W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Kraje arabskie w ogniu rewolucji  
Podobne tematy
The Covert Origins of ISIS 7
A co z Syrią1029
Mali - no to się Francuzi urządzili 29
Pokaz wszystkie podobne tematy (16)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
26 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 60876
Strona:  «   1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:09, 28 Kwi '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Syria - KRWAWA ROZPRAWA Z OPOZYCJĄ 453 ofiary

Cytat:
W środę na obwodnicy Damaszku świadkowie zaobserwowali konwój transporterów wiozących co najmniej 30 czołgów w kierunku Dary, ogniska buntu przeciwko rządom Baszara Asada.

453 ofiar trwających już ponad miesiąc demonstracji naliczyła się syryjska organizacja broniąca praw człowieka.

W Darze pięć tygodni temu rozpoczęły się protesty, których uczestnicy chcą ustąpienia prezydenta i przeprowadzenia demokratycznych reform. Od tamtego czasu prezydent Asad sukscesywnie wysyła w rejon miasta kolejne oddziały sił bezpieczeństwa z zadaniem tłumienia pokojowych demonstracji.

Według organizacji Syrian Observatory for Human Rights w Darze i innych miastach Syrii zginęło do tej pory od kul bezpieki i wojska co najmniej 453 osób.

We wtorek wieczorem sekretarz generalny ONZ ostro potępił Damaszek za użycie siły wobec demonstrantów, a zwłaszcza skierowanie przeciwko nim czołgów i snajperów. - To kosztowało życie setek ludzi, wielu zostało rannych - oświadczył Ban Ki Mun.

Przed spotkaniem z dziennikarzami Ban Ki Mun rozmawiał z Radą Bezpieczeństwa ONZ o sytuacji w Syrii i ewentualnych działaniach wobec prezydenta tego kraju Baszara el-Asada.

Co zrobi Unia?

W piątek nad krokami wobec Syrii zastanawiać się będą państwa Unii Europejskiej. - Wszystkie opcje są na stole - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Michael Mann.

Za sankcjami w środę opowiedziały się Niemcy. Jeśli śladem Berlina pójdą inne kraje, unijne sankcje z dużym prawdopodobieństwem zaczną się od zamrożenia aktywów finansowych kluczowych syryjskich polityków i wprowadzenia zakazu podróżowania dla wielu z nich.

http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/t.....453-ofiary
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Piioottrr




Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 990

PostWysłany: 21:47, 29 Kwi '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Exposing Democracy Promotion in the Middle East (تعزيز الديمقراطية الباطل)



Cytat:
Middle East analyst and investigative journalist Maidhc Ó Cathail exposes US governmental and quasi-governmental agencies that have been involved behind the scenes in encouraging "democratic" reform in the Middle East.

http://thepassionateattachment.com


http://www.youtube.com/user/argonium79
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:13, 03 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mobilizacja przed 15 maja

Cytat:
Jednym z pierwszych efektów pojednania między dwoma zwaśnionymi grupami reprezentującymi interesy Palestyńczyków, Hamasem i Fatahem jest wspólne przygotowywanie się do 15 maja czyli 63 rocznicę powstania państwa żydowskiego. Wspólny komitet złożony z działaczy Hamasu i Fatahu proklamował ten dzień "Dniem Katastrofy" (63rd Nakba Day) i negocjuje z innymi ugropowaniami islamskimi i nacjonalistycznymi w celu realizacji i centralnego zarządzania masowymi protestami w tym dniu.

Równocześnie z działaniami politycznymi trwa w arabskim internecie zmasowana akcja zmierzająca do rozkręcenia Trzeciej Intifady lub powstania. Zasięg tej kampanii nie ogranicza się tylko do Palestyńczyków ale do wszystkich muzułmanów wzywając ich do udania się w tym dniu do Izraela i wypędzenia stamtąd Żydów. Jedna ze stron na Facebooku zachęcająca do takiej "inwazji" została usunięta przez administratorów portalu, jednak zanim to się stało zgromadziła 350 tysięcy czytelników.

O tym, że nie jest to tylko wirtualna kampania świadczyć może doniesienie palestyńskiej agencji prasowej Maan, mówiące o zaniepokojeniu w Kairze. Egipt podniósł poziom alarmu w swej armii i wzmocnił swe siły na północy Synaju i na granicy z Gazą. Egipscy nacjonaliści organizują się ponoć na Facebooku, planując wymarsz 14 maja z El Arish w stronę Izraela. Na wszelki wypadek władze wojskowe gotowe są do zamknięcia przejść granicznych.

http://www.konservat.pl/?sp=art&art=1298&path=arty2011#nc
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8568
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:42, 04 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A o tym gościu słyszeliście :

Bernard-Henri Levy
w polskiej wikipedi zapomnieli dodać , że jest sefardyjskim żydem , jak Sarkozy :

Cytat:
Pierwszy na barykadzie

Arabskie przebudzenie
To on rozkręcił międzynarodową akcję przeciw Kadafiemu. O kulisach tej operacji opowiada Bernard-Henri Lévy.
Britta Sandberg, Georg Dietz

Słynny francuski filozof i obrońca praw człowieka Bernard-Henri Lévy na początku marca br. udał się do Libii, a następnie z Bengazi zadzwonił do prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego, by przekonać go o konieczności operacji zbrojnej. Misja zakończyła się sukcesem. Lévy przez prasę jest uznawany za jednego z głównych inicjatorów interwencji. Od akcji zbrojnej zdystansował się Berlin. Prasa niemiecka często przypomina, że Sarkozy traktował Kadafiego jak dobrego partnera handlowego i zamierzał mu sprzedać elektrownię jądrową. Dopiero ostatnio doszedł do wniosku, że dzięki „sprawiedliwej wojnie” Laughing w Libii bardziej mu wzrośnie poparcie w kraju i poprawią się kiepskie wyniki sondaży.


Oponenci zarzucają BHL jednostronność i nadmierne upraszczanie obrazu konfliktów, w które się angażuje. W przypadku Libii np. filozof – jak twierdzi – „nie miał czasu” zająć się sprawą zadawnionych konfliktów etnicznych i historycznej rywalizacji między wschodem i zachodem kraju. Nie podaje też żadnych dowodów na swoją tezę, że powstańcy pragną demokratycznej, świeckiej Libii (kim są powstańcy – czytaj na stronie 10). Niektórzy krytycy zarzucają mu nawet hipokryzję, gdy tłumaczy wszystkie interwencje wojskowe (Bośnia, Afganistan, Libia) jedynie motywami humanitarnymi, nie dostrzegając aspektów strategicznych i ekonomicznych – jak np. libijskie złoża ropy naftowej.

Jak się panu podoba pańska wojna w Libii?

Bernard-Henri Lévy: W tym przypadku unikam słowa „wojna”. Wojnę prowadzi Muammar Kadafi.

Jak zatem nazwać to, co bombowce sił sojuszniczych robią w Libii?

Uniemożliwiają Kadafiemu prowadzenie wojny przeciw obywatelom libijskim i wspólnocie międzynarodowej.

Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu "Forum".
http://www.tygodnikforum.pl/forum/index......;page=text

polecam cały artykuł.
Rozumiecie to : zadzwonił filozof do prezydenta i namówił go na interwancję. Ja to rozumie tak : zadzwonił żyd do żyda , że jest interes do zrobienia .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Franek Dolas




Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 155
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:32, 04 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A we Francji coraz więcej i więcej muzułmanów i takie wojenki z krajami arabskimi wcale nie muszą dobrze wpłynąć na wyniki wyborów we Francji. ;] Nie wiem tylko jak tam z ruchem wyborczym wśród społeczności islamskiej we Francji, ale jeśli duży to zweryfikują Sarkozy'ego w kolejnych wyborach bardzo brutalnie...
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8568
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:39, 04 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Franek Dolas napisał:
A we Francji coraz więcej i więcej muzułmanów i takie wojenki z krajami arabskimi wcale nie muszą dobrze wpłynąć na wyniki wyborów we Francji.


Dobrze to ująłeś . Nie muszą . I nie wpłynął . Przed wyborami , Sarkozy rzuci troche kasy na socjal dla czarnych, jakiś program socjalny przepchnie itp. i będzie git. To jest demokracja .
W tym systemie możliwe sa cuda , tylko jeśli żydzi je wymodlą Wink
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aro_klb




Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 1484
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:19, 04 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo interesujacy fragment. Nie wiem na ile prawdziwy jednak patrząc na dzisiejsze wydarzenia rewolucyjne...

_________________
Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:44, 07 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Syria: czołgi wjechały do zbuntowanego miasta
Cytat:
Syryjska armia wspierana przez czołgi wkroczyła w nocy z piątku na sobotę do nadmorskiego miasta Banias, gdzie trwają protesty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada - poinformował media działacz na rzecz praw człowieka.

Odcięto elektryczność i dojazd do miasta - podała agencja Reutera. Według AFP, okręty wojenne patrolują wybrzeże.

Czołgi wjechały do miasta, które w większości zamieszkane jest przez sunnitów, z trzech stron, głównie kierując się ku południowej jego części - bastionu antyrządowych manifestantów.

Demonstranci utworzyli żywe tarcze, chcąc zapobiec wjazdowi czołgów do sunnickich dzielnic miasta. Agencje na razie nie podają, czy są jakieś ofiary śmiertelne.

Czołgi otoczyły również sąsiednie miasto Bajda.

Armia od ponad tygodnia oblegała Banias; w środę rozmieściła dziesiątki czołgów na obrzeżach miasta, w którym szczególnie silne są wpływy opozycji. To jednak nie osłabiło determinacji demonstrantów.

Syryjczycy publikują zdjęcia z protestów »Władze Syrii oskarżane o tortury »Francuzi protestują pod ambasadą Syrii »W Darze wojsko strzela do cywilów »Syria: prezydent postraszy czołgami? »Syryjczycy protestują w Kairze »Syria: zabici i ranni w zamieszkach »Syria: władza strzela do mieszkańców »USA rozważają sankcje wobec Syrii »

Organizacje praw człowieka informują, że od czasu rozpoczęcia w Syrii antyrządowych protestów 15 marca około 8 tys. osób aresztowano lub uznano za zaginione. Śmierć w Syrii - do tej pory jednej z najsurowszych dyktatur w świecie arabskim - miało ponieść blisko 600 osób.

Autorytarny prezydent Syrii, który 11 lat temu przejął władzę po swym ojcu, odrzuca apele o swobody polityczne i wysyła do więzienia krytyków swego reżimu. Jego ugrupowanie jest u władzy od 1963 roku.



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jansze




Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 116
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:19, 07 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lepiej niech oni na ten Izrael nie najeżdżają bo będziemy mieli znowu w POlsce 4 mln Żydów
A Bernard-Henri Levy też jest niezły - ma ciekawą teorię filozoficzną (stał się liberalnym Marksem) Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:11, 08 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Egipt: 8 śmiertelnych ofiar starć w Kairze

Cytat:
Co najmniej 8 osób poniosło w sobotę śmierć a ponad 100 zostało rannych w rezultacie starć między chrześcijanami i muzułmanami w Kairze - poinformowały lokalne władze. Armia zapowiedziała ściganie inspiratorów.

Oficer armii egipskiej wysokiej rangi oświadczył w nocy z soboty na niedzielę w prywatnej telewizji ON-TV, że armia "nie pozwoli aby jakikolwiek nurt narzucił w Egipcie swoją hegemonię". Dodał, że wszystkie osoby biorące udział w podobnych zamieszkach będą mogły być aresztowane na podstawie nowych przepisów o zwalczaniu bandytyzmu.

Do starć doszło w dzielnicy Imbaba, położonej w południowo zachodnim rejonie stolicy Egiptu, po tym jak muzułmanie zaatakowali kościół Saint-Mina należący do chrześcijan obrządku koptyjskiego.

Napastnicy twierdzili, że chcieli oswobodzić kobietę-chrześcijankę, która - według nich - chciała przejść na islam i była siłą przetrzymywana w kościele. W ostatnich dniach muzułmanie wielokrotnie oskarżali mniejszość chrześcijańską, że stosując przemoc, usiłuje zapobiec przechodzeniu jej członków na islam.

Według przedstawiciela parafii, ojca Herminy, ofiary śmiertelne sobotnich starć to koptowie, do których strzelali salafiści (jedno ze skrajnych ugrupowań fundamentalistów islamskich). Dziennikarz agencji AFP widział muzułmanów obrzucających chrześcijan koktajlami Mołotowa. Wojsko usiłowało rozdzielić walczące strony strzelając w powietrze.

Piątkowy wiec salafistów w Kairze przerodził się w manifestację poparcia dla Osamy bin Ladena, zabitego przez amerykańskich komandosów przywódcy Al-Kaidy. Koptowie stanowią - według różnych szacunków - od 6 do 10 proc. ludności Egiptu i są najliczniejszą mniejszością chrześcijańską na Bliskim Wschodzie.

http://www.polskatimes.pl/aktualnosci/40.....l?cookie=1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:40, 11 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Egipt na skraju wojny religijnej
Cytat:

Egipskie władze po ostatnich podpaleniach i mordach chrześcijan w Kairze wpadły w panikę i wysłały potężne siły wojskowe na ulice stolicy. W niedzielę rano na ulicach wokół kościoła św. Menasa stały czołgi, a policjanci sprawdzali dokumenty przechodniów. Policja aresztowała blisko 200 osób, zarówno chrześcijan, jak i muzułmańskich salafitów, by zażegnać tlące się zarzewie "wojny religijnej", choć nie bardzo wiadomo, czy taka akcja nie przyniesie wręcz odwrotnego efektu. Premier Essam Szaraf zrezygnował z zaplanowanej podróży do państw Zatoki Perskiej i zwołał nadzwyczajne posiedzenie rządu, by postanowić, co robić w obecnej sytuacji.
O tym, że sytuacja w Egipcie jest nadzwyczaj poważna świadczą także słowa reprezentantów tamtejszych kościołów. Rzecznik prasowy egipskiego kościoła katolickiego, ksiądz Rafic Greich powiedział agencji AsiaNews, że "Egipt jest na skraju wielkiej wojny domowej za sprawą niewielkiej grupy ekstremistów zabijających ideały Jaśminowej Rewolucji". Kapłan wzywa wspólnotę międzynarodową do wsparcia władz wojskowych w zapewnieniu bezpieczeństwa wszystkim obywatelom, tak chrześcijanom, jak i muzułmanom i ochronienia ich przed nastaniem fundamentalistycznego reżymu islamskiego.

Do tej pory katolickie wyznania nie były bezpośrednio atakowane, ale tylko dlatego, że cała wściekłość salafitów koncentruje sie na kościele koptyjskim. Jednak nie brak pojednynczych przypadków, takich jak ten gdy w trakcie minionych zamieszek, zabity strzałem w głowę został 16-letni bratanek lokalnego biskupa. Stało się to w odwecie za pomoc udzieloną koptyjskim duchownym, którzy po spaleniu kościoła św.Mina w Imbada znaleźli schronienie w katolickiej parafii.

Skalą antychrześcijańskich rozruchów wydają się tez być przestraszeni liderzy Bractwa Muzułmańskiego, obawiający się, że ci których dotad traktowali jako "ptrzydatne narzędzia" - salafici, moga się usamodzielnić i zagrozić pozycji politycznej Braci. Rzecznik Bractwa Muzułmańskiego Essam el Erian oświadczył, że rozruchy zostały wywołane przez przeciwników rewolucji, zwolenników dawnego reżimu. Również Wielki mufti Ali Gomaa wezwał do pokoju. – Wszyscy Egipcjanie muszą działać razem i zapobiec podziałom – podkreślał.

Najwyższa Rada Wojskowa nie daje żadnych sygnałów, co będzie dalej, rząd jest słaby i traktuje islamskich fundamentalistów jako partnerów, zapominając o Koptach. W komisji przygotowującej nową konstytucję są przedstawiciele Bractwa Muzułmańskiego, ale nie ma ani jednego Kopta. "- Jeśli starcia muzułmańskich ortodoksów i chrześcijan się nasilą, wybuchnie wojna domowa" - ostrzega Emad Gad z egipskiego think tanku Ahram Strategic Center.

I trafny koment:
Kod:
"Bo to był główny cel tych wszystkich rozruchów w krajach arabskich - zniszczyć dotychczasowy "ład" wewnętrzny w tych krajach. Teraz nadchodzi ciąg dalszy, czyli postępujący konflikt ze światem zachodnim."


Znów dwa kairskie kościoły w ogniu
Cytat:

Starcia wybuchły w południowo-zachodniej dzielnicy Kairu, Imbabie, pod kościołem Saint-Mina. Później w ogniu stanął także niezbyt odległy kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny. Według przedstawiciela parafii, ojca Herminy, ofiary śmiertelne sobotnich starć to koptowie, do których strzelali salafici. Dziennikarz agencji AFP widział muzułmanów obrzucających chrześcijan koktajlami Mołotowa. Wojsko usiłowało rozdzielić walczące strony strzelając w powietrze. Walki i akty podpaleń trwały blisko 14 godzin a oprócz podpalonych kościołów, gniew fanatyków islamskich obrócił się także przeciw domom i sklepom należącym do chrześcijan.

Wypowiadając się na temat sobotnich starć, bisku Gizy, Teodozjusz Anba powiedział, że ataki są starannie planowane "Nie mamy prawa do bezpieczeństwa, żyjemy tu w dżungli, w stanie ciągłego chaosu. Jedna plotka podpala całą okolicę. Codziennie mamy tu katastrofę" - dodał biskup Anba. Dzień wcześniej w piątek, ten sam radykalny odłam islamu demonstrował w Kairze swe poparcie dla Osamy bin Ladena.

http://www.konservat.pl/?sp=art&art=1305&path=arty2011#nc
http://www.konservat.pl/?sp=art&art=1304&path=arty2011#nc
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8568
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:44, 15 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Koptowie protestują przeciw atakowi na ich kościoły

Na placu Tahrir w Kairze chrześcijanie zebrali się, by zaprotestować przeciw sobotnim atakom muzułmańskich fundamentalistów na dwa kościoły, do których doszło w sobotę. W wyniku starć zginęło 12 osób a setki zostały rannych.


Protestujący uważają iż wojsko nie dostatecznie chroniło zaatakowanych chrześcijan. Do starć doszło gdyż muzułmanie twierdzili, że chrześcijanie przetrzymują wbrew jej woli kobietę która poślubiła muzułmanina i konwertowała na islam. Rzekoma konwertytka zaprzeczyła temu w wywiadzie telewizyjnym.



190 napastników zatrzymanych podczas ataku zostanie osądzonych przez Najwyższy Sąd Wojskowy.
Poprzednio do poważnych ataków na chrześcijan w Egipcie, w których zginęło 13 osób, doszło w marcu.
http://www.ekumenizm.pl/content/article/20110509145822558.htm

Wojna religijna, tak zdecydowanie ,to jest to czego potrzebują arabowie , żyjący - w głównej mierze - z turystyki .



Cytat:
Nie wspierajcie arabskich rewolucji


Z apelem o to, by przywódcy Zachodu nie wspierali rewolucji wstrząsających w ostatnich miesiącach Bliskim Wschodem wystąpił patriarcha Gregorios III - zwierzchnik Greckiego Melchickiego Kościoła Katolickiego.


Kraje arabskie - zdaniem patriarchy, który pochodzi z Syrii - nie są gotowe na rewolucje ani na demokrację zbliżoną do modelu europejskiego. Patriarcha obawia się, iż społeczne, religijne i demograficzne czynniki mogą być przyczyną niestabilności i przemocy jeśli obecne reżimy runą. Dlatego patriarcha jest za ewolucją a nie rewolucją i uważa, że przywódcy Zachodu powinni naciskać na reformy. Proście zwierzchników państw arabskich o to, by działali na rzecz rozwoju i żądajcie jasnego, śmiałego planu ale nie popierajcie rewolucji - apeluje patriarcha Gregorios III.



W Syrii siły rządowe zabiły już tysiące protestujących. Patriarcha jednak nie chce przewrotu rządowego. Wielu syryjskich chrześcijan jest tego samego zdania i nie wspiera demonstracji antyrządowych obawiając się, że upadek reżimu prezydenta Bashara al-Assada doprowadzi do wzrostu skrajnych ugrupowań muzułmańskich i sytuacji podobnej do tej w Iraku.



Zdaniem patriarchy chrześcijanie staną się pierwszymi ofiarami rewolucji - szczególnie w Syrii. Patriarcha wzywa też Zachód by traktował priorytetowo izraelsko-palestyński proces pokojowy.
http://www.ekumenizm.pl/content/article/20110506145745931.htm

Kogo obchodzi , zdanie jakiegoś - myślącego - klechy . Demokracja Sieg Heil Wink
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:05, 26 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jemen na skraju wojny domowej, krwawa rozprawa z buntownikami

Co najmniej 24 osoby zostały zabite w Sanie w nocy ze środy na czwartek w walkach między siłami wiernymi prezydentowi Jemenu Alemu Abd Allahowi Salahowi a członkami plemion zwalczających szefa państwa.

Poinformowała o tym agencja AFP powołując się na źródła oficjalne i plemienne.

Osiemnaście osób zginęło w starciach w środę wieczorem i w nocy między siłami wiernej prezydentowi Gwardii Republikańskiej a członkami plemienia Arhab na północ od lotniska w Sanie - podały źródła plemienne. Zabici to 12 gwardzistów oraz sześciu cywilów i członków plemienia.

W innej części miasta, w dzielnicy al-Hasaba, zginęło sześć osób: czworo cywilów i dwóch przedstawicieli sił bezpieczeństwa. W tych starciach brali udział członkowie wpływowego plemienia Haszed szejka Sadeka al-Ahmara - podała oficjalna jemeńska agencja SABA.

Co najmniej 28 osób zginęło w eksplozji w magazynie broni w stolicy Jemenu Sanie - poinformowało jemeńskie ministerstwo obrony.

Od poniedziałku w starciach w Sanie zginęło już co najmniej 68 osób - wynika z obliczeń AFP opartych na danych podawanych przez obie strony konfliktu.


http://wiadomosci.onet.pl/swiat/jemen-na.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:00, 29 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jemen: Al-Kaida i islamiści zajęli miasto na południu
Cytat:

Al-Kaida i islamscy bojownicy przejęli kontrolę nad leżącym na południu Jemenu miastem Zindżibar. Do jego zajęcia doszło po walkach, w których zginęło 18 osób. Według jednego z mieszkańców, w piątek do Zindżibaru wkroczyło "około 300 islamskich bojowników i ludzi z Al-Kaidy".

Jak podaje agencja AFP, w walkach między jemeńskim wojskiem a domniemanymi członkami Al-Kaidy zginęło w ostatnich dniach 18 osób.

Po czterech miesiącach antyprezydenckich protestów w Jemenie prowincja Abjan, która jest bastionem organizacji Al-Kaida na Półwyspie Arabskim (AQAP), wymknęła się spod kontroli państwa.

Władze Jemenu zaangażowały się ostatnio w walkę z AQAP, która powstała z połączenia jemeńskiego i saudyjskiego odłamu siatki Osamy bin Ladena. W Jemenie znajduje się baza operacyjna AQAP oraz obozy szkoleniowe tej siatki terrorystycznej.

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-jem.....nId,342648
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:49, 30 Maj '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chaos w świecie arabskim: dziesiątki zabitych, oblężone miasta

Niespokojnie w świecie arabskim. W Jemenie siły bezpieczeństwa ostrzelały uczestników antyprezydenckiej demonstracji, domagających się uwolnienia ich towarzysza - zginęło co najmniej 6 osób, a 120 zostało rannych w niedzielę w mieście. W Syrii czołgi otoczyły dwa miasta na zachodzie - zginęło 12 osób. Z kolei w Maroku policja rozpędziła prodemokratyczne demonstracje.


reszta: http://wiadomosci.onet.pl/raporty/rewolu.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:19, 04 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rzeź w Syrii! Zastrzelono 63 demonstrantów
Cytat:

Są setki rannych.

Syryjskie władze bez pardonu rozprawiają się z demonstrantami, którzy domagają się ustąpienia prezydenta Baszara el-Asada. Tylko w jednym mieście - Hama na zachodzie Syrii, służby bezpieczeństwa zastrzeliły 63 osoby - informuje tvn24.pl.

Po piątkowych modlitwach kilkudziesięciotysięczny tłum rozpoczął kolejną manifestację domagając się ustąpienia prezydenta. Wówczas - jak twierdzą świadkowie - zaczęto z dachów budynków strzelać do demonstrantów.

Wszystko było we krwi, setki ludzi są ranne - mówi agencji Reutersa jeden z uczestników demonstracji.

Wojsko i służby bezpieczeństwa strzelały także do demonstrantów w Damaszku, Rastanie i innych miastach. Tam również - jak twierdzi syryjska organizacja praw człowieka - jest wielu zabitych i rannych.

http://www.sfora.pl/Rzez-w-Syrii-Zastrzelono-63-demonstrantow-a32805
http://www.tvn24.pl/0,1705558,0,1,rzez-n.....omosc.html
Report 'Rampant torture' in Syria
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wiraz




Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 477
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:24, 05 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czy tam też tandem gb/fr będzie 'wspierać' bunt nieco szczodrzej?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:29, 05 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Obawy Brytyjczyków: ten kraj może stać się zagrożeniem
15 minut temu
KLe / PAP

Sana, fot. AFP
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii William Hague przyznał dzisiaj, że obawia się rozpadu Jemenu i politycznego chaosu w tym państwie, co byłoby groźne dla międzynarodowego bezpieczeństwa. Brytyjczyków przebywających w Jemenie wezwał do powrotu.

Po wyjeździe prezydenta Alego Abd Allaha Salaha na leczenie do Arabii Saudyjskiej sytuacja polityczna w Jemenie jest nieprzejrzysta. Ranny w piątkowym ataku na meczet na terenie prezydenckiego pałacu w Sanie Salah nie zrzekł się władzy.

Nie wiadomo, czy po kuracji zamierza wrócić i stawić czoło zbuntowanym przywódcom plemiennym, co groziłoby dalszym zaognieniem konfliktu, a nawet wojną domową. Pod jego nieobecność władzę sprawuje wiceprezydent Abd Rabu Mansur Hadi.

Wcześniej rządzący krajem od 33 lat Salah zgodził się przyjąć porozumienie wynegocjowane przez Radę Współpracy Zatoki Perskiej (GCC) zakładające, że ustąpi ze stanowiska, ale następnie odmówił podpisania go. W zamian za przekazanie władzy swemu zastępcy uzyskałby immunitet.

Na pytanie BBC, czy rozwój sytuacji w Jemenie niepokoi go, minister Hague odparł, że jest "bardzo zaniepokojony" i zaapelował do prezydenta Salaha, by wypełnił porozumienie wynegocjowane przez GCC.

- Kolejne brytyjskie rządy działały na rzecz ustabilizowania Jemenu i mimo niepowodzeń nadal będą działać w tym samym kierunku. Jemen może stać się większym zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa - zauważył szef MSZ.


Jaka przyszłość czeka Jemen? »
Hague wezwał kilkuset obywateli brytyjskich przebywających w Jemenie, by wrócili stamtąd póki mogą. Ostrzegł, że nie powinni liczyć, że rząd brytyjski zorganizuje dla nich akcję ewakuacyjną, ponieważ może ona okazać się niewykonalna.

W Jemenie działa siatka Al-Kaidy, w której ważną rolę odgrywa radykalny imam Anwar al-Awlaki, który znajduje się na amerykańskiej liście najbardziej poszukiwanych terrorystów. Ten 40-letni imam jest uważany za groźnego radykała, ponieważ swoją propagandę adresuje do muzułmanów w świecie zachodnim. Awlaki był "duchowym doradcą" dwóch zamachowców z 11 września 2001 roku.

"Jeśli prezydent odszedł na dobre, to w Jemenie rozpocznie się nowa walka o władzę pomiędzy wiceprezydentem, najstarszym synem Salaha, przywódcami plemiennymi oraz społecznym ruchem protestu" - uważa korespondent BBC na Bliskim Wschodzie.

Najstarszy syn Salaha, Ahmed, dowodzi elitarną Gwardią Republikańską. Dużą rolę w dowództwie armii odgrywają też trzej bratankowie prezydenta.

Stojący na czele federacji plemiennej i główny przeciwnik polityczny Salaha Sadek al-Ahmar zaprzeczył, jakoby jego siły odpowiadały za piątkowy atak na pałac prezydenta. Klan Ahmarów, który finansuje opozycję i wspiera antyprezydenckie protesty, domaga się ustąpienia Salaha od stycznia.


http://wiadomosci.onet.pl/swiat/obawy-br.....omosc.html

Cytat:
Ranny prezydent Jemenu zapowiada powrót
21 minut temu
MK / PAP
Ranny w piątkowym ataku rebeliantów prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah, który wyjechał na leczenie do Arabii Saudyjskiej, wróci z powrotem do kraju w ciągu kilku dni - poinformował w niedzielę Reutera przedstawiciel rządzącego Powszechnego Kongresu Ludowego.

Tarik al-Szami nie sprecyzował, kiedy dokładnie prezydent wróci do Jemenu.

Prezydent Salah poddawany jest leczeniu w szpitalu w Rijadzie, dokąd przybył w nocy z soboty na niedzielę.

Według stacji BBC, powołującej się na jemeńskie źródła rządowe, w klatce piersiowej prezydenta, w okolicy serca, utkwił 7-centymetrowy odłamek granatu.

Z kolei, jak twierdzi bliski współpracownik prezydenta, którego cytuje agencja AFP, Salah ma jedynie "zadraśnięcia i poparzenia na twarzy i piersi".

W piątkowym ostrzale artyleryjskim meczetu znajdującego się na terenie pałacu prezydenckiego w Sanie śmierć poniosło 11 osób, a 124 zostały ranne. Jemeńska armia twierdzi, że ataku dokonała Al-Kaida oraz inne "przestępcze elementy".

Wcześniej władze Jemenu o atak oskarżyły wrogie wobec Salaha klany plemienne. Zaprzeczył temu jednak przywódca jemeńskiej federacji plemiennej Sadek al-Ahmar.

Po wyjeździe Salaha na leczenie do Arabii Saudyjskiej obowiązki prezydenta Jemenu, a także zwierzchnika sił zbrojnych, przejął wiceprezydent Abd Rabu Mansur Hadi. Jak poinformowała w niedzielę telewizja Al-Arabija, Hadi ma spotkać się z dowódcami wojskowymi i synami rannego Salaha, nie ujawniono jednak, w jakiej dokładnie sprawie.


Jemen: święto na ulicach stolicy »
Według jemeńskich źródeł rządowych, główni jemeńscy dowódcy, w tym synowie i bratankowie prezydenta, wciąż są w Jemenie i nie wyjechali do Arabii Saudyjskiej. Najstarszy syn Salaha, Ahmed, stoi na czele elitarnych jednostek - Gwardii Republikańskiej, a trzech jego bratanków kieruje służbami bezpieczeństwa i wywiadu.

Tymczasem w niedzielę kilkudziesięciu uzbrojonych napastników zaatakowało pałac prezydencki w mieście Taizz na południowym zachodzie Jemenu. Według armii, w ataku na ten kompleks pałacowy zginęło czterech jemeńskich żołnierzy oraz jeden z napastników.


http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ranny-pr.....omosc.html
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:36, 13 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Syryjska lesbijka, która na swym blogu zamieszczała sugestywne opisy życia w Damaszku w warunkach rewolty przeciw prezydentowi Baszarowi el-Asadowi i tłumienia demonstracji przez siły reżimowe, okazała się... 40-letnim Amerykaninem mieszkającym w Szkocji.

http://konflikty.wp.pl/title,Oszukal-mil.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8568
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:12, 14 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A teraz coś z innej beczki :
Kilka dni temu w Pakistanie wybuchły dwie bomby na bazarze . Akcja jak z filmu Królestwo . Pierwsza bomba przyciągnęła służby medyczne , straż , policje itp. a druga dokończyła rzezi na bazarze .
W radiu wysilili się i zacytowali Pakistańczyków którzy uważają , że za zamachem stoją zagraniczne służby wywiadowcze. Natomiast na tvn zasugerowali - widzom - że już dawno talibowie obiecywali zamachy za śmierć agenta Osamy.
I nic na temat zdania Pakistańczyków .
Ja bym sie na miejscu tvnu obawiał , czy czasem taki zamach nie jest szykowany przez talibów na ich stacje Wink
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Piioottrr




Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 990

PostWysłany: 00:51, 15 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
RADIO WATYKAŃSKIE
dodane 2011-06-14

W Egipcie brak doświadczenia wolności i demokracji. Istnieje natomiast silny nurt skrajnego islamizmu, wspierany i finansowany przez kraje takie, jak Arabia Saudyjska – ostrzega egipski jezuita i islamolog o. Samir Khalil Samir SJ.


Net For God TV Ojciec Samir Khalil Samir - należy do kościoła koptyjskiego i jest jezuitą, doktorem teologii orientalnej i islamologii. Po ponad 40-letnim doświadczeniu zdobytym w środowiskach muzułmańskich, w Egipcie i w Libanie, jest on obecnie wykładowcą na studiach islamo-chrześcijańskich w Papieskim Instytucie Studiów Orientalnych w Rzymie.


Potwierdza on, że wiosna arabska jest prawdziwą rewolucją, stoi za nią realne pragnienie wolności, jednakże Arabowie nie potrafią przełożyć tego ideału na program polityczny. A to daje przewagę tym, którzy są dobrze zorganizowani, czyli fundamentalistom. Ich hasła są tym bardziej chwytliwe, że Egipt odczuwa skutki trwającej od dziesięcioleci zapaści oświatowej.

O. Samir ostrzega, że nurty radykalne są sterowane z zagranicy. Egipcjanie na przykład zgadzają się na pokój z Izraelem. Wiedzą, że jest on dla nich korzystny. W innych krajach arabskich jest natomiast wielka żądza wojny i pragnienie zemsty na nieprzyjacielu – pisze egipski jezuita. W jego przekonaniu dziś w Egipcie nie ma szans na szybkie zmiany na lepsze. Prawdziwe reformy wymagają długofalowych inwestycji w oświatę i gospodarkę. A od tego uchylają się zarówno Zachód, jak i bogate kraje Zatoki Perskiej. http://info.wiara.pl/doc/882880.Od-arabskiej-wiosny-po-islamizacje

...rozumiecie...


Ciekawy dokument...
The Revolution Business - World



Polecam tematy @Rivera
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Piioottrr




Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 990

PostWysłany: 21:46, 16 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Yemen: The Mother of all Revolutions


Cytat:
With Tunisia, Egypt, Libya, Syria and Bahrain all in mind: But I have never seen anything like The Yemeni Revolution. Have you?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:41, 17 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


Cytat:
Wokół Syrii narasta "szum dyplomatyczny". Coraz więcej przypadków wywierania presji na reżym Assada, także ze strony dotychczasowych sojuszników (Turcja), ale także coraz mocniejsze stają się głosy obrońców syryjskiego przydenta i jego rządu. Do oświadczeń Teheranu zdążylismy już przywyknąć, ale ich nasilenie w ostatnim czasie także wzrosło. Dość bezprecedensowo zabrzmiało natomiast wspólne oświadczenie Rosji i Chin, sprzeciwiające się ingerencji z zewnątrz w sytuację w krajach arabskich.

Wspólne oświadczenie wydane zostało dziś na Kremlu, gdzie prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew spotykał się ze swym chińskim odpowiednikiem, Hu Jintao. "Strony uważają, że dążenie do uregulowania sytuacji na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej powinny opierać się na środkach pranych i dyplomacji" - czytamy we wspólnej deklaracji. Miedwiediew przy tej okazji dodał, że Rosja sprzeciwia się jakimkolwiek sankcjom i rezolucjom RB ONZ wymierzonym w Syrię.

Zaniepokojenie Rosji wzrosło po ostatnich ruchach amerykańskich okrętów. Naprzeciw wybrzeży Syrii rozmieszczony został USS Bataan (LHD-5) nazywany mini-lotniskowcem. Jest to w zasadzie okręt desantowy na pokładzie którego znajduje się jednak całkiem spora ilość samolotów i helikopterów. Jest to przede wszystkim 8 sztuk V-22 Osprey oraz sześć sztuk AV-8B Harrier II pionowego startu. Oprócz tego co najmniej 20 helikopterów różnych typów i 2 tysiące marines.

Jeszcze większe zaniepokojenie Kremla, wywołał udział w ćwiczeniach na morzu Czarnym, amerykańskiego krążownika rakietowego, USS Monterey, wyposażonego m.in. w elektroniczny system wykrywania celów i kierowania ogniem AEGIS. Według Debki, której informacje nie zawsze jednak pokrywają się z faktami, jednym ze skutków obecności w pobliżu Bliskiego Wschodu elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej stała się dyslokacja należących do Hezbollahu rakiet średniego i dalekiego zasięgu z północnego Libanu do centrum kraju.


Cytat:
...O ile marcowo-kwietniowe zamieszki w Daarze można było uznać za oddolny bunt, za obecną eskalację starć z użyciem broni palnej mogą odpowiadać salafici i Bractwo Muzułmańskie. Co ciekawe, włączenie się Bractwa Muzułmańskiego w demonstracje (co nastąpiło na przełomie maja i czerwca) zbiegło sie w czasie ze zmianą waszyngtońskiej polityki. O ile wcześniej ignorowała ona tą rewolucję, w ostatnich tygodniach wyraźnie opowiada się za ustąpieniem Assada.

O konsekwencjach powtarzania w Syrii scenariusza libijskiego, mówi w dalszej części wywiadu dla Radia Watykańskiego melchicki patriarcha. Według niego wywieranie nacisków z zewnątrz celem zmuszenia prezydenta Assada do ustąpienia mogłoby spowodować muzułmańskie ataki na chrześcijan, którzy dotychczas cieszyli się w Syrii znaczną wolnością. Znaleźliby się oni w sytuacji podobnej jak w Iraku – stwierdził patriarcha Gregorios.

http://www.konservat.pl/?sp=art&art=1357&path=arty2011#nc
http://www.konservat.pl/?sp=art&art=1358&path=arty2011#nc
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:47, 20 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Były prezydent Tunezji Zin el-Abidin Ben Ali oraz jego żona zostali skazani zaocznie przez tunezyjski sąd na 35 lat więzienia w procesie dotyczącym sprzeniewierzenia publicznych pieniędzy - poinformował sędzia.

Proces obalonego w styczniu po fali masowych demonstracji Ben Alego, urodzonego w 1936 roku, rozpoczął się tego samego dnia.


http://wiadomosci.onet.pl/swiat/byly-dyk.....omosc.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:25, 27 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Z ulic Tunisu i Kairu poznikały już na dobre grupy europejsko wyglądającej młodzieży, które jeszcze nie tak dawno wypełniały szczelnie place, obalając prezydentów. Ich miejsce zajęły mniejsze, ale bardziej hałaśliwe i agresywne grupki brodatych mężczyzn, krzyczących "Allah Akbar" - to salafici dla których przemoc jest podstawową metodą osiągania celu, którym jest w pierwszej kolejności szariat a w nieco tylko dalszej ogólnoislamski kalifat oczyszczony ze wszystkich liberalnych naleciałości.

W Egipcie stu uzbrojonych islamistów wtargnęło do świątyni w czasie Mszy św. i porwali oni miejscowego kapłana George’a Thabeta. Wiernym z wioski Bani Ahmed oświadczyli, że przybyli zabić ich duszpasterza za to, że podjął się remontu świątyni. Siły bezpieczeństwa zareagowały dopiero po 5 godzinach. W ich eskorcie ks. Thabet opuścił wioskę.
Zdaniem rzecznika prasowego Kościoła katolickiego w Egipcie ks. Rafica Greiche’a, postawa zamachowców jest typowa dla ugrupowania salafitów. "Chcą oni pozbyć się wszystkich chrześcijan i zatrzeć po nich wszelkie ślady" – zauważył kapłan.

Z kolei w Tunezji grupa salafitów zaatakowała kino w centrum stolicy, w którym ośmielono się wyświetlać film o wydźwięku ateistycznym "Żadnego Boga ani pana", tunezyjskiej reżyserki Nadii El Fani. Do kina CinémAfricArt wdarło się po południu kilkunastu bojówkarzy, którzy zdemolowali salę kinową i przepędzili wśród wyzwisk publiczność. Kierownictwo kina zwraca uwagę, że podobnie jak we wcześniej opisanym przypadku, policja pozwoliła napastnikom dokonać dzieła zniszczenia, a dopiero po tym niemrawo przystapiła do interwencji, podczas której nie zatrzymano żadnego z salafitów. Cała awantura miała miejsce kilkanaście metrów od gmachu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

http://www.konservat.pl/?sp=art&art=1367&path=arty2011#nc
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11   » 
Strona 9 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Kraje arabskie w ogniu rewolucji
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile