Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:06, 10 Cze '07
Temat postu:
Tak, istotnie, ten czteroczęściowy film to ważny krok w ustaleniu, że samoloty uderzające w WTC istniały tylko na ekranach telewizorów. Podejrzenia na ten temat pojawiały się od dawna, ale hipoteza ta znajdywała zagorzałych przeciwników, nawet wśród badaczy prawdy o 9/11.
Rzeczywiście, trafienie tak dużym samolotem, przy tak dużej prędkości, w tak wąski obiekt, nawet wykorzystując technikę Global Hawk, stwarzało zbyt duże ryzyko niepowodzenia. Na to spiskowcy nie mogli sobie pozwolić. Ale w przypadku Pentagonu, zbyt przesadzili w swojej bezczelności i to stało się początkiem całego ruchu poszukiwania prawdy o 9/11.
P.S. Proponowałbym jednak, jeśli Voltar nie ma nic przeciwko temu, przesunięcie tego tematu, mimo że multimedialny, do wątku "11 września".
Dołączył: 20 Kwi 2007 Posty: 53
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:38, 11 Cze '07
Temat postu:
Nawiązując do przesłania filmu drugiego, zastanawia mnie dlaczego dziura po rakiecie miałaby zostawić otwór z zarysem skrzydeł, i dlaczego tak potężnej wielkości* pocisk miałby pozostawić tak niewielkie zniszczenia?
Teoria z hologramami/rakietami zamiast samolotów jest ciekawa i niewątpliwie odważna, ale moim zdaniem trudna do obrony.
W tym samym filmie autor dziwi się, że skrzydło na różnych ujęciach ma inny kolor, czy to rzeczywiście dziwne jeżeli jest to przecież inna pozycja obserwatora, inny kąt padania promieni słonecznych, gra świateł i cieni, inny sprzęt fotograficzny itd. A samolot jest czarny a nie srebrny, bo tak umalowane też latają/latały w barwach American Airlines. Osobna sprawa czy był to rzeczywiście samolot pasażerski, skoro jeden ze świadków twierdził, że nie miał okien a inny, że to nie było American Airlines.
*Mam tu na myśli amatorski filmik z czasu 05:10, który autor określa jako "more credible", a to co przemyka między wieżami "it looks like a missile".
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:57, 11 Cze '07
Temat postu:
A dlaczego dziura po rakiecie w pentagonie zostawiła "zarysy skrzydeł" pod tym samym kątem (30 stopni na lewe skrzydło) co w WTC1 i WTC2?
To nie są żadne hologramy tylko TVFakery, w sytuacji gdy świadkowie widzą coś innego lub nie widzą nic a co innego osoby siedzące w studio.
A tutaj Boeing dokonujący fascynujących manewrów ruż przy WTC 2:
9/11 United 175 Nose Dive Bomber
***
Czy sposób w jaki CNN zasłoniło nadlatujący samolot z wersji FOX nie daje do myślenia, od kiedy to daje się baner na 1/3 ekranu? Oh to be sure, There it is!
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:25, 11 Cze '07
Temat postu:
do mnie jakoś ten film też nie przemówił.
może nieuważnie oglądałem ale osobiście żadnego z dowodów przedstawionych przez autorów nie uznałbym za niepodważalany.
bardziej wiarygodny wydaje mi się "in plane site"
słabo chce mi się wierzyć aby nie było żadnego (choćby amatorskiego) wyraźnego(!) nagrania z wybuchem, ale bez samolotu.
sugerowanie że samolot był grafiką komputerową jest twierdzeniem, że każdy z różnych filmów które widziałem na ten temat był sfotomontowany...
moim zdaniem było ich zbyt wiele - poza tym zbyt wiele ludzi am w dzisiejszych czasach kamery
może faktycznie nie był to zwykły boeing i nie był on sam... nie mówię że nie.
ale nie wierzę ani w takie zajebiste hologramy ani w to że wszystkie filmy z drugiego samolotu, dostępne w necie, są sfałszowane przez rząd usa.
a te które nie są sfałszowane, mają jakość jak z lądowania na księżycu (czyli okolo 128kbps).
Dołączył: 20 Kwi 2007 Posty: 53
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:26, 11 Cze '07
Temat postu:
Ten ostatni film to rzeczywiście śmiech na sali Jasne, że boeing nie miałby prawa się tak zachować, kiedyś czytałem, że komputer pokładowy samolotu pasażerskiego nie powinien w ogóle pozwolić na taki manwer jaki ma miejsce tuż przed uderzeniem w wieżę (to była wypowiedź jakiegoś wojskowego lub pilota).
Generalnie nie neguję ostatecznie możliwości takiej, że samolotu tam nie było, a ludzie tak twierdzą bo medialna papka sprała im mózgi. Chociaż trudno w to uwierzyć w sytuacji gdy płonącą wieżę obserwowały prawdopodbnie setki-tysiące ludzi (na żywo, nie w TV).
To co wydaje mi się istotne, to że nie można wysnuwać ostatecznych wniosków na podstawie kilku filmów, chociażby z tego powodu, że wśród stacji telewizyjnych, gazet itp. trwa wyścig na najlepsze ujęcie, najlepsze zdjęcie itd., i nie jest rzadkością "ulepszanie" materiałów po to, żeby wyglądał na pierwszej stronie czy w dzienniku lepiej niż na kanale obok.
Nawet jeśli te filmy udowadniają, że ktoś przy nich grzebał, to udowadniają w gruncie rzeczy tylko to, że ktoś przy nich grzebał
Ostatnie zdanie nie dotyczy tego co nadali na żywo, tutaj rzeczywiście parę rzeczy nie pasuje
Kolumny są ewidentie ugięte do wewnątrz, co sugeruje, że coś jednak do środka wpadło. Trudno mi uwierzyć, żeby eksplozja spowodowała takie zniekształcenie tych kolumn (btw to nie jest "zarys skrzydeł" tylko dziura o szerokości prawie 30 metrów).
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:43, 11 Cze '07
Temat postu:
odnośnie tego czy trudno jest trafić takim boeingiem w wtc...
moim zdaniem nie, szczegolnie gdy steruje nim komputer podlaczony do wojskowego naprowadzania.
w gruncie rzeczy pasy na kórych lądują samoloty nie są o wiele szersze. a nawet jeśli są to samolot i tak ląduje na samym środeczku.
czy te manewry byly fascynujące?
bez przesady - dla takiego samolotu to zwykly łagodny zakret. mógł wyrównywać bo np. wiatr go znosił.
myślę, że był zdanie sterowany i że był prawdziwy.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:08, 12 Cze '07
Temat postu:
Wygląda na to że XTC to troll-szantażysta z CBA
XTC, weż w końcu przestań zmienić w tych wątkach, szukamy prawdy a nie wizji pomuchomorkowych.
Odnośnie prezentowanych filmów, bimi, dolny manhattan to nie jest miejsce sprzyjające obserwacjom samolotów, mamy sytuację pdoobną do pentagonu gdzie mamy kilkudziesięciu świadkow widzących różne rzeczy i boeingi nadlatujące z różnych stron - jeżeli ktoś twierdzi że w pentagon uderzył pocisk cruise pomimo zeznań "naocznych świadków" to równie dobrze mozna sie zastanawiać czy podobnie nie było z wtc, gdzie świadkowie mówią o odgłosie przelatującego pocisku, są zeznania świadków którzy z kolei nic nie widzieli tylko eksplozję pomimo że mieli widok doskonały, itd sprawa jak dla meni jest do dyskusji w sumie jako "ciekawostka" badawcza, bo wiadomo że to czy to byl boeing cruise czy latający słoń nie jest nam do niczego potrzebne - samo eksplodowanie budynków WTC 1 i 2 jest wystarczającym dowodem obciążającym ówczesną administrację itd... w sumie więcej znajduję dowodów na sfałszowanie zapisu uderzenia przez FOX (słynny NOSE OUT) niz na to że nie było ladowania na księżycu...
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:09, 12 Cze '07
Temat postu:
ale voltar, nie ma filmu z pentagonu.
jeżeli tak łatwo udało im się zmontować dziesiątki (o ile nie setki) filmów w których komputerowy samolocik wlatuje w wtc i nikt się w tym nie połapał przez kilka lat to dlaczego nie zrobili takich samych "hologramów" w pentagonie?
po tym jak samolot uderzył w 1-szą wieżę wszyscy którzy mieli kamery pod ręką skierowali je w stronę wtc. każdy by chyba tak zrobił.
nie wierzę, że nie było tam prawdziwych samolotów - tam przecież mieszkają miliony ludzi. jakby nie było samolotu to już dawno temu ktoś by to zauważył.
mówię wam, ten film to ściema.
a na "shocking video" jak ma być widać samolot skoro jest za wieżą?
co innego jak byśmy mieli widok z drugiej strony.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:32, 12 Cze '07
Temat postu:
Cytat:
a na "shocking video" jak ma być widać samolot skoro jest za wieżą?
wcale nie jest za wieżą, samolot nadlatuje z prawego górnego rogu ekranu - tylko.. no właśnie czy cokolwiek tam widać? - to samo ujęcie analizowane jest w "September Clues" gdzie autorzy dopatrują się manipulacji...
tutaj jest bardziej czytelna wersja, gdzie widać samolot nadlatujący z prawego górnego rogu ekranu, kamera skierowana jest na południowy zachód, lekko w dół, widać wschodni zarys wież i odrobinę dachu:
http://thewebfairy.com/911/squarecrash/squarecrash-dk.htm
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:43, 12 Cze '07
Temat postu:
no nie - wieże są 2 więc pole które zasłaniają jest szersze
samolot leciał mniej więcej poziomo, a kamera z "shocking video", w przeciwieństwie do pozostałych jest znad wież, więc widzi samolot w dole (pod horyzontem), a nie w górze.
myślę, że zasłania. ale jestem sklonny obejrzeć bardziej przekonywujący film udowadniający, że nie zasłania
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:01, 12 Cze '07
Temat postu:
wejdź sobie na ten link, a poza tym posłuchaj lektora... nadlatuje z prawej strony ekranu, co nie ważne, samolot, pocisk, a może nie nadlatuje sam juz nie wiem
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:02, 13 Cze '07
Temat postu:
Oznaczmy filmy następująco: 1 2
.............................................. 3 4
Patrzymy w przyliżeniu z tego samego kierunku, mając przed sobą palącą się WTC1.
Na filmach 1 i 4 samolot nadlatuje z prawej strony, na filmie 2 z lewej, a na filmie 3 nie ma go wcale. Coś tu za dużo sprzeczności. Ponadto, na filmie 2 widać wyraźnie, że cały obraz samotolu chowa się za WTC2, czyli albo wcale o niego nie zahacza, albo co najwyżej się ociera, podczas gdy strefa eksplozji obejmuje jednocześnie całe dwie przeciwległe ściany. Nawiasem mówiąc, w tym filmie obraz samolotu, pomijając to, że jest jakiś nienaturalnie czarny, wydaje się proporcjonalnie zbyt duży w stosunku do rozmiarów WTC.
samolot wykonuje w pionie, na łuku o promieniu nie więcej niż 200 m zmianę kierunku o 360°, a jednocześnie obraca się wokół własnej osi też o 360°. Taki numer to mógłby ewentualnie wykonać pilot myśliwca, mający doświadczenie w akrobacjach powietrznych, ale nie jest to możliwe z samolotem, którego promień skrętu wynosi kilka kilometrów. Siła odśrodkowa rozerwałaby Boeinga zanim doleciałby do WTC. Zresztą, właściwie to nie widać w ogóle momentu skrętu, gdyż wszystko zasłania budynek i dym, ale montaż jest taki, że każe się wierzyć widzowi, że to możliwe. Ponado, jak to się ma do tych 4 filmików, gdzie widać, że samolot nadlatuje z kierunku zbliżonego do poziomego, a nie stromo, sponad WTC?
Takie bajeczki to można opowiadać publice wychowanej na Gwiezdnych Wojnach, gdzie w póżni słychać odgłosy wybuchów i nikogo to nie razi.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:18, 13 Cze '07
Temat postu:
Easy Rider:
Film nr 2 prezentuje widok ze wschodu - stąd uderzenie prezentowane jest "z boku" a nie "z przodu"
Filmy nr 1 i 3 prezentują widok dokładnie z tego samego ujecia tyle ze w 3 kamera jest chyba pochylona lekko do przodu - zwróć uwagę na róznice w linii horyzontu, natomiast wygląd WTC jest identyczny, widać ten sam niewielki fragment ścian wschodnich
W "4" kamera jest bardziej przesunięta na wschód - zamiast ściany wschodniej widać zachodnią - ale ogólne ujęcie jest podobne
Wniosek dla Bimiego: skoro na 1 i 4 widać samolot to powinien być widoczny na 3 - nie ma tu żadnej mowy o zakryciu - do tej pory sam myślałem że samolot uderzył niemalże pionowo pod katem prostym do wież - jak widać leciał pod niezłym skosem dokonując w ostatnim momencie "dive bombingu" i w ostatnich sekundach przechyłu na lewe skrzydło - żaden człowiek nei byłby w stanie wykonać takiego manewru przy prędkości 500 mil na godzinę - widać że wystarczy trochę polatać na Cessnach i na MS Flight Simulator 2000 by zostać mistrzem pilotażu.
Kolejna sprawa: w filmikach po prawej (oraz w kilku innych, np. cnn) samolot leci POZIOMO, w tym po lewej oraz w "nose dive bomber" SCHODZI ze znacznej wysokości.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:42, 23 Cze '07
Temat postu:
Właśnie natrafiłem na wątek o tym filmie na forum http://conspiracycentral.info. Jeśli pozwolicie zacytuję fragmenty, bo sam bym tego lepiej nie powiedział
Cytat:
Mifune:Then let's look at the "missile path" clips, from 20:00, to 23:00, and specifically the side-by-side of the two clips at 21:28. The docu attempts to assert that these clips could not have been taken from different vantage points. However, a simple comparison will show that the clip on the left is taken from a vantage point above and to the left of the clip on the right, which would cause the path of the plane to appear more diagonal across the screen. Even looking at the clip on the right-hand side, you can still see the plane coming in from an angle, not directly from the side. "Is your intelligence insulted yet?" Yes, but insulted by this documentary.
Cytat:
standvast: I just watched semptember clues and think most of the information is complete bullshit,
motivated by people who prefer the most implausible explanation,
and rest most their assumptions on real crappy quality video.
I watched the plane impact shot sequence in the dave von kleist video again,
i watched it from that source, from LC , and the shot from TV,
it's a plane allright, it has wings, it has a nose and engines which you can see impacting,
to claim i would have to seriously consider that the perpetrators detonated bombs to mimic
the effect of a plane impact and it's momentum i consider a waste of time.
Why would it be more plausible to pretend all the footage by amateurs and news broadcasts is fake,
than to assume it where 2 actual planes followed by a sequence of explosives ?
I seriously don't see how this docu helps , all it does is make a logical theory less
logical by saying the impacts of the plane where sequenced explosions, the plane was a hologram,
or not there at all but edited into all the footage... rolleyes.gif
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:45, 24 Cze '07
Temat postu:
Po dokładnym obejrzeniu i przeanalizowaniu prezentowanych tutaj czterech krótkich filmów (skomentowanych wyżej przez Easego i Voltara) śmiem twierdzić, że film nr 2 został wyraźnie spreparowany ...
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 1270
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:25, 24 Cze '07
Temat postu: Co to, Kto to...????
Voltar napisał:
tutaj kilka innych ujęć:
Miedzy 38 a 37 sekundą do końca filmu COŚ Z OGROMNĄ PREDKOŚCIĄ PRZELATUJE NA PIERWSZYM PLANIE( w tym samym momencie nastepuje uderzenie w drugą wieżę)...
CO TO ????
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:02, 24 Cze '07
Temat postu:
Pewnie ptak
Zwrócicei uwagę na 12 sekund od końca: samolot leci bardzo nisko w porównaniu do innych filmów i nie widać go w przerwie między czarnym budynkiem a WTC pomimo że powinien byc widoczny
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 177
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:36, 24 Cze '07
Temat postu:
Osoby rozmawiające w czasie gdy płonęły obie wieże WTC twierdzą że to nie komercyjny samolot uderzył w wieżę WTC. Wg jednego z nich ten obiekt był czarny. Co o tym siądziecie.......???
Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 383
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:43, 25 Cze '07
Temat postu:
Szedł kiedyś w telewizji taki dokument o właściwościach ludzkiego zmysłu wzroku. Niestety nie pamiętam jaki był jego tytuł. Dla orientacji powiem, że był tam jakiś naukowiec, który w ramach eksperymentu przez kilka tygodni nosił na głowie przyrząd odwracający obraz do góry nogami , ale nie o to chodzi.
Głównym punktem programu była pewna zabawa. Wyglądało to mniej więcej tak:
Na wstępie powiedziano, żeby dokładnie obserwować cały dokument, ponieważ będzie on testem na naszą spostrzegawczość. Na końcu miało okazać się co jest warty nasz wzrok. Możecie zgadywać jaki był mój szok , gdy powtórzyli wybrane sceny, a było ich chyba z dziesięć. Wielki gość przebrany za goryla, machający i wygłupiający się na środku ekranu !!!
Z tego doświadczenia wynika dla mnie, że jeśli ktoś zna pewne reguły rządzące naszym postrzeganiem to teoretycznie jest w stanie manipulować opinię publiczną, na masową skalę. A dodajmy do tego znajomość psychiki ludzkich zachowań i mamy jako efekt przykładową rozmowę:
- Widziałeś może tego dwumetrowego goryla na środku ekranu?
- Co!? Coś ci się przewidziało
- Tam naprawdę był goryl!!
- Idź się lecz!!
(po dłuższej wymianie zdań)
- No tak. Może rzeczywiście mi się zdawało.
Cytat:
"Kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą"
Joseph Goebells
I co o tym myślicie?
Powiem jeszcze, że w przypadku ataków 9/11 zaszły pewne okoliczności sprzyjające takiej manipulacji, wystarczy zobaczyć z których stron nadlatywały samoloty.
Drugi samolot był "schowany" za WTC2 i z pewnością ten rejon nie skupiał na sobie dużej uwagi.
...achhhh...nie będę tego bardziej rozwijał bo mam spory mentlik w głowie
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:58, 25 Cze '07
Temat postu:
Nie kompromitujcie się tą rozmową.
_________________ ...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2, 3, 4 »
Strona 1 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów