W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Wodór w samochodzie od zaraz?  
Podobne tematy
O samochodach elektrycznych158
Polski samochód elektryczny za 20 tyś zł2
Samochód na wodę? 17
Pokaz wszystkie podobne tematy (16)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Ziemia i wolna energia Odsłon: 38713
Strona: 1, 2   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
YELONKY




Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 61
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:15, 06 Lip '09   Temat postu: Wodór w samochodzie od zaraz? Odpowiedz z cytatem

Przeglądając jeden z portali aukcyjnych natrafiłem na coś takiego...

http://www.swistak.pl/a4856384,Wodor-w-Twoim-Aucie-Generator-HHO-KOMPLET-.html#

"Podłączasz generator wężykiem wg instrukcji do filtra powietrza i oszczędzasz do 30-35 % paliwa w baku (niektórzy podobno otrzymują 50-60%) ale ocenę pozostawiam Tobie.
Działa we wszystkich typach samochodów"

polecam także artykuł:

http://motoregion.pl/auto-na-wode-czyli-generowanie-wodoru-z-wody.html

z forum elektroda

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1022013.html

Osobiście jestem podejrzliwy, ale wrzucam jako ciekawostkę...zastanawiam się też nad wypróbowaniem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Alvin88




Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 98
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:45, 07 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hej,

Bawiłem się w to kiedyś - w ubiegłym roku jakoś tak w wrześniu-pażdzierniku.

Powiem krótko na początek - działa. Smile

Podstawowe problemy z tym związane są takie, że współczesne samochody mają tzw. sensor (czujnik) LAMBDA, który mierzy ile jest w gazach wychodzących z silnika tlenu. Ponieważ ilość tlenu w powietrzu w każdym punkcie na ziemii jest mniej więcej stała (setne procenta nas nie interesują w tej chwili), to nie potrzeba jej mierzyć.

Więc, kiedy do silnika dodamy extra tlenu, to czujnik LAMBDA automatycznie go wykryje i powie komputerowi w samochodzie, żeby zwiększył ilość paliwa dochodzącego do silnika i w efekcie zużycie będzie większe.

Więc trzenba koniecznie coś zrobić w tym czujnikiem LAMBDA, aby go w jakiś sposób oszukać.

Plusy są takie, że silnik chodzi cichutko jak myszka - praktycznie go w ogóle nie słychać, tylko szum opon o asfalt i inne takie odgłosy - silnik chodzi praktycznie bezgłośnie.

Oszczędności paliwa? Trudno mi cokolwiek powiedzieć, zrobiłem tylko jakieś trzysta mil - jakieś 10%-12% szacuję to - ale tylko szacuję.

Pewnie spalanie jest też bardziej czyste - w końcu więcej tlenu i więcej wodoru, temperatura pewnie większa i w ogóle - co może dać bardziej czyste spalanie.

Samochód przerobiony przeze mnie i mojego kolegę to OPEL CORSA TRIP z silnikiem benzynowym 1.2 - rocznik 1996.

Robiłem go wg pomysłu z inne strony - zamieszczam kopię opisu na Rapidshare.

Bardzo chętnie nawiążę kontakt z kimś kto robi takie rzeczy i jest tym zainteresowany praktycznie, a nie tylko do pogadania na forum - interesuje mnie praktyka. Pisać!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
suspenser




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 669
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:23, 10 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jakiś czas temu czytałem o tym cudownym wynalazku z USA.

Ile tam kosztuje taki kompletny zestaw ?

Mam dostęp do auta z którym mógłbym poeksperymentować i jeśli to faktycznie działa chciałbym założyć wg instrukcji takiego pewnego "gotowca" i przetestować.
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
YELONKY




Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 61
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:02, 10 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.hho-generator.com/


Dosyć obszerna strona zrobiona chyba przez Polaka mieszkającego za wielką wodą. Są tam namiary na firme z USA handlującą gotowymi zestawami. Strona zawiera także forum użytkowników wodoru...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
YELONKY




Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 61
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:16, 10 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.generator-hho.eu/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:04, 11 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Alvin88 napisał:
Hej,
Bawiłem się w to kiedyś - w ubiegłym roku jakoś tak w wrześniu-pażdzierniku.


Generator HHO, wyczerpuje porządnie akumulator,
alternator musi go bardziej ładować,
skoro bardziej go ładuje to ciężej chodzi,
skoro ciężej chodzi, to silnik spala więcej aby pokonać tą siłę.

Na jedno wychodzi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:50, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Kampania reklamowa na youtubie Razz

Z tego co pisze osoba używająca innego urządzenia do produkcji HHO to spalanie spada w mieście o 50%, a na trasie o 65%.

P.S. I pomyśleć, że ja się bawiłem kiedyś w robienie tego gazu jako dziecko i nie wiedziałem jak to można wykorzystać Razz

Swoją drogą ciekawe, czy da się zastąpić całkowicie gazem tym paliwo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:26, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

We wszystkich tych generatorach hho, pokazują miernik ciśnienia gazu.
Piszą, że aby samochód mógł pojechać na gaz, musi ciśnienie musi osiągnąć jakieś 4 Bary,
aby gaz mógł swobodnie zasilać silnik pod tym ciśnieniem.
Żaden układ HHO, nie jest w stanie osiągnąć tego ciśnienia powiedzmy, w sekundę, dwie.
Co to oznacza ?

Samochód na gaz hho, nie pojedzie, ponieważ nie nadąży produkować gazu.
W praktyce może to wyglądać tak:
Wytwarzamy wodór przez 5 minut, jedziemy 2 minuty, zatrzymujemy się,
wytwarzamy, przez kolejne 3 minuty, aby wyrównać ciśnienie,
znowu jedziemy 2 minuty,
i tak w kółko, dopóki nie zajeździmy całkowicie akumulatora.

A co jako dodatkowy bajer, w postaci dorzucania wodoru do powietrza?
To samo, tyle, że w tym przypadku akumulatora nie zajeździmy, bo zawsze mamy paliwo,
jego kosztem uzupełnimy akumulator, który będzie rozładowywany przez HHO,
Czyli rachunek jest prosty,
samochód z HHO więcej pali, ponieważ musimy bardziej ładować akumulator,

a jaki jest dowód na to, że pali więcej, a nie mniej?
Taki, że nie można pojechać na samym HHO.
Dlatego ten zysk energetyczny jest ujemny.

Woda to nie paliwo, jak benzyna. Woda to odpad, ze spalania wodoru.
Akumulator nie jest w stanie produkować tyle wodoru aby samemu się ładować.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ostrożny




Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 779
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:48, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:
.


Daj sobie spokój już z tym tematem. Im bardziej rozwijasz swoje rozumowanie tym więcej błędów popełniasz. Mogę się założyć, że w życiu nie wykonałeś jeszcze niczego samodzielnie i jedynie co umiesz to teoretyzować i to na poziomie gimnazjum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tomeq




Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 211
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:56, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:

A co jako dodatkowy bajer, w postaci dorzucania wodoru do powietrza?
To samo, tyle, że w tym przypadku akumulatora nie zajeździmy, bo zawsze mamy paliwo,
jego kosztem uzupełnimy akumulator, który będzie rozładowywany przez HHO,
Czyli rachunek jest prosty,
samochód z HHO więcej pali, ponieważ musimy bardziej ładować akumulator,

a jaki jest dowód na to, że pali więcej, a nie mniej?
Taki, że nie można pojechać na samym HHO.
Dlatego ten zysk energetyczny jest ujemny.

Woda to nie paliwo, jak benzyna. Woda to odpad, ze spalania wodoru.
Akumulator nie jest w stanie produkować tyle wodoru aby samemu się ładować.


Nie rozumiem tego dlaczego łączysz rozładowanie akumulatora z generatorem hho. Dla układu zasilnia alternator-akumulator nie ma znaczenia czy jest to generator hho czy kolejne żarówki.
przy większym obciążeniu prądu alternator ma za zadanie utrzymywać na pięcie na stałym poziome 14,4V wiec praca hho nie ma wpływu na rozładowanie akumulatora pod warunkiem że proces produkcji wodoru rozpocznie się po uruchomieniu silnika.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:22, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W porządku,
alternator nie dopuści do rozładowania akumulatora,
ale ponieważ mamy większe zużycie prądu,
alternator ma ciężko
i zużywa o wiele więcej paliwa.

Efekt ten widać, jak ktoś ma nie naciągnięty pasek na alternatorze.
Jak włączy światła pasek piszczy, bo alternator ma ciężko,
wyłączy światła - pasek przestaje piszczeć.

HHO, potrzebuje dużo prądu.
20-25 Amper, przy 12V, to jest bardzo dużo,
to jest około 120 Wat, jak dwie żarówki od przednich świateł, Smile

No, ale co tutaj dużo gadać,
niech ktoś kupi, przetestuje i sprawdzi, jak to wygląda w praktyce.
Może faktycznie jest to jakieś rozwiązanie.
"Łowcy mitów" obalili ten temat,
ale dla mnie nie są oni, jakimś wiarygodnym źródłem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tomeq




Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 211
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:28, 12 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:


HHO, potrzebuje dużo prądu.
20-25 Amper, przy 12V, to jest bardzo dużo,
to jest około 120 Wat, jak dwie żarówki od przednich świateł, Smile
.


12Vx20A=240Watt
jest to dość duże obciążenie.
średnia wydajność prądowa alternatora wynosi od 50-100A
czyli 700-1400Watt

dobrym i w miarę tanim rozwiązaniem jest wzmocnienie energii iskry.
poprawia spalanie i zmniejsza zużycie paliwa
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:33, 13 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aquatro.
Problem w tym, że nie chodzi o samą energię, tylko o jakość spalanej mieszanki i powierzchnię efektywną wybuchu. Sam fakt jazdy w gęstej mgle zmniejsza spalanie i auto zyskuje kilka koni. Pomimo tego, że wsysa parę wodną. Efekt jest dość znany i jako kierowca moge Ci powiedzieć, że faktycznie tak jest. Jadąc w gęstej mgle auto ma więcej mocy.

Co do HHO tutaj chodzi o taką sprawę, że tlen i wodór pomaga lepiej spalać mieszankę, dzięki czemu auto ma więcej mocy. To jest taka lepsza wersja Turbinki Kowalskiego, która zmniejszała spalanie nawet o 30%. Ciekawe jaki efekt by był HHO plus Turbina Smile .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
suspenser




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 669
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:07, 13 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy zamiast ulepszać spalinowca co przypomina reanimowanie trupa nie lepiej skupić się na autach elektrycznych wraz z zestawem ładującym (przydomowy wiatrak + ogniwo słoneczne) ?

Niestety z tego co widzę na razie dostępny jest tylko silnik o mocy 30 kW, a to niewiele - chyba, żeby dać 2, ale wtedy pojemności akumulatorów musiałyby być też x 2.
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tomeq




Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 211
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:47, 13 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

suspenser napisał:
Czy zamiast ulepszać spalinowca co przypomina reanimowanie trupa nie lepiej skupić się na autach elektrycznych wraz z zestawem ładującym (przydomowy wiatrak + ogniwo słoneczne) ?

Niestety z tego co widzę na razie dostępny jest tylko silnik o mocy 30 kW, a to niewiele - chyba, żeby dać 2, ale wtedy pojemności akumulatorów musiałyby być też x 2.


odpowiedź, NIE.
Powodów jest dziesiątki.

-Elektryczne auto dłużej ładujesz niż nim jeździsz.
-Baterie akumulatorów są ciężkie i mało wydajne, lżejsze i wydajnniejsze Li-ion są bardzo drogie.
-Żywotność akumulatorów to 500-1000 cykli ładowania. czyli przy codziennej eksploatacji max 3 lata.
-Inwestycja w przerabianie auta ze spalinowego na elektryczny może kosztować kilkuletni zapas paliwa.
-Przydomowy wiatrak czy ogniwa fotowoltaiczne to też spory koszt, nie zawsze wieje nie zawsze jest odpowiednia ilość światła a wydajne źródło ładowania (w zależności od czasu ładowania) powinno mieć kilka kW mocy.
-Silniki są o różnej mocy, 30kW (ok 42 KM) w zupełności wystarczy by przekroczyć prędkość 100 km/h

Jeśli się nie robi tego seryjnie, jeśli się nie ma dostępu do tanich materiałów, (silnika i akumulatorów) a samochód używa się do większych wypadów niż tylko kilka km do pracy to takie przeróbki nie są opłacalne. Dlatego taniej, i lepiej jest "ulepszać spalinowca". Tu pole do popisu jest bardzo duże bo silniki spalinowe wykorzystują nie wiecej jak 40% dostarczonej energii.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Mighn




Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 145
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:34, 14 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

+++opis dotyczy silników Diesla, nie gwarantuje że tak samo zadziała w benzyniaku!!!+++

HHO niestety zwiększa temperaturę spalania, co za tym idzie jest dość niemiły szczególnie dla uszczelki pod głowicą i turbo, oraz wymaga od nas stosowania w autku na prawdę dobrego oleju (tylko syntetyk!). Na szczęście możemy sobie poradzić z tym problemem dokładając system "aquamyst" czyli wtrysk pyłu wodnego lub w bardziej zaawansowanej wersji pary wodnej, który to między innymi obniży nam temperaturę spalania. Podobny efekt uzyskamy jednak dokładając do naszego Dieselka instalacje LPG, która tak samo jak HHO poprawi nam spalanie ropy, pozwoli na obniżenie spalania oraz znacznie obniży emisje spalin (głównie cząstek stałych). Jednak w wypadku silników TDI musimy zarówno w wypadku HHO jak i LPG wykonywać wtrysk za Intercoolerem, oraz zaopatrzyć układ w specjalne urządzenie, które w razie wybuchu gazu w kolektorze nie pozwoli na rozwalenie naszego intercoolerka (co nie jest trudne).

System HHO i LPG to (w wypadku korzystania z gotowych podzespołów) podobny koszt, i porównywalna wydajność, z plusem na korzyść HHO, że nie musimy tankować gazu, ale za to plus LPG to brak dodatkowego obciążenia alternatora.
Niestety HHO obciąża dość znacznie alternator, i szczególnie w przypadku tanich, małych autek może się okazać, że jazda na światłach+wycieraczki może nam wysłać regulator napięcia (a nawet cały alternator) w kosmos Sad lub (jeśli jesteśmy szczęśliwcami) będziemy mieli wiecznie niedoładowany akumulator, co dość szybko wyjdzie na jaw, w pierwszy chłodny dzień (a nowy aku to jednak troszkę kosztuje Sad )
Oczywiście możemy się zaopatrzyć (wzorem modyfikacji aut offroad) albo w mocniejszy alternator, albo wręcz w drugie źródło prądu (jak będziemy je w stanie jakoś domotać do naszego silnika) ale wiąże się to z kolejnym wydatkiem, czyli mocniejszy aku, lub wręcz drugi aku, a koszty rosną Sad

Po zmontowaniu całości jeszcze wizyta u speca od pompy paliwa lub chip tuningu, hamownia, dobieranie dawki paliwa do nowej mieszanki....

Konkludując: Jeżeli zależy nam na podniesieniu mocy naszego Dieselka (nawet do 15%!!), obniżeniu spalania ropy (nawet do 20-30%) i jesteśmy w stanie wydać sporą sumkę pieniędzy, lub poświęcić sporo czasu na samodzielne budowanie zestawu, to droga wolna, tylko należy pamiętać, że nikt nigdy nie zagwarantuje nam jak się to na silniku odbije za jakiś czas Sad

PS.: Problemy opisuje bardzo "po łebkach" chce tylko zarysować problemy z którymi trzeba się zmierzyć.

PSS.: Generatorek HHO musi być na prawdę spory dla uzyskania efektu porównywalnego z instalacją DLPG (Diesel LPG) będzie nam zabierał około 50-60A prądu czyli na prawdę dużo! (chociaż u mnie w autku sam klakson bierze 18A Razz)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:29, 14 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Niestety z tego co widzę na razie dostępny jest tylko silnik o mocy 30 kW


Moc silników elektrycznych podaje się w mocy znamionowej. Np spalinówka o mocy maksymalnej 60 KM, ma na prawdę znamionowej nawet tylko 20 KM. Czyli 42 KM mechaniczne mocy znamionowej to na prawdę dużo, wystarczająco by dobić nawet do 200 km/h. Dodatkowo silniki elektryczne mają znacznie większy moment obrotowy. Te, które oglądałeś to są silniki przemysłowe i tam taki 20 KM osiąga ponad 200-400 Nm. Dla porównania spalinówka o mocy 60 KM osiąga okolo 100 Nm w przypadku benzyniaka i 120 Nm diesla. Od Nm zależy przyśpieszenie. Natomiast Tobie wystarczyłby mały silnik elektryczny - 150 Nm przy czym moc możesz sobie regulować jaką chcesz. Im większe obroty tym wyższa moc. Także nawet taki silniczek ze szczoteczki do zębów teoretycznie może osiągnąć moc Twojego samochodu. Z tym, że aby auto rozpędzić potrzebowałbyś się nie lada napocić Very Happy .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Alvin88




Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 98
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:21, 14 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mighn napisał:
+++opis dotyczy silników Diesla, nie gwarantuje że tak samo zadziała w benzyniaku!!!+++

HHO niestety zwiększa temperaturę spalania, co za tym idzie jest dość niemiły szczególnie dla uszczelki pod głowicą i turbo, oraz wymaga od nas stosowania w autku na prawdę dobrego oleju (tylko syntetyk!).


Ciekawym skąd bierzesz takie info - oczywiście to o temperaturze spalania. Źródło? Wg mnie jest dokładnie odwrotnie.

Olej w aucie zawsze miałem syntetyk.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Alvin88




Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 98
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:32, 14 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat z innego forum z drobnymi zmianami - literówki:

Myślę, że większość tu dyskutujących popełnia jeden błąd.

Instalacje HHO do samochodów to nie są instalacje po zainstalowaniu których silniki pracują na wodę. Są to instalacje które, wspomagają proces spalania benzyny czy oleju napędowego poprzez dodanie do powietrza zasysanego przez silnik małych ilości HHO wytworzonego przez bardzo proste w konstrukcji urządzenia.

HHO to żaden cudowny gaz, tylko zwykła mieszanina wodoru i tlenu w proporcji 2:1.

Zasada działania jest taka, że gaz HHO spalając się w cylindrze powoduje powstanie wody która odbiera ciepło od spalanej mieszanki paliwowo-powietrznej.

Efektem tego (w skrócie) jest wydłużenie cyklu pracy tłoka i zwiększenie momentu obrotowego silnika. Występuje też wyciszenie silnika oraz (zwłaszcza w dieslu znaczna redukcja wibracji) a co najważniejsze zwiększenie sprawności poprzez wykorzystanie ciepła z komory spalania normalnie traconego. Silniki wyposażone w instalacje HHO oszczędzają od 25% nawet do 70% paliwa.

Ważną rzeczą jest też zainstalowanie odpowiedniej redukcji na sondę lambda aby dodatkowa ilość tlenu jaka pojawi się w spalinach nie powodowała zwiększenia przez ECU ilości paliwa podawanego przez wtryski.

To wszystko. Nie chodzi tu o żadne perpetum mobile. Takie urządzenia są montowane i działają przynosząc realne oszczędności, ale nie są to silniki na wodę. Samochodowe generatory produkują ok 2l gazu HHO na minutę.

Można powiedzieć, że jest to rozwinięcie technologii wtrysku wody do komory spalania znanej od czasów II wojny światowej, a obecnie stosowanej np w samochodach rajdowych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mighn




Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 145
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:37, 14 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak, spotkałem się z teoriami, że HHO to rozwinięcie technologii Aquamyst, nawet sam początkowo tak do tego podchodziłem Smile Niestety reakcja 2H2 +O2 -> 2H2O jest reakcją silnie Egzotermiczną, i dostarcza znacznie więcej ciepła niż jest w stanie odebrać stworzona w ten sposób woda. Dowód? - nie będę się wgłębiał w wzory, tylko w logikę - Gdyby wytworzona woda w procesie reakcji HHO -> H2O miała chłodzić silnik, to w jaki sposób działał by palnik na HHO? - bo w/g twojej teorii powinien zamiast przepalać to chłodzić - czy już widzisz drobny błąd w twojej idei chłodzenia silnika?

Oczywiście jak bardzo chcesz to wyciągnę ci wzory opisujące termodynamikę reakcji, oraz porównanie do tego ile nam ciepła odbierze z układu powstała w ten sposób woda, ale możesz wierzyć na słowo, że przyrost temperatury jest znaczny Smile

Cała idea stosowania HHO w silniku to nie zastąpienie nim oryginalnego paliwa, tylko poprawa parametrów spalania, i sprawdza się to doskonale - ale... ale taki sam efekt uzyskasz dodając LPG czy nawet dolewając do ropy odrobinę benzyny (choć tu efekt słabszy, i może oberwać pompa paliwa, a w silnikach z wtryskiem bezpośrednim także wtryski). Niestety w każdym przypadku dopalania diesla rośnie temperatura spalania, na silnik działają większe siły, a co za tym idzie musimy wyregulować dawkę paliwa oraz pomyśleć o extra chłodzeniu komory spalania (ideał - właśnie Aquamyst).

A w kwestii Lambdy, mamy problem ale ciut inny... po dodaniu HHO tak naprawdę dzięki poprawie procesu spalania w spalinach otrzymamy odrobinę mniej tlenu oraz znacznie mniej niedopalonego paliwa. Lambda wykryje niedobory tlenu i komputer zuboży mieszankę (doda w proporcji więcej powietrza lub odejmie ciut paliwa) co generalnie nie wpłynie zbytnio na nasze odczucia z jazdy autkiem, a nawet odrobinę obniży spalanie, ale coś za coś, do katalizatora nie dotrze wystarczająca ilość niedopalonego paliwa, i może okazać się że nie zastartuje (nie wygrzeje się do odpowiedniej temperatury), co z kolei spowoduje osadzanie się na nim cząstek stałych (sadzy) i dość szybko go zatka Sad. Tyle tylko że (bazując na tym jak działa DLPG) obniżenie emisji jest tak duże, że nawet po wycięciu kata nasze spaliny są czystsze niż przewiduje to norma Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Alvin88




Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 98
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:19, 14 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mighn napisał:

Oczywiście jak bardzo chcesz to wyciągnę ci wzory opisujące termodynamikę reakcji, oraz porównanie do tego ile nam ciepła odbierze z układu powstała w ten sposób woda, ale możesz wierzyć na słowo, że przyrost temperatury jest znaczny Smile

Dawno temu ja też zaufałem pewnej kobiecie... Wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć i wiesz co? [pauza] I bym teraz kurwa nie miał ręki... Tak to mi się kojarzy, kiedy ktoś mi takie rzeczy opowiada.

Tak, chcę te wzory. Jeśli możesz, to poproszę to wersji dla niebieskookich blondynów (tzn. na samym dole jest wersja dla cycatych blondynek, potem - patrząc od dołu - jest wersja dla niebieskookich blondynów). Chodzi mi o to, aby był dokładny opis co i jak - max detali, ale nie musisz tłumaczyć skąd mam wziąść wodór.

Reakcje spalania są wieloetapowe i mają bardzo złożony mechanizm.

Na moje: przy spalaniu hydrogenu powstaje woda, a ta pod wpływem wysokiej temperatury zamienia się w parę wodną (ale nie zamienia już na hydrogen) i chłodzi.

Palniki wodorowe nie są opalanie mieszaniną tlenu i wodoru, lecz realizują spalanie wodoru w tlenie, czy powietrzu. Różnica jest o tyle istotna, że wodór nie jest materiałem wybuchowym, natomiast mieszanina wodoru i tlenu jest.

Tutaj coś na ten temat - Brown's gas does not boil water:


Dawaj wzory...


Mighn napisał:

A w kwestii Lambdy, mamy problem ale ciut inny... po dodaniu HHO tak naprawdę dzięki poprawie procesu spalania w spalinach otrzymamy odrobinę mniej tlenu

A do tego jak doszedłeś? Też poproszę opis detaliczy - patrz wyżej. Każdy dochodzi do wręcz przeciwnego wniosku, praktyka mówi co innego, a Ty jeden tak? Ciekawe.... Też poproszę wzory....


Mighn napisał:

oraz znacznie mniej niedopalonego paliwa.

To chyba dobrze? Czystsze spaliny i niepotrzeby katalizator. Chyba do tego sam doszedłeś w końcu...

A poza tym co chcesz powiedzieć pomięzy wierszami? Że to jest słabe? Moim zdaniem to jest kieruneki w którym to pójdzie przez następne kilka-kilkanaście lat. Koszt przeróbki - max. 500 baksów w najbardziej drogich wersjach,

Samochody z silnikiem elektrycznym są oczywiście lepsze, ale też mają wady... (zasięg, koszt ładowania, czas ładownia, nie ma ich na rynku, nie ma gdzie ładować jak się jedzie do Chorwacji i inne).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mighn




Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 145
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:10, 15 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

1. Tlen: Pomyśl logicznie:

Dostarczamy do silnika HHO czyli cząstki H2 i O2 powstałe podczas rozpadu wody w proporcjach dokładnie 2H:1O i poddajemy procesowi spalania, dzięki czemu uzyskujemy H2O czyli wodę - na logikę biorąc jeżeli rozłożyliśmy wodę, a potem dokładnie z tych samych atomów ją składamy to nie możemy mówić o tym że zostanie nam jakiś ekstra tlen w wydechu, (no chyba że przyjmiemy że ufoki po drodze zjadły część wodoru Wink ). Ale jako że dodajemy do paliwa natywnego (ropa/benzyna) składniki znacznie lepiej reagujące uzyskujemy "pobudzenie" reakcji spalania tego paliwa, które spala nam się dokładniej i równomierniej - i o to nam przecież chodzi Smile - więc sam czysty wniosek logiczny brzmi:

1. w końcowym rozliczeniu dostarczony HHO możemy pominąć, bo powinien w 100% z powrotem zamienić się w wodę
2. Dzięki dokładniejszej reakcji spalania paliwa natywnego w spalinach uzyskujemy mniej tlenu, niespalonego paliwa oraz (w wypadku diesla) cząstek stałych (sadzy)

Na takie dictum komputer zareaguje prosto: Mało tlenu = daliśmy za dużo paliwa = zmniejszamy dawkę paliwa (sporadycznie zwiększamy ilość powietrza, ale to tylko w benzyniakach na wolnych obrotach lub zimnym silniku)

I to nam jak najbardziej pasuje, bo: Lepsze spalanie mieszanki (dzięki HHO) = więcej mocy, natomiast uboższa mieszanka = mniejsze spalanie = mniej mocy. Jeżeli dobrze zbilansuje się cały układ to uzyskamy w efekcie podobną moc przy niższym spalaniu.

Przy takim założeniu faktycznie spada temperatura w komorze cylindra, spada spalanie zachowana zostaje mniej więcej moc znamionowa (o ile komp w autku to wszystko zdoła ogarnąć - ale powinien).

Problemy:

1. Układ bez lambdy i katalizatora: silnik nic nie wykrywa ciekawego, nie zmienia składu mieszanki, więc jedyne co wzrasta to moc silnika i jego temperatura, w pewnych wypadkach może uszkodzić silnik! Więc do poprawnego działania dobrze by było przestawić pompę (mechanicznie lub elektronicznie, zależy od autka)

2. Układ bez lambdy z katalizatorem (występowały takie konstrukcje, sam posiadałem Vectre z silnikiem C20NE z katem ale bez lambdy, no i w miarę norma w katalizatorach dla dieselka) jak wyżej + wysyłamy dość szybko katalizator do grobka Sad - ale wywalenie kata i wstawienie rury lub strumienicy w tym wypadku da kolejne obniżenie spalania a spaliny powinny się nadal mieścić w dopuszczalnych normach.

W obu przypadkach oszczędność paliwa uzyskamy tylko wtedy jeżeli nie będziemy korzystać z dodatkowej mocy tylko jeździć tak jak przed modyfikacją!!


Teraz co do chłodzenia układu przez powstałą w cylindrze wodę: W momencie wybuchu HHO uzyskamy H2O w stanie gazowym (i nie ma bata na inny efekt!) więc ilość ciepła jaką pochłonie z układu będzie zaniedbywana! W palnikach HHO dochodzi do spalania wodoru w tlenie praktycznie bez udziału powietrza atosferycznego (jest ono niepotrzebne! - wszystkie elemęty potrzebne do reakcji dostarczamy pięknie razem wymieszane!) więc porównywanie tego do wtrysku wody do silnika jest nieporozumieniem (w tym wypadku woda faktycznie sporo obniża temperaturę) no i w wypadku wtrysku wody dostarczamy do silnika nawet do 5L wody na godzinę pracy - czyli znacznie więcej niż wyprodukujemy wody z HHO (a z HHO wyprodukujemy dokładnie tyle wody, ile ubyło nam podczas elektrolizy Smile )

Alternatywy

W wypadku diesla alternatywą jest LPG - i to w 2 wariantach:

1. Econo: silnik dostaje minimalną dawkę diesla (pompa pracuje jak dla wolnych obrotów) a cała reszta paliwa to LPG (da się, są nawet profesjonalne instalacje) realna oszczędność jest z całą pewnością niższa niż dla HHO (płacimy za LPG!, koszt instalacji...) natomiast jak na diesla auto nie produkuje spalin Smile
2.Power: Do normalnej dawki ropy dodajemy 5-20% LPG dbając także o większą ilość powietrza (metod na to jest kilka) uzyskujemy kawał więcej mocy ale modlimy się o stan uszczelki pod głowicą i wirnik turbiny) Realnej oszczędności brak - wręcz przeciwnie! ale parę koników mocy więcej pod maską i zdecydowanie czystsze spaliny (znacznie dokładniejsze spalanie się ropy)
3, Wtrysk wody - w zasadzie nie alternatywa, ale coś co możemy stosować dodatkowo, uzyskamy ciut niższe spalanie i ciut więcej mocy (w wypadku TD nawet trochę więcej niż ciut Very Happy )

W wypadku Benzyniaka:

1. LPG - żre tego więcej niż benzyny, jak nie wyłożymy masy pieniędzy na nowoczesną instalację tracimy moc, tyle że jeździmy troszkę taniej, i znacznie ekologicznej
2. Nitrox - kawał mocy ekstra, silnik potrafi wysłać się sam na misję księżycową, ekonomia: zero, ekologia: zero, no ale moc to moc Smile

Czy wtrysk wody w petrolu się sprawdza? - tego nie wiem, nie interesowałem się akurat tym nigdy.

Osobiście będę chciał sprawdzić HHO w swoim autku, ale to dopiero jak będę w Polsce, i przycupnę autkiem na hamowni - bo tylko tak da się sprawdzić czy i co to daje. Najprawdopodobniej do testów zrezygnuje z instalacji do elektrolizy, tylko obciążę układ zasilania (symulacja elektrolizy) i podepnę butle z tlenem i butle z wodorem przez mieszalnik - jak okaże się że zysk jest realny to pewnie zacznę kombinować cały zestaw Smile

A teraz bardzo przyziemnie i bez emocji:

2 H2(g) + O2(g) → 2 H2O(l) + 572 kJ (286 kJ/mol)http://en.wikipedia.org/wiki/Hydrogen
Molowa pojemność cieplna wody wynosi 75,3 J/mol·K (tablice fiz/chem)
tak więc jasno widać że w przypadku tej reakcji o chłodzeniu nie może być mowy!!! z automatu uzyskamy wodę w postaci bardzo gorącej pary!

Temperatura spalania w silniku benzynowym osiąga do 10 000 °C http://www.majer-tech.com.pl/ramki/spalanie11.htm
Wodór powoduje podniesienie temperatury w palnikach tlenowo-wodorowych nawet do 2500° C.
http://www.bryk.pl/teksty/liceum/chemia/.....odoru.html

Przy 1 litrowym silniku wolnossącym 16V i obrotach 2tyś obr/min dostarczamy w ciągu minuty około 2L HHO (opieram sie na filmach z youtube) natomiast łącznie silnik pobiera około 1.6tyś litra mieszanki!!! (musi napełnić cylindry o łącznej pojemności 1 litra 2 tysiące razyprzy czym efektywny współczynnik napełnienia dla takiego silnika to około 85%(dość mocne przybliżenie)!!! [w silniku 1 cylindrowym połowę mniej]) nie chce mi się liczyć ile mililitrów wody uzyskamy z 2L HHO - ale wartość chłodząca jest zaniedbywana - wartość grzewcza zresztą też Ale jeżeli jedyną zmianą na jaką możemy liczyć jest poprawa spalania mieszanki natywnej i w następstwie jej dokładniejsze spalenie, to temperatura się musi podnieść - tak jak byśmy dołożyli węgla do pieca więcej niż zwykle... na ile większy będzie to wzrost? - zainstaluje, sprawdzę, będę wiedział, czy mówimy o 1-2 stopniach czy o 100-200 Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:19, 15 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mighn. Gość w jednym z filmików twierdzi, że samochód mógłby mu jeździć wyłącznie na HHO. Pytanie tylko, czy to oznacza, że będzie spalał wodór i tlen w cylindrze, a produkcja będzie szła z akumulatora? Przecież to nie możliwe... albo tak jak w przypadku silników magnetycznych wykorzystuje to w jakis sposób prawa fizyki, które istnieją i są opisane, a nikt wcześniej nie wpadł na pomysł jak te prawa wykorzystać...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mighn




Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 145
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:23, 15 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzisz marzenie o perpetuum mobile... niestety do sekwencji H2O->HHO->H2O trzeba dostarczyć ekstra energie, trzeba, bo występują zawsze:
1. straty podczas elektrolizy
2. straty w silniku (100% sprawności to marzenie)
3. straty na alternatorze

Jeżeli powiesz mi jak w punktach 1-3 całkowicie zlikwidować grzanie się elementów a w punkcie 2-3 całkowicie zlikwidować tarcie to będziemy w 1/10 drogi do sukcesu Smile

Natomiast jak najbardziej zgadzam się z tym, że zysk energetyczny z dodania HHO do mieszanki paliwowej w silniku jako uszlachetniacza może (nie musi) dać bilans dodatni i przez to zredukować nam spalanie. Niestety tak długo jak nie zostanie posadzony na hamownie samochód z zainstalowanym układem i precyzyjnym pomiarem zużycia paliwa, i nie przejdzie serii testów z HHO i bez można tylko gdybać, co też z radością robię w powyższych postach Smile Już wystarczająco się nasłuchałem o genialnych wynalazkach które czyniły cuda, w tak na prawdę nie robiły nic lub przeszkadzały... - jeden z przykładów to sławna turbinka kowalskiego: dawała dobre efekty w małym fiacie, i kilku innych antycznych konstrukcjach, jednak jej zastosowanie w bardziej nowoczesnym silniku zaburza nam dokładnie wyliczony przez producenta układ przepływu powietrza i działa wręcz odwrotnie do przewidywań Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sonic3




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 682
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:37, 15 Lip '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak w nawiązaniu do rozmowy i pewności obu stron o swojej słuszności zacytuje ciekawy cytack Albertka Einsteina:

Wszyscy wiedzą, że czegoś nie ma. Ale wtedy przychodzi taki jeden, który o tym nie wie. I właśnie on to coś znajduje.
_________________
http://zakazaneowoce.pl/imgs/banery/baner-zakazaneowoce-350x20.jpg
Zdolność do dziwienia się jest początkiem do mądrości
Prawa jednego człowieka kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa drugiej osoby.
W jedności siła nie w budowanych murach!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Ziemia i wolna energia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona: 1, 2   » 
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Wodór w samochodzie od zaraz?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile