Ewolucja Darwina, mit czy fakt?

Hunahpu

Nie tylko mutacje są motorem ewolucji. Bez nich tak czy siak metodą doboru można zyskać nowy gatunek. Spójrz na zwierzęta hodowlane, na przykład owce i jak je poodmienialiśmy.

Poza tym te mutacje mogą być minimalnie widoczne.
_________________
Jam jest Hunahpu!

Jak można twierdzić, że "BÓG" nie istnieje i twierdzić, że samemu się jest?

8N

Ciekawy news pojawił się przed chwilą na Onecie:

Cytat:

Oto zaginione ogniwo ludzkiej ewolucji - "to ósmy cud świata"

Telewizja Sky News pokazała zdjęcia liczącego 47 milionów lat szkieletu małpy, nazwanego już zaginionym ogniwem ludzkiej ewolucji, jako bezpośredni łącznik między małpami a ludźmi. Naukowcy mówią o "ósmym cudzie świata" i ostatecznym potwierdzeniu teorii ewolucji.
Czołowi paleontolodzy i naukowcy znaleźli skamieniałości datowane na 47 milionów lat, które prawdopodobnie są szczątkami ssaka naczelnego, wspólnego przodka późniejszych małp, małp człekoształtnych i ludzi.

Poszukiwania bezpośredniego łącznika między ludźmi a resztą królestwa zwierząt trwały ponad 200 lat. Jednak dopiero dzisiaj ich rezultaty zostały zaprezentowane na specjalnej konferencji w Nowym Jorku. Odkrycie kompletnego w 95% szkieletu lemura, nazwanego Ida, zostało już nazwane przez naukowców ósmym cudem świata. Mówią, że to odkrycie, to dla świata paleontologii, coś jak upadek wielkiej asteroidy na Ziemię.

Według badaczy to odkrycie ostatecznie potwierdza teorię ewolucji Karola Darwina. Sir David Attenborough mówi, że Darwin "byłby wstrząśnięty", gdyby zobaczył ten szkielet. Attenborough dodaje, że ten szkielet mówi nam kim jesteśmy i skąd pochodzimy. - To małe stworzenie pokaże nam nasz związek z resztą ssaków. Ten "maluch" łączy nas bezpośrednio z nimi - mówi. - Teraz ludzie mogą mówić: "ok, pochodzimy od ssaków naczelnych - pokażcie nam jednak dowód". Ten dowód do tej pory był zaginiony, ale teraz już nie jest - mówi naukowiec.

Zespół czołowych ekspertów od skamieniałości, prowadzony przez profesora Jorna Huruma z norweskiego Narodowego Muzeum Historycznego, w sekrecie poszukiwali "młodej, samicy małpy" przez dwa lata. Teraz została ona przetransportowana do Nowego Jorku pod podwyższoną ochroną, akurat w czasie dwusetnej rocznicy urodzin Darwina. Jeszcze w tym miesiącu szkielet będzie wystawiony na jeden dzień w Natural History Museum w Londynie, zanim wróci do Oslo.

Naukowcy mówią, że Ida jest najbardziej kompletną skamieliną ssaka naczelnego znalezioną kiedykolwiek. Dzięki jej przypominającymi ludzkie paznokciami, zamiast pazurów, i przeciwstawnym dużym palcom u stóp, jest umieszczana u korzeni ludzkiej ewolucji, kiedy to pierwsze naczelne rozwinęły cechy, które ostatecznie stały się naszymi cechami.

Kolejnym ważnym odkryciem jest kształt kości skokowej w stopie Idy, którą to ludzie wciąż posiadają w swoich stopach 70 milionów lat później.

Idę odkopano już 25 lat temu

Ida została odkopana około 25 lat temu przez archeologa-amatora. Odkryto ją w dawnej kopalni Messel położonej w okolicach Frankfurtu w Niemczech, która słynie ze swoich skamielin.

Szkielet został oczyszczony i umieszczony w syntetycznej żywicy – i, w co trudno uwierzyć, powieszony na ścianie tajemniczego niemieckiego zbieracza. Wisiał na niej przez 20 lat.

Informator Sky News powiedział, że właściciel nie miał pojęcia o unikatowym znaczeniu skamieliny i po prostu traktował ją tak jakby był to obraz Van Gogha lub Picassa.

Jednak w 2006 roku Ida dostała się w ręce prywatnego handlarza Thomasa Pernera, który podczas dorocznych Hamburskich Targów Skamielin i Minerałów zaprezentował ją profesorowi Hurumowi .

Profesor Hurum powiedział, że kiedy pierwszy raz zobaczył oryginał "najpiękniejszej skamieliny na świecie" nie mógł spać przez dwa dni. Domowe nagranie wideo udokumentowało ten dramatyczny moment.

- To jest naprawdę coś, czego świat wcześniej nie widział , to jest unikalny gatunek, całkowicie unikalny – powiedział profesor Hurum, wyraźnie pokazując swoje emocje.

Powiedział także, że od początku zdawał sobie sprawę, że Ida nie powinna zostać ukryta przed światem w skarbcu jakiegoś bogatego kolekcjonera. Wiedział, że powinna zostać uratowana dla nauki. Jednak cena wywoławcza wynosiła milion dolarów – dziesięć razy więcej niż najrzadsze skamieliny mogły osiągnąć na czarnym rynku.

Po sześciu miesiącach negocjacji profesorowi udało się zebrać pieniądze w Norwegii i sprowadzić Idę do Oslo.

http://wiadomosci.onet.pl/1973706,16,item.html
_________________
Everything is OK

Arwena

Wlasnie zobaczylem newsa w reżimowym onecie i bylem pewien, ze ktoś już go 'wyhaczyl'
Niezależnie od miary znaleziska zastanowiła mnie jedna rzecz. Jak bardzo prawdopodobne jest przy obecnych środkach i możliwościach technicznych spreparowanie dowodów naukowych w podobnych przypadkach.
MAmy do czynienia z ilomaś teoriami - i nagle pojawia sie koronny dowód i przechyla szalę na korzyść jednej z nich.
Np - spreparowanie takiego szkieletu, opłacenie grupy opiniotwórczych naukowców, stworzenie im przychylnych warunków do rozgłoszenia ich publikacji, ograniczeni dostępu do dowodu, a kiedy już opinia naukowa i publiczna przywyknie do nowej teorii - w przypadku gdyby jakis dociekliwy naukowiec chcialby zbadać szkielet i stwierdzi falszerstwo - zapewnienie slinego lobby prześmiewczego mieszjącego z błotem wszystkie alternatywne teorie.

Na mój gust nie jest to takie nieprawdopodobne w szczególności w naukach bardzo niszowych, opartych na dowodach porównawczych lub na tak specjalistycznych i drogich badaniach, ze tylko bardzo ograniczona grupa ludzi jest w stanie przeprowadzic alternatywny dowod i w związku z tym łatwo zataić lub zmanipulować prawdę.

...albo już 'teorie spiskowe' za bardzo mi sie rzucily na mózg i doszukuję się dziury w całym Wink

KiaOra

Z tego co podały prawie wszystkie media, ewolucjoniści znowu
mają od wczoraj swoje pięć minut, dobrze rozumiem? Znowu bowiem, nie wiem już, który raz z rzędu Smile

), ewolucjoniści odkryli ,,kolejny dowód'', że oto teraz to już mają na bank, to brakujące ogniwo, które za kilka tygodni, a najpóźniej miesięcy, znowuż okaże się tanim szwindlem, nad którym narobiono hałasu, a który zejdzie ze sceny w podobny sposób jak wszystkie poprzednie, czyli po cichu zamieciony pod dywan, jak to już setki razy bywało wcześniej, kiedy odnajdywano poprzednie brakujące ogniwa, podobne do tego! Smile

))
Żałosne!
To swoisty akt desperacji ze strony ewolucjonistow, którzy czują presje. Żałosny argument sobie znalezli, co pokazuje, jak niewiele maja, za to dużo tupetu. Czyli to co zwykle i tylko tyle co zwykle!

Rafał · Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 220 Post zebrał **10000** sat Podarowałeś sat

Ewolucja jakoś do mnie nie przemawia
Neandertalczyk miał większą średnio pojemność mózgoczaszki niż My, ciekawe po co, skoro jedna z zasad ewolucji zakłada oszczędnościową politykę zarządzania energią, a mózg pochlania jej znaczna cześć i to w świecie gdzie o pożywienie ciężko

AzzziRel

Ech, jak zwykle... Chcecie zrozumieć o co w ewolucji biega? Pobawcie się Framstickiem:
http://www.framsticks.com/

Prrivan

Jak wyjasnić mutację zaobserwowaną w Rosji,czyli rybę złowioną w jeziorze na Uralu która okazała się posiadać ludzkie zęby?

http://english.pravda.ru/science/mysteries/03-09-2009/109067-fish_teeth-0

Cytat:

Fish With Human Teeth Caught in Russia

03.09.2009 Source: Pravda.Ru

Fisherman Valery from Russia’s Southern Urals was catching fish in a small lake about 40 kilometers far from the city of Chelyabinsk. The man was fishing sitting in his boat. It was a very quiet morning, and the man was very sleepy. All of a sudden, he saw a fish net in the bulrushes.

Valery decided to pull the net out of the water. There was several dead fish in it, but one of them, which was quite large in size, was alive. The shape of its body and head was very unusual. The man tried to get the fish out of the net, but was horrified to see that the fish had a row of white strong teeth in its mouth. The teeth of the fish bore a striking resemblance to those of a human being.

The man left his catch on the lakeside and hurried to return home. He came back the next day – the fish was dead. He decided to bring the fish home and show it to his friends.

The fisherman placed the weird fish under a thick layer of salt to dry the creature out.

“I hope it will attract scientists’ attention before it finally decomposes,” he said.

Local ichthyologists said that it was most likely a bigmouth buffalo, also known as Ictiobus. This species used to be cultivated in the region during the 1980s. However, when specialists saw pictures of the fish, they could only shrug their shoulders.

A similar fish with human-like teeth was caught not so long ago in Texas. The catch weighed 6.5 kilos. Scientists said that it was a pacu, a piranha, which normally inhabits South America.

Russian ichthyologists believe that the caught fish does not represent a mutation. Such a mutation would take hundreds of years. However, they have no other explanation for this strange phenomenon.

I zdjęcie samej rybki:

http://english.pravda.ru/img/idb/fish-10.jpg

Lech

Cytat:

Fish With Human Teeth Caught in Russia

Litości!
Po pierwsze - naukowcy (jak wspomina tekst) widzieli tylko fotografię ryby - więc będąc naukowcem sam bym jedynie wzruszył ramionami, kiedy na podstawie obrazka miałbym wydać opinię.

Po drugie - te zęby są jedynie podobne do ludzkich, ale nie ma żadnych przesłanek, że to są rzeczywiście "ludzkie" zęby. Znaczy to, że nie ma żadnych dowodów (a są jedynie przesłanki w postaci niejakiego podobieństwa) na "ludzkość" (genetyczną, organiczną) owych rybich zębów. To może być "zwykła" mutacja (choroba genetyczna) spowodowana jakimś zanieczyszczeniem chemicznym, promieniotwórczym, etc., która objawiła się uzębieniem przypominającym ludzkie. A jest wielka przepaść między podobne do ludzkiego lub wyglądające jak ludzkie a naprawdę ludzkim (czyli genetycznie pochodzącym od homo sapiens). Toteż dopatrywanie się nadnaturalności w tej nieszczęsnej rybie i przydawanie jej niesamowitości i cech ludzkich to zwyczajne obliczone na tanią sensację i ogłupianie publiki nadużycie (zresztą postawa charakterystyczna dla "Prawdy" - zwróćcie uwagę na styl artykułu jako żywo przypominający opisy "sensacyjnych" zdarzeń w "Fakcie").

Po trzecie - nie wierzcie we wszystko co wydrukują i/lub sfotografują. Smile

Po czwarte - Może to po prostu charakterystyka gatunku.

Nie dajmy się zwariować.

Lech
_________________
lechszukapracy@gmail.com

tomeq

przebudzony napisał:

Bo nie musiały. Warunki naturalne akurat dla nich nie zmuszają do takiej potrzeby.
Celem ewolucji nie jest przecież stanie się człowiekiem. Ona się kształtuje tak jak warunki do tego zmuszają. Skoro jakiś stwór na drzewie ma pod dostatkiem bananów to nie musi kombinować jak zdobyć inny rodzaj żarcia.

właśnie Twoja wypowiedź świadczy o tym ze ewolucja nie zachodzi.

Cofnijmy się w czasie (w rozumieniu ewolucji) do początków człowieka. 3mln lat.
Skoro małpy jedzą banany dlaczego ludzie nie mogliby tego robić. dlaczego ludzie nie odżywiają sie jak małpy, po co mieliby to zmieniać? Po co maja sie trudzić i JAKO JEDYNY GATUNEK produkować żywność?
Z drugiej strony ewolucja na przestrzeni lat wykształciłaby w nas inne cechy byśmy nie musieli używać narzędzi. Nie potrafimy latać, szybko biegać, dobrze, pływać. Z punkty widzenia ewolucji jesteśmy beznadziejni, nawet nasze zmysły pozostawiają wiele do życzenia. Nie mamy żadnych cech które pozwałaby nam przeżyć. Jak widzimy "ewolucja" całkowicie nas ignoruje, tylko nas ludzi. Więc bez obaw, żabki motylki będą się "zmieniać", ale ludzie nigdy!

pozdrawiam tomeq

Prrivan

@Lech

Ale przyznasz że oglądając zdjęcie takie jak poniższe można zastanawiać się czy ktoś gdzieś zdrowo nie kombinuje z genami...

http://imgur.com/Iy3fp.jpg

Lech

@ Prrivan:
Mówisz serio czy się nabijasz?

Toż to ewidentny fotomontaż. Nie wierz temu.

L.
_________________
lechszukapracy@gmail.com

Lech

Cytat:

Po co maja sie trudzić i JAKO JEDYNY GATUNEK produkować żywność?

Be-ze-du-ra.
Mrówki hodują mszyce i je "doją" z "mleka". Pszczoły... Etc.

L.
_________________
lechszukapracy@gmail.com

Pr0meteusz

Już ponad 700 naukowców otwarcie odrzuca darwinizm
Systematycznie wzrasta liczba naukowców odrzucających neodarwinistyczną ewolucję

Zgromadzone w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat naukowe świadectwo z wielu dziedzin nauki, takich jak kosmologia, fizyka, biologia molekularna spowodowało, że wielu naukowców zaczęło otwarcie kwestionować neodarwinizm i bardziej krytycznie przyglądać się dowodom mających go wspierać. W listopadzie 2001 roku ukazały się całostronicowe ogłoszenia w The New York Review of Books, The New Republic oraz w innych cenionych czasopismach, w których 100 naukowców otwarcie wyraziło swój sceptycyzm wobec możliwości, by przypadkowe mutacje i dobór naturalny były w stanie wytworzyć złożoność życia. Była to reakcja propagandowe deklaracje ewolucjonistów, że „wszystkie znane naukowe dowody popierają darwinowską ewolucję”, tak jak „wszyscy szanowani naukowcy na całym świecie”. Od 2001 do listopada 2006 roku lista naukowców sceptycznych wobec neodarwinizmu powiększyła się ponad siedmiokrotnie.

Podpisani naukowcy kwestionujący ewolucjonizm pochodzą z całych Stanów Zjednoczonych i kilku innych państw świata, są wśród nich biologowie, chemicy, fizycy, matematycy, geologowie, antropologowie, filozofowie i przedstawiciele innych dyscyplin. Część z nich pracuje na tak renomowanych uniwersytetach i ośrodkach badawczych jak Princeton, Massachusetts Institute of Technology, Yale, Stanford, National Laboratories at Livermore, Los Alamos National Laboratory, UCLA, University of Georgia, Tulane, Moscow State University, Chitose Institute of Science & Technology w Japonii, Ben-Gurion University w Izraelu i innych.

Duże wrażenie zrobiło zwłaszcza porzucenie neodarwinizmu przez Stanleya Salthe, autora i reaktora trzech książek dotyczących ewolucyjnej biologii (w tym jednego podręcznika). Przeszedł on jednak na pozycje antydarwinistyczne, określając teorię ewolucji jako „część modernistycznego mitu pochodzenia”. Salthe stwierdził: „Darwinowska teoria ewolucji była dziedziną mojej biologicznej specjalizacji. [...] Jednak w międzyczasie zostałem apostatą od darwinowskiej teorii i określiłem ją jako część modernistycznego mitu pochodzenia. Konsekwentnie, zgadzam się oczywiście, że studenci biologii powinni mieć przynajmniej możliwość uczyć się o wadach i ograniczeniach teorii Darwina [...]”. Innym zaskoczeniem było sygnowanie omawianej deklaracji przez Giuseppe Sermontiego, redaktora Rivista di Biologia / Biology Forum – jednego z najstarszych na świecie specjalistycznych czasopism poświęconych zagadnieniom biologii teoretycznej. Sermonti scharakteryzował z kolei neodarwinizm jako „doktrynę politycznej poprawności obowiązującej w nauce”.

„Naukowcy kwestionujący darwinizm są w zdecydowanej mniejszości ale ich liczba szybko rośnie” – wyjaśnia Stephen C. Meyer, dyrektor Center for Science and Culture w Discovery Institute w Seattle. „Jednak bardzo często zdarzają się próby tłumienia uzasadnionej krytyki teorii ewolucji i zastraszania naukowców ośmielających się ją kwestionować, a młodym uczonym grozi się zwolnieniem z pracy. Inną regułą jest odpowiadanie na naukowe argumenty atakami ad personam oraz piętnowanie wszystkich krytyków teorii ewolucji jako religijnych fanatyków. Wszystko to są jaskrawe przykłady dyskryminacji” – konkluduje Meyer.

Henry Schaefer, dyrektor Center for Computational Quantum Chemistry na University of Georgia, pięciokrotny kandydat do Nagrody Nobla za prace z dziedziny chemii kwantowej i jeden z podpisanych sceptyków stwierdził:

Niektórzy obrońcy ewolucjonizmu przyjmują takie standardy oceniania dowodów na ewolucję, które w innych okolicznościach jako naukowcy nigdy by nie zaakceptowali.

Najwyraźniej coraz więcej ludzi nauki zaczyna to rozumieć. Ewolucjonistyczny mur berliński zaczyna się powoli sypać. Sceptyczni naukowcy podpisali następujące oświadczenie:

Naukowe odstępstwo od darwinizmu
„Jesteśmy sceptyczni wobec twierdzeń o zdolności przypadkowych mutacji i doboru naturalnego do wytworzenia złożoności życia. Winno się zachęcać do dokładnego badania dowodów wspierających darwinizm”.

tak więc choone polemika z tobą (tzn z wikipedią) ciągle trwa. i ciągle podtrzymuje zdanie o tych douczankach.

napiasneprzezemnie zdanie w temacie ,,ogladanie TV'' :-/ale..skoro ewolucja dotyczy tylko istoty świadomej (fauna,flora) to jak można mówić o przypadkowości ewolucji. /

jakby pokrywa sie z tym co napisane jest wyżej.

tomeq

Lech napisał:

Cytat:

Po co maja sie trudzić i JAKO JEDYNY GATUNEK produkować żywność?

Be-ze-du-ra.
Mrówki hodują mszyce i je "doją" z "mleka". Pszczoły... Etc.

L.

pająk też zostawia sobie muchę na czarną godzinę, wiewiórki zbierają orzeszki a pies zakopuje kość.
Czy Twoim zdaniem to produkcja żywności? czy tylko jej magazynowanie? Wink

C0LD F34R · Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 261 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

... a ludzie bywają debilami. I co z tego? Wink

Wystarczą niewielkie modyfikacje w genotypie, żeby kurczaki znów posiadały zęby, a ludzie ogony i futro.

To co niektórym z was umyka to fakt, że teoria ewolucji nie mówi o powstaniu życia i nie przeczy w żaden sposób kreacjonizmowi. To co część z was błędnie nazywa Darwinizmem, to teoria doboru naturalnego tłumacząca różnorodność gatunkową fauny i flory na naszej planecie. Jak do tej pory nikt nic bardziej logicznego i bardziej przekonującego nie wymyślił w tej materii.

Jak widzę argumenty w stylu: "ewolucja to gówno bo nie wszystkie małpy wyewoluowały w człowieka" to robię autentyczny facepalm. Niektórzy najwyraźniej nie rozumieją, że Darwin zauważył tylko (i poświęcił opisowi całe życie) mechanizm zmian fizycznych w organizmach żywych, determinowanych zmianami środowiskowymi.

To otworzyło drogę do dalszych badań.

Ewolucja to nie drabina, piramida ani łańcuch. Ewolucja to wyjebiście rozgałęzione, fraktalne drzewo.

To, że jesteś np. amebą nie czyni z ciebie gorszej formy życia od człowieka. Jesteś po prostu inny/a. BTW - Ameba ma dużo bardziej skomplikowany od człowieka genom... Naturze nie robi różnicy czy zdechnie milion bakterii czy ludzi. Prawo dżungli. Bakterie wciąż ewoluują i się zmieniają co nie znaczy, że urosną im nóżki zmienią się w człowieka (niby końcowe ogniwo). Część z nich, pod wpływem zmian środowiskowych (w którymś pokoleniu z rzędu), wykształci cechy pozwalające nam - ludziom, zakwalifikować je jako inny gatunek. A może nawet rodzinę, rodzaj, rząd czy whatever. Żeby tak się stało potrzeba jednak tyyyyle czasu, że krótko żyjącemu, egoistycznemu człowieczkowi jakich pełno, nie mieści się to w bani.

Niektórym hipokrytom polecam pooglądać filmy przyrodnicze i zdać sobie sprawę jak różnorodne formy przybiera życie i ile gatunków zwierząt i roślin istnieje na tej planecie. I wszystkie choć różne, tak do siebie podobne. Będziecie w szoku.

Oczywiście teoria ewolucji ma swoje luki. Ba... czarne dziury nawet. Bo nikt za chuja nie potrafi powiedzieć jak to się dzieje.

Jak ćma potrafi rozwinąć technikę naśladowania konkretnego rodzaju pająka, który na nią poluje?

Jak u kameleona powstał mega długi, lepki, wystrzeliwany język i niezależne oczy? Wiemy po co i dlaczego ale nie wiemy jak.

Jak bakteria może wykształcić wieloelementowe narządy, gdzie żaden pojedynczy element nie ma zastosowania?
Mówię o tzw. flagellum - głównym argumencie cywilizowanego kreacjonizmu (Intelligent Design) przeciwko ewolucji.

Cytat:

Wić – (łac. flagellum, l.mn. flagella), organellum ruchu wyrastające z powierzchni komórki u niektórych mikroorganizmów, pierwotniaków, niższych roślin i komórek zwierząt, np. u bakterii wiciowych, wiciowców, młodocianych korzenionóżek, promienionóżek, komórek kołnierzykowo-biczykowatych gąbek, plemników.

Często się nad tym wszystkim zastanawiam i zdaję sobie sprawę, że teoria ewolucji jest mocno wybrakowana. Niekompletna. Zapewne oparta niekiedy na błędnych założeniach. Ale ludzie! Nie ma lepszej teorii na ten temat. Chyba, że liczyć podszyte religią i popartę biblią fanatyczne mżonki... ale te, alternatywą dla myślącego człowieka nie są.

A jeśli macie alternatywną do ewolucji teorię to dawajcie. Umieram z ciekawości.

ps ktoś tam pierdolilł, że człowiek nigdy się nie zmienia. Zmienia się tylko inaczej. Coraz bardziej dostosowujemy środowisko do siebie, a nie na odwrót przez co fizycznie nie mamy specjalnie potrzeby ewoluować. Ba... nawet się degradujemy naszym stylem życia.

Heh, paradoksalni można chyba nawet powiedzieć, że ewolucję człowieka determinuje środowisko kształtowane przez niego samego. I pomyśleć, że nasze ciała wyewolowały tak, a nie inaczej, właśnie po to by mogły skuteczniej zmieniać otoczenie. Kosmos Very Happy

tomeq

C0LD F34R napisał:

... a ludzie bywają debilami. I co z tego? Wink

Wystarczą niewielkie modyfikacje w genotypie, żeby kurczaki znów posiadały zęby, a ludzie ogony i futro.

rozumiem że wiesz które to geny i bawisz sie tak na co dzień

pewnie, takie to proste, wystarczy zamieć geny, jak sadzisz ilu z ponad 6mld ludzi na świecie potrafi to robić?
ja nie potrafię, a głupi nie jestem.

odwróć swoją dłoń i popatrz na nią.
po co Ci linie papilarne?
są pozostałościami po czymś czy raczej wyprzedzają swoje zastosowanie? ale nie, wg ewolucji nie mogą Wink

bo chyba nie po to je nosimy by łatwiej było złapać przestępców.

ale tak naprawdę nie o tym chciałem

Powiedzcie mi proszę v( tylko sensownie) czym jest sumienie i jak to sie ma to ewolucji.
Czy "wczesny" człowiek mając sumienie mógł przetrwać?
Jeśli ów człowiek nie miał sumienia to po co sie ono pojawiło, przecież w ewolucji ono nie pomaga Wink

[/quote]

C0LD F34R · Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 261 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Nasz genom teoretycznie pamięta wszystkie wcześniejsze cechy naszych przodków. Dlatego: ryba z ludzkimi zębami? Mało prawdopodobne, acz możliwe (przeszczep genów). Kurczak z gadzimi zębami? Jak najbardziej. Widziałem kiedyś na Planete (chyba) film o eksperymentach na kurczakach celem wykazania tej pamięci genetycznej, o której mówię. I tak kolesie wyhodowali kurczaka z łuskami oraz zalążkami zębów w dziobie bez obcego materiału genetycznego. Może ktoś to widział? Jak tak to powiedzcie... Nie chce mi się robić samemu eksperymentów na kurczakach, żeby pokazać tomeqowi Wink

Sumienie jest ludzkim wymysłem tomeq i nijak się ma do ewolucji. Możliwość naszego mózgu do zbudowania sumienia to co innego.

Ty mi powiedz co sumienie ma do ewolucji i czemu z nim wyjeżdżasz?

Nie myl sumienia z empatią. Ta jest jak najbardziej efektem ewolucji i można ją obserwować szeroko w świecie zwierząt. Człowiek nie jest pod tym względem wyjątkowy... jeśli to miałeś na myśli.

eNKa

Spór o pietruszkę, albo rzodkiewkę - czy rzodkiewka wyewoluowała z pietruski czy odwrotnie...? Nieważne.
Myślę, że praktyczniejsze byłoby rozważanie tego sporu na przykładzie czegoś bardziej użytecznego niż małpa a że od małego intrygowały mnie babeczki, proponuję skupić się na nich.
Kwestia jest taka: czy rude wśród czarnych i żółtych już wyewoluowały i wymarły a białe rude są zapóżnione czy rude białe są obecnie najdoskonalszą formą oraz jak się to ma do blondynek z którymi sytuacja jest dość podobna ale jakoś ciężko przyjąć, że blondies to ewolucyjny top bo trzebaby wszystkie te dowcipy interpretować na nowo.
_________________
"każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi

kondrath

Do tego tematu polecam lekturę:
Pomyłka Darwina (zadziwiające dowody podważające teorię ewolucji) - Hans-a Joachim-a Zillmer-a.
Na prawdę warto przeczytać.

Ordel

to moze być ciekawy program - program Planete

SCHEDA PO DARWINIE
The Violent Legacy of Charles Darwin

film dokumentalny
Dania, 2009, 53 min.

reżyseria: Soren Bruun

najbliższe emisje
3.12, cz, godz. 21.45
13.12, ni, godz. 15.40

Karol Darwin nie żyje od ponad 120 lat, ale dzieło jego życia - teoria ewolucji - bardziej niż kiedykolwiek rozpala dziś umysły. Na całym świecie nie brak ludzi, którzy widzą w niej herezję i zagrożenie dla religii, i zwierają szyki w walce z darwinizmem.

Publikując książkę "O pochodzeniu gatunków", w której wyłożył swoje poglądy na ewolucję, Karol Darwin nie tylko stworzył fundamenty dla dalszego rozwoju biologii, ale i podważył religijne dogmaty. Jego publikacje, tak bardzo prominentne w świecie nauki, stoją w sprzeczności ze świętymi tekstami największych religii świata. Nie powinno dziwić więc, iż poglądy brytyjskiego badacza są po dziś dzień solą w oku radykalnych grup wyznaniowych. Z pewnością dziwi jednak to, iż grupy te właśnie w XXI wieku stawiają wściekły odpór darwinizmowi, dobrowolnie pogrążając się w intelektualnym obskurantyzmie.

W kilku protestanckich zborach w Szwecji spotykają się ludzie gotowi do obalenia teorii ewolucji. Ich ambicją jest wprowadzenie do szkół i uniwersytetów kreacjonizmu, poglądu karzącego w sposób dosłowny odczytywać biblijną antropogonię. Zacieklejszych wrogów ma jednak Darwin w USA. Tam działa m.in. pastor Michael Jackson, jedna z ważniejszych figur Kościoła Ewangelickiego, do którego należy trzydzieści milionów Amerykanów. Z inicjatywy Jacksona i jego zwolenników powstała m.in. wyznaniowa szkoła, w której uczniowie informowani są, iż świat powstał w ciągu sześciu dni, a współczesna nauka jest nie godnym zaufania bluźnierstwem. Nieoczekiwanych sojuszników w walce z darwinizmem protestanccy fundamentaliści znaleźć mogą w Turcji. Tam bowiem działa grupa bogatych muzułmanów, ze swych zasobnych kieszeni finansujących antydarwinistyczne publikacje. Ich przywódca Harun Yahay z pełnym przekonaniem twierdzi, że to właśnie na Darwinie spoczywa wina za powstanie faszyzmu i współczesny międzynarodowy terroryzm.

Zrealizowany w dwusetną rocznicę urodzin angielskiego naukowca, dokument "Scheda po Darwinie" ukazuje rozgorzałą na nowo rywalizację o rząd dusz pomiędzy nauką a religią, toczącą się wokół teorii ewolucji. Twórcy filmu pozwalają wypowiedzieć się zarówno zwolennikom, jak i krytykom darwinizmu, ukazując tym samym wpływ, jaki wywarł on nie tylko na stan wiedzy ludzkości, ale i jej kondycję mentalną oraz duchową.

http://www.planete.pl/dokument-scheda-po-darwinie_31076
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Fado

To chyba najlepsza ksiazka obalajaca darwinizm (do sciagniecia za darmo)

Atlas of Creation
http://www.atlasofcreation.com/index.php

Tu jeszcze cos do poczytania:
http://www.panicinfrance.com/index.php

tomeq

polecam film "Odkrywanie tajemnicy życia"
można go sobie obejrzeć na stronie studia ADeeS
znajduje się na poniższej liscie
http://www.studioadees.pl/tv.html

Choone

Ta dyskusja jest momentami lekko bezprzedmiotowa, ponieważ darwinizm NIE WYJAŚNIA (bo nie po to został wymyślony) jak powstało życie . On tylko wyjaśnia, jak to się dzieje, że powstają nowe formy życia i dlaczego jedne z nich przetrwały, a inne nie. I ewolucja nie jest żadnym celowym procesem - to np., że człowiek ma parę oczu to czysty przypadek. Równie dobrze mógłby mieć 3 pary, tylko może po prostu nie było takiej mutacji, albo osobniki z taką mutacją nie cieszyły się wzięciem...

Jest taki amerykański matematyk Granville Sewell, który dowodzi, że teoria ewolucji jest sprzeczna z prawami termodynamiki (dokładnie chyba chodzi o to, że ewolucja jest odwróceniem entropii). A to jest bardzo poważny argument, bo żadna teoria nie może być sprzeczna z prawami fizyki. Tu jeden z linków do jego wyjaśnień w tej kwestii:
http://www.discovery.org/a/3122

Jego wywód został poddany krytyce, (np. tu: http://www.talkreason.org/articles/Sewell.cfm), ale podobno ostatnio dał dobrą ripostę. A tu strona z materiałami związanymi z termodynamicznymi wątpliwościami odnośnie ewolucjonistycznej teorii powstania i zmian życia:
http://www.talkorigins.org/faqs/thermo.html

Dyskutowałem o tym z Entropem w wątku: "Ewolucja od molekuł do człowieka".

PS. Zawsze można założyć, że życie powstało we wszechświecie równoległym o innych prawach fizyki (odwróconej strzałce entropii) i dostało się do naszego wszechświata np. za sprawą podróży czasoprzestrzennych. I wtedy nie potrzebujecie Boga do wyjaśnień. Ale... wtedy pojawiają się podróżnicy w czasoprzestrzeni tj. bardzo zaawansowane technologicznie istoty czyli... bogowie;-)

Jerzy Ulicki-Rek

Zbyt malo wiem o tym na jakim etapie ewolucyjnym znajdowal sie Darwin aby zabierac glos w tej materii.
Wiem natomiast ,za gdyby ktos podpisal to zdjecie:

"Szkielet trawo-zernego krokodyla" albo "Franciszek Z. po eksumacji" , ja- i wiekszosc podobnych do mnie specjalistow od archeologii ,natychmiast ,w mgnieniu oka ,wychwycila by roznice:)

Pod wlos to Szweda bo specjalista sie nie da:)

Nie widze natomiast zadnego powodu aby nie wierzyc w inne zdjecie zamieszczone na stronie
http://www.holocaust-history.org/hungarian-photos/

"Ofiara transplantacji skory"

Wszystko jest mozliwe Smile

Jerzy Ulicki-Rek

aximia

Szach mat ewolucjoniści !! palontolog, Aleksandr Biełow i teoria inwolucji

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50