Jeden z serwisów Google, służąca do publikowania zdjęć Picasa została ostatnio wyposażona w funkcję rozpoznawania twarzy.
Działa to w ten sposób że zaznaczamy twarz na jednym ze swoich zdjęć i nadajemy jej imię... serwer automatycznie szuka innych zdjęć z tą samą twarzą aby je podpisać.
Niezły bajer, nie? Podobno nawet wynajduje nazwiska osób z billboardów, które nam się przypadkiem sfotografowały - znaczy baza jest globalna, nie musicie się zapisywać, wystarczy że zapisze was znajomy który ma wasze zdjęcie w swojej galerii.
Tylko czekać aż po wpisaniu Bimi w
http://images.google.com/ pojawią się wszystkie moje zdjęcia, włącznie z tymi o których nie wiem (które ludzie porobili mi przypadkiem w miejscach publicznych)... A i was to pewnie nie ominie
http://www.webhosting.pl/Picasa.w.cieniu.Google.Chrome