Wysłany: 23:07, 23 Gru '11
Temat postu: Gaz hho w praktycznym zastosowaniu
Witam wszystkich .
Chciałbym na tym forum poruszyć szeroko tematykę HHO i jego praktycznego zastosowania . W czasach kiedy paliwo w Polsce stale drożeje ,nadszedł czas ,aby szeroko propagować pozyskiwanie gazu HHO domowym sposobem z wody .
Zbudowanie tzw. suchej celi do pozyskiwania HHO w procesie elektrolizy wody ,jest proste i stosunkowo tanie , a korzyści finansowe -oszczędności -obiecujące .
Gazem HHO możemy zasilać samochody uzyskując do 40% oszczędności na paliwie .
Polscy naukowcy już opracowali pierwszy w Polsce system ogrzewania i zasilania budynku wodorem , a skonstruowany na Politechnice Lubelskiej silnik pozwala na energetyczna samowystarczalność.
Tu trochę o tj konstrukcji .
,,Zasada działania tego mechanizmu opiera się na silniku Wankla, czyli takim, gdzie tłok obraca się wewnątrz cylindra. Jest on zasilany wodorem, odpowiednim wtryskiwaczu, sterownikach i oprogramowaniu. W wyniku spalania wodoru powstaje energia mechaniczna, która w napędzanej prądnicy zamieniana jest na energię elektryczną. Z kolei wytworzone ciepło może podgrzewać wodę.
Jest to póki co jedyny w Polsce i jeden z pierwszych na świecie system wykorzystujący wodór do potrzeb domowych.
Ponadto, wodór ma dwie zalety. Po pierwsze jest bardziej przyjazny dla środowiska. Podczas jego spalania powstaje para wodna, a nie jak w wypadku innych trujący czad. Druga rzecz to jego wydajność. Jest bardziej efektywny i daje większe możliwości."
Oczywiście są też prywatne osoby ,które podejmują próby z ogrzewaniem bezpośrednio poprzez spalanie wyprodukowanego wodoru i to z pozytywnym skutkiem .
Z chęcią podzielę się własną wiedzą i praktyką w temacie .
Z przyjemnością zawitam w gronie użytkowników .
Pozdrawiam.
Wysłany: 23:49, 23 Gru '11
Temat postu: Re: Gaz hho w praktycznym zastosowaniu
janho napisał:
Z chęcią podzielę się własną wiedzą i praktyką w temacie .
Z przyjemnością zawitam w gronie użytkowników .
Pozdrawiam.
Nie dysponuje jeszcze w tym temacie wiedzą praktyczną, ale cały czas pogłębiam ją jak na razie teoretycznie. Przypuszczam, że znajdzie się wielu zainteresowanych twoimi osiągnięciami szczególnie tych od strony praktycznej. Dużo mniejsze zainteresowanie jest wykorzystaniem HHO w domach, ponieważ wiele osób mieszka w innych warunkach, ale ja jak najbardziej chętnie poczytam co masz tu do powiedzenia.
Myślę, że jak temat będzie się rozwijał nie tylko w kierunku samochodów, a uniezależnienia się od wszelakich zdzierców energetycznych to będę miał ze swojej strony coś do dodania.
Nie daj się wciągnąć w dyskusję z trollami, których tu nie brakuje a myślę, że rozpoznasz ich łatwo.
.
Oczywiście są też prywatne osoby ,które podejmują próby z ogrzewaniem bezpośrednio poprzez spalanie wyprodukowanego wodoru i to z pozytywnym skutkiem .
Masz na myśli kocioł gazowy? Zastanawiałem się jak by to wyglądało gdyby w kotle gazowym kondensacyjnym marki X, zamiast zwykłego gazu spalać wodór. Co z temperaturą na palniku? Jak wiadomo wodór daje dużo większe temperatury. Jeżeli chodzi o pozyskiwanie wodoru to używając do tego prądu z sieci wyjdzie raczej drogo...
To forum zostało mi polecone przez znajomego ,który twierdził ,że można znaleźć tu kilka interesujących tematów ,z czym się zgadzam .
Moją uwagę przykuły pewne ważne kwestie określające rzeczywiste intencje i cele tego forum. Doszedłem do wniosków w których, postawa administratora Bimi ,jego promowanie szeroko pojętej antypolskości ,podtrzymywanie oficjalnej tvn-owskiej wersji Katastrofy Smoleńskiej ,postępowanie względem innych użytkowników o odmiennym zdaniu
skłania mnie do zaniechania rozwijania tego tematu .
Nie chcę promować kłamstwa ,chamstwa i prowokacji antypolskiej głównego administratora oraz jego popleczników ,zwiększając poczytność tego forum .
Nie chcę promować kłamstwa ,chamstwa i prowokacji antypolskiej głównego administratora oraz jego popleczników ,zwiększając poczytność tego forum .
Dla zainteresowanych HHO polecam trochę linków
I słusznie, że zorientowałeś się w porę, ale zdradź przynajmniej gdzie będziesz się udzielał w tym temacie, ponieważ chciałbym skorzystać chociaż trochę z twojej wiedzy.
.
Wysłany: 20:15, 25 Gru '11
Temat postu: ludzie k...wa do szkoły marsz
bando debili bez podstawowej wiedzy z zakresu szkoły podstawowej zróbcie elektrolizę w szklance wody z solą i spalcie to. Potem policz kretynie energie która zużyłeś a potem tę którą uzyskałeś i już a nie spamuj debilu.
Jeżeli ukończyłeś gimnazjum to oznacza że system edukacji zszedł na psy i to zdechłe.
Zanim zaczniesz obspamowywać to zrób eksperyment jełopie!!!!!
będziesz wiedział że piszesz bzduryi może Ci się wstyd zrobi
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 285
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:10, 26 Gru '11
Temat postu:
pps, nie umiesz pisać bez emocji? Jakieś sensowne argumenty, prócz potoku łajna z twoich ust też by się przydały. Reprezentujesz ze sobą poziom niższy od poziomu dziecka z twojego gimnazjum. Pozdrawiam misiu.
bando debili bez podstawowej wiedzy z zakresu szkoły podstawowej zróbcie elektrolizę w szklance wody z solą i spalcie to. Potem policz kretynie energie która zużyłeś a potem tę którą uzyskałeś i już a nie spamuj debilu.
Jeżeli ukończyłeś gimnazjum to oznacza że system edukacji zszedł na psy i to zdechłe.
Zanim zaczniesz obspamowywać to zrób eksperyment jełopie!!!!!
będziesz wiedział że piszesz bzduryi może Ci się wstyd zrobi
za taki post admin powinien dać Ci bana, Twoja wypowiedź jest na poziomie człowieka który nawet gimnazjum nie ukończył, sam byś się wstydził
Jak widzisz, wyprodukowanie tego pojazdu kosztowalo ok 1 mln$, magazynowanie wodoru, EFEKTYWNA produkcja to tematy wałkowane od lat, a ty "udzielasz nam informacji"? A może na allegro opylasz zestawy do produkcji generatorów? To dodaj jeszcze działka orgonowe, koniecznie!
No i trzecia rzecz, o której nie piesz, a jest NAJISTOTNIEJSZA, zgodnie z ustawą o obrocie paliwammi, musisz odprowadzic akcyzę. Odprowadzasz?
I na koniec, cela to nie cela, tylko komórka od cell (ang.)
Przyglądałem się w przeszłości tematyce HHO.
Produkowałem nawet wodór wytrącając go oczywiście za pomocą elektryczności, ale z użyciem rur metalowych, których rezonans i zasilacz impulsowy miały rzekomo wpływać na tańsze tj. mniej energożerne wytwarzanie.
Niestety z całą stanowczością muszę stwierdzić, że wszelkie HHO, to bzdury na resorach.
Woda to efekt spalania. Zasilać coś wodą, to tak, jakby zasilać coś popiołem.
Energia potrzebna do ponownego odzyskania wodoru z wody zawsze będzie większa niż energia uzyskana z takiego wodoru. nie mówiąc już o zapasie energii, który ma wystarczyć na zasilenie czegokolwiek.
Jeżeli mamy tracić prąd na wytworzenie wodoru, to lepiej od razu zasilić tym prądem urządzenie. Na jedno wyjdzie.
Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 83
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:20, 26 Gru '11
Temat postu: hho i inne bzdury
Nie rozumiem jednego. Dlaczego na tym forum nikt nie porusza tematu fotowoltaiki, przy dzisiejszych cenach baterii słonecznych (elektrycznych) koszt zrobienia samowystarczalnej elektrowni 1KW wynosi ok 10 000 plnów. Koszt kolektorów słonecznych działających od marca do października ( w rzeczywistości od kwietnia do września) wynosi ok 12 tys na rodzinę 4 osobową. Wszelkie kolektory HHO kominki z płaszczem wodnym i tym podobne badziewia przy elektrowni 1kW są nieekonomiczne. Czas zwrotu w inwestycje wyżej wymienione poza fotowoltaiką wynosi 10-12 lat. Własna elektrownia 1kW pozwala na otrzymywanie prądu przez cały rok i ogrzewanie wody użytkowej, zwrot z inwestycji max 5 lat. Do tego jeszcze jedno pytanie dlaczego dopłaty są do pierdół w postaci kolektorów a nie ma do baterii słonecznych elektrycznych ? .
Wysłany: 01:10, 27 Gru '11
Temat postu: potok łajna bo inwektywy, a nie potok łajna bo kłamstwa?
czyli jezeli ktoś na forum wkleja informacje będące oszustwem możliwym do sprawdzenia przez dziecko z bateryjką 4,5V odrobiną soli i 2 probówkami z opakowań od groszków(dobrze pamiętam swoje pierwsze eksperymenty w wieku lat 7) to nie jest to potok łajna?
Nie obraża was traktowanie jak przygłupów a dopiero nazwanie przygłupami?
@yogi dokładnie tak brachu i nawet jeszcze lepiej porządne ogniwa kosztują już ok 600pln/100W czyli zbudowanie domowej elektrowni to koszt ok 7-8tys(trzeba dołożyć aku+inwerter) ale to nie brzmi tak niesamowicie jak pobieranie energii z 7-go wymiaru czy HHO a w ogóle może jak napiszę że moje auto wydziela COO i ja też umiem a dupą to HHS nawet to się okażę guru przygłupów?
Ludzie prosto i jasno: nie ma dróg na skróty. Perpetuum mobile nie istnieje i już. A wszelkie pierdolenia na temat japońskich naukowców pokażcie najpierw dziecku z gimnazjum żeby się potem nie ośmieszać.
Internet daję możliwość wymiany myśli ale jeżeli go zalewamy bezmyślnie debilizmami to wartościowe wypowiedzi takie jak yogiego w tym umykają no bo co on tam proponuje w porównaniu z autem na wode?
Wysłany: 01:23, 27 Gru '11
Temat postu: Re: hho i inne bzdury
yogi napisał:
Dlaczego na tym forum nikt nie porusza tematu fotowoltaiki,
Na tym forum??
Tu już zostało tylko kilku płatnych trolli z dostępem po kilka kont, a jak jeszcze tego nie zauważyłeś to otwórz szerzej oczy. Po wulgaryzmach ich poznasz i po obrażaniu innych. A jak nadepniesz im na odcisk to ci obetną ilość postów. Właśnie mi tak odcięto z tego powodu. Jak lubisz mieć kneblowaną gębę to się męcz na tym forum.
Cytat:
Koszt kolektorów słonecznych działających od marca do października ( w rzeczywistości od kwietnia do września) wynosi ok 12 tys na rodzinę 4 osobową.
Od kwietnia do września??
Mam kolektory próżniowe. Najkrótszy dzień w roku 21 grudnia 2011r był słoneczny. Podgrzały mi 200l wody o 16 stopni C. W kwietniu to już mam zapas ciepłej wody, że mogę nią trochę dogrzewać dom , a najczęściej jest to jeszcze sezon grzewczy.
Nie odpiszę ci, bo mam zakneblowaną gębę na tym forum.
.
PPS, ludzie pragną CUDU, a jak nie ma cudu, to go trole internetowe na uslugach nwo zablokowały, bo tu prawa fizyki nie obowiązują.
Co do wątku Yogiego, to mało kto pisze o energii elektrycznej ze słońca, bo w rządnym cudów klechistanie największym problemem nie jest zrobienie elektrowni, tylko magazynowanie prądu, bo największe zuzycie w gospodarstwie domowym jest gdy jest już ciemniej lub całkowicie ciemno. W takim dojczlandzie magazynujesz w sieci elektrycznej, dzięki systemowi dopłat jest to korzystne, w Polsce by sprzedać prąd do sieci musisz mieć koncesje, by miec koncesje musisz mieć zarejestrowaną firmę i tak dalej i tak dalej.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:55, 27 Gru '11
Temat postu:
Problem z bateriami słonecznymi oraz z wiatrakami leży w konieczności magazynowania prądu.
Tradycyjne akumulatory, choć mają dużą sprawność, stosunkowo szybko się zużywają więc są drogie.
Dlatego głównym wyzwaniem tych technologii jest akumulowanie energii inaczej niż w nieekonomicznych akumulatorach.
Gaz HHO wydaje się jedną z wielu opcji - nawet jeśli ma mniejszą sprawność niż akumulatory to i tak może wychodzić taniej.
Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 83
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:22, 27 Gru '11
Temat postu:
@ ostrożny nic mnie nie obchodzi czy mi ktoś tu gębę zaknebluje bo i tak nieczęsto się wypowiadam
@ Bimi mam możliwość chyba pierwszy raz Ci odpisać, magazynowanie energii elektrycznej w domu to niewielki problem, akumulatory są coraz lepsze i tańsze tak jak ogniwa słoneczne, nie trzeba Ci na noc więcej niż w sumie akumulator ok 500Ah (trzy lub pięć mniejszych, trwałość do 5 lat). Całą nadwyżkę energii w dzień wykorzystuje się do grzania wody. Sama oszczędność na prądzie w domu wynosi w granicach 1000 zł rocznie plus grzanie wody ok 1500 rocznie, czyli dobra instalacja zwraca się w cztery lata.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:25, 27 Gru '11
Temat postu:
@yogi, zbuduj sobie taką elektrownię słoneczną 1KWh - to najlepszy sposób abyś zobaczył jak bardzo się mylisz.
i nie zapomnij się odłączyć od sieci elektrycznej, cobyś lepiej odczuł skutki swej genialnej inwestycji.
z tym, że zostaw sobie chociaż gaz, bo nie chciał bym cie mieć na sumieniu jak przyjdzie zima.
Problem z bateriami słonecznymi oraz z wiatrakami leży w konieczności magazynowania prądu.
Tradycyjne akumulatory, choć mają dużą sprawność, stosunkowo szybko się zużywają więc są drogie.
Dlatego głównym wyzwaniem tych technologii jest akumulowanie energii inaczej niż w nieekonomicznych akumulatorach.
Gaz HHO wydaje się jedną z wielu opcji - nawet jeśli ma mniejszą sprawność niż akumulatory to i tak może wychodzić taniej.
Rozsądnym wyjściem jest magazynowanie w sieci, chyba najmniejsze straty, na pewno mniejsze niż przy akumulatorach, optymalniejsze wykorzystanie prądu.
Yogi, a takiej swojej elektrowni nie musisz konserwować? Jaką trwałość przewidujesz na poszczególne elementy? Jakie będą straty przy magazynowaniu w akumulatorach? Nie ma tego w biznes planie.
PPS, ludzie pragną CUDU, a jak nie ma cudu, to go trole internetowe na uslugach nwo zablokowały, bo tu prawa fizyki nie obowiązują.
Nie ma to jak zaprogramowany umysł The Mike .
żałosny trolek
,,Tańszy sposób na energię w rolnictwie – ze spalania wodoru
Zamiast ton węgla – butla z wodorem. Zamiast instalacji elektrycznej- silnik. Naukowcy opracowali rewolucyjny system. Dzięki wodorowi będzie można ogrzać całe gospodarstwo i zapewnić mu prąd.
Rozwiązanie jest ekologiczne i znacznie obniży nasze rachunki. Silnik Wankla to najważniejszy element całego systemu, a w środku wtryskiwacze, sterowniki i odpowiednie oprogramowanie. A całość zasilana wodorem. Taki silnik wystarczy zamontować w pobliżu domu czy gospodarstwa.
Mgr inż. Paweł Magryta - Politechnika Lubelska:
- Musimy zaopatrzyć silnik w wodór, który jest produkowany dowolnym sposobem podczas elektrolizy. Takie elektrolizery też posiadamy. Jest to rozwiązanie korzystniejsze finansowo i ekologicznie, bo po spalaniu wodoru jedynym produktem jest para wodna. Dzięki wodorowi system podgrzeje wodę i zapewni prąd.
Testy i próby trwały prawie dwa lata. W efekcie naukowcom z Politechniki Lubelskiej udało się stworzyć jeden z pierwszych na świecie systemów wykorzystujących wodór do potrzeb domowych, a ma on wiele korzyści.
Mgr inż. Grzegorz Barański – Politechnika Lubelska:
- Po pierwsze uzyskamy energię elektryczną z wodoru, czyli nie będziemy musieli korzystać z energii zewnętrznej, a po drugie możemy odzyskać energię cieplną, którą pozyskamy od chłodzenia samego silnika, a dodatkowo możemy odebrać ciepło z układu chłodzenia spalin.
System może się sprawdzić między innymi w rolnictwie. Rolnicy z entuzjazmem oceniają pomysł lubelskich naukowców.
Kazimierz Baruk – rolnik:
- Na pewno – jeżeli to by było tańsze do ogrzewania, to myślę, że każdy rolnik by na to przeszedł!
Lubelscy naukowcy zapewniają, że system nie zawiedzie. Podobne rozwiązania funkcjonują z powodzeniem między innymi w Kanadzie. Teraz wszystko w rękach firm, które już zaczęły się interesować lubelskim projektem.
Autor: Tomasz Zalewa Źródło: agrobiznes ,,
MASZ POSŁUCHAJ W POKORZE I NIE BREDŹ WIĘCEJ The Mike
_________________ bankierska lichwa - nowoczesne niewolnictwo -złudzenia na raty /
NIE WIERZĘ POLITYKOM -NIE . / bo to sprzedajne marionetki i cyniczni psychopaci /
Rozsądnym wyjściem jest magazynowanie w sieci, chyba najmniejsze straty, na pewno mniejsze niż przy akumulatorach, optymalniejsze wykorzystanie prądu.
ale co to jest "magazynowanie w sieci"?
o takiej technologii jeszcze nie słyszałem.
Chodzi mi o system, nie technologie, coś jak w Niemczech:
Cytat:
Rozróżnia się dwa rodzaje baterii słonecznych:
- Termiczne baterie słoneczne podgrzeją wodę. Do tego jest potrzebny tylko niewielki obszar baterii za stosunkowo niewielkie pieniądze. Można je bez problemu instalować na dachu domu jednorodzinnego.
- Fotovoltaiczne baterie słoneczne wytwarzają prąd. Są rentowne tylko wtedy, jeżeli obszar baterii przekracza pewien limit. W związku z tym pojedynczych osób często nie stać na takie baterie słoneczne, ponieważ ich fundusze nie pozwalają przekroczyć limitu rentowności.
Ten problem rentowności baterii fotovoltaicznych spowodował, ze powstał pomysł „obywatelskich baterii słonecznych”
Stwarza się wspólnotę według prawa cywilnego. Pojedyncze osoby wykupują udział tego stowarzyszenia, każda osoba według własnych możliwościach finansowych. Z tych pieniędzy buduje się baterie słoneczne, często na dachach szkol lub budynków publicznych.
Stowarzyszenie „Solarverein Berlin e.V” do tej pory patronował i popierał budowę czterech baterii słonecznych w Berlinie i trzech baterii w Brandenburgii.
Jeden z tych projektów wygląda następująco:
Maksymalna moc baterii słonecznych: 30 kWp
Ilość prądu wytworzona w ciągu roku (wg oczekiwań) ca. 25.500 – 30.000 kWh
Oczekiwany zysk: ca. 14.500 do 17.200 Ero
Uruchomienie baterii: 06.12.2004
Właściciel: Wspólnota według prawa cywilnego „Obywatelskie baterie słoneczne Nr 3 Berlin” (Bürger Solar Berlin 3 gbR)
Kapitał wspólnoty: 80.000 Euro, składający się z udziałów 46 członków wspólnoty, minimalna wartość udziałów: 500 Euro, jedna osoba może maksymalnie nabyć udziały o łącznej kwocie 10.000 Euro
Finansowanie: 80.000 Euro udziały członków wspólnoty, 60.000 Euro kredyt banku ochrony środowiska w Nueremberdze
Zalety kredytu z punktu widzenia członków wspólnoty: Koszty podzielą się na mniejszą liczbę członków wspólnoty, wyższe zyski i lepsza rentowność
Zalety kredytu z punktu widzenia stowarzyszenia „Solarverein Berlin”: W krótszym czasie można zbudować więcej obywatelskich baterii słonecznych. Udział energii odnawialnej w ilości prądu wytwarzanego w Berlinie rośnie szybciej.
Lokalizacja baterii słonecznych: Dach centrum szkoły średniej informatyki technicznej, elektroniki przemysłowej i zarządzania energii w Berlin-Spandau
Najemca dachu: Administracja do spraw Młodzieży, Oświaty i Kultury w Berlinie
Rentowność baterii słonecznych w Niemczech umożliwia
„Ustawa o Energii Odnawialnej” (Erneuerbare-Energien-Gesetz)
Ustawę tę można przeczytać w swej obowiązującej wersji w dzienniku ustaw roku 2004, Część I Nr 40, który został opublikowany 31.Lipca 2004r. Uzasadnienie można znaleźć w Bundesdrucksache (Monitor Parlamentu Niemieckiego) Nr 15/2864, 15. Kadencja, Strona 20 do 55)
Pierwsza wersja ustawy o energii odnawialnej została uchylona przez Bundestag w dniu 25.02.2000 i obowiązywała od 1. Kwietnia 2000.
Ustawa ta od tego momentu wspiera wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych:
Energia wodna, Siła wiatru, biomasa, energia geotermiczna, thermia słoneczna, prądy termiczne słońca, ciepło w głębi ziemi, gaz z kopalń i photovolatik).
Najważniejszym elementem Ustawy o Energii Odnawialnej jest to, że zobowiązuje ona właścicieli sieci energetycznych do preferowania odnawialnych źródeł energii. Pewna cena minimalna tego prądu jest gwarantowana przez Ustawę o Energii Odnawialnej. Cena ta jest korzystna dla właścicieli elektrowni korzystających z energii odnawialnej np. wiatraków. Cena ta zależy od rodzaju energii (prąd z elektrowni wodnej np. ma inną cenę niż energia z wiatraku), od wielkości elektrowni i w przypadku wiatraków od lokalizacji tego wiatraku.
Cena, którą właściciele sieci energetycznych muszą zapłacić właścicielom elektrowni jest ustawo gwarantowana przez maksymalnie 20 lat. W ten sposób Ustawa o Energii Odnawialnej zapewni rentowność inwestowania w sektorze Energii Odnawialnej i przyczyni się do boomu przede wszystkim w powstawaniu wiatraków.
Ustawa o Energii Odnawialnej zastąpiła Ustawę o Dostarczeniu Prądu do sieci energetycznej, która obowiązywała od 1991 roku. Ustawa ta w latach 90-tych umożliwiła masową produkcję prądu przez wiatraki. W tej ustawie o Dostarczeniu Prądu jest również podana cena gwarantowana prądu z baterii słonecznych. Cena ta została podwyższona w tej chwili, co ma umożliwić przełom energii elektrycznej produkowanej ze światła słonecznego. Koszty wspierania tego źródła energii są rozkładane na wszystkich odbiorców prądu w Niemczech.
Najważniejszymi ukierunkowaniami Ustawy o Energii Odnawialnej są:
· Długotrwałe, (nieszkodliwe dla przyszłych pokoleń) ukierunkowania rozwoju dostawy energii, uwzględniające ochronę klimatu, natury i środowiska
· Minimalizowanie kosztów energetycznych z punktu widzenia gospodarki narodowej miedzy innymi poprzez uwzględnienie długofalowych efektów zewnętrznych
· Ochrona środowiska
· Pomoc w uniknięciu konfliktów o surowce kopalne
· Wspieranie rozwoju technicznego przede wszystkim w dziedzinie produkcji prądu ze źródeł odnawialnych
Celem ustawy jest zwiększenie udziału energii odnawialnej w produkcji prądu do nie mniej niż 12,5% w roku 2010 i do poziomu 20% najpóźniej do roku 2020.
Ustawa o Energii Odnawialnej ureguluje cenę prądu z rożnych źródeł odnawialnych w paragrafach 6 do 11.
Cena gwarantowana właścicieli instalacji obowiązuje przez 20 lat.
Oczekuje się spadku kosztów budowy elektrowni słonecznych w nadchodzących latach.
Z tego powodu ustawa przewiduje, że cena prądu produkowanego przez baterie słoneczne będzie mniejsza, jeżeli elektrownia będzie budowana dopiero w latach przyszłych (spadek o 5% rocznie).
To oznacza, ze instalacja budowana w roku 2004, przez 20 lat otrzyma większe wpływy za prąd od odbiorców niż instalacje budowane później.
Przykład za sumę, którą odbiorcy prądu musza zapłacić za prąd produkowany przez instalację budowana w roku 2004:
Instalacja budowana na nie zabudowanej działce: 45,7 Centów/kWh
Instalacja o mocy do 30 kWp budowana na dachu budynku: 57,4 Centów/kWh (kWp=kiloWatowpeak=maksymalna moc)
Instalacja o mocy od 30 kWp do 100 kWp) budowana na dachu budynku
Instalacja o mocy powyżej 100 kWp) budowana na dachu budynku: 43,4 Centów
Instalacja montowana na fasadzie o mocy do 30 kWp: 62,4 Centów /kWh
Dodatkowe uregulowania zawarte w Ustawie o Energii Odnawialnej:
Koszty podłączenia instalacji do sieci elektrycznej ponosi właściciel instalacji
Koszty rozbudowania sieci elektrycznej ponosi właściciel sieci. Koszty te mogą być wliczone w cenę użytkowania sieci
Różnice kosztów dostosowania sieci energetycznej do potrzeb Energii Odnawialnej zostaną wyrównane ustawowo w skali całego kraju.
Obowiązuje zakaz podwójnej sprzedaży: Prąd ze Źródeł Odnawialnych, Gaz Kopalny i gaz z odpadków organicznych nie może stanowić dodatkowych dochodów oprócz wynagrodzenia na podstawie Ustawy o Energii Odnawialnej.
W celu uniknięcia problemów Ministerstwo ds. Ochrony Środowiska, Natury i Bezpieczeństwo Reaktorów BMU może decydować o stworzenia organu rozstrzygającego spór.
Raport ewaluacyjny:
Po raz pierwszy w dniu 31.12.2007 a potem co 4 lata niemieckie Ministerstwo ds. Ochrony Środowiska (BMU) sporządza raport ewaluacyjny dokumentujący stan wypuszczenia na rynek instalacjach do produkcji prądu z energii odnawialnej i z gazu kopalnego oraz o zmianach kosztów produkcji prądu w takich instalacjach.
W tych raportach istnieje również możliwość proponowania zmian stawek degresyjnych według postępów technologicznych i rynkowych.
Przepisy przejściowe regulują pozostałe sytuacje i wynagrodzenia w przypadku instalacji budowanych przed i po wejściu w życie Ustawy o Energii Odnawialnej.
Czekan, nie pisz do mnie jak prostych pojęć nie rozumiesz. Masz jakiś bilans, gdzie jasno udowodnisz, że jest to opłacalne? Opłacalne, czyli koszt jest mniejszy niż przychód?
Czy dla ciebie wystarczy twierdzenie:
"Naukowcy zapewniają"?
Masz we łbie narobione, by automatycznie i bezmyślnie negować, lub potwierdzać? Sam nie myślisz, bo po co.
Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 83
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:04, 27 Gru '11
Temat postu:
Bimi niby dlaczego mam się odpinać? mówię o dodatkowej oszczędności, a konserwacja i koszt wymiany akumulatorów (5 lat) jest mniejszy niż roczny zysk więc kończę tę rozmowę z mojej strony. I jeszcze sprawa HHO, też próbowałem w samochodzie i..... zrezygnowałem. Jeśli mówisz o budowie to mam już 0,6 kW (3 panele, inwerter, bojler z grzałką 500W i dwa akumulatory 200Ah) więc nie pieprz mi że będę rozczarowany, docelowo będę miał 1,2KW i nie będę się od niczego odpinał mimo, że będę prawie niezależny (zostaje mi centralne na gaz i kominek na drewno) . Koszt oszczędności o którym pisałem to połowa moich wydatków na prąd i ogrzewanie wody).
Odpowiedz mi tylko na jedno pytanie: Dlaczego nie ma takich dotacji jak na kolektory? (ciągle jeszcze na to czekam)
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:11, 27 Gru '11
Temat postu:
yogi napisał:
Bimi niby dlaczego mam się odpinać?
Dlatego że jak jesteś przypięty to dalej bulisz abonament - nawet nie zużywając żadnego prądu z sieci.
A jeśli naprawdę wierzysz w to co pisałeś, że "Własna elektrownia 1kW pozwala na otrzymywanie prądu przez cały rok i ogrzewanie wody użytkowej" - to po co masz jeszcze bulić za licznik którego nie używasz, bo jesteś samowystarczalny, dzięki baterii na dachu i akumulatorowi 500Ah w piwnicy?
Nie dość że masz prądu full to jeszcze wodę sobie tym ogrzewasz... Tylko frajer by nie skorzystał, jeśli wierzy że to działa
Niestety nie uwierzył byś mi gdybym ci powiedział, że to nie działa - nie tak fajnie jak myślisz.
Więc zamiast pozwalać mi się nie przekonywać, najlepiej spróbuj samemu w praktyce - i zobacz co sobie możesz zrobić taką gównianą baterią 1kWh. Jak będziesz miał szczęście, naładowany na full akumulator i słońce grzejące na maksa w bezchmurny dzień - to może nawet zdążysz sobie wyprasować rzeczy.... które najpierw będziesz musiał wyprać u sąsiada, bo u ciebie pralka, na tej baterii, to prędzej się zesra niż coś wypierze.
Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 83
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:32, 28 Gru '11
Temat postu:
no to zaraz mi przytniesz posty
Bimi Ty przeczytaj najpierw ze zrozumieniem a później mów mi co mam robić, dyskusja z Tobą jest bez sensu, masz coś we łbie nabite i tego się trzymasz. Napisałem Ci, że mam trzy panele 200 watowe, i wiem jak działają (nie ma tu żadnej wiary i niczego nie propaguję), a TY prawdopodobnie nie masz bladego pojęcia, tylko jak w każdym temacie robisz z siebie guru. A abonament jest niewielki, więc odpinanie się od sieci przy normalnych warunkach jest bez sensu. Inaczej będziesz gadał jak średnio raz w tygodniu wyłączą Ci prąd w zimie, a piec centralnego jest sterowany elektrycznie. A tak w ogóle stać mnie na to,, żeby mieć obecnie zasilanie awaryjne,więc docelowo będę miał taką elektrownie na 1,2kW a psy i tak będą szczekać. Napisałem Ci że przy 1KW można (oznacza to że trzeba trochę ograniczyć bezmyślne często zużycie prądu) być samowystarczalnym , przynajmniej jeśli chodzi o prąd. A żelazko i czajnik będą i tak zasilane z sieci . Ja zużywam średnio 5kWh dziennie więc jeśli potrafisz to sobie policz resztę, a zapomniałem frajerzy nie umieją liczyć.
Nie odpowiedziałeś mi na poprzednie pytanie.
Kolejne jest takie: Każdy kto zakłada kolektory odpina się od centralnego?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:39, 28 Gru '11
Temat postu:
aha. czyli koniec końców przyznajesz, że tylko idiota zrezygnował by z tradycyjnej elektrowni na rzecz tych twoich baterii słonecznych?
bo wiesz, może ja nie umiem czytać, albo mam coś we łbie nabite, ale dałbym głowę, że kilka postów wcześniej zachwalałeś jaka to nie jest rewolucyjna i samowystarczalna technologia te twoje cudowne ogniwa... a teraz piszesz, że tylko można wyżyć na takim ogniwie - można, ale lepiej i tak podłączenie do sieci energetycznej; choćby dla pralki i żelazka
a skoro już mówimy o tym co można, to uwierz mi: można żyć bez prądu - tylko kto by chciał?
i cieszę się, że jesteś świadomy tego, iż za szczeniackie pyskówki pod moim adresem muszę ci niestety przyciąć posty.
a jeśli mogę coś doradzić: postaraj się aby nie aż do 1 - bo mi twoje marne wrzuty kompletnie zwisają, a ty zaraz będziesz płakał
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów