|
Autor
|
Wiadomość |
nikt
Dołączył: 05 Wrz 2005 Posty: 53
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:53, 08 Wrz '05
Temat postu: Pomysł kontroli Internetu |
|
|
Co myślicie o pomyśle badania i zapisywania m.in. SMS'ów, e-maili i innych wiadomosci przechhodzących przez łącza komputerowe? Ma to pomóc w walce z terroryzmem, zgadzam się, ale gdzie nasza wolnosć i prywatnosc osobista :>? To jest niezgodne z konstytucją :>? Piszczie na ten temat.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:41, 08 Wrz '05
Temat postu: |
|
|
To nie jest pomysł, lecz rzeczywistość
http://ipsec.pl/podsluch/
Cytat: | Minister rozporządził
Paweł Krawczyk
poniedziałek, środa, 24,26. lutego 2003
Ministerstwo Infrastruktury opublikowało w końcu rozporządzenie do art. 40 ustawy telekomunikacyjnej, który reguluje obowiązki operatorów w zakresie udostępniania swoich sieci do podsłuchu przed uprawnione służby. W porównaniu do poprzedniej wersji usunięto m.in. absurdalne z technicznego punktu widzenia zapisy o archiwizacji danych oraz konieczności dostarczania ich do służb na koszt operatora. Dodajmy także, że nowy projekt zmian w prawie telekomunikacyjnej również przewiduje wprowadzenie dodatkowych regulacji w zakresie korzystania z telefonów komórkowych na karty (prepaid). Niestety nie wiadomo jeszcze jakich... Michał Trojnara zwrócił uwagę, że po pierwsze paragraf 5 rozporządzenia może być również rozumiany jako wymóg archiwizacji treści, a w paragrafie 6, pkt 1 określenie ,,uzgadniać'' jest o wiele bardziej wiążące dla operatora niż dla służb specjalnych, co oznacza że te ostatnie mogą po prostu nakazać zestawienie dedykowanego łącza do siebie na koszt operatora. Interesująca jest również wymagana zdolność przechwytywania wynosząca 0,2% przepustowości operatora, co według szacunków Michała (15 mln abonentów w Polsce) oznacza, że władze przewidują podsłuchiwanie ok. 30 tys. osób w tym samym momencie. |
Co prawda w Polsce nie wprowadzają jej jeszcze do końca w życie bo nie mają na to forsy, ale na pewno próbują i prędzej czy później nagrywanie internetu i rozmów telefonicznych stanie się faktem także i u nas.
A czy zgodne z konstytucją czy nie - kogo to obchodzi?
Kogo obchodzi, że napaść na Irak to nie jest raczej misja pokojowa ONZ?
Najwazniejsze, że za taką uznaje ją rząd.
Niewiele mozemy na to poradzic.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
nikt
Dołączył: 05 Wrz 2005 Posty: 53
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:11, 08 Wrz '05
Temat postu: |
|
|
Fakt, ale gdyby każdy obywatel spróbował by chociaż na czas zareagować to może nei było by nawet wojny w Iraku, ale niestety Rządy Kwaśniewszkiego tak otumaniły Polaków, że teraz jest strach mieszkać w Polsce :/ Jeszcze brak prywatności...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
SQRW
Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 235
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:16, 09 Wrz '05
Temat postu: |
|
|
konstytucja a kogo w tym kraju obchodzi ten swistek papieru . Gwarantuje on prawo do bezplatnej nauki , leczenia sie , wolnosci slowa i inne rzeczy . Ktura z tych rzeczy mamy? - zadną
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Roland Gość
|
Wysłany: 15:43, 11 Wrz '05
Temat postu: |
|
|
Wyrażam swój zdecydowany sprzeciw wobec ograniczania wolnosci mojej i moich braci! Szukam sprzymierzeńców
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
cafe pod minoga Gość
|
Wysłany: 03:40, 19 Wrz '05
Temat postu: |
|
|
Roland napisał: | Wyrażam swój zdecydowany sprzeciw wobec ograniczania wolnosci mojej i moich braci! Szukam sprzymierzeńców |
jasne,ze jestem twoim sprzymierzencem! W walce z terroryzmem nie wolno ograniczac swobod i praw obywatelskich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Musimy miec tego swiadomosc i to wszyscy.
Walka z terroryzmem moze odbywac sie za pomoca noramalnych sil iprocedur prawnych nie potrzeba do tego uchwalc zadnych specjalnych i nadzywaczjnych srodkow,bo te zawsze prowadza do zawlaszczania praw i swobod kazdego z nas.
Kontrola internetu tez ma sie odbywac pod haslami niby to zwiakszania naszego bezpieczenstwa. To bzdura wymyslona przez tych ktorym sie marzy totalna kontrola spolecznstw.
Trzeba przeciwko temu protestowac!! I uswiadamiac tych co powtarzaja jak papugi,ze to niby dla naszego dobra. Gow ..o prawda!!
Prawdziwymi szalencami sa ci ktorzy wykorzystujac terroryzm chca zniewolic wolnosc spolecznstw. Terrorysci to dla nich woda na mlyn;bo maja wytlumaczenie dla kolekcjonowania naszych odciskow palcow ,przeswietlania oczu,kontroli bagazu i naszego ciala,ostatni nawet wyszlo rozporzadzenie w Wielkiej Brytanii,ze nie wolno sie usmiechac na fotografii paszportowej bo specjalne czytniki nie rozpoznaja tej mimiki.
Wiec juz zaczela sie kontrola nawet naszych naszych emocji. Na razei jeszcze nie wprost ale jest obecna!!
W stannach grozne jest slowo bomba wypowiedziane publicznie,bo mozna byv zaaresztowany, pod zarzutem i przesluchiwanym bez konca.
Wiec juz zaczela sie kontrola tego co wolno powiedzic publiccznie a co nie.
To sie dokonuje stopniowo i powoli ale sie dokonuje.Trzeba miec tego swiadomosc i myslec nad tym co oni nam wciskaja.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
cafe pod minoga Gość
|
Wysłany: 04:03, 19 Wrz '05
Temat postu: Re: Pomysł kontroli Internetu |
|
|
pawel6217 napisał: | Co myślicie o pomyśle badania i zapisywania m.in. SMS'ów, e-maili i innych wiadomosci przechhodzących przez łącza komputerowe? Ma to pomóc w walce z terroryzmem, zgadzam się, ale gdzie nasza wolnosć i prywatnosc osobista :>? To jest niezgodne z konstytucją :>? Piszczie na ten temat. |
http://www.prawda.neostrada.pl/pols.html#zdra
czlowieku co ty piszesz,ze ty sie zgadzasz na kontrole twoich emaili bo to ma pomoc w walce z terroryzmem. Bzdura!!
Do walki z wszelka przestepczoscia wystarcza dobre prawa i normalne srodki . Nie dajmy sobie wmowic ze sa potrzebne te wszystkie Patriot Act i inne do kontroli spoleczenstw. Bronmy naszej prywatnosci, To nasze niezbywalne prawo!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
nikt
Dołączył: 05 Wrz 2005 Posty: 53
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:44, 19 Wrz '05
Temat postu: |
|
|
cafe pod minoga człowieku ty chuba tekst źle zrozumiałeś :] o to chodzi ze za zadne skarby nei pozwolilbym zapisywac moich sms'ow, maili itp. przez jakąs organizację zekomo do walki z terroryzmem. Napisałem tylko że zgadzam się że może to pomóc, ale napewno nie zgodziłbym się przy realizacji tego pomysłu :]
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Roland Gość
|
Wysłany: 03:17, 11 Gru '05
Temat postu: |
|
|
Myślę, że ludzie zatracili poczucie siły jaka tkwi w narodach i społecznościach, poczucie możliwości wpływania na rzeczywistość i kreowania jej. Mam na myśli jednostki. Ja jestem młodym człowiekiem i jeszcze istnieje we mnie zapał buntownika i nadzieja na to, że można zatrzymać rozpędzoną machinę zmierzającą w złym kierunku, choćby z uwagi na przyszłość kolejnych pokoleń ludzi. Nie dziwię się jednak tym, którzy stracili wiarę lub brak im sił na zainteresowanie , a tym bardziej działanie w trosce o przyszłość świata. Właściwie chcę zwrócić uwagę na zniewolenie ludzi poprzez pracę, obowiązki rodzinne i wypełnienie ich wolnego czasu przez wszechobecne media, co sprawia, iż człowiek nie odnajduje chwili i sił, aby samodzielnie oceniać otaczający go swiat i zachodzące w nim zmiany. Trudno jest rywalizować z mediami w głoszeniu informacji, dlatego trudno dotrzeć do dużej liczby odbiorców z prawdą lub informacją zbliżoną do prawdy w wiekszym stopniu niż to co trafia do umysłów przez radio lub szklane ekrany stojące niemal w każdym domu. Myślę jednak, że prawda ma wiekszą siłe przebicia niż kłamstwo, choć w wielu przypadkach odbiorcy zamykają się na konfrontację z prawdą. W każdym razie uważam, że nawet pojedyncza strona w internecie jest dobra, aby roznosić sygnały ostrzegawcze, bo są tacy, którzy szukają informacji z alternatywnych źródeł. Strona taka jak ta uwożliwia komunikowanie się osobom zaiteresowanym, a wiec jednoczy ludzi. To natomiast sprawia wzrost potencjału jednostek, ponieważ zaczynają tworzyć grupę. Muszę przyznać, że uświadomienie ludziom potrzeby działania (dostatecznie silnej, aby byli gotowi porzucić pracę czy zaniedbać rodzinę)i zmobilizowanie do czynu (oporu) jest niesłychanie trudne, niemal graniczące z absurdem to zawsze jest nadzieja!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Pafka
Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 383
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:28, 04 Wrz '07
Temat postu: Kontrola internetu |
|
|
Ostatnio pełno w naszej prasie prześmiewczych informacji, o tym jak w Chinach totalitarny reżim kontroluje internet. Ilekroć ktoś poda podobną informację, zewsząd pojawiają uśmieszki drwiny z tego zacofanego kraju.
Kiedy jednak podobne rzeczy dzieją się w prawym i sprawiedliwym państwie polskim, wtedy zagadnienie kontroli internetu przedstawia się nam jako konieczność wynikającą z postępu. Wszędzie widać poważne miny redaktorów, którzy skrupulatnie wyliczają wszystkie za i przeciw by w końcu objawić nam, że istnieją plusy dodatnie i plusy ujemne.
Niestety wszystko wskazuje na to, że w Polsce zaczyna się oficjalna kontrola inernetu.
http://finanse.wp.pl/POD,1,wid,9158390,w.....caid=14650
Cytat: | Prywatne WWW to także dzienniki lub czasopisma 11:32 29.08.2007
środa
Właściciele stron internetowych, także prywatnych, muszą je zarejestrować, jeśli nie chcą być ścigani przez prokuraturę. To efekt ostatniego postanowienia Sądu Najwyższego - donosi "Rzeczpospolita".
O kłopotach wynikających z niedostosowanej do dzisiejszych realiów definicji prasy, dziennika i czasopisma wiadomo od dawna. Niedawno problem nabrał jednak nowego wymiaru. Przepisy doczekały się bowiem interpretacji Sądu Najwyższego. Z postanowienia wydanego 26 lipca wynika (sygn. akt IV KK 174/07), że nie ma znaczenia, czy strona internetowa opisuje działania władzy, czy też hobbysta doradza na niej, jak założyć swoje pierwsze akwarium. Jeśli strona jest aktualizowana częściej niż raz w tygodniu, powinna zostać zarejestrowana jako dziennik. Jeśli rzadziej, ale przynajmniej raz w roku - jako czasopismo.
Uzasadnienie tego precedensowego postanowienia jest już napisane, ale brakuje podpisów wszystkich sędziów. Jak się dowiedziała "Rz" w SN, można się z nim będzie zapoznać po 10 września.
W praktyce oznacza to, że większość polskich stron internetowych działa nielegalnie. Tylko duże serwisy o charakterze stricte dziennikarskim rejestrują się w sądzie. Zapaleńcy, którzy piszą w siecidla własnej satysfakcji, po to, aby się podzielić swoimi spostrzeżeniami, nie zawracają sobie tym głowy.
Za wydawanie dziennika lub czasopisma bez rejestracji grozi grzywna, a nawet ograniczenie wolności. Co ważniejsze jednak, osoba prowadząca stronę w Internecie jest de facto redaktorem naczelnym z wszystkimi wynikającymi z tego obowiązkami, m.in. obowiązkiem publikowania sprostowań i odpowiedzialnością za teksty, w tym wpisy internautów.
O tym, jakie będą konsekwencje postanowienia, zdecydują prokuratura i policja, gdyż to one będą decydować o ewentualnym ściganiu autorów stron WWW. |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
XTC88
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:34, 04 Wrz '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
urwis
Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:57, 04 Wrz '07
Temat postu: Re: Kontrola internetu |
|
|
Pafka napisał: | Ostatnio pełno w naszej prasie prześmiewczych informacji, o tym jak w Chinach totalitarny reżim kontroluje internet. Ilekroć ktoś poda podobną informację, zewsząd pojawiają uśmieszki drwiny z tego zacofanego kraju. |
Mnie bardziej interesuje czy jest mozliwa calkowita kontrola internetu. Moim zdaniem nie.
Jak widac na przykladzie Chin, kontrola internetu przez rzad jest nie szczelna. Powstaly projekty ktore sa rozwijane takze w Polsce np. "TOR + Privoxy" majacy zapewnic anonimowosc dla uzytkownikow w Chinach. Z projektu korzystaja tez w innych krajach.
Kontrolowanie internetu musialoby sie zaczynac juz na poziomie dostawcy, Filtrowanie pakietow przez administratora, zapisywanie nazw odwiedzanych stron. Mozliwe ze blokowanie portow i uslug majacych uniemoziwic korzystanie z serverow proxy. Hmmm cos mi sie nie wydaje aby to bylo mozliwe, zwazywszy na to ze juz od dawna dostepne sa sieci bezprzewodowe, polaczenia satelitarne, szyfrowanie polaczen itp...
To co sie dzieje teraz w Polsce jest przymiarka do ocenzurowania internetu. W jakim stopniu mozna kontrolowac internautow w Polsce? Jak odciac ludzi od informacji nie przychylnej rzadzacym? Jednym slowem jak pozbawic ludzi wiedzy, wiedzy ktorej nie ucza w szkolach a ktora jest niewygodna dla rzadzacych. Drugi aspekt to pieniadze, opodatkowanie takich stron, szczegolnie chodzi o banery reklamowe i haracz od nich. Niektorzy twierdza ze przeniosa sie na zachodnie serwery, ale chodza sluchy ze to nic nie zmieni.
I jeszcze jedno- Kto to wszystko skontroluje? :]
I tym optymistycznym akcentem, koncze ta przydluga jak na mnie odpowiedz
_________________ "Ci fałszywi Apostołowie, to podstępni działacze.
Oni udają Apostołów Chrystusa, nic dziwnego.
Sam bowiem szatan podaje się za anioła Światłości"
2Kor 11,13-14
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Pafka
Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 383
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:27, 04 Wrz '07
Temat postu: |
|
|
No oczywiście, że nie da się kontrolować internetu. Można jednak uprzykrzyć życie co poniektórym "wrogom publicznym". Podstępne państwo kapitalistyczne wcale nie musi walczyć z całą społecznością internetową, wystarczy że zlikwiduje niewygodną garstkę.
Nie wiemy na chwilę obecną jaki jest cel tego dziwnego pomysłu rejestracji stron, ale można przypuszczać, że będzie to zaczątek pod przyszłą ingerencję państwa w tym wolnym medium. Oczywiście, może to być równie dobrze kolejny pomysł geniuszy spod znaku LPR, coś na wzór projektu zwalczania netowej pornografii...nie wiem. Jednakże, mimo pozornego bezsensu tego przedsięwzięcia trzeba mieć rękę na pulsie, bo kto wie co będzie za parę lat.
Osobiście nie sądzę, że po wejściu w życie przepisu, swoje strony zarejestruje więcej niż jedna osoba na 1000, ale to ewentualnym kontrolerom nie będzie wcale przeszkadzać. Chodzi o to, że będą mieli na ciebie paragraf.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:11, 04 Wrz '07
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Obowiązek rejestracji ma wynikać z ustawy z 26 stycznia 1984 roku – prawo prasowe – z późniejszymi zmianami. Czy jednak aby na pewno? Oto art. 7 ust. 2 pkt 2 tej ustawy powiada, że „dziennikiem jest ogólnoinformacyjny druk periodyczny lub przekaz za pomocą dźwieku oraz dźwięku i obrazu [podkr. SM], ukazujący się częściej, niż raz w tygodniu". Zgodnie z art. 20 ust 1 – wydawanie takiego dziennika wymaga rejestracji. Jeżeli zatem właściciel strony internetowej nie posługuje się łącznie „dźwiękiem i obrazem", tylko np. – samym „obrazem” – to zgodnie z prawem prasowym – żadnego „dziennika” nie wydaje. |
Felieton Michalkiewicza - http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=106
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
rEvolution
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:32, 27 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Za pomocą "dźwięku i obrazu" zmienią na "dźwięku LUB obrazu" i styknie (vide ...lub czasopisma). "Ukazujący się nie częściej niż raz w tygodniu" - wystarczy raz na 8 dni zbiorczo wstawić kilka artów i wszystko. Zmienią w ustawie na 2 tyg. pisać co 15 dni ale wtedy nie będzie to już dziennik ani nawet dwutygodnik.
Coś widzę, że trzeba będzie wdrożyć u siebie szyfrowanie maili
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
pete
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:10, 27 Sty '08
Temat postu: |
|
|
A co pomoze szyfrowanie???
Przeciez ktos te szyfry tworzyl i organy panstwa moga z nim wspolpracowac...
Mozliwe jest odszyfrowanie przez niepowolana osobe???
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
merdek_69
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 332
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:30, 27 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Ale wy naiwni jesteście. I tak wiedzą jak się nazywacie ile macie lat,kim jest wasz mama ,babcia ,tata,dziadek itd.Wiedzą ile zarabiacie jakie macie wykształcenie,na co chorowaliście.Na dodatek każy z was ma swój numer a imie i nazwisko zostawili wam dla dobrego samopoczucia.Jeśli będą chcieli to jednym pstryknięciem na robią wam takich kłopotów że osiwiejecie w jedną noc.Mi np rok temu z ZUSu komornik zajął konta bo po 10 latach okazało się że nie zapłaciłem jakiejś części składki i naliczyli mi razem z karą i odsetkami 3000tyś.I musiałem wyrzygać im bo kto trzyma dowody wpłaty 10 lat.dodam że do przedawnienia zostało 45dni
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
rEvolution
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:41, 27 Sty '08
Temat postu: |
|
|
W ten sposób jeśli nie jesteś w stanie udowodnić niczego nie mając dowodów wpłat to może być i tak, że zapłaciłeś frycowe. Dlatego rodzimych przedsiębiorców nazywam KASKADERAMI. Takie przykłady unaoczniają mi realność "Procesu" Kafki.
> pete. Co do szyfrowania to oczywiście, że może je spróbować odszyfrować niepowołana osoba mając komp. o dużej sile obliczeniowej i w zależności od "siły" klucza np. kilkaset lat czasu na to...
Można też skomplikować szyfrowanie np. dwoma różnymi programami i silnymi kluczami i niech się ktoś bawi. Tak się akurat składa, że piszę maile otwartym tekstem bo nie mam nic do ukrycia ale już nie podoba mi się żeby ktokolwiek inny poza adresatem miał tam zaglądać.
p.s. nie róbmy już tutaj off-topu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
the end
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 264
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:08, 27 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Jak to pisał simonwron: projekt ECHELON, sprawdza wszystko, zupełnie wszystko, to co dzieje się w sieci. Każdy ma tam swoją "teczkę" z zapisanymi danymi i operacjami. Kontrola danych, za sprawą znania numeru IP delikwenta.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
rEvolution
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:19, 27 Sty '08
Temat postu: |
|
|
I pomyśleć że amerykanie opłacają to swoimi podatkami.
Jednak mały ot. (chociaż nie do końca) dot. "tarczy antyrakietowej".
Na swojej stronie w cyklu "odkrywanie Ameryki" Mariusz Max Kolonko pisze, że tarcza to bardziej nazwa niż system faktycznie antyrakietowy a właściwie to fragment Echelona nakierowany na Rosję oraz, że właśnie tego Putin obawia się najbardziej niż jakiejś tam tarczy rzekomo antyrakietowej.
Obecnie walczy się z teczkami z przeszłości, ciekawe kto i kiedy (o ile będzie komu) będzie walczył z teczkami tworzonymi aktualnie. Jak nic "folwark zwierzęcy" i "rok 1984" się kłania.
Miał rację Niemen śpiewając "dziwny jest ten świat"
(nawet baaardzo dziwny).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jean Armand de Ri
Dołączył: 21 Gru 2007 Posty: 202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:30, 27 Sty '08
Temat postu: |
|
|
No dobrze wiec jesteśmy zgodni co do tego że internet nie powinien być kontrolowany w celu "walki z wrogiem". Co teraz z tym zrobimy? Napiszemy list do prezydenta ? Zrobimy demonstracje?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
iaro
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 1147
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wyspa
Dołączył: 28 Lis 2007 Posty: 1242
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:30, 28 Sty '08
Temat postu: |
|
|
terroryzm to fikcja na resorach a dzieki takiej fikcji pozwalaja sobie na odbierania nam praw obywatelskich : P
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
dr02d2u
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 426
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:04, 28 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Myślę, że jakiejkolwiek władzy nie obchodzi co my tak naprawdę sobie myślimy i o czym gadamy. Dla nich jesteśmy jak żule spod budki z piwem, którzy zawsze narzekają na rząd i wygadują na polityków. Jedyne co tak naprawdę ich obchodzi to "kanały łączności" istniejące pomiędzy ludźmi. Internet, oraz powszechna łączność telefoniczna (szczególnie SMS) pozwala im na tworzenie grafów powiązań między ludźmi i śledzenie tego jak przekazywana jest informacja. Znając te kanały i wiedząc jak zachowują się uczestniczący w nich ludzie można wykorzystać je na dwa sposoby.
1. Sprawdzić jak istotne dla aparatu władzy informacje są przekazywane
2. Wpuszczać w te kanały informacje istotne dla władzy.
Połączenie punktu drugiego z pierwszym daje nam sprzężenie zwrotne bardzo pomocne w manipulowaniu społeczeństwem.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
przebudzony
Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 968
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:00, 28 Sty '08
Temat postu: |
|
|
dr02d2u napisał: | Myślę, że jakiejkolwiek władzy nie obchodzi co my tak naprawdę sobie myślimy i o czym gadamy. Dla nich jesteśmy jak żule spod budki z piwem.... |
Jesteśmy jak te parszywe robale. Sami nic nie znaczymy ale w grupie możemy ich działania utrudnić.
_________________ Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|