W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Polska ma najwięcej więźniów w Europie  
Podobne tematy
Czwarta Rzeczpospolita - państwo policyjno religijne 515
Tajne służby we współczesnej Polsce99
Poszukujemy foty agenta, który wrobił Sawicką 79
Pokaz wszystkie podobne tematy (31)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
11 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 5980
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwena




Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 593
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:56, 24 Cze '09   Temat postu: Polska ma najwięcej więźniów w Europie Odpowiedz z cytatem

http://wolnemedia.net/?p=15668

Cytat:
Polska jest krajem, w którym odsiaduje wyrok największa liczba więźniów w całej Europie. Spośród 600 tysięcy więźniów w UE, 90 tysięcy siedzi za polskimi kratami – wskazuje opublikowane cztery dni temu badanie Eurostatu na lata 2005-2007.

W naszym kraju przebywa 90 tysięcy więźniów. Jeżeli chodzi o liczbę więźniów w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców spadamy o trzy miejsca – na czwarte. Przed nami są Estonia (302 więźniów na 100 tysięcy mieszkańców), Łotwa (293) i Litwa (232).

Opracowanie: komandos217
Źródło: Centrum Informacji Anarchistycznej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:06, 24 Cze '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co to oznacza? Chyba tylko że Polacy są najbardziej niepokorni wobec swojej władzy Cool oj chyba nie... t.j. nie wobec władz lecz wobec prawa, którego jakby nie patrzeć przestrzegać trzeba.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ansu




Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 124
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:59, 24 Cze '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To sprawdźcie jaka jest w USA liczba więźniów w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców 737. W USA mieszka tylko 5 % ludności świata, ale jest tu aż 25 % wszystkich więźniów świata. USA mają dziś 2,3 mln więźniów, cztery razy bardziej ludne Chiny - około 2 mln
Laughing Rekord światowy jako państwo , które więzi najwięcej swych obywateli. Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:33, 24 Cze '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Różnych przyczyn można dopatrywać się w takim stanie rzeczy. Zacznijmy może od tego, że w Polsce do pudła można trafić za rzucenie niedopałka papierosa na ulicy. Lista "przestępstw" jest idiotycznie długa, więc i pierdzących w pasiak jest sporo. Kolejną grupę osadzonych stanowią oczekujący na przedstawienie zarzutów prokuratorskich. Areszty śledcze jak hotele...
Sądy - jakie by nie były, mają tyle pracy, że nie nadążają z analizą i wyrokowaniem oskarżonych, czasem niesłusznie. Dawniej istniały kolegia do spraw wykroczeń, komisje pojednawcze, rozjemcze. Dzisiaj - tylko sądy. Babcia handluje pietruszką, nie ma przy sobie dokumentu tożsamości, nie opłaciła placowego i...... Do paki. Jak terrorystka. Do więzienia można też trafić za "zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu", "negowanie holocaustu", "antysemityzm". Te ostatnie są przez wymiar niesprawiedliwości traktowane na równi z terroryzmem, chociaż nie posiadają żadnej definicji. Próbowałem dowiedzieć się jak brzmi definicja antysemityzmu w firmie pt. "Otwarta Polska". W odpowiedzi usłyszałem że jednoznacznej definicji nie ma. Jak więc można kogoś skazać, skoro nie wiadomo za co? To co nazywają niektórzy prawem, jest zwykłą kpiną. To system wzajemnie wykluczających się notatek, autorstwa bliżej nie określonych idiotów.
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:48, 25 Cze '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bo w Polsce tylko za przekręty powyżej miliona złotych nie idzie się do paki Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:35, 27 Cze '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do listy osadzonych w aresztach dorzucam ..........bezdomnych i żuli.
Jeden taki podszedł wczoraj do mnie z prośbą o 50 groszy. Poratowałem go, ale zadałem pytanie: "Jak sobie radzisz zimą, gdzie śpisz i co jesz?"
Odpowiedź przerosła moje oczekiwanie....
"Wrzucam trelinkę przez okno wystawowe do jakiegoś sklepu i daję się złapać na gorącym uczynku". Zima w pudle to najlepsze rozwiązanie. Laughing
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jozo2009




Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 149
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:33, 27 Cze '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Polak wszędzie sobie poradzi. A istotnie za wszystko trafia się za kratki - to nawet stało się poczekalnią. Widać ludzie się buntują wobec prawa - budzą się ze snu, chcą szeroko pojętej wolności - Boże tylko nie bezprawia! Shocked Laughing

Świadczy to tylko o głupocie oraz nieskuteczności prawa karnego i jego egzekwowania. Dobry powód by wprowadzić namiastkę chipów- obroże - jak w Ameryce - w Polsce chyba już jest pierwszy szczęśliwy posiadacz - ludzie sami się na to zgodzą byle by bezpieczniej i nie za kratkami... a stąd do podskórnych już droga niedaleka - można mu pod przymusem - wystarczy jeden art. więcej w kodeksie. Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:31, 11 Kwi '12   Temat postu: Re: Polska ma najwięcej więźniów w Europie Odpowiedz z cytatem

Arwena napisał:
http://wolnemedia.net/?p=15668

Cytat:
Polska jest krajem, w którym odsiaduje wyrok największa liczba więźniów w całej Europie. Spośród 600 tysięcy więźniów w UE, 90 tysięcy siedzi za polskimi kratami – wskazuje opublikowane cztery dni temu badanie Eurostatu na lata 2005-2007.

W naszym kraju przebywa 90 tysięcy więźniów. Jeżeli chodzi o liczbę więźniów w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców spadamy o trzy miejsca – na czwarte. Przed nami są Estonia (302 więźniów na 100 tysięcy mieszkańców), Łotwa (293) i Litwa (232).

Opracowanie: komandos217
Źródło: Centrum Informacji Anarchistycznej


Posiadanie Marihuany jest karalne, natomiast dużo groźniejsze dla zdrowia : - cukier "biała śmierć' i alkohol, oraz tytoń nie!
Ciekawe?

Polecam
"Wsadza się do więzienia tyle ludzi ile się chce"
Świetny wywiad z prof. UW dr hab. Monika Płatek, kierownik Zakładu Kryminologii.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1... i oczywiście link już nie działa

za to działa to
http://www.undp.org.pl/pol/Aktualnosci/K.....aproszenie

Polska ma najwięcej więźniów w Europie


Ciekawe jak to się ma do PRL?
==============================
http://www.undp.org.pl/pol/Aktualnosci/K.....aproszenie

Konferencja naukowa poświęcona czeskiej polityce narkotykowej oraz polskim regulacjom prawnym w tym zakresie- zaproszenie
21.03.2012

Zaproszeni eksperci z Republiki Czeskiej podzielą się swoim doświadczeniem w zakresie działania na rzecz skutecznego radzenia sobie z problemami osób używających substancji psychoaktywnych, a także przedstawią wpływ obowiązującej obecnie czeskiej ustawy na sferę zdrowia publicznego.

DATA: 28 marca 2012r., godz. 10:00 – 14:15

MIEJSCE: Collegium Iuridicum II Wydziału Prawa i Administracji, Sala A2, . Uniwersytet Warszawski, ul. Lipowa 4

Organizatorami konferencji są: Global Drug Policy program (Open Society Foundations), Zakład Kryminologii Instytutu Prawa Karnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) w Polsce, Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii oraz Polska Sieć Polityki Narkotykowej.

W czasie konferencji przedstawiciel Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju, Dudley Tarlton, omówi współczesne, dobre praktyki i rozwiązania w zakresie przeciwdziałania HIV w Europie Wschodniej i Azji Centralnej, opierające się na poszanowaniu praw człowieka, w tym osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych.

Prof. Monika Płatek udzieli wyczerpujących informacji na temat współczesnej polityki narkotykowej w Polsce oraz regulacji prawnych w tym zakresie.

Spotkanie poprowadzi Kasia Malinowska-Sempruch (dyrektor Global Drug Policy Program) oraz Piotr Jabłoński (dyrektor Krajowego Biura Przeciwdziałania Narkomanii).

Zaprezentowany zostanie także raport autorstwa Joanne Csete (prof. na Uniwersytecie Columbia), pt.: „W poszukiwaniu równowagi: czeska polityka wobec substancji niedozwolonych”, pokazujący pozytywne skutki reformy czeskiej polityki narkotykowej.

Zaproszeni goście:

Lucia Kiššova – Dyrektor Departamentu Koordynacji i Finansowania Polityki Narkotykowej w Republice Czeskiej, Rządowa Rada ds. Koordynacji Polityki Narkotykowej

dr Viktor Mravcík – dyrektor Narodowego Centrum Monitorowania Narkomanii

prof. UW dr hab. Monika Płatek – Kierowniczka Zakładu Kryminologii, Wydział Prawa i Administracji UW

Dudley Tarlton – Doradca ds. Polityki HIV/AIDS, Regionalnego Biura UNDP ds. Europy i Państw WNP

Spotkanie poprowadzi Kasia Malinowska-Sempruch (dyrektor Global Drug Policy Program) oraz Piotr Jabłoński (dyrektor Krajowego Biura Przeciwdziałania Narkomanii).

Uprzejmie prosimy o potwierdzenie uczestnictwa w konferencji drogą mailową (Maciej Nazarewicz – m.nazarewicz@hfhr.org.pl)

Zapewniamy tłumaczenie symultaniczne spotkania (polsko-angielskie).
ZAPROSZENIE-CZESKA_POLITYKA_NARKOTYKOWA
ZAPROSZENIE-CZESKA_POLITYKA_NARKOTYKOWA.pdf 588,04 kB
============================
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 05:50, 12 Kwi '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

DarkTech napisał:

Sądy - jakie by nie były, mają tyle pracy, że nie nadążają z analizą i wyrokowaniem oskarżonych, czasem niesłusznie.


Ja bym powiedział, że zazwyczaj.
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:39, 03 Sie '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

4,5 tys. rowerzystów w więzieniach.

“Na tle Europy jesteśmy Arabią Saudyjską”

Aktualizacja: 2012-08-1 9:29 pm

Polskie prawo bywa bardzo surowe w zaskakujących miejscach. Dotarliśmy do danych, według których w ubiegłym roku za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwym skazano 51 tys. osób. Ponad 4,5 tys. z nich wylądowało i wciąż siedzi w więzieniach. – Na tle Europy jesteśmy Arabią Saudyjską – nazywa to jeden z przeciwników tak surowego karania.

Marzena ma 29 lat. Pracuje w dużej giełdowej spółce. Niespełna rok temu poszła na piwo ze znajomymi. W nocy nie chciała zostawiać roweru pod pubem. Miała do przejechania kilkaset metrów w centrum Warszawy. Wsiadła na rower, jechała szerokim chodnikiem. Przy Placu Zbawiciela zatrzymała ją policja. Alkomat. Wynik mógł być jeden.

- Wypiłam wcześniej trzy piwa. – wspomina Marzena. – Po badaniu alkomatem wylądowałam na komendzie, a procedura składania wyjaśnień, wypełniania papierów trwała do rana. Następnego dnia musiałam przyjść na przesłuchanie, a na koniec czekał nas proces i wizyta w sądzie. Skończyło się na grzywnie i zawieszeniu kary. Zapłaciłam 2 tys. zł.

Teraz Marzena musi bardzo uważać. W przypadku recydywy może nawet trafić do więzienia. Jazda rowerem po wypiciu alkoholu może być przestępstwem. Wtedy czeka nas wyrok karny. Tak jak czekał na Zbigniewa C. z Ostrzeszowa, który został przyłapany na tym, jak wracał po dwóch piwach z pracy. Policjanci najnowszym samochodem terenowym śledzili robotnika na rowerze na polnej drodze, a aresztowali już na jego podwórku.

Za drugim razem dostał osiem miesięcy, z których połowę odsiedział w zakładzie karnym w Ostrowie Wlkp. – To bardzo sumienny pracownik – mówi Andrzej Sarnowski, jego szef. – Nigdy nie było z nim żadnych problemów, a trafił do więzienia za takie coś. To absurd – irytuje się.

Pijany rowerzysta - w Polsce to plaga

- Z mojej praktyki wynika, że w tych przypadkach sąd zwykle zasądza karę więzienia dla osób, które dopuściły się powtórnego złamania prawa – wyjaśnia Igor Tuleya, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie. Dochodzi wtedy do odwieszenia się poprzedniego wyroku, a nawet kilku. Sędzia wspomina najbardziej szokujący przypadek, kiedy poprzednie kary złożyły się na 10 lat więzienia dla notorycznego pijanego rowerzysty z Grodziska. – Cóż, sąd nie miał wyjścia, a delikwent poszedł za kratki – mówi Tuleya.

Najczęściej jednak sąd kieruje recydywistów na kary do roku za kratkami. – Tylko w lewobrzeżnej Warszawie i okolicach za jazdę pod wpływem alkoholu w 2011 r. sądzono 1442 osoby, z czego skazano 1240. 27 z nich trafiło do więzienia, z czego17 na rok odsiadki – informuje sędzia.

Dane o liczbie pijanych rowerzystów nie pozostawiają złudzeń. W Polsce to plaga. – W 2011 r. skazano 50 997 osób dorosłych za jazdę na podwójnym gazie – informuje Joanna Dębek, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości. Oznacza to, że w kraju dziennie zatrzymywanych i kierowanych do sądu jest 140 osób. Według informacji Służby Więziennej w ubiegłym roku z tego tytułu za kratki trafiło 4574 osób. Inni osadzeni mówią o nich “kolarze”. Dla porównania za prowadzenie aut pod wpływem alkoholu skazano i osadzono 5650 ludzi.

Prokurator też chce zmian

Z faktem, że w Polsce mamy do czynienia z masowym łamaniem prawa przez rowerzystów pod wpływem alkoholu, zgadza się prokurator generalny Andrzej Seremet. Twierdzi, że mimo restrykcyjnego prawa, ich liczba wcale nie maleje. Zapełniają się tylko więzienia, a miesięczny koszt utrzymania osadzonego to 2,5 tys. zł. Już choćby z tego powodu należałoby się zastanowić, czy idziemy we właściwym kierunku – czytamy w piśmie przygotowanym przez prokuratora.

W marcu Seremet przedstawił ministrowi sprawiedliwości propozycje stosownych zmian w prawie. Prokurator uważa, że jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu powinno się traktować jako wykroczenie, a nie przestępstwo. Według prokuratora pijany rowerzysta jest groźny przede wszystkim dla siebie, a stosowane kary nie przyczyniają się do zmniejszenia ich liczby. Seremet zauważa, że problem pijanych rowerzystów jest ważny – świadczą o tym zastraszające statystyki. Jednak ludzi tych powinno się raczej leczyć, niż karać – wynika z wniosków zawartych w dokumencie prokuratury generalnej.

Seremeta poparł minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki. - Jeśli rowerzysta popełni przestępstwo, czy wykroczenie drogowe, to oczywiście trzeba karać, ale trzeba rozważyć, na ile kary te dziś są skuteczne, zwłaszcza tak ostre jak w przypadku recydywy kara więzienia - powiedział Cichocki. W pierwszym szeregu dążących do zmian są też politycy Ruchu Palikota, których projekt trafił do Komisji Nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach w Sejmie. – Została tam utworzona specjalna podkomisja dla tej właśnie inicjatywy – informuje poseł Łukasz Gibała.

Kultura rowerowo-alkoholowa

Nikt tak nie przejął się sprawą zamykania pijanych rowerzystów jak Adam Łaczek, który na portalu Bike Krakow zamieszcza co rusz artykuły dotyczące tego problemu. “Co łączy polskie prawo z Szariatem? W fundamentalistycznych państwach muzułmańskich za czyny zupełnie nieszkodliwe (np. seks przedmałżeński) grożą surowe kary. Z kolei czyny naprawdę nieludzkie, takie jak honorowe zabójstwo córki są praktycznie niekarane. Zupełnie jak na polskich drogach” – pisze aktywista dwóch kółek w jednym z artykułów.

- Zająłem się tym tematem pod wpływem docierających do mnie historii. Dotyczyły one zwykle osób z małych miejscowości. Scenariusz się powtarzał. Zostali oni złapani dwukrotnie na jeździe rowerem pod wpływem alkoholu. Nie były to duże ilości – dwa, trzy piwa. Jechali polną drogą, zatrzymała ich policja. Za pierwszym razem wyrok w zawieszeniu, za drugim trafiali do więzienia. Tracili pracę, nawet jak z niego wyszli. Rozpoczynał się dramat, który uderzał w ich rodziny.

Łaczek opublikował serię artykułów, której można dać wspólny tytuł “Kultura rowerowo-alkoholowa w innych krajach”. Udowadnia w nich, że tylko u nas sprawa jazdy rowerem pod wpływem alkoholu jest karana artykułem z Kodeksu karnego. – Na tle Europy jesteśmy Arabią Saudyjską. W innych krajach jazda na rowerze pod wpływem alkoholu kończy się mandatami, czy upomnieniami.

Limitów – ile można spożyć – nie ma np. w Wielkiej Brytanii, Irlandii i całej Skandynawii. W Niemczech można mieć aż 1,6 promila. Prawo mówi – np. w krajach skandynawskich – że rowerzysta może jechać, dopóki jest w stanie to robić bezpiecznie dla siebie i innych. Jeżeli się zatacza na rowerze, policja go zatrzymuje. Co więcej, tam rower traktuje się jako alternatywę dla samochodu. Wypiłem, więc wrócę do domu rowerem, by przypadkiem nie zasiąść za kółkiem – tłumaczy.

Policja łapie i spisuje

Restrykcyjne prawo i wynikająca z tego nadgorliwość sądów to jedno. Według Łaczka nie mniej uciążliwa jest nachalność policji. – Możemy mówić wręcz o łapankach na rowerzystów. Czasem można odnieść wrażenie, że policja czyha za każdym rogiem, a bycie zatrzymywanym i sprawdzanym dwa razy podczas jednego wypadu na miasto nie należy do rzadkości – dziwi się.

Policja poprawia dzięki temu statystyki, ale nie zmienia to faktu, że Polacy wciąż siadają podchmieleni na rower. Nawet jeśli grożą im poważne kary.

Miałeś problemy z policją jadąc na rowerze? Napisz swoją historię i wyślij na adres robert.kowalik@agora.pl

PS. W pierwotnej wersji tekstu pojawiło się zdanie, że karalna jest także sytuacja, kiedy pod wpływem alkoholu idzie się z rowerem (tzn. prowadzi się go). Oczywiście wtedy jest się pieszym i to nie jest karalne. Zdarza się jednak dość często, że nadgorliwość policji prowadzi do karania, czy prób karania i takich sytuacji. Ma to związek z błędną interpretacją słowa “prowadzić” rower.
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:58, 03 Sie '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Karanie za jazdę na rowerze po spożyciu wprowadził PiS (Kaczyński) będąc Ministrem Sprawiedliwości w rządzie PO z Buzkiem na czele (wówczas to się nazywali AWS-UW). Kaczyński to wprowadził by dać szansę komendantom policji na wykazanie się w łapaniu przestępców. Wówczas problemem było i jest do dziś bardzo mało skuteczne łapanie bandziorów i wykrywanie sprawców przestępstw kryminalnych, statystyki były wręcz tragiczne.
Podciągnięcie pijanych kierowców z wykroczeń do przestępstw karnych w tym rowerzystów, w ciągu roku poprawiły statystyki o kilka set procent! Polska jest dziś w czołówce krajów UE w wykrywaniu przestępstw kryminalnych.
Dzięki między innymi rowerzystami po dwóch piwach. Za zwiększoną wykrywalność przestępstw kryminalnych Kaczyński (Lech) dostał szereg nagródSmile))
Uwielbiam Polskę PO PiS-owąSmile) I na marginesie przypomnę, że Kaczyński Lech będąc Ministrem Sprawiedliwości umorzył sprawą w którą on i jego brat byli umoczeni a więc FOZZ i Telegraf:)
Prawi i Sprawiedliwi:))) A ludzie dalej na tych złodziei głosują i jak tu nie przyznać racje żydowi, że Polak to głupek?
Zresztą o tym sam Kaczyński powiedział w sejmie, że Polakowi można lekko wmówić, że białe to czarne a czarne to białe.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Polska ma najwięcej więźniów w Europie
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile