outlaw87 napisał: |
Goska napisał: | Nie ma sie co cieszyc dzisiaj ze znalezienia nastepnych zloz ropy. Ziemia juz jest jak wydmuszka, przez co nastepuje szybko postepujaca jej erozja. Na jak dlugo starczy jeszcze ropy, gazu i wody ? Juz dawno samochody powinno sie robic z papieru [w Polsce przed IIWS byla produkowana juz Dekawka, a po wojnie Trabant w NRD tez polskiej konstrukcji]. Od dawna tez istnieje technologia - silniki na sprezone powietrze.
Ziemie wysylamy do nieba ! Co nam zostanie po nastepnych 50-ciu latach ? Teraz juz szybko postepuje eksploatacja. Pierwsze 100 lat pojazdow dotyczylo tylko Europy i USA, dzisiaj jest to juz caly swiat. Chata, fura i komora zaspokaja nawet Bangladesz. Zastanowmy sie nad tym ! |
Czytając to zastanawiałem się czy ludzi którzy są miliarderami i będą jeszcze bogatsi (bo nie oszukujmy się ,przepaść pomiędzy biedą a bogactwem ,tylko będzie się powiększała w następnych latach) naprawdę przejmują się tym że za 50 lat nie będzie pod skorupą ziemi prawie nic. Za 50lat to ich już na ziemi nie będzie, poczytaj sobie o prywatyzacji przestrzeni kosmicznej, no nie mówiąc już że za kilka dekad to zamieszkiwanie innych planet to już będzie fakt a nie science-fiction.
Ci ludzie mają troszeczkę inne priorytety od całej reszty |
"Prywatyzacja kosmosu" to ściema i propagandowa flaga, mająca na celu utrzymać obecny model myślenia "moje" "twoje". Tymczasem - jak kiedyś przypisywanie ziemi do człowieka u rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej było czymś niepojętym i absurdalnym - tak teraz serwuje się nam kolejny absurdalny model dzielenia kosmosu na "mój" lub "twój". To głupota i aż dziw jak wielu ludzi się na nią nabiera!
Jesteśmy połączeni z naszą planetą, wszyscy i nie należy ona do nikogo - to my należymy do niej, a ona należy do większej całości, ta z kolei do większej i tak aż do Źródła. Wszystko ze sobą współpracuje i rezonuje w jednej harmonii. Tylko tutaj nasza cywilizacja została zmanipulowana, dlatego "nie czujemy" tego co czuć powinniśmy a od czego zostaliśmy odcięci. I osoby odpowiedzialne za taką postać rzeczy robią wszystko aby uniemożliwić nam "czucie" tych wibracji oraz dostrojenie się do nich.
Pozdrawiam Was serdecznie