Berlin wyjaśni zalety E10

Bimi

Rząd Angeli Merkel postanowił na nadzwyczajnym posiedzeniu poświęconym gospodarce paliwowej zorganizować kampanię informacyjną w społeczeństwie, aby przekonać do używania benzyny z etanolem.

Konsumenci otrzymają dokładne informacje o cechach charakterystycznych ekologicznej benzyny Super E10 z dodatkiem 10 proc. etanolu — poinformował gospodarz spotkania na szczycie, resort gospodarki.

W naradzie wzięli udział ministrowie gospodarki, środowiska, rolnictwa i transportu, przedstawiciele sektora motoryzacji, koncernów naftowych zajmujących się dystrybucją paliw i organizacji konsumenckich. Doszli do zgodnego wniosku, że wprowadzenie na rynek paliwa E10 jest konieczne zarówno dla ochrony środowiska jak i dla zmniejszenia zależności od ropy naftowej. Wycofanie z rynku byłoby błędem, więc nie wchodzi w grę — uznano.

- Zachowujemy naszą strategię i jednocześnie nasilimy kampanię informacyjną — dodał minister gospodarki, Rainer Brüderle, jedyny w rządzie który był za tymczasowym zawieszeniem dystrybucji E10 do czasu zapewnienia konsumentom bardziej przekonywujących informacji.

Od tej pory wszystkie stacje paliw będą dysponować szczegółową listą rodzajów samochodów, które można tankować takim paliwem — poinformował minister środowiska, Norbert Röttgen. — Jesteśmy przekonani, że właśnie stacje paliw są najbardziej odpowiednim miejscem do informowania konsumentów.

Ponadto producenci pojazdów uruchomią witrynę internetową z odpowiednimi informacjami.

Obecnie benzynę E10 można tankować w około 7 tys. stacji na 15 tys. istniejących w Niemczech. Paliwo to jest bezpieczne dla 93 proc pojazdów korzystających dotąd z etyliny 85-oktanowej. W lutym władze zwiększyły zawartość etanolu z 5 do 10 proc. w benzynie 95-oktanowej. Wprowadzono ją jednak do obrotu zbyt pospiesznie i bez odpowiedniej informacji, więc większość Niemców obawiała się skutków i kupowała tradycyjne paliwa.

Według ekspertów, około 3 mln pojazdów w Niemczech nie nadaje się do używania E10. Np. Volskwagen ogłosił, że paliwo to nie nadaje się do pojazdów wyprodukowanych przed 2004 r., wyposażonych w bezpośredni wtrysk paliwa. Znacznie więcej kierowców nie miało pojęcia, czy mogłoby jeździć na takim paliwie, a jeszcze więcej wątpi w ekologiczne zalety E10.

Tych ostatnich zamierza przekonywać federacja rolników. Jeden z jej ekspertów Rainer Tietböhl wyjaśnia, że produkcja bioetanolu, od pola upraw po stację paliw, wiąże się z połową dwutlenku węgla w porównaniu z paliwem pochodzącym z ropy naftowej. Przy właściwym i stałym korzystaniu z E10 można zaoszczędzić w skali kraju 2 mln ton benzyny rocznie, co oznacza 2 mln ton CO2 mniej.

http://biznes.onet.pl/berlin-wyjasni-zal.....news-detal