Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:28, 13 Sie '10
Temat postu:
Cytat:
WikiLeaks zapowiada publikację dalszych 15 tys. dokumentów
Portal WikiLeaks przygotowuje publikację dalszych 15 tys. dokumentów wywiadu o Afganistanie — oznajmił w czwartek jego założyciel i rzecznik Julian Assange.
Wyjaśnił, że jego organizacja jest w połowie pracy nad tymi materiałami, które pozostały po opublikowaniu w lipcu przez portal partii 90 tys. tajnych dokumentów wywiadowczych. Zapewnił, że nowe dokumenty również będą zamieszczone w internecie, choć nie podał terminu, kiedy to nastąpi.
Materiały te nie zostały wcześniej ujawnione, ponieważ — według wyjaśnień WikiLeaks — portal wstrzymał ich publikację, by upewnić się, że nie zagrozi to bezpieczeństwu wymienionych w nich Afgańczyków.
Przed tygodniem Pentagon zażądał od WikiLeaks, by 15 tys. dotąd nieopublikowanych dokumentów portal przekazał resortowi obrony. Rzecznik Pentagonu Geoff Morrell oświadczył, że ujawnienie dodatkowych tajnych informacji może jedynie pogorszyć sytuację. Ujawnione dotąd materiały to — jak twierdzi WikiLeaks — „sprawdzone i autentyczne dokumenty”, m.in. o tajnych operacjach wojsk amerykańskich w Afganistanie między styczniem 2004 roku a grudniem 2009 roku.
http://www.dziennik.com/news/swiat/13027
Koleś oznajmia, to tak jakby się chwalił, dawać te dokumenty i nie świrować, chyba że to wszystko to tylko taka gra. Jak gościu będzie miał wypadek, to na pewno są to :
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:46, 15 Sie '10
Temat postu:
Wlasciciel WikiLeaks Julian Paul Assange urodzil sie w 1971 roku w Australii i od urodzenia dzieki ojczymowi ma doczynienia z sekta Anne Hamilthon-Byrue, ktora zajmuje sie kradzeniem dzieci i ich wychowywaniem pod zmieniana tozsamoscia. To przez ojczyma, ktory musial sie ciagle przemieszczac za zdobycza Julian Assange chodzil do 36-ciu szkol i na 6 uniwersytetow. Uczyl sie matematyki i fizyki, ale o ukonczeniu studiow wzmianki nie ma.
Julian Assange jest hakerem i dziennikarzem. Dziala na terenie takich panstw jak W. Brytania, USA, Niemcy, Kenia, Australia, Francja i Wietnam. Wydaje rozne artykuly w wielu jezykach. Jest przyjmowany na salonach w Londynie, a jego firma ma adres POBX na Uniwersytecie w Melbourne.
Jest hakerem, wiec moze z komputerow zbierac rozne wiadomosci i roznie je wykorzystywac chociazby w oparciu o sekte Anne Hamilthon-Byrue, ktora dziala wiele lat - dla kogo ???
Odnosze wrazenie, ze jest to jakies masonskie towarzystwo, bo jakos wolno im dzialac !!! Ameryka chciala zlikwidowac WikiLeaks w 2008 roku i nie udalo sie jej tego dokonac.
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 889
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:03, 15 Sie '10
Temat postu:
Według Tarpleya cała akcja z tym "wyciekiem" jest przygotowana przez wywiad amerykański, a celem jest uzasadnienie ataku na Iran. W dokumentach są niby "dowody" na wspieranie przez Iran talibów i inne działania na szkodę USA. Nie zdziwiłbym się gdyby tych ostatnich 15 tys. dokumentów właśnie tego dotyczyło, a trzymanie publiki w oczekiwaniu na ich publikację ma na celu wzbudzenie większego zainteresowania i tym samym większy sukces propagandowy całej akcji.
_________________ The Truth Hurts http://bankowaokupacja.blogspot.com
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:19, 15 Sie '10
Temat postu:
Goska napisał:
Ameryka chciala zlikwidowac WikiLeaks w 2008 roku i nie udalo sie jej tego dokonac.
A ja znów przypomnę o dość długiej nieobecności tego portalu w sieci (z powodu rzekomych olbrzymich kosztów utrzymania serwerów). Może koszty utrzymania są (sekty ), ale poważniej myślę że USA jednak zdjęła WikiLeaks i jest to tylko podpucha i (jak davidoski napisał) pretekst do "czegoś więcej" (czyli coś na wzór: "skoro masa zaczęła coś podejrzewać i nam już nie wierzy w oficjalną propagandę, to pocisnijmy im ją inną drogą" <lol>).
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:46, 18 Sie '10
Temat postu:
Niewielu to chyba czyta (w oryginale), bo ludzie są zajęci innymi sprawami. Ja nawet tego nie czytałem, wiem tyle co do mnie dotrze z forum itp. Może powinienem więcej czasu poświęcić, jednak czasu brak, a utrzymać się trzeba.
Serwis WikiLeaks.org znany z ujawniania tajnych dokumentów dostanie po raz pierwszy wsparcie od organizacji politycznej - szwedzkiej Partii Piratów. To ugrupowanie ma szanse na miejsca w parlamencie, a to znaczy, że pomoc dla WikiLeaks może być udzielana w ramach działalności chronionej immunitetem.
O serwisie WikiLeaks.org jest ostatnio głośno. Opublikował on tajne dokumenty dotyczące wojny w Afganistanie i zapowiada wpuszczenie do sieci kolejnych materiałów tego typu. Pentagon mówi, że WikiLeaks zagraża bezpieczeństwu USA. Z kolei przedstawiciele WikiLeaks mówią, że interesy USA nie są jedyną ważną na świecie wartością.
Dziennik Wojny w Afganistanie to nie jedyny wyciek, dzięki któremu wielu ludzi mogło poznać prawdy niewygodne dla polityków. To dzięki temu serwisowi wiele osób dowiedziało się o ACTA - wciąż kontrowersyjnym porozumieniu dotyczącym podrabiania towarów i piractwa.
Łatwo się domyślić, że działalność WikiLeaks nie jest łatwa. Przede wszystkim wymaga ona pieniędzy, dlatego organizacja skorzystała ostatnio ze wsparcia Flattr. Dwa tygodnie temu pomocną dłoń do WikiLeaks wyciągnęła także szwedzka Partia Piratów.
Wczoraj okazało się, że WikiLeaks przyjmie pomoc. Wraz z Partią Piratów operatorzy serwisu ustawią nowe serwery, którymi zaopiekuje się Partia. WikiLeaks otrzyma za darmo podłączenie do internetu oraz hosting. Porozumienie w tej sprawie zostało podpisane w Sztokholmie, o czym donoszą m.in. AFP oraz TorrentFreak.
Przedstawiciele obydwu organizacji powiedzieli, że mają podobne wartości. Przewodniczący Partii Piratów Rick Falkvinge podkreślił, że jego organizacja różni się od innych partii właśnie tym, iż jest gotowa na prawdziwą odpowiedzialność za świat i nie chce się ograniczać do komisyjnych raportów oraz unikania zarzutów.
Jeśli Partia Piratów zdobędzie odpowiednią liczbę głosów w wyborach do Parlamentu, opieka nad serwerami WikiLeaks będzie częścią jej politycznej działalności. Powinno to gwarantować ochronę przed procedurami prawnymi, które miałyby prowadzić do uciszenia WikiLeaks.
Przedstawiciel WikiLeaks Julian Assange ma też nadzieję, że zachęci to inne partie do wspierania wolności prasy oraz do inicjatyw takich, jak Icelandic Modern Media Initiative (IMMI), której celem jest prawne zabezpieczenie pracowników mediów oraz anonimowości ich źródeł.
Porozumienie między Partią Piratów a WikiLeaks może być impulsem do zadania ciekawego pytania - czy w Europie znajdą się inne partie, które oficjalnie pochwalą lub wesprą WikiLeaks? Odpowiedź na to pytanie być może uzyskamy z czasem i będzie to ciekawy test demokracji.
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:03, 18 Sie '10
Temat postu:
davidoski napisał:
Według Tarpleya cała akcja z tym "wyciekiem" jest przygotowana przez wywiad amerykański, a celem jest uzasadnienie ataku na Iran. W dokumentach są niby "dowody" na wspieranie przez Iran talibów i inne działania na szkodę USA. Nie zdziwiłbym się gdyby tych ostatnich 15 tys. dokumentów właśnie tego dotyczyło, a trzymanie publiki w oczekiwaniu na ich publikację ma na celu wzbudzenie większego zainteresowania i tym samym większy sukces propagandowy całej akcji.
Tarpley wszystko wiedzacy! Buhaha. Kolejny bozek obok Icka i jemu podobnych. Sorry za offtop ale co tam sie dzieje w sprawie Smolenska. Zaklepano w koncu oficjalna wersje przyczyn katastrofy, za ktora tak bardzo obstawala Moskwa i polscy sojusznicy?
Jest międzynarodowy nakaz aresztowania.
Jest on poszukiwany z dwóch powodów, jednym jest oskarżenie o gwałt - tak brzmi komunikat szwedzkiej prokuratury. Śledczy nie wyjaśnili, jaki jest drugi zarzut wobec Assange'a, ani też, czy wydano jego międzynarodowy nakaz aresztowania - pisze „Dziennik. Gazeta Prawna". Organizacja Assange`a określiła sprawę krótko - to „brudne sztuczki" i cicha robota służb specjalnych. Istnieją potężne organizacje, które chcą zaszkodzićWikiLeaks - powiedział AFP jeden ze współpracowników Assange'a Kristinn Hrafnsson - donosi „Dziennik. Gazeta Prawna". Assange przebywał do niedawna właśnie w Szwecji. Tam znajdują się także serwery WikiLeaks.
Dołączył: 09 Lis 2009 Posty: 175
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:01, 27 Lis '10
Temat postu:
Cytat:
Amerykańska dyplomacja poinformowała polskie MSZ, że w dokumentach, jakie w ciągu weekendu zamierza opublikować portal internetowy WikiLeaks mogą znaleźć się "obszerne fragmenty" dotyczące Polski - powiedział rzecznik MSZ Marcin Bosacki.
- Dyplomacja amerykańska poinformowała nas, zarówno w Warszawie jak i w Waszyngtonie, że w dokumentach, które ma opublikować WikiLeaks mogą znaleźć się obszerne fragmenty dotyczące Polski. W tej chwili czekamy na to, co rzeczywiście znajdzie w tych materiałach - powiedział Bosacki.
Źródła rządowe poinformowały PAP nieoficjalnie, że w dokumentach tych mają znaleźć się m.in. materiały z przebiegu "burzliwych" negocjacji polsko-amerykańskich ws. tarczy antyrakietowej.
Bosacki pytany o te nieoficjalne informacje powiedział, że nie chce spekulować na temat zawartości dokumentów przed ich ujawnieniem.
Administracja USA ostrzegła kilka sojuszniczych państw, że tajne materiały, których ujawnienie w czasie weekendu zapowiedział portal internetowy WikiLeaks, mogą zawierać informacje szkodzące stosunkom USA z tymi krajami.
Rzecznik Departamentu Stanu Philip Crowley powiedział, że nie wiadomo dokładnie, co WikiLeaks zamierza opublikować. Dodał jednak, że chodzi o ujawnienie, iż niektórzy przedstawiciele rządów obcych państw udzielają USA poufnych informacji o poczynaniach tych rządów, co narazi na szwank amerykańskie źródła wywiadowcze w tych krajach.
Według dotychczasowych doniesień prasowych, ostrzeżono rządy Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady, Danii, Norwegii i Izraela.
Oczekuje się, że WikiLeaks ujawni m.in. tysiące meldunków dyplomatycznych z informacjami o zarzutach korupcyjnych przeciwko politykom w Rosji, Afganistanie i krajach Azji Środkowej.
Według wydawanego w Londynie arabskiego dziennika "al-Hayat", światło dzienne ujrzą także dokumenty ujawniające, że Turcja pomaga Al-Kaidzie w Iraku, a USA wspiera Partię Pracujących Kurdystanu (PKK) - stosującą metody terrorystyczne separatystyczną organizację Kurdów w Turcji.
WikiLeaks zapowiada, że w czasie weekendu ujawni siedem razy więcej materiałów niż w październiku, kiedy opublikował prawie 400 tysięcy tajnych dokumentów na temat wojny w Iraku.
W lipcu portal udostępnił opinii publicznej ponad 70 tysięcy tajnych raportów wojskowych na temat wojny w Afganistanie.
Swoje rewelacje WikiLeaks, portal kierowany przez byłego hakera komputerowego Australijczyka Juliana Assange, ujawniał dotychczas, przekazując materiały niektórym znanym gazetom, m.in. dziennikowi "New York Times".
Administracja amerykańska ostro potępiła działalność WikiLeaks. Twierdzi ona, że publiczne ujawnianie tajnych materiałów naraża na szwank bezpieczeństwo USA i życie osób, które dostarczają informacji wywiadowi.
Assange jest oskarżony w Szwecji o gwałt i molestowanie seksualne. Zaprzecza tym zarzutom, utrzymując, że są one częścią kampanii oszczerstw przeciw niemu, rozpętanej przez rząd USA.
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 476
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:28, 27 Lis '10
Temat postu:
To jest kontrolowany wyciek i jak każdy taki ma swoje dno, pytanie czemu się czepiają polski przecież jesteśmy takim oddanym sojusznikiem no chyba że tusku nadepnął usa na piętę podczas negocjacji w sprawie tarczy.
Osobiście nie chciał bym mieć takiego sojusznika jak usa który używa takich metod by szantażować swoich oddanych przyjaciół-sojuszników czyli polskę
Żyd nigdy nie atakuje bezpośrednio zwykle robi to z ukrycia pod przykrywką i tak się właśnie zachowuje usra.
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:42, 27 Lis '10
Temat postu:
Naprawdę ich podziwiam ...
Doskonale to robią... Najpierw budowanie zaufania i filmik o tym jak amerykańscy marines strzelają do niewinnych reporterów i dzieci ...Sam po tym filmie byłem wkurwiony bo to chyba naturalny odruch kiedy giną dzieci ale automatycznie a po czymś takim w naszych głowach zaufanie do kogoś kto takie "kontrowersyjne"materiały upublicznia rośnie bardzo szybko ...Kiedy już okrzyknięto vikiliks jako prawdomówną i niewygodą dla rządu internetowa prawdę to za jej pośrednictwem upubliczniając dowolna fantazję mają wpływ na wszytko ...Mogą upublicznić co tylko im przyjdzie do głowy np...że
Kaczyński zgadza się na tarczę w zamian za tuzin młodych chłopców lub że
Tusk chętnie wydzierżawi Amerykanom ziemię pod budowę tarczy w zamian z 1/10 tego samego areału w Kalifornii dla swojej rodziny...
Każdą kampanię wyborczą można rozjebać można znieść z powierzchni ziemi każdego polityka wystarczy prasa i media . Nie żeby mi to specjalnie wadziło bo i tak na te świnie nie głosuję ale prostota mechanizmu i niskie koszty są zdumiewające ...Oczywiście nie są to metody nowe ale globalizacja i technologia dała im wielką siłę ...
Prasa jest ogromną potęgą w rękach istniejących rządów, gdyż za pomocą niej utrzymuje się nadzór nad umysłowością narodów. Prasa wykazuje najbardziej życiowe wymagania tłumu, ogłasza żale, a czasami wywołuje niezadowolenie wśród niego. Dzięki prasie powstało wypowiadanie wolnego słowa. Rządy nie umiały należycie wykorzystać te potęgi i wpadła ona w nasze ręce. Za pomocą prasy uzyskaliśmy wpływ, sami trzymając się cały czas na drugim planie.
By pomóc wykonaniu naszego światowego planu, który zbliża się już do wytkniętego celu, musimy działać na rządy «Pogan» za pomocą tak zwanej opinji publicznej. Jest ona w rzeczywistości już z góry ułożona przez nas, za pomocą największej potęgi, a mianowicie prasy, która jest zupełnie w naszych rękach za nieznacznemi wyjątkami, ale ich nie warto brać nawet w rachubę.
Dla tych co pierwszy raz słyszą te słowa wyjasnię że tekst pochodzi z zakazanej książki
PROTOKÓŁY MĘDRCÓW SYONU / Wydanie Polskie 1936 r.
jest to lektura obowiązkowa w Iranie
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 09 Lis 2009 Posty: 175
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:27, 28 Lis '10
Temat postu:
Podpisuję się obiema "rencyma" pod postem privilege'a. Nie wierzę w niezależność wikileaks, bo gdyby Pan Assange nie był marionetką, już dawno skończył by w czarnym worku i nie pozwolono by mu upublicznić żadnych "tajnych materiałów". Ludzie pociągający za sznurki są w stanie błyskawicznie zamknąć usta każdemu.
Anyway, podobno już dziś koło 22 będziemy mogli przegrzebać te materiały i zobaczyć, co tam za ciekawe informacje o naszym Polandzie się znajdują. Może nagle spadnie poparcie dla PeŁo?
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:51, 28 Lis '10
Temat postu:
Cytat:
Większość dokumentów spośród nowych przecieków, które mają pojawić się na portalu WikiLeaks w niedzielę wieczorem, powstała po 2004 roku i nie jest objęta klauzulą tajności - podała w sobotę dpa, powołując się pośrednio na artykuł tygodnika "Spiegel".
Agencja powołuje się na autorów bloga politycznego netzpolitik.org, którzy mieli zauważyć artykuł przez krótki czas widniejący na stronie tygodnika "Spiegel". Ich zdaniem przedwczesna publikacja artykułu najprawdopodobniej nastąpiła w wyniku błędu technicznego.
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:26, 28 Lis '10
Temat postu:
ostrożny napisał:
privilege napisał:
PROTOKÓŁY MĘDRCÓW SYONU / Wydanie Polskie 1936 r.
jest to lektura obowiązkowa w Iranie
Mógłbyś to rozwinąć? Czy mam rozumieć, że już dzieci czytają to w szkołach? Skąd te informacje?
.
POPULARNOŚĆ PROTOKOŁÓW W ŚWIECIE ISLAMSKIM
W przeszłości Protokoły były publicznie rekomendowane przez prezydentów Egiptu Nasera i Sadata, prezydenta Arifa z Iraku, króla Fajsala z Arabii Saudyjskiej i pułkownika Kadafiego z Libii, jak też innych liderów politycznych świata arabskiego. W marcu 1970 roku Protokoły stały się bestsellerem w Libanie.
Tłumaczenia Protokołów są ogromnie popularne w Iranie. Pierwsze wydanie zostało opublikowane latem 1978 roku w czasie rewolucji islamskiej. W 1985 roku wydrukowane zostało nowe wydanie, które szeroko rozpowszechniła Islamska Organizacja Propagandowa z Departamentu Stosunku Międzynarodowych Iranu. Fundacja Astaneh-ye Qods Razavi z Meszedu, jedna z najbogatszych instytucji irańskich, sfinansowała publikację Protokołów w 1994 roku. Fragmenty Protokołów zostały opublikowane w 1994 roku przez dziennik Jomhouri-ye Eslami, tytułując je "Zapach krwi. Plany syjonizmu". Radykalny islamski miesięcznik Sobh w grudniu 1998 roku opublikował wyjątki pod tytułem "Tekst Protokołów Mędrców Syjonu ustanowienia żydowskiej globalnej dominacji", ilustrując je karykaturą węża połykającego glob. Irański pisarz i badacz Ali Baqeri, który "badał" Protokoły, znajduje w planie globalnej dominacji jeszcze dalej idący zamiar, stwierdzając w 1999 na łamach Sobh: Ostatecznym celem Żydów... po podbiciu świata... jest wyjęcie z rąk Pana wielu gwiazd i galaktyk.
Wiele rządów arabskich finansuje wznowienia Protokołów i narzuca w programach szkolnych przedstawianie ich jako faktu historycznego. Dokument ten odżył także w nowym pokoleniu narodowych socjalistów w Rosji i innych republikach powstałych po rozpadzie ZSRR. Jest też rozpowszechniany w Stanach Zjednoczonych przez grupy studentów palestyńskich w kampusach uniwersyteckich i przez Nation of Islam, Louisa Farrakhana. Protokoły zostały uznane za fakt przez wiele ekstremistycznych organizacji islamskich, jak Hamas, Islamski Dżihad i Al-Kaida.
W Egipcie, który jest związany paktem z 1979 roku mającym zapobiegać podżeganiu nastrojów antyizraelskich, w 2002 roku państwowa telewizja egipska, jak również arabskie satelitarne stacje telewizyjne, nadały 41-częściowy dramat historyczny zatytułowany "Jeździec bez konia", w którym Protokoły są głównym elementem spisku. (Wikipedia)
Protokoły doskonale opisują świat w jakim żyjemy , jak ktoś kiedyś na łamach Prawdy2 trafnie je podsumował są elementarzem dzisiejszej rzeczywistości i warto dokładnie je przeczytać (oryginalny kolorowy skan dostępny jest tu
Oczywiście protokoły to nie jest wyrocznia ani prawda objawiona, zresztą doskonale służą dzisiaj Semitom bo uświadomienie sobie prawdy o narodzie wybranym powoduję falę nienawiści wobec żydów a o to właśnie im chodzi. Antysemityzm jest krwią tego narodu ich siła bierze się z nienawiści innych wobec nich .Dlatego tak bardzo tą nienawiść wyolbrzymiają jak np. pokazano to w tym filmie
Powtórzę jeszcze raz Protokoły to elementarz naszej rzeczywistości politycznej /ekonomicznej /duchowej ...Żyjemy dokładnie tak jak to opisano w protokołach zanim się jeszcze urodziliśmy i to jest zdumiewające ale pomimo tego że tak trafnie protokoły opisują nasz świat nie można wykluczyć że to coś w rodzaju WikiLiks z tym że z XIX wieku
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:36, 28 Lis '10
Temat postu:
privilege napisał:
]
Powtórzę jeszcze raz Protokoły to elementarz naszej rzeczywistości politycznej /ekonomicznej /duchowej ...Żyjemy dokładnie tak jak to opisano w protokołach zanim się jeszcze urodziliśmy i to jest zdumiewające ale pomimo tego że tak trafnie protokoły opisują nasz świat nie można wykluczyć że to coś w rodzaju WikiLiks z tym że z XIX wieku
No ale żeby to zauważyć to trzeba włączyć szare komórki i trochę pomyśleć samemu a nie telewizorem. No i uczyć się od nich, wrogowie są najlepszymi nauczycielami
Portal zapewnił, że nawet gdyby przestał funkcjonować, to kilka gazet i tak opublikuje przekazane im już wcześniej materiały. Chodzi tu m.in. o dzienniki - amerykański "The New York Times", brytyjski "The Guardian", francuski "Le Monde" i hiszpański "El Pais" - oraz niemiecki tygodnik "Der Spiegel".
Według relacji "NYT" Iran otrzymał od Korei Północnej zaawansowane technologicznie pociski rakietowe, mogące uderzyć w Europę Zachodnią.
To już wiemy co będzie w najbliższym czasie działo się z Iranem i Koreą Północną?
PS. Co ciekawe, ten DDoS jest jakiś taki... niespodziewany. Z jednej strony przecieki na wikileaks.org przy jednoczesnym braku dostępu dla zwykłego zjadacza chleba, z drugiej pismaki mają już (tak to interpretuję) dostęp od jakiegoś czasu do analizy tego materiału. Nie wiem co o tym myśleć. Przeciek był wcześniej, ale tak nie do końca? Skoro pismaki miały, to rządy nie? To do czego i jak się niby przygotowywali przez ostatnie dni? Po co te stany gotowości i analizy co mogą opublikować, skoro wszystko było na tacy? WTF?
Cytat:
Jak podano, 120 dziennikarzy z pięciu krajów świata przez kilka tygodni studiowało dokumenty. W ciągu następnych dni gazety zamierzają stopniowo ujawniać, co znaleziono w przeciekach WikiLeaks.
Ta układanka się trochę nie trzyma kupy. Może się czepiam, ale mi coś tu nie pasuje. Jak mam teraz wierzyć WikiLeaks? W tych okolicznościach wiara w cokolwiek z WikiLeaks stoi pod znakiem zapytania, przynajmniej dla mnie .
Pseudo wyciek? Nowa gierka USA? Skoro nie dało się czegoś załatwić propagandą, to "podmienione" WikiLeaks urobi społeczeństwo (WikiLeaks jest "swój", publikuje przeciw USA i "sojusznikom"?). Kufa, już sam nie wiem co o tym wszystkim myśleć :/. Zobaczymy co bedzie się w najbliższych dniach działo.
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 539
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:37, 28 Lis '10
Temat postu:
Tego typu wieści w mediach bardzo przypominają kolejny dramatyczny odcinek w Klanie albo Na dobre i na złe.
Ludzie, przecież takimi rzeczami będą Nas raczyć przez kolejne lata i to się nie skończy.
Jednym dają piłkę nożną, drugim taniec z gwiazdami a jeszcze innym wiadomości. I pomimo, że te ostatnie wydają się najciekawsze, to oznacza to tyle że jesteśmy przyporządkowani takiej czy innej gromadzie, którą należy trzymać na wodzy.
Proponuję zająć się rzeczami na które mamy realny wpływ. Proponuję to także sobie, bo co ja bym tu robił gdybym się tym nie interesował
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3 »
Strona 2 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów