Znowu skojarzenie. Dlaczego PV nie ustosunkowuje się w ogóle do kwestii kontaktu z innymi cywilizacjami? Czy tak futurystyczny projekt zakłada, że cywilizacji takich nie ma, czy ta sprawa jest zostawiona dla "Wielkiego Brata"?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:02, 21 Lis '08
Temat postu:
Easy_Rider napisał:
Znowu skojarzenie. Dlaczego PV nie ustosunkowuje się w ogóle do kwestii kontaktu z innymi cywilizacjami? Czy tak futurystyczny projekt zakłada, że cywilizacji takich nie ma, czy ta sprawa jest zostawiona dla "Wielkiego Brata"?
nie załamuj mnie, easy
i co jeszcze? może się jeszcze ustosunkuje do królewny śnieżki, albo robin hooda.
to jest projekt naukowy, a nie epicki.
od ustosunkowywania się do obcych cywilizacji mamy tłumy fantastów jak wy. pewnie z połowa tego forum
Jeżeli dojdzie do takiego kontaktu, oznacza to załamanie systemów religijnych, politycznych, oficjalnej nauki, różnych ziemskich technologii, a oni dalej będą sobie budować te szklane domy nie przejmując się, jak świstak, który zawija sreberka? Więc może lepiej utrzymywać "plankton" w świadomości, że Ziemia jest pępkiem Wszechświata, a sprawy poważne lepiej zostawić "równiejszym"?
To znaczy - może źle się wyraziłem. Ten kontakt prawdopodobnie już istnieje, tylko jest utajniony, albo funkcjonuje jednostronnie - oni wiedzą o nas wszystko, a my o nich nic lub prawie nic.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:14, 21 Lis '08
Temat postu:
Easy_Rider napisał:
Jeżeli dojdzie do takiego kontaktu, oznacza to załamanie systemów religijnych, politycznych, oficjalnej nauki, różnych ziemskich technologii, ...
o ile rozumiem według wielu z was już doszło do takiego kontaktu. zresztą niejednokrotnie.
i jakoś żaden system się nie załamał. może prócz systemu mojego zaufania do waszych umiejętności obiektywnej oceny sytuacji.
nie dojdzie do takiego kontaktu - to najrozsądniejsze założenie jakie można przyjąć.
więc proszę przestań fantazjować, bo w pewnym wieku zwyczajnie nie przystoi.
[...] więc proszę przestań fantazjować, bo w pewnym wieku zwyczajnie nie przystoi.
Czy oglądałeś, w jakim wieku są ludzie wypowiadający się w filmie o Disclosure Project, nie mówiąc o poważnych stanowiskach, w tym związanych z wojskiem, które wcześniej pełnili?
Zresztą, nie jestem pewien, co można by zakwalifikować jako większą fantazję - UFO czy PV? Zdjęcia, filmy i relacje na temat UFO istnieją, natomiast PV to na razie tylko futurologia.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:54, 21 Lis '08
Temat postu:
istnieją również relacje n.t. objawienie matki boskiej albo samouleczenia nieuleczalnych chorób. czy to znaczy że PV ma zakładać co się stanie gdy matka boska wróci na ziemię, albo gdy lekarze nie będą już potrzebni bo każdy będzie się leczył siłą woli? bynajmniej.
nwo przygotowuje świat na nadejście obcych. nie rzeczywistych, ale wymyślonych. takich filmów, zeznań specjalistów, odtajniania archiwów, itp. będzie coraz więcej. ale to wszystko ściema.
W sprawie UFO nakładają się na siebie dwa czynniki: relacje i obrazy z rzeczywistych zdarzeń, które mają miejsce już od setek, jeśli nie tysięcy lat, oraz prowadzona stosunkowo od niedawna działalność mistyfikacyjna, prawdopodobnie mająca przygotować ludzi do realizacji projektu Bluebeem. Trudno jest odróżnić, co jest czym, ale co do Disclosure Project, gdyby był on elementem mistyfikacji, to na pewno by go nagłośniono, a od 2001 r. do niedawna nie wiedział o niej nawet Nautilus, który te sprawy śledzi na bieżąco. Do elementów mistyfikacyjnych byłbym skłonny zaliczyć również kręgi zbożowe, nawet te "prawdziwe", natomiast niejasna jest rola tzw. objawień MB, będących w rzeczywistości hologramami.
Natomiast co do mojego przypadku - jeżeli jestem w górach, praktycznie odludziu, a na zdjęciu wychodzi mi pojazd dyskoidalny - to kogo ktoś chciał zmistyfikować w takich warunkach? Nie lepiej byłoby to pokazać w dużej aglomeracji?
Społeczeństwo policyjne? To już było ćwiczone w systemach totalitarnych (włącznie z czasami inkwizycji). Trzeba sobie powiedzieć wyraźnie, czy chodzi tylko o zgłaszanie do policji przypadków zagrożenia bezpieczeństwa publicznego, jako przejawu troski obywatelskiej, czy o zgłaszanie tego, że ktoś popełnił "myślozbrodnię"?
Polecam lekturę szkolną "Chłopi", jeśli czytałeś to wiesz, że policja w ogóle nie jest potrzebna, żeby utrzymać porządek. Chodzi po prostu o to, że to otoczenie wpływa na Ciebie co masz robić, a co nie, a policja tylko pilnuje jednostki, które się z tego porządku wyłamują i przywraca je do porządku. W dawnych czasach jeśli zdarzały się morderstwa to śledczy się zajmował znalezieniem przestępcy, a policja nie była do tego potrzebna (nie było jej). Za to był system prawny, że po znalezieniu przestępcy nie pozwalało to na samoosąd społeczeństwa wbrew prawu. Teraz policja pilnuje, czy nie przekraczasz predkości, czy odwiedzasz odpowiednie stronki, itd. W większości przypadków wystarczającą karą dla mordercy jest jego sumienie. Jednostki, które zajmują się działalności wbrew społeczeństwu i nie mające sumienia nazywa sie psychopatami, ale tylko garstka z tych ludzi posuwa się do łamania społecznych norm. Także ogólnie mówiąc policja nie jest potrzebna do utrzymania porządku zwłaszcza, że w nowym świecie jeśli taki nastanie nie będzie rubieży na ulicach. Normy społeczne i społeczeństwo to najlepsza policja, bo to społeczeństwo najbardziej porządku pilnuje, a nie policja (każdy socjolog to powie).
Ja tutaj dyskutuję i się zastanawiam nad rozwiązaniami obecnych problemów, nie należę do żadnej organizacji - bez takich dziwnych oskarżeń, bo to jest jak szukanie dziury w całym.
Cytat:
A jeżeli pewien procent populacji nie posiada takiego organu jak sumienie? Może więc lepiej zawczasu oracować taki chip-sumienie, który byłby wszczepiany jednostkom pozbawionym tego organu?
Jak napisałem wyżej istnieją takie osoby i jest to garstka nazywana psychopatami, tylko oni nie posiadają sumienia, a z tej garstki tylko garstka posuwa się do łamania norm społecznych.
Cytat:
Znowu skojarzenie. Dlaczego PV nie ustosunkowuje się w ogóle do kwestii kontaktu z innymi cywilizacjami? Czy tak futurystyczny projekt zakłada, że cywilizacji takich nie ma, czy ta sprawa jest zostawiona dla "Wielkiego Brata"?
W społeczeństwach kolektywnych tj. Japonia największą karą nie jest wyrok sadu tylko postrzeganie wśród rodziny i znajomych.Kara moralna jest druzgocąca
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Co do ufo, to wydaje mi się, że to wciąż będzie kwestia każdego z osobna w to czy wierzy, czy nie. Projekt to projekt, nie ma nas niczego uczyć, ale ma odrzucić ideę(?) pieniędzy. Nie ma sprzeczności w ufo i pieniądzach, więc po co jakikolwiek stosunek do ufo. Jak są, to są, a jak nie ma, to nie ma. Jak przyjdą, to i tak dojdzie do chaosu, niezależnie od tego czy pieniądze istnieją.
Cytat:
W większości przypadków wystarczającą karą dla mordercy jest jego sumienie.
Na szczęście możesz to poprzeć jakimiś dowodami. Od tak Ci nie uwierzę, więc zastosuj jakieś dowody, bo Ja nigdzie nie czytałem o ,,karze sumienia".
Mówisz, że normy społeczne stworzą ramki(mogę tak to nazwać, JA?), które dzięki samej niechęci ludzi do bycia innymi, nie będą przekraczane. To jest konformizm, a na to się nie zgodzę, bo to wypaczanie ludzi jako takich, ale nie o tym temat. Może dojść do tego, że rząd będzie sugerować, która religia jest lepsza. Pójdą za ciosem, wykorzystają naszą tymczasową miękkość i otwartość umysłu, i powiedzą nam, że mamy wierzyć w UFO, że są naszymi panami itp. Czemu w ufo, bo możliwe, że Ci, co tworzą ten projekt, są pinkami NWO, albo że PV zostanie przesiąknięty agendami.
Ludzie są źli i dobrzy, więc jeśli część będzie uznawać za prawdę i logiczne myślenie to, o czym będą mówić projektanci, to będą też i tacy, którzy będą chcieli czegoś na ogół innego. Nie ma gwarancji, że będzie ich mniej. Ja nawet sądzę, że może ich być więcej aniżeli teraz, bo zmusicie ludzi do myślenia, a to do jakich wniosków dojdzie, jest nieprzewidywalne. A jak powstaną takie fora jak to i będą mówić, że ich oszukujecie, że z pieniędzmi było lepiej, że nie spełniliście obietnic itd. itp.
Kolejna sprawa to, to jak chcecie zmusić czy nakłonić ludzi do zmiany sumienia, jak traficie do pijaczków, ćpunów, zabójców, pedofilii, gwałcicieli, mocherów itd. Do takich wypaczeńców raczej nie traficie, ale jak macie jakiś pomysł, to chętnie się dowiem.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To jedzenie będą dostawać tylko Ci, którzy pracują, tak?
Wszyscy będą dostawać. Te wątpliwości wyżej - "jak nikt nie pracuje to nikt nie produkuje" - maszyny będą produkować podstawy.
To było odnośnie postu Komzara, który chciał wyeliminować problem złych ludzi za pomocą naturalnej selekcji. Ja zrozumiałem z postu Komzara, że bezrobotnym nie dawano by jedzenia i zostaliby wyeliminowani.
Zastanawiam się jeszcze nad tym czy mogą powstać dwa bloki na świecie: ludzi z pieniędzmi i ludzi bez nich. Taka zimna wojna, która polegałaby na tym, że część państw nie pozwoliłaby zlikwidować u siebie pieniędzy. Rzecz jasna propaganda na temat tych państw, które nie mają pieniędzy, miałaby wyraz pejoratywny w państwach z pieniędzmi. Co wtedy, co w sytuacji rozłamu świata?
Cytat:
W społeczeństwach kolektywnych tj. Japonia największą karą nie jest wyrok sadu tylko postrzeganie wśród rodziny i znajomych.Kara moralna jest druzgocąca
127 mln. ludzi to nie wiele w stosunku do reszty świata, w której etyka jest na poziomie USA. Japończycy bardzo długo prowadzili politykę izolacjonizmu. Te młodsze pokolenie jest bardziej wyrozumiałe i mniej tradycjonalne, więc wszystko idzie w kierunku ,,ideału demokracji"-ameryki. W dodatku ,,druzgocąca kara" to dziś trochę za mocny zwrot. Wiem, wiem, że samobójstwa ze względu na dumę się odbywają w Japonii, ale jest ich coraz mniej.
Nie boicie się, że ludzie mogą wypaczyć tą ideę. Tak jak zrobiono z komunizmem, IMO teoretycznie nie zakładającym wyrządzanie zła system ideologicznym, po prostu wypaczonym prze ludzi, a jakich - to wiemy. Przecież nie ma gwarancji, że twórcy tego projektu będą dobrzy, że nie dojdzie do manipulacji itp. A Ja przez historie moich rodziców o komunie bardzo się boję właśnie takich, zahaczających o utopie, ideologii. I nic do tego nie ma otwartość umysłu.
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
apropo słonecznych domków, tutaj mamy przykład, ze można budować także koncepcje miejskie.
Cytat:
Zielony wieżowiec w Singapurze - EDITT Tower
Zielone projekty być może nikogo już nie dziwą, w dzisiejszych czasach jest ich mnóstwo - ekologiczne samochody, zielone miasta.. czym więc może nas zadziwić projekt “zielonego wieżowca”, który ma powstać w Singapurze? Otóż zieleń zajmuje niemal połowę powierzchni użytkowej tego budynku! Czy to przesada? Czy jest to marnotrawstwo przestrzeni, czy może manifestacja pewnego sposobu na życie, ekologicznego punktu widzenia?
Tak duża ilość zieleni zapewni naturalną wymianę powietrza w mieście, które ma spore problemy z zanieczyszczeniem. Na zdjęciu powyżej widać rampy i tarasy, które będą dostępne publicznie. Budynek będzie korzystał z 855 metrów kwadratowych paneli słonecznych, które pokryją niemal40% zapotrzebowania w energię całego budynku. Przewidziane są liczne dodatkowe rozwiązania ekologiczne, takie jak wykorzystanie nieczystości i ścieków do produkcji biopaliw.
Kolejnymi ciekawymi rozwiązaniami jest zbieranie deszczówki wykorzystywanej później do podlewania roślinności ( a przyznacie - jest co podlewać!), a po przefiltrowaniu będzie używana do spłukiwania w toalet mieszkańców. Ponadto sam budynek wybudowany będzie przy użycia możliwie jak największej ilości materiałów z recyklingu lub produktów ekologicznych.
Projekt Venus może i ma swoje wady ale im więcej osób się nim zainteresuje tym łatwiej będzie je przezwyciężać. Ocenianie projektu pod kątem obecnego systemu wg. mnie niema sensu, niestety najpierw ludzkość musi dorosnąć do zrozumienia wizji PV dlatego trzeba ludzi inspirować, podnosić ich mentalność, otwartość i zwalczać wszechobecną ignorancje.
Ja tak właśnie postępuje inaczej by mnie tutaj nie było, jeżeli nie ma się marzeń to co nam pozostaje?
_________________ http://zakazaneowoce.pl/imgs/banery/baner-zakazaneowoce-350x20.jpg Zdolność do dziwienia się jest początkiem do mądrości
Prawa jednego człowieka kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa drugiej osoby.
W jedności siła nie w budowanych murach!!!
Na szczęście możesz to poprzeć jakimiś dowodami. Od tak Ci nie uwierzę, więc zastosuj jakieś dowody, bo Ja nigdzie nie czytałem o ,,karze sumienia".
przeczytaj 'Zbrodnia i kara' Dostojewskiego
choć to fikcja literacka, to autor doskonale odzwierciedla uczucia mordercy
powieść jest o wiele bardziej złożona, ze względu na system w jakim się ona obrazuje
ale skoro interesuje cię sumienie człowieka zdrowego psychicznie, który popełnia zbrodnie wymuszoną niejako przez świat w jakim się znajduje, to polecam...choć sam przeczytałem tylko 'zbrodnię'
Easy_Rider
Ze 30 lat temu, w fantastycznym (w sensie bardzo pozytywnym a nie fantazjowania by skojarzeń nie było) programie "SONDA" prowadzonego przez nieodżałowanych twórców Kamińskiego i Kurka. Był i program o "obcych") Tak, tak panowie:)))
Jak tylko odnajdę w archiwach przepastnych ten odcinek, to zapodam linka na rapidshare.
Generalnie, moje na ten temat zdanie:
Nie wiem, czy istnieją obce cywilizacje, jednak nawet jeśli, to raczej nie blisko nas, nie na tyle by możliwy był kontakt.
Duza czesc uzytkownikow jak widze mysli po dzieciecemu lub nie ma wyobrazni. Film jest zbyt krotki by dokladnie pokazac ogrom zlozonosci obecnego systemu, czy tym bardziej projektu Venus. Uproszczenie na cele filmu sa niestety konieczne, choc bardzo niebezpieczne. Latwo zeby ludzie zaczeli mowic o teoriach spiskowych gdy uslysza o "grupie ludzi kontrolujacych swiat". Niewielu ludzi wyobrazi sobie w tym momencie ze to zaleznosci takie jak miedzy nami a naszymi szefami, lub miedzy dwoma firmami. Platanina wzajemnych relacji.
Druga sprawa ze czesc moich poprzednikow zadawala troszke naiwne pytania. Pojawilo sie pytanie o niebezpieczenstwo ze bez kontroli fabryki jedzenia w Venus zapanuje wiekszy chaos niz jest teraz. Tylko dwie kwestie. Po pierwsze kto kontroluje dzis? ...kontrolerzy. A kto kontroluje kontrolerow? No wlasnie... Paradoks. W systemie bez kontroli mamy taka sama szanse na sprawne dzialanie jak teraz a do tego nie trzeba sie martwic o pasozytujacych kontrolerow. Jednak wazniejsze jest cos zupelnie innego. Dzis ktos oszukuje, kradnie, manipuluje by uzyskac pieniadze i dobra za te pieniadze zeby zyc i to wygodnie. Ale co by sie stalo gdyby wszyscy zyli wygodnie? Czy przy pewnym poziomie zycia nie zniknela by chec posiadania wiecej niz inni? Podam taki dosc zabawny, lecz trafny przyklad. Czy ktos kto moglby miec 100 zegarkow na reke bedzie szczesliwszy niz ten co ma 1? Dobra, powiedzmy ze moglbym wziasc sobie te 100 zegarkow, bo nikt by mi nie bronil, wszystko by bylo wszystkich, ale po co mialbym to robic? To by nie mialo sensu! To jest sedno idei Venus. Skakanie sobie do gardel i wzajemna walka by w wiekszosci stracila sens.
Martwi mnie kolejna rzecz w projekcie. A mianowicie: nuda. Skoro ludzie nie będą musieli pracować to co będą robić przez cały dzień? Nawet jeśli będą oddawać się pasji ale przecież nie cały czas. Chyba że rozrywka byłaby bardziej udoskonalona.
Martwi mnie kolejna rzecz w projekcie. A mianowicie: nuda. Skoro ludzie nie będą musieli pracować to co będą robić przez cały dzień?.
Jeżeli obiecuje się raj na ziemi, to będzie podobnie, jak w tym mityczno-biblijnym raju. Żadnych problemów egzystencjalnych i z nudów w końcu ktoś zrobi coś, czego nie wolno. Dla rozrywki, w ktoś komuś podstawi nogę, da w mordę albo zmolestuje seksualnie, a później będzie już normalnie - konflikty na mniejszą lub większą skalę.
A znacie wszystkie zakamarki tego świata?
Widzieliście już wszystko i byliście wszedzie?O jakiej nudzie Wy mówicie? Człowiek będąc wolnym nie zawsze musi dać komuś w ryj. Wszystko zależy od tego jakie wartosci sobą prezentuje. Gbybyś był Easy_Rider od dziecka otoczony tylko dobrem to myślał byś o czymś złym. Drobny psikus owszem , kawał , dla śmiechu a nie dla satysfakcji żeby komuś dopiec czy objechać go.
Co do pracy to czy jest konkretnie powiedziane że nikt nie będzie pracował?Zastanówcie się nad tym że bierzecie ten projekt i przykładacie do złej kalki.
_________________ Myśl jest bronią.
Martwi mnie kolejna rzecz w projekcie. A mianowicie: nuda. Skoro ludzie nie będą musieli pracować to co będą robić przez cały dzień? Nawet jeśli będą oddawać się pasji ale przecież nie cały czas. Chyba że rozrywka byłaby bardziej udoskonalona.
Nie jestem zwolennikiem projektu Venus, ale musze teraz stanac w jego obronie:
Ludzie inteligentni sie nie nudza _________________ THE THREE FORCES
Na szczęście możesz to poprzeć jakimiś dowodami. Od tak Ci nie uwierzę, więc zastosuj jakieś dowody, bo Ja nigdzie nie czytałem o ,,karze sumienia".
Teraz niedawno w "Uwaga" było o kolesiu, który popełnił zbrodnie doskonałą i po 5 latach poszedł na policję i się przyznał, bo sumienie mu nie dawało spokoju. Zabił ekspedientkę sklepu dla pieniędzy z kasy.
Cytat:
Jeżeli obiecuje się raj na ziemi
Lol. Nikt tego raju nie obiecuje i jak już mówiłem to nie jest utopia. Proponujemy naprawę obecnego systemu na lepszy - pozbawiony niewolnictwa - albo inaczej, powrotu do systemu, który kiedyś był powszechny.
Cytat:
Martwi mnie kolejna rzecz w projekcie. A mianowicie: nuda.
A dzisiaj się nudzisz? Bardzo rzadko. To teraz wyobraź sobie, że w tym systemie mógłbyś dodatkowo robić to co lubisz na co Ci obecnie pieniędzy brakuje. Nudziłbyś się? Jeśli tak to znacznie rzadziej jak teraz.
A illuminaci się nudzą? Nie. Z wielką pasją próbują opanować świat, a tak na prawdę nic nie muszą robić, bo mają wsyzstko zapewnione.
a tak nawiazując do wypowiedzi o tym ze dla nudy ktoś komus w morde da bo juz nie wytrzyma tej niesamowicie nudnej i beznadziejnej dla ludzi sielanki... wiec jesli coś takiego sie wydarzy no na pewno będzie miało to miejsce rzadziej niż ma teraz. przecież ten projekt nie ma za zadanie ludzi mądrosci nauczyć.. tylko dać ludziom możliwość do tego by sami ją zdobyli... a ten kto głupi to bedzie siedział jak kmiot przed telewizją i sie naogląda głupich filmów i potem dla rozrywki będzie innych lał po mordzie
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:10, 11 Kwi '09
Temat postu:
Bimi napisał:
..."świat bez pieniędzy" to nie jest bujda.
mówicie tak jakby bóg najpierw stworzył pieniądze, a dopiero potem człowieka...
to wyłącznie człowiek stworzył pieniądze i nie zrobił tego w celu pomocy innym, ale dla celów zarobkowych, utrzymania władzy i manipulacji społeczeństwem.
a gdy człowiek który wymyślił pieniądze umarł jego idea rozszerzyła się na cały świat niczym zaraza... i dziś ta plaga kontroluje nas...
Lekka przesada. To społeczny podział pracy wymusił, czy też wymagał wprowadzenia pieniądza. Przypomnę, że wzglednie krótki czas życia człowieka uniemożliwiał zajęcie się w życiu produkcją wszystkiego co potrzeba dla siebie. Więc jeśli ktoś wytwarzał np wyroby ze stali, to nie miał czasu wypasać owiec. Więc żarcie musiał wziąć od kogoś innego. A na zakupy łatwiej było iść i płacić pieniądzem niż targać ciężkie swoje wyroby i robić handel wymienny. Ponadto w zapłacie owcą nie da się pokroić owcy, jeśli trzeba płacić 1/4 owcy.
W projekcie Venus przesadzają z tym nadmiarem rzeczy, że wszystkiego będzie pod dostatkiem i będzie wyskakiwało spod robotów bez udziału ludzi. UTOPIA!!
Uważam, że jakaś forma pieniądza która mierzy wkład pracy lub twórczości ludzkiej, musi być udoskonalona co do metodyki pomiaru. To musi być też motywacja, do zajmowania się wkładem udziału twórczego w grupie społecznej. Ale ilość tego nie może być narzucana co do rodzaju działania i jego intensywności. Kto nie chce się udzielać to sobie letarguje na własnym ranczo i nikt do tego nic nie ma. Ale wtedy ma mniej z efektów. Jak mu to wystarcza to ma satysfakcję, jak mu jest za mało to się udziela i podejmuje jakąś pracę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
