W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
USA formalnie oskarżyły Snowdena  
Podobne tematy
Program PRISM - Edward Snowden19
USA kontra UE 5
NSA - ekstremizm - kogo śledzą4
Pokaz wszystkie podobne tematy (12)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
15 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 9771
Strona:  «   1, 2, 3, 4   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pr0meteusz




Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 548
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:56, 06 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi
Cytat:
bo jak poleci na zachód, to go UE myśliwcami w powietrzu aresztuje

no ciekawe czy by tak było..moim zdaniem mało prawdopodobna opcja.
ciekawe czy w ogóle skorzysta z wyciągniętej ku niemu reki Mudaro.

jeśli cała ta akcja z Snowdenem nie jest jakoś ustawiona to najlepszym wyjściem dla niego jest poddanie się woli USA, powrót do kraju i sąd. jeśli czmychnie do wenezueli albo nikaragui to nie wróżę mu dobrze,wydał by tym na siebie dużo surowszy wyrok..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:04, 06 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Surowszy Question
Nie sądzę. Szczerze powiedziawszy wolałbym być zajebany w "stylu Trockiego", czyli raz a dobrze w jakiejś Wenezueli, niż być resztę życia ruchany psychicznie, jak ten gostek, co dał dokumenty Asange'owi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:22, 06 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeżeli jest tak jak ja myślę, to Snowden albo sam się podda i grzecznie odda się w ręce sprawiedliwości, albo amerykańce go złapią i przykładnie ukarzą. Smile
To jest fikcja. Żaden urząd nie ma prawa upubliczniać spraw osób trzecich. A tutaj urzędy wszystkich państw upubliczniają prywatne starania niejakiego Snowdena.
Gdybym ja złożył jakieś pismo do konsulatu a oni podali to do mediów, to bym im wytoczył proces sądowy.
_________________
Zobacz też tutaj
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:58, 06 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
Szczerze powiedziawszy wolałbym być zajebany w "stylu Trockiego", czyli raz a dobrze w jakiejś Wenezueli, niż być resztę życia ruchany psychicznie, jak ten gostek, co dał dokumenty Asange'owi.

Ja tak samo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:02, 06 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Snowden to ma dopiero możliwości podania kogokolwiek do sądu. Facet nawet nie ma ustalonego statutu, jako człowiek. Chuj wiadomo właściwie, czy on w ogóle istnieje z punktu widzenia prawa międzynarodowego. Jest to zresztą niezwykle interesujące, iż by móc w ogóle funkcjonować we współczesnym świecie trzeba być podmiotem prawa.
Podobnież ostatnimi "skurwielami" - bo tak o tym mówiły "sprzedajne dziwki" z Polski walczące z systemem o owym systemie - które cofały komuś paszport, były kraje komunistyczne. Obecnie zasady są już nie te.
Powtarzam nie ważne kogo człowiekiem jest Snowden, ale na naszych oczach w jego sprawie łamane jest mnóstwo standardów, które do tej pory uznawane były za podstawę wolności obywatelskich oraz podstawy współpracy międzynarodowej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:05, 06 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
Jest to zresztą niezwykle interesujące, iż by móc w ogóle funkcjonować we współczesnym świecie trzeba być podmiotem prawa.

Bardziej interesujące jest to dlaczego ludzie doprowadzili do tego by taki system przejął na nimi, jakby nie było, władzę.
Jeśli nie jesteś podmiotem prawa - jesteś nikim.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 1.000 mBTC

PostWysłany: 23:36, 06 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jest już chyba jeszcze gorzej. Jeśli nie jesteś podmiotem prawa to Cię nie ma.
Snowden nie ma żadnego dokumentu tożsamości w związku z tym nie może kupić biletu.
Innymi słowy jego prawa są mniejsze, niż psa w klatce, który by się kurwa został na tym lotnisku zagubiony.
Co ciekawe nie ma przy nim żadnej organizacji walczącej niby o prawa człowieka. Nie ma tych wszystkich sprzedajnych dziwek proszących o kasę na jakiś pojebów dręczonych w trzecim świecie.
"Gdzie oni są?...
schowali się
po różnych mrocznych instytucjach
pożarła ich
galopująca prostytucja"
Jak śpiewał ponadczasowy Ciechowski.

Jednak ciekawsza sprawa, a propo bycia człowiekiem dotyczyła pewnego bezdomnego. Rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Gostek został uznany za zmarłego. Potem go znaleźli przez przypadek. Facet o uznanie tego, że żyje. Uznanie faktu, który kurwa jest niepodważalny starał się przez kilka miechów. To jest kozackie.

Natomiast, dlaczego ludzie do tego doprowadzili. Cóż, to już jest problem tego, że niestety ludzie wolą "złudne" bezpieczeństwo, niż wolność. O wolności większość tylko ładnie mówi, ale tak naprawdę niewielu ludzi wolnym być chce.
Bycie wolnym wymaga odpowiedzialności, silnej psychiki, umiejętności oceny ryzyka oraz jego podejmowania. To za wysokie progi na przeciętne nogi.
Z tego powodu na przestrzeni lat wszystkie systemy zaciskały rękę na gardle, potem upadały i znów kolejne systemy dawały trochę powietrza, a potem znów zaciskały rękę na gardle.

Test Snowdena dalej działa. Radeczek idzie po bandzie już bez ogródek.
http://www.youtube.com/watch?v=R0FFQM4KNuA&feature=player_embedded

"Radosław Sikorski pochwalił się premierowi: - Snowdenowi daliśmy odpór. - Odpór? - spytał premier, na co Sikorski przytaknął. - Słowiański, nie? - dodał Tusk. - Proszę? - nie dosłyszał Sikorski. - Słowiański? - raz jeszcze spytał premier. - Tak - odpowiedział uśmiechnięty Sikorski. Moment uchwyciły kamery TVN24.

Po chwili Sikorskiego zagadnął minister finansów Jacek Rostowski. - Snowdenowi? - spytał. - Tak - odparł Sikorski. - Jaki odpór? - Nie dostanie azylu w Polsce. - A prosił? - Tak! Tak! Tak! - mówił szef MSZ."

A kolejna "sprzedajna dziwka" Donald ośmieszył bez ogródek naszą słowiańską gościnność.
Pewne jest jedno, ani Donald, ani Radeczek, ani Vincent słowiańskości nie wąchali nawet w postaci słowa na kartce papieru napisanego pachnącym atramentem.
Co zresztą jest charakterystyczne dla naszej politycznej oligarchii, więc pewnie też społeczności.
Ciekawe, że są Panami i Władcami - słowiańskiego kraju.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:06, 07 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
Co zresztą jest charakterystyczne dla naszej politycznej oligarchii, więc pewnie też społeczności.
Ciekawe, że są Panami i Władcami - słowiańskiego kraju.

Nie przesadzaj z tymi Panami i Władcami.
Przeciętna przydrożna dziwka jest bardziej panem i władcą własnej dupy, niż ci debile władcami tego kraju.
Tu urzędnicy - nikt ich nie szanuje. A że mają moc skłaniać polskich urzędników do wykonywanie poleceń CIA, za co akurat są niewątpliwie i najwyraźniej jakoś tam wynagradzani - to jest akurat kurwa karygodne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1721
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:28, 07 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Snowden nie ma żadnego dokumentu tożsamości w związku z tym nie może kupić biletu.

ludzie boją się wolności, gdy czują że ta jest dla nich zbyt niebezpieczna, wręcz szkodliwa. tak ukształtowała ich telewizja i system. państwo zawsze będzie dziwką, bo taka jest jej rola. kupujemy ją za nasze pieniądze na zasadach, które ustanowiła w porozumieniu z finansową oligarchią. przynajmniej tak powinno się dziać w normalnym systemie.

podawanie swoich danych w przypadku niesubordynacji jest kwestią wątpliwą. skoro dążysz do wolności, nienawidząc jednocześnie systemu, w którym egzystujesz masz prawo po prostu zniknąć i walczyć z kokosami w odosobnieniu. to jest taka pruderia bo bycie celebrytą nie idzie w parze z wolnością, jakkolwiek by ją pojmować. jedni próbują wypłynąć na fali czegoś niezwykłego co nie należy do nich bezpośrednio, inni systematycznie pracują szerząc informacje anonimowo z różnym skutkiem. cel jest oczywisty, przynajmniej zawsze był taki sam. lud potrzebuje jawnych przywódców i rewolucjonistów, jakiegoś wyraźnego podziału. a jeżeli wypowiadasz oficjalnie wojnę systemowi, korzystając dalej z jego dobrodziejstw to czego się w zasadzie po nim spodziewasz. najwięcej dowiesz się i tak z poczty pantoflowej, dostałeś odpowiednie do tego narzędzia i powinieneś też wiedzieć, że cyferki kłamią, bo od tego w rzeczywistości są.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:32, 07 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

manhattanman napisał:
dziwką, bo taka jest jej rola. kupujemy ją za nasze pieniądze na zasadach, które ustanowiła w porozumieniu z finansową oligarchią. przynajmniej tak powinno się dziać w normalnym systemie.

w normalnym systemie manhattanman, to ty byś już dawno został zeżarty przez dzikie zwierzęta, ale że niestety mamy system nienormalny, to sam się możesz co najwyżej za dzikie wierze próbować podawać. i nie powiem, że nikt ci nie uwierzy.. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:00, 07 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Można przeżywać ten temat w zdłuż i w szerz, bo osiągnął rozgłos medialny. Prędzej czy później zostałoby to uświadomione opinii, a wstępem była afera z cyberprzestępczością, która oswoiła opinię publiczną zgodnie ze zmianą trajektorii myślowych "Wojo się za to bierze - możecie czuć się bezpieczni (podglądujemy was ale my szukamy terrorystów)". Nazw obecnie funkcjonujących programów szpiegowskich jest od kurwy nędzy (obczajcie starszy temat z przeszło ponad roku, półtora o anonymousach to zobaczycie istna wylęgarnia). Unia europejska już postępuje sama, zatem jeśli ktoś obserwuje internet może zauważyć cenzurę i równający się temu nagły wzrost komercjalizacji. Może ten koleś wykonał gest - nie przeczę też definitywnie, lecz tu gdzieś obok kłębią się myśli, że agent to pierdolony agent. Cool Gościu, który odczytuje twoje reakcje i zamierzenia z ruchu gałek ocznych lata sobie po krajach pod przykrywką szukania azylu jak legalna wtyka celebryta. Wystarczy, że media będą o nim pisać (nie ważne co), ten płaszczyk również chroni (generalnie przekaz o samym istnieniu). Nie sądzę też, aby np zaszkodziłoby to rynkowi Chińskiemu, który zbroi internetowe łącza szpiegowskie patentami Jankesów. Niech ten agencina wyrzyga więcej info (niekoniecznie o internecie) to może się na nim skupię, póki co z mojej strony nici z hura na cześć Robin Hood'a.

Very Happy


PS Do CIA panom z naszego rządu, lata świetlne.
Laughing Laughing

Manhatan zdeka pierdolisz myśląc, że ludzie boją się wolności. Ludzie boją się bardziej okresu przejściowego, nie potrzebują rewolucjonisty czy ideowca, a rynek tylko takich oferuje, więc z braku laku idą w ciemno. Dopóki nie trafią się cwaniaki pokroju, których zachwiał się monument watykański i władza nad umysłami ludzi - wtedy nauka przebiła bańkę przesądów i prania mózgu, a dziś? Szpiedzy? Ludzie poradziliby sobie w lokalnych społecznościach, ale ewolucji zegaru globalnego nie wstrzymasz - innej drogi dla ludzi jako ludzkości nie ma, kto tego nie akceptuje ( nie mówię o metodach) jest kretynem. Rewolucjonistów jest od chuja, brakuje tylko, a może aż kontynuatorów TYCH trzęsących porami na widok indeksu swojej firmy - to są siły, a idea jest tylko przykrywką.
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:40, 08 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oim zdaniem w kwestii wolności Manhatan wcale nie pierdoli. Co do szkodliwości telewizji też z Manhatan się zgadzam.
Szczegółowo temat szkodliwości telewizji poruszał m.in. Popper. Nie chodzi o samo istnienie telewizji, ale o jej wpływ na sposób podejścia do informacji. Popper wskazuje, że zwłaszcza u rozwijających się umysłów telewizja generuje formę dostosowawczą, która redukuje chęć falsyfikowalności zdobywanej informacji. Można powiedzieć, że kreuje się w ten sposób sytuacja, którą w zabawny sposób obrazuje wypowiedź bohatera "Faktów i Aktów" granego przez de Niro, który stwierdza mniej, więcej: "Pokazali to w telewizji, więc to musi być prawda". Grany przez de Niro koleś to oczywiście spec od PR Smile

W równie zabawny sposób obrazuje sytuację piosnka Salonu Niezależnych:

"Telewizja pokazała a uczeni podchwycili,
że jednemu psu gdzieś w Azji można przyszyć łeb od świni.
Wykrył pies bimbrownię na czas, wycinanki robi wujek,
jak smarować margaryną telewizja transmituje...

W telewizji czterej znawcy od nawozów i od świata
orzekają, co się zdarzy w Gwatemali za trzy lata:
masy pracujące stracą gdy realna płaca spadnie;
Gwatemala nie dostrzega iż elita władzy kradnie."

Jeśli idzie o wolność to niestety większość coraz bardziej jest przyzwyczajona do tego, że ktos/coś ma im zapewnić ową wolność. Nazwać to można "bezpieczeństwem wolności". Jest to nic innego, jak ułuda wolności. Innymi słowy ludzie uczeni są funkcjonowania w rzeczywistości "kontrolowanej wolności"
i znaczna część ludzi ze względu na bezpieczeństwo takiej sytaucji godzą się na taki rodzaj funkcjonowania.
Wolność, bowiem jest uciążliwa. Wymaga samodzielności. Wymaga również odpowiedzialności.
System polityczno-społeczny, jaki obecnie funkcjonuje kreuje sytuacją w jakiej odpowiedzialność nie jest jednostkowa, ale wynika z posłuszeństwa.
Taka sytuacja redukuje samodzielność. Tworzy się sytuacja samodzielności ptaszka zamkniętego w klatce. Ptaszek samodzielnie je, ale jedzenie zapewnia mu ten, który zamknął go w klatce.
W takiej samej sytaucji jest dziecko. Ogólnie można przyjąć, że nie ma bardziej bezpiecznej istoty na świecie, jak dziecko - oczywiście nie wdając się w wyjątkowe sytuacje. Dziecku bezpieczeństwo zapewniają rodzice we wszystkich aspektach biologicznych, ale również społecznych. Czy dziecko jest zniewolone z tego względu? Nie jest. Korzysta ono z wolności, ale jest to tzw. kontrolowana wolność. Taka kontrolowana wolność ma dwa charakterystyczne apsekty, a mianowicie nie związana jest z samodzielnością, ani nie związana jest z jednostkową odpowiedzialnością. Odpowiedzialność oczywiście występuje, ale jest do odpowiedzialność oparta na posłuszeństwie.
Obecny system polityczno-społeczny kreuje dokładnie taką samą sytuację jednostkom. Jest to sytuacja charakterystyczna między innymi dla nakazów religijnych.
Nie jednostka kreuje odpowiedzialność, ale odpowiedzialność wynika z posłuszeństwa nakazom. Co więcej jednostka taka stwierdza, że jest odpowiedzialna, bo tak stwierdza nakaz. Gdyby nie było nakazu nie byłaby odpowiedzialna. Taka jednostka nie jest wolna, ale jest bezpieczna, gdyż nie musi samodzielne przyjąć na siebie odpowiedzialności. Robi coś, bo tak mówi nakaz, a nie robi coś, bo sama przymuje na siebie odpowiedzialność. Na czym polega bezpieczeństwo? Na tym, że za działania odpowiada nakaz, a nie jednostka. Dokładnie w ten sposób bronili się , np: członkowie Wermahtu, itd. Robili coś bo tak mówił nakaz.
Taka kontrolowana wolność jest bardzo wygodna.

Być może Snowden jest agentem - podwójnym, potrójnym. Interesująca jest w tym temacie otoczka tej sytuacji. Działania wykonane wobec Moralesa, Ekwadorczyków. Cofnięcie paszportu. Takie same działania byłyby nie do przyjęcia, gdyby dla przykładu nieco zmienić sytuację. Zamiast lotniska w Rosji przyjąć lotnisko w USA. Zamiast USA wziąć Chińczyków, a zamiast Austrii przyjąć Kazachstan, zamiast Ekwadoru przyjąć Polskę, a Snowdena zamienić z amerykańskiego pracownika NSA na Chińskiego pracownika ichniejszych służb Smile Innymi słowy spotykamy się z hipokryzją, podwójnymi standardami. Jest to, jednak przyjmowane bez zmrużenia oka.
Tak zwana cyberprzestępczość jest takim samym problemem, jak tzw. naziści w Polsce. Jest to nieistotny element rzeczywistości patrząc globalnie. Powinien być on traktowany tak samo, jak każdy inny problem, czyli przestępstwa takie powinny być ścigane i tyle, jednak problemy mają różną skalę ważności, jak się okazuje np: machloje finansowe {tu dla przykładu ciekawa sprawa typa z Polski, który ujawnił, że być może ok. 90% dużych transakcji na polskiej giełdzie opartych jest na niejawnych informacjach - facio był słupem, drobny biznesmen, który dostawał takie info i miał inwestować swoje i "koleżków" pieniądze, który wciągnięty został w łatwy zarobek, zaczął sypać - teraz ukrywa się w chacie, a prokuratura od roku brandzluje się ze sprawą, czyli nic nie robi Smile }
W związku z tym dlaczego cyberprzestępczość jest takim problemem? Bo nie chodzi o nią Smile Proste. Problem polega na informacji, sposobie jej rozchodzenia się, tempie rozchodzenia się oraz dostępie do niej.
Czasami warto posłuchać sobie pokątnych mośków. Posłuchałem, więc sobie imć Kozieja. Cóż nam on mówi. Stwierdza mianowicie a propo sprawy Snowdena, że problemem jest INTERNET, w którym wg. imć Kozieja nie ma żadnych zasad - stąd działania NaziUSA, które Snowden ujawnia, a jakie są słuszne, bo przeciwdziałają owemu ZŁU. Zasady takie, jak rozumiem muszą być stworzone, bo nie jest to normalna sytuacja - co mówi Koziej. Nie ma takowych zasad, więc takie, a nie inne działania podejmują NaziUSA - i mamy jasność, że takie działania są słuszne, bo owy INTERNET to WIELGACHNE ZAGROŻENIE {pytanie dla kogo i w jakiej materii Smile } Jak stwierdza dalej imć "pokątny" Koziej - szef BBN - w innych materiach społecznych ustalone zostały zasady, co do których - Koziej twierdzi - wyszyscy się zgodziliśmy {jako społeczności}. Takich zasad funkcjonowania wspólnego podobnież nie ma w złowrogim INTERNECIE. Stworzą, więc nam takie zasady, zaimplementują i wszyscy się na nie oczywiście zgodzimy i wówczas będzie po sprawie. Koziej mówi również, że Snowden zrobił złą rzecz w kwestii tego, że nie miał prawa ujawniać takich informacji, jakie ujawnił.
Na, co niby zgodziliśmy się w tych wszystkich innych rejonach funkcjonowania poza Internetem, a co można odczytać ze słów imć Kozieja. Zgodziliśmy się na kontrolę informacji. KOntrolowana jest ona w telewizjach, gazetach, w materii tego, co się mówi, a czego nie oficjlanie {nie mówię tu nawet o niejawnych informacjach}, ale w ogóle o istotnych informacjach. Dla przykładu w owym świecie przed fazą takiego, jak dziś Internetu mogła sobie istnieć taka sieć wydarzeń, jak "akcja Gaudio" - w latach 60., 70. i 80. przede wszystkim we Włoszech, ale też innych krajach europejskich. W obecnej rzeczywistości taka akcja nie byłaby w stanie w takiej formie, jak zaistniała, zaistnieć ze względu na to, jaki jest obieg informacji, co wynika głównie z powodu tak, a nie inaczej działającego Internetu. Dzisiejsza "akcja Gaudio" musiałaby być znacznie, znacznie droższa oraz bardziej kontrolowana i lepiej zorganizowana, a to rodzi niepotrzebne problemy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:59, 08 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też pierdolisz Smile . Telewizja nie wykształciła w ludziach niechęci do pragnienia wolności, bo jak popatrzysz nawet na najbardziej fanatyczne lub zmanipulowane jednostki to cel walki przyświeca im jeden - wolność. Prędzej interpretacja i pojmowanie wolności stadnej a jednostkowej telewizja zakłóca. Dla ciebie może i wolność jest stanem ekstazy pośmiertnej, albo totalnym zezwierzęceniem w lesie zajadając robaczki i łącząc się z siłami natury. Jeśli będziemy rozmawiali o wolności w stylu albo czarne albo białe to zawsze wyjdzie, że czarne. Dlatego żyjąc w stadzie wolność wymaga poświęceń i ujednolicenia, ponieważ człowiek pozostawiony sam sobie nie osiągnie synergii takiej jak grupa - nie chodzi o przewagę liczebną tylko dodatkowy element który zradza się w relacjach międzyludzkich kiedy to dla przykładu jedna osoba naprowadza drugą na pewien tor myślenia a trzeci w tej chwili doznaje olśnienia, bo to on był brakującym elementem układanki i znał zakończenie historyjki bez wstępu lub rozwinięcia. Nakazy i prawa (obowiązki), są spoiwem grupy i to nie tylko tej części "OŚLEPIONEJ" . Ty również jesteś zjednoczony jakimś obowiązkiem stada, które w tym przypadku przedsięwzięło walkę słowną przeciwko temu samemu wrogowi. Widzę właśnie, że bardzo lubisz Comendante wynosić prawa jednostki na wyżyny jako tej najważniejszej osobliwości statusu nietykalnego. Zastanówmy się teraz skąd to mogło się wziąć? Czy to właśnie nie jest podobne do postawienia palca na czubku piramidy i wypowiedzenie słów "to jest moje miejsce i spierdalać z łapami". Nie jeden doklei na to łatki szacunku dla innych, ale czy tak naprawdę nie chodzi o pragnienie bycia autorytetem, władzą samą sobie. Chcemy rządzić a nie możemy, które pragnienie jest silniejsze w takim razie wolność czy żądza? Sądzę, że żadne bo dla mnie coraz częściej stają się one wyrazami bliskoznacznymi. W tej materii dochodzę zatem do konkluzji, iż telewizja wzbudza żądzę władzy, żądzę konsumpcji oraz wszelakie inne jej odmiany - internet jest tego dowodem i służy jako ostoja wylewu tej frustracji. Wolność absolutna jest stanem niepodległej żądzy, a wobec prawa naturalnego siła jednostki stojąca naprzeciw sile grupowej ginie Cool
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 3.000 mBTC

PostWysłany: 21:44, 08 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Venom #$%^&* - różne wulgaryzmy - gdzie ja piszę, że telewizja ma wpływ na pojmowanie wolności.
Wyraźnie piszę, że ma wpływ na sposób przyswajania informacji. Nic to z wolnością nie ma wspólnego.
Ma jednak olbrzymi wpływ na sposób zdobywania informacji, czyli budowania wiedzy. Jeśli niefalsyfikowalny sposób zdobywania wiedzy jest przyjęty przez rozwijający się umysł to potem tak samo postępuje w większości przypadków dorosły osobnik. W ten sposób buduje niepełną strukturę wiedzy, nie ma umiejętności analizy informacji, a co więcej broni przyswojonej wiedzy poprzez naturalny proces dysonansu poznawczego.
Natomiast o wolności piszę w zupełnie odmiennym kontekście, co specjalnie zaznaczyłem robiąc przerwę w poście Wink

Tak wolność wymaga poświęceń, czyli odpowiedzialności, ale kurwa jednostkowej, a nie opartej na posłuszeństwie.
Innymi słowy grupa, która ma szansę na synergię, to nie koleś, który zmłotkował trzech innych i Ci posłusznie zgodzili się, że będą odpowiedzialni za pilnowanie ognia. Zmłotkowani kolesie nic nie wykreują, a na pewno nic ponad to do czego zostaną przymuszeni. Grupa jaka może osiągnąć synergię to czterech kolesi, którzy są samodzielni, korzystają z wolności, ale wiedząc o chęci funkcjonowania w grupie biorą odpowiedzialność za dobro wspólne i wspólnie kreują coś nowego korzystając w pełni ze swoich przyrodzonych zdolności.
Odpowiedzialność za dobro wspólne biorą, jednak każdy z osobna.
Zapewniam Cię, że grupy, które działają na podstawie wspólnie ustalonych celów i z uwzględnieniem samodzielnie zbudowanej odpowiedzialności za owo dobro wspólne będą działały znacznie lepiej od tych, gdzie choćby połowa jednostek będzie miała narzuconą odpowiedzialność poprzez posłuszeństwo {gdyby takie grupy zbudować, by z jednostek dobieranych losowo}.
W związku z tym nie jestem przeciwnikiem nakazów, czy zakazów tylko sposobu ich budowania oraz sposobu odnoszenia się do nich jednostek, czy też sposobu uczenia jednostek, jak mają się do takich zasad odnosić.

Szczerze powiedziawszy ciekawa analiza psychologiczna w wersji behawioralnej, ale na pewno nie chcę być autorytetem - bo sam takowych nie uznaję - wręcz przeciwnie wolę, gdy stykam się z ludźmi, którzy myślą samodzielnie nawet, jeśli się ze mną nie zgadzają. Być może Ty chcesz rządzić, ale jeśli mówisz o stanowiskach nadanych przez jakąkolwiek grupę to użycie słowa rządzić wskazuje, że nasiąkłeś nomenklaturą obecnego systemu polityczno-społecznego.
Jeśli, bowiem grupa - równych wobec siebie, wolnych jednostek - wybiera mnie do pilnowania ogniska to ja jedynie "służę" grupie na czas wybrania, a nie rządzę ogniem, grupą, itd. Jest to znaczna różnica w pojmowaniu tego kim można być w grupie.
W systemie opartym jedynie na posłuszeństwie logiczne jest, zaś że jednostki chcą być na czele hierarchii ustalającej posłuszeństwo. Dlaczego? Bo tam jest najwięcej wolności - czyli najwięcej samodzielności oraz najmniej odpowiedzialności.
Wracając do obowiązku wobec stada to jestem wobec stada zobowiązany, ale tylko jeśli taki obowiązek chcę przyjąć.
Zawsze mogę przecież żyć poza stadem - oczywiście w wersji idealistycznej jakiej od dawien, dawna nie uświadczymy praktycznie - i nie przyjmować żadnych obowiązków. Mogę również świadomie przyjąć obowiązki i wziąć na siebie odpowiedzialność rezygnując z cząstki samodzielności, a co za tym idzie wolności jednostkowej.

Internet to tylko narzędzie Smile Telewizja też. Nigdzie nie twierdzę, że one są złe same w sobie, ale mogą być źle wykorzystywane.
Możesz wnioskować, że jestem przeciwnikiem telewizji, ale tak nie jest. Jestem tylko przeciwnikiem, by była ona jedynym miejscem uczenia się sposobów zdobywania oraz analizowania informacji, zwłaszcza w okresie rozwoju.

Wolność absolutna nie istnieje. To jedynie byt idealny, który sobie można wyobrażać, stąd jedynie dążenie jednostki do wolności może występować. Wolność twierdzisz jest żądzą, a ja natomiast twierdzę, że panowanie nad wolnością innych jest żądzą. Jest to żądzą maksymalizacji bezpieczeństwa własnej osoby. Very Happy Żądzą, która działa, gdyż ten kto tak chce uczynić i doprowadzi do tego, czyli zniewoli inne jednostki - będzie mógł korzystać z ich wolności - co zapewni jemu znacznie większą sferę bezpieczeństwa, mniejszą odpowiedzialność wobec nierównych, bo zniewolonych, a posłusznych jednostek.
Gdybyś wziął dwie grupy, które mają wykreować mistrza na 100 metrów. Jeśli jedna grupa będzie odrzucała jednostki poprzez chęć wymuszenia siłą grupy czegoś na jednostkach, które nieco inaczej działają, myślą. Weźmiesz również drugą grupę, która będzie implementowała nawet jednostki niepokorne poprzez szukanie dobra wspólnego. To druga grupa ma zdecydowanie większe szanse na znalezienie owego mistrza. W dłuższym czasie jest natomiast pewne, że owa druga grupa wykreuje znacznie więcej mistrzów na 100 metrów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 5.000 mBTC

PostWysłany: 22:02, 08 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Komendant napisał:
Venom #$%^&* - różne wulgaryzmy - gdzie ja piszę, że telewizja ma wpływ na pojmowanie wolności.


Nim się zagotujesz przetraw coś pionku, to twoje słowa:

Komendant napisał:
oim zdaniem w kwestii wolności Manhatan wcale nie pierdoli. Co do szkodliwości telewizji też z Manhatan się zgadzam.


a Manhatan napisał:
Cytat:
ludzie boją się wolności, gdy czują że ta jest dla nich zbyt niebezpieczna, wręcz szkodliwa. tak ukształtowała ich telewizja i system.



Spójrzmy prawdzie w oczy. Debila próbujesz ze mnie zrobić?


To było pytanie retoryczne, zbyt długo już tu jestem by nabrać się na takie numery, a najgorsze jest to że na podstawie owej antytezy wysmarowałeś teraz posta, którego muszę odczytywać dwuznacznie, bo zaraz coś ci się znowu odmieni z uwagi na twą rozbieżność. Dlatego najlepiej nie będę tego czytał i miał wyjebane w twoje przepełnione hipokryzją wypociny dopóki nie wyewoluujesz do formy zgodnej z samym sobą. Masz tu na pocieszenie trochę BTC za chęci, bo widzę zbierasz - żeby nie było, że wujek zły. Badum tssss.

Cool
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:41, 08 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Napinaj się, napinaj zabawkami erystycznymi. Najpierw wyewoluuj do formy, która rozumie konstrukcję zdania z jego kontekstem, żeby w ogóle odpisywać, a potem zabieraj się za interpretacje logiki budowy odpowiedzi na zdanie.

Masz BTC, bo widzę, że Ci przykro, iż nikt Cię nie obdarowuje. Polecam zainwestować w naukę logiki oraz radzenia sobie ze stresem "napinki".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 1.000 mBTC

PostWysłany: 00:36, 09 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po Irlandczykach się tego nie spodziewałem, ale szacunek za postawę. Następcy wielkanocnych rewolucjonistów nie srają, jak widać po nogach ze strachu z powodu byle kartki papieru wysłanej przez byle kogo.

http://konflikty.wp.pl/kat,1020223,title.....;_ticrsn=3

"Irlandzki sąd odrzucił w wydany przez USA nakaz aresztowania byłego pracownika amerykańskiej Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (NSA) Edwarda Snowdena, ściganego pod zarzutem kradzieży i ujawnienia tajnych informacji.

Amerykanie chcą, by Irlandczycy aresztowali uciekiniera, od 23 czerwca przebywającego w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Szeremietiewo, gdyby miał wylądować w Irlandii w drodze do któregoś z krajów Ameryki Łacińskiej, które zaoferowały mu azyl.

Sędzia Colm Mac Eochaidh uznał amerykański nakaz aresztowania za niespełniający wymogów formalno-prawnych ponieważ nie określił, gdzie Snowden miał się dopuścić zarzucanego mu przestępstwa kradzieży mienia rządowego, ani co konkretnie miałby ukraść.

Mac Eochaidh uważa, że można domniemywać, iż zarzut kradzieży odnosi się do wykradzenia tajnych informacji i wykorzystania ich na szkodę rządu USA, ale nie można domniemywać, że Snowden dokonał kradzieży na Hawajach, gdzie pracował dla jednego z prywatnych podwykonawców NSA.

Władze USA zwróciły się do irlandzkiego sądu o tymczasowy nakaz aresztowania za pośrednictwem amerykańskiej ambasady w Dublinie.

Irlandia jest jednym z państw, w których Snowden wystąpił a azyl polityczny, ale spotkał się z odmową, ponieważ prawo irlandzkie nie dopuszcza występowania o azyl z terytorium innego państwa.

Snowden ujawnił brytyjskiemu "Guardianowi" i innym gazetom tajne informacje dotyczące szerokiego zakresu elektronicznej inwigilacji praktykowanej przez NSA zarówno wobec Amerykanów jak i obcokrajowców."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 1.000 mBTC

PostWysłany: 13:19, 09 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Legenda obrońców praw człowieka, żydówka z amerykańskim obywatelstwem Ludmiła Aleksjejewa zwana "śnieżynką"*, nie chce bronić nieszczęsnego Snowdena gdyż jak uważa ów złamał prawo i dlatego USA słusznie żąda jego ekstradycji.
http://translate.google.pl/translate?hl=.....l:official
* kilka lat temu na akcję obrony ludzkich praw ta czarownica przebrała się za śnieżynke
PS
mam nadzieję że teraz wielu rozumie emocje jakie powodowały krewkim Moskwiczaninem który ujrzawszy to moralne próchno obłudnie palące świece po zamachu na lotnisku Domodiedowo nie zdzierżył i dał jej w mordę.
_________________
sasza.mild.60@mail.ru
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3493
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:18, 09 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedy Snowdena oskarza Niemcy i kto go bardziej oskarza ?

Kolejne rewelacje Snowdena: Niemiecki wywiad współpracował z NSA przy podsłuchach
Niedziela, 7 lipca 2013, 15:43

„Der Spiegel” dodaje, że współpraca między Stanami Zjednoczonymi, a Niemcami jest bardzo intensywna. Amerykanie mieli nawet zapewnić niemieckiemu wywiadowi technologię do sprawdzania danych elektronicznych przechodzących przez Niemcy. Chodzi między innymi o dane z regionu Bliskiego Wschodu. Szef niemieckiego wywiadu miał niedawno przyznać w Bundestagu, że służby podbierają informacje z pięciu węzłów komunikacyjnych znajdujących się na terenie Niemiec.

http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/arty.....chach.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:41, 09 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
Napinaj się, napinaj zabawkami erystycznymi. Najpierw wyewoluuj do formy, która rozumie konstrukcję zdania z jego kontekstem, żeby w ogóle odpisywać, a potem zabieraj się za interpretacje logiki budowy odpowiedzi na zdanie.

Masz BTC, bo widzę, że Ci przykro, iż nikt Cię nie obdarowuje. Polecam zainwestować w naukę logiki oraz radzenia sobie ze stresem "napinki".


pisz next time cieciu jednomyślnie, a nie zmieniasz zdanie jak przydrożna kurwa klientów Cool Dałem ci namacalny dowód twojej rozszczepionej jaźni, a ty dalej się upierasz że jednak masz racje.


Laughing

To dopiero bezczelne i jeszcze śmiesz pouczać mnie interpretacji, tak jakbyś napisał to szyfrem, a jest napisane jak byk przez ciebie i manhatana. Co cię boli ?

Laughing
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:38, 09 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ewidentnie Ciebie coś boli. Lubisz się napinać. Nie dziwne skoro trudno jest dyskutować mając trudności z rozumieniem budowy zdań na poziomie logicznym.
Logika zdecydowanie powinna być obowiązkowa w liceum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:42, 09 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak na razie mówisz "logicznym" "logicznym" w kółko jak mantrę, tylko niczym nie popierasz tych słów, żadnym dowodem i właśnie tym się różnimy, że ja zarzucam ci coś w oparciu o dosadny przykład a ty bronisz się pustym sloganem. Daj sobie już spokój, samego siebie już w tej chwili tylko oszukujesz.
Wytłumacz mi tę logikę której nie rozumiem:

Cytat:
[quote="Venom"]
Komendant napisał:
Venom #$%^&* - różne wulgaryzmy - gdzie ja piszę, że telewizja ma wpływ na pojmowanie wolności.


Nim się zagotujesz przetraw coś pionku, to twoje słowa:

Komendant napisał:
oim zdaniem w kwestii wolności Manhatan wcale nie pierdoli. Co do szkodliwości telewizji też z Manhatan się zgadzam.


a Manhatan napisał:
Cytat:
ludzie boją się wolności, gdy czują że ta jest dla nich zbyt niebezpieczna, wręcz szkodliwa. tak ukształtowała ich telewizja i system.


Cool Czego tu można nie zrozumieć władco logiki Cool
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:04, 09 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli powiem.

Jabłka są niebezpieczne dla ludzi, bo zawierają szkodliwe substancje. Wpływ mają na to kwasy, które niszczą żołądek.
{zdania z dupy są oczywiście, ale nie o to chodzi} Z kontekstu zdania pierwszego wynosi się, że kwasy są szkodliwe dla wypowiadającego te zdania.

a Ty powiesz

Tak. zgadzam się jabłka są szkodliwe. Tak, zgadzam się kwasy są szkodliwe.

a już szczególnie dodasz. Tak, zgadzam się kwasy są szkodliwe. Kwasy negatywnie wpływają na przełyk.

To ni chuja nie zgodziłeś się z takim zdaniem. Tak, zgadzam się, że jabłka są szkodliwe ze względu na wpływ kwasów.

Jak widać żyjemy w innej rzeczywistości.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Venom




Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1888
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:19, 09 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zrozum że nie bazujemy na przykładzie który ty sobie teraz wymyślisz by zabrzmieć wiarygodnie tylko na tym który już był, więc fundamentalnie jesteś w dupie bo:


Cytat:
Co do szkodliwości telewizji też z Manhatan się zgadzam.


a on wyraźnie napisał jak szkodzi:

Cytat:
ludzie boją się wolności, gdy czują że ta jest dla nich zbyt niebezpieczna, wręcz szkodliwa. tak ukształtowała ich telewizja i system.


jeszcze jak dodałeś, że:

Cytat:
w kwestii wolności Manhatan wcale nie pierdoli.


to koło zamyka się z obydwu stron. Nie wymyślaj mi tu jakichś nowych przykładów tylko bazuj na tym (unikasz go jak ognia jakoś) Ty się nie zgodziłeś ze zdaniem tylko z konkretnymi postawami Manhatana, więc możesz wypierdolić ze swoim manipulacyjnym przykładem. Nadaje się on do tarcia chrzanu i pchania karuzeli Cool No, w którą stronę się teraz wykręcisz bobku. Laughing Laughing
Może cytatem z biblii? Laughing Ok bla bla bla



z mojej strony FERTIG.
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1721
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:59, 10 Lip '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ale o co wam w zasadzie chodzi. wielu ludzi tutaj uważa, że pierdolę głupoty, np. odnośnie wyburzenia wtc i ni chuja nie przekonam ich choćby sami nie mieli nawet miażdżących dowodów. o czym to świadczy. wiemy, że mogły być wysadzone i nawet wiemy przez kogo, ale póki tego jednoznacznie nie udowodnimy pozostanie to tylko w sferze domysłów. to samo jest ze smoleńskiem, jednak nie byłoby poprawnością tutaj wierzyć po prostu w zamach obcych służb. kiedyś poza tym osoby piszące o wyburzeniach też byłyby wyśmiewane, krytykowane albo po prostu poniżane. różnica w rozumowaniu bierze się stąd, że jak czegoś nie możesz udowodnić to lepiej nie pierdol. manhuntan i tak będzie zawsze głupi zły, bo przeczy poprawności politycznej w danej kwestii, na danym obszarze. co z tego, że nie mają dowodów na poparcie swych tez - to nieistotne. dla ludzi zmanipulowanych, zatwardziałych w poglądach liczy się tylko, że pierdoli, przeczy ich systemowi wierzeń w zaistniałą sytuację. co innego gdybym napisał, że telewizyjna i youtubowowa propaganda daje wyłącznie prawdę i nie bazuje na strachu czy sensacji. no ale tak nie jest, bo bazuje głównie na emocjach - nie przytacza dowodów, wymusza wrażenia, które im są silniejsze tym bardziej przyciągają widza. liczniki od dawna są tam zmanipulowane. osoba ukazująca swoje personalia nabija duże liczby m.in. za pokazywanie ryja, natomiast anonimowe osoby wykonują syzyfową pracę i ktoś zarządzający kontami decyduje czy są podpięci pod strumień czy nie są. jeżeli autor programu, myśli przewodniej jest pierdolonym jawnym egocentrykiem jego podstawowym celem będzie wymuszenie własnego zdania na innych poprzez dzisiejszy mega banalny trend. ci którzy mu zaprzeczą polecą w próżnię, bo to on staje się bogiem własnego poletka. tak jest zainicjowany dzisiejszy internetowy system. to jest efekt dzisiejszej propagandy, stosowanej już w zasadzie wszędzie. durnego bydła to nie obchodzi. liczy się ładny kolorek, miła buzia i kozacki emo przekaz. przykład kolejny: pedały nie mają żadnych praw. nie da się tego udowodnić wprost, jednak środowiska faszyzujące dzisiejszy świat wmówią ci, że tak w istocie jest, bo dla nich pewne wzorce zachowań nie są normalne, a ma być przecież po myśli większości nieistotne nawet czy ta większość pojmuje, że środowisko w jakim się znajduje jest zbudowane na fałszywych niekonstytucyjnych fundamentach. zawsze można ich przecież jakoś zgorszyć albo ośmieszyć i po problemie. to jest ten styl działania i dla bydła dzisiaj nie ma w tym nic złego. najlepiej aby stanowiła większość, a jeszcze lepiej gdy ta większość będzie dobrze zaprogramowana. ja uważam, że ludzie dzisiaj są zastraszeni może niekoniecznie telewizją, ale jej programem, a ci którzy mają inne zdanie co do tego, że pedał to jest pełnoprawny człowiek są spychani w ten sam sposób na margines. i to jest forma cenzury najczęściej stosowana przez politycznych imbecyli, którym przyświeca wyłącznie swój własny interes. co z tego, że pedały są ludźmi - boimy się, że będą za moment ruchać własne adoptowane dzieci w kakao, bo tak mówią "specjaliści". ale z tego co wiem, oni chcą mieć kilka podstawowych praw, tak aby byli traktowani przez system jak wszyscy ludzie. co z tego, że nie lubię pedałów, oni też są chyba ludźmi, co nie? dlaczego konstytucja nie jest przestrzegana, mimo że jest ponad prawem. społeczeństwo pod wpływem tych bredni większości automatycznie ulegnie, zwłaszcza gdy narzuci je osoba w jakiś sposób nadrzędna z ponoć moralnym autorytetem i sami jeszcze dopomogą tchórzliwym skurwysynom w ferowaniu wyroków odnośnie tego kto na ile zasługuje. to jest forma dyktatu, tzw. posłuszeństwa ponad myśl jednostki. komuniści stosowali takie praktyki. żyjemy w pozostałości takiego konserwatywnego myślenia. dzisiaj bolączką naszej kolebki jest to, że o ile mamy system niby sprawiedliwy to zawsze jakaś poprawna w danym środowisku osoba może powoływać się na takie mechanizmy działania - zakłamywanie naukowych dowodów na to jak naprawdę jest - a że ustrój dalej mamy postkomunistyczny: setki ustaw, traktatów, podpunktów; zawsze można powiedzieć, że ci którzy nie boją się zerwania z szufladkowaniem osób, inaczej mówiąc - ich faszyzowaniem - są automatycznie zagrożeniem publicznym. kierują nimi [osobami narzucającymi schemat] głównie emocje: strach, gniew, zgorszenie etc. w tych emocjach napierają bzdetami, które płyną w świat do pierdolonego bydła jakże podatnego na tanie bezsensowne chwyty. tutaj jest samo sedno błędu, niby deklarujemy wolność, naukowe podejście, ale ich nie stosujemy w praktyce. być może ja pierdolę, co z tego. masz prawo tak myśleć, każdy może tak napisać. nie każdy ci to udowodni.

w ogóle to jest gruby temat. ludzie dzisiaj są przywiązywani na siłę do rzeczy materialnych. liczy się jak się nazywasz, jaki masz tytuł naukowy, jaki masz nick, avatar, ciuchy, samochód, czy ładnie wyglądasz, czy ładnie piszesz, cyferki, papierki, określenia, szufladki - to wszystko jest ułudą dzisiejszego świata, którym karmi cię głównie kapitalizm, polityka i któremu najwyraźniej możesz ulegać. nie ulegają nim jednak ci, którzy sami programują innych, oni czerpią korzyści z tego, że stałeś się podatny na to co ktoś inny jest w stanie ci narzucić. nie robią tego przecież bezinteresownie, każdy bowiem ma jakiś interes w swoim działaniu. jedni to robią dla pieniędzy, inni dla idei, a jeszcze inni no właśnie kurwa po co, bo sam już nie wiem. każdy inaczej pojmuje wolność. przyjęło się, że dopóki nie szkodzisz innemu człowiekowi możesz robić co się tobie podoba. nikt nie wziął jednak poprawki na to, że większość może szkodzić mniejszości albo odwrotnie. ludziom wydaje się, że robią dobrze gdy przestrzegają z góry wyznaczonych przez system reguł. często jest tak, że bardziej dbają dzisiaj o interes cudzy aniżeli swój własny. i to jest podstawowa dewiacja dzisiejszej poprawności, gdy za normalność uważa się działanie sprzeczne z własnym interesem, byleby nie naruszać wcześniej ustalonych zasad. a jaka jest przyczyna tego, że jesteśmy w stanie tylko akceptować jedną stronę nie próbując zrozumieć drugiej. co za tym stoi: strach, brak tolerancji czy buńczuczność w swoich osądach. dzisiaj się przyjęło, że nie można za bardzo zmieniać poglądów, bo wtedy się dezerteruje, jest się zdrajcą i rozumiem te obawy. ciężko komukolwiek zaufać zwłaszcza w kraju, w którym przywódcy sami nas zdradzali a to na lewo, a to na prawo nie rozumiejąc zupełnie tego, że jesteśmy głównie zdani na siebie samych. to jest ta patologia polskości, że nie nauczyli nas żyć samodzielnie, bo sami tego nie stosowali. zawsze byli pod wpływem czyjegoś imperium. musimy grać na siebie, ale też z innymi i nie ma w tym nic złego dopóki obie ze stron grają względem siebie fair i bez szkody dla własnego podwórka. w ogóle od zawsze mocarstwa między sobą niejawnie współpracowały i nie ma w tym nic dziwnego. mnie tylko zastanawia kto ustala tym skursysynom czarny budżet. ludzie się gorszą węsząc jakieś spiski nie widząc zupełnie drugiego dna. czystki etniczne nie są tylko domeną naszej cywilizacji. u nas się głośno o tym mówi, bo można, w innych kulturach jest to działanie powszechne i niejawne od wielu wieków. nikt się temu nie przeciwstawia dopóki tego nie zobaczy. wywiad ma tego świadomość, jednak gdy się temu przeciwstawią to zaraz durne bydło wychodzi na ulice i manifestuje swoje racje, nie mając świadomości że i tak ma więcej praw, zabawek i możliwości. można też nie inwigilować ludzi, dać im "wolność", jednak tę wolność otrzymają przy okazji ci, którzy chcą nas tego wszystkiego pozbawić. czas to pieniądz, a wolność to m.in. czas.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4   » 
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


USA formalnie oskarżyły Snowdena
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile