Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:26, 27 Sie '10
Temat postu: Nadchodzi upadek zachodniego modelu gospodarki
Cytat:
Nie będzie podwójnego dna, ale coś znacznie gorszego – wieszczy Egon von Greyerz, założyciel szwajcarskiego Matterhorn Asset Management.
Tylko lata, jeśli nie miesiące, dzielą nas od ostatecznego upadku zachodniego modelu gospodarki, przeczuwa von Greyerz. Stosunki panujące w społeczeństwie amerykańskim są wypaczone do granic, co sprawia, że obecna sytuacja, o ile się utrzyma, będzie źródłem niepokojów społecznych na masową skalę.
Jak podkreśla von Greyerz, centralną jednostką społeczeństwa przestała być rodzina, a największe zyski osiąga całkowicie bezproduktywny sektor finansowy. Zarobki szefów korporacji w ciągu 40 lat osiągnęły nieprzyzwoite poziomy, podczas gdy w tym samym czasie realne pobory przeciętnego Amerykanina nie wzrosły, a iluzję wzrostu zamożności daje wyłącznie finansowanie coraz wyższej konsumpcji nowymi długami.
Zdaniem von Greyerza, cały wzrost gospodarczy zachodniego świata ostatnich 40 lat finansowany był kredytami, które teraz będzie trzeba spłacić. Uniemożliwi to jednak pogarszająca się sytuacja gospodarcza, która sprawi, że portfele kredytowe banków staną się bezwartościowe.
Jedynym wyjściem z matni dla rządzących będzie drukowanie pieniędzy na niespotykaną dotychczas skalę. To sprawi, że wszystkie papierowe aktywa stracą wartość, a jedynym sposobem na uchronienie własnego majątku przed hiperinflacją będzie inwestycja w złoto.
Założone przez von Greyerza Matterhorn Asset Management oferuje programy zarządzania finansami osobistymi ze szczególnym uwzględnieniem inwestycji w złoto i srebro „przechowywane poza systemem bankowym”.
Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:06, 28 Sie '10
Temat postu:
Wiosna 2009 -debata politologów i ekonomistów na temat kryzysu.Mówi Michaił Leontjew, bardzo popularny w Rosji dziennikarz politolog.(a za stołem im bardziej odęta morda tym większy liberał amerykanofil )
To kryzys pasożytnictwa,kryzys ekonomicznego pasożytnictwa i sposobu rządzenia światem który (sposób) zbudowany był na obronie prawa LIDERA do pełnego,absolutnego pasożytnictwa...........
Tylu alchemików się trudziło ,a im udało się robić bogactwo z "niczego" ,jakby wymyślili kamień filozoficzny............To kryzys systemu i wyjście z niego również musi być systemowe...........ONI powinni urealnić swoje aktywa,zacząć spłacać długi (pocałować ekonomiczną żabę i czekać aż zmieni się w królewne) ale ONI tego nigdy nie zrobią.Koniec będzie straszny ,będzie sublimować w formy o nieekonomicznym charakterze.......Nie chcę nikogo straszyć światową wojną,choć różnie może być i należy przygotować się na wszystko,ale utopić bankructwa w dymie i ogniu po to aby ostatecznie wyjść z tego jakby nigdy nic się nie stało ,to zamysł dziś już raczej niemożliwy,dlatego że wojenna siła USA jest podobnie jak ekonomiczna mocno osłabiona.
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 83
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:45, 28 Sie '10
Temat postu:
WAR WAR WAR!!!! Kurwa maaaaaaaaaac!!!
Wrócimy do epoki kamienia złupanego a 80% naszego czasu zajmie nam uprawa ziemi i przygotowywanie posiłku.
Zostaną nam przedstawieni nowi bogowie z dużej litery i tak w kólko.
Ja pierdole czy tak mujsi byc cały czas??? wojny, głod, anomalie, terroryzm, wyscig zbrojeń, kosmos, epidemie, pieniądze z niczego, koniec świata????
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:11, 31 Sie '10
Temat postu:
Bonzo78 napisał:
Ja pierdole czy tak mujsi byc cały czas??? wojny, głod, anomalie, terroryzm, wyscig zbrojeń, kosmos, epidemie, pieniądze z niczego, koniec świata????
Musi tak być, gdyż nie wyciągamy wniosków i pozwalamy innym sobą manipulować.
Chciwość, cwaniactwo, pasożytnictwo nielicznych to są cechy które są mile widziane , ale o których się głośno nie mówi .
Kasa, dużo kasy, a co później, jeszcze więcej kasy. Jak to mój ojciec mówi "nawet ksiądz się modli za pieniądze".
System musi upaść. Czy odbędzie się to w miarę pokojowo , czy za pomocą rewolucji wszystko zależy od nas. Problem polega na tym że pasożyta nie zmienisz, więc trzeba będzie wyrywać chwasty, albo chwasty opanują całe pole i nie uchowa się żadna zdrowa roślina.
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:47, 31 Sie '10
Temat postu: Re: Nadchodzi upadek zachodniego modelu gospodarki
Ordel napisał:
Cytat:
[b]
Założone przez von Greyerza Matterhorn Asset Management oferuje programy zarządzania finansami osobistymi ze szczególnym uwzględnieniem inwestycji w złoto i srebro „przechowywane poza systemem bankowym”.
Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:49, 31 Sie '10
Temat postu:
JAR napisał:
A zachodni model gospodarki caly czas przechodzi transformacje, podobnie jak i spoleczenstwo...
Komu innemu nie trzeba byłoby wyjaśniać tego eufemizmu ale w tym przypadku wydaje się to konieczne;
zachodni model gospodarki to po prostu żydowski model "gospodarowania" a raczej niegospodarownia a pasożytnictwa.
Zrozumienie tego nie jest trudne.Nawet dla absolwenta liceum.JAR masz mature ? Zakładam że masz,więc przypomnij sobie choćby lektury szkolne np.Lalkę.Przypominasz sobie tę scenę kiedy Wokulski chwalił się
że w ciągu kilku miesięcy zarobił więcej niż dwa pokolenia Minclów ?
Minclowie (jak zapewne wiesz) byli niemieckimi kupcami i "reprezentantami" modelu kapitalizmu który opierał się na pracy ,rzetelności ,skromności.Model ten w XIX w jeszcze ścierał się z innym pozbawionym wszelkich etycznych skrupułow ale ostatecznie przegrał.Tak jak przestrzegający zasad szachista ,choćby i arcymistrz,musi przegrać z przeciwnikiem który nie tylko ma w pogardzie zasady ale w razie konieczności walnie przeciwnika w łeb szachownicą.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:01, 01 Lis '11
Temat postu:
Cytat:
The Economist: Tragedia szczytu eurostrefy
Tragedia planu ratunkowego przyjętego przez grupę euro polega na tym, że przewiduje mechanizmy i gwarancje, które nie przekonają inwestorów, ich obawy nieuchronnie powrócą, a nad euro zawiśnie znów widmo katastrofy - pisze "The Economist".
Podsumowując uznane za sukces ustalenia szczytu państw strefy euro, na którym przyjęto plan ratowania jej finansów i otoczenia ścianą ogniową tych krajów, które mogłyby podzielić los Grecji, "Economist" określa je, jako - w najlepszym przypadku - "nieprzekonywujące".
Projekt zwielokrotnienia Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF), który miałby na ratować kraje zagrożone bankructwem i docelowo udzielać gwarancji ich nowym rządowych papierów dłużnych, może w praktyce nie zadziałać - pisze brytyjski tygodnik.
Inwestorzy mogą bowiem pozostać bardzo podejrzliwi wobec gwarancji udzielanych przez grupę państw, które same byłyby zagrożone, gdyby ich zadłużeni po uszy sąsiedzi popadli w większe tarapaty.
Inny mechanizm przewidziany przez plan grupy euro, czyli utworzenie przez EFSF specjalne wehikuły mające przyciągnąć inwestorów, również może zawieźć. Każdy z tych wehikułów byłby stworzony dla jednego kraju, więc brakuje tu pomysłu na rozłożenie ryzyka. "I dlaczego Chiny lub Brazylia miałyby wiele w nie zainwestować, skoro Niemcy wstrzymują się przed ulokowaniem tam własnych pieniędzy?" - zastanawia się autor artykułu.
Niedoróbki w każdym elemencie tego triumfalnie przyjętego planu okażą się wkrótce ewidentne, inwestorzy się przestraszą, oprocentowanie obligacji zagrożonych krajów wzrośnie, banki będą miały problemy z finansowaniem i znowu grupie euro zagrozi katastrofa. A wtedy na jakiś czas jej widmo odsunie Europejski Bank Centralny - przewiduje tygodnik.
Najlepszym bowiem rozwiązaniem problemów zagrożonych państw eurolandu byłaby obietnica wsparcia ich rządów przez EBC - podkreśla "Economist". Tragedią szczytu jest to, że nie wybrał interwencji EBC, która pozostaje najlepszym sposobem na rozwiązanie problemów grupy euro.
Po całej tej euforii, która towarzyszyła ogłoszeniu planu ratunkowego, należy powiedzieć, że przywódcy znowu zawiedli - pisze brytyjski tygodnik - Będzie więcej kryzysów i więcej szczytów. Ale zanim w końcu wypracowany zostanie plan, który działa, koszty jego wdrożenia znacznie wzrosną - konkluduje "Economist".
. Przez tą jebaną fałszywą demokrację , nie można normalnie-naturalnie pozbyć się złodziei , nieudaczników i zdrajców .
Jak długo będą nas zawodzić ? Do usranej śmierci , bo uwierzcie mi w gównie będziemy zdychać _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:37, 09 Mar '12
Temat postu:
Cytat:
Finansowe instrumenty masowego rażenia
Siedmiotygodniowe sankcje wobec Iranu na sprzedaż ropy naftowej, wykorzystanie systemu bankowego i blokowanie Swift Code (Kod SWIFT to 8 numerowy kod obejmujący cyfry i litery stosowany w przelewach międzybankowych do identyfikacji instytucji finansowej. W europie kod SWIFT nazywany jest kodem BIC) przez USA, Wielką Brytanię i europejskie rządy jak dotąd nie były skuteczne.
W sześciu krajach UE trwają negocjacje nad maksymalnie pięcioletnimi kontraktami naftowymi. Za tą ropę należy zapłacić z góry. Obecnie cztery z tych krajów mogą z trudnościami za nią zapłacić. Jak widać to embargo to “śmiech na sali”. Nawet jeśli alternatywne opcje pozyskania ropy będą znalezione to w jaki sposób za nie zapłacą? To musi być jeden z tych programów będących przykładem najbardziej chorego myślenia w historii.
Finansowy koniec nie zatrzyma płatności pomiędzy krajami, korzystającymi z barteru, wielu walut i złota. To jest dyskusja na temat strzelania sobie w stopę, i to jest przypadek gdy Iluminaci strzelają sobie w obie nogi na raz. Jest to również dyskusja na temat instrumentów finansowych masowego rażenia a mamy ich trzy, jeśli dodamy derywaty. Od około 30 lat obowiązywały ograniczone sankcje wobec Iranu, jednak sytuacja ich gospodarki uległa poprawie. W nadchodzących latach ten wzrost jeszcze się powiększy. Iran łamie pozycję petrodolara więc musi być zniszczony, do czego będzie dobry jakikolwiek podstęp. Musi ponownie wrócić do epoki kamienia łupanego. To jest koncepcja wolności i swobody według elit.
Po rozmowach, na ile możemy zanalizować problem, transakcje zakupu ropy pomiędzy Iranem a Indiami w 45% pokrywane są w rupiach, a reszta w handlu wymiennym. To eliminuje 12 miliardów dolarów z rocznych dostaw ropy naftowej z Iranu do Indii.
Zadłużenie i nierównowaga handlowa niszczyła i nadal niszczy wartość dolara i wielu innych walut. Wykorzystanie dolara zostało całkowicie nadużyte odkąd Ameryka opuściła standard złota w 15.08.1971 r. Jego koniec jako waluty rezerwowej świata nadejdzie w ciągu najbliższych kilku lat. Inne kraje są w podobnej sytuacji i spodziewamy się w końcu powrotu do standardu złota.
Usunięcie Iranu z list kodów SWIFT dla przelewów bankowych jest głupi. Możemy zapewnić, że znajdzie się alternatywa dla przekazywania środków przez Chiny, Rosję czy Indie, a to osłabi dolara jeszcze bardziej. Ktokolwiek wyszedł z tymi rozwiązaniami musiał być pozbawiony zdrowego rozsądku. Jeśli Iranowi się uda, co naszym zdaniem jest pewne, to elity nie będą miały innego wyjścia by powstrzymać Iran jak atakując go i ewentualnie rozpoczynając III wojnę światową.
Jednocześnie mamy USA z zerowymi stopami procentowymi na zawsze, QE 3 i 1,6 bilionów dolarów finansowania dla ratowania Europy przez kolejne 1-2 lata. Mnóstwo pieniędzy i kredytu by ratować rynki finansowe, ale niewiele lub nic dla tworzenia miejsc pracy i rozwoju gospodarki. W końcu stopy procentowe wzrosną, i pojawi się więcej problemów. Głównym problemem jest to, jak długo utrzymają się kupujący obligacje, wraz z tym jak podnosi się inflacja i bezrobocie. Czytamy wypowiedzi innych analityków i jesteśmy głęboko rozczarowani, gdy mówią nam jak niewielka jest inflacja a bezrobocie wynosi jedynie 8,5%. Oni bardzo dobrze wiedzą, że rząd manipuluje statystykami, mimo tego nadal nie będą mówić prawdy.
Nikt w polityce lub na Wall Street nie chce zatrzymać deficytu, który jest częścią tego, w jaki sposób gospodarka utrzymywana jest przy życiu. Jedynym wyjątkiem jest Ron Paul. Być może Fed, Wall Street, londyńskie City i wszystkie banki centralne myślą, że mogą utrzymać system na wieczność wykorzystując pieniądz i kredyt, ale nie mogą. Inflacja pożera pieniądze. Życie było trudne przez ostatnie pięć lat, ale to co widzieliśmy jest niczym. Następne pięć lat będzie jak życie w Hadesie.
Nie ma rozwiązania dla zadłużenia USA, Wielkiej Brytanii i Europy. Wszystko w końcu się zawali. Jest tylko jedno rozwiązanie by zakończyć obecny system finansowy. Są tacy, którzy o tym wiedzą i to rozumieją, ci którzy posiadają złoto i srebro od czerwca 2000 roku do chwili obecnej. Złoto zyskało aż 530% a akcje na złoto i srebro jeszcze więcej. Dla porównania Dow wzrósł o 6%. Jeśli tego nie zrobiłeś teraz wiesz gdzie ulokować swoje pieniądze.
Kto będzie płacić ludziom, gdy upadną rządy? Nie będą działały systemy socjalne, zabezpieczenia społecznego, ubezpieczenia, będzie wzrastało bezrobocie, znikną kartki żywnościowe i wszystkie inne rzeczy za które płaci rząd. Nie ma już więcej pieniędzy, politycy wydali wszystko, a wraz z tym jak rząd ogranicza wydatki i zwiększa podatki zaczyna się bieda, spadki przychodów i wzrost deficytów wraz ze staczającą się gospodarką.
Wielu mądrali/ekspertów , myśli że do wojny światowej nie dojdzie . Bo to sie żydom , nie opłaca. Ale skąd ci mądrale wiedza co żydom sie opłaca. Kłamią ludziom , sami się oszukują , bo wiedzą jaką to katastrofą może się skończyć . Nawet jeśli jakąś cześć Europy ominie wojna , to koniec imperium jest pewny. Nadejdzie czas regionów/społeczności autonomicznych które doprowadzą do rozbicia kolejnych państw. Przedsmak tego co nas czeka widzimy obecnie w Grecji ( a tam się dopiero wszystko rozkręca ) . Imperium się rozpada . Zmartwię was , nie będzie lepiej . Gdzie spierdalać - a gdzie spierdalali naziści jak ich tysiącletnia Rzesza upadła . Powoli stajemy się ( Europa ) trzecim światem Już teraz media przebąkują , o tym że Argentyna chce odzyskać Falklandy . Jeści GB zaangażuje ie w konflikt z Iranem , Argentyna wstanie z kolan i odzyska co straciła .
Zauważcie jak mało w mediach mówi się o Am. Płd. Pierdolą u USA, Europie, Bliskim Wschodzie a o Ameryce południowej niewiele , wręcz nic, a jeśli już coś to tylko piszą o tym jak tam jest super . Na Kubie będzie lepiej niż w USA . Tak że zacznijcie sie uczyć hiszpańskiego
Nasza tzw zachodnia cywilizacja , nie zna innego wyjścia z kryzysu niż wojna ( patrz historia ) . Po wojnie można wszystko odbudować, dać ludziom nową nadzieje i nowy kredyt
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:58, 09 Mar '12
Temat postu:
Ludzie w Polsce chyba oślepli i ogłuchli. Potrafią jedynie przyswajać gotowe opinie serwowane przez TV.
Ostatnio TVN24 pokazała dokument BBC o biednych, chińskich robotnikach pracujących za miskę ryżu.
Jeśli ktoś uważnie słuchał i użył kalkulatora dowiedział się, że miska ryżu to 2000, pln na rękę.
W innym reportażu w TV4, można było zobaczyć jak dziewczyna ze wsi, bez wykształcenia podejmuje pierwszą pracę
w mieście - 300 euro na rękę !
W Szanghaju tablice rejestracyjne są licytowane (władze miejskie chcą w ten sposób ograniczyć ilość aut).
Cena za wydanie tablic dochodzi do 20 000 euro!
Tymczasem w Europie Niemcy są gotowi pracować już za 1000 euro.
Ordel ma rację, jesteśmy głęboko, głęboko w dupie.
Czas szykować walonki, zrywać podłogi, robić klepiska.
Jak przyjadą turyści z Azji to zrobią sobie z nami zdjęcie za pięć euro.
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:02, 10 Mar '12
Temat postu:
pszek napisał:
JAR napisał:
A zachodni model gospodarki caly czas przechodzi transformacje, podobnie jak i spoleczenstwo...
Komu innemu nie trzeba byłoby wyjaśniać tego eufemizmu ale w tym przypadku wydaje się to konieczne;
zachodni model gospodarki to po prostu żydowski model "gospodarowania" a raczej niegospodarownia a pasożytnictwa.
Zrozumienie tego nie jest trudne.Nawet dla absolwenta liceum.JAR masz mature ? Zakładam że masz,więc przypomnij sobie choćby lektury szkolne np.Lalkę.Przypominasz sobie tę scenę kiedy Wokulski chwalił się
że w ciągu kilku miesięcy zarobił więcej niż dwa pokolenia Minclów ?
Minclowie (jak zapewne wiesz) byli niemieckimi kupcami i "reprezentantami" modelu kapitalizmu który opierał się na pracy ,rzetelności ,skromności.Model ten w XIX w jeszcze ścierał się z innym pozbawionym wszelkich etycznych skrupułow ale ostatecznie przegrał.Tak jak przestrzegający zasad szachista ,choćby i arcymistrz,musi przegrać z przeciwnikiem który nie tylko ma w pogardzie zasady ale w razie konieczności walnie przeciwnika w łeb szachownicą.
Czego to sie nie robi, aby po kredytach, nieruchomosciach itd., nagnac tepych ludzi na kolejny szwindel, tym razem zloto i srebro, i wykreuje sie kolejna banke. A ci co nakupili to zloto i srebro, to wkrotce beda do dupy je chowali zeby rozwscieczony motloch im go nie ukradl. Pomijam juz to ze w pewnym momencie wszystko pierdolnie i te szaraczki co zainwestowali w zloto i srebro pojda z torbami.
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1305
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:12, 10 Mar '12
Temat postu:
upadek gospodarki, pieniądza i banków nadchodzi i nadchodzi, a spirala kryzysu już zaczyna się kręcić ...i tak się już zaczyna kręcić od lat wielu, lecz kryzysu ...ni widu, ni słychu. I dopóki będziesz chciał zarabiać diengi ustawiając towary w tesco, żeby móc opłacić abonament w swoim nowym smartfonie, dzięki któremu codziennie dzwonisz do rodziny, aby móc sobie ciepło ponarzekać - to nie masz w ogóle co liczyć, że jakiś kryzys tu do ciebie zawita i zbawi.
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 04:16, 11 Mar '12
Temat postu:
Najwazniejsza w tym kryzysie jest ilosc ludzi. Mrowek ludzkich ubywa w zastraszajacym tempie, stad ta koloryzacja Europy, USA, Australii czy Kanady. Kraje biale to potencjal techniczny swiata. Kraje biale to rozwoj, postep w oparciu o coraz nowsze odkrywanie praw nauki. Bez tego posstepu cywilizacja musi pasc. Postep polega miedzyinnymi tez na tym, ze kazde nastepne pokolenie staje sie coraz lepszym fachowcem. Kolorowa masa tej fachowosci niestety nigdy nie osiagnie [Chiny zrezygnowaly z kontaktu na samoloty A380, bo juz niestety do niczego sie nie nadaja]. Tania sila robocza nie jest w stanie wykonac niczego precyzyjnie, a biala sila robocza znika. Nawet Polakow brakuje juz w Europie. Tak wlasnie konczy sie cywilizacja techniczna zahaczajaca o niebo !!!!
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:17, 11 Mar '12
Temat postu:
Zobaczycie, przyjdzie taki czas , że jeszcze założę temat pt.: A więc wojna( ciekawe czy zdążymy zapisać - w tym temacie - sporo postów , informacji dla potomnych ) _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:44, 11 Mar '12
Temat postu:
Ordel napisał:
Zobaczycie, przyjdzie taki czas , że jeszcze założę temat pt.: A więc wojna( ciekawe czy zdążymy zapisać - w tym temacie - sporo postów , informacji dla potomnych )
teraz to z powodu tego ciaglego predyktywnego programowania kazdy wyczekuje podswiadomie wojny.. telewizja, radio i rozne media graja 24/7 historie pt. juz za chwile bedzie wojna, wiec ludzie bezwolnie tego wyczekuja w poszukiwaniu pewnego rodzaju satysfakcji ktora uwolni sie wraz z adrenalina na sam dziwiek z glosnika odbornikow "Wojna". Oni o tym wiedza dlatego jestesmy z ta informacja oswajani.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:17, 11 Mar '12
Temat postu:
Ordel napisał:
Zobaczycie, przyjdzie taki czas , że jeszcze założę temat pt.: A więc wojna( ciekawe czy zdążymy zapisać - w tym temacie - sporo postów , informacji dla potomnych )
Przyjąłeś ciekawą poze. Przyjąłeś, że będzie wojna i chuj, a jak nie to się na łożu śmierci miło rozczarujesz?
Dążymy do ideału, gdzie nie będzie pasożytniczego systemu, ale taki system to jeden z efektywnych systemów przetrwania. Jak dobrze wiesz, synbioza silniejszego i sprytniejszego ze słabszym i głupszym jest możliwa tylko gdy ten pierwszy ma taką wole, a wole ma taką przeważnie, bo ma w tym interes.
Więc jak przekonać ludzi by brali tylko tyle ile im potrzeba? Żeby nikt nie był zachłanny?
Dołączył: 30 Kwi 2011 Posty: 161
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:20, 11 Mar '12
Temat postu:
JAR napisał:
Pomijam juz to ze w pewnym momencie wszystko pierdolnie i te szaraczki co zainwestowali w zloto i srebro pojda z torbami.
Z tego co się orientuje cena złota w czasie kryzysów, wojen itp. rośnie. Zresztą kurs złota długofalowo zawsze rośnie. Jedną z przyczyn może być chociażby wzrost liczby ludności - ludzi przybywa szybciej niż wydobytego złota.
Dołączył: 02 Wrz 2007 Posty: 487
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:41, 11 Mar '12
Temat postu:
Piotrus napisał:
Z tego co się orientuje cena złota w czasie kryzysów, wojen itp. rośnie. Zresztą kurs złota długofalowo zawsze rośnie.
Jak słyszę, ze kurs czegoś tam długofalowo zawsze rośnie i że coś tam coś tam jest absolutnie wyjątkowe, to zapala mi się czerwone światło.
Nikt dziś nie jest w stanie zgadnąć jak się złoto będzie zachowywać, zarówno długofalowo, jak i krótkofalowo.
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1305
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:14, 12 Mar '12
Temat postu:
Cytat:
Nikt dziś nie jest w stanie zgadnąć jak się złoto będzie zachowywać, zarówno długofalowo, jak i krótkofalowo.
doprawdy? nikt? otóż JA zgaduję - od dłuższego już czasu przepowiadam wszem i wobec, także na tym forum: złoto to taki metal - i tylko taki metal. posiada tylko taką wartość jaką ludzie są skłonni mu przypisać w swojej naiwności. a ludzie coraz bardziej podejrzliwi. Finanse światowe już dawno nie są oparte o parytet złota i jeśli ktoś liczy, że nastąpi powrót do wieku XIX czy XVIII to się srogo przeliczy. Prędzej virtual-bitcoiny wprowadzą z biochipami na kartę rowerową niż złoto stanie sie z powrotem powszechnym środkiem płatniczym. ktoś tu musiał by sobie odebrać prawo do dowolnego ustalania podaży pieniądza. Szaleństwo ludzi którzy liczą już chyba tylko na jakąś wojnę światową aby tylko ich osuwające się złoto nie straciło na wartości... hehe srają w pory bo zgodnie z prawami fizyki - złoto jako metal dość ciężki ciąży w dół. Naczytali się bajek prusa o metalach lżejszych od powietrza i uwierzyli że to własnie złoto jest tym przedmiotem którego cena w mityczny sposób będzie wiecznie rosła, bo w telewizorni się nasłuchali o kryzysach i pogłoski wojenne z gazet wyniuchali. przygotowania do napaści na iran idą pełną parą więc kupować złoto, kupować...
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Dołączył: 30 Kwi 2011 Posty: 161
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:33, 12 Mar '12
Temat postu:
To nie kurs złota rośnie tylko wartość papierowych walut spada (drukarki banków centralnych). Ale jeżeli chodzi o siłę nabywczą złota to nikt chyba nie zaprzeczy że ona zawsze rosła i to się raczej nie szybko zmieni.
Co do przejścia na standard złota to wiele państw w ostatnich czasach wprowadziło złoto jako legalny środek płatniczy (nawet kilka stanów w USA), do tego Irańska giełda naftowa ma zamiar dokonywać transakcji złotowych. Ostatnio nawet ktoś w The Economist wymyślił że w ciągu kilku lat będzie standard złota. Jeżeli nie wrócimy do kamienia łupanego to złoto będzie rosło - no chyba że ktoś zacznie go masowo fałszować.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:41, 13 Mar '12
Temat postu:
@gerwazjana , nikt podświadomości nie zawala sobie wyczekiwaniem . W podświadomości ludzie ( przynajmniej część ) zdaje sobie sprawę z tego , że wojna trwa , tylko pytanie brzmi - kiedy MY ?
I nie wyzwala się żadna adrenalina. Nie ma tego miłego podniecenia w społeczeństwie . Gdyż nie ma dumy i podziały są zbyt wielkie . To nie jest lato 1914 - biała - Europa . Miłe podniecenie , ustąpiło miejsca strachowi . I tak jak niektórzy lubią horrory a część nie ( w tym wypadku za nie, jest większość ) , tak chce się namówić większość by spodobały się jej horrory . Horrory bez dreszczyku, bez adrenaliny - Beznamiętna rzeź ( odcinek 6666 sezon 1116 od Chrystusa ) .
@The Mike - jakie twoje myślenie jest racjonalne,. No tak nie zabiją mnie , jestem przydatny , po co by to mieli robić itp. Ile razy to słyszałem , szczególnie w żydowskich filmach o holocauście , w "Pianiście" była taka scena i w "Liście Schindlera " była , tu nawet pokazali żydzi taką scenę, jak głęboko mają w dupie waszą przydatność ( nie chce mi się tego szukać , ale jest tam taka scena , kiedy SSman zabija panią inżynier , bo źle wylała beton pod fundamenty baraku ) .
Jestem przydatny , jestem przydatny, jestem przydatny , a tu chuj i wojna
Jeśli natomiast spojrzymy na problem z punktu interesów . To powiedźcie jak Mały może zrozumieć Dużego . Przecież mu do butów nie sięga . Duży karmi Małego strachem , że może go rozdeptać, kiedy będzie chciał. Więc Mały łyka plankton jak leci
Cytat:
Więc jak przekonać ludzi by brali tylko tyle ile im potrzeba? Żeby nikt nie był zachłanny? Laughing
wbić im to do głowy - dosłownie
PS.
Cytat:
Przyjąłeś ciekawą poze. Przyjąłeś, że będzie wojna i chuj, a jak nie to się na łożu śmierci miło rozczarujesz?
Co to jest - śmierć, łoże, chuj, wojna, ciekawa poza. Jakaś perwersyjna gadka Ciepłych . Nie przyjmuje ciekawej pozy, bo się nie nadstawiam , i zakładam że żadnego łoża nie będzie ( jebać śmierć bez łoża ).
Będzie wojna i chuj
Dołączył: 28 Paź 2011 Posty: 1725
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:02, 13 Mar '12
Temat postu:
był kiedyś taki filmik o "jebanych polaczkach w uk". jakaś brytyjka obwiniała polaków za to, że przyjechali za chlebem do jej kraju. gdyby iść dalej można się zastanowić dlaczego akurat polaczki, a nie jebani muzułmanie? oni obcinają nam głowy i wysadzają nasze budynki, a my przyjmujemy ich z otwartymi ramionami w imię źle pojmowanej wolności i godzimy się, by ssali nasz budżet z zapomóg socjalnych. najpierw bezmyślnie się mnożą i zalewają nasze ziemie, a następnie chcą mieć pretensje, że są tacy biedni i chcą z zazdrości obwiniać ten zachód, właśnie ten który im płaci za ropę, który sam ma problemy finansowe, który jest wyniszczony wojnami i atakami terrorystycznymi. i co najgorsze debilne pokolenie pożytecznych idiotów rozsiewających nienawiść względem swoich, natomiast zachwalający tych, którzy niosą rzeczywistą klęskę, są autorami naszego kryzysu, bo taki mieli cel od zawsze. nie podoba się to wypierdalajcie do iranu. tam was będą kochać i szanować. skoro stworzono większy europejski organizm z otwartymi granicami, to czemu nie zamknęli granic dla pasożytów żrących nas od środka? boże, jacy niektórzy są naiwni.. i te debilne manifestacje antywojenne. tak kurwa, byłem pacyfistą do momentu kiedy nie uświadomiłem sobie właśnie tego o czym teraz piszę. i chcę tej jebanej wojny! chcę by przestali na nas żerować i nas wewnętrznie wyniszczać. im dłużej będziemy klepać po plecach lucyfera tym więcej szkód sobie narobimy. w konsekwencji zaczniemy się nienawidzić, następnie zwalczać, a ostateczną konsekwencją będzie wojna. zacznijcie wreszcie racjonalnie myśleć. wiem, że to co piszę jest aktualnie niemodne, no ale..
wam się wydaje, że new world order chce rozpieprzyć własne terytorium i własną rasę, bo widzieliście debilny film jakiegoś świra z youtube. nie przyjdzie wam do głowy, że nawet elita z arabii saudyjskiej od lat kształci swoich ludzi na terenach stanów zjednoczonych. kto ich tam wpuszcza? sami idziemy w stronę autodestrukcji, wolimy zwalczać swoich, aniżeli obcych. to pomyślcie kto robi największe spustoszenie na naszych ziemiach i w jakim celu, i pod iloma postaciami(usa-eu). nikt nie pomyśli, że zastrzelenie przez policjanta jakiejś niewinnej ofiary to kropla w morzu w porównaniu do wysadzenia w powietrze setek niewinnych ludzi. nikt nie wpadnie na pomysł, że nie wolno obcinać ręki, która cię karmi. przyjrzyj się mentalności muzułmanów. są w stanie zajebać każdego lidera dla marnych wpływów. są w stanie ujebać każdemu głowę za to, że jest wyznawana inna religia.
a wam się zdaje, że robicie dobrze. wielcy kurwa wyzwoliciele świata - niepoprawni pacyfiści. za to mam pretensje. w szkole uczyli nas, że należy być humanitarnym, że to że owo, a gdzie się podział nasz prawdziwy patriotyzm? dbamy o nas samych czy o nich i kto nam wpaja te wszystkie bzdety? no skąd to jest? każda fałszywka w postaci zidiociałej teorii spiskowej wprowadza nam tylko zamęt, bo powoduje, że zaczynamy atakować samych siebie i swoich przywódców, a jednocześnie zachwycamy się komunizmem ze wschodu, totalitaryzmem i brakiem wolności w rosji, walecznością byle brudasów, którzy wsadzą nam kosę w plecy jak tylko pojedziemy na bliski wschód. próbuję tylko zwrócić uwagę na to, że nawet na tym forum ludzie piszą o kompletnych idiotyzmach. nie zastanawiają się głębiej nad przyczynami kryzysu tylko ciągłe i to same pieprzenie o tych zjebanych filmikach spiskowych. gdzie wy macie rozum. z wami nie da się nawet logicznie porozmawiać, "bo był inside job i chuj". nie zgadzasz się? obetnę ci możliwość pisania.
a dlaczego na allaha nie przyjdzie wam do tych zdezinformowanych głów, że od lat usa było finansowo uzależnione od europy. że to europejczycy stworzyli usa. czy pomyślał ktoś, że multikulti jest błędem, ale tylko w sferze kultur, które są nam obce? świat się popierdolił u nas, a nie u nich, a teraz mają jeszcze pretekst do tego, by robić z nas znowu barbarzyńców. a po cholerę tworzony był socjal, dla obcych czy dla nas. po chuj tylu żółtków w polsce, na chuj mi muzułmanie i żydzi. czy zasłużyli na to, by mieć jakiekolwiek prawo stąpać po naszej ziemi? a dlaczego my nie możemy stąpać po ich ziemi? całe to gówno jest wynikiem złej polityki z początku nowego wieku, jednak to nie powód, by zapominać o pewnych faktach. przestańcie wreszcie świrować i zacznijcie realnie myśleć. nie dość że dopierdalają naszej cywilizacji to jeszcze musimy na nich łożyć. z jakiej racji? przecież bądź co bądź też musimy walczyć o przetrwanie. a na razie wszystko wskazuje na to, że wszyscy się zbiorowo wyniszczamy. to nie ma żadnego sensu.
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1305
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:40, 13 Mar '12
Temat postu:
Piotrus:
Cytat:
To nie kurs złota rośnie tylko wartość papierowych walut spada (drukarki banków centralnych). Ale jeżeli chodzi o siłę nabywczą złota to nikt chyba nie zaprzeczy że ona zawsze rosła i to się raczej nie szybko zmieni.
Co do przejścia na standard złota to wiele państw w ostatnich czasach wprowadziło złoto jako legalny środek płatniczy (nawet kilka stanów w USA), do tego Irańska giełda naftowa ma zamiar dokonywać transakcji złotowych. Ostatnio nawet ktoś w The Economist wymyślił że w ciągu kilku lat będzie standard złota. Jeżeli nie wrócimy do kamienia łupanego to złoto będzie rosło - no chyba że ktoś zacznie go masowo fałszować.
wciąż tylko to złoto i te bajki o drukarkach. Nawet gdyby były prawdziwe to skąd ta pewność, że kasa będzie pompowana akurat w złoto (chciałoby się rzec złoto dla naiwnych)? Gdyby, dajmy na to, zapytać dziś byle żula z ulicy: "czy uważasz że inwestycja w złoto to w dzisiejszych czasach prawdopodobnie dobra inwestycja?", na bank potwierdzi. Nic dziwnego, skoro już od z grubsza biorąc dekady, oswaja się z nią ciemne masy i przyzwyczaja do obiegowej opinii, że złoto zawsze zyskuje na wartości na przestrzeni dziejów! To oczywista bzdura i takie stwierdzenie równa się z powiedzeniem, że złoto dąży w czasie do wartości nieskończonej, hehe. Ogólnie rzecz ujmując złoto stało się takim współczesnym opium dla ludu. Osobiście mogę podać kilka inwestycji, które w najbliższych latach przyniosą, według mnie, znacznie lepsze profity niż oklepane złoto. Przykładowo pszenica, kukurydza, kontrakty terminowe na kakao, czy też krótkie pozycje na obligacjach (tak, tak - rentowności dziesięciolatek państw zachodnich polecą już niedługo w dół). To są obecnie przedmioty godne zainteresowania. Być może jakieś pieniądze są drukowane, ale nie bądźcie tacy pewni, że ci co je dostaną od razu pobiegną obstawiać długie pozycje na złocie. Lista towarów na nowojorskiej giełdzie jest znacznie dłuższa, i nie wszystkie będą zwyżkować w tym samym tempie.
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Dołączył: 30 Kwi 2011 Posty: 161
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:37, 14 Mar '12
Temat postu:
chemicloo napisał:
wciąż tylko to złoto i te bajki o drukarkach. Nawet gdyby były prawdziwe to skąd ta pewność, że kasa będzie pompowana akurat w złoto (chciałoby się rzec złoto dla naiwnych)?
Bajki o drukarkach? Przecież co chwila wybucha afera powiedzmy typ że FED po cichu (nie mówiąc już o tym co podają do oficjalnych wiadomości) dodrukował pół biliona dolarów i rozdał to bankom (przecież o tym nie piszą jakieś spiskowe media, tylko poważne dzienniki - ale co to przeciętnych ludzi interesuje...).
Dla naiwnych to jest pieniądz papierowych. Jeśli byś znalazł wyrzuconą sto lat temu butelkę ze złotą monetą to byś był bogaty, jakbyś znalazł wyrzuconą sto lat temu butelkę z równowartością złotej monety w papierowej walucie (oczywiście sto lat temu) to ta waluta zapewne by już nie istniała a jeśli nawet to przez inflację nie była by nawet warta 1% wartości z przed stu lat.
chemicloo napisał:
Gdyby, dajmy na to, zapytać dziś byle żula z ulicy: "czy uważasz że inwestycja w złoto to w dzisiejszych czasach prawdopodobnie dobra inwestycja?", na bank potwierdzi. Nic dziwnego, skoro już od z grubsza biorąc dekady, oswaja się z nią ciemne masy i przyzwyczaja do obiegowej opinii, że złoto zawsze zyskuje na wartości na przestrzeni dziejów!
Jakbyś się zapytał żula z ulicy w co zainwestować, to byś dostał od niego butelką i byś się dowiedział.
Po za tym ludzie boją się złota mimo że ono rośnie - ilu znasz ludzi inwestujących w złoto? Ja znam dwie - w tym siebie i osobie której to doradzałem i która już na tym dobrze zarobiła...
chemicloo napisał:
To oczywista bzdura i takie stwierdzenie równa się z powiedzeniem, że złoto dąży w czasie do wartości nieskończonej, hehe.
Oczywiście że złoto dąży do nieskończoności i będzie dążyło - przecież ludzi przybywa a złota na powierzchni raczej nie tak szybko...
Po za tym dlaczego giełdy dążą do nieskończoności? - Liczby Fibonacciego.
chemicloo napisał:
Osobiście mogę podać kilka inwestycji, które w najbliższych latach przyniosą, według mnie, znacznie lepsze profity niż oklepane złoto. Przykładowo pszenica, kukurydza, kontrakty terminowe na kakao, czy też krótkie pozycje na obligacjach (tak, tak - rentowności dziesięciolatek państw zachodnich polecą już niedługo w dół).
Tak ale w porównaniu ze złotem te towary mają szereg wad. Chociażby to że taka pszenica, kukurydza czy kakao nie są używane w każdej części świata, a obligacje to tak naprawdę zapis w komputerze bez pokrycia. Ale wcale nie będę polemizował co przyniesie większy zwrot.
Dołączył: 28 Cze 2011 Posty: 476
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:12, 14 Mar '12
Temat postu:
chemicloo napisał:
Osobiście mogę podać kilka inwestycji, które w najbliższych latach przyniosą, według mnie, znacznie lepsze profity niż oklepane złoto. Przykładowo pszenica, kukurydza, kontrakty terminowe na kakao, czy też krótkie pozycje na obligacjach (tak, tak - rentowności dziesięciolatek państw zachodnich polecą już niedługo w dół). To są obecnie przedmioty godne zainteresowania.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2, 3 »
Strona 1 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów