W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
czy medycyna naturalna będzie nielegalna?   
Podobne tematy
Codex Alimentarius - wyjaśnienie zagrożenia 85
Codex Alimentarius atakuje 1bez ocen
Codex alimentarius15bez ocen
Pokaz wszystkie podobne tematy (21)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
12 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 23795
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R4S




Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:48, 20 Sie '08   Temat postu: CZY MEDYCYNA NATURALNA BĘDZIE NIELEGALNA? Odpowiedz z cytatem

Dzieje się, dzieje...GMO i to.


CZY MEDYCYNA NATURALNA BĘDZIE NIELEGALNA?

Unijne Referendum dotyczące Naturalnych Środków Leczniczych.

Większość Europejczyków nie jest świadoma, że z końcem 2009 roku dostęp do naturalnych terapii, suplementów, ziół i witamin w Unii Europejskiej może być NIELEGALNY. Od roku 2010 możesz nie mieć wolnego wyboru wysokiej jakości pożywienia czy naturalnych terapii.

Zgodnie z projektowanymi zmianami przepisów unijnych, po 31 grudnia 2009 r.:
- cała żywność będzie napromieniowana i może - zawierając dodatki chemiczne oraz pestycydy - nadal być nazywana „żywnością ekologiczną”;
sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych i ziół będzie NIELEGALNA, jak również wszelkie terapie naturalne stosujące te składniki;
wszystkie zwierzęta rzeźne BĘDĄ MUSIAŁY zażywać antybiotyki i hormony wzrostu (łącznie z hodowanymi ekologicznie!);
z czasem przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw będzie objęta ścisłymi uregulowaniami i nie będzie możliwa bez zezwolenia;

Jeśli się z tym nie zgadzasz, możesz zaprotestować! Podpisz petycję!
Poniżej znajdziesz więcej informacji.

Aby podpisać petycję kliknij tutaj:
http://www.eu-referendum.org/polski/petitions/natural_remedies_info.html

Nie zapomnij przesłać e-maila potwierdzającego!


PROPONOWANE USTAWY DOTKNĄ TWOJEGO ZDROWIA

Podobne działania ograniczające prawo wyboru rodzaju żywności i metod leczniczych są już podejmowane w wielu krajach członkowskich WTO (Światowej Organizacji Handlu), liczącej 177 krajów. Polska jest wśród nich.
Jeśli potrzebujesz więcej informacji, czytaj dalej.

Unijne Referendum dotyczące „Naturalnych Środków Leczniczych”

Ochrona zdrowia jest jednym z najważniejszych podstawowych praw człowieka, jednakże każdego roku miliony Europejczyków umiera z powodu możliwych do zapobiegnięcia chorób takich, jak zawały serca, udary i rak.

Naukowe badania wskazały, że chorób tych, jak wiele innych, można uniknąć używając naturalnych środków leczniczych, bez wystąpienia efektów ubocznych. Wyniki ponad 10 000 badań zostały opublikowane w prasie naukowej i w internecie, ukazując ogromną rolę witamin i naturalnych terapii.

Niestety, nowe prawo na szczeblu europejskim i krajowym pozbawi nas wolnego dostępu do ważnych informacji na temat zdrowia i na temat naturalnych środków leczniczych, takich jak witaminy i zioła. Terapie i produkty naturalne nie bedą mogły być opatentowane.

Nikt nie powinien mieć władzy ograniczającej Twoje prawo do dobrego zdrowia i długiego życia. Upewnij się, czy korzystasz dostatecznie ze swoich obywatelskich praw w tej sferze.

Inicjatywa Europejskiego Referendum powstała m.in. dla ochrony fundamentalnych praw do dobrego zdrowia wszystkich obywateli Unii Europejskiej.

Apelujemy do wszystkich odpowiedzialnych polityków w Unii Europejskiej by poparli przeprowadzenie Referendum na temat Naturalnych Środków Leczniczych, gwarantując każdemu obywatelowi w Europie prawo do wolnego i nieograniczonego dostępu do terapii witaminowych jak i innych naturalnych środków leczniczych.
Inicjatywa wzywa rządy Europy do ustanowienia prawa do Referendum w ich narodowych konstytucjach.
Czym jest kampania dla Referendum dla Naturalnych Środków Leczniczych?

Kampania dąży do zagwarantowania wolnego dostępu do naukowo popartych naturalnych środków leczniczych dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej poprzez przeprowadzenie Referendum na temat Naturalnych Środków Leczniczych we wszystkich 27 krajach Członkach UE. Do osiągnięcia tego celu Inicjatywa potrzebuje jednego miliona podpisów w petycji domagającej się od Unii Europejskiej przeprowadzenia takiego referendum bezzwłocznie.

Dlaczego jest potrzeba takiej inicjatywy?

Drakońskie przepisy zamierzające zakazanie informacji nt. Naturalnych Środków Leczniczych i ich użycia są ciągle wprowadzane w całej Europie pod pozorem „ochrony zdrowia publicznego”. Jest to robione bez względu na fakt, że miliony ludzi umiera każdego roku z powodu chronicznych chorób, takich jak ataki serca, udary czy nowotwór. Nie bierze się również pod uwagę tysięcy badań potwierdzających, że naturalne środki lecznicze (włączając terapie witaminowe) mogą uchronić przed wystąpieniem tych chorób.

Kliknij tutaj http://www4.dr-rath-foundation.org/us/summit07/index.html, aby przeczytać, jak restrykcyjne ustawy europejskie dotyczące naturalnych środków leczniczych zagrażają wolności wyboru również w USA.

Aby uzyskać więcej informacji o rozwoju kampanii na całym świecie i na temat Kodeksu Żywności (Codex Alimentarius) kliknij poniżej:
http://www.thebestofrawfood.com/codex-alimentarius.html

POLECANE INNE LINKI:
Polskie linki:
- krótkie wprowadzenie do zagadnienia
Codex Alimentarius - Chcą zabronić nam witamin i mikroelementów?
http://www.vibronika.eu/codex.htm



Harmonogram dla ludzkości. Wywiad z dr. Matthiasem Rathem, kwiecień 2003 r. Strona internetowa: www.dr-rath-foundation.org, www4.dr-rath-foundation.org/pdf-files/interview/interview_polish.pdf

- Dz.U.07.209.1518 Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego z dnia 17 października 2007 r. Na podstawie art. 26 ust. 1 i 2 pkt. 3 ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (Dz. U. Nr 171, poz. 1225)

Zagraniczne m.in.:
akcja protestacyjna w Kanadzie przeciwko projektowi ustawy zwanej C-51: http://www.stopc51.com/

artykuły ze strony dr. J. Mercola.

http://search.mercola.com/Results.aspx?q.....imentarius

- kopalnia informacji łącznie z wydarzeniami w innych rejonach świata oraz odnośnikami do
dyrektyw UE i ich streszczeń:

http://www.anhcampaign.org/campaigns/freedom-health-choice

Proszę, podziel się tymi informacjami z innymi.

Kopjuj i wyślij.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:53, 21 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

UE zaczyna dopiero pokazywać swoje prawdziwe oblicze NWO. No i mamy totalitaryzm gorszy od komunistycznego, bo komuniści przynajmniej nie narzucali ludziom, co mają jeść i jak się leczyć.

Ciekawe, jak chcą to w praktyce zrealizować - zabronią rosnąć dzikim roślinom leczniczym? A może zacznie się współczesne polowanie na czarownice, tj. osoby leczące przy pomocy ziół i innych metod naturalnych? A może na końcu zabronią nam oddychać naturalnym powietrzem, tylko mieszanką odpowiednio spreparowaną, rozprowadzaną w butlach za odpowiednią opłatą? Ile jeszcze ludzie mogą wytrzymać, zanim przejrzą na oczy o co w tym wszystkim chodzi?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Veritatis




Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1065
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:33, 21 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Raczej nie będzie problemu z egzekwowaniem takiego prawa. Udało im się zakazać siania konopi, to i ze zdrowymi marchewkami sobie poradzą. Confused Okaże się, że żywność niemodyfikowana genetycznie powoduje raka czy co tam i ludzie sami będą błagać o GMO.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mariel




Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 44
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:39, 01 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mimo że zajmuję się medycyną niekonwencjonalną i projekt powyższy uważam za skandaliczny i wynikający z rosnącej chciwości ludzi czerpiących z chorób i cierpienia profity, to życzyłabym sobie, żeby były jakieś regulacje dotyczące działalności całej masy oszustów i nawiedzonych wszelkiej maści, którzy wciskają ludziom np. gliniane grzybki jako odpromienniki, obecnie jeśli umiesz sprzedać gówno jako panaceum na swędzenie tyłka to ci wolno, a oszukani ludzie tracą wszelką nadzieję i nie ufają i nie wierzą że mogą sobie pomóc i być zdrowymi
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:53, 01 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mariel tylko zauważ proszę taką kwestię , iż leki ''oficjalnej'' farmacji są tez w dużej części g.... warte i nie pomagają , a nawet w dużej mierze szkodzą organizmowi...a fakt jest taki,że zdrowe nawyki zywieniowe oraz zdrowa i prawdziwie ekologiczna zywność potrafi zdziałać cuda:), a oni chcą nam to zabrać w ramach redukcji i kontroli populacji na globalnym padole.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wunderwaffel




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 425

PostWysłany: 19:36, 01 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Mariel tylko zauważ proszę taką kwestię , iż leki ''oficjalnej'' farmacji są tez w dużej części g.... warte i nie pomagają , a nawet w dużej mierze szkodzą organizmowi...a fakt jest taki,że zdrowe nawyki zywieniowe oraz zdrowa i prawdziwie ekologiczna zywność potrafi zdziałać cuda:), a oni chcą nam to zabrać w ramach redukcji i kontroli populacji na globalnym padole.


A możesz zacytowac które leki? Bo przypuścmy (odpukac) masz raka i co? Nie wieźmiesz naświetlań, chemioterapii etc. bo wg Ciebie gówno dają? Wg mnie to kwestia podejścia i psychiki. Jeśli podam jedej grupie tabletke z Vit C i powiem że leczy grype na cacy to znajda sie osoby które "w magiczny" sposób ozdrowiały. A w grupie kontrolnej podam te sama Vit C ale powiem że to zwykławitaminka Smile Jesli nie będziesz chciała życ to się tak czy siak wykończysz bo zyc nie będziesz i tak chciała - pomimo iz lekarz będzie Ci proponował ultra lekarstwa które na 100 osób wyleczyły 99 Wink
Piszesz, że zdrowa żywność potrafi zdziałac cuda - a co myslisz że do trumny nie pójdziesz dzieki nim? Ze w magiczny sposób żyć będziesz wiecznie? Te całe pieprzenie "Dzieki zdrowej żywności będziesz się czuł lepiej bla bla bla" na mnie nie działa. Jem to co potrzebuje - mam pochote na kurczaka jem go i nie ważne czy jest z Kentucky czy ze Świerzna ( Razz ) mam ochote na kuraka i już. A to czy jest nafaszerowany jakimiś konserwantami etc. a zdrowa żywnośc niby nie jest? Przeciez musza ją czymś pryskac by robale w nia nie właziły, żeby ci nie skisła w lodówce po 2 dniach Wink Na mnie bajki w stylu "Zdrowa żywnośc pomaga" sory ale nie działają Idea Oczywiście możesz powiedziec, że zdrowa żywność nie zawiera tyle złego cholesterolu co żywnośc z SAMu Wink Ale naukowcy potwierdzili doniesienia iż diety "Eat What You Want" sprawdza się. Organizm sam uzupełnia potrzebne mu pierwiastki mówiąc ci głodem - zjedz tego banana. Ale Oczywiście ty wymyślisz iż "jest pełen pestycydów bla bla bla" a orgnizm być może potrzebuje tego K w odpowiedniej ilości i takiej jakiej zapewni mu banan. Zjesz pomidora niby to samo ale żołądek był nastawiony na banana Razz
I gdzie tutaj kontrola w jedzeniu no gdzie powiedz? Przecież idąc do sklepu NIE MUSISZ kupować szitu w postaci "mleka w proszku" - sam tego nie pijam bo nie lubię takich akurat rzeczy (ogółem sproszkowanej żywności) - a możesz sobie kupic normalne mleko od rolnika ze wsi Wink

Coś wam powiem o medycynie naturalnej - kwestia podejścia. Jeśli będziesz wierzył, że dieta, roślinki które spożywasz, wcierasz, wciagasz, wmasowujesz ci pomoże to Ci pomoże. Takie placebo wer. naturalna Cool A to że odrzucasz medycynę konwencjonalną (lekarza, antybiotyki etc.) to twoja sprawa ale pamiętaj - "tonący brzytwy się chwyta" i gdy człowiek jest powaznie chory wypróbuje wszelkie dostepne środki do uleczenia się. i nie ów mi że tak nie jest Razz

Cytat:
Ciekawe, jak chcą to w praktyce zrealizować - zabronią rosnąć dzikim roślinom leczniczym?


Leczniczym czyli jakim? Melisie? Bławatku? I tej roslinności z opuszczy amazońskiej na wszystkie dolegliwości? Grype rzeczywiście możesz wyleczyć miodem, herbatą etc. i nawet SAMI LEKARZE to zalecają by antybiotyków stosowac jak najmniej. Przecież idąc do lekarza od razu antybiotyku ci nie przepisze Wink Ja np miałem problem z zatokami (prychałem) i lekarz nie zalecił mi żadnych leków lecz wdychanie lnu - troche pomogło. Nawet jesli lekarz od razu będzie chciał ci wystawić antybiotyk to możesz mu powiedziec "Przepraszam, ale czy nie ma innej opcji? Bo mam problemy z flora żołądkową/rzerzączką etc. i chciałbym wybróbowac inne środki" i lekarz nic innego ci nie przepisze niż inne specyfiki (ale napewno nie antybiotyk). KAŻDY lekarz ci powie że antybiotyk stosuje w ostateczności gdy inne suplementy zawiodły (lekarstwa babuni etc.) Ja nie widze żadnego ale to ŻADNEGO spisku gdyz lekarz nie wystawia antybiotyku na wszystko - gdyby tak było nikt nie chodziłby do lekarza a pozatym antybiotyk niszczy organizm więc tez nie można go pobierac codziennie Smile

Cytat:
A może zacznie się współczesne polowanie na czarownice, tj. osoby leczące przy pomocy ziół i innych metod naturalnych? A może na końcu zabronią nam oddychać naturalnym powietrzem, tylko mieszanką odpowiednio spreparowaną, rozprowadzaną w butlach za odpowiednią opłatą? Ile jeszcze ludzie mogą wytrzymać, zanim przejrzą na oczy o co w tym wszystkim chodzi?


Ciekawe co powiesz tym ludziom którzy zostali oszukani przez znachorów i im podobnych (nigdy nie nazwe człowieka leczącego roślinkami lekarzem) że zostana wyzdrowieni a ich stany się albo pogorszyły albo sa na tamtym świecie. Przecież LOGICZNIE rzecz biorąc gdyby znachorzy byli tak wspaniali nie byłoby lekarzy, a NWO by się zainteresowało nimi ,nieprawdaż? Człowiek tez nie oddycha czystym tlenem - czysty tlen uszkadza mózg, możesz sam sobie powdychac przez 2 minuty a po tym czasie lepiej idź do szkoły specjalnej - człowiek i tak oddycha mieszanka spreparowaną w postaci ATMOSFERY (głównie azot, tlen, troche argonu, CO2...) więc gdzie tu przekret?

Cytat:

Raczej nie będzie problemu z egzekwowaniem takiego prawa. Udało im się zakazać siania konopi, to i ze zdrowymi marchewkami sobie poradzą. Confused Okaże się, że żywność niemodyfikowana genetycznie powoduje raka czy co tam i ludzie sami będą błagać o GMO.


Znowu sie odzywa ciemny lud uważający iz znachor wie najlepiej Rolling Eyes Rak jest chorobą GENETYCZNĄ i tylko kilka jego "wersji" można zachorowac przez świat zewnetrzny (palenie tytoniu, przepalenie pieprzyka - czerniak etc.) więc znowu gdzie tu przekręt? nawet w podstawówkach sa rozwieszane ulotki iz RAK jest choroba specyficzna i głównie jest zapisana w kodzie genetycznym - bodajże mutacje ludzkiego genomu w wyniku którego nowe komórki sa uposledzone i niszcza stare jak i nowe). Gdzie tu przekręt? Bo co GMO chca wprowadzić? Wyobraź sobie że GMO CODZIENNIE ratuje życie ludzi w Afryce - modyfikowana zywnośc daje większe plony i można wyżywic więcej ludzi w Afryce i krajach 3 świata. A tak przy okazji - skąd wiesz, że twoja "zdrowa żywnośc" to nie GMO, co? Wink
Nawet rolnik na wsi pryska zboże więc to naturalne raczej nie jest Razz

Jeszcze raz powtórze - leki na choroby serca (gęstośc krwi, urytmicznienie bicia serca, uspokojenie komór sercowych etc) lub na płuca (mukowiscydoza - nie powiesz mi że zwykłym zielskiem to wyleczysz Rolling Eyes ) i inne znane choroby ZNIKNA dzięki...niezawdnemu lekowi prosto z krzaka przy ULICY!!! Laughing

Wasze teorie o tym że "leki" nie pomagaja sypie się jak domek z kart - wystarczy pójśc do szpitala i zobaczyc jak wczesnie wykryty rak jest usuwany przez chirurgów (i nie mów mi o chirurgi nieinwazyjnej typu brazylisjkiego szamana który stosuje działania podprogowe by wmówic ci że wyzdrowiejesz - jesli uwierzysz to rzeczywiście wyzdrowiejesz).
Albo jak ludzie na raka krtani której nie dało sie uratowac moga żyć ale bez niej (krtani), lub guz mózgu wycięty również przez chirurgów...moge tak wymieniac dłużej ale nie mów że to przez GMO etc. bo ŻADEN naukowiec nie stwierdził że źle wpływa na ludzi. Dopiero po 25 latach jak to którys powiedział zweryfikujemy działanie na człowieka - mówią to ci którzy sa i za i przeciw.

WunderWaffel
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
iaro




Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 1147
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:09, 01 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę,że trzeba tu wypośrodkować pogląd na sprawę.
Co do medycyny naturalnej to NIE jestem przekonany,owszem to może się sprawdza ale przy anginie albo innym zapaleniu gardła,czy przy katarze.
Ale nie przy raku,zapaleniu płuc,czy posocznicy.
Tu jednak lepiej jeżeli zaufamy konwencjonalnej medycynie.
Ale nie jest tak,że medycyna konwencjonalna jest "czysta" i bez przekrętów,takich jak szarlatani w tej niekonwencjonalnej.Przemysł farmaceutyczny to BIZNES więc zawsze będzie nastawiony na ZYSK a nie dobro pacjentów.
Leki na AIDS są skuteczne tylko w ograniczonym stopniu,gdyż firmom farmaceutycznym opłaca się "leczyć" (a raczej przedłużać cierpienia) przewlekle chorych.
Leczenie raka to loteria-albo się uda albo nie.Częściej się nie udaje,ale walka z rakiem pochłania za każdym razem duże pieniądze.Co opłaca się przemysłowcom.
Dziwnie często słyszymy o nowych odkryciach,ale NADAL większość ludzi chorych na raka umiera:!:
Na skuteczne leczenie mają szanse zazwyczaj tylko BOGACI:!: którzy rzecz jasna płacą OGROMNE pieniądze za owe leczenie.
Przemysł farmaceutyczny to wielki kant i to nie ulega wątpliwości.
_________________
Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:16, 01 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wunderwaffel napisał:
Jeszcze raz powtórze - leki na choroby serca (gęstośc krwi, urytmicznienie bicia serca, uspokojenie komór sercowych etc) lub na płuca (mukowiscydoza - nie powiesz mi że zwykłym zielskiem to wyleczysz Rolling Eyes ) i inne znane choroby ZNIKNA dzięki...niezawdnemu lekowi prosto z krzaka przy ULICY!!! Laughing


Tak naprawdę, większość tych leków pozyskiwana jest z roślin, lub są to substancje powstałe na bazie roślin. 99 %
Dziś, może nie ma już ludzi o dużej wiedzy zielarskiej, gdyż wyparli ich lekarze. Ale dawniej, było odwrotnie.
Przeczytajcie sobię historię tej rośliny. Lekarz skreślił pacjenta, a szaman go wyleczył. Tak odkryto Digitalis purpurea, którą teraz wykorzystuje się w lekarstwach Smile
http://www.aztekium.pl/?link=digitalis_purpurea

Acha, i jeszcze, żeby było śmiesznie to do większości lekarstw dodaje się cukier, tak, żeby gładko przeszło. Smile

Ja jestem za tym, aby ludzie mieli wiedzę o roślinach leczniczych. Dlaczego mają ją wykorzystywać tylko farmaceuci ?

Farmaceuci są świadomi, czego brakuje ludziom w organiźmie, i z tych brakujących produktów wytwarza się również lekarstwa.
Tak było z witaminą B,
Lekarze doskonale wiedzieli, że ludzie chorują dlatego, że jedzą tylko biały ryż pozbawiany łusek. Oczywiście nikt nie był na tyle głupi aby zakazać sprzedaży białego ryżu i sprzedawać brązowy.
Farmaceuci wykupywali od producentów ryżu tony odpadów, i produkowali z nich witaminę B, którą następnie sprzedawano chorym.
To historia prawdziwa. Smile

Żeby nie być gołosłowynym:
Serce - Digitalis Purpurea, Arnica montana
Syropy na kaszel - Sosna (Pinus) i wyciąg z Glistnika Jaskółcze ziele
Jodyna - Jodła (Abies)
Sławny syrop Tussipect, to Ephedra sinica (przęśl), i Pierwiosnek lekarski
Morfina, to wiadomo Mak,
Tymianek i Podbiał - Tymianek i Podbiał Smile
Praktycznie wszystkie lekarstwa, to rośliny.

Ja bym raczej wziął na serio to co się pisze w temacie.
Np. oficjalnie nie wolno obrywać pąków sosny w lesie na robienie syropu, bo to nielegalne. Niszczy się przyrodę itp.
Za jakiś czas, może zostać zakazane jakiekolwiek zbieranie dzikich roślin.

Oczywiście farmaceuci skupiają tą wiedzę i ją poszerzają.
Wiadomo, że nie każdy ma czas gonić po łące za ziołami.
Współczesny system polega właśnie na tym aby nie mieć czasu....

Idąc do lekarza trzeba mieć na uwadze, że np. mógł on być już na wakacjach W Grecji, czy na Krecie, i nie opchnie choremu leku, za który przedstawiciel firmy farmaceutycznej oferuje mu wakacji w Grecji, tylko opchnie ten lek, którego przedstawiciel oferuje mu wakacje w Tanzanii. Smile

Oczywiście trzeba mieć nadzieję, że są porządne firmy farmaceutyczne, które oferują lekarzom wycieczki w dowolne miejsce, i ten sugeruje się nie firmą, ale lekiem i zdrowiem pacjenta. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Nero12




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 92
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:26, 01 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pora uciekac... optuje za Norwegia - najlepiej Oslo, cywilizowany kraj, daleko od UE, jesli ktos ma umiejetnosci (siedze w webmasterce) to nie powinno byc problemow z aklimatyzowaniem. Ludzie bez grosza uciekali do USA i jakos lepiej lub gorzej dawali rade.
Co myslicie ? Troche spontaniczne ale warto juz zaczac myslec... zostaly ledwie 16 miesiecy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:43, 01 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A znacie jakieś kraje, w których nie trzeba płacić podatków ? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
R4S




Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:02, 01 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiele podróżowałem...Wszędzie dąży się do tego samego...czyli globalizacja, a za tym wiadomo co.

Za Davidem Icke powtórzę:"już w tej chwili nie chodzi tylko o przebudzenie się, ale o szybki wzrost świadomośći; jeżeli teraz nie ruszymy naszych d... i nie będziemy przeciwdziałać, to niedługo nawet nie będzie, gdzie uciekać...'' "władza NWO to domek z kart"

Pamiętajcie to tylko się dzieje dlatego, że przyzwalamy na to, nie działając.

Na pewno ucieczka z RFID pod skórą będzie trudniejsza Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:58, 02 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co napisaliście wyłania się jeden prosty wniosek.
To nie medycyna niekonwencjonalne jest nielegalne w sensie metody, tylko brak państwowej licencji na używane tej wiedzy nawet jak się ją posiada.
Powiem więcej, właśnie w Polsce zaczął się proces stworzenia kasty lekarzy tak jak istnieje kasta prawników. Czyli same studia nie wystarczą, konieczna będzie jeszcze odpowiednia krew w żyłach. Jak twój wujek nie będzie odpowiednio ustawiony w strukturze to możesz zapomnieć o licencji.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
R4S




Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:41, 08 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

CodeX Alimentarius w skrócie ....



http://www4.dr-rath-foundation.org/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Blue




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:43, 16 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Polecam do uwaznego czytania przede wszystkim dokumenty kampanii dra Ratha z tej strony:

http://www4.dr-rath-foundation.org/ad_archive/poland.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
GrzegorzP




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 313
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:27, 18 Paź '08   Temat postu: Re: CZY MEDYCYNA NATURALNA BĘDZIE NIELEGALNA? Odpowiedz z cytatem

R4S napisał:

Zgodnie z projektowanymi zmianami przepisów unijnych, po 31 grudnia 2009 r.:
- cała żywność będzie napromieniowana i może - zawierając dodatki chemiczne oraz pestycydy - nadal być nazywana „żywnością ekologiczną”;
sprzedaż naturalnych witamin, suplementów mineralnych i ziół będzie NIELEGALNA, jak również wszelkie terapie naturalne stosujące te składniki;
wszystkie zwierzęta rzeźne BĘDĄ MUSIAŁY zażywać antybiotyki i hormony wzrostu (łącznie z hodowanymi ekologicznie!);
z czasem przydomowa uprawa własnych owoców i warzyw będzie objęta ścisłymi uregulowaniami i nie będzie możliwa bez zezwolenia;


Załóżmy, że w teorii spiskowej o NWO jest wiele prawdy. Albo, że szykuje nam się świat z podziałem na lepsze i gorsze kasty.

Jedną z metod może być świadome wyniszczenie części społeczeństw - jej degeneracja. Nie trzeba tego robić tylko przy pomocy wojen, bo może to prowadzić do niekontrolowanego zniszczenia środowiska naturalnego. A czyste środowisko będzie przecież potrzebne elitom. Powinno się w takim razie zdegenerować ludność nie niszcząc natury.

Degeneracja ludności na poziomie fizycznym nastąpi poprzez nieodpowiednią żywność i model żywienia się i styl życia, który sprzyja chorobom. W ten sposób kolejne pokolenia przeznaczone na zdegradowanie do poziomu "beta" staną się takimi w "naturalny" sposób. Wciąż będą mogli pracować pozostając niewolnikami swojej nędzy.
Dodatkowo pokieruje się medycyną tak, aby osłabiać odporność ludzi, zaburzać ich kod genetyczny, itp. poprzez leki z ubocznymi skutkami, tworzenie nowych wirusów, wywoływanie lokalnych epidemii.

Co wskazuje na takie działania? Np. to, że jest dużo hałasu o naturalne środowisko, czystą naturę i powietrze (np. ostatni projekt ograniczenia emisji CO2) - po to, aby natura pozostała jak najmniej skażona. Jednocześnie nie mówi się właśnie o innych rzeczach opisanych wyżej, które mają bezpośredni wpływ na ludzi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kenboi




Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 428
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:32, 19 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam, czy ktoś ma może zna auktualny stan tych ustaw? bo na kilku stronach znalazłem info że protesty chwilowo namieszały i niewiadomo co dalej?

Musze przyznać że jest to dla mnie ważne ponieważ sam się przestawiam na medycynę naturalną. Polecam zgłębić ten temat bo większość osób uważa że medycyna naturalna to jakieś kamienie i czary. A tu bardziej chodzi o to żeby odtruwać organizm i uzupełniac braki tym co urośnie z gleby a nie powstaje w fabrykach. Tanio i zdrowo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
R4S




Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:06, 19 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@kenobi może podałbyś te strony...
jakoś nie słyszałem, żeby oprócz Kanady coś się już zmieniło w tej materii.

Tu ze stronki: http://www.wholetruthcoalition.org/2008/09/06/green-alert/


Cytat:

The New World Order & ‘Codex Alimentarius’

The Future of Natural Health and the Organic Movement


Few people appear to be aware that on 15th May 2007, just six weeks before being appointed Prime Minister, Gordon Brown joined ranks with George Bush Snr by publicly stating his commitment to the political philosophy of globalisation and the establishment of a New World Order.

Greens especially should be aware of what the New World Order plans for the Natural Health and the Organic Movement. A part of the NWO agenda is to restrict and ultimately prohibit the sale of all natural health products. According to John Hammell, a legislative advocate and the founder of International Advocates for Health Freedom (IAHF), here is what we have to look forward to:

“If Codex Alimentarius has its way, then herbs, vitamins, minerals, homeopathic remedies, amino acids and other natural remedies you have taken for granted most of your life will be gone. The name of the game for Codex is to shift all remedies into the prescription category so they can be controlled exclusively by the medical monopoly and its bosses, the major pharmaceutical firms.”

However, this is just the tip of the iceberg; behind the Codex Alimentarius Commission are the United Nations and the World Health Organization, working in conjunction with the multinational pharmaceutical cartel and international banks. It is now a criminal offence in parts of Europe to sell herbs as foods. An agreement called EEC6565 equates selling herbs as foods to selling other illegal drugs. Action is being taken to accelerate bringing other European countries into ‘harmonisation’.

So you see, the Alternative Health Community is under pernicious threat, yet the vast majority of alternative health practitioners or their clients have little or no awareness of the impact that Codex Alimentarius will have on the profession. It also means that the Green Light will be given to firms like Monsanto to pursue unfettered their programmes for mass genetically modified (GM) food production which, coupled with the ultimate objective to abolish all food labelling, is putting at real risk the organic movement around the world (see Bernard Jarman, Chief Executive of the Bio-dynamic Agricultural Association) The next tranche of Codex-driven legislation comes into force across the EU on the 31st December 2009 - what are Caroline Lucas and Jean Lambert and the other Green MEPs doing about this??

What Can We Do? Step One is to learn as much as possible about the invasive agenda of the New World Order and acknowledge how unfettered global corporatocracy is impacting upon every aspect of our lives & undermining personal liberty.

Researcher Ian Crane has recently produced a DVD of his Codex presentation. With biting political analysis, Ian probes the track record of those who openly crave the introduction of a One World hierarchical Government. Exposing the agenda of those who have presided over events leading directly to the launching of illegal wars in Afghanistan & Iraq and who continually demonstrate their desire to perpetuate a state of permanent global conflict; whilst systematically eroding our personal freedoms, through the process of gradualism or what another prominent researcher has dubbed ‘the totalitarian tiptoe’.

Watch one of Ian’s presentations here:

Visit his website here: http://www.ianrcrane.co.uk

Yet Ian’s message is not all doom and gloom, concluding that the unfolding events present us with a significant opportunity for true Political Alchemy. You can e-mail Ian here: info@ianRcrane.co.uk

Please, members of the Green Party, do not ignore the fact that there is a hidden global elite with an agenda called the New World Order, which does not have our best interests at heart. They are well organised and control the media, banking, leading politicians (Brown and Cameron included) and the global corporations that are doing so much to harm our beautiful planet.

Thank you for reading this

6 September 2008

Whole Truth Coalition UK www.wholetruthcoalition.org
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kenboi




Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 428
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:36, 19 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

R4S napisał:
@kenobi może podałbyś te strony...
jakoś nie słyszałem, żeby oprócz Kanady coś się już zmieniło w tej materii.


chodziło mi właśnie o Kanadę oraz ten fragment z http://www.vibronika.eu/codex.htm

Cytat:
W krajach zachodnich organizowane były masowe akcje protestacyjne, wysłano kilkaset milionów listów protestacyjnych, co chwilowo odniosło skutek. Niestety, niebezpieczeństwo nie minęło. Na marginesie, nasuwa się pytanie jak to możliwe że my, Polacy, praktycznie nie znamy tej sprawy! Mamy tyle mediów informacyjnych.... czy na pewno informacyjnych? Setki milionów ludzi zaangażowanych w sprawę, a my nawet nie wiemy że sprawa istnieje... czy my jesteśmy informowani o naprawdę ważnych dla nas sprawach?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kenboi




Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 428
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:39, 19 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A wszystkim nieprzekonanym do medycyny naturalnej polecam tekst znaleziony na niewyjasnione.pl który dotyczyt tego samego problemu

Cytat:
CHCĄCYM ŻYĆ DŁUGO I ZDROWO POLECAM SZCZEGÓLNEJ UWADZE PONIŻSZY ARTYKUŁ, NAPRAWDĘ WARTO GO PRZECZYTAĆ.

NIEŻYWI LEKARZE NIE KŁAMIĄ
dr Joel WalIach.
Niezwykły zarówno, jeśli o formę wypowiedzi, jak i jej treść materiał, który dziś publikujemy krąży od kilku lat w internecie, zaś w oryginale, wśród wielu innych opracowań jest dostępny m.in. na stronach deaddoctors.com, [www.wallachonline.com], drwallach.htm, czy [www.i] com/wallach.htm. Jego autorem jest minowany w 1991 roku do nagrody Nobla w dziedzinie medycyny lekarz, dr Joel Wallach . Publikację drukujemy po jej dostosowaniu do standardów warsztatowych naszego miesięcznika. Redakcja

Pełnowartościowe suplementy, witaminy i minerały to najlepsze ubezpieczenie. Jeżeli Twój lekarz uważa, że dodatkowe zażywanie suplementów nie jest ci potrzebne, albo że znajdziesz je w codziennym pokarmie - szybko zmień lekarza. Im szybciej tego dokonasz, tym większą masz szansę cieszyć się długim życiem, w zdrowiu i dobrej kondycji.

Wszystkim. którzy urodzili się albo mieszkali przez dłuższy czas na farmie muszę powiedzieć, że jesteście ludźmi mojego pokroju. Ja właśnie urodziłem się i wychowałem na farmie. Moi rodzice prowadzili hodowlę bydła rzeźnego.
Jak zapewne wiecie, by móc zarobić na hodowli, należy produkować własną żywność. W związku z tym uprawiali kukurydzę i soję. Raz w tygodniu przyjeżdżał do nas na farmę specjalny samochód z urządzeniem, które rozdrabniały siano, kukurydzę i fasolkę. Do tego dawaliśmy odpowiednią dawkę witamin oraz minerałów i dopiero taką mieszanką przez okres 6 miesięcy karmiliśmy bydło, a następnie sprzedawaliśmy je do rzeźni.
Ciągle zastanawiało mnie wtedy, dlaczego bydło, które karmione jest wyłącznie naturalną paszą, dostaje suplementy, witaminy i minerały, a ludzie nie. Kiedy zapytałem o to mojego ojca otrzymał wielce naukową odpowiedź: Nie gadaj tyle, tylko bierz się do roboty.
Pytanie to jednak nie dawało mi spokoju. Po ukończeniu szkoły średniej poszedłem na uniwersytet i skończyłem specjalizację żywienia zwierząt. Odpowiedź znalazłem wreszcie na weterynarii. Okazała ona prosta. Mianowicie rolnicy nie mają dodatkowych, specjalnych ubezpieczeń medycznych dla braci mniejszych i nie stać ich i kosztowne leczenie oraz operacje. Stosu więc niezwykle tani, prosty i skuteczny zabieg: podają zwierzętom odpowiedni suplementy. Serwując zaś witaminy i minerały zapobiegamy ewentualnym chorobom zwierząt hodowlanych.
Po ukończeniu weterynarii pracowałem w Afryce przy leczeniu różnych zwierząt, również tych wielkich, jak słonie, żyrafy i nosorożce. Po dwóch latach otrzymałem telegram z St. Luise z zapytaniem, czy nie chciałbym zatrudnić się jako weterynarz w tamtejszym ZOO. Otrzymało ono bowiem od rządu 4,5 miliona dolarów w celu przeprowadzenia specjalnych badań na zwierzętach, które zdechły w sposób naturalny. Chodziło o to, aby odkryć przyczynę ich śmierci.
Przyjąłem tę posadę i zacząłem pracować w różnych ogrodach zoologicznych w USA. W swoich badaniach miałem zwracać szczególną uwagę na zwierzęta, które były wyczulone na zmiany zachodzące w środowisku naturalnym. Dopiero w latach 50. ub. wieku zaczęliśmy się uczyć o wpływie zanieczyszczonego środowiska na organizmy żywe.
W ciągu 12 lat przeprowadziłem 17,5 tysiąca sekcji zwierząt 450 różnych gatunków, a także uczestniczyłem w sekcjach ponad 3 tysięcy ludzi żyjących wcześniej w okolicach interesujących mnie ogrodów zoologicznych.

Dzięki tym badaniom dokonałem odkrycia, że wszystkie zwierzęta i wszyscy ludzie, których zgony nastąpiły w sposób naturalny, zmarli z braku podstawowych składników odżywczych, jakimi są witaminy i minerały.

Pomimo że napisałem na ten temat wiele rozpraw naukowych oraz książkę, jak również referowałem ów wątek na licznych spotkaniach, nie mogłem doczekać się należnego zainteresowania i właściwych w tym względzie reakcji. W latach 50. bowiem nikt nie ekscytował się problemami żywienia. Zrozumiałem wtedy, że, aby wiedzę uzyskaną przy leczeniu zwierząt móc wykorzystać do właściwego leczenia ludzi, powinienem zostać lekarzem.
Ukończyłem więc studia medyczne i przystąpiłem do pracy jako lekarz. W zawodzie tym pracowałem przez 12 lat. Dziś
chcę państwu opowiedzieć, w jaki sposób w procesie leczenia pacjentów zastosowałem prawidłowe żywienie. Jeśli z tego, co przeczytacie, zaakceptujecie choćby tylko 10%, zaoszczędzi Wam to mnóstwa problemów, bólu i pieniędzy, związanych z chorobami i ich leczeniem. Będziecie mogli korzystać z życiowego potencjału przez długie lata, ciesząc się dobrym zdrowiem i kondycją.
Genetyczny potencjał życia człowieka wynosi bowiem od 120 do 140 lat. Obecnie żyje pięć grup ludzi, gdzie średnia życia kształtuje się w tym właśnie przedziale. Jedną z nich są narody Tybetu i Zachodnich Chin. Inne żyją w Pakistanie, Gruzji i Azerbejdżanie,
W 1973 r. National Geographic poświęcił cały numer pisma długowiecznym. Było ich około 35, w tym dwunastu z Azerbejdżanu. Mieszkała tam m.in. kobieta, która miała 136 lat. Na zdjęciu siedzi z wielkim kubańskim cygarem i szklanką wódki, a wokół niej tańczą dzieci, które mają 110-120 lat. Ta kobieta nie leżała w przytułku dla starców, nie musiano płacić za opiekę nad nią, była pełna energii i radości. Inne ze zdjęć pokazało Armeńczyka zbierającego tytoń na polu. Miał wtedy 167 lat i był najstarszym człowiekiem na świecie.
W południowym Peru, nad jeziorem Titicaca, żyje plemię indiańskie o takiej samej nazwie. Średnia długość życia wynosi tam 120-140 lat.
W maju 1995 roku najstarszą osobą w USA była Margaret Sinyth, która zmarła w wieku 115 lat. Okazało się, że przyczyną jej śmierci było niewłaściwe odżywianie się, czyli brak w dostarczanym organizmowi pokarmie odpowiednich składników, a szczególnie wapnia. Doprowadziło to do osłabienia kości iw rezultacie złamania nogi. W ślad za tym pojawiły się inne choroby. Córka zmarłej powiedziała, że matka przed śmiercią miała wzmożone łaknienie, podobnie jak kobiety w ciąży, tzw. zachcianki.
Wódz ludów Nigerii liczył sobie 126 lat. Jedna z jego licznych żon opowiadała, że w tym wieku zachował wszystkie własne zęby. Można przypuszczać, że inne narządy również były sprawne i na swoim miejscu.
Inny człowiek żyjący w Syrii umarł w wieku 136 lat. On także znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa, ale nie z powodu długowieczności, lecz dlatego że ożenił się ponownie w wieku stu pięciu lat i potem spłodził jeszcze dziewięcioro dzieci.
W listopadzie 1993 roku wyszła na powierzchnię grupa ludzi, która spędziła dwa lata pod ziemią w odpowiednio przygotowanych warunkach sanitarnych oraz mając zapewniony dopływ tlenu, oświetlenie i pożywienie. Trzy małżeństwa biorące udział w eksperymencie zostały następnie poddane wszelkim możliwym badaniom na uniwersytecie w Kalifornii. Wykazały one, że gdyby ludzie ci nadal odżywiali się w ten sposób i przebywali w tak zdrowym środowisku, mogliby dożyć 160 lat.

Obecnie średnia długość życia Amerykanów wynosi 75,5 roku, w tym lekarzy tylko 57 lat. Można z tego wyciągnąć prosty wniosek, że jeśli ktoś chce żyć przeciętnie 20 lat dłużej, niech lepiej odpuści sobie studia medyczne i wykonywanie zawodu lekarza.

Jeżeli chcecie dożyć 120-140 lat, są tylko dwie podstawowe rzeczy, które musicie zrobić.
Po pierwsze, chronić się przed wypadkiem, nadmiernym piciem i paleniem, rosyjską ruletką oraz lekarzami. Tak, do tej wielkiej grupy niebezpiecznych czynników zaliczam również wizyty u lekarzy.
To bardzo mocne oświadczenie pragnę podeprzeć raportem grupy ludzi ze stycznia z 1993 roku, w którym ogłoszono wyniki specjalnych badań prowadzonych przez trzy lata w szpitalach amerykańskich nad przyczynami zgonów pacjentów. Pozwolę sobie zacytować fragment tego raportu 300 tysięcy ludzi by/o rocznie mordowanych w szpitalach amerykańskich z powodu źle wykonywanej pracy lekarzy.. Raport nie twierdzi, że zgony były przypadkowe, że ktoś się gdzieś przewrócił, udusił itp. Nie mówi się tam, że stanowiły one konsekwencję zaniedbania bezpieczeństwa chorych. Powiada się tam jednoznacznie: było mordowanych. Jeśli zaś użyto słowa mordowani, autorzy rozumieją to dosłownie, W tej kategorii mieszczą się np. przypadki, kiedy lekarz pomylił przecinki, zaordynował niewłaściwą dawkę lekarstwa lub w ogóle podał inny specyfik, postawił złą diagnozę itd. W dokumencie tym stwierdza się jednoznacznie: 300 tysięcy ludzi zostało zamordowanych. Jeśli porównamy to z liczbą tych, którzy zginęli w czasie wojny wietnamskiej, gdzie strzelano, bombardowano i używano napalmu, ów wskaźnik przeraża jeszcze bardziej. W ciągu 10 lat wojny w Wietnamie zginęło 56 tysięcy osób, czyli rocznie ginęło ich przeciętnie 5600. I wtedy tysiące ludzi demonstrowały przeciwko wojnie. Dziś, jak orzeka raport, 300 tysięcy jest mordowanych i przyjmujemy to jako coś naturalnego. Nikt przeciwko temu nie protestuje. Nikt nie urządza demonstracji. Nikt nie wznosi haseł, nie taszczy transparentów z napisami: Boże chroń nas przed lekarzami i współczesną medycyną.

Drugą rzeczą jest robienie rzeczy pozytywnych. Zaliczam do nich przede wszystkim dostarczanie organizmowi odpowiednich suplementów, witamin i minerałów.

Nasz organizm potrzebuje dziennie 90 składników odżywczych, które powinien pobierać z codziennego pożywienia. W tym powinno znajdować się: 60 minerałów, 16 witamin, 12 podstawowych aminokwasów i 3 podstawowe tłuszcze. Dłuższy niedobór któregoś z tych elementów może prowadzić do różnego typu chorób, przy czym nie wszystkie z wymienionych przed chwilą składników są dostarczane w pożywieniu organizmowi w optymalnych ilościach.
W trakcie studiów i później, podczas wielu badań, pytałem ludzi, czy zażywają jakieś witaminy. Wielu zapytanych odpowiadało, że tylko witaminę C. Innych najczęściej nie znali. Sprawą prawidłowego odżywiania nie interesują się lekarze zajęci leczeniem chorób często wywołanych niedoborem witamin i minerałów. Na co dzień zajmują się tym reklamy w środkach masowego przekazu, które karmią nas zwykłym śmieciem czy wręcz truciznami.
6 kwietnia 1992 roku w tygodniku Time ukazał się artykuł zatytułowany Potęga witamin. Przedstawione zostały w nim badania naukowe, które wykazują potężny wpływ witamin, jeśli chodzi o zapobieganie chorobom serca, nowotworom oraz szybkiemu starzeniu się. Tematowi temu poświęcono aż sześć stron. We wspomnianej publikacji znalazła się tylko jedna negatywna wypowiedź lekarza, którego autor tekstu zapytał, co sądzi o wypełnianiu naszej diety witaminami i minerałami. Odpowiedz brzmiała: .. . branie dodatkowo witamin i minerałów nie robi nic dobrego dla Twojego organizmu...
Wszystkie potrzebne składniki możemy pozyskać z normalnego pożywienia. Jeśli zaczniemy je przyjmować dodatkowo,
będziemy mieli tylko droższy mocz. Ludzie z Missouri powiedzieliby po prostu: Nie ma potrzeby sikać dolarami.
Czy ta wypowiedź jest prawdziwa? Muszę wam powiedzieć, że po tych moich 17,5 tysiącach sekcji na zwłokach zwierząt i ludzi, osobiście jestem gotów każdego dnia wysikiwać pół, czy dolara dziennie, gdyż jest to i tak najtańsze ubezpieczenie, jakie można sobie wyobrazić.
Jeśli nie zainwestujecie w swoje zdrowie i zdrowie naszych bliskich, będziecie musieli wydać duże pieniądze na leczenie siebie i swojej rodziny u takich lekarzy, jak cytowany przed chwilą. Będziecie spłacać domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i firm ubezpieczeniowych. Weźcie przy tym pod uwagę, że z tych pieniędzy ani jeden cent nie pójdzie na badania, lecz wszystkie trafią do prywatnych kieszeni. Owszem. władze każdego kraju wydają dużo pieniędzy na badania medyczne, ale środki te pochodzą z budżetu, który zasilany jest przecież naszymi podatkami.
Rząd amerykański wydaje obecnie około 1,3 miliarda dolarów rocznie na badania zdrowotne. Przy okazji warto sobie uświadomić, że gdybyście te same ubezpieczenia i systemy medyczne stosowali w stosunku do zwierząt, jeden hamburger kosztowałby 250 dolarów. Gdyby natomiast całą sprawę niejako odwrócić, miesięczne ubezpieczenie pięcioosobowej rodziny kosztowałoby tylko 10 dolarów.
Poprzez system ubezpieczeń medycznych bardzo wielu agentów ubezpieczeniowych i lekarzy uczyniliśmy niezmiernie bogatymi ludźmi. Jest to dług, który muszą oni kiedyś nam spłacić. Może powinni zrobić to, co producenci samochodów w stosunku do ich właścicieli i samych aut. Zdarzało się wszak kilkakrotnie, że firmy samochodowe ściągały z całego kraju sprzedaną partię aut, gdyż odkryto w nich poważną usterkę. Tak było np. z Fordem, który swego czasu umożliwił pełną przebudowę, naprawę lub zwrot samochodów Pinto, bowiem wypuszczono je na rynek z istotną wadą. Tu zabija się 300 tysięcy ludzi rocznie i nie słyszymy nawet słowa: przepraszam.

Wielu lekarzy powinno wezwać swoich pacjentów i naprawić to co zepsuli.

W zasadzie powinni oni wezwać tych, których leczyli z wrzodów żołądka. Prawdopodobnie wszyscy, albo prawie wszyscy, w tym również lekarze, twierdzą, że głównym powodem chorób wrzodowych jest stres. Tymczasem weterynarze już 50 lat temu wiedzieli, że dolegliwości te są wywołane bakterią znaną dobrze specjalistom. Rolników nie stać na kosztowne leczenie zwierząt hodowlanych. Dlatego swoje bydło oraz trzodę leczą i chronią zupełnie inaczej, a przy tym znacznie taniej i skuteczniej.
Weterynarze już dawno wiedzieli, że wrzody żołądka leczy się szczątkowymi ilościami minerałów. z dodatkiem odpowiedniego antybiotyku. Takie lekarstwo pozwala pozbyć się wrzodów natychmiast. Dzięki temu leczenie wrzodów żołądka świni kosztuje 5 dolarów, a nie setki czy tysiące, jak u ludzi.
W 1974 roku amerykański Instytut Zdrowia podał oficjalnie, że wrzody żołądka nie są wywoływane stresem, lecz bakterią dokładnie tą sama,, która już dawno była zwalczana u zwierząt. Przyznano wówczas, że w takich sytuacjach można zastosować to samo lekarstwo. (...)
Jedną z chorób powodujących dużą liczbę zgonów u ludzi jest obecnie rak. Łącznie z rachunkiem za leczenie lekarze powinni dawać Wam kopię artykułów na temat nowotworów. We wrześniu 1993 r. Nationale Country Instititute wraz z Uniwersytetem w Harvardzie prowadził badania nad problemem nowotworów. Dzięki nim odnaleziono sposób odżywiania się, który zapobiega tej chorobie. Obiektem badań NCI i Uniwersytetu Harvardzkiego były rejony Chin, W których odnotowano szczególną zachorowalność na nowotwory. Do badań przystąpiło 29 tysięcy ludzi. Podawano im przez pięć lat różnego rodzaju witaminy i minerały, sprawdzając wpływ tych suplementów na stan ich zdrowia. Pacjentom ordynowano dziennie dawki - dwa razy większe, niż są przewidziane dla człowieka.
W grupie, która zażywała witaminy E, C i beta karoten, aż 13% ludzi uciekło ze szponów raka. Jeśli chodzi o typ nowotworu, który powodował największą
śmiertelność w tej prowincji, czyli rak żołądka, poprawa była jeszcze większa, gdyż aż 21 % spośród tych, którzy mieli umrzeć - żyło. Są to bardzo dobre wyniki, biorąc pod uwagę, że w tej dziedzinie za korzystną uważa się poprawę o pół procenta. Uważam, że każdy lekarz powinien wysłać swojemu pacjentowi kopię wyników tych badań.
Zasłużony na niwie medycyny dr Rohn Spohring twierdzi, że jeśli chcemy zapobiegać powstawaniu raka oraz go leczyć, musimy przyjmować codziennie 10 000 mg witaminy C. Noblista ma dzisiaj (tj. w momencie powstawania tej publikacji - przyp. NS) 94 lata, cieszy się dobrym zdrowiem i świetną kondycją. Pracuje po 14 godzin dziennie na uczelni w San Francisco i na swojej farmie. Lekarze, którzy wyśmiewali się kiedyś z diagnozy Spohringa, zmarli 35 lat ternu. Komu więc uwierzysz, Czytelniku? Tym, którzy nie żyją? Wybór należy do ciebie.

Prawie co druga osoba w wieku powyżej 70 lat cierpi dzisiaj na chorobę Alzheimera. Weterynarze i rolnicy już od 50 lat dokładnie wiedzieli, jak chronić przed tym schorzeniem zwierzęta. Aby mu przeciwdziałać, wystarczy podać im witaminę E. W sierpniu 1992 roku Uniwersytet w San Diego opublikował dane, z których wynika między innymi, że witamina E redukuje zaniki pamięci. Zadajmy sobie wobec tego pytanie: czy mamy leczyć się u weterynarzy?

Lekarze przyjmujący pacjentów z kamieniami nerkowymi w pierwszej kolejności zalecają zaprzestanie spożycia mleka i jego przetworów. Czyli zmniejszają dostarczaną organizmowi dawkę wapnia. Sądzą oni, że kamienie nerkowe to odkładające się wapno pochodzące z pokarmów.
Kiedy jednak w pożywieniu brakuje wapnia i magnezu, nasz organizm pobiera wówczas te składniki z kości, które ulegają rzeszotowieniu. Już tysiąc lat temu wiedziano, że, aby zapobiec kamicy nerkowej u zwierząt, podaje się im zwiększoną ilość wapnia i magnezu. Krowy i owce mające kamienie nerkowe po prostu zdychają. A my? My zwijamy się z bólu.
Jakieś 5 lat temu postanowiłem zbierać wyniki sekcji zwłok lekarzy i prawników. Przyjrzyjmy się im.
Przeciętna długość życia lekarzy wynosi 57 lat, podczas gdy przeciętnego Amerykanina 75,5 roku. Właśnie ta grupa krótko żyjących ludzi uczy nas, co wolno, a czego nie wolno. Jednocześnie obok nas żyją ludzie do 120-140 lat, a my ich nie zauważamy i nie pytamy o receptę na długowieczność. Kto powinien być dla ciebie autorytetem? Krótko żyjący lekarz, czy 140-latek cieszący się dobrym zdrowiem i kondycję?
Wiele chorób i zaburzeń w pracy organizmu jest spowodowanych niedoborem miedzi. Chodzi o siwienie włosów, powstawanie zmarszczek, obwisłą skórę, czy rozszerzenie żył, które często prowadzi do zgonu. W licznych przypadkach problemy te można doraźnie rozwiązać poddając się operacji plastycznej, ale czy nie znacznie taniej i bezpieczniej jest zażywać suplementy zawierające miedź?
Warto zadbać o swoje serce, którego wymiana kosztuje 750 tysięcy dolarów. Jeśli go nie zabezpieczysz, bo nie chcesz mieć drogiego moczu, może czekać cię przygoda za cenę życia.
Rolnicy dobrze znają chorobę łaknienia. Występuje ona bowiem u zwierząt bardzo często. Np. krowy oddając mleko pozbawiają się dużych ilości wapnia i magnezu. Liżą wtedy ziemię, kamienie. albo mury obory wybielone wapnem. Dobry rolnik wie, że należy podać im wtedy dodatkowo minerały, bo jeśli tego nie uczyni, musi liczyć się z budową nowej obory.
U ludzi widzimy tę przypadłość równie często. Choroba łaknienia czegoś z powodu niedoboru w organizmie pewnych substancji jest widoczna szczególnie u kobiet w ciąży. Potrafią one np. zbudzić się w środku nocy i ku zdziwieniu męża wysłać go do nocnego sklepu po lody śmietankowe. Dlaczego? Ponieważ brakuje im wtedy składników mineralnych, pobieranych z ich organizmu przez ustrój dziecka. Niejednokrotnie też można zaobserwować malucha zjadającego ziemię lub tynk ze ścian, Nie jest on psychicznie chory, lecz po prostu odczuwa niedobór minerałów.

Jeśli zobaczycie u siebie tzw. kwitnienie paznokci, albo plamy na skórze, otrzymaliście w ten sposób sygnał, że wasz organizm potrzebuje selenu. Nie czekajcie więc na atak serca, lecz zaaplikujcie sobie jego dodatkową dawkę. Po 3- 4 miesiącach plamy znikną i oddalicie od siebie taką groźbę.

Przyczyną zwiększonego poziomu cukru we krwi jest niedobór wanadu i chromu. Kiedy braki te pogłębiają się, stajemy w obliczu zachorowania na cukrzycę.
Oznaką braku cynku jest łysienie. Powiększanie się jego deficytu prowadzi do utraty słuchu. Pierwsze oznaki braku cynku to utrata poczucia zapachu i smaku.
Badania naukowe wykazują potężny wpływ witamin, Jeśli chodzi o zapobieganie chorobom serca, nowotworom oraz szybkiemu starzeniu się. Aby dostarczyć organizmowi potrzebnych składników, musielibyśmy spożywać żywność z odpowiednio czystych ekologicznie upraw i zjadać je w wielkich ilościach.
Codziennie powinniśmy spożywać kilka kilogramów mieszanki składającej się z 15-20 różnych roślin, owoców, produktów zbożowych i białka. W praktyce jest to niemożliwe. Niektórzy myślą, że jeśli zjedli paczkę chipsów ziemniaczanych lub torebkę popcornu, to spożyli warzywa.
Teoretycznie moglibyśmy wszystkie potrzebne nam dodatki otrzymywać z naszego codziennego pokarmu. W praktyce jest inaczej. Jeśli twoje życie ma dla ciebie taką wartość, jak moje dla mnie, powinieneś upewnić się, czy pobierasz z pożywienia to wszystko, co jest potrzebne twojemu organizmowi, i czym prędzej uzupełnić dietę suplementami: witaminami i minerałami w tabletkach. Gwarantuję, że jeśli nie będziecie spożywać odpowiednich ilości dodatków spożywczych, nie dożyjecie 120 czy 140 lat pozostając ciągle w dobrej kondycji. Tak, to mogę Wam zagwarantować.
Obecnie mamy tragiczną sytuację, jeśli chodzi o minerały. Witaminy są wytwarzane przez rośliny minerały, niestety, nie. Pobierane są one przez rośliny z gleb i wód. Bardzo często jednak ich tam nie ma, bo gleby zostały wyjałowione, zanieczyszczone ołowiem oraz innymi metalami ciężkimi i radioaktywnymi.
W 1936 roku Senat Amerykański na 11 sesji 74, Kongresu wydał dokument nr 264 stwierdzający, że ziemia w USA jest bardzo uboga, wręcz pozbawiona minerałów. Tak, niestety, dzieje się na całym świecie. Czy sytuacja od 1936 roku poprawiła się? Raczej nie. Wręcz przeciwnie.
W trakcie sztucznego nawożenia dostarczamy glebie tylko trzy podstawowe składniki: azot, fosfor i potas. Są one potrzebne do wzrostu roślin, co okazuje się szczególnie ważne dla rolników, gdyż żaden z nich nie zarabia na zawartości witamin w swoich plonach, lecz na ich ilości. Wystarczy więc 5-10 lat, aby przy braku odpowiedniego nawożenia całkowicie wyjałowić glebę z wszystkich znajdujących się tam składników.
Jeśli z gleby wyciąga się 60 składników a dostarcza tylko trzy, bilans jest całkowicie zachwiany. Możesz to porównać z twoim kontem w banku. Pomyśl, co stanie się, jeśli będziesz z niego więcej wypłacał niż wpłacał.
Musimy zatem uzupełniać nasze pożywienie witaminami i minerałami spożywanymi w innej postaci. Dawniej ludzka dieta bazowała wyłącznie na płodach ziemi, której nie nawożono sztucznymi nawozami. Robiła to za nas Natura. Ludzie żyli wśród wielkich rzek, nawadniali swoje pola wodami spływającymi z gór. Starożytni modlili się nie tylko o deszcz, ale i o powódź, gdyż dzięki temu glebę wzbogacały minerały.
Pragnę uświadomić, jakie spustoszenie w organizmie powoduje niedobór minerałów. Brak wapnia może spowodować, czy choćby mieć wpływ na powstawanie aż 140 chorób. Jedną z nich jest reumatyzm. Znajduje się on na 10 miejscu wśród schorzeń powodujących śmierć w USA. W bardzo ciężkich przypadkach wymieniane są pacjentom stawy. Zabieg ten kosztuje w Ameryce około 35 tysięcy dolarów.
Ludzie boją się śmierci, gotowi są więc płacić ogromne sumy za leczenie. A przecie
wystarczy dostarczyć organizmowi odpowiednią dawkę łatwo przyswajalnego wapnia w tabletkach produkowanych przez firmę zajmującą się dodatkami żywieniowymi.
U zwierząt nie stwierdza się reumatyzmu. Dlaczego? Bo farmer nie ma 35 tysięcy dolarów, aby zapłacić za operację jednego kolana krowy.
Załóżmy, że rolnik wzywa do chorego zwierzęcia specjalistę, czy weterynarza. Ten po zbadaniu go stwierdza reumatyzm i mówi: - Jeśli chcesz, ja ci to zoperuję za 120-140 tysięcy dolarów. W tym momencie farmer wyciąga broń i strzela do byka czy krowy.
Tak naprawdę jednak rolnik nie dopuści do reumatyzmu u swoich zwierząt, dodając im po prostu codziennie do paszy wapń. Kosztuje go to parę centów, których niestety człowiek żałuje, aby kupić wapń dla siebie. Również
wszelkie bóle kręgosłupa są w 90% spowodowane brakiem wapnia w organizmie. Lekarze przepisują wtedy środki przeciwbólowe, które oszukują ból, ale nie leczą przyczyny. Wyobraź sobie taką sytuację, że dokręciłeś korek wlewu oleju w swoim samochodzie. W czasie jazdy cały olej został wychlapany, a w aucie zapaliła się czerwona lampka. Ponieważ światełko w pewnym sensie zaczyna cię denerwować, więc odcinasz kabelek doprowadzający prąd tej lampki. Jak daleko w ten sposób dojedziesz? Czy nie przypomina ci to sytuacji z tabletkami przeciwbólowymi?

Inną niebezpieczną chorobą mającą przyczynę w braku wapnia, jest wysokie ciśnienie. W pierwszej kolejności lekarz zaleci zapewne wyeliminowanie z pożywienia soli. A co robią w takich przypadkach farmerzy hodujący bydło i leśnicy? Zawieszają bryły soli kamiennej przy paśnikach. Gdyby farmer tego nie zrobił, nie wypłaciłby się weterynarzowi.
Z badań nad grupą 5 tysięcy nadciśnieniowców, którym na okres 20 lat wyeliminowano z diety sól, wynika, że u 99,7% badanych nie miało to wpływu na zmianę ciśnienia. Ciągła obawa, czy nie przedawkujemy soli, wywołuje stres, który bardziej podwyższa ciśnienie, niż mogłaby to uczynić sól.
A teraz inna informacja. Mianowicie drugiej grupie obejmującej 5 tysięcy nadciśnieniowców, podawano przez okres 6 tygodni zwiększoną dawkę wapnia. W tym okresie u 86% badanych ciśnienie spadło i uregulowało się. Czy komukolwiek z Was lekarz przysłał sprostowanie dotyczące zalecenia w sprawie diety? Czy naprawił swój błąd? Czy zalecił zażywanie soli?
Następną chorobą wynikającą z braku wapnia jest insania. Objawia się ona tym, że człowiek wstaje rano bardziej zmęczony, niż gdy kładł się do łóżka. Aby zagwarantować mocny, głęboki sen lekarze tradycyjnie przepisują odpowiednie pigułki. Efekt? Około 10 tysięcy ludzi umiera rocznie na skutek przedawkowania środków nasennych. Także nocne skurcze mięśni, problemy kobiet w czasie miesiączki, bóle w dolnej części kręgosłupa, na które uskarża się 80% Amerykanów, to skutek niedoboru wapnia.
Jeśli przeanalizujemy choćby wymienione przed chwilą choroby, skonstatujemy, że do ich leczenia potrzebujemy około 15 specjalistów. Ludzie wydają rocznie od 25 do 250 tysięcy dolarów na leczenie, zabiegi i operacje w sytuacji, gdy w większości przypadków można by było to zastąpić stosując odpowiednią dietę bogatą w witaminy i minerały.
Cukrzyca jest w USA chorobą nr 3, jeśli chodzi o przyczynę zgonów. Wywołuje ona ponadto wiele innych schorzeń i niedomagań, jak ślepota czy problemy wątrobowe, łącznie z koniecznością transplantacji całego organu. Cukrzycy żyją też znacznie krócej.
W 1957 roku dowiedziono, że chrom i wanad, występujące jako minerały śladowe, zapobiegają i leczą cukrzycę. W czerwcu 1959 roku miesięcznik Nationale Help przedstawił światu dwa wymienione wyżej minerały. Ze szczegółowych badań Uniwersytetu Medycznego w Vancouver wynika, że w dużym stopniu mogą one zastąpić insulinę.
Oczywiście cukrzycy nie powinni całkowicie porzucać insuliny. Trwa to stopniowo - od 4 do 6 miesięcy. Ale pozytywne skutki oddziaływania chromu i wanadu odnotowano u tysięcy chorych na cukrzycę.
Zwróćcie uwagę na fakt, że kiedy zapytacie firmę produkującą karmę dla zwierząt o zawarte w niej suplementy, okaże się, że jest tam ponad 40 składników odżywczych, witamin i minerałów. W jedzeniu przygotowywanym dla szczurów znajduje się 28 takich składników. Zakładam się z każdym z Was, że, jeśli chodzi o
zestawy spożywcze dla dzieci, nie znajdziecie dziś formuły, która zawierałaby więcej niż 11 ważnych dla organizmu suplementów. To wręcz kryminał
Chcę wam jeszcze opowiedzieć o bardzo ciekawym zdarzeniu. Otóż kiedyś, w czasie wykładów w stanie Michigan, poznałem człowieka, który jest właścicielem przenośnych ubikacji. Opowiedział, co w nich znajduje wśród resztek nie strawionych przez ludzki żołądek. Zawartość
pojemnika przenośnej toalety, zanim zostanie wypuszczona do kanału przechodzi przez filtry, na których zatrzymują się rzucane przez dzieci do muszli kamienie oraz wszelkie nie rozpuszczone sokami żołądkowymi substancje. Mój rozmówca zaprowadził mnie do swojego warsztatu i pokazał stertę czegoś, co nazwał witaminami i minerałami. Zapytałem go, skąd wie, że to witaminy. Odpowiedział, że na tym jest przecież wszystko napisane (np. multiwitamina takiej to a takiej firmy).

Wiele firm produkuje witaminy, które źle rozpuszczają się zarówno w wodzie, jak i w soku żołądkowym.

Jeśli na opakowaniu przeczytacie np. tlenek żelaza Ferrum Acide, czyli po prostu rdza, nie zawracajcie sobie głowy takimi suplementami i nie obciążajcie nimi żołądka. To nie jest przyswajalne. Lepiej będzie wtedy polizać jakiś zardzewiały plot albo samochód. Właściwą formą żelaza jest Ferrum Ferrudineus. Podobnym przykładem okazuje się Calcium Lacte, czyli wapń, który możemy kupić bardzo tanio w każdej aptece. Jest to źle przyswajalna forma wapnia. Prawidłową postacią jest calcium Magnesium, czyli wapń z udziałem magnezu, który wpływa na prawidłową przyswajalność potrzebnego nam składnika.
Ktoś może uważać, że elementy te jesteśmy w stanie pozyskiwać w sposób naturalny. Są przynajmniej cztery powody, dla których nie da się asymilować wszystkich potrzebnych składników z pożywienia.
Po pierwsze, musielibyśmy spożywać bardzo duże ilości warzyw i owoców, produktów zbożowych oraz białka przy założeniu, że zawierają one właściwe ilości suplementów. Jednakże kupowane w sklepach produkty są bardzo ubogie w składniki mineralne, a niektóre wręcz pozbawione ich, na co wpływa wiele czynników, m.in. transport i przechowywanie.
Tu przechodzimy do punktu drugiego. Produkty spożywcze często pokonują daleką drogę między producentem a twoim stołem. Podczas tej podróży mogą utracić część zawartych w nich witamin.
Punkt trzeci mycie i gotowanie. Liczne witaminy rozpuszczalne w wodzie okazują się wrażliwe na działanie wysokiej temperatury, kwasów i związków alkalicznych. Na przykład brokuły podczas pierwszych 10 minut gotowania mogą utracić 40% witaminy C.
Wreszcie sprawa ostatnia: przetwarzanie. Ceną jaką płaci nasz organizm za wygodę korzystania z przetworzonej żywności, jest gorszy stan odżywienia. Mrożone warzywa często zawierają do 50% mniej witaminy C niż świeże. Mielone ziarno zbóż może utracić do 90% witamin. Oferowane klientowi produkty co w dobie tak dużego zanieczyszczenia wydaje się wręcz oczywiste - mogą być skażone substancjami rakotwórczymi. Nawet sklepy ze zdrową żywnością nie zawsze oferują pełnowartościowe pokarmy. Niekiedy są one niewiadomego pochodzenia.

Witaminy i minerały to nie antybiotyk, który bierzesz przez tydzień, gdy jesteś chory, a potem przestajesz. Jeśli chcesz cieszyć się dobrym zdrowiem i kondycją, powinieneś przyjmować je stale.

Suplementację kończysz, gdy Twój organizm nie ma już zapotrzebowania na tlen.

Jeśli Twoje życie jest dla ciebie ważne, zadbaj o swój ustrój, dostarczając mu potrzebnych składników produkowanych przez najlepsze, sprawdzone firmy. Funkcjonuje ich bardzo dużo, ale niewiele produkuje naturalne, niesyntetyczne suplementy. Niech cię nie zwiedzie napis na opakowaniu, czy zapewnienie sprzedawcy, że produkt jest w 100% naturalny, bo w USA, Kanadzie i wielu innych państwach obowiązuje prawo do umieszczania takich napisów, jeśli tylko jeden składnik ma charakter naturalny. Zdarza się również, że główne składniki suplementu są naturalne w 100%, ale, aby je połączyć w tabletkę, używa się chemicznego lepiszcza, które w dużym stopniu a nawet całkowicie dyskwalifikuje ów produkt jako naturalny. Podobnie ma się sprawa z barwnikami chemicznymi, dodatkami zapachowymi lub kolorystycznymi. Warto zwrócić na to uwagę przed zakupem i zażywaniem suplementu. Należy też sprawdzić, czy firma, która go wyprodukowała, posiada własne plantacje, gdzie one się znajdują oraz w jaki sposób prowadzone są, uprawy. Chodzi o to, że przedsiębiorstwa, które swoje suplementy produkują z roślin, warzyw i owoców pochodzących z obcych plantacji, nie mają kontroli nad procesem produkcji. Należy więc poznać historię rozwoju i tradycje danej firmy, jej zaplecze badawcze, system kontroli jakości, a także wielkość produkcji oraz rynek odbiorców,
Słyszy się, że zdrowie w naszym życiu jest najważniejsze, ale tak naprawdę niewiele dla niego robimy. Efekty nieprawidłowego odżywiania się, czyli braku odpowiednich witamin i minerałów, często pojawiają się z opóźnieniem kilku lat. Możesz się przed tym ustrzec. Dobre suplementy, witaminy 1 minerały to najlepsze i najtańsze ubezpieczenie. Dlatego jeszcze dziś powinieneś zacząć zażywać sam oraz polecić swojej rodzinie i znajomym. Jest to szczególnie ważne obecnie - w obliczu dużego zanieczyszczenia środowiska i niewłaściwego odżywiania się.
A na zakończenie chciałbym Wam powiedzieć bardzo ważną rzecz. Pełnowartościowe suplementy, witaminy I minerały to najlepsze ubezpieczenie. Jeżeli Twój lekarz uważa, że dodatkowe zażywanie suplementów nie jest potrzebne, albo że znajdziesz je w codziennym pokarmie - szybko zmień lekarza. Im szybciej tego dokonasz, tym większą masz szansę cieszyć się długim życiem, w zdrowiu i dobrej kondycji.
Czego życzę Ci z całego serca.


żródło: Nieznany Świat 8/2008
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Blue




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:33, 19 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kenboi, mysle, ze mozna szukac u samych 'tworcow':

Tu:
http://ec.europa.eu/food/food/labellingnutrition/supplements/index_en.htm
np. jest dokument:
http://ec.europa.eu/food/food/labellingn.....tamins.pdf
o tytule:
Discussion Paper on the setting of maximum and minimum amounts for vitamins and minerals in foodstuffs

a nizej collective answer http://ec.europa.eu/food/food/labellingnutrition/supplements/coll_answer_en.htm
A tu glos Polski w dyskusji:
http://ec.europa.eu/food/food/labellingn.....and_en.pdf

Rowniez na stronach Codexu warto pogrzebac:
http://www.codexalimentarius.net/web/index_en.jsp

Moze to cos pomoze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NWO




Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 63
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:04, 22 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie damy się im.

Może w końcu ktoś zrozumie, że My Polacy nie chcemy być w Europie zachodzniej, tylko wschodniej, i chcemy mieć znachorów, jeść czosnek i może kiedyś przepełni się czara tego , co możemy zaakceptować od naszych wspaniałych Europejskich braci.

A tymczasem fajna strona:

http://www.mangostan.pl/zakazane.html

Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Blue




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:04, 22 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pojawil sie duzy artykul o tej tematyce w miesieczniku 'Nieznany Swiat' nr 11
http://www.nieznanyswiat.pl/content/view/240/2/

Przytocze polecane linki:
http://www.eu-referendum.org/
http://www.vibronika.eu/codex.htm
http://www.dr-rath-foundation.org/
Rozporzadzenie Ministra Zdrowia w sprawie srodkow spozywczych specjalnego przeznaczenia zywieniowego z 17 pazdziernika 2007 r. wydane na podstawie art. 26 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy z 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczenstwie zywnosci i zywienia (Dz. U. Nr 171 poz. 1225)
http://www.healthfreedomusa.org/index.php?page_id=157
http://www.anhcampaign.org/campaigns/freedom-health-choice

Jeszcze podano strone dra J. Mercola, ale w tej chwili nie dziala.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
R4S




Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:47, 23 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No jestem po lekturze Nieznanego Świata...

Mocno napisał redaktor naczelny P. Rymuszko o knowaniach Codexu A.

Przeczytaj w 11/2008 NŚ 'wstępniaka" pt SKANDAL i artykuł pt."Orwell na talerzu".
Min. wspomniany jest film Esoteric Agenda.

Widać, słychać i czuć, że już jest już coraz większą ilość ludzi, którym otwierają się oczęta, że teorie spiskowe nie są już teoriami...

Tu coś jeszcze w temacie Codexu i postępowania firm farmaceutycznych z NŚ z numeru sierpniowego br.


Cytat:
[Co się kryje za kampanią ataków na witaminy?

dr. Aleksandara Niedźwiedzki
Dr Aleksandra Niedźwlecki jest dyrektorem Instytutu Naukowego Dr Ratha w Santa Clara w Kalifornii.

Nagonka rozpętana w niektórych mediach przeciwko suplementom witaminowym i samym witaminom leży w interesie wielkich koncernów farmaceutycznych, zwalczających zaciekle wszelkie terapie naturalne, których stosowanie zagraża ich miliardowym zyskom.

Wiele osób ma prawo być zaskoczonych rozpętaną w ostatnich miesiącach nagonką w polskich mediach na suplementację witaminami. Tego rodzaju doniesienia i publikacje pojawiły się m.in. na stronach internetowych TVN 24, Onet.pl oraz "Wiadorności" TVP!. Rodzi to pytanie, dlaczego po ponad roku od opublikowania rezultatów badań grupy naukowców z Serbii, Danii i Włoch (JAMA z 28 lutego 2007 r.) niektóre środki masowego przekazu odwołują się do nich właśnie dzisiaj, epatując czytelników dramatycznymi tytułami: Zabójcze witaminy, czy Naukowcy: witaminy mogą skracać życie?

Od dawna wiadomo, że najskuteczniejszą metodą manipulacji ludzkimi opiniami jest strach. Niestety, właśnie ta metoda została obrana przez autorów wspomnianej kampanii. Jest to szczególnie niepokojące, jeśli wziąć pod uwagę, że ok. 54% Polaków używa multiwitamin, a wzniecanie nieuzasadnionej paniki może prowadzić do uszczerbku na zdrowiu, a nawet zagrażać życiu tych ludzi. Trzeba się temu przeciwstawić także i dlatego, że informacja "odgrzana" przez Cochrane Collaboralion i kolportowana w Polsce nie służy ani poprawie zdrowia społeczeństwa, ani nie bazuje na rzetelnej, obiektywnej informacji naukowej.

Warto w związku z tym przedstawić niektóre aspekty związane ze wspomnianą akcją. Przyjrzyjmy się zwłaszcza dokładniej "badaniom" nad witaminami tak intensywnie propagowanym przez Cochrane Collaboration.
Zacznijmy od tego, że praca zaprezentowana przez Cochrane Collaboration w kwietniu bieżącego roku nie jest rezultatem przeprowadzenia jakichś nowych testów, lecz powieleniem wcześniejszych danych opublikowanych przez tych samych autorów w czasopiśmie JAMA w lutym 2007 roku. Chodzi o tzw. meta- analizę, czyli statystyczną ewaluację dostępnych publikacji różnych badań klinicznych z użyciem witamin, przedstawioną jako pojedyncze badanie. Spośród tej małej grupy danych kolejne wyselekcjonowane przez rzeczoną organizację badania (47) wskazywały, że dodatek dietetyczny beta-karotenu, witaminy A lub E zwiększa śmiertelność o 5%. Tymczasem pozostałe 21 badań wykazało skutek odwrotny, a mianowicie, że suplementacja tymi mikroelementami zmniejsza śmiertelność o 9%.

Z powodu dokonania subiektywnej i bliżej niesprecyzowanej selekcji autorzy "analizy" wykluczyli z pola swoich zainteresowań duże i dokładnie kontrolowane badania przeprowadzone w prowincji Linxian w Chinach i badania IGSSI Prevenzione we Włoszech. Te pierwsze stwierdzały, że suplementacja beta karotenem, witaminami: A, C, E i selenem zmniejsza śmiertelność o 6% (Journal oj the Nalional Cancer Institute). Natomiast badania kliniczne we Włoszech (opublikowane w czasopiśmie medycznym Lancet) w przypadku suplementacji witaminą E wykazały śmiertelność zmniejszoną o 8%. Z jakiego powodu ich wyniki zostały zignorowane - oto i pytanie! Wydaje się ono tym ważniejsze, że wspomniane badania zostały zaakceptowane w czołowych publikacjach naukowych w USA i Anglii.
Włączenie do analizy tylko tych dwóch, bardzo rzetelnie przeprowadzonych badań całkowicie zmieniłoby końcowy wniosek autorów. Oni jednak postanowili udowodnić wynik, jaki chcieli otrzymać. Tyle, że to nie jest nauka - to manipulacja.
Przyjrzyjmy się tedy bardziej szczegółowo metodologii analizy ogłoszonej przez Cochrane collaboration. W wyselekcjonowanych przez naukowców 47 badaniach pacjenci ze zdiagnozowanymi rozmaitymi chorobami przyjmowali witaminy, a jednocześnie kontynuowali terapie lekami, co oczywiście miało zróżnicowany wpływ na końcowy rezultat kuracji. Co więcej - w przypadku wielu z tych badań chorzy przyjmowali nie tylko witaminy, o jakich mowa, lecz równolegle także inne przeciwutleniacze, suplementy diety albo leki, co również może deformować końcowy wynik. Połączenie tak różnych badań nie daje bowiem pewności, czy finalny efekt stanowi efekt używania jednej, wybranej substancji, czy np. interakcji z innymi witaminami, bądź lekami.
Dalej - mimo że do analizy wybrano mikroelementy o właściwościach przeciwutleniaczy, żadne z badań nie testowało rozmiaru stresu oksydacyjnego przed i po zażyciu witamin. To tak, jakby testowano środki na obniżenie ciśnienia, nie mierząc go ani przed ani po rozpoczęciu kuracji.

Ale i to nie wszystko.
Dawki suplementów w badaniach wybranych do analizy skrajnie różniły się między sobą, co dotyczy również czasu ich stosowania. Np. do analizy włączono badania zarówno dawki z użyciem 10 lU witaminy E, co jest poniżej dziennej rekomendowanej dawki (RDA - 22 IU), jak" i z użyciem 5000 lU dziennie. Podobnie witamina A była podawana w ilościach 1333 IU (rekomendacja dzienna to 2333: IU dla kobiet i 3000 IU dla mężczyzn), jak również dawkach 200 000 lU (maksymalny limit wynosi tu 10000 lU), podczas gdy powszechnie wiadomo, że wysokie przedawkowanie witaminy A niesie ze sobą działania uboczne. Nie trzeba więc być naukowcem, by spodziewać się innych efektów w zależności od dawki. Co więcej tak samo traktowano rezultat stosowania witaminy przez I dzień (!)" 28 dni, czy 12 lat. I znów: nie trzeba mieć dyplomu naukowego, by zrozumieć, że efekt np. picia szklanki mleka dziennie będzie inny po jednym dniu, a inny po 12 latach. A przecież to tak, jakby nie brać pod uwagę różnicy między spożywaniem jednej szklanki mleka i kilkunastu litrów dziennie.
Wreszcie śmiertelność pacjentów w badaniach rozpatrywano właśnie jako wynik suplementacji witaminami, mimo iż przyczyny tych zgonów były skrajnie różne i obejmowały zarówno śmierć z powodu choroby serca, nowotworów, albo złamania biodra, jak i utratę życia w wypadku czy np. w efekcie popełnienia samobójstwa.
Badania, o jakich mowa, a które część mediów obrała jako punkt wyjścia do ataku na suplementy witaminowe, zostały ostro skrytykowane przez wielu naukowców, lekarzy i specjalistów w dziedzinie żywienia, co autorzy rzeczonego artykułu dyskretnie przemilczeli.

Wśród ich krytyków była m.in. dr Bernardine Healy - niegdysiejszy dyrektor Naukowego Instytutu Zdrowia w USA (NIH), a obecnie dyrektor zarządu Czerwonego Krzyża i członek Prezydenckiego Komitetu Doradców w Sprawach Nauki i Technologii.
Stwierdziła ona, że Łącząc (mieszając) tak różne badania w jedno ogromne badanie obejmujące 232 606 pacjentów: co prowadzi do tak upraszczającego i zaskakującego wniosku, jest bez sensu. Oczywiście statystyki mogą udowodnić wszystko. Ale to badanie zaprzecza podstawowym zasadom meta-analizy Porównywane badania muszą być podobne, co oznacza, że należy porównać "jabłka do jabłek ". W tym przypadku nakazuje to przynajmniej dobrać podobnych pacjentów, porównywalne dawki suplementów i zbliżony czas ich zażywania. Podstawowym pytaniem, jakie trzeba sobie zadać przed zaakceptowaniem tego badania, jest, czy selekcja poszczególnych badań opiera się na zdrowym rozsądku i czy ma sens z racjonalnego i medycznego punktu widzenia. W obu przypadkach zasady te zostały pogwałcone.

Musimy zdać sobie sprawę z faktu, że badania kliniczne z zastosowaniem suplementów mają różne ograniczenia. To nie jest badanie pojedynczego leku, substancji obcej dla organizmu i metabolizowanej jako toksyna. Mikroelementy są niezbędnym składnikiem metabolizmu każdej komórki naszego ciała. Co więcej - są one obecne zarówno w czasie trwania, jak i przed rozpoczęciem testu, jako składniki codziennej diety, co oczywiście zmniejsza impakt statystycznej ewaluacji ich działania.

Od prawie stulecia nauka i praktyka wskazują na ogromny pozytywny wpływ witamin, minerałów I innych niezbędnych składników odżywczych na funkcję naszego ciała.
Informacje te są udokumentowane w podręcznikach biologii i medycyny, a także zawarte w licznych publikacjach z badań klinicznych i naukowych. Wiele z tych badań - przeprowadzonych z udziałem dziesiątków tysięcy pacjentów - wykazało pozytywny wpływ suplementacji na jakość i długość naszego życia. Również badania naukowe wskazują, że wyższe niż RDA dawki witamin mogą pozytywnie modulować metabol izm organizmu nawet przy zmianach genetycznych, czy też selektywnie zabijać komórki rakowe.
Za badania w dziedzinie witamin i ich wpływu na zdrowie zostało przyznanych dziewięć nagród Nobla. Niestety, z biegiem czasu kontynuacja tego trendu ustąpiła miejsca badaniom nastawionym na kierunki farmakologiczne. Dokonane w ostatnich latach odkrycia naukowe dr. Matthiasa Ratha i potwierdzona skuteczność działania medycyny komórkowej otwierają możliwość naturalnej kontroli wielu chorób, włączając w to choroby serca, nowotworowe, osteoporozę, czy też wzmacnianie obrony immunologicznej.
Publiczne kampanie na temat rzekomej szkodliwości witamin przeczą logice oraz podstawom wiedzy naukowej i praktyce, przede wszystkim jednak pozwalają ich sponsorom osiągnąć jeden cel: sianie wątpliwości co do skuteczności działania substancji naturalnych, których stosowanie konkuruje z rynkiem leków.
Witaminy nie są chronione patentami, w związku z czym nie zapewniają tak wysokich zysków, jak substancje chemiczne (leki), które stanowią źródło miliardowych dochodów ich producentów. Wiadomo przy tym, że zażywane farmaceutyki generują wiele niepożądanych działań ubocznych, prowadząc do nowych schorzeń i tym samym zwiększając zapotrzebowanie na coraz to nowe leki. Tymczasem witaminy i inne substancje odżywcze mogą usuwać źródła chorób prowadząc do ich eliminacji, a w związku z tym zawężają rynek na leki.

Taktyka poddawania w wątpliwość skuteczności suplementacji witaminami nie jest nowa. Np. przemysł tytoniowy przez dziesiątki lat sponsorował i popularyzował badania, których celem było i jest podważanie związku między paleniem papierosów i rakiem płuc czy innymi chorobami. Postępowano tak wbrew zdrowemu rozsądkowi, używając - w celu udowodnienia własnych racji - "naukowych" metod i uruchamiając ogromną machinę marketingową mającą kształtować opinię publiczną w pożądanym kierunku.
Nie jest tajemnicą, że firmy farmaceutyczne przeznaczają ogromne sumy na finansowanie ekspertów oraz badań w celu obrony swojego stanowiska i powiększania własnych zysków .
Dzisiaj metody działania tej propagandy w mediach operują nowymi technikami manipulacji opinii publicznej.
Dla wielu osób Cohrane Collaboration nie jest instytucją dobrze znaną. Zgodnie z informacją dostępną na stronach internetowych organizacja ta przedstawia się jako niezależna i non profit. Skąd zatem pochodzą jej fundusze? Otóż strukturę tę wspiera finansowo Wydawnictwo John ze str. 59 WiIIey & Sons (czołowy edytor czasopism i publikacji z dziedziny medycyny, nauki i techniki), jak również korzysta ona z funduszy rządowych i pochodzących od prywatnych organizacji. Pod wpływem krytycznych głosów w końcu 2003 r. została zainicjowana dyskusja nad opracowaniem zasad dotacji i utrzymaniem niezależności C. C. od ofiarodawców. Dopiero jednak w kwietniu 2006 r. przedstawiono zasady sponsoringu, co wskazuje, iż nie był to proces łatwy, a jego realizacja budzi wątpliwości.

Cohrane Collaboration została założona w 1999 roku, czyli po upływie około roku od powołania do życia Instytutu Naukowego dr. Matthiasa Ratha w Kalifornii i 7 lat po opublikowaniu kluczowych prac naukowych przez dr. Ratha i Linusa Paulinga na temat odkryć w dziedzinie naturalnej kontroli źródła chorób serca i rozsiewu raka w organizmie. Nasz cel: budowa nowego systemu opieki zdrowotnej bazującego na naukowo udokumentowanych naturalnych metodach i rozwój kierunków badań prowadzących do obniżenia i eliminacji liczby chorób, a nie maskowania ich symptomów - był znany od samego początku. Oponenci, czyli biznes bazujący na ekspansji chorób, dobrze zdawali sobie sprawę, że, aby storpedować te działania, należy je zdyskredytować albo hamować dostęp do wspomnianych informacji.

Pozostaje pytanie: dlaczego znane już od ponad roku wyniki badań są propagowane właśnie teraz? Odpowiedź wydaje się oczywista.
Wiedza na temat medycyny komórkowej odbija się coraz szerszym echem w Polsce. Dyskusje na ten temat odbywają się na stronach internetowych, w salach wykładowych i prywatnych mieszkaniach. Coraz więcej ludzi rozumie, że zdrowia nie mierzy się ilością zrealizowanych recept, ale odpowiednią dietą, stylem życia i suplementację witaminami w dawkach opartych na synergistycznym działaniu ich składników. Nie godzimy się też na to, by nasze zdrowie stanowiło przede wszystkim źródło miliardowych dochodów wielkich koncernów farmaceutycznych i pożywkę dla ogromnego, globalnego biznesu. Ma to swoje konsekwencje. O wyborze kierunków badań naukowych decydują zasady maksymalizacji zysków. Stąd inwestowanie w rozwiązania patentowe według schematu: przemysł farmaceutyczny - leki, żywieniowy - GMO, czy biotechnologia - terapia genowa.

Działalność edukacyjna Koalicji Dr. Ratha i walka w obronie praw do naturalnej medycyny ma zakres globalny. Jej osiągnięcia zostały w zeszłym roku nagrodzone uznaniem tych, którzy przeżyli KZ Auschwitz. Przekazali oni naszej organizacji pałeczkę Sztafety Pamięci i Życia, by zachować w przyszłych pokoleniach pamięć o zbrodniczej działalności podczas wojny korporacji IG Farben (zrzeszającej również firmy farmaceutyczne Bayer, BASF i Hoechst). Chodziło o ostrzeżenie, że historia może się powtórzyć. Także i to wydarzenie nie mogło ujść uwadze.
Wytworzenie klimatu, w którym ludzie obawiają się witamin, pomaga zalegalizować prawa ograniczające nasz dostęp do mikroelementów, mimo ich niezbędności dla utrzymania zdrowia i życia.

Jednocześnie obecna kampania przeciwko suplementacji witamin pozwala zdać sobie sprawę z tego, że o zdrowie musimy walczyć. Atak na witaminy to pośrednie uznanie skuteczności naszego działania.
Więcej witamin może bowiem skrócić życie biznesowi chorób, a nie nam.

Artykuł ten został przygotowany przez redakcję,, Nieznanego Świata " na podstawie informacji rozesłanej przez dr A. Niedzwiecką z Santa Clara w Kalifornii do wielu adresatów.

Nieznany Świat 8/2008
Evil or Very Mad Evil or Very Mad

z forum Niewyjaśnione
http://www.niewyjasnione.pl/CODEX_ALIMENTARIUS-t11030.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
R4S




Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:03, 23 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla czytających po angielsku:

http://www.naturalnews.com/021790.html

Attack on Health Freedom

Cytat:
Comments by Mike Adams, the Health Ranger
Is your health freedom under attack? You bet it is. There's a global effort, spearheaded by drug companies, to outlaw nutritional supplements, herbs and vitamins. The FDA wants them all regulated out of existence, or reduced to non-therapeutic dosages so that patients remain sick and addicted to prescription drugs. See our article on The FDA's Final Solution to learn more.

Also see our articles on CODEX or health freedom to learn more.

I've documented many of the attacks on health freedom in my book, Natural Health Solutions and the Conspiracy to Keep You From Knowing About Them. Five years ago, I never would have believed what I'm telling you today, but after reviewing the evidence, documenting the FDA-ordered book burnings, armed raids on vitamin shops, censorship campaigns launched by the FDA against cherry growers and even being personally targeted by covert criminal gangs this year (see this article for details), I'm no longer naive enough to think that the most powerful corporations in the world (drug companies) are simply going to stand by while folks like me educate the public about the dangers of drugs and the promise of natural medicine.

They will fight back to protect their medical racket, and they will do so using any means necessary: intimidation, censorship, smear campaigns, political influence, television propaganda and even the recruitment of celebrities to push the pro-drug message. (Shame on the celebrities!)

Conventional medicine is a criminal racket
Health Freedom is being oppressed. True information about herbs, supplements and superfoods is being routinely censored, and your health is being manipulated by a system of such overwhelming corruption and harm that it currently represents the single greatest threat to the health and safety of western nations. Not even terrorism compares to the number of Americans killed each year by the Big Pharma / FDA conspiracy. See the statistical details at http://www.NaturalNews.com/009278.html

I'm convinced that the FDA is a criminal organization, operated as a legalized drug protection racket. In an honest society, FDA officials would have long since been arrested and tried for their crimes against the American people, but since virtually our entire government (the legislative, executive and judicial branches) have become the puppets of powerful corporations, the crimes committed by the FDA are not called crimes at all. Instead, they're called "public health policy."

Our collective last stand against corporate tyranny and the outright banning of natural medicine is to fight for our health freedom on the internet. It's the only medium that governments and corporations have not yet seized. They've tried to, mind you. Legislative efforts have been pursued that would make it illegal to discuss herbal medicine on the internet. Posting advice about how to use, say, dandelion root, could land you in prison (fortunately, such legislative efforts never made it through Congress). But that's where all this is heading if we don't join our efforts and stand up for health freedom right now.

Health freedom is as fundamental as religious freedom
What is health freedom, really? It is the right to have access to the health remedies we choose regardless of what system of medicine they spring from. It is the right to openly discuss how herbs, vitamins, superfoods and natural remedies work for ourselves and might help others. It is the right of food growers to openly talk about the health benefits of their food products -- from the anti-cancer properties of garlic to the anti-inflammatory benefits of cherries -- without being threatened or censored by the FDA.

Health freedom is an extension of the freedoms most of us consider to be central to our lives in a "free" nation. Free Speech is a right that should extend to issues of health, and yet the FDA has censored free speech for anyone who makes, grows or sells foods or supplements. Do not think for a minute that you live in a truly free society where the rights of private citizens are respected and honored by those who run the government. Rather, individual rights are routinely and willfully destroyed in order to protect the power and profits of the corporations that really run our government.

Natural health threatens to destroy drug company profits
Free speech is restricted on nutritional supplements for the simple reason that if everyone found out about the healing power of vitamin D, or garlic, or chlorella, then Big Pharma would go bankrupt overnight. Censorship is a tool used to protect profits and keep the American people in a state of managed ignorance.

For many years, I have fought for health freedom, and this cartoon is my way of putting a humorous slant on the issue. But it's actually not a funny topic. It's serious. If we don't fight for health freedom today by taking back our rights from the FDA and the corrupt government thugs who have stolen them from us, we might all wake up one day and find ourselves living in a medical police state, where only "authorized" statements about medicine are tolerated, and all herbs and supplements are outlawed.

We're not far from it now, and vitamins are under renewed attack by fraudulent scientists and authors who have staged fraudulent studies with synthetic chemicals while calling them "vitamins." CODEX is a huge threat, too, and the global power brokers who control food and medicine are working hard to make sure consumers have no access to nutritional supplements that actually work. Even today, for example, you can't ship a bottle of CoQ10 to Germany. Many European countries are already living under medical tyranny.

It takes careful planning and execution to keep a nation ignorant
If it all sounds like some grand conspiracy, that's because it is. It's a conspiracy to keep the population in a state of disease so that maximum profits can be extracted from the people, all while telling them it's "medicine." The things that interfere with this drug racket are: Education, information, enlightenment, free speech and a free press. That is why each of these is being carefully and methodically suppressed or hijacked.

Big Tobacco used the same tactics for decades, recruiting doctors to promote cigarettes ("More doctors smoke Camels than any other cigarette!") and buying off the media and government regulators. They sold a deadly product to the public and even created powerful ad campaigns to target children and get them hooked on nicotine. They suppressed evidence, threatened whistleblowers and engaged in countless criminal actions to protect their cigarette racket.

Today, Big Pharma operates much like Big Tobacco. They sell a deadly product, they've bought out the press and the FDA, and they're working on new, devious ways to convince people they need even more drugs. It's like Big Tobacco, Part II. And just as with Big Tobacco, the Big Pharma house of cards will someday crumble away, revealing a foundation of astonishing fraud, corruption and criminal activity.

Skeptical? Do the research yourself. Prove me wrong
If you disagree with any of this, I suggest you simply have not done sufficient research on this issue. Any sane person, when presented with the true facts of the history and behavior of the drug companies, the conventional medical organizations, and the FDA, can only conclude that these organizations act out of extreme malice, operating a profiteering medical racket that intentionally and willfully results in the death of at least a hundred thousand Americans each year, simply to their maximize their profits and centralize their control over everything related to health. It's a grand turf war, and the pro-drug people in charge of the system have no intention of letting naturopathic medicine gain acceptance in the public mind, even if it works better, cheaper and more safely than pharmaceutical medicine.

No other industry I know of could kill a hundred thousand people a year and remain virtually devoid of any real scrutiny. Can you imagine the outcry if a food product killed a hundred thousand people a year? Or a laundry detergent? Or an automobile? Or even a war? We mourn the dead soldiers in Iraq, but we say nothing about the dead senior citizens killed by prescription drugs right here at home.

The truth of what's going on is scarier than you think. Modern medicine is not simply a business run by incompetent people, nor merely by corrupt people. It is a business with disease run by blatantly EVIL people. Enron-style evil. "Let the power plant burn" evil. "Give 'em cancer because we sell cancer drugs" evil. This is no exaggeration.

And it is against this evil that the defenders of the health freedom movement now fight. In their own way, often bickering amongst themselves, the health freedom people are trying to prevent evil corporations from gaining complete dominance over everything related to health: food, supplements, medicine and even speech.

I hope you'll join us in this fight by standing up for your own health freedoms. Demand reforms at the FDA. Support a ban on drug advertising (www.StopDrugAds.org). Stop buying prescription drugs that enrich the drug companies. Educate yourself, share what you know to be true and teach your children how to take care of their own health through the natural healing power of foods, herbs, sunlight, clean water and various healing modalities.

Help us take back our rights to choose our medicine and talk openly and freely about our health. Restoring these rights, which have already been partially stripped from us, will require:

• Radical reforms at the FDA (and arrests of the criminals running the agency)
• Outlawing drug advertising
• Eliminating corporate influence over public policy
• Revamping medical schools to actually teach health
• Radically reforming patent law to eliminate intellectual property claims over medicines, genes and seeds
• Overhauling health care to focus on disease prevention, not disease management
• Rooting out scientific fraud in medical studies and medical journals

All of these can be accomplished, but only if we insist on defending our freedoms and not tolerating the corruption and criminal behavior that counts as "medicine" today. The future is up to us. We can either continue to live under a medical police state, enforced by armed FDA agents (who actually do carry guns), or we can refuse to accept medical tyranny and fight for our rights to openly consume and publicly discuss supplements, herbs, and superfoods.

Remember, friends, it wasn't long ago that hemp seeds (rich in omega-3 fatty acids) were considered contraband. Even growing industrial hemp in the U.S. will still get you charged with federal crimes. We still live under medical tyranny today. But we can change it and create a better, freer future, if we join forces and make our voices hear.




Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
R4S




Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:20, 26 Paź '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www4.dr-rath-foundation.org/PHARM...../index.htm

Przykłady akcji i historię walki o wolność zdrowia, a przeciw Codex Alimentarius (Kodeks Żywnościowy) można znaleźć poniżej.

Przeczytaj o: planach poczynionych przez Komisję Kodeksu Żywnościowego, o tym kto stoi za Komisjią Codexu i historii Codex Alimentarius.

Przeczytaj jak biznes próbuje zawładnąć Twoim zdrowiem i zdrowiem wszystkich, na całym świecie.

(oczywiście przeczytać można po wejsciu na ww. stronę)

The Fight for Vitamin Freedom
What are the aims of the Codex Alimentarius Commission?
How does the Codex Commission work
Who is behind the Codex Commission
Investment Branch Pharmaceutical Industry
Cover terms for the concealment of the business with disease
The History of the Codex Alimentarius Commission:
- 1962 - 1990
- 1990 - 2002
Dr. Rath's Scientific Breakthrough Threatens a Billion-Dollar Pharmaceutical Market
Worldwide Confirmation of Dr. Rath's Medical Breakthrough
Irresponsible Reactions to Dr. Rath's Grounbreaking Work
Health Information in Dr. Rath's Book Was Made The Target of the Pharmaceutical Cartel
Suppression of Use of Vitamins Against Common Disorders:
-- Heart Attack and Stroke
-- Hypercholesterolemia
-- Hypertension
-- Cardiac Insuficiency
-- Diabetes
-- Cancer
The Truth About Vitamins
Vitamin Deficiencies
The Pharmaceutical Republic of Germany:
-- A Republic for Sale
-- Neither the Legislature Nor The Populace is Aware of The "Codex" Conspiracy
-- History Repeats Itself: The Wannsee Conference
-- From "Arbeit macht frei" to "Codex Alimentarius"
History Repeats Itself:
- 16th Century: Liberation of Illiteracy / 21th Century: Liberation of Common Diseases
1994 - Supplement Bill for Vitamin Freedom in the U.S.A.
Appeal for Free Access to Vitamins
Black September of the Pharmaceutical Cartel: Berlin Tribunal
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


czy  medycyna  naturalna  będzie  nielegalna?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile