, że sam się stworzył, zanim jeszcze zaistniał?
Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 634
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:05, 06 Kwi '13
Temat postu:
No i znowu sekciarstwo za aprobatą kolegium się przedostało. Greetz!
Piszesz god vs devil, że w US płacenie jest dobrowolne a nie przymusowe i jednocześnie nie zauważasz wykładni rzeczywistej z której wynika, że rozliczni ludkowie za niepłacenie trafiają na dołek. Czy trzeba jakiegokolwiek dowodu jeszcze na potwierdzenie twierdzenie, że jest jednak przymusowe?
Oczywiście film i tralalala. Niestety widać, że nie próbowałeś poznać tematu, że nie spotkałeś się z wyjaśnieniem, co znaczy "I will not allow the law in my courtroom". To jeszcze obleci, ale że taki pobożny człowiek jak Ty nie słucha mistrza i poddaje się systemowi monetarnemu miast "oddać cesarzowi co cesarskie", że z własnej woli (na czole) lub z przymusu (na ramieniu) nosisz znamię bestii godząc się na funkcjonowanie w systemie monetarnym to co najmniej hipokryzja.
Co z tego, że jest nagroda 250 tys U$ za dowód w/s wieku Ziemi? Jest też ponad milion za przyjęcie koktajlu scepionkowego dla pediatrów w US i też się żaden nie zgłosił. Może nie chcą cesarskiej kasy a może poszli do lasu albo mają więcej hajsu ze swojego obecnego stylu życia i wyznawania innej "prawdy"
Przykład z małpą efektowny ale w tym kontekście mało adekwatny. W sumie nie dziwi mnie już, że inżynier informatyk Bimi Ci tego nie wytknął racjonalnie tylko jak zwykle się zapluwa, ale losowe zdarzenia w tej zupie w którą wierzą ewolucjoniści to środowisko w którym miliardy prób mogły odbywać się JEDNOCZEŚNIE w ułamku sekundy a małpa z przykładu jest JEDNA. Gdybyś małpę zrównoleglił, bo takie działanie doskonale się do tego nadaje, to napisałyby Iliadę w kilka lat albo dni, zależnie od ilości małp.
Inne podejście do tematu jest takie. Małpa, to maszyna Touringa a ta zupa to komp. kwantowy. Oba podejścia powinny informatykowi przyjść na myśl ale raczej nie inżynierowi.
_________________ "każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 86
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:42, 06 Kwi '13
Temat postu:
Ale moment, przecież Hovind w 2007r dostał 10 lat.To już wyszedł czy organizuje ten cały konkurs zza krat?A tak w ogóle to fajny z niego doktor, coś jak z Bartoszewskiego profesor.Zabawny koleś.
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:27, 06 Kwi '13
Temat postu:
Hovind - pierwszy film.
Od 2:10 warto zwrócić uwagę na jego palce.
Najpierw pokazuje trzy palce - wydaje mi się, że robi to w nienaturalny sposób.
Wcześniej trzymając wskazujący mówił o źródle jego nadziei.
1:58 przymyka prawe oko i w nienaturalny sposób tworzy znak 666 lewą ręką
Następnie układa dłoń w kształt "stopy", co jest w mowie ciała narzuceniem woli, manifestem władzy.
Trzeciego gestu nie rozumiem - jakieś sugestie od wtajemniczinych w socjotechnikę?
2:11 wracamy do "trzech palcy"
Wylicza trzy filary (liczba "3" tożsama w Biblii ze zdecydowaniem, pewnikiem)
Jeden palec - zwiększenie Waszej wiary
Drugi palec - nawrócenie osób, [wskazuje na oglądacza] które nie są jeszcze zbawione.
Trzeci palec - zmotywowanie wierzacych do działania dla Boga
gest 666 - "odwołam się do każdego rodzaju grzechu"
Jeden palec - "(co najmniej) raz nadepnę na czyjś odcisk" - jednocześnie ten palec jest używany jako "zwiększenie Waszej wiary"
w 5 minucie mówiąc o kreacji wyraźnie układa lewą dłoń w łopatkę skierowaną na swoją twarz.
5:22 -
Jeden palec - "nie będę kopiował tych rzeczy"
Drugi palec - "nie będę obciążał opłatą seminariów"
Trzeci palec - "i nie będę wysyłał listu każdego miesiąca błagając o pieniądze..."
Biorąc pod uwagę jedną z podstawowych zasad hipnozy ( krótko - umysł abstraksyjnie obrabia informacje)
1 palec: wzmacniać wiarę = kopiować to
2 nawracać niewiernych = obciążać pieniędzmi seminaria
3 działać dla Boga w wierze = oczekiwać zapłaty
Machając 3 palcami z sugestywnym uśmiechem mówi, że "Bóg powinien odebrać chwałę za swoje stworzenie" - drwina?
Proszę wtajemniczonych o wypowiedź i proszę nie myśleć, że jestem autorytetem w dziedzinie rozpracowywania umysłów... chodzą po ziemi lepsi ode mnie.
Liczę na spokojną debatę - w domu mi tego brakuje .... Nie da rady prorokować swoim...
PS
Czy zauważyliście, że Hovind wyglądem przypomina Busha ?...[/b]
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
Dołączył: 02 Kwi 2013 Posty: 250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:56, 07 Kwi '13
Temat postu:
wkurwiony napisał:
Moglbys na podstawie swojej teorii oszacowac wiek Wielkiego Kanionu? Moze to robota tych Indian, ktorych wybito trzysta lat temu..
Kto wg Ciebie mialby byc tym budowniczym stworca?
Według Hovinda Wielki Kanion Kolorado powstał zaraz po Potopie. Został on uformowany gdy osady powstałe po powodzi były jeszcze miękie. Wtedy woda z łatwością wypłukiwała ten osad, który z czasem skamieniał i utworzył ten Kanion.
Zobacz film dvd4 od 9 minuty.
W jednym z jego seminariów jest pokazane co zrobiła woda powstała ze stopionego lodu podczas wybuchu wulkanu na Górze Świętej Heleny w 1980 roku. Woda ta otworzyła mały kanion w przeciągu kilkudziesięciu minut.
Dołączył: 02 Kwi 2013 Posty: 250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:11, 07 Kwi '13
Temat postu:
bimi napisał:
Serio? No to widzę, że dysponujesz dobrymi i sprawdzonymi wzorami...
To powiedz w takim razie, ile w/g tego twojego wzoru potrzeba lat (trylionów mutacji, itp.) aby powstał twór, który później jednym pierdnięciem potrafił by stworzyć całą naszą Ziemię? I to jeszcze tak przebiegle, żeby wszystko na tej Ziemi wskazywało na to, iż jest ona o wiele, wiele starsza... Pierdolony najwyraźniej robi nas w chuja z tymi dinozaurami - pozakopywał se pod ziemią ich sztuczne szkielety, tylko po to żebyśmy uwierzyli w jakąś bajkę o ewolucji... A to szuler pierdolony, no
Napisałeś, że wszystko wskazuje, że Ziemia jest o wiele starsza. Ale to sterotypowe myślenie jest wynikiem indoktrynacji jaką poddawani są ludzie w publicznych szkołach. Aaron Russo powiedział u Alexa Jonesa, że system szkolnictwa publicznego powstał po to aby prać ludziom mózgi.
Syjoniści kontrolują pieniądze. Kontrolując pieniądze kontrolujesz cały system.
Weź dla przykładu efekt cieplarniany. Większość z Was wie, że to kłamstwo, sworzone, aby utworzyć podatek od CO2 w celu deindustralizacji krajów zachodnich. Syjoniści kontrolując mainstreamowe media jak i czasopisma polularno-naukowe są w stanie przepchnąć każdą teorię, poprzez opłacanie pseudo-naukowców.
Jeśli uważasz, że szczątki dinozaurów są dowodem na to, że Ziemia co najmniej miliony lat, tak jak wytłumaczysz skamieniałe odciski łap dinozautów znalezione obok skamieniałych odcisków ludzkich stóp. Możesz zobaczyć je tutaj:
http://www.bible.ca/tracks/tracks.htm
Co dowodzi, że dinozaury żyły z ludźmi przed potopem i wyginęły w trakcie potopu.
Bimi napisał:
Czyli jak w tym twoim rozsądnym świecie powstał ów "inteligentny stworzyciel"? Bo od tego abstrahujesz - a to jest przecież najważniejsze. Chyba mi nie próbujesz powiedzieć, że twój inteligentny stworzyciel był aż tak inteligentny, że sam się stworzył, zanim jeszcze zaistniał?
I tu trafiłeś w sedno problemu. Jak jest to mozliwe, że Bóg istnieje? Stary Testament mówi, że nie ma On początku, ani końca. Zawsze istniał.
Pytanie to dręczy mnie od dzieciństwa. Znalazłem jedną sensowną odpowiedź na to pytanie.
To jest moja teoria. Jakieś 3 lata temu poruszyłem znowu ten problem w swoim umyśle. I stwierdziłem, że jest tylko jedna rzecz, która zawsze istniała, istnieje i będzie istnieć - jest nią matematyka. To rozważanie nasunęło mi myśl: a co jeżeli matematyka jest świadomością samą w sobie, która jest utworzona z bardzo skomplikowanych naturalnych równań matematycznych. Wszystkio jest przecież oparte na matematyce. Z tego rozumowania wywnioskowałem, że fizyka i chemia są narzędziem "w rękach" matematyki a nie na odwrót. Wszystko jest matematyką. A matematyka jest wszystkim. W Biblii napisane jest:
Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Niej było życie
Ludzie kiedyś nie wiedzieli co to jest matematyka. Jeżeli podstawisz teraz w miejsce słowo=matematyka otrzymasz:
Na początku była Matematyka,
a Matematyka była u Boga,
i Bogiem była Matematyka.
Ona było na początku u Boga.
Wszystko przez Nią się stało,
a bez Niej nic się nie stało,
co się stało.
W Niej było życie
Jest to jedyne racjonalne wytłumaczenie na istnienie Boga jakie znalazłem:
Świadomość Boga jest w matematyce.
To hasło będze na mojej stronie głównej poświęconej matematyce, która jest w budowie (videomatematyka.pl). Przez ostatnie 8 miesięcy pracuję nad filmami z matematyką, czego próbkę możecie zobaczyć w filmie z małpą. Na początku zamiar mój był taki, aby sprzedawać te filmy uczniom i studentom. Ale stwierdziłem, że udostępnie je za darmo. Los obdarzył mnie darem łatwego przyswajania matematyki i zamierzam wykorzystać to z pożytkiem dla wszystkich uczących się jej sekretów.
Dołączył: 02 Kwi 2013 Posty: 250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:16, 07 Kwi '13
Temat postu:
Python666m napisał:
nie pamietam dokładnie, ale gość z tym awatarem regularnie trollował onet, ciekawi mnie jaka idea mu przyswieca w tej jego łepetynie. Bimi please nie ograniczaj mu limitów , niech pisze o co mu biega
Nie mam niż wspólnego z udzielaniem jakichkolwiek postów na onecie. Daleko mi do trola. Ale jeżeli ktoś mnie powiadomi, że gdzieś na jakimś innym formu ktoś używa identycznego avatara z chęcią go zmienię.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:33, 07 Kwi '13
Temat postu:
god vs devil napisał:
Napisałeś, że wszystko wskazuje, że Ziemia jest o wiele starsza. Ale to sterotypowe myślenie jest wynikiem indoktrynacji jaką poddawani są ludzie w publicznych szkołach. Aaron Russo powiedział u Alexa Jonesa, że system szkolnictwa publicznego powstał po to aby prać ludziom mózgi.
Jakie stereotypowe myślenie?
Twoim zdaniem to, iż nie uważam że świat powstał wczoraj o 7:13 rano, jest przejawem mego stereotypowego myślenia, które z kolei jest wynikiem tego jak zostałem zindoktrynowany w podstawówce, która przecież i tak nigdy nie istniała bo świat został stworzony dopiero wczoraj, czyli po tym jak ją skończyłem...?
Ech stary, weź ty się kurwa ogarnij, bo nawet najbardziej nawiedzone klechy nie bredzą aż tak jak ty.
No dobra.
Więc twój inteligentny stworzyciel jest matematyką, tak? Hmmm...
A od kiedy to przepraszam matematyka potrafi tworzyć? Bo chyba ominął mnie ten wykład Aaron Russo, kimkolwiek ów typ jest... najwyraźniej jakiś twój autorytet - w każdym razie nie znam typa.
Wracając do tematu, jeśli matematyka może być stwórcą Ziemi, to zastanawiam się dlaczego stwórcą nie mogła by być np. plastyka, muzyka, historia, w/f, ZPT, czy choćby i ten jebany język polski?
Na początku był Język Polski,
a Język Polski był u Boga,
i Bogiem był Język Polski.
On był na początku u Boga.
Wszystko przez Niego się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie
Z drugiej strony, skoro już jesteśmy przy matematyce, sam zobacz; napisałeś że szansa na to by ileś tam cząsteczek ułożyło się w łańcuch DNA jest astronomicznie mała, ale jednak jakaś szansa istnieje... a skoro szansa istnieje, choćby nie wiem jak mała, to zakładając iż wszechświat jest nieskończenie duży i trwa od zawsze - siłą rzeczy, prędzej czy później, owe zdarzenie o nieprawdopodobnym prawdopodobieństwie musi zaistnieć - to tylko kwestia czasu... więc se zaistniało - ot i cała moja odpowiedź na zagadkę postania Ziemi; prosta, zwięzła i na temat.
Tymczasem ty mi dalej nie wyjaśniłeś skąd miałby ci się wziąć ten twój inteligentny stworzyciel - bo brednie z jakiegoś starego testamentu, tudzież innej książki napisanej przez kolejnego zaćpanego żyda w celu indoktrynacji bydła w kapicach - to se daruj, bo nie masz tu do czynienia z idiotą. Jeśli chcesz mnie tu do czegoś przekonać, to musisz stanąć na wysokości zadania, lecz jak na razie to stanąłeś co najwyżej na zrobieniu z siebie niezłego pośmiewiska.
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 1898
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:14, 07 Kwi '13
Temat postu:
Ale debilizm. Nie dziwię się, że mało komu chce się z takimi dyskutować. Od kretynów odrzuca, a nie ciągnie więc komu się chce sobie tym dupę zawracać Ciekawe kto zakopał tak głęboko skamieliny skorupiaków, może bóg w pewnej chwili uznał że były zbyt prymitywne i sam je zakopał, a potem stworzył kolejne?
Dołączył: 02 Kwi 2013 Posty: 250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:39, 07 Kwi '13
Temat postu:
Bimi napisał:
No dobra.
Więc twój inteligentny stworzyciel jest matematyką, tak? Hmmm...
A od kiedy to przepraszam matematyka potrafi tworzyć? Bo chyba ominął mnie ten wykład Aaron Russo, kimkolwiek ów typ jest... najwyraźniej jakiś twój autorytet - w każdym razie nie znam typa.
Wracając do tematu, jeśli matematyka może być stwórcą Ziemi, to zastanawiam się dlaczego stwórcą nie mogła by być np. plastyka, muzyka, historia, w/f, ZPT, czy choćby i ten jebany język polski?
To że świadomość Boga jest w matematyce jest moją hipotezą. Dlaczego matematyka a nie np muzyka. Ponieważ matematyka jest pewnego rodzaju kodem, na którym wszystko się opiera.
Weź dla przykładu złoty podział, czy ciąg Fibonacciego, które bardzo często występują w przyrodzie.
Aarona Russo na pewno znasz z filmu Zeitgeist. To on ujawnił ostateczny plan elity - zaczipowanie wszystkich ludzi.
Jeżeli jeszcze nie widziałeś "Historic interview with Aaron Russo" to Ci to polecam. Stworzył on również film: America freedom to fascism", który też jest również wart obejrzenia.
Bimi napisał:
Z drugiej strony, skoro już jesteśmy przy matematyce, sam zobacz; napisałeś że szansa na to by ileś tam cząsteczek ułożyło się w łańcuch DNA jest astronomicznie mała, ale jednak jakaś szansa istnieje... a skoro szansa istnieje, choćby nie wiem jak mała, to zakładając iż wszechświat jest nieskończenie duży i trwa od zawsze - siłą rzeczy, prędzej czy później, owe zdarzenie o nieprawdopodobnym prawdopodobieństwie musi zaistnieć - to tylko kwestia czasu... więc se zaistniało - ot i cała moja odpowiedź na zagadkę postania Ziemi; prosta, zwięzła i na temat.
Tymczasem ty mi dalej nie wyjaśniłeś skąd miałby ci się wziąć ten twój inteligentny stworzyciel - bo brednie z jakiegoś starego testamentu, tudzież innej książki napisanej przez kolejnego zaćpanego żyda w celu indoktrynacji bydła w kapicach - to se daruj, bo nie masz tu do czynienia z idiotą. Jeśli chcesz mnie tu do czegoś przekonać, to musisz stanąć na wysokości zadania, lecz jak na razie to stanąłeś co najwyżej na zrobieniu z siebie niezłego pośmiewiska.
Widzę, że masz braki w teorii ewolucji. Ewolucjoniści wierzą, że ten wszechświat powstał ok. 14 mld lat temu w wyniku wielkiego wybuchu. Nie trwa on wiecznie. Jeden cholerny przykład z wydawałoby się prostym zadaniem utworzenia zdania 30-literowego pokazuje jak niedorzeczna jest teoria ewolucji. A co tu dopiero mówić o DNA człowieka.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:49, 07 Kwi '13
Temat postu:
god vs devil napisał:
To że świadomość Boga jest w matematyce jest moją hipotezą. Dlaczego matematyka a nie np muzyka. Ponieważ matematyka jest pewnego rodzaju kodem, na którym wszystko się opiera.
Weź dla przykładu złoty podział, czy ciąg Fibonacciego, które bardzo często występują w przyrodzie.
Czyli innymi słowy, nie masz kompletnie żadnej racjonalnej odpowiedzi na pytanie "skąd się wziął ten twój inteligentny stwórca, co to rzekomo stworzył Ziemię?".
No więc po co udajesz że masz jakąkolwiek odpowiedź, skoro masz tylko "swoją hipotezę"? Niedorzeczną skądinąd..
Ja np. mogę mieć hipotezę, że świadomość Boga jest kupą którą zrobiłem dziś rano - bo mi się zwinęła w ciąg Fibonacciego, zanim ja spuściłem... ale jakoś mnie nie ciągnie do tego by ostentacyjnie wygłaszać rewelacje tego typu po forach internetowych. Więc i może ty się z deka zreflektuj, zanim znowu zaczniesz przedstawiać innym ludziom swoje z dupy wzięte hipotezy, jako prawdę objawioną?
god vs devil napisał:
Widzę, że masz braki w teorii ewolucji. Ewolucjoniści wierzą, że ten wszechświat powstał ok. 14 mld lat temu w wyniku wielkiego wybuchu. Nie trwa on wiecznie. Jeden cholerny przykład z wydawałoby się prostym zadaniem utworzenia zdania 30-literowego pokazuje jak niedorzeczna jest teoria ewolucji. A co tu dopiero mówić o DNA człowieka.
Że co? Ty mi mówisz w co ja wierzę, czy kim ja nie jestem? Naprawdę nie trzeba - ja wiem kim jestem i w co wierzę.
Nie ma nic niedorzecznego w tym, że we wszechświecie który ma powiedzmy te 14 mld lat i zasadniczo nieograniczone rozmiary wydarzają się rzeczy, których szansa na wydarzenie się jest bliska zeru. Gdybyś wierzył w matematykę równie mocno co wierzysz w bozię, to byłoby to dla ciebie oczywiste i nie musiał bym ci tego znowu powtarzać.
Ale że jesteś ino religijnym oszołomem, to wierzysz w to w co chcesz wierzyć, a nie w to co wynika z elementarnej matematyki, którą rzekomo tak hołubisz.
Dołączył: 22 Paź 2010 Posty: 56
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:10, 08 Kwi '13
Temat postu:
Bimi!
Czyli innymi słowy, nie masz kompletnie żadnej racjonalnej odpowiedzi na pytanie
"skąd się wziął ten twój wielki glut po środku niczego, z którego powstało życie?" _________________ Rzekł Jezus: "Przypatrzcie się temu, który żyje, dopóki żyjecie,
abyście nie umarli,
a nie starajcie się go widzieć nie mogąc się mu przypatrzeć".
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:27, 08 Kwi '13
Temat postu:
KtozjakBog napisał:
Czyli innymi słowy, nie masz kompletnie żadnej racjonalnej odpowiedzi na pytanie
"skąd się wziął ten twój wielki glut po środku niczego, z którego powstało życie?"
no jak to nie mam?
na to pytanie odpowiedział już za mnie twój przyjaciel: glut powstał przypadkiem, z chaosu, w wyniku mieszania cząstek na wszelkie możliwe sposoby. jedno niezbędne do powstania gluta, 30 wyrazowe zdanie, wzięło i się w gdzieś ułożyło... w końcu ile "trylionów mutacji, itp." mogło czekać?
a dalej to już klasyczna ewolucja; podział DNA, każdorazowo z drobnymi mutacjami, a mutacje co zwiększały szanse na przetrwanie utrwalały się - powstały przeróżne gatunki.
i czego tu kurwa nie rozumieć, żeby się aż tak desperacko wydzierać wielkimi fontami po forach?
Dołączył: 05 Sty 2013 Posty: 609
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:22, 08 Kwi '13
Temat postu:
god vs devil obejrzalem wyklad o Wielkim Kanionie, dzieki. Czyli zakladajac, ze byl wielki potop wypadaloby przyjac, ze byl tez Noe i jego lajba, na ktora zebral wszystkie gatunki i dzieki niemu mamy dzis w Afryce zyrafy i lwy, w Australii kangury a na lodowcach pingwiny itd?
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2, 3...19, 20, 21 »
Strona 1 z 21
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów