Globalne ocieplenie i energooszczędne żarówki

Entrop

Wyprodukowanie puszki kukurydzy to wydatek ok trzech tysiecy kalorii. Wartosc energetyczna samej kukurydzy po otwarciu puszki: 270 kalorii.
To koszty ukryte. A kto je ponosi?
Odpowiedz byc moze populistyczna: przyszle pokolenia.
Wiekszosc zasobow potrzebnych nam do funkcjionowania rozpraszamy bezpowrotnie czyniac je niezdatnymi dla przyszlych pokolen. Ziemia to system zamkniety i kazda tona wegla spalona ...moze byc tylko raz.
Kazda rzecz zrobiona jest z surowcow latwiej-trudniej pozyskanych i energii, ktore po zuzyciu staja sie nieuzyteczne i niemozliwe do odzyskania (recykling to nazwa krainy lezacej w depresji balansu energetycznego).
Historycznie stoimy na przelomie zrodla energii jako podstawy do funkcjonowania: bylo drewno - odnawialne, wegiel z ropa - nieodnawialne, a teraz co nas czeka? Ogniwa....? Politycy wiedza, ze zadne odnawialne zrodlo energii nie jest w stanie utrzymac populacji w takiej ilosci i na takim poziomie zuzycia jak dotychczas. Stad tyle zapowiedzi jej redukcji.
Tak w przeszlosci dzialo sie juz nie raz, wiec to nie strachy lecz usilowanie zrobienia czegos .....przedluzenia agonii.
A jakie swiatlo na ten temat rzucaja energooszczedne zarowki?
Na pewna nie sa swiatelkiem w tunelu nadziei na zachowanie naszego stylu zycia na przyszlosc.
I dobrze!!!
Bo mimo benefitow globalizacji, transportu i dostepu do informacji nie wiem czy znalazlbym kogos szczesliwego, ze zyje wlasnie w dzisiejszych czasach [pomijam bezrefleksyjne androidy zyjace konsumpcja tego co rzutcy podsuna im pod nos jako ich cele i marzenia: taki awers celebrytow z rewersem planktonu (za Tomkiewiczem)].

Moze to dobry czas by pomyslec o domach autonomicznych i o tym, ze zaczynalismy cywilizacje zbierajac poziomki i polujac na kroliki zuzywajac ok 2-3 tys kalorii dziennie.
Dzis bezposrednio ok dziesiec razy wiecej, a posrednio sto!!!. Na dzien!

suspenser

Mighn napisał:

Natomiast moje porównanie tradycyjnej żarówki z jarzeniówką energooszczędną jest następujące:

Plusy jarzeniówki:
niższy pobór prądu podczas długotrwałej pracy
bardzo wysoka trwałość zakładając jedno włączenie na dobę (warunki idealne dla świetlówki))

Mi z pomiarów zużycie wyszło od razu niskie - najlepiej niech ktoś jeszcze zmierzy i napisze.
Nowsze są bardziej odporne na częste włączanie - dlatego rozświecaja się wolniej, a ściemnialne podobno w ogóle nie są wrażliwe na częste włączanie.

Mighn napisał:

Minusy jarzeniówki
Bardzo niska trwałość na częste gaszenie/świecenie
brak możliwości stosowania "ściemniacza"
szybki spadek jasności świecenia w początkowym okresie użytkowania

Nieprawda - tu masz przykład z Allegro:
http://www.allegro.pl/item720280943_swie.....witch.html

Choone - z pewnościa profesor i ja badaliśmy różne żarówki, więc wyniki także mogą być różne Wink

W tej dziedzinie widać szybki rozwój i jak zwykle ostatnio ... przodują Chińczycy.
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.