|
Autor
|
Wiadomość |
Filjan
Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:44, 30 Maj '08
Temat postu: Ropa się odnawia |
|
|
To że ropa się skończy za x lat jest zwykłą fikcją po to by kraje należące do OPEC mogły zwiększać ceny i więcej zarabiać.
Cytat: | To nieprawda, że zasoby ropy i gazu ziemnego stale się kurczą, ponieważ cały czas powstają nowe, bogate złoża. Wniosek? Starczy dla wszystkich aż do końca świata! - donosi tygodnik "Science".
Strach narasta, w ostatnim czasie coraz więcej mówi się o "peak oil", po którym wydobycie ropy naftowej będzie już tylko spadać. Mówi się, że kończy się era taniej ropy, jej wydobycie będzie spadać, ludzkość będzie musiała ją czerpać z coraz trudniej dostępnych źródeł. W efekcie ceny ropy poszybują ostro w górę. Za takim scenariuszem przemawiają dane geologiczne - 54 spośród 65 państw-producentów ropy szczyt wydobycia ma już za sobą, bądź jest w jego trakcie. Dzisiejszy numer "Science" przynosi nieco nadziei.
Być może jest tak, że kasandryczne wizje świata po "peak oil" są kreowane przez producentów paliw, by uzasadniać czymś rosnące ceny benzyny. Tak uważał zmarły cztery lata temu Thomas Gold, amerykański astrofizyk i geofizyk. Swe opinie wyrażał już podczas kryzysu naftowego lat 70. Jego zdaniem zasoby ropy są niewyczerpane z prostego powodu. Ropa, która składa się głównie z węglowodorów, nie jest wynikiem przeobrażenia szczątków roślin i zwierząt sprzed milionów lat, węglowodory tworzą się inaczej - ze związków nieorganicznych w głębinach Ziemi.
To hipoteza o nieorganicznej genezie ropy. Zakłada, że węglowodór tworzy się w sposób ciągły pod wpływem reakcji chemicznych w płaszczu ziemskim ze skał węglanowych i wody w obecności tlenków żelaza. Badania, które opisuje dzisiejszy "Science" potwierdzają te teorie. Tygodnik powołuje się na badania w Wietnamie, gdzie odkryto złoża ropy w spękanych granitach, czyli tam, gdzie teoretycznie nie powinno ich być. Ciekawe procesy zaobserwowano w rejonie Morza Kaspijskiego, gdzie po silniejszych wstrząsach sejsmicznych złoża ropy odnawiają się.
Tezę może potwierdzać także istnienie podwodnych miast. To oazy życia skupione wokół szczelin sięgających w głąb Ziemi. Wypływają z nich związki węgla i wodoru. Największa na świecie sieć podwodnych źródeł znajduje się na dnie Atlantyku, ponad dwa tysiące kilometrów na wschód od Florydy. Naukowcy twierdzą, że w ten sposób mogły powstawać płynne paliwa.
|
http://www.hotmoney.pl/artykul/834/1/surowce-ropa-nie-skonczy-sie-nigdy.html
http://wyborcza.pl/1,76842,4887958.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:21, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Akurat uważam, że Peak Oil nie jest żadnym wymysłem NWO. To co właśnie obserwujemy, podchody mocarstw w walce o surowce wraz z planem redukcji populacji jest właśnie tego wynikiem. Gadanie o jakimś "perpetum mobile" z wiecznie regenrującym się źródłem ropy to jakieś życzeniowe myślenie. Skoro się regeneruje to po co USA miałaby sprowadzać ropę z krajów OPEC, bedąc wcześniej największym eksporterem ropy z największymi jego złożami. Najwidoczeniej cudowny
regenracja złoż nie następuje i dlatego tak mocno angażują się na Bliskim Wschodzie.
Trzeba sobie uświadomić znaczenie wykładniczego wzrostu. Jeżeli konsumpcja ropy rosłaby w tempie 7% na rok to w przeciągu dokładnie 10 lat skonsumowalibyśmy taką samą ilość ropy jak do tychczas cała ludzkość! I to jest czysta matematyka. Czy myślisz, że ropy jest rzeczywiście kilkanaście razy więcej niż tej którą do tej pory skonusmowaliśmy. No way! Prawie każdy geolog Ci powie, że ropa się zwyczajnie kończy. Hubbert, który przewidział Peak Oil w USA w 1954 na 1976 rok miał absolutną rację, jego oszacowania na Peak Oil globalny były na połowę dekady 2000-2010 i to też się zgadza.
Wplatanie tutaj spiskowej teorii dziejów jest naprawdę bezzasadne. Jak mówię, tu wchodzi w grę czysta matematyka i nic więcej. Eksponencjalny wzrost ma to do siebie właśnie, że w późniejszym etapie przyrost staje się bardzo duży w bardzo krótkim czasie. To samo dotyczy konsumpcji!
Zrozum to, że ostatenie odkrycia potężnych złóż, które stanowią trzon wydobycia ropy były w latach 60. Peak Oil to nie mit!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:27, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
goldbug napisał: | Hubbert, który przewidział Peak Oil w USA w 1954 na 1976 rok miał absolutną rację, jego oszacowania na Peak Oil globalny były na połowę dekady 2000-2010 i to też się zgadza. |
to miał być argument że ropa się kończy?
dobry ten tekst w wyborczej. nono
tak jak raz napisałem, gdyby ropa się kończyła to wszystkie mocarstwa szukałyby dziś na gwałt alternatywnych źródeł energii.
a nie szukają - znaczy się nie kończy.
a hubbert sobie może przewidywać. jak i inni współcześni geolodzy którzy wiedzą tyle ile wiedzieć mają.
akurat w tym temacie nie liczy się ten kto przewiduje, ale ten kto wie. ci co wiedzą kontrolują tą informację i bez powodu nie będą się nią dzielić... bo wiedza to potęga, szczególnie w dzisiejszych czasach
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:34, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | goldbug napisał: | Hubbert, który przewidział Peak Oil w USA w 1954 na 1976 rok miał absolutną rację, jego oszacowania na Peak Oil globalny były na połowę dekady 2000-2010 i to też się zgadza. |
to miał być argument że ropa się kończy?
dobry ten tekst w wyborczej. nono
tak jak raz napisałem, gdyby ropa się kończyła to wszystkie mocarstwa szukałyby dziś na gwałt alternatywnych źródeł energii.
a nie szukają - znaczy się nie kończy. |
Ano tak, dlatego że zgadza się z tym zdecydowana większość geologów.
Szukałyby? No a co to jest obecnie jak nie walka o dominację surowcową Irak, Iran itp. Ciekawe dlaczego Francja i inne państwa tak agresywnie przerzucają się na energię nuklearną co, zaś notowania uranu wzrosły kilkarotnie przez parę ostatnich lat. Rynek energii alternatywnych też inwestycyjnie należał do jednych z najbardziej dochodowych. Popyt na nie już więc jest.
Wiedza to potęga, podobnie jak wzrost wykładniczy! Niektórzy nie bardzo rozumieją jego konsekwencje. No chyba, że oczekujesz że ropy jest nadal wielokrotnie więcej niż do tej pory jej skonsumowaliśmy. Za dużo "teorii spiskowych" .
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:37, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
a zdecydowana większość astronomów zgadza się z tym, ze armstrong był pierwszym człowiekiem na księżycu.
polityków natomiast, że 911 to al kaida...
co z tego?
jeśli rząd światowy postanowi sobie, że opinia publiczna ma myśleć, że ropa się kończy to geolodzy będą to potwierdzać ile tylko będzie się dało.
założę się, że ropa się nie kończy. za 30 lat będzie o wiele, wiele tańsza. monopol nie wytrzyma tak długo.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:46, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | a zdecydowana większość astronomów zgadza się z tym, ze armstrong był pierwszym człowiekiem na księżycu.
polityków natomiast, że 911 to al kaida...
co z tego?
jeśli rząd światowy postanowi sobie, że opinia publiczna ma myśleć, że ropa się kończy to geolodzy będą to potwierdzać ile tylko będzie się dało.
założę się, że ropa się nie kończy. za 30 lat będzie o wiele, wiele tańsza. monopol nie wytrzyma tak długo. |
W przeciągu ostatnich 30 lat populacja ludności się podwoiła. Za kolejne 30 też się podwoi czyli będziesz miał 13 bilionów ludzi. I co? Obecnie szacowany wzrost konsumpcji ropy to 6%. Przymijmy te 7% dla uproszczenia. To oznacza, że na 30 następncyh lat musiałoby być 8 razy więcej ropy niż do tej pory zostało skonsumowane w całej historii ludzkości. Chyba zwariowałeś twierdząc, że mamy tyle ropy.
Według "oficjalnych" danych szacowane zasoby ropy to 2 biliony baryłek, z czego obecnie wydobyto około 950 miliardów ropy. To ja się pytam ile twoim zdaniem rzeczywiście jest jeszcze ropy? Jeżeli nawet zasoby te są zaniżone to i tak nie uważam, aby złóż było więcej niż 4 biliony baryłek. Czyli przy obecnym wzroście konsumpcji starczyłoby jej na kolejne 20 lat.
Przy czy peak oil wsytąpiłby przy 2 bilionach baryłek, a więc za 10 lat i to zakładając "spisek" celowo zaniżający ilość ropy o połowę, co jest małoprawdopodobne.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:49, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
ok, więc niech będzie że zwariowałem.
znaczy mam szansę na lepszą stawkę w zakładzie
jeśli ludzi jest 2 razy więcej to mogą wydobywać 2 razy szybciej - to chyba logiczne. więc nie wiem czemu to miałby być problem?
chyba że zwariowałeś myśląc, że na tak olbrzymiej planecie ludzie wyeksploatowali już wszystkie zasoby ropy, którą dziś odkrywa się praktycznie w każdym kraju. myślę, ze nikt nie wie jakie sa swiatowe zasoby ropy, gdyż nie odkryto jeszcze nawet procenta z nich.
poza tym również uważam, że ropa, jak i gaz, odnawia się - w przeciwieństwie do węgla czy bursztynu dzieje się to stosunkowo szybko. dlatego ropy jest jeszcze w brud pod ziemią, nawet w porównaniu do węgla, który też się nie kończy pomimo o wiele dłuższej historii jego eksploatacji przez człowieka.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:00, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | ok, więc niech będzie że zwariowałem.
znaczy mam szansę na lepszą stawkę w zakładzie
jeśli ludzi jest 2 razy więcej to mogą wydobywać 2 razy szybciej - to chyba logiczne. więc nie wiem czemu to miałby być problem?
chyba że zwariowałeś myśląc, że na tak olbrzymiej planecie ludzie wyeksploatowali już wszystkie zasoby ropy, którą dziś odkrywa się praktycznie w każdym kraju. |
Odkrywa się małe poletka roponośne a nie tzw. "ELEPHANTY", wydobycie z których jest dominujące w globanym wydobyciu ropy. Te właśnie poraz ostatni odkryto w latach 60-tych. Wątpię aby państwa celowo ukrywały tak potężne złoża. Bez sensu kiedy mogłby czerpać z nich korzyści. Jednak takich złoż już prawie nie ma. Nawet Rosja ostatnio ogłosiła peak swojego wydobycia. Rosji o udział w NWO akurat nie posądzam. Chyba nie rozumiesz tego, że Peak Oil to nie jest moment kiedy ropa się kończy zupełnie, ale kiedy wykorzystane zasoby stanowią połowę całkowitych złóż i popyt zaczyna znacząco przeważać na podażą. To wlaśnie powoli obserwujemy. Światowe wydobycie ropy utrzymujące się w stanie "plateau" to 85 milionów baryłek dziennie, zaś popyt to 87 milionów baryłek dziennie. I to jest wystarczające dla definicji PO. Stąd tak rosną ceny.
Ta procenta z nich! A to dobre. Tak NWO wykiwało geologów, że aż 99% umknęło ich uwadze. Sorry ale to się nie trzyma zwyczajnie "kupy". Mogło ich wykiwać na połowę zasobów, ale nawet i to sugeruje rychły Peak Oil przesunięty wobec oficjalnego na 10 lat do przodu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:01, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
to dziwne bo ostatnio czytałem o jakimś mega złożu w okolicy brazylii.
viewtopic.php?t=2441
ponadto jestem pewien że odkrywa się o wiele więcej o których się nie mówi w mediach.
dla mnie jest to mało istotne o co ty posądzasz rosję, a o co nie. w każdym razie w tym temacie
Cytat: | Chyba nie rozumiesz tego, że Peak Oil to nie jest moment kiedy ropa się kończy zupełnie, ale kiedy wykorzystane zasoby stanowią połowę całkowitych złóż i popyt zaczyna znacząco przeważać na podażą. To wlaśnie powoli obserwujemy. Światowe wydobycie ropy utrzymujące się w stanie "plateau" to 85 milionów baryłek dziennie, zaś popyt to 87 milionów baryłek dziennie. I to jest wystarczające dla definicji PO. Stąd tak rosną ceny. |
rozumiem doskonale. ale ty chyba nie rozumiesz, że tego rodzaju zjawisko (popytu znacząco przeważającego nad podażą) można wywołać sztucznie gdy ma się monopol o nazwie OPEC.
i na tym własnie polega dzisiejszy peak oil, a nie na tym, że złoża się kończą.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:19, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | to dziwne bo ostatnio czytałem o jakimś mega złożu w okolicy brazylii.
viewtopic.php?t=2441
ponadto jestem pewien że odkrywa się o wiele więcej o których się nie mówi w mediach.
dla mnie jest to mało istotne o co ty posądzasz rosję, a o co nie. w każdym razie w tym temacie |
To złoże z Brazylii to jest właśnie propagnada NWO. Złoże ma bardzo niewielkie ilości zasobów. Znajduje sie na dużej głębokości po powierznią wody przez co koszta wydobycia czynią je małoopłacalnym. Jakoś ropy nie jest bynamniej typu "crude" czyli tej z najlepszej półki i co więcej wdrożenie takiego pola roponośnego do produkcji potrafi zająć nawet 10 lat. I to są opinie renomowanych geologów znających się na rzeczy, a nie medialna papka typu HURRA odkryliśmy ROPĘ - ropa się jeszcze nie kończy. Ostatnio Kazachstan po raz któryś przesuwał na 2011 rok uruchomienie swojego złoża "Kashan", które odkryto pod koniec lat 90 ubiegłego wieku. Wdrożenie złoż do produkcji to nie jest kwestia roku, czy dwóch. A tzw. "squeeze" popytowo/podażowy mamy już teraz!
A Ty chyba nie rozumiesz tego, że poprzez celowe kreowanie Peak Oil tworzą popyt na alternatywne formy energii, który właśnie rośnie patrz energia nuklearna i drastyczny wzrost projektów nowych elektrowi atomowych. De facto sami tworzą sobie konkurencję. Poza tym w grę wchodzi jeszcze jedna kwestia, czyli opłacalności wydobycia. To że nawet może być więcej ropy niż się mówi nie znaczy, że jej wydobycie jest opłacalne. Nawet gdyby naciągali to ze wcześniejszych analiz widać, że mogą co najwyżej przesuwać termin peak oil o dekadę, nie więcej. Co i tak nie zmienia faktu, że świat w takiej formie jaką go znamy się kończy i już.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:22, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
goldbug napisał: | To złoże z Brazylii to jest właśnie propagnada NWO. |
ok, ok - ty wiesz swoje, ja wiem swoje. każdy wie swoje, a nikt z nas i tak peak oila na własną rękę nie zakończy
pozostańmy przy swoim - nie mam interesu w tym by kogokolwiek przekonać do tego co myślę. zgaduję, że podobnie jak ty
poprzestańmy na informacjach propagandy NWO i niech każdy interpretuje je po swojemu. tak będzie najlepiej.
http://www.hotmoney.pl/artykul/2468/1/ceny-ropy-sa-zmanipulowane.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
gnosis
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:31, 30 Maj '08
Temat postu: |
|
|
goldbug napisał: | Za kolejne 30 też się podwoi czyli będziesz miał 13 bilionów ludzi. I |
Chyba miliardów.
_________________ ...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:50, 01 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Coraz częściej stare statki przerabia się na tak zwane sejsmiki, czyli statki do poszukiwań złóż ropy naftowej na dnie móż i oceanów. Wynika z tego, że jednak nie cała Ziemia została przeszukana pod kontem złóż ropy i jest szansa, że jeszcze sporo jej znajdziemy , choć nie wiem czy to dobra wiadomość.
Nie zgodzę się również co do tego, że głębokie złoża są nieopłacalne itd. Teraz po prostu nie ma potrzeby z nich korzystać bo są łatwiej dostępne, jak będzie potrzeba to opracowane zostaną technologie wydobycia z innych źródeł a na cenę ropy wpływa nie koszt wydobycia a jedynie to ile ochotę mają na niej zarobić jej właściciele. No bo chyba mi nie powiecie, że jak by cena ropy spadła o parę procent to wydobycie stało by się nieopłacalne
Również uważam, że ropa się odnawia, tyle tylko że nie oznacza to, że wystarczająco dla nas szybko. Złoża naturalne z definicji są ograniczone, wcześniej czy później się skończą, tyle tylko, że dla nas termin ich wyczerpania jest poza naszym horyzontem. No chyba, że na forum są osoby które już się martwią co będzie ja 100 mil. lat
Znam takich co liczą kiedy słońce się wypali (właściciele baterii słonecznych) i nawet przejmują się wynikami obliczeń
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:30, 01 Cze '08
Temat postu: |
|
|
gnosis napisał: | goldbug napisał: | Za kolejne 30 też się podwoi czyli będziesz miał 13 bilionów ludzi. I |
Chyba miliardów. |
Tak oczywiście chodziło o miliardy. W angielskim billions znaczą milliardy, a trillions biliony. Czasami się może pomieszać, szczególnie że artykuły z reguły czytam na anglojęzycznych stronach.
@Komzar
Sorrki, ale żadnych konkretów nie napisałeś tylko takie gdybanka i chyba nie czytałeś do końca wcześniejszych postów. Cała ziemia nie jest przeczesana pewnie, że nie jest ale co z tego. Maksimum odkryć złoż "GIGANTÓW" przypadada na lata 60 te i ostatnim jakie udało się odkryć jest złoże KASHAN w Kazachstanie pod koniec lat 90. Do tej pory nie zostało uruchomione. Przejscie od odkrycia do ekspolarcji to nie jest kwestia roku, czy dwóch lat ale dekady. Niedobór popytowo podażowy pojawia się już teraz. Najwidoczniej nie łapiesz też znaczenia wykładniczego wzrostu. A co do opłacalności wydobycia. Nie jest do końca tak jak mówisz. Z procesem wydobycia też związany jest pewien nakład energii jaki trzeba w to włożyć. Jeżeli koszt wydobycia jest większy od energii wymaganej to jaki jest sens się o to starać o wydobycie ropy i co z tego, że są.
Kilka dni temu np. Indonezja wystąpiła z OPEC, gdyż obecnie z eksportera stała się importerem. Nawet Rosja zadeklarowała w tym roku, że osiągnęła swój Peak Oil.
Nie ot tak robi się zamieszanie z Irakiem, Iranem, Afganistanem czy Wenzuelą, a więc krajami dysponującymi zasobami ropy. Jak myślisz czy USA i inne kraje np. Chiny wolałby być zależne od Arabów, czy może bazować tak jak Rosja na własnych złożach. Gdyby ropa była na ich terenach wybrałyby opcję taką jak Rosja? To chyba logiczne.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:44, 01 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Hmm, moim zdaniem fakt budowy sejsmików jest bardzo wymowny. Oznacza, że nadal opłaca się ładować spore pieniądze w poszukiwanie nowych złóż, czyli, że to co spodziewają się odkryć będzie opłacalne. Nikt by nie ryzykował ładowania takich pieniędzy gdyby nie był bliski pewności, że się zwrócą.
Co do opłacalności wydobycia, to oczywiście teoretycznie masz racje, że jak nakład energetyczny będzie wyższy niż energia zawarta w ropie to nie będzie się opłacać, tyle tylko że fakty są inne o czym wyraźnie wspomniałem. W chwili obecnej koszty wydobycia są pomijanie małe w porównaniu do zysków a nowe technologie są coraz wydajniejsze. To są konkrety w moim rozumieniu
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Filjan
Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:17, 02 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Czytałem gdzieś że Polacy mają własne złoża ropy i gazu które spokojnie by starczyły Polsce i wystarczyłoby jeszcze na spory eksport. Niestety nie mogę już tego znaleźć a na 2 stronach gdzie o tym czytałem zostały te wiadomości usunięte.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:55, 02 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Tak mają. W czasach komuny mój ojciec sam widział zaplombowane odwierty, jedno znajomy myśliwy widział jak wiercili i potem zaplombowane odwierty i to sporo. Większość w niedalekiej odległości w sensie geologicznym od granicy polsko rosyjskiej (w tamtych czasach).
Nie wiem dlaczego wiercili i dlaczego je plombowali i ile tego jest ale jako pierwsze skojarzenie stawiam na to, że Rosja po prostu zabroniła wydobycia bo w końcu po ziemią granic nie ma i ciągnąc po stronie polskiej zabrali byśmy Rosji , czy teraz tam coś jeszcze zostało czy już wszytko wyssali to inna sprawa.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:00, 13 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Czy pochodzenie ropy naftowej jest organiczne czy nieorganiczne?
Jakoś trudno mi sobie wyobrazić te zwały mięsa zwierzęcego, które musiałyby być zgromadzone dla przetworzenia w ropę. Musiałoby się to stać w stosunkowo krótkim czasie i na niezbyt dużym obszarze, aby umożliwić poddanie całej masy temu samemu procesowi. Zwierząt nigdy nie było na Ziemi w takich ilościach, aby musiały z tego powodu układać się jedne na drugich - ktoś musiałby je pozaganiać do tych miejsc, gdzie później pojawiła się ropa.
Natomiast jeżeli rozważymy przypadek powolnego odkładania się warstw substancji organicznej w morzu, to jest to, delikatnie mówiąc, założenie cokolwiek nienaukowe, nawet pomijając wpływ ruchów fal morskich i sam charakter wody jako rozpuszczalnika. Odkładać to mogą się ewentualnie szczątki tworzące szkielety, jak w przypadku rafy koralowej, ale z nich raczej nie powstanie ropa. Innej substancji organicznej nie da się odłożyć po prostu tak, jak odkłada się kiełbasę do zamrażarki. Taka substancja albo stanowi wprost element w łańcuchu pokarmowym, albo szybko ulega rozkładowi na czynniki prostsze i dopiero wtedy jest pokarmem dla określonych organizmów, albo ostatecznie ulega całkowicie biodegradacji. Skąd więc miałyby się brać te zwały substancji organicznej, z której rzekomo powstała ropa?
Niestety, w podręcznikach szkolnych od dziesiątek lat króluje teoria organicznego pochodzenia ropy. Dla mnie jej wiarygodność jest podobna jak w przypadku teorii ewolucji.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mijak
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 505
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:09, 13 Cze '08
Temat postu: |
|
|
JEŚLI to z wiecznie odnawiającą się ropą to prawda, to mam pytanie: W jaki sposób wytracała się wcześniej, przez te miliardy lat, kiedy nikt jej jeszcze nie wydobywał, bo nie miał kto?
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nielogiczne i mało prawdopodobne.
GG 7434411
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Filjan
Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:18, 13 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Mijak napisał: | JEŚLI to z wiecznie odnawiającą się ropą to prawda, to mam pytanie: W jaki sposób wytracała się wcześniej, przez te miliardy lat, kiedy nikt jej jeszcze nie wydobywał, bo nie miał kto? |
A ktoś mówił że się wytracała??
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ICRF
Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 125
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:20, 13 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Easy_Rider napisał: |
Jakoś trudno mi sobie wyobrazić te zwały mięsa zwierzęcego, które musiałyby być zgromadzone dla przetworzenia w ropę. |
No mi też trudno to sobie wyobrazić. Zwłaszcza że ropa organiczna powstaje z obómarłych roślin
Easy_Rider napisał: |
Niestety, w podręcznikach szkolnych od dziesiątek lat króluje teoria organicznego pochodzenia ropy. Dla mnie jej wiarygodność jest podobna jak w przypadku teorii ewolucji |
o teorii nieorganicznego pochodzenia ropy wspominali u mnie na studiach.
O ile pamiętam teorie tą zaproponowali rosjanie jakieś 80 lat temu. wiem że bardzo silnie w nią wierzą. z kolei "zachód" wierzy w teorie organiczną. Paradoksalnie obie te teorie się uzupełniają.
Ropa nieorganiczna powstaje w głębi ziemi, gdzie w wyniku ciśnień, temperatur oraz warunków jakie tam istnieją, może dochodzić do spontanicznej syntezy łańcuchów węglowych i czasteczek organicznych stanowiących skład ropy (tyle teoria). Wiem że Rosjanie mieli dośc przekonywujące dowody na tą teorię ale zachód ją odrzucił (świadomie?! moze na ręke było im podtrzymywanie teorii o pochodzeniu organicznym, czyli o skończonych zasobach).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mijak
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 505
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:55, 13 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Filjan napisał: | A ktoś mówił że się wytracała?? |
No, gdyby powstawała tak szybko, jak ją wydobywamy, to przez te miliardy lat nazbierałoby się... Nie wiem, ile, ale na pewno więcej, niż jest.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nielogiczne i mało prawdopodobne.
GG 7434411
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Filjan
Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:17, 13 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Mijak napisał: | Filjan napisał: | A ktoś mówił że się wytracała?? |
No, gdyby powstawała tak szybko, jak ją wydobywamy, to przez te miliardy lat nazbierałoby się... Nie wiem, ile, ale na pewno więcej, niż jest. |
Ale możliwe jest że ilość ropy jest ograniczona tak jak ilość np. ilość krwi w organiźmie, jak jest optymalny poziom to krew krąży, ale jak np. część wypłynie przez krwotok itp. to organizm zacznie produkować krew, tak samo może być z ropą. Tyle ile dla niej miejsca tyle jest. (nie bierzcie tego co napisałem do siebie)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
forrest_
Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 552
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:07, 13 Cze '08
Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem dzisiejsze ceny ropy nie odzwierciedlają jej ilości. Po co dywagować na temat czy jest, czy już się kończy, to bez znaczenia. Dzisiejsze ceny ropy są tak wysokie poprzez spekulacje giełdowe, kontrakty wydobywcze i dzienne zapotrzebowanie świata na ten surowiec. Pomyślcie jeśli zachodnie koncerny nie inwestują w dodatkowe wydobycie to sytuacja jest jaka jest – a dlaczego nie inwestują w wydobycie – BO TAKI JEST PLAN elity. Popatrzcie na listy zaproszonych person na spotkania grupy bilderberg, nie ma na nich osób powiązanych z wydobyciem ropy, szefów koncernów ???
_________________ 13:13 13.09.1979 Caulbearer
Unos nacen con estrella y otros nacen estrellados
******* Ad astra per aspera ******
.............! Semper paratus !.............
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|