W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Bóg Urojony- żródło zła  
Podobne tematy
Richard Dawkins - rottweiler Darwina 86
Dawkins odpiera atak papieża na ateistów 11
Wrogowie rozsądku-niewolnicy zabobonu (Napisy PL)11
Pokaz wszystkie podobne tematy (6)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
10 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Odsłon: 5002
Strona: 1, 2   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przebudzony




Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 968
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:09, 07 Sie '08   Temat postu: Bóg Urojony- żródło zła Odpowiedz z cytatem

Doskonały film dokumentalny Richarda Dawkinsa. Pokazuje jak nielogiczną rzeczą jest religia. I przedstawia argumenty poparte dowodami.












Polecam także książkę pana Dowkinsa „Bóg Urojony”
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:44, 07 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dawkins ma u mnie plusa za "God Delusion" (wyborny styl, humor, poziom merytoryczny wysoki), ale i minusa - i to dużego - za próbę zaklasyfikowania 11/9 jako zdarzenia, które było rezultatem fundamentalizmu religijnego. Zresztą, wniosek o tym błędzie wysnułem z logo, które można znaleźć na jego stronie. Przedstawia dwie wieże, a nad nimi napis "imagine, no religion" .
Naukowiec tej miary, tak bezlitośnie logicznie krytykując zjawisko otumanienia duchowością, powinien dwa razy się zastanowić, zanim kropnie na stronę taki fake. Chyba, że uprawia dwójmyślenie, czyli : zgadzam się, że religie są odpowiedzialne za zamęt antyludzki i antypoznawczy, składam się na ołtarzu prawdy i jednocześnie zachowuję jak ostatni dureń i o 11/9 oskarżam al-kaidę.

Książkę można śmiało polecić ludziom trzeźwym umysłowo. Reszta ma się świetnie, bo sobie każdy aspekt rzeczywistości wytłumaczy metafizyką. Oni w Dawkinsie zobaczą fundamentalistę, przy czym od razu wylegitymują się tym jako fundamentaliści wręcz "z definicji".

ps: No i ten tytuł - "Żródło wszlekiego zła" . ZŁOOOO!! To głupie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
przebudzony




Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 968
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:11, 07 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Bóg Urojony" do pobrania:
http://www.wrzuta.pl/pliki/f1mPKRH2Jp/
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:53, 07 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

skąd wiesz, że oskarża al kaide? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
fop




Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 235
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:31, 07 Sie '08   Temat postu: ??? Odpowiedz z cytatem

Już kiedys pisałem ale powtórzę. Dawkins do póki zajmował sie swoją biologią był nawiedzonym darwinistą i jako tako mi jego ksiązki leżały. Niestety "Bóg urojony" to już mnie dobił, bo odkąd zajmuje sie religijnym pieprzeniem stał sie po prostu komercyjny do bólu i słaby, tak ta książka udaję inteligentą.

Przepraszam tych, którzy myślą inaczej ale Dawkins nie wali kwasu tylko bełkocząc o 911 ale i w innych przypadkach, taki naukowiec dla parainteligentów a raczej dla ateistów szukajacych wsparcia swojego stanowiska. Dziwię sie bo to naprawdę inteligentny a w niektórych sytuacjach genialny biolog, tyle, że każdy chce zarobic.

O dziwo książka ta krążyła w grupie moich znajomych, którzy będąc poniekąd oczytanymi ludzmi nie zrozumieli jej do końca Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goldbug




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1202
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:06, 07 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Źródło zła powiadasz? Laughing Laughing Laughing

To ciekawe jak ocenisz zadeklarowanych ateistów walczących z Bogiem takich jak Stalin, Hitler, Pol Pot, Kim Ir Sen i im podobni. Jak na razie więcej zła wyrządziły systemy totalitarne bazujące na nurtach materialistycznych niż ta cała Inkwizycją i jakieś krucjaty.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rivera




Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 801
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:19, 07 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goldbug napisał:
Źródło zła powiadasz? Laughing Laughing Laughing

To ciekawe jak ocenisz zadeklarowanych ateistów walczących z Bogiem takich jak Stalin, Hitler, Pol Pot, Kim Ir Sen i im podobni. Jak na razie więcej zła wyrządziły systemy totalitarne bazujące na nurtach materialistycznych niż ta cała Inkwizycją i jakieś krucjaty.


Hitler byl katolikiem, i kukiełką Watykanu. Stalin był za młodu szkolony przez Jezuitów w seminarium duchowym.
I od kiedy nazism byl nurtem materialistycznym? A inkwizycja i krucjaty spowodowaly smierc niemniejszej ilosci osob niz II wojna. Inkwizycja trwala 500 lat. Poza tym wojna na bliskim wschodzie to wspolczesna wyprawa krzyzowa, zmienily sie tylko narzedzia.

Wiec dysputa kto wyrzadza wiecej szkody, ateisci czy wierzacy jest bezsensowna. Jednak kazdy trzezwo myslacy czlowiek widzi, ze religia to obok $$$ zrodlo wszelkiego zla, z ang "root of all evil"
_________________
THE THREE FORCES
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:32, 07 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Voltar, słusznie. Chciałem napisać, że "islamistów".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:36, 07 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dawkins jest typowym jednostronnym myślicielem.
Każde popadanie w skrajności jest dla człowieka niedobre.
Więc jest On źródłem zła Smile . Dawkins to fanatyk.
Zwykły propagator ateizmu (fałszywego poglądu, dla ludzi wierzących pseudo autorytetom naukowym), nic nadzwyczajnego, argumenty ma też słabe i płytkie, choć ciekawie opowiada to trzeba przyznać.
_________________
Miłość niszczy strach i rozwija intelekt. A strach niszczy miłość i inteligencje. Więc co wybierzesz?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:29, 08 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jeżeli boga zrównamy z naturą, to źródło zła tkwi w samej naturze, a więc w samym bogu - bo gdyby zło było złe, nigdy by nie powstało

poza tym to co w jednej kulturze jest złem, w drugiej już nie jest

vide handel niewolnikami i ofiary z ludzi (córka jeftego i inne przypadki) w kulturze hebrajskiej, greckiej czy tez ogólnie w kulturach starożytnych

wyciąga się jakieś cytaty biblijne pomijając inne, np. te w których płód ludzki nie jest traktowany jak człowiek (za zabicie płodu zapłacisz odszkodowanie, jeśli zginie kobieta - poniesiesz śmierć, bo życie za życie - ks. kapłańska), w których niewolnicy są traktowani jak majątek ruchomy a nie ludzie, w których człowiek ma prawo oddać swoją córkę w niewolę "pod trzema warunkami" - wiadomo, kobietę można zniewolić, syna już nie

dlatego zanim napiszesz o fałszywym poglądzie ateizmu przeczytaj sobie najpierw cały pięcioksiąg a potem wypowiadaj o miłosiernym bogu...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
pumpkinhead




Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 112
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:15, 08 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wysłannik napisał:

Zwykły propagator ateizmu (fałszywego poglądu, dla ludzi wierzących pseudo autorytetom naukowym)


No super definicja, gratuluję ! Laughing Brakuje jeszcze tylko słowa 'bluźnierca' Laughing
_________________
'i can only show you the door, you have to walk through it'
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wysłannik




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 297
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:45, 08 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
dlatego zanim napiszesz o fałszywym poglądzie ateizmu przeczytaj sobie najpierw cały pięcioksiąg a potem wypowiadaj o miłosiernym bogu...

A Ty Voltar zanim zaczniesz ośmieszać poglądy religijne trochę się poducz.
Przyrównują nowoczesne zdobycze nauki , techniki i myśli do starożytnych podań jak Twój Mistrz Dawkins co chcesz osiągnąć?
Religia dla Ciebie to tylko Stary Testament?
Tylko jest jedna religia w ogóle na świecie-religia katolicka?.
Co to dla Ciebie kryje sie pod tajemniczym wyrazem Religia?
(pewnie jakiś prostacki ateistyczny wymysł, który poniekąd (jak każde dobre kłamstwo) ma pewnie jakąś część Prawdy w sobie)
To Judaizm tylko i wyłacznie opiera się na ST. (Judaiści talmudyczni mają dodatkowo wiele objaśnień to Ci wytłumaczą) Jak chcesz rozmawiać o ST to porozmawiaj ze swoimi Panami, którzy jednak uznają jego wartość i posiadają trochę większą inteligencje od Ciebie i są też trochę bogatsi. (myślisz, że jak zrealizują swoje plany to będą Cie szanowali za poglądy ateistyczne? Będziesz następny w kolejce po Chrześcijanach.(nawet jak konformistycznie się dostosujesz to i tak nie wybaczą Ci, że tak nabruździłeś.)
W czasach starożytnych ponadto chce przypomnieć nauka jeszcze raczkowała.
Dzisiaj poglądy religijne przeszły też ewolucje. Najwybitniejsze umysły zawsze uznawały ich słuszność i dalej je szanują.
_________________
Miłość niszczy strach i rozwija intelekt. A strach niszczy miłość i inteligencje. Więc co wybierzesz?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:48, 08 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Laughing

a tak poza tym skąd ty wiesz, że jestem ateistą? albo jakie mam poglądy religijne? może się zdziwisz ale bliżej mi do buddyzmu zen i panteizmu niż materializmu, tak więc nie wygaduj bzdur "o moich Panach"...

a fakt jest taki, że katolicy z upodobaniem powołują się właśnie na wybrane fragmenty Tory, na czele z Dziewięcioma Przykazaniami (jedno im nie pasowało o kulcie obrazów i rzeźb więc je wycieli, dzieląc ostatnie na dwa) inne pomijając milczeniem... to jest dopiero schizofrenia religijna
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
KiaOra




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:48, 08 Sie '08   Temat postu: Bóg Urojony- żródło zła Odpowiedz z cytatem

Voltar napisał:

Cytat:
dlatego zanim napiszesz o fałszywym poglądzie ateizmu przeczytaj sobie najpierw cały pięcioksiąg a potem wypowiadaj o miłosiernym bogu...


Przestań PIEPRZYC głupoty VOLTAR, bo jak już to pisałem wcześniej to przekroczyłeś odnośnie wypisywania bzdur o niemiłosiernym Bogu Starego Testamentu wszelkie granice tego co się nazywa SMIESZNOSCIA!!! Wszystkie Twoje cytaty, które tu wrzucasz ze Starego Testamentu świadczą tylko o jednym i są zarazem NAJLEPSZYM DOWODEM tego, że jesteś ANALFABETA, który nawet nie rozumie tekstów, które czyta i wrzuca je na forum pragnąc zabłysnąć znawstwem tematu i elokwencją, której w rzeczywistości nie posiada za psi grosz! Przyjrzyj się chłopku roztropku dokładnie tym tekstom w temacie Biblia i to czego o niej nie wiemy, które wkleiłeś ze Starego Testamentu i powiedz głośno jaką BZDURE tym popełniłeś??? Każdy, dosłownie bowiem każdy z tych tekstów, którymi chciałeś zabłysnąć, w rzeczywistości obnaża Twoją powalającą wręcz ignorancję w temacie Biblia! Dlatego zanim ponownie zaczniesz pisać cokolwiek w tej kwestii, nim się nie zastanowisz nad tym co piszesz, to lepiej sobie daruj inteligencie ignoranckie wywody w tym temacie!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kondrix




Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:49, 08 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bóg nie jest źródłem zła, ani urojony ani prawdziwy.

Imperium rzymskie nie promowało Marsa.
Konkwistadorzy.
Wojna secesyjna.
Wojna w Vietnamie.
Czeczenia. Osetia, Gruzja.
Obozy pracy w chinach.
Rozbiory polski.

Religia to nie jest dobry klucz dla zrozumienia tego co się dzieje na świecie.
Mamona to też nie jest powód, nie nadrzędny. Kłamstwo peak oil nie przyniesie zysków lecz je zmniejszy. Rynek się skurczy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:47, 08 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kondrix napisał:
Bóg nie jest źródłem zła, ani urojony ani prawdziwy.


To oczywiste. Przecież to byt pomyślany - jak postacie z książek beletrystycznych. Osobowy czy nie - Bóg wraz ze swymi cechami. jest wytworem ludzi z konkretnego epizodu czasowo-kulturalnego. Geografia religii opisuje , jak na wizerunek religii mają wpływ takie rzeczy jak ukształtowanie terenu, klimat itp. Gdy do tego dołożyć szczyptę rzetelnej psychologii i historii, można się przekonać, że istnieje mnóstwo powodów, dla których ludzie kreują bogów, bóstwa i całą metafizykę. Reasumując, jacy ludzie, taki bóg, a gadka o tym, że bóg jest nie do pomyślenia dla człowieka i trzeba w niego wierzyć i nie opisywać - stanowi zwykły bełkot.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kacper




Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 808
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:26, 08 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie będę odpowiadał bezpośrednio do Voltara, ale poruszył on, ciekawą sprawę. Mianowicie sprawę dotyczącą sprzeczności Boga i istniejącego zła. Kluczem do zrozumienia tej hmm postawy jest odpowiednie zapoznanie się z istotą Boga, w jaką "jeśli już" miałby poddawać wątpliwości taki osobnik. (W nawiasie powiem, że tak się zastanawiam z czym ten Voltar walczy.. z fałszywym czy z prawdziwym Bogiem? Odpowiedź jest jasna - wariant 1. Mniejsza o szczegóły, chodzi o to, że z jednej strony stoi Voltar, z drugiej Święty Pan Bóg. Fałszywy.) Zakładając, że stary testament jest natchniony w 100% przez ducha świętego po same detale (czyli jak ktoś kichnął w torze to było to działanie ducha świętego) tzn, że każda wojna, każde morderstwo było zaplanowane przez Boga, wtedy pojawiają się problemy ze zrozumieniem Go, co też najprawdopodobniej czyni Voltar, który wydaje się przyjął właśnie taki obraz Boga. To już raczej nie walka z Bogiem, ale z kościołem wpychającym ludziom fałszywe nauki, co do pism. Chcę powiedzieć, że nie wszystko co jest zapisane w starym testamencie jest działaniem Bożym. Wszystko zależy od tego jakiego boga ważymy z logiką. I nie wydaje mi się głupie, kiedy Voltar widzi chorego nielogicznego boga. Gdybym przyjął takie założenie jak on sam, także bym uważał, że taki bóg jest nielogiczny. A właśnie co do logiki, kiedyś przeczytałem ciekawego e-booka dostępnego na tej stronie http://jacek.kwasniewski.eu.org/reviews/Plantinga_Bog_wolnosc_zlo.pdf krótko, zwięźle, na temat i łatwo się czyta.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rivera




Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 801
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:40, 08 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

[quote="wysłannik"]
Cytat:
W czasach starożytnych ponadto chce przypomnieć nauka jeszcze raczkowała.


Na pewno stala na znacznie wyzszym poziomie niz w papieskim sredniowieczu, ktore sie charakteryzowalo tym ze mieszcznie wyrzucali zawartosc nocnikow na glowy przechodniow z ulicy Laughing
Poza tym wiele rzeczy odkrytych w starozytnosci zostalo cudownie odkrytych "na nowo" w ciagu ostatnich dwoch stuleci chociazby.
Poza tym do konca nie wiemy jaki stan wiedzy posiadaly starozytne cywilizacje, spalono Wielka Biblioteke Aleksandryjska, ktorej czesc zbiorow do dzis znajduje sie pod kluczem jezuickich szamanow w biliotece Watykanskiej.

Co do Waszej dysputy na temat Boga i religii - wystarczy przesledzic ktore panstwa(narodowosci) maja najwiekszy status materialny, spoleczny i cywilizacyjny a ktore najnizszy, pod katem wyznania i religii. Dziwnym trafem widac supremacje krajow protestanckich nad krajami katolickimi, muzulmanskimi oraz panstwami wyznajacymi inne religie. A reformacja przyczynila sie do ostatecznego zerwania z mrocznym sredniowieczem i powrotem do kultu wiedzy, czlowieczenstwa oraz wolnosci slowa, prasy i wyznania (konstytucja USA w XVIII w. chociazby).
Tak wiec osia sporu nie powinna byc kwestia czy lepsi sa ateisci czy wierzacy(bo sa i wspaniali ludzie atesici i wspaniali wierzacy) tylko osia sporu powinna byc kwestia rozdzialu religii/kosciola od polityki - absolutnego rozdzialu. Kraje protestanckie z racji natury reformacji i jej idei nigdy nie mialy pomieszanej religii z polityka. Gwarantowala to wolnosc wyznania, prasy i slowa. Wzrost wplywow chcoiazby Watykanu w danym panstwie protestanckim dawal proporcjonalnie wzrost wszelkich patologii i kryzysow spoleczno-gospodarczych. Podobnie wzrost fanatyzmu religijnego w krajach muzulmanskich dawal proporcjonalny wzrost "zdziczenia' tych panstw. Tak wiec to nie jednostka ludzka jest chora(niezaleznie od tego czy jest wierzaca czy nie) tylko system ktory narzuca swoje prawa i rygory na dana jednostke.

I zapraszam do topicu:



http://prawda2.info/viewtopic.php?t=3296
_________________
THE THREE FORCES
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
KiaOra




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:01, 09 Sie '08   Temat postu: Bóg Urojony- żródło zła Odpowiedz z cytatem

Voltar napisał:

Cytat:
może się zdziwisz ale bliżej mi do buddyzmu zen i panteizmu niż materializmu


Co do Buddyzmu, to wywodzi on sie w prostej linii z hinduizmu. Czy bożki hinduizmu to wcielenia miłosierdzia i pacyfizmu? Tylko bęcwał lub ignorant może wypisywać takie BZDURY! Weźmy na przykład też bezwzględność, taką samą w ferowaniu wyroków śmierci prze bożków hinduizmu, na przestępcach brutalnie depczących prawo, jak tego domagał się Bóg chociażby w Starym Testamencie, no ale Bóg Jahwe, to wedle Voltara to ten zły, a ci inni to fani pacyfizmu i miłosierdzia. Tu jeden przykład takowego miłosiernego bożka hinduizmu, który wręcz brzydził się karą śmierci.

Kary w hinduizmie również miały miejsce i zw iązane były także z praworządnością np. wojna Kurkuszetra. Arjuna ruszył w atak. Kryszna wydaje wyrok przez Arjunę. Kryszna zabija wcześniej zdeprawowanego króla i przestępcę Kanse.

Czy buddyzm zen był lub jest pacyfistyczny? Ogromna część, jeśli nie większość japońskiego rycerstwa była wyznawcami buddyzmu ZEN i bynajmniej żaden z nich nie był miłośnikiem pacyfizmu, pokoju i miłosierdzia. Jeśli zaś chodzi o buddyzm ZEN, na użytek świata zachodniego, to jego wersja dla zachodnich przygłupów też nie tchnie miłosierdziem i pacyfizmem.

Miłosierny król Ashioka:

Asioka nie był naiwnym pacyfistą, zalecał jednak prowadzenie koniecznych wojen przy zastosowaniu jak największej łagodności. Buddyzm oduczał wojowniczych Azjatów, na przykład Khmerów, Tybetańczyków czy Mongołów, szczególnie barbarzyńskich metod wojennych. Rządzący imperium Khmerów Czakrawartin Dżajawarman VII doprowadził swoją polityką do tego, że jego królestwo, dysponujące silną armią, zasłynęło jako centrum kultury, nauki i sztuki.

Miłośnik PACYFIZMU, nie był PACYFISTA?Co więcej zalecał prowadzenie KONIECZNYCH tylko, a jakże WOJEN? Buddyzm oduczał wojowniczych Khmerów, Tybetańczyków i Mongołów barbarzyńskich metod wojennych? WOW!!! No tutajto akurat przykładów oduczenia tych tylko trzech pokojowo nastawionych buddyjskich nacyjek to możnaby przytaczać od przysłowiowego gradobicia!
Voltar napisz jeszcze równie coś mądrego. Zawsze to miło poczytać twoje porównania jaki to krwiożerczy był Bóg Starego Testamentu - ,,źródło zła'' i twoi bogowie, chociażby buddyzmu, KRYNICE WSZELAKIEGO MILOSIERDZIA, POKOJU I DOBRA Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ali baba




Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 20
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:38, 09 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobro i zło to pojęcia, które możemy zrozumieć tylko i wyłącznie w relacji z celem. Jeżeli rozumiemy jaki jest cel, będziemy wiedzieli co jest dobrem a co złem. Jeżeli nie wiemy kim jesteśmy, nie będziemy wiedzieli jaki jest cel. Bez tego zrozumienia pojęcia dobra i zła są abstrakcyjnymi pojęciami, które dla nas nie znaczą.

polecam www.ateista.org
_________________
www.ateista.org
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:45, 10 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miałem to umieścić w "humorze", ale po krótkiej chwili uznałem, że to nie jest śmieszne, a bardzo pasuje do wątku o urojeniach, czyli religiach.

http://moto.pl/MotoPL/1,88571,5501533,Bog_wysluchal_Amerykanow_.html

"Jak już pisaliśmy, Amerykanie są w naprawdę wielkim szoku. Gdy cena paliwa przekroczyła cztery dolary za galon, obywatele USA zaczęli najdziwniejszymi sposobami walczyć o powrót do normalności. Dziś mogą być z siebie dumni, bo jedna z metod przyniosła zamierzony skutek.

O tym, że w USA odbywają się modlitwy przy dystrybutorach już pisaliśmy. W radiowej Trójce Marek Wałkuski donosi, że modły zostały wysłuchane, co wcale nie oznacza, że kolejne spotkania ekumeniczne przy stacjach paliw nie będą się już odbywały. Wręcz przeciwnie.
W najbliższych dniach w Stanach Zjednoczonych odbędą się kolejne modlitwy na stacjach benzynowych. Ich uczestnicy będą prosić Boga o dalsze obniżanie cen benzyny.

W USA od kilku miesięcy działa ogólnokrajowy ruch pod nazwą "Modlitwa przy dystrybutorze". Został on założony spontanicznie, ma charakter ekumeniczny i nie podlega żadnemu konkretnemu kościołowi. Członków ruchu łączy przekonanie, że skoro politycy nie potrafią obniżyć cen benzyny, to może to zrobić tylko Bóg. Modlitwy o niższe ceny paliw odbyły się już w kilkunastu stanach. Przedstawiciele organizacji są przekonani, że Bóg wysłuchał ich próśb bo w ciągu ostatnich dwóch tygodni średnia cena benzyny w USA spadła o 10 centów do poziomu 4 dolarów za galon.

Najbliższe modlitwy przy dystrybutorach odbędą się w St. Louis w stanie Missouri. Ich uczestnicy zatankują swoje samochody, zmówią pacierz i odśpiewają pieśń zatytułowaną ?Będziemy mieć tańsze paliwo". Przede wszystkim jednak podziękują Bogu za to, że obchodzi go los amerykańskich kierowców. - Marek Wałkuski/zr



Możliwe, że dzięki takim praktykom w Stanach przybędzie niebawem wiernych - w końcu, jeśli po modlitwach cena spada, to musi to oznaczać, że Bóg istnieje i ma kontrolę nad wszystkim"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:48, 11 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Uważam, że cechą tego rodzaju podejścia jakie reprezentuje Dawkins jest prostactwo intelektualne, charakterystyczne dla tzw. bękartów Kartezjusza.

Żeby było jasne - jestem indyferentny religijnie, stąd też nie jestem ateistą, gdyż ateizm jest jakby inną formą religii - człowiek religijny wierzy w istnienie boga, natomiast ateista wierzy w nieistnienie boga, bo udowodnić tego też nie potrafi. Nie można bowiem udowodnić nieistnienia czegoś. Nie wiem, jaką metodą od strony logicznej był przeprowadzany dowód na nieistnienie boga, co było założeniem, a co tezą. Jeżeli coś nie istnieje, to nie możemy przedstawić żadnych przesłanek tego nieistnienia, bo nie wiemy, jakie dowody miałyby świadczyć o tym, że tenże bóg istnieje.

Przy tego rodzaju dyskusjach przypomina mi się opowieść z terenów wschodnich RP zajętych we wrześniu 1939 r. przez Sowietów. Rzecz dzieje się w ochronce dla dzieci, które są poddawane planowej ateizacji. Na jednej z lekcji jest obecny lotnik, który opowiada dzieciom, że latał wysoko w niebie i nie widział żadnego boga. Wtedy wstał jeden polski chłopiec i bardzo mądrze powiedział lotnikowi: "To trzeba było spaść na ziemię i wtedy zaraz pan by go zabaczył".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:15, 11 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tylko dlatego prostactwo, że ktoś świadomie odrzuca obłęd przedkładania rzeczy nieudowodnionych o WYSOCE nieprawdopodobnym stopniu zaistnienia nad swoich bliskich, nad dbałość o życie czy swoje szczęście ?
Jakże zatem nazwiesz prostactwo ludzi religijnych ?

Prostactwo Dawkinsa ? Przecież facet zakłada wyraźnie, że jak ktoś udowodni istnienie boga, on uwierzy. Człowiek światły nie uwierzy, póki nie zobaczy - nie odczuje. Istota religijna......ma łatwiej, prościej. Wszystko wytłumaczy niewytłumaczalnym, niewidocznym itp. Na każde mądrze postawione pytanie, odpowie prawie poetyckim bełkotem lub zadrze nosa by nawracać. Nie potrafię wierzyć. Ja muszę wiedzieć. Świadomie spycham metafizykę na plan ostatni - jako obszar, który tylko pro forma mogę uznać za empirycznie zachęcający. Mam wrażenie, że za wszelką cenę chcesz przypisać ateistom wiarę w ateizm. Z powodu niemożności udowodnienia istnienia boga ? Pytanie tylko, jak udowodnić istnienie czegoś, co nie daje żadnych dowodów na istnienie ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:00, 11 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:
Uważam, że cechą tego rodzaju podejścia jakie reprezentuje Dawkins jest prostactwo intelektualne, charakterystyczne dla tzw. bękartów Kartezjusza.

Jeżeli chodzi o religię, to nie powiedział bym tak.
Jednak wielu ateistów wykazuje taką ślepą wiarę w naukę, lub to czego dostarczają radio i telewizja. Typu WTC, czy loty na księżyc.
Na ile, aby uwierzyć w Boga, tego typu ateista potrzebuje bezpośredniego dowodu, to nie potrzebuje go aby uwierzyć, że Amerykanie lądowali na księżycu. To jest ten element ślepej wiary w naukę. Bo i w tej dziedzinie mogą mieć miejsce manipulacje, o ile nie jest to dziedzina ogólnie dostępna dla każdego.

Cytat:
człowiek religijny wierzy w istnienie boga, natomiast ateista wierzy w nieistnienie boga, bo udowodnić tego też nie potrafi. Nie można bowiem udowodnić nieistnienia czegoś.

Dokładnie. Tylko sama niemożliwość udowodnienia tego jest dla mnie wystarczającym powodem aby w to nie wierzyć!
Bóg, wszechmocny, nie potrafi udowodnić swego istnienia... Śmieszne.

Cytat:
Nie wiem, jaką metodą od strony logicznej był przeprowadzany dowód na nieistnienie boga, co było założeniem, a co tezą. Jeżeli coś nie istnieje, to nie możemy przedstawić żadnych przesłanek tego nieistnienia, bo nie wiemy, jakie dowody miałyby świadczyć o tym, że tenże bóg istnieje.

Zgadza się.
Dlatego brak tych przesłanek jest wystarczającym powodem aby w to nie wierzyć.
Nie ma nawet przesłanek, więc daleka jeszcze droga do stawiania tezy i dowodów.
A więc i daleka droga do uwierzenia w to coś...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:35, 11 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Tomkiewicz - wiara nie jest tylko właściwością religii. Większość teorii naukowych jest nieweryfikowalna empirycznie na poziomie zwykłego człowieka i też stanowi przedmiot wiary. Każe się więc nam np. wierzyć, że:

- wszechświat powstał w wyniku wielkiego wybuchu - czy ktoś był przy tym obecny lub to nagrał?
- życie powstało na Ziemi w wyniku jakichś przypadkowych reakcji w kałuży wody, a dalszy rozwój tego życia odbywa się też tak jakoś przypadkowo, sam z siebie,
- atom zbudowany jest tak, że te elektronki w kształcie kulek krążą sobie wokół jądra, chociaż nikt tego nigdy nie zobaczył ani nie zobaczy, nie wiadomo też, skąd czerpią na to krążenie energię, bo przecież perpetuum mobile nie istnieje;
- światło słoneczne jest raz falą, a innym razem cząsteczką - chociaż nigdy nie wiadomo, kiedy i dlaczego zmienia swoje właściwości.

Należałoby może p. Dawkinsowi przypomnieć, że jeszcze stosunkowo nie tak dawno nauka udowadniała, że "maszyny cięższe od powietrza nie mogą latać" lub że "promienie, których nie widać, nie istnieją". W tamtych czasach zapewne większość naukowców i zwykłych ludzi w to uwierzyła.

Uważam, że jeśli nauka chce zająć się sprawami ezoterycznymi, to powinna czynić to w sposób poważny. Natomiast podejście Dawkinsa przypomina styl, który odpowiada poziomowi reprezentowanemu w dawnych kawałach o uczonych radzieckich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Multimedia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona: 1, 2   » 
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Bóg Urojony- żródło zła
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile