|
Autor
|
Wiadomość |
beezle
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:39, 13 Wrz '10
Temat postu: WikiLeaks (być może) opublikuje logi wojny w Iraku |
|
|
http://di.com.pl/news/33651,1,0,WikiLeaks_ujawni_dokumenty_z_Iraku.html
Cytat: | WikiLeaks ujawni dokumenty z Iraku
Dokumenty dotyczące wojny w Iraku mogą niebawem trafić do dziennikarzy i internautów, oczywiście dzięki stronie WikiLeaks - wynika z doniesień Newsweeka. Wygląda na to, że postępowanie toczące się w Szwecji przeciwko założycielowi WikiLeaks.org nie ma wpływu na działalność strony i nadal będzie ona deptać po odciskach władzom USA.
Newsweek donosi, że WikiLeaks (strona odpowiedzialna za głośny wyciek dokumentów z Afganistanu) przygotowuje się do opublikowania dokumentów wojskowych z wojny w Iraku. W tym celu podjęła ona współpracę z organizacją The Bureau of Investigative Journalism oraz przedstawicielami telewizji i prasy drukowanej.
Współpraca ma na celu opracowanie materiałów prasowych i telewizyjnych na podstawie dokumentów z Iraku, które podobno są w posiadaniu WikiLeaks. Według Newsweeka wyciek ma wyglądać tak samo jak w przypadku dokumentów z wojny w Afganistanie. Różne media, który uzyskają wcześniej dostęp do dokumentów, opublikują swoje materiały na ich temat w tym samym czasie.
Newseek dowiedział się o możliwym wycieku od Iaina Overtona, przedstawiciela The Bureau of Investigative Journalism. Z jego informacji wynika, że dokumenty mogą być opublikowane "za kilka tygodni".
Nie wiadomo jakie media będą uczestniczyć w przedsięwzięciu (w wycieku "afgańskim" uczestniczyły New York Times, Guardiam i Der Spiegel). Według Overtona objętość dokumentów z Iraku jest duża, większa niż opublikowanych dokumentów z Afganistanu (źródło: Mark Hosenball, Exclusive: WikiLeaks Collaborating With Media Outlets on Release of Iraq Documents).
Opublikowanie dokumentów z Iraku będzie zapewne kolejnym kontrowersyjnym krokiem WikiLeaks. Znów pojawią się głosy, że działalność witryny zagraża bezpieczeństwu wojska i cywilów. Z drugiej strony opublikowane dokumenty mogą pomóc w lepszym zrozumieniu tego, co dzieje się w Iraku.
Zbliżający się wyciek będzie miał szczególne znaczenie także dla WikiLeaks. Będzie to demonstracja siły projektu, którego założyciel został w ostatnim czasie oskarżony o gwałt i prawdopodobnie nie może w pełni uczestniczyć w podejmowanych działaniach. Oczywiście wyciek "iracki" mógł być przygotowany wcześniej i być może ma związek z tajemniczym szyfrowanym plikiem opublikowanym na stronie WikiLeaks.org. Widać jednak, że postępowanie przeciwko Julianowi Assange nie oznacza natychmiastowego przerwania strumienia wycieków.
Poza tym WikiLeaks może zyskać pieniądze na dalszą działalność. Im głośniej będzie o tej stronie, tym więcej znajdzie się osób, które chcą ją wspierać. Iain Overton stwierdził też, że media uczestniczące w wycieku wniosą wkład finansowy, który "pomoże w pokryciu kosztów produkcji" sensacyjnych materiałów. |
Zrobi się ciekawiej... i co ci biedni ludzie mają myśleć - z każdej strony inne argumenty, komu wierzyć?
http://di.com.pl/news/33465,0,WikiLeaksorg_polubi_przecieki_na_swoj_temat.html
Cytat: | WikiLeaks.org polubi przecieki na swój temat?
WikiLeaks.org publikuje tajemnice władz, ale kto opublikuje tajemnice tego serwisu? To dobre pytanie, bo z jednej strony WikiLeaks wymaga przejrzystości od władz, a z drugiej strony sama działa dość tajemniczo. Odpowiedzią na ten stan rzeczy jest WikiLeakiLeaks.org - strona, która ma zdemaskować działalność WikiLeaks.
Serwis WikiLeakiLeaks.org ma zamiar publikować przecieki na temat WikiLeaks.org. W tej chwili nie ma w nim żadnych kontrowersyjnych materiałów, jedynie linki do artykułów prasowych dotyczących WikiLeaks oraz jej założyciela Juliana Assange. Na stronie jest też link "About Wikileakileaks.org", który prowadzi do tekstu Adriana Chena w serwisie Gawker.com.
- Tagline strony Wikileaks.org to "otwieramy rządy". Ale organizacja sama w sobie jest tak otwarta, jak Korea Północna. Dlatego uruchomiliśmy Wikileakileaks.org: twoje źródło związanych z Wikileaks sekretów, dokumentów i plotek - pisze Adrian Chenw tekście pt. Introducing Wikileakileaks: Your Source for Wikileaks-Related Leaks.
Dalej Chen pisze o tym, że WikiLeaks ma wiele tajemnic odnoszących się do funduszów, struktury i źródeł informacji. Założyciel WikiLeaks Julian Assange podobno całkowicie unika dziennikarzy, którzy napiszą cokolwiek nieprzychylnego o działalności WikiLeaks.
Chen zauważa przy tym, że pewne efekty działalności WikiLeaks są dobre. Strona ta niewątpliwie naświetliła pewne tematy opinii publicznej i zwróciła uwagę na to, iż władzom należy patrzeć na ręce. Niezależnie od tego Chen uważa, że WikiLeaks powinna "wziąć własne lekarstwo", czyli wystawić się na radykalne prześwietlenie, do którego nawołuje w odniesieniu do innych organizacji.
Dlatego właśnie na stronie WikiLeakiLeaks.org widzimy zachętę do nadsyłania różnego rodzaju przecieków dotyczących WikiLeaks. Mogą to być np. dokumenty dotyczące postępowania przeciwko Julianowi Assange, jakie toczy się w Szwecji w związku z zarzutami molestowania seksualnego.
WikiLeakiLeaks.org zachęca też do nadsyłania wszelkiej korespondencji z Julianem Assange, niepublikowanych wcześniej zdjęć i filmów z jego udziałem oraz różnych innych dokumentów na temat jego osoby. Inne poszukiwane dokumenty to: informacje finansowe o wsparciu dla WikiLeaks, informacje o pracownikach organizacji, planowanych przeciekach, porozumieniach itd.
WikiLeakiLeaks gwarantuje anonimowość osobom nadsyłającym materiały.
Oczywiście WikiLeaks.org ma wielu zwolenników, co automatycznie oznacza, że WikiLeakiLeaks.org ma przeciwników. Osoby komentujące tekst w Gawker uważają, że nowa inicjatywa jest żałosna i służy tylko promocji Adriana Chena. Oczywiście nie można tego wykluczyć, ale postawiony przez Chena problem nie może być całkowicie ignorowany. Trudno dyskutować z faktem, że WikiLeaks.org wymusza przejrzystość na różnych organizacjach, podczas gdy sama daje sobie prawo do działania w tajemnicy.
Oczywiście zawsze można mówić, że WikiLeaks.org musi działać w tajemnicy, jeśli ma osiągać swoje cele. Takie same są jednak tłumaczenia mało przejrzystych władz. Jeśli demaskowanie tajemnic rządów rzeczywiście jest zawsze dobre i jednocześnie wymaga tajemnego działania nieznanych nam osób, mamy do czynienia z ciekawym paradoksem. |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:14, 19 Paź '10
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nowy przeciek tajnych danych z Pentagonu
2010-10-18
Szykuje się kolejny wielki przeciek tajnych informacji z Pentagonu. Portal internetowy Wikileaks zapowiada publikację 400 tysięcy dokumentów dotyczących wojny w Iraku. Nie wiadomo dokładnie kiedy Wikileaks ujawni tajne dokumenty.
Według jednych źródeł może nastąpić to już dziś, według innych, dopiero pod koniec miesiąca. W oczekiwaniu na to wydarzenie, Pentagon powołał 120-osobowy zespół, który będzie analizował potencjalne skutki przecieku.
Przedstawiciele resortu obrony obawiają się, że publikacja dokumentów może mieć niekorzystne skutki zarówno dla żołnierzy USA stacjonujących w Iraku jak i dla samych Irakijczyków, którzy współpracowali z Amerykanami.
W lipcu Wikileaks ujawnił 80 tysięcy stron tajnych dokumentów na temat wojny w Afganistanie. Pentagon oskarżył wtedy ten portal o to, że naraża życie amerykańskich żołnierzy oraz Afgańczyków współpracujących z siłami koalicyjnymi. Szkody związane z tamta publikacją okazały się jednak znikome.
| http://www.dziennik.com/news/usa/14770
Cytat: | Szykuje się kolejny wielki przeciek tajnych informacji z Pentagonu |
a to dobre.
A zauważyliście , że to nie ma - prawie - żadnego znaczenia. Mówi się o przecieku, a nie mówi się otym co zawierają owe dokumenty, nie ma debat w pudle na ten temat, w pracsie nie porusza się problemu. Inaczej nie ma sprawy, a powyższa zagrywka, służyć ma zaspokojeniu w dążeniu do sprawiedliwości , wyznawców tzw teorii spiskowych.
Cała ta sytuacja ( z dokumentami z wikileaks) pokazuje nam ludzikom, że możemy im co najwyżej skoczyć .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Aiedail
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 361
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:41, 19 Paź '10
Temat postu: |
|
|
Cytat: | USA: ostrzeżenie przed "podejrzaną" organizacją
Amerykański Pentagon ostrzegł media, by nie publikowały tajnych dokumentów, jakie mają być ujawnione przez portal WikiLeaks, znany z zamieszczenia w internecie w lipcu dokumentów na temat wojny w Afganistanie.
- Należy przestrzec media, by nie ułatwiały przecieku tajnych dokumentów przy udziale tej podejrzanej organizacji, znanej jako WikiLeaks - powiedział rzecznik Pentagonu David Lapan.
Wyraził też niepokój o to, by "WikiLeaks jako organizacja nie stała się bardziej wiarygodna dzięki temu, że wiarygodne media ułatwiają to, co ona robi". Podkreślił, że armia amerykańska "absolutnie" nalega na portal, by "zwrócił rządowi ukradzione dokumenty i nie publikował ich".
Jak podaje agencja Reutera, WikiLeaks według oczekiwań ma opublikować wkrótce 500 tys. tajnych dokumentów dotyczących wojny w Iraku. Władze USA w lipcu potępiły ujawnienie dokumentów na temat Afganistanu, które - jak przypomina Reuters - przedstawiły mroczny obraz wojny w tym kraju, trwającej od 2001 roku. |
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/usa-ostr.....omosc.html
Tytuł rozwala
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Cieszko
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 26
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 06:16, 23 Paź '10
Temat postu: |
|
|
Ujawniono tajne dokumenty USA: tortury i zabijanie cywilów
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ujawnion.....omosc.html
Cytat: | Katarska telewizja Al-Dżazira ujawniła kolejne odkrycia strony internetowej WikiLaeks na temat Iraku, gdzie, wg WikiLeaks, armia amerykańska ukrywała torturowanie więźniów przez władze irackie i zabijała setki cywilów w zasadzkach.
Wg telewizji, tajne dokumenty wojskowe ujawnione przez WikiLeaks obejmują okres od 1 stycznia roku 2004 do 31 grudnia roku 2009. |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:08, 23 Paź '10
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Irackie Ministerstwo ds. Praw Człowieka oświadczyło, że w tajnych dokumentach armii USA na temat wojny w Iraku, opublikowanych na portalu WikiLeaks, "nie ma niespodzianek". Była to pierwsza oficjalna reakcja Iraku na publikację tych dokumentów.
http://konflikty.wp.pl/kat,102434,title,.....omosc.html |
hmmm... ciekawe skąd oni wiedzą że tam nie ma niespodzianek skoro dokumenty zostały opublikowane ledwo wczoraj a jest tego prawie 400tys raportów.
zdążyli już wszystkie przeczytać?
a może wiedzą że nie ma niespodzianek, bo sami decydowali o tym co zostanie opublikowane?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|