Bimi napisał: |
[i]Sejm szykuje 100-proc. podwyżkę mandatów
|
Szacowali, że z mandatów zgarną ileś tam milionów zł, a tu okazało się że ledwo połowę udało im się zebrać. Czyli kary podwyższają, ponieważ kierowcy nauczyli się lepiej jeździć. Co za kurwa paradoks.
Poza tym radio mówi że większość pieniędzy z mandatów pokrywa koszt urządzeń, ich utrzymania i działania. Oto jak interpretuje się znaczenie prawa w Polsce. Nie chodzi o bezpieczeństwo, o dobro obywatela, a o dojenie kasy, chociaż notable zawsze będą sobie pyski wycierać sloganami o trosce o nasze życie. Za blisko jesteśmy Rosji. Mentalność homo sovieticus jeszcze głęboko siedzi w tych betonowych łbach.