W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Tajne służby we współczesnej Polsce  
Podobne tematy
Czwarta Rzeczpospolita - państwo policyjno religijne 515
Poszukujemy foty agenta, który wrobił Sawicką 79
Komorowski proponuje ograniczenie praw do zgromadzeń 8
Pokaz wszystkie podobne tematy (31)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
24 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Odsłon: 29561
Strona:  «   1, 2, 3, 4 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy popierasz taką akcję?
Tak
80%
 80%  [ 29 ]
Nie
19%
 19%  [ 7 ]
Wszystkich Głosów : 36

Autor Wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 10000 sat

PostWysłany: 18:35, 09 Cze '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dowody zdobyte z przekroczeniem granic prowokacji są nielegalne - wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu

Dowody zdobyte przez służby z przekroczeniem granic prowokacji nie mogą być dopuszczone w procesie.

Taki wniosek płynie z najnowszego wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. To pierwszy sąd, który zdyskwalifikował tzw. zatrute dowody uzyskane z przekroczeniem granic prowokacji, mimo że przepisy kodeksu postępowania karnego obowiązujące od 15 kwietnia 2016 r. dopuszczają taką możliwość.

Zgodnie z art. 168a k.p.k. dowodu nie można uznać za niedopuszczalny tylko dlatego, że został uzyskany z naruszeniem przepisów postępowania lub za pomocą czynu zabronionego. Chyba że uzyskano go w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza publicznego obowiązków służbowych, w wyniku: zabójstwa, umyślnego spowodowania uszczerbku na zdrowiu lub pozbawienia wolności.

Oskarżeni uniewinnieni

Wyrok jest prawomocny. Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał, że dwaj mężczyźni oskarżeni przez prokuraturę są winni płatnej protekcji oraz oszustw. Gros dowodów w ich sprawie stanowiły te, które były następstwem prowokacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Uzyskano je w drodze operacji polegającej m.in. na kontrolowanym wręczeniu korzyści majątkowej.

Sąd Apelacyjny uznał, że tak uzyskanych dowodów nie można dopuścić. Uniewinnił oskarżonych. Podkreślił, że dopuścili się czynu zabronionego w następstwie aktywnej prowokacji osoby współpracującej z CBA. Doszło do inspirowania działań korupcyjnych, podżegania do nich. A to oznacza, że dowody uzyskano nie tylko za pomocą czynu zabronionego, ale też przy naruszeniu przepisów Konstytucji RP oraz Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.


reszta: http://www.rp.pl/artykul/1324444-Dowody-......html#ap-1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:05, 10 Cze '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:41, 11 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Tajemnice „Gangu przebierańców” WYRÓŻNIONY 07.02.2018 Grzegorz Jakubowski



„Gazeta Finansowa” ujawnia: Wśród zatrzymanych byli nie tylko oficerowie rozwiązanych Wojskowych Służb Informacyjnych, ale także Służby Kontrwywiadu Wojskowego.


Co ukrywa Centralne Biuro Antykorupcyjne i prokuratura w aferze z oficerami WSI? Dlaczego nie zatrzymano gangu w 2017 r., skoro „Gazeta Finansowa” opisała proceder i ujawniła nagrania z siedziby Głównego Inspektora Farmaceutycznego już 20 lipca ubiegłego roku? Z jakiego powodu śledztwo w sprawie rozpoczęto dopiero w październiku 2017 r.?

24 stycznia 2018 roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali grupę osób podszywających się m.in. pod oficerów Służby Kontrwywiadu Wojskowego i ABW. Wśród zatrzymanych byli oficerowie rozwiązanych Wojskowych Służb Informacyjnych oraz Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Grupa powoływała się na wpływy w służbach, m.in. w trakcie kontaktów z wysokimi rangą urzędnikami państwowymi.

Proceder ten trwał wiele miesięcy. Służby i przełożonych w ministerstwach alarmowali zarówno urzędnicy, jak i prywatni przedsiębiorcy. Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy jeden z członków grupy, przedstawiający się jako oficer SKW, próbował zwerbować dziennikarza „Gazety Finansowej” Łukasza Pawelskiego. Po publikacji nagrań naszego redaktora ze spotkań z „oficerem SKW” aktywność grupy uległa ograniczeniu, jej członkowie pozostawali jednak na wolności. Sprawa w prokuraturze ruszyła, gdy po rozmowie z dziennikarzem „Gazety Finansowej” w październiku jeden z poszkodowanych przedsiębiorców złożył zawiadomienie do CBA. I dopiero wtedy musiano coś z tym problemem zrobić.
Co naprawdę wydarzyło się w 2017 roku i o czym milczy Prokuratura i Urząd Koordynatora ds. Służb Specjalnych kierowany przez Mariusza Kamińskiego?

WSI i przyjaciele

W połowie 2017 roku w resorcie zdrowia oraz w placówkach mu podległych, jak Narodowy Instytut Leków oraz w Głównym Inspektoracie Farmaceutycznym zaczęli pojawiać się Przemysław W. oraz Sergiusz B. W kontaktach z urzędnikami (i nie tylko) przedstawiali się jako oficerowie służb SKW i ABW.
Jako oficer SKW Przemysław W. zjednał sobie nawet urzędnika w randze ministra szefa GIF Zbigniewa Niewójta. Ich relacje dobrze pokazuje nagranie z czerwca 2017 r. ujawnione przez „GF”, na którym mówi do szefa GIF per „Zbysiu”. W ich spotkaniach brał udział również prawdziwy oficer – tym razem ABW, Tomasz W., który w służbach działał od końca lat 80. Czy z takim doświadczeniem mógłby nie rozpoznać przebierańca? Tomasz W. nie odpowiedział na nasze pytania.

Ofiarami W. i B. padło także kierownictwo Narodowego Instytutu Leków. – Rozmowy polegały na zastraszaniu wiedzą służb o nieprawidłowościach w Instytucie, mówieniu o tym, co mogą i wpływach np. powołania ludzi z Instytutu do rad nadzorczych spółek skarbu państwa. Gdy urzędnicy poprosili Przemysława W. o pismo z ABW umocowujące go do robienia porządków w Instytucie, w odpowiedzi usłyszeli, że pismo to im pokaże, ale „na Rakowieckiej (siedziba ABW – red.) na przesłuchaniu – opowiada nasz informator.

Od szefowej NIL i jej zastępczyni domagali się utworzenia specjalnego stanowiska, które miało być docelowo obsadzone przez osobę z ABW (czyli przez nich). Pod wpływem nacisków kierownictwo placówki zwróciło się w tej sprawie do Ministerstwa Zdrowia, które nie zajęło jednak stanowiska. Tuż po pierwszym spotkaniu w NIL Przemysław W. przyprowadził do urzędu osobę, która zwiedziła Instytut. Według Przemysława W. „przyuczała się do pracy” i miała z ramienia ABW zajmować się ochroną danych osobowych.

Do zatrudnienia wskazanego przez grupę przestępczą człowieka przy zarządzaniu bezpieczeństwem danych osobowych (a więc bazy ludzi leczących się mającej olbrzymią wartość komercyjną) nie doszło dzięki publikacji „Gazety Finansowej” o oficerze SKW w lipcu 2017 r., która pokrzyżowała plany przestępców.
Kamery przemysłowe w budynku NIL przy ulicy Chełmskiej w Warszawie zarejestrowały jednak znacznie więcej dziwnych gości niż Przemysław W. i Sergiusz B. Byli to m.in. byli oficerowie WSI Andrzej M. (któremu W. miał załatwić pracę w jednej z firm, które padły ofiarami szajki) oraz Jerzy K., kiedyś ppłk WSI, współpracownik gen. Marka Dukaczewskiego, dziś pojawiający się publicznie wśród zwolenników „dobrej zmiany” (w listopadzie 2015 r. nieoczekiwanie wystąpił na jednej z konferencji smoleńskich). K. nie ma żadnych zarzutów w tej sprawie, ale jego obecność dużo mówi o zasięgu wpływów i kontaktach całej grupy.
K. wstąpił do służb jeszcze w PRL. Był szkolony w Moskiewskiej Akademii Kontrwywiadowczej w latach 1988–1989. Po utworzeniu WSI pracował jako starszy oficer w Szefostwie WSI. W październiku 1992 r. został specjalistą w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego prezydenta Lecha Wałęsy. W 1996 r. WSI natrafiły na trop związków K. z pospolitymi przestępstwami (złodziejami aut). Służby umyły jednak ręce, bo okazało się, że początku czerwca 1995 r. K. został przeniesiony do rezerwy. W efekcie wyjaśnienie relacji K. z przestępcami trafiło na polecenie szefa WSI do specjalnej grupy policyjnej, gdzie się rozmyło. Zarzuty w tej sprawie dostał też Robert Z., którego zidentyfikowaliśmy jako absolwenta Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Łączności, dyplomatę, który w latach 90. służył na Ukrainie, a później w Rosji.

Robert Z. podobnie jak Andrzej M. i Krzysztof P. po postawieniu zarzutów, nie zostali aresztowani. Zastosowano wobec nich inne środki zapobiegawcze.

Co ukrywają obecne służby?

Nasi informatorzy potwierdzili, że dwóch spośród zatrzymanych 24 stycznia było żołnierzami SKW przynajmniej w 2007 r. W jednym wypadku był to świeży nabór, w drugim powrót byłego oficera WSI „do firmy”. To tłumaczy, dlaczego w sprawie są ściśle tajne wątki.

Osobną kwestią jest Przemysław W. Pozostaje on w zainteresowaniu organów ścigania od 2013 r., gdy prokuratura w Kielcach postawiła mu zarzut poświadczenia nieprawdy. Według naszych rozmówców, W. sfałszował swoje dokumenty lekarskie (zdaniem naszych informatorów wyrzucono go z uczelni), co spowodowało szybkie odwołanie z pełnionej przez niego funkcji w szpitalu, gdy nieoczekiwanie wygrał konkurs na dyrektora placówki w Czerwonej Górze. – To oszust i mitoman przyłapany przez CBA w 2013 r. – twierdzi nasz informator z CBA, dodając, że od tego momentu W. miał kontakty z funkcjonariuszami tej służby. W. miał również kolegów w SKW. Był to wpływowy pułkownik, nazwijmy go M.

To właśnie faktyczne oparcie w służbach sprawiło, że W. mógł funkcjonować miesiącami po tym, jak jego działania opisała „GF”. I tutaj pojawia się pytanie, jak to możliwe, że służby pozwalają działać lekarzowi – oszustowi i aferzyście, który już dawno powinien siedzieć za kratkami? Kto roztoczył nad nim parasol ochronny, tak duży, że przez ponad dwa miesiące po opisaniu sprawy przez „Gazetę Finansową” nikt się nią nie zajął w prokuraturze?

Pytanie, czy bezkarność grupy nie wynikała właśnie z prawdziwych związków z oficerami służb specjalnych?
W. przedstawiał się jako oficer prowadzący Pawła K. biznesmena, który od końca 2017 r. przebywa w areszcie podejrzany o oszustwa związane z podatkiem VAT. K. miał doskonałe kontakty w CBA. Na tyle dobre, że wytypowano go jako osobę, która ma działać na rynku paliwowym i dostarczać CBA informacji o pojawiających się tam patologiach. Latem 2017 r. firma K. otrzymała od podmiotów kontrolowanych przez CBA około miliona złotych, który miał posłużyć jako pieniądze na rozruch firmy paliwowej. Pieniądze jednak zniknęły i dziś ich poszukiwanie stało się już w Warszawie przedmiotem żartów wśród funkcjonariuszy wszystkich formacji. W październiku 2017 r. doszło do trzech dymisji w stołecznej CBA, w tym samego szefa delegatury. Miało to związek właśnie z kontaktami z Pawłem K. i znikającym pieniędzmi. Ujawniające dymisje media: „Gazeta Wyborcza” i Radio Zet podały, że przyczyną były „powiązania ze światem przestępczym”.

CBA nie chciało odpowiadać na pytania w sprawie zaginionego funduszu operacyjnego i po trzech miesiącach od wysłania pytań, dociskane przez nas odpisało, że „nasze zapytania zawierają nieprawdziwe informacje i insynuacje”. Odpowiedzi zaś na konkretne pytania brak. Funkcjonariusze twierdzą w prywatnych rozmowach, że CBA chce uznać, iż środki zajęte na depozycie w mecenasa Michała Królikowskiego (ok. 980 tys. zł – słynna sprawa przejęcia depozytu złożonego przez oskarżonych o przestępstwa na rynku paliw), są tymi pieniędzmi, których poszukują. Jednak według naszych rozmówców, nie zgadza się ich pochodzenie. Służby muszą jednak znaleźć zgubiony milion złotych, bo inaczej musiałyby się posypać głowy. A za tą fatalną operację w CBA odpowiedzialni są ludzie kojarzeni ze Zbigniewem Ziobrą, stąd działalność prokuratury ma im zapewne pomóc wyjść ze sprawy obronną ręką.
W tej sprawie mamy jeszcze jeden wątek. 24 stycznia, po ogłoszeniu informacji o zatrzymaniu „gangu przebierańców”, dziennikarze „Gazety Polskiej” posiłkując się przeciekami z prokuratury „dokleili” do afery zatrzymanego tego samego dnia, Tomasz Sz. zastępcę redaktora naczelnego magazynu „Służby Specjalne”. Insynuowali, że był częścią tej grupy (jego zarzuty dotyczyły powoływania się na wpływy w zupełnie innej sprawie). Jednak zatrzymanie Tomasza Sz. i próba przedstawienia go jako członka gangu Przemysława W. było ewidentnie zagrywką medialną. Chodziło o to, że gdyby zatrzymano tylko bandę siedmiu przebierańców, media zaczęłyby stawiać niewygodne pytania, choćby o to, dlaczego trwało to tak długo? Perfidię odwracania uwagi opinii publicznej najlepiej pokazuje działalność dziennikarza „Gazety Polskiej” Piotra Nisztora. W październiku opisywał Sz. jako wpływowego współpracownika ABW i CBA, który wykorzystywał służby w swoich interesach. Trzy miesiące później ogłosił go członkiem gangu przebierańców, nie przejmując się faktem, że jest to kompletnie sprzeczne z tym, co pisał kilka tygodni wcześniej. Dziennikarze „Gazety Polskiej” bynajmniej nie przeprosili za kłamstwa i nie sprostowali nieprawdziwych informacji.

Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że prokuratura i CBA wykorzystały bez mrugnięcia okiem dziennikarzy „Gazety Polskiej” do siania dezinformacji w mediach. Pytanie, kogo miało to ochronić?
https://gf24.pl/wydarzenia/kraj/item/898-tajemnice-gangu-przebierancow
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:08, 17 Sie '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po wydaleniu z Polski i UE Ludmiły Kozłowskiej, ukraińskiej prezes Fundacji Otwarty Dialog i żony aktywisty obywatelskiego Bartosza Kramka, instytucje, które mogły do tego doprowadzić, zamilkły. Niektóre twierdzą, że nic nie wiedzą, inne, że nie mogą niczego powiedzieć, a jeszcze inne przestały się odzywać.

Ludmiła Kozłowska została zatrzymana w poniedziałek 13 sierpnia w późnych godzinach wieczornych na lotnisku w Brukseli, gdzie przyleciała do jednego z biur prowadzonej przez siebie Fundacji Otwarty Dialog. Kobieta dowiedziała się, że została wpisana przez Polskę do Systemu Informacyjnego Schengen (SIS), który pozwala na sprawdzanie osób przekraczających granicę strefy Schengen. Kozłowska została oznaczona najwyższym alertem skutkującym natychmiastową deportacją ze strefy Schengen. Następnego dnia została odesłana przez Belgów pierwszym samolotem do Kijowa.

Kozłowska i jej mąż Bartosz Kramek są przekonani, że wpisanie jej do SIS jest formą represji ze strony polskich władz za działalność Kramka na rzecz praw obywatelskich i wolnych sądów. – Mamy do czynienia z działaniem odwetowym za moją działalność publiczną – mówi Kramek.

Od momentu deportacji prawnicy Kozłowskiej i Kramka bezskutecznie próbują ustalić, na wniosek którego z uprawnionych organów Urząd ds. Cudzoziemców wpisał Kozłowską do SIS, co doprowadziło do wydalenia jej z terytorium Unii Europejskiej.

– Na razie nikt się nie przyznaje, wszystkim wstyd – ironizuje Kozłowska. – To mogła być każda z uprawnionych instytucji, bo w zeszłym roku atakowały nas wszystkie: MON, MSZ, MSWiA, Mariusz Kamiński i jego służby, zwłaszcza ABW.

W 2017 roku o fundacji wypowiadali się krytycznie wysocy przedstawiciele wymienionych ministerstw. W sierpniu ówczesny szef MON Antoni Macierewicz, odnosząc się do fundacji w telewizji Trwam, stwierdził, że fundacje powinny być kontrolowane przez służby specjalne. Pod koniec 2017 roku sąd odrzucił wniosek MSZ o ustanowienie zarządu przymusowego w fundacji. Także w sierpniu 2017 roku wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński powiedział w TVP Info, że fundacją "powinna zająć się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego".

Właśnie tę ostatnią instytucję Kramek podejrzewa o zainicjowaniu wpisu żony do SIS. – Jeżeli docierają do nas sygnały, że powodem wpisania Ludmiły do systemu było zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, to najszybciej stawiałbym na ABW – mówi Kramek.

Tyle że ABW milczy. Rzecznik agencji zignorował maila z pytaniami Onetu.

Energicznie odżegnuje się od sprawy MSWiA. – Nie mamy z tym absolutnie nic wspólnego – powtarza kilkukrotnie w rozmowie telefonicznej anonimowa pracowniczka ministerstwa. Pytana o nazwisko, odmawia przedstawienia się, jednak usilnie przypomina, że na wniosek uprawnionych organów wpisów do SIS dokonuje bezpośrednio Urząd ds. Cudzoziemców.

Kiedy kierujemy pytania do Urzędu ds. Cudzoziemców, rzecznik Jakub Dudziak w pierwszych zdaniach odpowiedzi pisze: "Nie mogę udzielać informacji dotyczących konkretnych spraw lub cudzoziemców. Mogę jedynie ogólnie poinformować, że zgodnie z ustawą o cudzoziemcach Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców dokonuje wpisów do Systemu Informacyjnego Schengen w celu odmowy wjazdu na terytorium Schengen".

Dalej rzecznik przytacza zestaw ogólnych informacji nie przybliżających do odpowiedzi, która instytucja skierowała do urzędu wniosek o wpisanie Kozłowskiej do SIS.


reszta: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci.....ja/mgevzkm
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:20, 17 Sie '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
W sierpniu ówczesny szef MON Antoni Macierewicz, odnosząc się do fundacji w telewizji Trwam, stwierdził, że fundacje powinny być kontrolowane przez służby specjalne.

He , he , chłop wie co się kryje za fundacjami takimi jak ta dlatego tak gadał . Ale to pusta gadka , bo przecież "nasze" służby nie mogłyby kontrolować poczynań Mossadu , nawet w "naszym" kraju .

Natomiast dziewczyna pewnie znudziła się Sorosowi i wymieni ją na "nowy lepszy model" Wink .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kierownik




Dołączył: 09 Sty 2021
Posty: 235
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:40, 10 Lut '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gangsta Celebryci - Mafijny show business



Na powyższym kanale więcej i już poważniej jak to służby prowadzą tych celebrytów.
_________________
Wiekopomna sygnatura
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:14, 16 Sie '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kilka informacji o działaniu polskich służb specjalnych (bęcwałów)
1. Dezinformacja
Głównym zadaniem służb specjalnych jest podawanie odpowiednio spreparowanej informacji opinii publicznej. Utajnianie kluczowych elementów ich działalności, a w zamian "wymyślanie bajek", które łykną różne środowiska opiniotwórcze. Jednym z głównych kłamstw na temat służb specjalnych jest ich przedstawianie jako zamaskowanych osobników w kominiarkach z karabinami lub jako agentów w długich płaszczach z kapeluszami na głowach.
2. Nasłuchy
Cechą agencji bęcwalskich jest działanie wyprzedzające, czyli "przed zdarzeniem". Jest to praca odwrotna do pracy Policji, która działa "po zdarzeniu". Działania wyprzedzające wymagają m.in. prowadzenia nasłuchów na telefonach osób, którymi interesuje się państwo. Trzeba zaznaczyć, że nasłuchy te prowadzone są nielegalnie i nie mają żadnego znaczenia dowodowego. Celem takich nasłuchów jest pozyskiwanie informacji, które później wymagają weryfikacji.
3. Podstawieni ludzie
Podstawieni ludzie często są niczego nie świadomi, np. nie zdają sobie sprawy z tego, że są podstawieni, nie mają pojęcia, kto ich podstawił, ani czego dotyczy sprawa. Tacy ludzie realizują swoje interesy i muszą być odpowiednio wcześniej dobrani, czyli musi wcześniej zostać opracowany ich portret psychologiczny, na podstawie którego określa się jakim zadaniom dana osoba podoła.
4. Agenci
Agenci to osoby bardziej świadome niż zwykli podstawieni ludzie, których wiedza na temat całej akcji jest znikoma (dotyczy tylko obszaru ich zadania). Ich zadaniem jest nagabywanie, zachęcanie, wspieranie, oddziaływanie, tak aby zwykli ludzie wykonali pewne czynności. Działania agentów to także wpływ na procesy decyzyjne organów państwowych i spółek o strategicznym znaczeniu dla państwa, np. z branży energetycznej, czy telekomunikacyjnej.

Służby specjalne to granica pomiędzy dwoma światami: tym jawnym, o którym piszą i mówią media oraz tym tajnym, o którym świat jawny nie może nic wiedzieć, albo ma wiedzieć same bzdety. Organizacje bęcwalskie mają na celu rozpracowanie problemu zanim on się pojawi oraz ochronę ludzi, o których świat jawny nie może nic wiedzieć. Z tego powodu działania takich służb nie mogą pozostawiać żadnych śladów, bo gdy nie ma śladów, to oznacza, że "coś" nie istnieje.
A wiadomo, że jak ktoś wie "coś", słyszy "coś" lub widział "coś" na co nie ma dowodów, to jest chory na schizofrenię.
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:08, 31 Sie '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Teren zabezpieczony w sposób specjalny

Teren zabezpieczony w sposób specjalny, to teren bezpieczny dla vipa. Większość cech ochrony spotkań osób niejawnych jest taka sama jak przy ochronie spotkań osób jawnych, np. prezydenta, premiera. Różnica polega na tym, że odbywa się to w sposób tajny. (no i przez to czasami to trwa miesiące) Dodatkowo takie spotkanie nie może być nagrywane, musi być też chronione przed różnymi metodami nasłuchu. Z tego powodu elity często spotykają się podczas świąt państwowych lub jakichś innych ewentów, wykorzystując wtedy teren zabezpieczany już w sposób oficjalny nad bezpieczeństwem, którego czuwa Policja.
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 2057
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:11, 31 Sie '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panocek napisał:
Teren zabezpieczony w sposób specjalny

Teren zabezpieczony w sposób specjalny, to teren bezpieczny dla vipa. Większość cech ochrony spotkań osób niejawnych jest taka sama jak przy ochronie spotkań osób jawnych, np. prezydenta, premiera. Różnica polega na tym, że odbywa się to w sposób tajny. (no i przez to czasami to trwa miesiące) Dodatkowo takie spotkanie nie może być nagrywane, musi być też chronione przed różnymi metodami nasłuchu. Z tego powodu elity często spotykają się podczas świąt państwowych lub jakichś innych ewentów, wykorzystując wtedy teren zabezpieczany już w sposób oficjalny nad bezpieczeństwem, którego czuwa Policja.


cytujesz jakieś pierdoły
ale
jak smutne jest życie tych, którzy myślą, że los ich wyróżnił i wyniósł ponad narody. Jak szczury chowają się przed ludźmi, by mimo wszystko, być nagrani i podsłuchani i pilnowani.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:43, 17 Wrz '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Różnice pomiędzy nasłuchem, a oprogramowaniem szpiegującym typu PEGASUS
1. Oprogramowanie szpiegujące ma na celu pozyskanie danych wrażliwych, które można wykorzystać, natomiast nasłuchy służą do pozyskania danych, które później trzeba potwierdzić. Jeśli informacji pozyskanych z nasłuchu nie da się potwierdzić, to takie dane nie mają żadnej wartości dla prowadzącego nasłuchy.
2. Nasłuchu nie można wykryć, a oprogramowanie szpiegujące można. Każda informacja, która jest "puszczana w eter" może być przez kogoś usłyszana. W jednym z polskich filmów z lat 90-tych, może jednej z części "Psów" Pasikowskiego, agenci wchodzili pod szklaną konstrukcję, która zapewniała im bezpieczeństwo rozmowy. Oczywiście była to wizja reżysera. W rzeczywistości korzysta się z wynajętych mieszkań, które są uprzednio odpowiednio przygotowane przez Kontrwywiad, ewentualnie przez jakąś inną agencję zabezpieczającą teren.
3. O nasłuchach nie wolno rozmawiać, natomiast o oprogramowaniu szpiegującym wręcz należy. Do tego najlepiej jest powiązać jedno z drugim, tak aby obywatel sięgał po coraz to nowsze aktualizacje swoich zabezpieczeń. Nie oznacza to jednak tego, że aktualizacje przyczyniają się do większej inwigilacji. Nie. Chodzi o to, że system dba o to abyśmy wszyscy byli bezpieczni, przed takimi zagrożeniami.
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
MENTAT




Dołączył: 24 Lis 2020
Posty: 209
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:18, 17 Wrz '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Qrde, @Panocek.. Confused , że też się nie boisz. Shocked Jak tak dalej będziesz zdradzał ich tajemnice, to się jeszcze i za ciebie wezmą!!
(Uważaj chłopie)
_________________
A ty obywatelu?- czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy??
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:47, 17 Wrz '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
1. Oprogramowanie szpiegujące ma na celu pozyskanie danych wrażliwych, które można wykorzystać, natomiast nasłuchy służą do pozyskania danych, które później trzeba potwierdzić. Jeśli informacji pozyskanych z nasłuchu nie da się potwierdzić, to takie dane nie mają żadnej wartości dla prowadzącego nasłuchy.

Przepraszam, tu jest wyjątek, dotyczy on osób publicznych. W takim wypadku decyduje społeczeństwo, i dla jego pewnej części takie dane są dowodem. To udowodniła tzw. "afera taśmowa".

MENTAT:
Cytat:
Qrde, @Panocek.. Confused , że też się nie boisz. Shocked Jak tak dalej będziesz zdradzał ich tajemnice, to się jeszcze i za ciebie wezmą!!
(Uważaj chłopie)

Już dawno próbowali się wziąć, no cóż to ja ich pierdolę. Gdyby obecne państwo polskie nie było Zachodnią kurtyzaną to nigdy bym tu nic nie napisał, ale dzięki temu, że głąby sterowały tym państwem to wiele informacji przekazałem ... w eter... Smile
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:58, 30 Wrz '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Propaganda
To czym jest propaganda, najlepiej oddaje ten cytat z Biblii: "Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz wszelkim słowem pochodzącym z ust Boga".
Jedzenie i picie, mają wpływ głównie na to co fizyczne. Informacja, ma głównie, wpływ na to, co niefizyczne w człowieku. Kształtowanie światopoglądu, ramy prawne, prawa i wolności, oddziaływanie na decyzyjność jednostki, zajęcie wolnego czasu w określony sposób, głos ekspertów, wzory do naśladowania to są cechy, które mają wpływ na naszą rzeczywistość,... którą sami sobie kreujemy. No cóż, nie mówi nam tego Bóg z Niebios, mówi nam to władza, system, w którym żyjemy. Informacja jest pokarmem, który wpływa na to jak żyjemy... i jakże często jest wykorzystywana przez tych, którzy mają wpływ na system.
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:13, 27 Gru '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jaka jest różnica pomiędzy czipem, a telefonem?

Telefon zdradza lokalizację i dostarcza nasłuch.
Czip zdradza tylko lokalizację, ewentualnie jakieś dane z funkcji życiowych, np. ciśnienie, obecność jakichś substancji, ale do tego należy sczytać czipa, np. synchronizując go ze smartfonem Wink
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:20, 27 Gru '22   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jaka jest jeszcze różnica ?

Telefon można komuś podrzucić, z kimś się na jakiś czas wymienić,
a z czipem jest trudniej, ale też można Smile
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3535
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:03, 28 Sty '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czipy sa rozne np.jako asparol, czujnik rytmu serca. Tymi czipami od dawna udupiono Polakow. Sa tez czipy samochodowe od 1981 roku juz w kazdym samochodzie nowoprodukowanym. Zaczela Toyota. Samochody maja tez specjalne anteny, ktore zbieraja czestotliwosc. HAARP-a, Lofara, Eskata i innych sabotazystow dzialajacych falami. Z samochodem moga robic co chca. Wszystkie nowoczesne samochody sa wyposazone w komputer sterujacy wtryskiem, klimatyzacja, rozruchem, radiem, hamulcami, biegami. Dzieki komputerowi czynnosci samochodu sa stymulowane w kierunku lagodnego i pewnego dzialania. Atak falami na taki komputer moze byc bardzo niebezpieczny dla prowaadzacego samochod i dla samochodu oczywiscie.

Czipy sa stosowane we wszelkich mundurach i uniformach od dawna. Cala armia moze rzucic bron - np. Irak w 2003 roku, a inne armie wczesniej !

Nigdy nie wiemy, kto sie nami zajmuje. W kazdym razie kazdy chce miec nasze dane !!! Trafianie na adres do odpowiedniej narodowosci moze w krotkim czassie unicestwic dana narodowosc czy spolecznosc, czy urzad, jednostke policji czy wojska, zawod ! Np. latwymi zawodami do podmiany byli zawsze nauczyciele, lekarze czy prawnicy.. Dla oka decyduje teoria, a nie praktyka w tych zawodach. Od dawna wlasnie te zawody byly napastowane przez roznych nawet w Polsce. Na peryferiach Polski radzono sobie zastepstwem w tych zawodach. Nawet ksieza tu i tam sie udzielali. Wreszcie stare wladze Polski sie poddaly, bo za wszelka kontrole je unicestwiano !!! Pare razy w historii Polski padalo haslo - robta wreszcie co chceta ! Ostatni raz to haslo przypomnial Owsiak.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 2057
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:11, 03 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pewna historia pewnego kogoś, przez kogoś opowiedziana



Gdy zagadać przypadkowych ludzi np. z kolejki po kartofle o to, jak postrzegają tych, których widzą jedynie w telewizji, okaże się, że dla nich są to postacie prawie idealne, które jak już coś powiedzą, to są to same mądrości, i, że te mądrości są w ich życiu koniecznością, i nawet, jak te postacie zrobią kupę, to musi ona być lepsza od tej, którą na codzień, sami walą pod siebie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
stronnik




Dołączył: 28 Sie 2022
Posty: 416
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:14, 03 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tania sensacja
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:21, 03 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


Ostatnio dowiedziałem się od mojego sąsiada-krótkofalowca, że na moim terenie występuje "wolna sieć komórkowa" i każdy telefon nie posiadający karty SIM łączy się z nią automatycznie. Podobno jest to sieć Plus. Dla mnie usługa jest niedostępna, ale podobno gdybym opłacił dowolny abonament w Plusie, to mógłbym korzystać z usług sieci i dzwonić ze swojego podwórka nawet bez karty SIM.
Na dodatek sąsiad przyznał się, że prowadzi na tym terenie nasłuch z tych swoich antenek, tylko, że robi to w ramach M.A.S.R., czyli Mazowieckiej Amatorskiej Sieci Ratunkowej...
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Kierownik




Dołączył: 09 Sty 2021
Posty: 235
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:08, 04 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

manhattamnan napisał:
tania sensacja


Co nie, niech opowiedzą lepiej o tych filmach z burdeli prowadzonych przez ukraińcóqw na podkarpaciu gdzie młody Mateusz M zabawiał sie z nieletnimi chłopcami w związku z czym jest teraz zmuszany do pożyczania na wieczne nie oddanie ukrainie polskich łodzi podwodnych.
To kurwa jego łodzie że rozdaje jak by były jego prywatną wartością, jak nam nie oddadzą to z majątku mu zajebać należność a jak nie ma tyle haicu to reszte odsiedzi a jak wyrok przekroczy podwójne dożywocie to sąd polowy kurwie jednej z drugą.
_________________
Wiekopomna sygnatura
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 2057
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:14, 04 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kierownik napisał:
manhattamnan napisał:
tania sensacja


Co nie, niech opowiedzą lepiej o tych filmach z burdeli prowadzonych przez ukraińcóqw na podkarpaciu gdzie młody Mateusz M zabawiał sie z nieletnimi chłopcami w związku z czym jest teraz zmuszany do pożyczania na wieczne nie oddanie ukrainie polskich łodzi podwodnych.
To kurwa jego łodzie że rozdaje jak by były jego prywatną wartością, jak nam nie oddadzą to z majątku mu zajebać należność a jak nie ma tyle haicu to reszte odsiedzi a jak wyrok przekroczy podwójne dożywocie to sąd polowy kurwie jednej z drugą.



Przecież o tych filmach już wszyscy wiedzą, więc co to jest za sensacja? A może ktoś chciałby te filmy pooglądać?
Pomyślcie, jakim trzeba być małym ciluem, by dawać się naciągnąć na takie przyjemności. Znaczy to, że co...że tak trudno sobie samemu zorganizować temat, że trzeba dawać się na to naprowadzić? I, że ktoś pokieruje, poprowadzi i podstawi..? I powie, zapewni, że o, teraz możesz sobie poużywać...
Tylko tępak może sądzić, że po tylu już tego typu ustawkach, że akurat ta okazja , jest bezpieczna i całkiem incognito.
No, chyba, że to pod przymusem było. A jak było, to czego się bać, każdy sąd uniewinni. No bo przecież.
Wy się lepiej zastanówcie jak to jest, że po tylu takich, kiedy widzicie kogoś takiego, mimo wszystko myślicie, że jest tym, jakie stanowistko zajmuje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kierownik




Dołączył: 09 Sty 2021
Posty: 235
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:52, 04 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W sumie ciekawe jakie na mnie mają haki z wizyt u pań lekkich obyczajów, ale jak seks klasyczny bez jakiś udziwnień i to z osobami pełnoletnimi do tego płci przeciwnej Smile to se mogą takimi nagraniami co najwyżej moją żone szantażować Smile może tylko letki dysonans poznawczy jak raz dochodze jak zwykły facet w trymiga a innym razem gdy naćpany jak świnia cała godz. nie starcza i dochodząc do wniosku że ta pani to jakaś lipa i trzeba koleżanke brać też nie udaje sie skończyć to co, też se mogą co najwyżej żone szantażować Smile
_________________
Wiekopomna sygnatura
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3535
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:05, 04 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Umiec sie przedstawic ! Papiez, ale bez biskupstwa, Krolowa, ale bez koronacji [Anglicy pisza, ze braklo atramentu], Pieniadze, ale bez sprawdzania konta, Prezes [to kto?] po wsze czasy - zawsze juz bedzie prezesem [nawet jego dzieci], Prezydent [z prywatnego wyboru], tez ma miche u Polakow poki zyje. Troche gorzej, jak ktos Polakom przedstawi sie jako dyrektor - Polacy zaraz mysla o taczkach. Inzynier tylko budowlany jest znany na swiecie - to nawet niektore lebki murarze sie tak przedstawiaja - te budowle sa potem nielegalne, ale wiekszosc jest takich na swiecie i w Polsce.

Zagranicznych "gosci" Polacy uznawaja wszystkich - nawet czarnych lekarzy. Anglicy [odwrotnie do Niemcow] nie przedstawiaja sie Polakom, ale wszyscy sa uznawani za wladcow. Przypisuje sie im nawet wlasnosc do jezyka, ktorym Polak sie posluguje. Wedlug Polakow, wszystko w USA, Kanadzie, Australii czy w Nowej Zelandii jest Anglikow i tylko Anglikow ! Anglicy przez takie traktowanie od dwoch wiekow, sa troche rozbestwieni. Zarobione pieniadze w krajach anglosaskich tez naleza do Anglika ! W kazdej chwili Anglik moze cie pozbawic twojej lyzki, bo ona podoba sie Anglikowi, albo wlasnie jest mu potrzebna. Tak jest ze wszystkim i z wszystkimi, ale protektorat polski jest trwaly i niezawodny wiec mamy wladce Anglika. Przypominam, ze wladza wie o wszystkim - jak nie, to nie jest wladza !!!

Polak uznaje tylko Polaka takiego, ktory sluzy wladzy !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Panocek




Dołączył: 26 Sty 2022
Posty: 464
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:03, 04 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Goska napisał:
...
Przypominam, ze wladza wie o wszystkim - jak nie, to nie jest wladza !!!

Polak uznaje tylko Polaka takiego, ktory sluzy wladzy !

Coś w tym jest Rolling Eyes
_________________
*** STOP wojnie z Rosją ***
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 2057
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:11, 22 Mar '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szukałem miejsca na forum, bo wsadzić to we właściwe miejsce, nawet próbowałem po palcu, ale wskoczyło tu.
I tak:
Jest takie coś: "Antypartia"

Piszą:
""My, zgromadzeni 18 marca 2023 roku w Warszawie, niżej podpisani przedstawiciele pozaparlamentarnych ugrupowań, oceniających krytycznie istotną część zmian po 1989 roku oraz patologie z nich wynikające, dążąc do gruntownej zmiany semi-demokracji w Polsce i przekształcenia jej w model najbliższy demokracji bezpośredniej, deklarujemy chęć współpracy, prowadzącej do stworzenia wspólnej listy wyborczej we wszystkich 41 okręgach, w jesiennych wyborach parlamentarnych, znacząco zwiększającej szanse na przełamanie obecnego duopolu partyjnego, generującego zamiast oczekiwanego przez Polaków rozwoju i bezpieczeństwa naszego kraju – nieracjonalną i amoralną wojnę polsko-polską."


Czyli, że wszystko jest po staremu, kotlety odgrzane są strawne i zjadliwe, zawsze ktoś się znajdzie i zamówi.
Aha, w statucie Antypartii pisze:

I. POSTANOWIENIA OGÓLNE
§ 1
Antypartia jest partią polityczną, działającą na podstawie ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o partiach politycznych
(...)



i to by było na tyle.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Tajne służby we współczesnej Polsce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile