po pierwsze jak można pisać że "bezpośrednią przyczyną tej katastrofy było zbyt duże zaufanie załogi do systemu TAWS", gdy bezpośrednią przyczyną tej katastrofy było właśnie ignorowanie systemu TAWS, który ciągle krzyczał "pull up, pull up!"
po drugie, o ile system GPS można oszukać z zewnątrz - co Iran zrobił ostatnio ściągając z nieba amerykańskiego drona - o tyle wysokościomierzy (radiowych i ciśnieniowych), już nie bardzo.
a po trzecie, po jaką cholerę jankesi mieli by zabijać kaczyńskiego, skoro kaczyński jadł im z ręki? czego by nie zażądali, on to robił bez szemrania.
zresztą, co on mógł zrobić? prezydent polski to figura głównie reprezentatywna i w praktyce ma marginalny wpływ na rządzenie krajem.
szczekać ino potrafił na lewo i prawo, głupi amerykański piesek - też mi wielki przywódca. stefan batory 2010