n the aftermath of the second Russian-Chinese veto which formally prohibited foreign intervention in Syria on February 4, the West feigned seeking peace while actively organizing a vast secret war. On the diplomatic front, they appeared to accept the Lavrov-Annan Plan, even as these same countries were facilitating the movement into Syria of tens of thousands of mercenaries and while UN Observers were escorting the leaders of the Free Syrian Army to get them through the roadblocks.
The July 18th attack that decapitated the Syrian military command was intended to open the gates of Damascus for these Contras as part of the West’s pursuit of "regime change." This did not happen. Given the failure of these forces on the ground, and in open contempt of the third Russian-Chinese veto, the Western allies took things to the next level. Not being able to accomplish "regime change", the strategic choice is to sew chaos. They therefore sabotaged the Lavrov-Annan Plan and proclaimed their intention to assassinate President Bashar al-Assad. The speeches of Obama and Hollande, both of which delivered sharp ultimatums on Assad’s hypothetical first-use of chemical weapons (in ways flagrantly reminiscent of the Bush Administration’s lies about Iraq) confirm that all forms of war are in play.
The latest operation commenced with organized leaks by the press. Reuters [1], NBC [2], Le Parisien [3], Le Canard Enchaîné [4], The Sunday Times [5], and Bild am Sonntag [6] revealed that Barack Obama had authorized covert military intervention months before and that the U.S., Turkey, France, Britain and Germany were acting in concert. The press announced that the secret war had been coordinated from headquarters established at the NATO base in Incirlik, Turkey.
When the U.S. presidential order was revealed, Kofi Annan resigned from his mission. By his account, it would be futile to demand a ceasefire at the Security Council when the leading Council members were openly identifying themselves as belligerants. The Special Envoy of the U.N. and the Arab League clearly stated that it would be impossible for anyone henceforth to proceed with a peace mission given that the mission itself was illusory because of what he euphemistically termed the "disunity" within the Security Council. [7]
Despite his statement, the Western nations turned again to the Secretary Generals of both the U.N. and the Arab League to provide a veneer of pacific intentions and legality to their imperial ambitions. They designated a new Special Joint Envoy in the person of Lakhdar Brahimi. In the communiqué announcing the nomination, Ban Ki-Moon did not define the new mission as intended to fulfill the Lavrov-Annan plan previously approved by the Security Council. Instead, he signalled that the nominee would employ "his talent and extraordinary experience" to lead Syria toward a "political transition in accordance with the legitimate aspirations of the Syrian people." [8]
To comprehend what is currently underway requires a closer look at the "the talents and experience" of Mr. Brahimi. Son of a collaborator during the WWII occupation of France and not of a hero of the Algerian Independence with the same name as he would have people believe, Lahkdar Brahimi is one of the leading sycophant acolytes of the doctrine "humanitarian intervention", the new scarcely-veiled substitute for neocolonialism. His name is still attached to the report of the Commission for U.N. Peacekeeping Operations, which he had chaired. He never questioned the legal aberration that allowed the U.N. to create so-called peacekeeping forces in order to impose political solutions against the will of the warring parties rather than overseeing the implementation of peace accords concluded equitably by them. Instead, he has been an active advocate for further consolidating the world governance role of the United Nations on the basis of a doctrine of intervention and the creation of a supranational intelligence service. [9] This was the origin of the "decision support service." Not long after, and without informing the Security Council, Ban Ki-moon signed on September 23, 2008 a protocol with his NATO counterpart linking this newly-created service to the Atlantic Alliance. [10] So much for Brahimi’s "talents".
As for Mr. Brahimi’s "experience", in the late 1980’s he masterminded the Lebanese Confessional System (the Taif Accord ) and, following the U.S. invasion of Afghanistan, the Bonn Agreement with put in place the present-day Afghan narco-regime. He also participated in the machinations to "remodel" after the Western invasion of 2003 which sought to partition the country into three districts, one of which a Sunni section where the Hashemite monarchy would be restored. Mixing business with pleasure, he married off his daughter Rym, a CNN journalist, to Prince Ali. Had Ali become king, she would have become the nominal queen of Iraq.
And this is not all. His official biographies neglect to mention that Lakhdar Brahimi, as a "paragon of democracy", was one of the ten members of the High Security Council who perpetrated the coup d’etat in Algiers in January 11, 1992, nullifying the legislative election results, forcing President Chadli Bendjedid to resign and installing the putchist generals [11] in power. [12] What followed was a civil war—precisely along the model that Washington now hopes to engender in Syria—where both sides are simultaneously manipulated by the U.S. In Algeria, the Islamist leader, Abbassi Madani, now a refugee in Qatar, took as his political advisor the pseudo-secularist Burhan Ghalioun, none other than the future president of the Syrian National Council. The armed Islamist faction, the GSPC [13], renamed in 2007 Al Qaeda in the Islamic Mahghreb (AQIM), was engaged in arms training with the Libyan Islamic Fighting Group, rebranded in 1997 as Al Qaeda in Libya. The majority of the combatants in the two groups have now integrated into the Free Syrian Army.
In these circumstances French Foreign Minister Laurent Fabius travelled to inspect the rear-area support bases proliferating in the states bordering Syria. Passing through Jordan, he asserted, "I am conscious of the weight of what I am about to say; Bashar Al-Assad does not deserve to be on Earth." [14] Without having to give a thumbs down, Emperor Fabius has clearly moved from "Bashar must go" to "Bashar must die!"
The Western nation-states have just one message for Moscow and Bejing. They will not fall back; rather they are determined to press on by any and all means.
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:35, 06 Wrz '12
Temat postu:
Syria: ponad 300 ciał na przedmieściach Damaszku
Ponad 300 ciał znaleziono w miejscowości Daraja na przedmieściach stolicy Syrii. Przedstawiciele syryjskiej opozycji twierdzą, że to ofiary ostatniego szturmu wojsk rządowych i dokonanych przez nie masowych egzekucji.
Jak poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, w niedzielę w pobliżu meczetu w Daraja odkryto kolejnych dziewięć ciał. Ty samym - według opozycji - liczba ofiar pięciodniowego szturmu wojsk rządowych na miasto, a także masowych egzekucji, wzrosła do 320.
Ze względu na barierę informacyjną otaczającą Syrię, nie jest możliwa weryfikacja wiadomości syryjskiej opozycji.
Wierne reżimowi media pokazały zdjęcia, na których widać zwłoki leżące w samochodach, na cmentarzu i w domach. Wśród ofiar są kobiety i dzieci
Naoczni świadkowie mówią, iż masakra w Daraya była przeprowadzona przez wspieranych przez USA rebeliantów
W nadzwyczajnej relacji dziennikarza Roberta Fiska z masakry w Daraya, świadkowie wyjawili, iż to wspierani przez USA rebelianci Wolnej Syryjskiej Armii (FSA) byli odpowiedzialni za rzeź 245 mężczyzn, kobiet i dzieci.
Masakra, która miała miejsce w ostatni weekend, od razu została przypisana, w globalnych mediach, siłom prezydenta Baszara al-Assada, pomimo materiału filmowego pokazującego ofiary serdecznie witające obecności wojsk syryjskiej armii, obwiniając za przemoc uzbrojonych rebeliantów.
Relacje świadków zostały już zweryfikowane dzięki odważnemu dziennikarstwu weterana, reportera Roberta Fiska, który działa narażając życie jako jeden z kilku bezstronnych obserwatorów mediów wewnątrz Syrii.
W artykule, dla London Independent zatytułowanym “Wewnątrz Daraya - jak nieudana akcja wymiany więźniów obróciła się w masakrę”, Fisk ujawnia, jak udało mu się porozmawiać z naocznymi świadkami, niezależnymi od syryjskich urzędników, z których wszyscy powiedzieli, że ten akt przemocy został dokonany przez uzbrojonych rebeliantów zanim jeszcze Syryjska armia przybyła do miasta, które znajduje się pięć mil od Damaszku.
Wyjaśniając, jak negocjacje planowanej wymiany więźniów między wojskami syryjskimi i buntownikami FSA załamały się, Fisk cytuje świadka nazywanego Leena, która powiedziała, że widziała dziesięć trupów leżących na drodze w pobliżu jej domu zanim wojska Syryjskie weszły do miasta.
Inny naoczny świadek mówi, że większość ofiar to byli poborowi po służbie jak i listonosz. "Uwzględniono go ponieważ był pracownikiem rządowym", powiedział mężczyzna.
"Jeśli te historie są prawdziwe, to uzbrojeni mężczyźni - noszą kaptury, zgodnie ze słowami innej kobiety, która opisała, jak włamali się do jej domu i jak pocałowała ich próbując zapobiec by ci nie zabili jej własnej rodziny - to byli uzbrojeni bojownicy, a nie syryjskie wojska", pisze Fisk.
Kierowca wózka widłowego Amer Sheikh Rajab również powiedział Fiskowi jak uzbrojeni rebelianci wtargnęli do jego domu, zniszczyli rodzinną posiadłość, spalili łóżka i dywany, a także ukradli telewizor i części komputerowe, prawdopodobnie, aby pomóc w budowie bomb.
Kierowca Lorry Khaled Yahya Zukari również podał jak uzbrojeni rebelianci zabili jego żonę i córkę, po prostu jadąc drogą.
"Byliśmy w drodze do [sąsiedniego przedmieścia] Senaya kiedy nagle zaczęto do nas strzelać," powiedział. "Powiedziałem żonie, aby położyła się na ziemi, ale pocisk wpadł do autobusu i przeszedł prosto przez nasze dziecko i trafił żonę. Była to ta sama kula. Oboje byli martwi. Strzały były oddane z drzew, terenów zieleni. Być może byli to bojownicy ukrywający się na ziemi, za drzewami, którzy myśleli, że to był wojskowy autobus przewożący żołnierzy."
Masakra Daraya bynajmniej nie jest pierwszą sytuacją w której międzynarodowe media obwiniają siły Asada za masowe zabójstwa, aby przygotowywać grunt dla interwencji wojskowej NATO, podczas gdy w rzeczywistości rozlew krwi był dziełem syryjskich rebeliantów.
Niemiecki dziennik Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ) poinformował, że masakra Houla, o którą media establishmentu natychmiast obwiniły siły Asada, była w rzeczywistości przeprowadzona przez anty-Assadowskich bojowników sunnickich.
Prezydent Barack Obama podpisał niedawno tajny rozkaz potwierdzający, że będzie wykorzystywał pieniądze podatników do wspierania syryjskich rebeliantów "nie militarną pomocą". Jednakże, New York Times przyznał, że CIA pomaga dostarczać opłacaną przez Katar i Arabię Saudyjską ciężką broń dla rebeliantów na granicy tureckiej.
Terroryści Al-Kaidy przyjeżdżają z licznych krajów, ostatnio z Jemenu, w celu przeszkolenia i dowodzenia wspieraną przez USA armią rebeliantów. 30 lipca London Guardian przyznał w artykule, że bojownicy Al-Kaidy regularnie spotykają się z syryjskimi rebeliantami i ucząc ich, jak budować bomby.
http://www.liveleak.com/view?i=3f4_1347257108
pozwoliłem sobie wkleić linka z dedykacją względem palantów srających do własnego gniazda. postękajcie sobie teraz na zdrajców usa, katoli, banksterów i izrael.
http://www.liveleak.com/view?i=3f4_1347257108
pozwoliłem sobie wkleić linka z dedykacją względem palantów srających do własnego gniazda. postękajcie sobie teraz na zdrajców usa, katoli, banksterów i izrael.
Wstrząsające.Dobrze byłoby żebyś jeszcze wkleił linka z historią islamskiego ekstremizmu,no wiesz..z informacją kto i kiedy ich stworzył,szkolił i wykorzystując etniczno-religijne różnice w islamskim świecie,napuścił jednych na drugich.
Po za tym przypominam że oceny bywają (choć nie powinny),relatywne.Na przykład Dudajew był animatorem najbardziej krwawych czystek etnicznych,przerażających i nigdy wcześniej nie mających miejsca na terenach "wschodniego islamu".A dla Polaków Dudajew jest bohaterem.
PS
a tak już bez związku z tematem informuję że dziś samolot NATO zabił "przez pomyłkę" osiem afgańskich kobiet.
_________________ sasza.mild.60@mail.ru
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:01, 20 Wrz '12
Temat postu:
Turecki transport Al-Kaidy z Pakistanu do Syrii
środa, 19 września 2012
Irańska agencja FARS podała informację o udziale tureckich linii lotniczych Turkish Airlines w transportowaniu członków Al-Kaidy i talibańskich milicji z północnego Waziristanu w Pakistanie do granicy syryjsko-tureckiej. Informacje, które pojawiły się w sobotę (15.09) mówiły o tym, że ostatnia grupa przyleciała do Hatay (w południowo-wschodniej Turcji) lotem tureckich linii nr 709, 10 września br.
„Turecka agencja wywiadowcza wysłała 93 członków Al-Kaidy i talibańskich terrorystów z Waziristanu do prowincji Hataya, niedaleko granicy z Syrią za pośrednictwem samolotu tureckich linii lotniczych, lotem nr 709 10 września 2012 r. via Karachi-Istambuł” – informuje źródło irańskiej agencji informacyjnej FARS dodając, ze lot miał krótki postój w Stambule. 93 terrorystów przetransportowano do granicy turecko-syryjskiej. W skład grupy wchodzili bojownicy Al-Kaidy z Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Jemenu, Pakistanu, Afganistanu, oraz grupy Arabów mieszkających w Waziristanie – podaje artykuł. Źródło dziennikarskie agencji FARS, pozostające anonimowym ze względów bezpieczeństwa podaje, że turecka agencja wywiadowcza koordynuje swoje działania z CIA i tajnymi służbami saudyjskimi i katarskimi. Transportowani z Pakistanu nowi członkowie Al-Kaidy mieli być wyszkoleni w północnym Waziristanie kilka dni wcześniej i dopiero potem zostali wysłani do Syrii, a obecnie zostali przetransportowani do granicy turecko-syryjskiej by trafić bezpośrednio do najbardziej niespokojnych rejonów po syryjskiej stronie granicy.
Al-Kaida wsparta przez Turcję, USA i ich regionalnych sojuszników arabskich założyła nowy obóz w północnym Waziristanie w Pakistanie celem szkolenia salafitów i terrorystów, którzy mają trafić do Syrii przez turecką granicę.
„Nowa Al-Kaida została utworzona w regionie przy finansowej i logistycznej pomocy Turcji, Arabii Sadyjskiej, Kataru i niektórych państw zachodnich, szczególnie USA” – podało źródło FARS.
Ali Mahdian (FARS), napisał że USA i rząd brytyjski grają Al-Kaidą z arabskimi reżimami w regionie po to, by realizować ich cele głównie w Syrii. Zdaniem eksperta reżimy Arabii Saudyjskiej i Kataru służą jako interlokutorzy ułatwiający CIA i MI6 realizowanie planów w Syrii przez podżeganie terrorystycznych grup salafickich, które nie mają świadomości, że faktycznie wykonują plany USA. „Również Turcja wykorzystuje ekstremistów salafickich i terrorystów Al-Kaidy by zintensyfikować kryzys w Syrii, zwiększając ostatnio swoje wysiłki w tym aspekcie przez pomoc nowej Al-Kaidzie przy tworzeniu obozu w północnym Waziristanie w Pakistanie do szkolenia Al-Kaidy i członków ruchu Talibów jak również salafitów tureckich i arabskich, którzy zostają później wysyłani do Syrii by przeprowadzać operacje terrorystyczne”.
Obóz w Waziristanie ma być nie tylko ośrodkiem szkoleniowym, ale również centrum dowodzenia terrorystycznych operacji wymierzonych w Syrię. USA i Wielkiej Brytanii mają widzieć w Al-Kaidzie instrument do realizacji swoich celów, ale nie zamierzają ich wspierać do tego stopnia by doszli do władzy, „bo jeśli elementy salafickie dojdą do władzy w Syrii, stworzy to w przyszłości wiele problemów dla USA, państw zachodnich i Turcji.” „W ten sposób w USA, Wielka Brytania i Turcja patrzą na Al-Kaidę jako na taktyczny instrument” – dodaje ekspert, przestrzegając USA i Turcję przed regionalnymi i globalnymi skutkami pomocy dla Al.-Kaidy i grup salafickich. „Niestety to grupa krajów, które koncentrują się głównie na krótkoterminowych korzyściach wynikających z działalności salafitów i Al-Kaidy”.
Na podst: http://english.farsnews.com/newstext.php?nn=9106061654 ; http://english.farsnews.com/newstext.php?nn=9106240242
Tekst został opublikowany w ramach w ramach programu analitycznego Syria 2012.
Fot. FARS
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20417
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:59, 22 Wrz '12
Temat postu:
More than 100 Foreign Fighters Killed in Syria on Thursday.
On Thursday the armed forces of the Syrian Arab Republic carried out a counter-terrorism operation in Bustan al-Qasr, Aleppo. According to SyriaOnline, a web site of Damascus Radio and TV, the operation resulted in the death more than 100 Afghani fighters which had been stationed near the al-Fidaa al-Arabi school. The presence of Afghani fighters in Syria is consistent with the fact the the CIA imported Afghan fighters from Mazar e-Sharif to fight in Libya in 2011.
According to the Syrian Arab News Agency SANA, another military unit clashed with a terrorist group in the al-Fatayes district of al-Jidideh, killing seven terrorists, including one sniper. In the al-Arqoub area armed forces pursued terrorists and seized a large number of weapons. Other clashes are reported throughout the country but the clashes appear all to be limited and contained.
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:41, 28 Wrz '12
Temat postu:
Rosyjski dokument z syryjskiego frontu
czwartek, 27 września
film_syria ECAG
Ciekawy reportaż o wydarzeniach w Syrii został nakręcony przez ekipę rosyjskiej telewizji państwowej, która spędziła w tym kraju ok. 2 miesięcy – również bezpośrednio na obszarach walk między syryjską armią a grupami rebeliantów, w tym wspieranych przez Zachód islamskich radykałów.
Walki między syryjską armią a grupami rebeliantów, najemników i religijnych fanatyków, wspieranych przez państwa zachodnie trwają w Syrii ponad 1,5 roku. Są pasmem niekończących się serii operacji specjalnych, zwycięstw i wycofywania się armii, walk między syryjskimi siłami bezpieczeństwa, Syryjską Armią Arabską a zbrojną opozycją.
Ta tzw. walka jest prowadzona zarówno na ziemi, przy bezpośrednim użyciu broni, jak i na ekranach telewizorów. Media uprawiają propagandę na temat Syrii głównie na potrzeby zagranicznych „konsumentów informacji”. Mass media, uczestniczące w konfliktach zbrojnych ostatnich lat, stawały praktycznie murem po stronie agresorów. Obecnie sytuacja w pewien sposób dywersyfikuje się. Zachodnie media głównego nurtu oraz znane kanały państw rejonu Zatoki Perskiej takie jak Al-Jazeera, czy Al-Arabija poparły od początku stronę rebeliancką i nadal starają się utrzymać ten kurs, który nazywany jest coraz częściej „NATO-propagandą”. To jeden z głównych powodów, dla którego warto zobaczyć również raport „drugiej strony” barykady, wspieranej przez większość wspólnoty międzynarodowej, a nie tylko niektóre kraje europejskie, stojące w jednej linii z mediami amerykańskimi i niezwykle „demokratycznymi” krajami Zatoki Perskiej.
Nawet pozornie nieistotne lokalne bitwy dyskutowane są za daleką granicą, ponieważ wynik tej wojny będzie mieć wpływ nie tylko na przyszłość Syrii. Sytuacja w tym państwie dzieli świat dokładnie na pół. To niewątpliwie jest kolejny wewnętrzny konflikt z globalnymi konsekwencjami.
Rosyjska ekipa filmowa spędziła 2 miesiące na froncie z żołnierzami Armii Syryjskiej, ale również z syryjskimi cywilami próbując odpowiedzieć na szereg trudnych pytań m.in. czym jest tzw. Wolna Armia Syryjska, dla kogo walczy opozycja zbrojna, czy też dlaczego istnieje tak wiele stron tego konfliktu?
26-minutowy film o sytuacji, ich przyczynach i samych walkach w Syrii został zrealizowany w warunkach polowych, co dodatkowo jest atutem w próbie zrozumienia sytuacji. Reportaż jest dostępny w języku rosyjskim, również z napisami w języku angielskim. Kluczowe jego fragmenty są również dostępne w języku niemieckim [1].
Tekst został opublikowany w ramach w ramach programu analitycznego Syria 2012.
Źródło: http://www.vesti.ru/doc.html?id=908640
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 10.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:13, 06 Paź '12
Temat postu:
W materiale możemy dowiedzieć się, iż Bundesnachrichtendienst (BND), Federalna Służba Wywiadowcza podaje w raporcie, że jedynie 5% uzbrojonej opozycji to Syryjczycy gdzie reszta to najemnicy pochodzący z zewnątrz.
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:42, 06 Paź '12
Temat postu:
Kolejny dziennikarz zabity w Syrii
sobota, 29 września 2012
ECAG
W środę (26.09) wspierani przez Zachód rebelianci zabili w Damaszku 33-letniego korespondenta irańskiej telewizji Press TV Maya Nassera.
Urodzony 30 lipca 1979 r. w Syrii M. Nasser studiował nauki polityczne na Kaplan University w Nowym Yorku. Znał biegle języki angielski i arabski, pracował w wielu krajach, w tym w USA, Syrii, Libanie, Jordanii, Egipcie i Bahrajnie.
To morderstwo było „zaplanowanym” aktem fizycznej eliminacji pracownika irańskiej anglojęzycznej stacji telewizyjnej o zasięgu międzynarodowym – tłumaczy prawnik Paul Wolf. „Myślę, że było to morderstwo z premedytacją. Wystarczy spojrzeć na to z jaką precyzją zostało przygotowane. Zostało dokonane zaraz po ataku terrorystycznym kiedy pojawiła się tam ekipa telewizyjna” – powiedział w rozmowie z Press TV Wolf specjalista od kwestii praw człowieka i prawa międzynarodowego. Prawnik twierdzi, ze napastnicy mogli wiedzieć o tym, że Press TV relacjonuje wydarzenia po ataku: „mogli nawet śledzić relacje przez swoje telefony komórkowe”.
Warto zwrócić uwagę, że w bardzo podobny sposób zginął francuski dziennikarz Gilles Jacquier w styczniu tego roku.
M. Naser został trafiony przez snajpera w środę rano podczas prac reporterskich na żywo. Irańskiemu reporterowi towarzyszył Hosein Mortada – szef biura Press TV w Damaszku, który został również ranny w ataku. Zabójstwo 33-letniego dziennikarza wywołało na całym świecie oburzenie w tym ze strony organizacji Reporterzy Bez Granic. Niestety w Polsce ta sprawa została przemilczana w mediach.
Tekst został opublikowany w ramach w ramach programu analitycznego Syria 2012.
Źródło: http://syria360.wordpress.com/2012/09/27.....meditated/
====================
ZDF: syryjscy rebelianci wzięli odpowiedzialność za atak w Akçakale PDF Drukuj Email
Ocena użytkowników: / 0
SłabyŚwietny
sobota, 06 października 2012 09:00
CommButt plugin
ZDF_Syr_tur Info ECAG
Niemiecka telewizja ZDF wyemitowała w czwartek (04.10) dwa reportaże, w których podano informację, że syryjscy rebelianci wzięli odpowiedzialność za atak na turecką miejscowość Akçakale, o który to ataku turecki rząd i rządy i media państw zachodnich oskarżyły natychmiast syryjskie wojska rządowe.
Prezentujemy fragment materiału wideo, wyemitowanego przez niemiecką telewizję ZDF, w którym podaje się informację, że za atakiem stoją rebelianci operujący na terytorium Syrii. Od 50 sekundy niniejszego raportu padają słowa:
„Rakiety i pociski moździerzowe wymuszają na Turcji zemstę za atak ze strony Syrii, do którego doszło wczoraj po południu. Od tygodni Ankara ostrzega przed wszelkimi prowokacjami w stosunku do Turcji. Walki trwały do późna w nocy. Tymczasem syryjscy rebelianci wzięli odpowiedzialność za tę prowokację.”
Dodatkowo pojawił się inny raport niemieckiej telewizji państwowej. W regularnie emitowanym programie Heute in Europa ("Dziś w Europie "), ZDF poinformował o naruszeniu granicy turecko-syryjskiej, o ataku na tureckie miasto graniczne i „odpowiedzi” tureckiego wojska. W sprawozdaniu tym pojawiała się następująca treść: „Wczoraj w nocy, Turcja wzięła odwet za ataki syryjskich rebeliantów, którzy wcześniej dokonali ostrzału tureckiej miejscowości nadgranicznej”. Ten news został wyemitowany w czwartek (4.10) o godz. 16.00 w wiadomościach Heute in Europa.
Istotnym w tej sytuacji jest fakt, że obszar, z którego wystrzelono pociski, które spadły potem na terytorium Turcji nie jest pod pełną kontrolą syryjskich sił rządowych. To obszar Tell Abyad (Tel Abiad / Tel Abyad) w prowincji al-Raqqa niedaleko północnego miasta syryjskiego Aleppo. Rebelianci z Wolnej Armii Syryjskiej są również w posiadaniu pocisków moździerzowych, co wielokrotnie demonstrowali na propagandowych filmach wideo.
Tekst został opublikowany w ramach w ramach programu analitycznego Syria 2012.
Zniszczenie przyszło do Aleppo. Wojna domowa w Syrii - fotoreportaż
Aleppo, drugie co do wielkości miasto w Syrii opanowane przez rebeliantów.
Ciekawa jest strategia jaką obrali tzw rebelianci . W pewien sposób można znaleźć tu porównania do Powstania Warszawskiego ( słabo uzbrojeni powstańcy walczyli z przeważającym wrogiem przez dwa miesiące doprowadzając m.in. do śmierci ok 200 tysięcy cywilów i zniszczenia miasta ) . W tym wypadku armia rządowa mogłaby okrążyć miasto i wziąć ich na przetrzymanie , jednocześnie umożliwiając ewakuację cywili .Do tego ci rebelianci nie mogą dopuścić . Ich największą bronią w walce z Asadem , jest zniszczenie i śmierć cywilów . Jak największe zniszczenia i jak najwięcej zabitych cywilów . Gdyż zdają sobie sprawę , że bez interwencji z zewnątrz , nie mają szans .
Aleppo padnie , czeka nas jeszcze wiele relacji z tego miasta opisujących śmierć i zniszczenia .
W XXI wieku okupowanie miast w celu obalenia władzy nie ma racji bytu , jeśli nie liczymy na pomoc z zewnątrz .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:16, 03 Lis '12
Temat postu:
Cywilni mieszkańcy Aleppo przeciwko przemocy
piątek, 02 listopada 2012
Przedstawiamy fragmenty raportu Anastazii Popovej, rosyjskiej dziennikarki przebywającej w Aleppo. Głównym tematem nowego reportażu, wykonanego dla Vesti ru z tego syryjskiego miasta jest opór cywili wobec celowego niszczenia miasta i profanacji miejsc kultu religijnego, dokonanych przez tzw. Wolną Armię Syryjską.
Stały monitoring sytuacji w Aleppo przez jedną z głównych stacji rosyjskiej telewizji jest dowodem na to, że duża część miasta jest zabezpieczona przed działaniami rebeliantów. Jednak, mimo deklarowanego z okazji muzułmańskiego święta rozejmu, wg różnych źródeł, w ciągu ostatnich dni życie straciło w Syrii kilkaset osób. W niedzielę (28.10) rebelianci próbowali na nowo rozpocząć walki w Aleppo. Przedstawiamy niektóre szczegóły relacji specjalnej wysłanniczki Vesti ru do Aleppo Anastazji Popovej.
Zabytkowe centrum Aleppo: W samym sercu Starego Miasta stoi Meczet Umajjadów, ważne sanktuarium, które zostało zbudowane w VIII wieku. Nawet obecnie, w momencie trwania formalnego zawieszenia broni, nie jest łatwo dostać się do niego. Aby tam dotrzeć, należy się poruszać wąskimi uliczkami, dotykając ścian. By dotrzeć na drugą stronę, trzeba poruszać się wyłącznie sprintem, biec mogą maksymalnie dwie osoby. Miejsca przejść są ostrzeliwane przez snajperów. Jednak mieszkańcy pozostają w mieście. Przyzwyczaili się do niekończącej się wymiany ognia, ale zawsze, nawet mimo woli przyspieszają przechodząc przez ulicę. Rebelianci zniszczyli mury starożytnego budynku, brama wejściowa uległa częściowemu spaleniu. Wewnątrz, wszystko zostało zniszczone; grób proroka Zachariasza, ojca Jana Chrzciciela, został splądrowany, a najcenniejsze – relikwie – elementy ubrania oraz włos proroka Mahometa – zostały skradzione.
Syryjski żołnierz:
Z nielicznym oddziałem pilnowaliśmy bramy. Podeszli (rebelianci, przyp. tlum.) z tyłu, strzelali z rakiet, które przebijały mury. Z przeciwnej strony ulicy strzelali snajperzy. Oni mówią o zawieszeniu broni. Rebelianci tak naprawdę nawet nie pomyśleli o wstrzymaniu ostrzału. Nasi ludzie bronili się do końca, a czwórka tych, którzy zginęli w obronie meczetu, pochodziła z rodzin chrześcijańskich. Przez szacunek dla muzułmańskiej tradycji, chrześcijańscy żołnierze, zdejmowali swoje buty i walczyli boso.
Mimo porozbijanego szkła, łusek i drzazg. Rodzice Pierre’a mówią: Syria nigdy nie była podzielona przez kogoś ze względów wyznaniowych. To jest powód, dla którego wszyscy zjednoczeni walczą dla kraju.
Hanni Asishaïd, matka zabitego żołnierza:
Syn został trafiony pociskiem, jego kolega również żołnierz został ranny w nogę. Zaniósł go na rekach do szpitala, do którego sam nie chciał pójść. Powiedział, że nie zostawi meczetu i swoich towarzyszy. Kiedy wyszedł schodami na górę został trafiony dwiema kulami. Zawsze mówił swojej matce, ze nie powinna płakać tylko się modlić. Zadzwonił po raz ostatni zaledwie dzień przed śmiercią. Nie było go w domu przez całe dwa miesiące. Miał do niego wrócić następnego dnia rano. Chciał zobaczyć swoją siostrę i małą córeczkę.
Estel Asishaïd, siostra zabitego żołnierza:
Mój brat zawsze mi mówił: najpierw módl się za Syrię, a potem za mnie. Syria była dla niego najważniejsza. Zadzwoniłam do niego i powiedziałam, że naprawdę za nim tęsknię. Odpowiedział bym była cierpliwa i czekała. Ale nie powrócił.
Przed rozpoczęciem kryzysu nikogo nie interesowało to kto w co wierzy. Ale w ciągu ostatnich 18 miesięcy ludzie zostali przeciw sobie podburzeni z powodów religijnych.
Anastasia Popova:
Rebelianci próbowali w centrum Aleppo podzielić sąsiadujących ze sobą chrześcijan i sunnitów. Ulica zaczęła odgrywać coś na kształt granicy. Mieszkańcy byli na niej zatrzymywani: ktokolwiek próbował się sprzeciwić był gdzieś na uboczu rozwalany. Mieszkańcy wezwali armię co doprowadziło do ciężkich walk między oddziałami a uzbrojonymi rebeliantami.
Rebelianccy bojownicy zostali przepędzeni bez użycia ciężkiego sprzętu. W wąskich uliczkach nie było możliwości na jego użycie. Część rebeliantów została zlikwidowana, inna część uciekła tunelami do sąsiednich dzielnic.
Atlas Hori, mieszkaniec Aleppo:
Próbowali (rebelianci, przyp. tłum.) wyważyć drzwi i zniszczyli zamek. W mieszkanie nad nami strzelili z granatnika. Krzyczeli "Allahu Akhbar" i strzelali z broni maszynowej. Chcieli nas zastraszyć, ale ja jestem chrześcijaninem mieszkam tu od pięćdziesięciu lat i nigdzie nie wyjadę.
Grecki Kościół prawosławny zbudowano w Aleppo w 1843. Na ścianie widać ślady eksplozji granatu. Dziedziniec został ostrzelany z moździerzy. Pierwszy granat nie eksplodował, co należy traktować w kategoriach cudu. Jednak po wybuchu drugiego granatu klatka schodowa została kompletnie zniszczona.
Mariam Mariet, kościelna cerkwi w Aleppo:
Nasz parafialny duchowny był na drugim piętrze, upadł, a jego twarz została porozcinana kawałkami potłuczonego szkła, leżał cały we krwi, był również ranny w plecy. W chwili obecnej ja opiekuję się cerkwią. Te diabły chcą podzielić nasze społeczeństwo, ale będziemy nadal traktować siebie jak braci i żyć razem w pokoju.
Według Anastasii Popovej zarówno meczety jak i kościoły nadal określa się w Syrii jednym i tym samym słowem jako "świątynie", do których wszyscy mają wstęp, niezależnie od wyznania.
Tekst został opublikowany w ramach w ramach programu analitycznego Syria 2012.
no i kolejne grono młodych ludzi ma już sprane mózgi nt wydarzeń w Syrii... szkoda, że za sprawą OSTRa, który popisał się niewiedzą i tym samym przyłączył się do propagandy przeciwko Assadpwi
no i kolejne grono młodych ludzi ma już sprane mózgi nt wydarzeń w Syrii... szkoda, że za sprawą OSTRa, który popisał się niewiedzą i tym samym przyłączył się do propagandy przeciwko Assadpwi
czyli to co tam pokazane to ściema ? To kto ma w tym wszystkim racje ? Tylko palcem najlepiej wskazywać na tych lub tamtego ,a tak naprawde to giną ludzie i do tego masa niewinnych dzieci.
czy wyjaśni mi ktoś dlaczego asad dopuszcza się ludobójstwa na dzieciach i dlaczego nie jest w stanie powiedzmy abdykować ze swojej zjebanej funkcji? w imię czego no załóżmy pokoju albo interesów czy źle pojmowanego honoru? czy wyjaśni mi ktoś dlaczego setki tysięcy kretynów powtarza jak mantrę na forach teorie spiskowe odnośnie wykupowanych najemnikach przez rząd nwo-izrael-usa, którzy w dziesiątkach tysięcy są w stanie rozjebać kolejny system byleby pozbyć się zachłannego dyktatora? jebani że ich na to stać, do tego pewnie stymulują im mózgi hraapem albo krystalicznym lsd z londynu, obiecują dziewice niewiasty. czy istnieją jakiekolwiek dowody na to, że tak w rzeczywistości się dzieje jak konfabulujecie? bardzo proszę, ukażcie mi je, bo nawet wikileaks nie chce już z wami współpracować. błagam, udowodnijcie mi, że się mylę. bo wiecie wy znawcy.. jaka jest alternatywna możliwość - a jest natomiast taka, że jesteście po prostu pojebani.
Ponowne ostrzeżenie skierowane w tym tygodniu do Syrii przez prezydenta USA Baracka Obamę, że jakiekolwiek wykorzystanie broni chemicznej przez siły powiązane z syryjskim rządem poskutkuje bezpośrednim atakiem wojskowym na ten kraj, można rozumieć jako ruch zachodnich mocarstw w kierunku ostatecznej rozgrywki, mającej na celu “zmianę reżimu”.
Naciskany przez dziennikarzy, aby ujawnił jakie to są to dowody odmówił powołując się na sposób ich zdobycia. – Pod żadnym pozorem nie możemy ujawnić tego, ponieważ jasne jest że są to informacje pochodzące ze źródeł wywiadowczych – zaznaczył Hague.
to samo co z Irakiem zrobią
_________________ nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno
Ponowne ostrzeżenie skierowane w tym tygodniu do Syrii przez prezydenta USA Baracka Obamę, że jakiekolwiek wykorzystanie broni chemicznej przez siły powiązane z syryjskim rządem poskutkuje bezpośrednim atakiem wojskowym na ten kraj, można rozumieć jako ruch zachodnich mocarstw w kierunku ostatecznej rozgrywki, mającej na celu “zmianę reżimu”.
Naciskany przez dziennikarzy, aby ujawnił jakie to są to dowody odmówił powołując się na sposób ich zdobycia. – Pod żadnym pozorem nie możemy ujawnić tego, ponieważ jasne jest że są to informacje pochodzące ze źródeł wywiadowczych – zaznaczył Hague.
to samo co z Irakiem zrobią
Patrzcie jak ta Syria się trzyma . Jebani syjoniści też się uczą . W przeciwieństwie do Iraku - odkrycie gazów bojowych - poprzedzone zostało ponad rocznymi przygotowaniami czyli zabijaniem cywilów . Teraz mały kroczek , a czara goryczy się przeleje a OSTR wraz z ziomkami w fachu nagra płytkę jaki to Asad morderca . Teraz to akcja idzie po kosztach . Niewielki odział najemników ( koniecznie muszą być to zawodowcy najwyższej Klasy , szczególnie klasy w trzymaniu mordy na kłódkę , by w przyszłości nie spisywać wspomnień ) na pojazdach ostrzeliwuje wioskę z broni chemicznej . Można się rozwinąć co do dopracowania szczegółów . Ale myślę , że granica z Turcją, czy Irakiem to najlepsze rozwiązanie. Można zapuścić się głębiej w kraj, ale to już akcja dla ambitnych , żądnych większych wrażeń i pieniędzy . Później foty , tak po kilku dniach kiedy miejscowość zdobędą tzw powstańcy .
Najgorsze , że Asad nie jest w stanie ochronić wszystkich obywateli . Świat nie jest w stanie zatrzymać fali terroru korporacji . Wrogie przejęcie wszystkich i wszystkiego na każdym poziomie życia .Pełna kontrola .
Pytanie tylko jak zachowa się społeczeństwo , które w większości popiera Asada . No i jak zachowa się armia przy ewentualnej inwazji . I jeszcze kwestia jak zachowa się Rosja ?
W momencie inwazji , Szanse Syrii na powstrzymanie ataku wcale nie są takie małe. Wystarczy sprawić amerykanom i ich sojusznikom krwawą łaźnię . Tylko trzeba wiedzieć jak przechytrzyć technologię za którą kryją się syjonistyczne armie
Może jak ludzie w wygodnej Europie czy Ameryce północne zaczną tracić ojców i synów w masowej liczbie , to więcej ludzi zauważy jak korporacje wysługują się ludźmi do własnych najpodlejszych zbrodni .
Skurwiele, zagrają psychologiczną kartą i w wigilie ( lub też przed ) pojawią się zdjęcia pomordowanych gazem bojowym made in USA , cywili . Oczywiście dokonali tego , żołnierze na usługach Asada _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Najgorsze , że Asad nie jest w stanie ochronić wszystkich obywateli . Świat nie jest w stanie zatrzymać fali terroru korporacji[bla bla] .
frajerskie wierzenia wyniesione z for internetowych i jutubowskiej propagandy. głupota kosztuje. właśnie o to chodzi, że zatrzymali kilka "korporacji"(przynoszących jeszcze większy głód i wyzysk gorszy aniżeli u nas), np. w libii, iraku, egipcie, afganistanie.. i nie przypominam sobie, by drenowali irak od środka "przez rok wybijając cywili", najemnikami w ilościach kilkunastu tysi, obalając wujka samo-dobro. był szturm i chuja zajebali zabierając mu skarby. kto by tak nie zrobił? niewinnego świętoszka saddama. i o co chodzi z tą bronią chemiczną i kurdami. pierwej wypadałoby przerobić trochę, by móc stawiać absurdalne tezy. polecam m.in. http://www.historycy.org/ bo to jest strasznie poryta ośla teoria, niestety, rozprzestrzeniająca się jak syfilis. odpowiedź: gospodarz sra w gniazdo rozkurwiając pół kraju, bo nie potrafi godnie przestać być faszystą. no to kurwa nieźle. pierdolony ekonomista. patriota pełną gębą. następny bohater narodów, a papież nasz jp2 to pewnie terrorysta. trochę wyobraźni, gościu. no i najlepsze wtc i żydzi. nikt ich nie lubi. nawet usa chętnie wycięłoby wrzoda, bo wciąż coś im się według nich należy. pierdolić ich i te kretynizmy dla naiwnych.
Prezydent USA Barack Obama oświadczył, że Stany Zjednoczone uznały nową koalicję syryjskich organizacji opozycyjnych za „prawowitą reprezentację” narodu syryjskiego.
“Dyrektor irackiej agencji informacyjnej “An Nahil”, poinformował o wysłaniu 3700 skazanych na śmierć, w arabskich krajach strefy Zatoki Perskiej, do Syrii gdzie oni starają się “odkupić” swoje winy.
W rozmowie z korespondentem agencji informacyjnej “Fars”, Muhammad Ali al-Hakim powiedział, że szereg krajów strefy Zatoki Perskiej, zwłaszcza Arabia Saudyjska, Kuwejt i Katar, wypuściło 3700 skazanych na śmierć, proponując im “odkupienie” win metodą zamachów terrorystycznych w Syrii.
Dyrektor irackiej agencji informacyjnej “An Nahil”, dodał, że poseł kuwejckiego parlamentu z ramienia salafitów, Walid Tabatabai, wziął na siebie wszystkie koszty związane z realizacją tego planu. Trzy miesiące temu Walid Tabatabai odwiedził Syrię i bezpośrednio wziął udział w antyrządowej demonstracji pośród zbrojnych ugrupowań, wystąpił przed zebranymi i otwarcie oświadczył o poparciu terrorystów w Syrii.”
Wiadomość 2 – średnio wiarygodna, ale coś w tym jest:
Irańska prasa podała informacje, że kilka godzin po tym jak 11 grudnia br. Rada NATO zatwierdziła wysyłania rakiet “Patriot” do Turcji z powodu kryzysu w Syrii, Rosja dostarczyła pierwszą partię kompleksów rakietowych “Iskander” dla Damaszku.
Pocisk rakietowy, „Iskander” jest w stanie rozwinąć prędkość ponaddźwiękową 1,3 mil na sekundę (m 6-7) ich zasięg – to ponad 280 mil z dużą dokładnością trafia w wyznaczony cel. Ma możliwość przenoszenia głowic o wadze do 1500 funtów – jest to prawdziwy koszmar dla każdego systemu obronnego.
Według mashregh, Biuletyn irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji , Rosja ostrzegła Turcję, aby nie pogorszyć sytuacji, ale w tym samym czasie Rosja dostarczyła Syrii, pierwszą partię rakiet “Iskander”. Raport mówi, że dostawa nastąpiła, kiedy do bazy rosyjskiej w Tartus, w Syrii, przybyły rosyjskie okręty logistyki.
Władze rosyjskie nie skomentowały (nie zaprzeczyły ani też nie potwierdziły) doniesień strony irańskiej na temat rzekomego dostarczenia rosyjskich rakiet “Iskander” do Syrii.
“Iskander” – to pocisk rakietowy, który w obecnym stanie techniki, żaden system obrony antyrakietowej nie jest w stanie śledzić lub zniszczyć. Pociski rakietowe, „Iskander” przystosowane są do przenoszenia głowic NUKLEARNYCH!
Warto nadmienić, że Rosja wcześniej zagroziła, że jeśli Ameryka umieści systemy obrony przeciwrakietowej w Polsce, Rosja będzie reagować na nie wdrażaniu swój system rakietowy “Iskander” w Kaliningradzie, obok jego bałtyckiego portu.
Wsparcie Rosji rakietami “Iskander” dla reżimu Baszara al-Assada jasno wynika, że bezpieczeństwo i stabilność w Syrii to “czerwona linia” dla Rosji, napisano w Biuletynie irańskim – mashregh. Nie wiadomo, ile z tych pocisków zostały dostarczone, ale kwota ta wystarczy, aby zniszczyć rakiety “Patriot” w Turcji, głosi raport.
-----------------------
Oglądając wczoraj CCTV ( Central China TV) ze zdziwieniem przeczytałem na pasku info z którego wynikało, że Rosja podała iż Assad upadnie.
Niczego takiego natomiast na stronach internetowych rosyjskich czy w rosyjskich telewizjach satelitarnych nie znalazłem.
------------------
Wyjaśniło się o co poszło w powyższym doniesieniu na temat rychłego upadku wojującej z NATO (czyli z Wolną – do chodzenia na pasku USA – Polską też) Syrii. Pisze o tym Franklin Lamb aktualnie przebywający w tym nieszczęsnym, wciąż rządzonym przez socjalistów kraju. Cytuję dosłownie z http://www.counterpunch.org/2012/12/14/damascus-street-notes-2/ :
Cytat:
Russia’s Middle East envoy, Mikhail Bodganov. Badganov, on 12/13/12 had stated, in response to a question, “One must look the facts in the face… unfortunately, the victory of the Syrian opposition cannot be ruled out.” Bogdanov also noted that the Syrian government was “losing control of more and more territory.” …Bodganov said nothing really new. … the Syrian government has purposely pulled back from some rural areas where there is mainly open space in order to concentrate its forces to protect population centers. This is very basic military strategy and has been employed throughout history.
Czyli po polsku. Michail Bogdanov, rosyjski wysłannik na Bliski Wschód, potwierdził, że nie można wykluczyć zwycięstwa opozycji i że syryjski rząd ”traci kontrolę nad coraz większym terytorium”. Ale syryjski rząd celowo wycofał się z niektórych wiejskich obszarów, by koncentrować swe siły na obronie centrów populacji. To jest bardzo podstawowa strategia militarna, często praktykowana w historii.
I jeszcze obrazek w sposób zwięzły ilustrujący najnowszy, nie-spiskowy, etap HISTORII LUDZKOŚCI:
I czy nie ma pewnej racji w określeniu "francuski piesek"? (obrazek podesłano mi z Francji)
będziesz się śmiał baranim głosem jak dojebią się jeszcze do turcji za rakiety patriot od usa. o ile nie wierzę w taki przebieg wydarzeń to sądzę, że ludzie chroniący tych debili mają nieźle najebane w mózgu. i choć dziś jestem w mniejszości, to i tak wiem że prędzej czy później ogarniesz co mam ci do przekazania. jeżeli miałbym wybierać pomiędzy imperializmem, a kanibalizmem pierdolonych świętoszków bez piątej klepki to wolę system w którym żyję, choćby był nie wiem jak nie do zniesienia. gdzieś wyczytałem, że szykuje się 3 wojna światowa. kolejny internetowy bzdet znudzonych życiem paranoików. kraje cywilizowane rozniosą ich w pył i jeszcze inna ich część nam przyklaśnie ze względu na wspólne interesy. nacje, które sprzedają swoich braci nie zasługują na większy postęp strukturalny. a gdybyś dodatkowo nieco się znał (tak nawiasem mówiąc) zrozumiałbyś, że oni się leją od dekad i zawsze chodzi o wpływy na ich terytoriach szyici sunnici i inne frędzle, zawsze tak było i tak być musi. skoro inaczej jak widać nie potrafią - niech się wspólnie wytłuką.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
