Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 339
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:58, 03 Lip '10
Temat postu:
Jerzy Ulicki-Rek napisał:
J.Korwin-Mikke poparł J.Kaczyńskiego
Janusz Korwin-Mikke w specjalnym oświadczeniu zaapelował do swoich wyborców o poparcie w II turze wyborów prezydenckich Jarosława Kaczyńskiego.
“Spora część moich zwolenników oświadczyła, że w niedzielę zbojkotuje wybory – bo nie widzi większej różnicy między Kandydatami. Istotnie: w tych wyborach mamy obecnie dwóch rozsądnych polityków; żaden z nich Polski nie skompromituje, ale też żaden niczego szczególnego dla niej nie zrobi.
Jednak wielu moich zwolenników pyta: „Który Kandydat jest mniejszym złem?” – i chce iść na niego głosować.
tym, co chcą głosować, radzę: zamknąć oczy, zatkać uszy – i głosować na Jarosława Kaczyńskiego!”
I co na to fanatycy Jego Królewskiej Mości Jak wcześniej ktoś pisał że jest to taki sam sprzedawczyk jak jego "rozsądni" koledzy oszuści, to fani JKM zamordowali by go gołymi rękami
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:28, 03 Lip '10
Temat postu:
To prawda. Zresztą Mikke sam przyznaje, że jest sprzedawczykiem i sprzeda się jak się będzie opłacało. Sprzeda swoje głosy, sprzeda polskie wojsko itd. Sam mówi, że w polityce liczą się tylko interesy.
_________________ Zobacz też tutaj
Dołączył: 11 Wrz 2008 Posty: 164
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:47, 03 Lip '10
Temat postu:
Janusz Korwin-Mikke napisał:
A - i dodaję na końcu: ja przecież nikogo nie zachęcałem do głosowania! Ja tylko odpowiedziałem tym, którzy chcieli zagłosować w II turze - i
pytali: kto jest Mniejszym Złem! W obecnej sytuacji zdecydowanie Mniejszym Złem jest Jarosław Kaczyński.
To po pierwsze. Jest różnica między apelowaniem o głosowanie na konkretnego kandydata a odpowiadaniem na prośbę o poradę wyborczą.
Tak sprytnie to zmanipulowano, że dostałem kilka wiadomości od znajomych. "A ten Twój JKM chce na kaczyńskiego!" JKM dawno mówił i to KILKA RAZY, że jego elektorat sam potrafi dokonać wyboru.
AQuatro napisał:
To prawda. Zresztą Mikke sam przyznaje, że jest sprzedawczykiem i sprzeda się jak się będzie opłacało.
Czytanie ze zrozumieniem boli? JKM mówi, że jakby jeden z kandydatów zaproponował ważną reformę w zamian za jego poparcie to by się zgodził. Na przykład Komorowski by zaproponował reformę armii albo Kaczyński reformę sądownictwa. Jakby tak się stało sam bym na nich zagłosował bo lepszy rydz niż nic. Ale tak się nie stało bo obaj byli zbyt zajęci lizaniem lewej dupy. No, albo Kaczyński coś zaproponował po cichu i JKM jak zapowiadał poparł go po cichu w co akurat wątpię.
AQuatro napisał:
Sprzeda swoje głosy, sprzeda polskie wojsko itd. Sam mówi, że w polityce liczą się tylko interesy.
Jedno zdanie, trzy bzdury. Ładnie. O "sprzedawaniu głosów" napisałem wyżej. SPRZEDA POLSKIE WOJSKO? ŻARTUJESZ??? JKM, który KILKAKROTNIE apelował, żeby NIE PRZEKAZYWAĆ POLSKIEJ ARMII pod dowództwo struktur europejskich jest zwolennikiem SPRZEDAŻY WOJSKA? Być może chodzi Ci o prywatyzację a JKM nigdy nie mówił o prywatyzacji armii (co zresztą ostatnio błędnie podała Interia.pl). Armia ma być publiczna tzn. jej dowództwo. Co innego prywatni najemnicy. To czemu nie. Dobrze wyszkoleni Soldiers of Fortune pod polskim dowództwem? Bajka. (No oczywiście nie obejdzie się bez pewnej liczby żołnierzy służby zawodowej)
I dalej - > Sam mówi, że w polityce liczą się tylko interesy. Piękna manipulacja jak z GW wyrwana.
JKM mówi, że w polityce zagranicznej liczą się tylko interesy państw.
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:12, 03 Lip '10
Temat postu:
mashine napisał:
SPRZEDA POLSKIE WOJSKO? ŻARTUJESZ??? JKM, który KILKAKROTNIE apelował, żeby NIE PRZEKAZYWAĆ POLSKIEJ ARMII pod dowództwo struktur europejskich jest zwolennikiem SPRZEDAŻY WOJSKA?
Nie mówię o sprzedaży ale o wynajęciu. Mikke wyraźnie podkreśla, że żołnierz jest po to aby walczyć. Wynajmie polską armię za pieniądze byle komu, o ile będzie się nam opłacało. Nie ważne czy będą mordować murzynów czy arabów. To miałem na myśli mówiąc sprzeda wojsko. Sam to wyraźnie podkreślał we wszystkich swoich wiecach. Czyli płatni mordercy najemnicy. Tak Mikke widzi naszą armię.
Cytat:
I dalej - > Sam mówi, że w polityce liczą się tylko interesy. Piękna manipulacja jak z GW wyrwana. JKM mówi, że w polityce zagranicznej liczą się tylko interesy państw.
Możliwe. Tak zapamiętałem. Że w polityce liczą się tylko interesy. Czy mówił o zagranicznej? Wątpię, bo sam potwierdził, że czeka na propozycje od Kaczora i Komora, czyli jak widać interesy liczą się w każdej polityce.
Cytat:
Utwierdzacie mnie czasem w przekonaniu, że JKM jest za trudny dla ludzi. Albo po prostu nie doceniam potęgi propagandy. Myślałem, że członkowie tego forum podchodzą do niej z dystansem.
Ale spokojnie. To nadal wg mnie najlepszy i najinteligentniejszy kandydat. Nie podoba mi się tylko to, że troszkę zakpił ze swoich wyborców.
Najpierw ich pochwalił, że są mądrzy, że na niego głosowali, bo nie manipuluje nimi telewizja itd. A następnie daje sugestie odnośnie kaczora. Czyli próbuje tych teoretycznie mądrych ludzi zmanipulować. Tak się nie robi. Ja na szczęście problemu z głosowaniem nie mam.
_________________ Zobacz też tutaj
Dołączył: 11 Wrz 2008 Posty: 164
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:57, 03 Lip '10
Temat postu:
AQuatro napisał:
Nie mówię o sprzedaży ale o wynajęciu. Mikke wyraźnie podkreśla, że żołnierz jest po to aby walczyć. Wynajmie polską armię za pieniądze byle komu, o ile będzie się nam opłacało. Nie ważne czy będą mordować murzynów czy arabów. To miałem na myśli mówiąc sprzeda wojsko. Sam to wyraźnie podkreślał we wszystkich swoich wiecach. Czyli płatni mordercy najemnicy. Tak Mikke widzi naszą armię.
Wojsko jest po to, żeby walczyć. Wojsko bez doświadczenia jest słabym wojskiem. Wolałbym, żeby WP i NATO wprowadzało pokój w Darfurze albo Rwandzie a nie robili za policję w Iraku i Afganistanie na wojnach, których nie można wygrać. I to za co? Za pseudoukład z USA, który nic nam nie daje?
Zresztą byle komu się nie pomaga nawet za pokaźną cenę bo trzeba dbać o wizerunek na arenie międzynarodowej.
AQuatro napisał:
sam potwierdził, że czeka na propozycje od Kaczora i Komora, czyli jak widać interesy liczą się w każdej polityce.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:18, 03 Lip '10
Temat postu:
Mniejsze zło mamy wybrac, no i wyszło szydło z worka. Można zgodzic się z JKM w paru kwestiach , ale widac, że mimo wszystko jest to zawodowy polityk. A każdy zawodowy polityk jest jak zawodowa prostytutka. I nie ma tu znaczenia czy robi tylko loda i preferuje seks klasyczny, czy daje też, za ekstra opłata, podymac w dupę.
Wolałbym sytuację kiedy demokratyczna większośc nie idzie na wybory, dając do zrozumienia rządzącym żeby sami się pierdolili. Może coś by im to dało do myślenia? Może?
Bo właśnie na tym chyba powinna polegac demokracja- jeśli nie mam wyboru to to pierdole - proste i logiczne.
A nie wybierac mniejsze zło. Co wy demokratyczni sataniści jesteście
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 24 Paź 2009 Posty: 154
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:59, 03 Lip '10
Temat postu:
AQuatro napisał:
mashine napisał:
SPRZEDA POLSKIE WOJSKO? ŻARTUJESZ??? JKM, który KILKAKROTNIE apelował, żeby NIE PRZEKAZYWAĆ POLSKIEJ ARMII pod dowództwo struktur europejskich jest zwolennikiem SPRZEDAŻY WOJSKA?
Nie mówię o sprzedaży ale o wynajęciu. Mikke wyraźnie podkreśla, że żołnierz jest po to aby walczyć. Wynajmie polską armię za pieniądze byle komu, o ile będzie się nam opłacało. Nie ważne czy będą mordować murzynów czy arabów. To miałem na myśli mówiąc sprzeda wojsko. Sam to wyraźnie podkreślał we wszystkich swoich wiecach. Czyli płatni mordercy najemnicy. Tak Mikke widzi naszą armię.
Agharto a ty myślisz że na czym stoi ludzka natura? Na wojnach. Ponieważ nie da się tego zmienić, gdyż zakodowane jest to w naszej psychice -każde zwierze walczy o terytorium, jeszcze dzisiaj w puszczach amazonskich plemiona napieprzają się pomiędzy sobą. Dlaczego my mielibyśmy nie prowadzić wojen? Jeśli się to nam opłaca, czemu nie? Inne państwa nie miałyby skrupułów i najpewniej skorzystałyby z okazji.
Gdyby wszystkie narody zrezygnowały z prowadzenia wojny to ok. Ale tak to my zostajemy w tyle nie prowadząc wojen dla korzyści. Póki mordują się pomiędzy sobą żołnierze, nie mam nic przeciwko.
_________________ WAR IS PEACE,
FREEDOM IS SLAVERY
IGNORANCE IS STRENGTH
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:09, 03 Lip '10
Temat postu:
Ordel napisał:
Mniejsze zło mamy wybrac, no i wyszło szydło z worka. Można zgodzic się z JKM w paru kwestiach , ale widac, że mimo wszystko jest to zawodowy polityk. A każdy zawodowy polityk jest jak zawodowa prostytutka. I nie ma tu znaczenia czy robi tylko loda i preferuje seks klasyczny, czy daje też, za ekstra opłata, podymac w dupę.
Wolałbym sytuację kiedy demokratyczna większośc nie idzie na wybory, dając do zrozumienia rządzącym żeby sami się pierdolili. Może coś by im to dało do myślenia? Może?
Bo właśnie na tym chyba powinna polegac demokracja- jeśli nie mam wyboru to to pierdole - proste i logiczne.
A nie wybierac mniejsze zło. Co wy demokratyczni sataniści jesteście
Nie ma większego potwora od polityka - chyba Plutach
Podstawą szczęścia jest wolność , a wolności - odwaga
Wszystkie wydarzenia historyczne sa wy łącznym działaniem ludzi
Narody tracąc pamięć , tracą życie
Tukidydes
Pierwszym warunkiem szczęścia jest rozsądek
Sofokles
Wybór pomiędzy Jarosławem , a Bronisławem to wybór dyktowany strachem
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 339
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:25, 03 Lip '10
Temat postu:
Ordel napisał:
Mniejsze zło mamy wybrac, no i wyszło szydło z worka. Można zgodzic się z JKM w paru kwestiach , ale widac, że mimo wszystko jest to zawodowy polityk. A każdy zawodowy polityk jest jak zawodowa prostytutka. I nie ma tu znaczenia czy robi tylko loda i preferuje seks klasyczny, czy daje też, za ekstra opłata, podymac w dupę.
Wolałbym sytuację kiedy demokratyczna większośc nie idzie na wybory, dając do zrozumienia rządzącym żeby sami się pierdolili. Może coś by im to dało do myślenia? Może?
Bo właśnie na tym chyba powinna polegac demokracja- jeśli nie mam wyboru to to pierdole - proste i logiczne.
A nie wybierac mniejsze zło. Co wy demokratyczni sataniści jesteście
Pisałem to już wiele razy w różnych miejscach, że wybór pomiędzy mniejszym i większym złem to nie jest żaden wybór. Niestety ludzie myślący zamiast głową -TV tego jakoś nie rozumieją, pomimo że są w coraz większym stopniu dymani przez wszystkich sprzedawczyków. Dla Polaków wybór pomiędzy dobrem a złem nie istnieje. Wolą żyć nadzieją że mniejsze zło uczyni nagle raj na ziemi
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:23, 05 Lip '10
Temat postu:
Zwroccie uwage zwlaszcza na druga czesc. Im bardziej i wiecej slucham i czytam Korwina to jednak dochodze do wniosku ze raczej nie chcialabym zyc w rzadzanym przez niego kraju. On rowniez nie chcialby nim rzadzic.. on wylacznie uprawia polityke dla sztuki i dla zaintereseowania ktore otrzymuje.. jego idee sa wylacznie ideami, ktore- jak sam z reszta twierdzi (!) powinny zostac jedynie w teorii.. ot cala prawda o Korwinie.. szokujacy zwlaszcza moment nt. pedofilii- przeciez to nigdy nie sprawdziloby sie w zyciu! i z tym wlasnie momentem ze zwolenniczki WCz. P. Janusza Korwin Mikke przechodze do fanki i zaciekawionej jego pomyslami sluchaczki.. ale jedynie w teorii
Dołączył: 11 Wrz 2008 Posty: 164
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:13, 06 Lip '10
Temat postu:
Ten Kominek to kawał manipulatora. Moderowane komentarze i żadne nie przechodzą, które choć trochę są krytyczne.
Krytykuje swojego gościa gdy już go nie ma nie dając szansy na jakieś sprostowanie, jakiś absurd kompletny.
Co do pedofilii to przypominam, że teraz nie możesz uderzyć pedofila bo pójdziesz do więzienia. Możesz jedynie liczyć, że policja go złapie a sąd za 3 lata go wypuści.
Co do fragmentu o ideałach itd. to można było wyczuć nutkę ironii. Poza tym to jest właśnie typowe. Nie podoba się jeden, może pięć twierdzeń ze stu to się odrzuca. A jak się podoba jeden populizm to ludzie mówią "O! Ten dobrze gada, ja go popieram" Ja zgadzam się z powiedzmy 90% poglądami JKM ale to właśnie jemu najbliżej do najbardziej cenionej przeze mnie wartości - WOLNOŚCI. Ponad wszystko.
_________________ TRUTH IS OUT THERE:
www.911truth.org www.whatreallyhappened.com http://www.youtube.com/user/stopcenzurze www.korwin-mikke.pl www.partiawip.pl
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:36, 06 Lip '10
Temat postu:
Może JKM powinien najpierw sprawdzić się jako wójt, burmistrz, prezydent miasta, starosta czy wojewoda - a później kandydować na urząd prezydenta państwa? Albo prowadząc własny biznes? Ale on należy do "elyt", dla których najlepszym biznesem jest założenie choćby kanapowej partyjki i dojenie kasy z budżetu państwa - właśnie tego znienawidzonego przez liberałów państwa, od którego jednak bez odrazy bierze się ciepłą rączką szmal.
P.S. A może by tak zamknąć ten temat na następne 5 lat, kiedy nasz ulubieniec znowu ujawni się ze swoimi prezydenckimi ambicyjkami?
Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 70
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:39, 06 Lip '10
Temat postu:
gerwazjana napisał:
Zwroccie uwage zwlaszcza na druga czesc. Im bardziej i wiecej slucham i czytam Korwina to jednak dochodze do wniosku ze raczej nie chcialabym zyc w rzadzanym przez niego kraju. On rowniez nie chcialby nim rzadzic.. on wylacznie uprawia polityke dla sztuki i dla zaintereseowania ktore otrzymuje.. jego idee sa wylacznie ideami, ktore- jak sam z reszta twierdzi (!) powinny zostac jedynie w teorii.. ot cala prawda o Korwinie.. szokujacy zwlaszcza moment nt. pedofilii- przeciez to nigdy nie sprawdziloby sie w zyciu! i z tym wlasnie momentem ze zwolenniczki WCz. P. Janusza Korwin Mikke przechodze do fanki i zaciekawionej jego pomyslami sluchaczki.. ale jedynie w teorii
Dobrze mowi korwin np o tej pedofili, jasne, ze w obecnej sytuacji sie to nie sprawdzi, tak jak obecny system sie nie sprawdza.
Tak jak z podatkami, wiemy, ze trzeba je obnizyc, ale nie sprawdzi sie to, bo zabraknie pieniedzy... Prawda ? obnizenie podatkow nie sprawdzi sie. Ale konsekwetnie wprowadzimy zmiane, prywatyzujac sektory publiczne i wyrzucajac biorokratow, bedzie mozna obnizyc podatki, jesli dochodzi okres przejsciowy, gdzie nagle wiecej ludzi straci prace, bedzie trzeba poczakc, az nowe firmy powstana, bo bedzie sie oplacac, i po okresie przejsciowym bedzie lepiej.
to tylko teroria prawda ? praktyka moze byc inna, ludzie moga sie zbuntowac - chciec powrotu, ludzie nie beda sie ubezpieczac, beda agresywni, ze nikt im niepomaga, wzrosnie przestepczosc itp. nic nigdy nie wiadomo, wiec tylko teoretycznie niskie podatki byly by lepsze.
A wielu z was chcialo by niskich podatkow, ale to sie nie sprawdzi, tak jak z przykladem pedofili.
_________________ Jestem jestem wciaz pod obserwacja,jestem bledem spolecznosci, a ich system jest racja.
Bo nie wychodze na tego ktory mysli, bo nie przelykam tego co nasz system sobie wysni
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 1065
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:12, 06 Lip '10
Temat postu:
@Easy
Nie głosowałem na Korwina, ale pewne stwierdzenia w Twoim poście trzeba po prostu sprostować.
Easy_Rider napisał:
Może JKM powinien najpierw sprawdzić się jako wójt, burmistrz, prezydent miasta, starosta czy wojewoda - a później kandydować na urząd prezydenta państwa? Albo prowadząc własny biznes?
Korwin kandydował bodajże na prezydenta Warszawy. Mówił przy tym wprost, że ewentualną prezydenturę traktuje jako trampolinę, która pozwoli mu się wybić wyżej. Z tego co pamiętam, chciał m. in. zlikwidować tramwaje. Swój biznes także prowadził - wydawał w końcu "NCz!", niedawno chyba zmienił się właściciel.
Cytat:
Ale on należy do "elyt", dla których najlepszym biznesem jest założenie choćby kanapowej partyjki i dojenie kasy z budżetu państwa - właśnie tego znienawidzonego przez liberałów państwa, od którego jednak bez odrazy bierze się ciepłą rączką szmal.
UPR i WiP mają zbyt małe poparcie, by otrzymywać dotacje z budżetu. Aby je zdobyć, należy przekroczyć 3-procentowy próg wyborczy.
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:44, 06 Lip '10
Temat postu:
Kod:
Albo prowadząc własny biznes?
Hehe tak się składa, że JKM był najmajętniejszym z kandydatów startujących w tych wyborach z kwotą wynoszącą 9 mln. Także jak widać w prowadzeniu biznesu ... z branży medialnej dodajmy, czyli jego wydawnictwo "Najwyższy Czas" się sprawdził jak najlepiej. Poza tym od kiedy głoszenie poglądów, że pieniądze są twoje i wara państwu od nich są czymś złym. Przecież wynik tego złodziejstwa podatkowego, ściągnia z ludzi kasy na emerytury, których i tak nie otrzymają już jest widoczny i oczywisty. Jeszcze ostani lewicowy beton nadal się łudzi, że Państwo jest w stanie cokolwiek dać, burząc jakąkolwiek logikę matematyczną. Może tylko zadłużyć bieżące albo następne pokolenia obiecując przy tym czego nie dadzą wyborcom, ale jakie skutki będa to widać już w Grecji. Czy tu trzeba coś udowadniać gospodarując jako sołtys. A JKM mówi, nie ma nic za darmo. Państwo w tak okupacyjnej podatkowo postaci jak obecnie to robienie tylko transfuzji krwi z jednego ramienia do drugiego, rozlewając przy tym jej połowę na podłogę. Totalne marnotrastwo.
A z tym się zgodzę ... Kominek zachował jak się jak kawał manipulatora. Perfidne nieco, aby zapraszać tak gościa, dodajmy de facto najpopularniejszego blogera w Polsce i zamiast otwarcie w dyskusji z JKM robić zarzuty, to po tym jak dostał werbalny łomot w trakcie, później dokleja swoje post factum. Komentarz też nie przeszedł. No ale co zrobić ta cała różowa blogosfera ostatnio po paru wywiadach z Komorowskim, czy Napieralskim zaczęła dalsze umizgi robić licząc, że włażąc w d ... reżimowi coś uszczkną dla siebie.
_________________ Mossad did 9/11, ALL THE PROOF IN THE WORLD!
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:48, 06 Lip '10
Temat postu:
@Veritatis - odpowiem w skrócie.
JKM faktycznie kandydował w 2006 r. na Prezydenta Warszawy, chociaż wynik uzyskał gorszy niż w pierwszej turze ostatnich wyborów prezydenckich - ale chodziło mi o faktyczne sprawowanie funkcji publicznej na stanowisku kierowniczym.
Wydawanie "NCz" - faktycznie, jest to jakiś biznes, jednak nie taki biznes miałem na myśli. Nie wiem ponadto, jak dochodowy był to biznes przy średnio 30 000 nakładu i nie sądzę, aby te 9 mln, o których wspomina wyżej goldbug pochodziły z wydawania "NCz".
Co do 3% progu poparcia dla UPR - raz go przekroczyli, w 1993 r., ale faktycznie już później nie. Czyżby mieli hojnych sponsorów, podobnie jak Michalkiewicz do prowadzenia swojej strony?
Żeby było jasne - nie jest tak, że ja w ogóle nie lubię JKM, a wynika to z pewnego sentymentu do lat, kiedy czytywałem go jeszcze piszącego w prasie studenckiej (on oczywiście już nie był wówczas studentem). Do dzisiaj lubię go słuchać, chociaż nie ze wszystkim się z nim zgadzam i nie uważam, że jest właściwym kandydatem na funkcję prezydenta państwa, reprezentuje bowiem swego rodzaju folklor polityczny - jednak trzeba przyznać, że bez niego polska scena polityczna byłaby nudna.
w 1995 był bardziej znany w związku ze zmianą systemu, sejmem itd. stąd pewnie lepszy wynik ale już wtedy mocno odcinano prawdziwą prawicę i liczył się tylko Wałęsa jako reprezentant rewolucji.
A teraz najlepszy wynik od 15 lat więc nieźle. JKM powoli dociera do młodego e-pokolenia co IMO dobrze wróży.
Dla mnie megasukcesem będzie kilku posłów z WiP lub UPR w sejmie. Ich program zasługuje na przedstawicielstwo w izbach.
_________________ TRUTH IS OUT THERE:
www.911truth.org www.whatreallyhappened.com http://www.youtube.com/user/stopcenzurze www.korwin-mikke.pl www.partiawip.pl
Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 730
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:16, 09 Gru '10
Temat postu:
Ludzi zbieżnych z poglądami gospodarczymi Korwina w Polsce jest znacznie więcej niż oddaje się na niego głosów. Stałość poglądów jest przekonująca. Do tego nie można wchodzić w mariaże i naruszać podstawowe pryncypia swojego światopoglądu (stąd nie wierzę w rychłe odrodzenie się prawicy w Polsce). Chociaż endecja ma również tradycje liberalne gospodarczo, tylko nie wiem dlaczego większość woli się pałać antysemityzmem zamiast właśnie gospodarką, która ma większe znaczenie dla nas Polaków. Indywidualne myślenie w Polakach odradza się dzięki internetowi, a większość ludzi zgadzająca się z liberalizmem gospodarczym, swoją fascynację zapoczątkowała w głównej mierze od Pana JKM, tylko nie każdy się do tego przyznaje. Być może WiP dostanie się do parlamentu, tylko jak już - to mam nadzieję, że ten czas poświęcą na wzbudzanie w Polakach czujności i zainteresowania się ich pieniędzmi, które są marnotrawione. Bo co za sztuka wejść do parlamentu równie szybko jak szybko się z niego odpadnie (vide LPR czy Samoobrona). W Polakach z postsocjalistycznym myśleniem (system i cenzura podczas sowieckiej okupacji zrobiła swoje) trzeba wzbudzić realne zainteresowanie, a nie opierać się na tymczasowych nastrojach obywateli. Lepiej mieć 1000 zwolenników, którzy wiedzą o czym się do nich mówi i potrafiliby tych prawd bronić własnymi słowami, niż milion zwolenników, którzy nie czają bazy.
Praca u podstaw jest ważna, jeśli chce się zmieniać Polskę należy najpierw zacząć od siebie i znajomych. Dość długotrwały będzie proces powrotu do normalności, ale jak już to się stanie to powinien być w ludziach zakorzeniony na nieco dłużej.
Nie trzeba działać w partii czy być nawet ich sympatykiem, ale wystarczy szerzyć ideę swobód obywatelskich, tych obyczajowych i finansowych.
Masza rację Voltar, żaden wzruszający postęp intelektualny naszego społeczeństwa nie nastąpił. I raczej jestem co do tego sceptyczny. Ale, zgodnie z moim mottem (patrz poniżej):
_________________ "Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego"
Dołączył: 28 Cze 2011 Posty: 476
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:47, 16 Sie '11
Temat postu:
Dla mnie ludzie, którzy biorą udział w wyborach, mało tego w tym swoim wyborze pokładają jakąś nadzieję na zmiany korzystne dla siebie w przyszłości....
.... są zwykłymi idiotami.
Jestem w stanie zrozumieć rodzinę, przyjaciół czy tam znajomych kandydata albo ci którym za głos zapłacono ale żeby iść i podtrzymywać system który twierdzi, że jest demokratyczny a jest jawnymi kajdanami na głos ludzkich potrzeb - na to nie ma żadnego wytłumaczenia.
Ludzie jesteście idiotami, bezwolnym baranim stadem dającym regularnie się strzyc i pora to wreszcie zrozumieć.
Ciekaw jestem czy nie można byłoby podważyć formy wyborów konstytucyjnie ponieważ głos większości (np. głos wyrażenia sprzeciwu lub olanie tego cyrku) nie jest uwzględniany na kartach wyborczych bądź jeżeli się nawet pojawi to jest nieważny. Niby na jakiej podstawie jest nieważny i na jakiej podstawie zakłada się tylko wydrukowane propozycje?
Dlaczego mój głos mówiący: złodzieje pocałujcie mnie w dupę ma być nieważny? Jest jak najbardziej ważny a jego nieważność utrzymuje potulna barania większość robiąca to co im w telewizji pokażą. Leć i głosuj bezmyślnie bo to obowiązek itp.
To żaden obowiązek.
Politycy nie mają obowiązku chronić majątku państwowego przed grabieżą nawet to ułatwiają a my mamy niby to "obowiązek" utrzymywać tę bandę złodziei przy korycie i to jeszcze na ICH ZASADACH.
Z jednej strony (politycy) spryt i oszustwo z drogiej idiotyzm (wyborcy a raczej bezwolna gawiedź) bo zadany wybór to żaden wybór.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3... , 9, 10, 11 »
Strona 10 z 11
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów