Japonia wystrzeliła pierwszą sondę księżycową

Scorpio

a japonia wystrzeliła sobie dzisiaj sonde

"Japonia wystrzeliła swoją pierwszą sondę księżycową i tym samy weszła do grona państwa aktywnie uczestniczących w badaniach Srebrnego Globu.

Japońska rakieta nośna H-2A wystartowała o godz. 10.31 (czasu miejscowego) z bazy na wyspie Tagenaszima, odległej o ok. 1000 km na południe od Tokio, wynosząc na orbitę okołoziemską ważącą trzy tony sondę badawczą SELENE (Selenogical and Engineering Explorer).

Program lotu przewiduje oddzielenie się SELENE od rakiety po 45 minutach lotu. Sonda okrąży dwukrotnie Ziemię, po czym wejdzie na trajektorię w kierunku odległego o 380 tys. km Księżyca.

Jak poinformowali przedstawiciele Japońskiej Agencji Badań Aerokosmicznych (JAXA), lot odbywa się pomyślnie.

Misja, nazwana "Kagouya" od imienia księżniczki z jednej japońskich bajek, składa się z głównego orbitera i dwóch niewielkich satelitów wyposażonych w 14 instrumentów obserwacyjnych. Mają one badać ukształtowanie powierzchni, grawitację i inne właściwości Księżyca, które pomogą ustalić jego pochodzenie i ewolucję.

SELENE wyposażona jest w kamerę telewizyjna wysokiej rozdzielczości, która będzie rejestrować m. in. wschód Ziemi nad horyzontem Księżyca i przesyłać zdjęcia na Ziemię. Sonda ma pracować przez ok. rok do czasu wyczerpania się zapasu paliwa.

Według japońskich naukowców, projekt o budżecie ok. 480 mln dolarów, jest najbardziej zaawansowaną technologicznie misja księżycową od czasu amerykańskiego programu Apollo, który zakończył się ponad 30 lat temu.

Przed 2025 r. Japonia zamierza wysłać na Księżyc statek z załogą ludzką.

Misja była wielokrotnie odkładana i jest opóźniona o prawie cztery lata ze względu na trudności techniczne.

Do wyścigu na Księżyc włączają się, konkurując ze Stanami Zjednoczonymi które planują wystrzelenie swojego orbitera w przyszłym roku, coraz to nowe państwa.

Chiny planują wystrzelenie sondy księżycowej Chang One przed końcem tego roku, a do roku 2010 ma na Księżycu wylądować chiński pojazd bezzałogowy.

W przyszłym roku swoja sondę księżycową zamierzają wystrzelić, przy pomocy własnej rakiety nośnej, Indie. Misja załogowa ma nastąpić przed rokiem 2020. "

np http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,wid,9208596,wiadomosc.html?ticaid=14768

czekam na zdjęcia z niecierpliwościa Cool

Bimi

Scorpio napisał:

czekam na zdjęcia z niecierpliwościa Cool

to chyba pierwszy przypadek gdy czekamy na to samo Smile

http://nssdc.gsfc.nasa.gov/database/MasterCatalog?sc=SELENE

Voltar

Ciekawe jak mocno będzie łopotać chińska flaga Very Happy

Scorpio

ciekawe jak

porozdziawiata gęby Laughing

będzieta chrzanić Laughing

opisując najnowsze foty z moona

przypomne tylko że super fachowcy w prawdzie ( wiekszość spiskomaniaków nie oponowała)

że przekaz radiowy-tv jest niemozliwy

w razie czego słuze cytatami (mam kopie w razie czego jak jakis admin skasuje swoje-czyjes wypocinki he he)

Easy_Rider

Scorpio - jednak przez te blisko 40 lat jakieś zmiany w łączności zaszły. Trudności w komunikacji kosmicznej, mogły być udziałem łączności analogowej, mogą nie istnieć w przypadku łączności cyfrowej.

Ano - zobaczymy. Na przykład - czy przy technice fotografii cyfrowej również nie widać gwiazd?

Voltar

pewnie że nie widać, a kto pisał że nie ma łączności radiowej?! przecież jest opóźnienie jakieś 3 sekund i pisałem ze swej strony o problemach wynikających z tego przy sterowaniu kamerą rejestrującą odlot lądownika

mooniek

Easy_Rider napisał:

Scorpio - jednak przez te blisko 40 lat jakieś zmiany w łączności zaszły. Trudności w komunikacji kosmicznej, mogły być udziałem łączności analogowej, mogą nie istnieć w przypadku łączności cyfrowej.

Ano - zobaczymy. Na przykład - czy przy technice fotografii cyfrowej również nie widać gwiazd?

Ty jak zwykle swoje. Pewnie chodziło Ci o analogowe i cyfrowe systemy nadawczo odbiorcze a nie o fale elektromagnetyczne w zakresie radiowym, które przecież są stałe.
Podczas księżycowego dnia nie sfotografujesz gwiazd cyfrakiem, bo warunki ekspozycji są takie same jak 40 lat temu. Czy dla kliszy czy dla matrycy trzeba trzymać się określonych reguł co do czułości, przysłony i czasu ekspozycji.
Dalej tworzycie sztuczne problemy a przecież codziennie prowadzona jest łączność z próbnikami badającymi Saturna, Marsa, Wenus, docierają cyfrowe obrazy tych planet i ich księżyców. Nic nie przeszkadza w łączności z sondą New Horizons lecącą do Plutona, Messenger do Merkurego, czy Kaguya, która 21 października dotrze na właściwą orbitę wokół Księżyca i rozpocznie roczne badania. Te bogato wyposażone naukowe laboratorium o masie 3 ton przez 1 rok ma realizować kilkanaście programów badawczych, w tym wykonanie globalnej mapy topograficzne Księżyca z uwzględnieniem różnic wysokości do 5m. W tym celu ma na pokładzie między innymi: radar, laser do analizy profilu terenu, kamery wielospektralne do analizy zawartości pierwiastków w glebie, kamerę topograficzną o rozdzielczości 10m/piksel oraz dwie dodatkowe kamery telewizyjne HDTV, dla bezpośredniej transmisji wysokiej jakości obrazów, ukazujących krajobrazy Księżyca z wysokości 100km. Kamery nie mają wystarczającej rozdzielczości do pokazania sprzętu pozostawionego na Księżycu, natomiast mówi się o możliwości obniżenia orbity nawet do 30km w końcowej fazie misji, wówczas rozdzielczość obrazów polepszy się trzykrotnie (3m/piksel). Jesienią na podobną orbitę pomknie chiński satelita, z podobnym zadaniem, lecz z uboższym wyposażeniem. To dopiero początek większej aktywności, gdyż w przyszłym roku włączają się Indie, USA, Rosja a także własne projekty przygotowują Niemcy, Włosi, Anglicy, ESA a nawet istnieją projekty studenckie. Prywatne inicjatywy, takie jak te X-Prize mogą tylko przyśpieszyć ten "najazd" na Srebrny Glob, co w końcu przyczyni się do uzyskania z drugiej ręki dowodów o amerykańsko-radzieckiej aktywności na Księżycu w latach 60-70-tych ubiegłego wieku z pobytem ludzi włącznie.

Bimi

Minął juz prawie miesiąc od założenie tego tematu - jak na razie japońska agencja kosmiczna (współpracująca z NASA w organizacji tej misji) upubliczniła 6 (słownie: sześć) fotografii.

Wczesniej jedną:
http://www.jaxa.jp/press/2007/10/20071001_kaguya_e.html
(piszą, ze mają film, ale dali tylko jedną klatkę).

Dziś 5 kolejnych:
http://www.jaxa.jp/press/2007/10/20071009_kaguya_e.html

Co ciekawe zdjęcia dzis upublicznione zostały zrobione... 5 października. Dlaczego 5 małych zdjęc potzrebował pięciu dni na dotarcie na stronę programu SELENE?

Nie twierdzę, że misja Japońców jest fałszywa niczym program Apollo. Twierdzę jedynie, że zdjęcia podlegają bardzo skrupulatnej cenzurze przed ich upublicznieniem.

Wszystkich pragnących śledzic przebieg misji "na bieżąco" (z jedynie kilkudniowym opóźnieniem) odsyłam na oficjalną strone projektu:
http://www.selene.jaxa.jp/index_e.htm

mooniek

Kaguya wystartowała 14 września i zbliżała się do Księżyca po zupełnie odmiennej, ekonomicznej orbicie z wykorzystaniem oddziaływań grawitacyjnych Ziemi i Księżyca. Do punktu docelowego dotarła 4 października i od tamtego czasu formuje orbitę docelową z eliptycznej na kołową. Długo to trwa, bo taki jest plan lotu, który zakłada oddzielenie po drodze na różne orbity dwóch mini-satelitów badawczo-komunikacyjnych. Na orbicie roboczej znajdzie się 19 października i odtąd powinna rozpocząć właściwy program badań powierzchni Księżyca. Pierwsze fotki Ziemi wykonała kamera HDTV - jest to kamera telewizyjna z dwoma obiektywami, służąca do przekazywania obrazów księżycowego horyzontu, Ziemi itp. Nie wchodzi ona w skład wyposażenia badawczego i jest swoistym atrakcyjnym dodatkiem do misji. Pierwsze obrazy Księżyca pochodzą od minikamery pokładowej, służącej do monitorowania stanu zewnętrznych elementów sondy, w tym właśnie dwóch oddzielanych mini-satelitów, anten komunikacyjnych, anteny radaru, itp. Właściwe kamery topograficzne i inne nie będą wykonywały kolorowych obrazków powierzchni Księżyca, lecz wielospektralne obrazy czarno-białe z użyciem różnobarwnych filtrów równocześnie. Uzyskane obrazy będą następnie kompilowane w obrazy wyjściowe do szczegółowych analiz badawczych w połączeniu z prowadzonymi równolegle pomiarami profilu terenu za pośrednictwem altimetru laserowego. Umożliwi to sporządzenie dokładnych map topograficznych całego księżycowego globu.
Zatem, na razie nie ma się co podniecać opublikowanymi obrazkami, bo nie na nie będą oczekiwać naukowcy przez najbliższe miesiące tego i przyszłego roku. Misja jest obliczona na rok a wyniki badań nie będą gotowe od razu, gdyż opracowanie tak bogatego materiału zajmie lata.

Bimi

mooniek napisał:

Zatem, na razie nie ma się co podniecać opublikowanymi obrazkami, bo nie na nie będą oczekiwać naukowcy przez najbliższe miesiące tego i przyszłego roku. Misja jest obliczona na rok a wyniki badań nie będą gotowe od razu, gdyż opracowanie tak bogatego materiału zajmie lata.

Eeee tam. Chętnie bym się popodniecał. sęk w tym, że nie ma czym.
"Wyniki badań", czyli ocenzurowane foty, jak mniemam? Smile

Mi naprawdę nie trzeba nic opracowywac - wystarczy dać stronę z transmisją z tej kamery HDTV Smile

mooniek

[quote="Bimi"]

mooniek napisał:

Eeee tam. Chętnie bym się popodniecał, sę w tym, że nie ma czym.
"Wyniki badań", czyli ocenzurowane foty, jak mniemam? Smile

Mi naprawdę nie trzeba nic opracowywac - wystarczy dać stronę z transmisją z tej kamery HDTV Smile

Może i będzie strona z HDTV i będzie można pooglądać różne widoki Księżyca w kolorach. Zobaczymy. Dla mnie to tylko ciekawostka. Jeśli będą dostępne opracowania wyników badań, powinny też być dostępne surowe rawy, podobnie jak w aktualnie trwających misjach NASA/JPL wokół Marsa i na Marsie, w pobliżu Saturna a w styczniu w pobliżu Merkurego. Nie wiem, jak podejdą do sprawy publikacji Japończycy, lecz życzyłbym sobie co najmniej takiego dostępu do materiałów, jaki obecnie preferuje NASA, która niczego nie cenzuruje.

Bimi

jako naukowiec (którego udajesz cytując przetłumaczone teksty z ich strony) nie sądzisz, że "surowe rawy" powinny być dostępne natychmiast po ich zrobieniu? zamiast po tygodniu, w ilości znikomej...

mooniek

Bimi napisał:

jako naukowiec (którego udajesz cytując przetłumaczone teksty z ich strony) nie sądzisz, że "surowe rawy" powinny być dostępne natychmiast po ich zrobieniu? zamiast po tygodniu, w ilości znikomej...

Daruj sobie te umizgi - Bimi. Rozmawiasz z "oszołomem", lecz to nie Ty mnie oświecasz. Jak dla Ciebie, Jaxa powinna otworzyć specjalną stronę, by Cię w pełni zadowolić. Tak, sądzę, że surowe rawy powinny być na bieżąco udostępniane Bimiemu, i to za darmo. Tylko co Ty byś z nimi począł?

Bimi

To Jaxa nie ma specjalnej strony? Laughing

Nie rozśmieszaj mnie.

Mogę zapłacić, nie ma sprawy Smile

Filmik ze startu rakiety dali po kilku godzinach, za darmo

Bimi

Jeżeli robią to dla nauki to nie widzę powodu, żeby mieli kisić zdjęcia przez kilka dni aby na koniec upublicznić co tysięczne.

A jeśli dla kasy to nie rozumiem... jak można zarobić na badaniu księżyca z wysokości 100km, gdy przecież już 40 lat temu amerykanie tam wylądowali, porobili wszystkie możliwe badnia (z detonacją bomb, jeżdżeniem samochodzikiem i graniem w golfa włącznei), a nawet przywieźli pył... Co tu jeszcze badać? Kto za to płaci i po co? I dlaczego nie można wysłać SMSa żeby dostać kod, dzięki któremu przez 24 godziny będziemy mieć dostęp do internetowej transmisji z księżyca?

Muszę ci powiedzieć mooniek że im dłużej się tym interesuję tym bardziej nie rozumiem o co chodzi wtych badaniach księżycowych. I jaki jest ich cel.

Tak się cieszyłem na myśl, że japońce będą pokazywać setki nowych fot każdego dnia i że w końcu ludzie zobaczą, że księżyc wygląda inaczej. Tymczasem okazuje się że owszem, pokazują, ale zasadniczo nic, do tego po pięciu dniach od zrobienia.

Diadiuszka W.W.

Cytat:

"Wyniki badań", czyli ocenzurowane foty, jak mniemam?

Naturalnie. Z wyciętymi wszelkimi rzeczami, które nie podobają się demaskatorom.

Cytat:

Mi naprawdę nie trzeba nic opracowywac - wystarczy dać stronę z transmisją z tej kamery HDTV

Da się załatwić. Na tego maila SEL_HP@jaxa.jp wystarczy napisać prośbę. Pomóc w zredagowaniu? Ciekawe, czy Japońska Agencja Kosmiczna się wysili, by sprostać prośbie kanonicznego demaskatora... Very Happy

Cytat:

Jeżeli robią to dla nauki to nie widzę powodu, żeby mieli kisić zdjęcia przez kilka dni aby na koniec upublicznić co tysięczne.

Wydaje się, że na to trzeba się skarżyć. Nie na forum oczywiście, bo na forum to raczej nic nie da. Ale można np. napisać skargę do ONZ (dać maila?) i opowiedzieć w niej, jak to Japońska Agencja Kosmiczna postępuje niewłaściwie w stosunku do demaskatorów...

Cytat:

Co tu jeszcze badać? Kto za to płaci i po co?

O! A z tym można wprost do japońskiego rządu. Ciekawe czy uznają, że Bimi lepiej od nich wie na co wydawać pieniądze, a na co nie... A jeśli uznają - to ciekawe, czy będą odczuwać z tego powodu dyskomfort, czy np. nie spać po nocach Smile

Bimi

Ostatnie czego mi brakowało to błazna w tym topicu.
Kolejny błazeński post usuwam. Żeby oszczędzić ci klikania Smile

mooniek

Bimi napisał:

Tak się cieszyłem na myśl, że japońce będą pokazywać setki nowych fot każdego dnia i że w końcu ludzie zobaczą, że księżyc wygląda inaczej. Tymczasem okazuje się że owszem, pokazują, ale zasadniczo nic, do tego po pięciu dniach od zrobienia.

Japońce mają wielki szacunek dla nauki i robią to dla celów poznawczych, lecz na pewno liczą sie z kosztami. Dlatego mniemam, że tak dobrze nie będzie z dostępem do materiałów (obym się mylił). Ponadto, Księżyc jest poznany jedynie powierzchownie, próbki (łącznie z rosyjskimi) pobrano tylko w 9 punktach globu a nie wiadomo co znajduje się pod powierzchnią, jakie minerały, pierwiastki, itp. To ziemia niczyja pełna kopalin. Kto zapewni sobie przyczółki, będzie miał pierwszeństwo we wszelakiej działalności w przyszłości. Na pewno zobaczymy wiele materiału, lecz trzeba sie uzbroić w cierpliwość.

mooniek

Drugi mini-satelita VRAD/Ouna oddzielił się dziś rano od satelity Kaguya i jest kolejna fotka tego wydarzenia, wykonana minikamerą pokładową. Jednak jestem niepocieszony! Na fotce nie widać ani jednej gwiazdy, a przecież powinny być??? Laughing

http://img526.imageshack.us/img526/3313/20071012kaguya03lal7.jpg

Bimi

Nono, chłopaki sie rozkręcają.
Tym razem opublikowanie tych 2 fotek bez gwiazd zajęło im już tylko 3 dni Very Happy

http://www.selene.jaxa.jp/en/communication/com_information_e.htm

Mooniek, co właściwie widac na tych fotach:
1)

2)

3)

4)

Mam wrażenie, że 3 i 4 są identyczne.

Bimi

Te zdjęcia to po prostu żart.

Japierdziele, mamy XXI wiek, japońska sonda leci w kosmos, ma zamonotwane kamery z różnych stron, technologia cyfrowa, itp...
a wszystko co mozna znaleźć na stronie misji to 2 klatki wycięte z filmu z opisem pobudzającym wyobraźnie:

GDZIE JEST FILM? Co to ma być?!

mooniek

Jaki film??? Rolling Eyes

Nic mi nie wiadomo na temat filmu?Mieli go kręcić na orbicie? Mini-satelity są już na swoich orbitach a "Księżniczka" ma tydzień na obniżenie i "ukołowienie" własnej orbity. O co Ci chodzi, przecież wszystko idzie jak po sznurku i zgodnie z planem? Smile

Bimi

kręcić film?! nie sądziłem, że tą misję też obsługuje hollywood Smile

skoro mają 2 klatki z webcama to gdzie jest reszta?
chyba nie chcesz mi powiedzieć, że ta ich kamera której obiektyw nie chwyta nawet gwiazd ma 0.01 FPS?

nie trzeba kręcić żadnego filmu - wystarczy udostępnić to co było pomiędzy tymi klatkami, zamiast to opisywać tekstem

mooniek

Tak naprawdę jeszcze się nic konkretnego nie zaczęło, a już padło z twej strony tyle zarzutów i pretensji. Tobie już się nie podoba to i owo, więc czego możemy oczekiwać w przyszłości? Napisz scenariusz misji księżycowej i podeślij Japończykom, może uwzględnią twoje sugestie w przyszłych misjach, bo ta na którą już psioczysz jest również traktowana jako eksperymentalna, pełna technologicznych nowinek i dlatego dość ryzykowna. Japończycy są dość oszczędni i powściągliwi i możesz być zawiedziony, gdy nie pokażą całego materiału, który będą gromadzić przez co najmniej rok.

Bimi

moje zarzuty i pretensje sa jak najbardziej uzasadnione.
chce tylko zwrocic uwage, ze jeszcze się nic konkretnego nie zaczęło a juz cos nie gra
moze ty tego nie widzisz, ale jetem pewien, ze ludzie inteligentni musza to widziec podobnie jak ja.
cos w tych zdjeciach juz nie gra.