Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 230
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:37, 01 Maj '09
Temat postu: UE chce nas oślepić?
"Decydentów z Unii Europejskiej najwyraźniej pogięło. Od jesieni ze sklepów w całej UE, w tym także w Polsce, mają być wycofywane dotychczasowe żarówki, które – pod pozorem oszczędzania energii – zostaną zastąpione świetlówkami. Nowe „żarówki”, co wykazują eksperci i niezależni naukowcy, powodują osłabienie i utratę ostrości wzroku, ból, łzawienie i męczenie się oczu podczas czytania. Sztucznie wytworzona nadwrażliwość na światło słoneczne grozi niebezpieczeństwem odklejenia się siatkówki, a nawet początkami zaćmy. Do tego dochodzą migrenowe bóle głowy, stany depresyjne, bezsenność, rozdrażnienie i niepokój, zmiany aktywności mózgu i ataki padaczkowe, a nawet podatność na nowotwory skóry. Co gorsza, koszty utylizacji świetlówek są bardzo wysokie, a ich uszkodzenie lub zbicie i związane z tym wdychanie oparów rtęci może stać się przyczyną silnych zatruć. Po raz kolejny bijemy na alarm."
http://www.nieznanyswiat.pl/content/view/255/2/
Czeka nas wzrost ilosci chronicznie zatrutych rtecia osob (co jest szczegolnie grozne dla dzieci i kobiet w ciazy), ktore nawet tego nie beda swiadome (lekarze tez nie beda tego swiadomi, bo objawy chronicznego zatrucia nie sa specyficzne i dlatego rzadko sa prawidlowo diagnozowane), a niestety uszkodzenie ukladu nerwowego jest przy zatruciu rtecia, szczegolnie u plodow i u dzieci w duzym stopniu nieodwracalne:
http://www.pirg.org/toxics/reports/brainfood/brainfoodreport.pdf
Co dziwne ta sama UE nakazała wycofać z obiegu tradycyjne termometry z powodu znajdującej się z nich rtęci....
Super! Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi także o władzę nad naszym zdrowiem i życiem...
"Prawo do życia i ochrony zdrowia jest jednym z podstawowych praw człowieka. Prawo to chronione jest przez Konstytucję RP, konwencje i umowy międzynarodowe oraz szereg ustaw." ...
http://www.senat.gov.pl/k5/dok/dr/100/117-2.htm
W ostatniej Angorze (numer 18/2009 - Rozmowa z prof. Wojciechem Żaganem, kierownikiem Zakładu Techniki Świetlnej Politechniki Warszawskiej) oraz w ostatnim "Nieznanym Świecie" (nr5/2009) są artykuły o wprowadzanym w UE zakazie używania tradycyjnych żarówek i obowiązku zastąpienia ich świetlówkami i diodami LED szkodliwymi dla zdrowia...
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:50, 01 Maj '09
Temat postu:
Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego...to ,że UE jest pełna ,,postępowych,, absurdów...wycofywanie termometrów z rtęcią , które zapewne wyrządziły tysiące szkód , a wprowadzenie świetlówki
,,Juz teraz, pomimo ze jeszcze swietlowek na wysypiskach smieci jest
niewiele, ilosc rteci z nich w srodowisku zaczyna zblizac sie do tej
powstalej ze spalania wegla, wiec co bedzie dalej nie trudno przewidziec.,,
http://www.man.lodz.pl/LISTY/CHEMFAN/2009/04/0011.html
Skutki uboczne nowych pdkreślam OBOWIĄZKOWCYH żarówek w Twoim domu oraz ich chorobotwórcze skutki uboczne ...są niczym innym jak jednym z wielu przykładów, iż plan zatruwania populacji ma się w najlepsze...w konsekwencji oczywiście planu depopulacji...
A teraz usiądź wygodnie w fotelu i zapomnij o tym- bo przecież i tak zrobisz to prędzej czy później ...może nawet świetlówka Ci w tym dopomoże
P.S
Mój sarkazm jest kontynuacją moich wcześniejszych myśli ,iż nawet jak będziesz miał buta przy ryju to nic nie zrobisz.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:56, 01 Maj '09
Temat postu:
odkąd pamiętam, jeszcze za komuny, na ulicach, we zakładach pracy, szpitalach czy szkołach używało się świetlówek, a nie żarówek.
i nikt nigdy nie twierdził że są zabójcze.
teraz nagle się stały, bo świetlówki trafiły pod strzechy, a unia chce w związku z tym wycofać z użycia tradycyjne żarówki-grzejniki
co będzie następne?
może niedługo dowiemy się że krany z kulką (zamiast dwóch korków) też są szkodliwe dla zdrowia - są tajnym spiskiem iluminatów.
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 230
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:01, 01 Maj '09
Temat postu:
Bimi napisał:
no super - kolejny temat o zabójczych żarówkach.
też już nie macie o czym pisać - pierdoły że aż się komentować nie chce.
Bimi, kup sobie Angorę i poczytaj przeczytaj ten wywiad z profesorem. Poza tym, za komuny w u niektórych urzędach wymieniano świetlówki na żarówki, bo działy BARDZO niekorzystnie na oczy i koncentrację uwagi. Już wtedy były takie baania, ale nikt się tym nie przejmował.
Najwyraźniej do niektórych to nie dociera.
Kup sobie świetlówki obstaw się nimi z czterech stron, włącz i posiedź w środku przez 5 minut. Potem pomyśl o swoich odczuciach...
Nie ma znaczenia czy będziesz to łączył z głupotą decydentów, koncernami farmaceutycznymi, producentami lamp czy Iluminatami (ci światła mają pod dostatkiem... hehe )
Masz fakty. Jak je łączysz to twoja sprawa, ale badania są badaniami..
Wiem, że myślenie, że to są fakty jest niekomfortowe, ale powstają już koalicje sprzeciwiające się temu ze względów zdrowotnych.. O tym dla odmiany w "Nieznanym Świecie". Nie przytoczę teraz linka, bo nie kupiłem pisma.
Argument UE o "oszczędności energii" upada w obliczu kuchenek, czajników elektrycznych, lodówek i innych urządzeń używanych masowo w domach i firmach...
Jeśłi chodzi o spiski, to powtórzę to co kiedyś napisałem:
Problem z manipulacją i spiskami jest taki, że idealna manipulacja i idealny spisek Z DEFINICJI pozostaje niewykryty, a wydarzenia, które ktoś zaplanował i którymi manipulował traktowane są przez "ludzi z zewnątrz" jako "naturalny bieg rzeczy".
Dlatego trudno jest w tej materii coś orzekać. Tym bardziej, że często idealnym spiskom i manipulacjom towarzyszy starannie zaplanowana wielopoziomowa dezinformacja. Dlatego udowodnienie czegokolwiek jest tutaj dosyć karkołomne. Każde łączenie ze sobą jakichś faktów można bowiem tłumaczyć jako "radosną twórczość" interpretatora tych faktów lub po prostu jako czysty "zbieg okoliczności".
Poza tym wszystkim, chciałbym mieć po prostu wybór, którego mnie się pozbawia.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:20, 01 Maj '09
Temat postu:
''Kraje europejskie stopniowo wprowadzają obowiązek używania energooszczędnych żarówek. Tymczasem doktor Robert Sarkany ostrzega, że u osób z uczuleniem na światło tego typu urządzenia wywołują bolesną wysypkę i opuchliznę. Pacjenci w Wielkiej Brytanii tworzą grupy wsparcia, które domagają się, by rząd zezwolił na używanie tradycyjnych żarówek ze względów medycznych. Problem narasta, gdyż sklepy, dostosowując się do wymagań UE, wycofują żarówki zastępując je energooszczędnymi świetlówkami. Już we wrześniu bieżącego roku w Wielkiej Brytanii nie będzie można sprzedawać żarówek o mocy 100 watów, niedługo później ze sklepów znikną 60- i 40-watowe. Unia Europejska wymaga, by w roku 2012 nie sprzedawano w ogóle tradycyjnych żarówek.
Specjaliści ostrzegają, że energooszczędne żarówki mogą wywoływać migreny, epilepsje i wysypki. Doktor Sarkany, fotodermatolog z St John's Institute of Dermatology w Londynie mówi, że zetknął się już z pacjentami, u których energooszczędne żarówki wywoływały wysypkę. Niektórzy z nich chorowali na toczeń, a objawy były wzmacniane ekspozycją na światło fluorescencyjne.
Również i inni specjaliści przyznają, że forsowane przez UE oświetlenie stanowi problem ze względu na emitowane przez siebie duże porcje światła ultrafioletowego. Ono właśnie powoduje cierpienia u osób z chorobami skóry.''
P.S Jak obowiązek to obowiązek bądźmy porządnymi obywatelami UE i podporządkujmy się najnowszym regulacjom.
Jestem dumną europejką...jestem zaszczycona ,że mogę wypełniać obywatelskie obowiązki , które mają na celu najwyższe dobro naszej pięknej planety.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:44, 01 Maj '09
Temat postu:
Leszek napisał:
Bimi napisał:
no super - kolejny temat o zabójczych żarówkach.
też już nie macie o czym pisać - pierdoły że aż się komentować nie chce.
Bimi, kup sobie Angorę i poczytaj przeczytaj ten wywiad z profesorem. Poza tym, za komuny w u niektórych urzędach wymieniano świetlówki na żarówki, bo działy BARDZO niekorzystnie na oczy i koncentrację uwagi. Już wtedy były takie baania, ale nikt się tym nie przejmował.
Najwyraźniej do niektórych to nie dociera.
pierdu pierdu. równie dobrze można powiedzieć że telewizor działa niekorzystanie na oczy.
cała moja szkoła średnia była oświetlona jarzeniówkami i jakoś nikt nie miał problemów z koncentracją - dopiero potem na studiach, jak zaczęło się chlanie i inne takie
od dawna powszechnie wiadomo, że świetlówka w przeciwieństwie do żarówki miga co może męczyć oczy. ale kiedyś nikt nie wysnuwał bzdurnych teorii że jest to szkodliwe dla zdrowia. dopiero teraz znaleźli się profesorowie-eksperci którzy zaczynają się wydzierać że świetlówki zabijają jest to idiotyzm na miarę hasła "CO2 zabija".
żadnej agory kupować nie zamierzam - jak ci zależy to przedrukuj ten wywiad.
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 30
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:20, 01 Maj '09
Temat postu:
Bimi, zupełnie Ciebie nie rozumiem. Podniecasz się i namiętnie dyskutujesz o lądowaniu na Księżycu (obojętnie, prawdziwym lub zełganym), natomiast sprawę żarówek uważasz za pierdoły, a w końcu to dotyczy wszystkich nas (a więc i Ciebie) znacznie bardziej niż rozważania o Apollo 11.
Parę faktów:
- już wyżej koledzy i koleżanki wspomnieli o szkodliwym wpływie świetlówek na organizm (barwa światła i migotanie);
- świetlówka wytrzymuje o wiele mniejszą ilość cykli włączania i wyłączania, niż tradycyjna żarówka. Co innego, jak jest użytkowana w jakiejś firmie, gdzie świeci się praktycznie całą dobę, a co innego w domu, gdzie jest gaszona i zapalana o wiele częściej. W związku z tym starą świetlówkę wyrzucamy do śmietnika, gdzie się stłucze, a rtęć pójdzie sobie w powietrze. Inaczej sprawa wygląda w firmach. Każda instytucja musi mieć podpisaną umowę z firmą zajmującą się recyklingiem, która odbiera od niej zużyte świetlówki i przekazuje do utylizacji. Jest to bardzo stanowczo egzekwowane i zakłady muszą się wyliczać dosłownie z każdej świetlówki. Natomiast żaden prywatny użytkownik nie ma takiego obowiązku, w związku z czym wywali ją do do śmietnika, a potem będzie się dziwował, że jego dziecko będzie miało jakieś wady wrodzone. Poczytaj sobie "pierdoły" o zatruciu zatoki Minamata (czy jakoś tak) i o jego skutkach dla ludzi, którzy jedli ryby tam złowione. Rozumiem, że rozważania o układzie cieni astronautów są znacznie ciekawsze i można bardziej błysnąć na forum wykazując się wiedzą o fotografii, rakietach, skafandrach i tysiącu innych dziedzin, ale warto czasami zejść na ziemię i poniżyć się do dyskusji o żarówkach.
Nie wiem, czy to zalecenie Komisji wynika z jakiegoś dalekosiężnego, spiskowego celu (raczej w to wątpię). Bardziej prawdopodobne przyczyny są znacznie bardziej prozaiczne. Sądzę, że jest to albo głupota, albo działanie wielkich koncernów, chcących zapewnić sobie zbyt.
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 25
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:32, 01 Maj '09
Temat postu:
W laptopach i matrycach LCD jest używane podświetlanie świetlówkowe, jakoś nie słyszałem żeby komuś się pogorszyło po zmianie starej bańki na matrycę. No chyba że w laptopach świetlówki działają w inny sposób, w co wątpię. Jedynym problemem jaki widzę to to, że świetlówki w odróżnieniu od tradycyjnych żarówek emitują nie pełne spektrum światła, jeszcze gorzej jest w przypadku lamp diodowych. Idealnym jak dla mnie rozwiązaniem jest światło mieszane, a przynajmniej używanie 2 różnych żarówek energooszędnych tak żeby pasmo światła było pełniejsze.
_________________ człowiek jest wolny, albo nie istnieje...
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:22, 01 Maj '09
Temat postu:
alex2007 napisał:
Bimi, zupełnie Ciebie nie rozumiem. Podniecasz się i namiętnie dyskutujesz o lądowaniu na Księżycu (obojętnie, prawdziwym lub zełganym), natomiast sprawę żarówek uważasz za pierdoły, a w końcu to dotyczy wszystkich nas (a więc i Ciebie) znacznie bardziej niż rozważania o Apollo 11.
he - to że dla ciebie jest obojętne czy wylądowali, czy nie nie znaczy że dla mnie też ma być. dla mnie jest to istotna kwestia na której uzasadnienie mam niepodważane dowody. a że ich nie rozumiesz bo dla ciebie słowo "myśleć" jest synonimem słowa "wierzyć" - to już nie mój problem.
natomiast co to świetlówek to jest to bajdurzenie z serii: chemtrails, fluor, aspartam, itp.. - wszyscy wiedzą że szkodzi ale nikomu z nas jeszcze nie zaszkodziło. no może prócz gośki..
skoro szkodzi to gdzie są ofiary, przepraszam?
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 30
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:19, 01 Maj '09
Temat postu:
Po przeczytaniu odpowiedzi eksperta pozostaje mi tylko pokornie poprosić o przebaczenie...
Oczywiście nikt nie padł trupem na miejscu po wystawieniu się na światło jarzeniówki, co nie znaczy, że nie są one szkodliwe.
Masz świętą rację, to są "pierdoły" - jak to elegancko określiłeś. Ludzie, których to interesuje niegodni są nawet twojego splunięcia (piszę z małej litery"twojego", aby się dostosować do twojego poziomu - powinieneś wiedzieć, że pisze się "Twojego"). Wszyscy uczestnicy tego forum powinni odrzucić wszelkie inne sprawy, aby na klęczkach błagać guru o dalsze objawienia w sprawie lądowania na Księżycu, bo przecież to jest sprawa, która jak najściślej wszystkich dotyczy.
Tak nawiasem, zastanawiająca jest Twoja furia i wycieczki osobiste - to nie jest najlepsza metoda dyskusji (a raczej pyskówki). Widać, że masz nadmiernie rozdęte ego i bardzo nie lubisz jak się ktoś z Tobą nie zgadza - jak brak argumentów to najlepiej rzucić wyzwiskiem.
Jeżeli temat Cię nie interesuje, po prostu zamilcz i patrz na forum z wysokości swojego autorytetu, jak Einstein na dzieci w piaskownicy.
Zresztą, ja też uważam, że z tym lądowaniem jest jakaś ściema i w związku z tym uprzejmie proszę o przedstawienie dowodów (masz zapewne jakieś wtyki w NASA, lub gdzieś indziej)
Dołączył: 07 Gru 2008 Posty: 130
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:08, 01 Maj '09
Temat postu:
alternatywa moze byc oswietlenie didowe. widzialem juz w sprzedazy takie lampki, choc na razie sa drogie.
zuzycie energii minimalne i diody ktorych nie trzeba wymieniac.
_________________ JESTEM AGENTEM USB.
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 103
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:28, 01 Maj '09
Temat postu:
Z tymi świetlówkami to faktycznie jakaś ściema. Przecież obecne świetlówki emitują naturalne, zółte światło na jak żarówki. Z tymi problemami to raczej sprawa tych starych, podłużnych rurkowatych świetlówek. Temat uważam za niewarty większej uwagii. No ale Bimi jak zwykle musiał pokazać swoje nastawienie :/
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:32, 01 Maj '09
Temat postu:
Dryp napisał:
Z tymi świetlówkami to faktycznie jakaś ściema. Przecież obecne świetlówki emitują naturalne, zółte światło na jak żarówki. Z tymi problemami to raczej sprawa tych starych, podłużnych rurkowatych świetlówek. Temat uważam za niewarty większej uwagii. No ale Bimi jak zwykle musiał pokazać swoje nastawienie :/
no nie kurwa, może będę czytał, przyklaskiwał i potwierdzał: UWAGA - ŚWIETLÓWKI ZABIJAJĄ!!! żeby tylko nie pokazać swojego nastawianie bo jeszcze kogoś urażę...
jak chcecie sobie chatę żarówkami ogrzewać i marnować prąd to ja nie mam absolutnie nic do tego - nawet chętnie wam odsprzedam, bo mam jakieś na zbyciu, od 60 do 150W, do domu jak znalazł.
ale pragnę zwrócić uwagę ze to zwykły kretynizm - z tego samego powodu nie powinniście mieć telewizora ani komputera (bo każdy monitor też miga). ale jakoś widmo ślepoty od monitora nie przeszkadza żadnemu w pieprzeniu farmazonów po forach. co innego takie świetlówki...
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:51, 01 Maj '09
Temat postu:
A może zobaczmy co na ten temat ma do powiedzenia dla niektórych użytkowników ulubiony portal onet.pl
http://wiadomosci.onet.pl/1396333,2678,kioskart.html
,,Nie jest jednak jasne, jak minister zamierza zaradzić wadom świetlówek. Zapalają się one niezbyt szybko, a kolor ich światła nie jest tak przyjemny jak barwa zwykłych żarówek. Turnbull spodziewa się chyba, że nowe technologie rychło uporają się z tymi problemami. A może w ogóle się tym nie przejmuje, bo przecież premier Australii John Howard był w kłopocie i rozpaczliwie potrzebował chwytliwej polityki ekologicznej.
Najbardziej niewygodny fakt związany z żarówkami fluorescencyjnymi, o czym Turnbull powinien wiedzieć, polega na tym, że zawierają one rtęć. Musi ona w nich być, bo inaczej nie będą działać. Rtęć to trucizna, która odkłada się na przykład w wątrobie. Ludzie niepokoją się nawet jej śladowymi ilościami znajdowanymi w organizmach ryb. W Unii Europejskiej istnieje zakaz stosowania rtęci w sprzęcie elektrycznym – za wyjątkiem, jak można się domyślić, żarówek fluorescencyjnych.
Kiedy świetlówki ostatecznie się popsują, większość ludzi wyrzuca je do śmieci. Czy powinni tak robić? W Ameryce narastają obawy o skutki, jakie dla pracowników zajmujących się sprzątaniem śmieci oraz dla środowiska może mieć zwiększenie sprzedaży takich żarówek o całe miliony. Szef Agencji Ochrony Środowiska w USA twierdzi, że zbyt mało robi się w sprawie utylizacji zużytych świetlówek. Zdaniem General Electric rtęć w żarówkach może stać się poważnym problemem, gdyby ich sprzedaż gwałtownie wzrosła.
A zatem zanim Unia Europejska ruszy śladem Australii, czy ktoś mógłby zadbać o to, by na świetlówkach znalazło się ostrzeżenie, że zawierają rtęć, oraz informacja o tym, co należy z nimi zrobić, gdy się zużyją? I czy powstaną jakieś zakłady utylizacji takich odpadów? Bo jak na razie nic takiego nie ma.,,
P.S Oczywiście nikt nie zwraca uwagi na paradoksy UE,
iż wycofują termometry z rtęcią tylko po to żeby potem wprowadzić na skalę globalną żarówki z rtęcią.
i przypominam wszystko w imię ekologi!
A ciekawe jakie firmy mają w tym największy interes
Warning about mercury in CFLs -Ostrzeżenie na temat rtęci w CFLs
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:07, 01 Maj '09
Temat postu:
Oczywiście, że ani fluor ani aspartam ani świetlówki i wiele innych rzeczy nie zabija od razu gdyż wtedy byłby jakiś szum ale liczy się jeszcze - przynajmniej dla mnie - zdrowie i jakość życia a nie wegetacja.
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:14, 01 Maj '09
Temat postu:
Ale skąd Wam się wzięło przypuszczenie, że UE forsuje świetlówki?
SKĄD?
Zakaz stosowania woflramowych żarówek jest spoko. Tzn. nie jest spoko, bo to zakaz, a ja w ogóle nie lubię jak mi ktoś mówi co mam robić, ale sama idea olania wolframu w żarówkach jest OK. Pomijając oczywistą kwestię energooszczędności, to w ogóle co za debilny pomysł, żeby przesiadać się na świetlówki? Macie coś z głową? Widzicie, że szkodzą i mają rtęć, bla, bla - kupcie se LED'y i macie po sprawie. Dłużej wytrzymują i zużywają mniej prądu. Plus można sobie mieszkanie w różnych kolorach odstawić. Wypas pomysł jak dla mnie. I jak mi ktoś wyskoczy z ceną to będę lał po mordzie, bo po przekalkulowaniu ile wydajecie na żarówkę wolframową i przemnożeniu ilości żarówek wychodzi duuuuuuużo więcej niż cena diodówki. Powiem inaczej. Dla domowego użytku diody są w zasadzie wieczne.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:22, 01 Maj '09
Temat postu:
Aqua
Cytat:
Ale skąd Wam się wzięło przypuszczenie, że UE forsuje świetlówki?
Nie, no ja Cię bardzo lubię Aqua, ale czy dziś się ku**a z choinki urwałeś?
,,Przywódcy państw "27" UE, którzy od czwartku zastanawiali się na szczycie, jak zmniejszyć zużycie energii w UE i chronić środowisko przed negatywnymi skutkami brudnych technologii energetycznych, zobowiązali Komisję Europejską, by bardzo szybko przedstawiła propozycje legislacji w sprawie wymiany żarówek na energooszczędne w biurach i na ulicach, która najpóźniej miałaby być przyjęta w 2008. Do 2009 roku ma być natomiast przyjęta legislacja nakazująca wymianę żarówek w prywatnych domach.,,
,,Do 2012 roku z rynku Unii Europejskiej całkowicie wycofane zostaną tradycyjne, energochłonne żarówki - ogłosiła Komisja Europejska.
Od 1 września 2009 roku wycofane zostaną żarówki 100-watowe. Rok później - żarówki 75-watowe, w 2011 żarówki 60-watowe, a 1 września 2012 roku - żarówki 40- i 25-watowe. Najmniej wydajne halogeny (klasy C) mają być wycofane w roku 2016.
Odejście od tradycyjnych żarówek jest elementem unijnej strategii wzrostu efektywności energetycznej i szerzej - walki ze zmianami klimatycznymi. KE przekonuje, że pozwoli ograniczyć emisje CO2 o 15 mln ton rocznie.,,
http://futureblog.pl/index.php/2009/01/zarowki-energooszczedne/
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:47, 01 Maj '09
Temat postu:
Nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale wszyscy użytkownicy monitorów i telewizorów LCD siedzą codziennie wpatrzeni właśnie w lampy typu jarzeniowego (czyli świetlówki). Idea wyświetlania obrazu na tego typu wyświetlaczach opiera się o tzw backlight, czyli podświetlenie matrycy LCD źródłem silnego światła. Dlaczego właśnie świetlówkami? Dlatego że emitują one światło o jednakowej temperaturze barwy na całej swojej długości przy bardzo korzystnej proporcji ceny do mocy. Przy zastosowaniu do tego celu diod LED, bardzo skomplikowałaby się konstrukcja rozpraszacza światła (co skutkuje również spadkiem kontrastu). Nie ma co popadać w paranoje. Żarówka wolframowa zamienia w światło tylko 30% energii do niej dostarczonej.
Opary rtęci... Ile razy dziennie rozbijacie w domu świetlówkę kompaktową?
Promieniowanie katodowe... mit.
Migotanie światła męczy wzrok... Trzeba kupować świetlówki dobrej jakości. Te posiadają wewnątrz filtr wygładzający wyprostowane napięcie sieci, więc świecą światłem ciągłym. Można alternatywnie zasilać je napięciem stałym o napięciu 220V*1,41(pierwiastek kwadratowy liczby 2)=ok.310V.
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:47, 01 Maj '09
Temat postu:
Ale lobby świetlówkowe oczywiście przemilcza to co niewygodne czyli, że wyprodukowanie świetlówki pochłania kilka razy więcej energii i materiałów niż tradycyjnej, o rtęci już nie wpomnę.
Szkoda jeszcze że nie wstrzymają ziemi w jednym punkcie tak żeby mieli światło dzienne non-stop a inni MUSIELI używać świetlówek całą (sztuczną) "noc"
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:54, 01 Maj '09
Temat postu:
myslę ze te same firmy produkują żarówki co świetlówki. bo to ta sama branża a każda firma idzie z postępem i nie sądzę by dziś były jeszcze takie co robią tylko zwykłe żarówki.
więc nie sądzę by było jakieś lobby świetlówkowe.
jak napisał darktech, jedyny znany problem ze świetlówkami, znany od lat, gdy jeszcze was na świecie nie było jest taki że mrugają. i mączą przez to wzrok. męczą - tylko tyle. nikt tu nie mówi o ślepocie, chyba że ma paranoję. bo gdyby groziło to ślepotą to już dziś kilka procent populacji europy byłoby ślepe. świetlówka ot nie jest jakiś nowoczesny wynalazek, typu telefon komórkowy. nie ma się co go bać
@DarkTech, ten motyw ze stałym napięciem to dobre. jak to się robi?
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:14, 01 Maj '09
Temat postu:
Tańcząca, no to wycofują żarówki wolframowe. Chcesz - oświetlaj chałupę naftą, albo mniej problematycznie LED'em - w obu przypadkach nawet nie zachaczyłaś o świetlówki.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:27, 01 Maj '09
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
Ale i tak mam focha na UE za wprowadzanie obowiązku ,że będą mi mówić jakie mam mieć żarówki w domu i hipokryzję (termometry na żarówki + ekologia)
to jeszcze mogę zrozumieć.
regulowanie przez rząd tego jakie ludzie mają mieć żarówki w domach to "lekka" przesada.
no ale skoro regulują łuk bananów to wszystkiego się już chyba można po nich spodziewać
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:37, 01 Maj '09
Temat postu:
Bimi napisał:
ten motyw ze stałym napięciem to dobre. jak to się robi?
Dajesz mostek Gretz'a i na jego wyjściu jakąś pojemność wygładzającą. Pojemność kondensatora zależy od poboru prądu przez zasilany układ. W praktyce, dla dobrych jakościowo świetlówek jest to ok 22uF dla lampy 20W. Przez taki pośredniczący filtr zasilasz lampy "pośledniej jakości" (które normalnie migają z częstotliwością sieci 50Hz - czyli 100 razy na sekundę), i miganie masz z głowy.
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów