Retencja twoich zapytań do Google?

Bimi

Cytat:

Parlement Europejski chce rozszerzenia uprawnień Komisji Europejskiej do monitorowania danych elektronicznych, włączając do dyrektywy o retencji danych wyszukiwarki internetowe jak Google. Propozycja zakłada konieczność składowania fraz wyszukiwania przez 5 lat.

więcej tutaj: http://osnews.pl/parlament-europejski-ch.....nternecie/

Rzekomo ma to być w celu utworzenia systemu szybkiego ostrzegania przed pedofilami i osobami molestującymi seksualnie.. online.

Cytat:

2. zwraca się do Rady i Komisji o wdrożenie dyrektywy 2006/24/WE z jednoczesnym rozciągnięciem jej na wyszukiwarki w celu szybkiego i skutecznego przeciwstawienia się pedopornografii i molestowaniu seksualnemu on line;

Jedną z dwóch osób które się pod tym podpisały jest niejaka Anna Zaborska. Niestety ze Słowacji, ale brzmi swojsko Smile

Swoją drogą to ciekawe na czym polega molestowanie seksualne online. Muszę się chyba skontaktować z ta Anką - babka musi mieć jakieś doświadczenia w tym zakresie. Z taką twarzą to już chyba tylko molestowanie online jej pozostaje.

Drugi koleś Włoch, Tiziano Motti - ten to molestuje samym wyglądem Smile

Naznaczony

już teraz nic mnie nie zaskoczy... panie i panowie z parlamentu europejskiego : OCHUJELIŚCIE ?
_________________
nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno

Sikorski

Przecież jest scroogle http://www.scroogle.org/cgi-bin/scraper.htm

Bimi

Every Google web search could be stored for up to two years under a controversial new EU plan that has the backing of more than 300 Euro-MEPs.

'Written Declaration 29' is intended to be used as an early warning system to stop paedophiles by logging what they look for using search engines.

But civil liberty groups have hit out at the proposal which they say is a 'completely unjustifiable' intrusion into citizens' privacy.

And they claim that there is no evidence that it would even be effective in trapping paedophiles who would never use search engines like Google to look for child pornography.

The declaration, sponsored by an Italian and a Slovakian MEP, claims that it is 'essential to ensure that the internet continues to afford a high level of virtual democracy, which does not present any threat to women and children.'

The motion asks for Directive 2006/24/EC to be extended to all web search engines, which would include Google, as part of a European early warning system for paedophiles.

całość: http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/a.....-plan.html

Herodot

Googlowi chyba nie trzeba polecać, aby coś gromadził....

q8ic

Nie płacą za gromadzenie, płacą za dostęp Very Happy

Uzywam scroogla z szyfrowaniem póki się da. To nie jest domyślna opcja trzeba to ustawić. Ale czasem pada więc za długo to pewnie nie potrwa. Do tego zawsze istnieje podejrzenie, że to właśnie scroogle służy do drastycznego zawężania kręgu podejrzanych i jest agentem googla Wink

Polecam "pamiętnik znaleziony w wannie" Lema i "Paradyzję" Zajdla - świtetnie pasują do tej tematyki.