USA formalnie oskarżyły Snowdena

nanook

Media trąbią głównie o sensacyjnej ucieczce przed USA i odciągają uwagę od istoty problemu jakim jest inwigilacja. Już nikogo nie obchodzi, że go podsłuchują, że rządy grzebią w prywatnych danych, bo przecież najważniejsze jest czy Snowdena złapią czy nie albo jak im ucieknie. Za chwilę przestanie się mówić o tym gościu i wszystko wróci do normy, a gnoje z rządów dalej będą rozbudowywać system.

Bimi

Przecież od lat było wiadomo, że Amerykanie to robią i nigdy nikogo to nie obchodziło. Podobnie jak wiadomo, że tak w Polsce, jak i w całej UE, wszystko się nagrywa, więc poniekąd jest to też podsłuch - a co też nikogo nie obchodzi.

Istotą problemu który pojawił się niedawno jest natomiast to, że typ który w dobrej wierze przedstawił na to opinii publicznej dokumenty, musi teraz spierdalać przed najczystszą formą wolności słowa i demokracji (czyli tą w amerykańskim wydaniu), coby mu się one do dupy nie dobrały.

Bimi

W ogóle niezłe jaja, nie wiem czy słyszeliście, jankesi chcieli poprężyć muskuły i zagrozili Ekwadorowi, że jak ten przygarnie Snowdena, to USA zerwą umowę handlową z Ekwadorem. Na co Ekwador natychmiast... zerwał umowę handlową z USA.

Szkoda nie widziałem karpia na ich ryjach jak się o tym dowiedzieli. Chyba zapomnieli, że ich fiutoliz Sikorski to w Polsce, a Ekwador to zupełnie gdzie indziej. No ale czego się po tych amerykańskich debilach spodziewać, jak nie elementarnych braków w każdej elementarnej dziedzinie nauki, w tym geografii..

http://boingboing.net/2013/06/27/ecuador-calls-congressional-sn.html

Cytat:

After US powerful US members of Congress started to threaten Ecuador with trade sanctions should it offer asylum to the NSA whistleblower Edward Snowden, Ecuador pre-emptively canceled its trade agreement with the US, backing out of the Andean Trade Preference Act. They called the US threats blackmail.

chójaduch

Bimi napisał:

Przecież od lat było wiadomo, że Amerykanie to robią i nigdy nikogo to nie obchodziło. Podobnie jak wiadomo, że tak w Polsce, jak i w całej UE, wszystko się nagrywa, więc poniekąd jest to też podsłuch - a co też nikogo nie obchodzi.

Istotą problemu który pojawił się niedawno jest natomiast to, że typ który w dobrej wierze przedstawił na to opinii publicznej dokumenty, musi teraz spierdalać przed najczystszą formą wolności słowa i demokracji (czyli tą w amerykańskim wydaniu), coby mu się one do dupy nie dobrały.

Koleś był etatową kurwą związaną tajemnicą służbową. Teraz jest zdrajcą, czyli kurwą pokroju sprzedajnej kurwy szeregowca Kuklińskiego. Nie ma większego znaczenia ideologia czy też inkaso, bądź brak wynagrodzenia. Jak się ktoś zaprzedał aby służyć kurwie, zdrada go nie oczyści, a spotęguje kurestwo...

Bimi

No teraz to grubo przesadziłeś. Kukliński był opłacanym przez CIA skrytym kapusiem, a Snowden co niby zdradził i komu w czym zaszkodził? Wszystko jawnie wyśpiewał światowej opinii publicznej, pokazał CIA środkowy palec, nie wziął za to grosza, a teraz musi się oglądać za siebie, coby mu jakiś niosący wolność dron rakiety przypadkiem na głowę nie spuścił.

Poświęcisz się dla głoszenia prawdy choć w połowie tak jak on, wtedy możemy pogadać - a tak to nie pierdol głupot, bo tylko się ośmieszasz.

Informowanie opinii publicznej o tym, że ich własny rząd gwałci prawo - to nie zdrada, tylko obywatelski obowiązek, na którego dopełnienie stać dziś niestety tylko nielicznych.
Ale oby więcej takich "zdrajców" - a my akurat możemy co najwyżej żałować, że w Polsce takich nie ma i pewnie długo jeszcze nie będzie, bo współcześni Polacy to pazerne głupki i zesrane w gacie tchórze, czego twoja wypowiedź (jak również wcześniejsze podkulanie ogona, bo jakiś debil cię zastraszył mailem) jest akurat najlepszym przykładem.

W walce o prawdę trzeba mieć jaja - jeśli kiedyś odnajdziesz swoje, to nie omieszkaj dać mi znać, bo jak na razie przy Showdenie to jesteś co najwyżej zwykłą tchórzliwą ciotą, co się boi nawet zapostować na forum zdjęcie wibratora w kształcie krzyża.

Wracając: jak tu ktoś wcześniej napisał, koleś powinien dostać pokojowego Nobla. Przynajmniej raz nagroda przypadła by komuś, kto na nią realnie zasłużył, zamiast znowu jakiemuś bandycie.

pszek

"Sprawa Snowdena" ze względu na rozmach i zasięg jest mega politycznym skandalem.Słynne wotergeyt która ze względu na skalę do "sprawy Snowdena" nawet porównać nie można,jak wiadomo wywołało polityczne trzęsienie ziemi w USA.
Teraz jest zupełnie inaczej,wszyscy udają ( a może muszą udawać) że właściwie nic się nie stało.Ta reakcja a raczej jej brak,jest dowodem na kolosalny kryzys w Zachodnim świecie tak przecież czułym na wolności wszelakie
Tymczasem jeśli wierzyć ankietom tylko 40% Amerykanów jest oburzona faktem totalnej inwigilacji a 60% nie ma nic przeciwko temu.Rosja będzie dążyła do międzynarodowego śledztwa w sprawie skandalu ujawnionego przez Snowdena a międzynarodowe poparcie lub też brak poparcia dla tego wniosku będzie swoistym testem prawdy o tzw umiłowaniu demokracji w zachodnim świecie.
Snowdena nie jest zdrajcą a bohaterem.Przecież "wykradzione" i ujawnione przez niego tajemnice tyczyły niezgodnego z amerykańskim prawem,bezpardonowego łamania ludzkich w tym amerykańskich,praw.Przypominam że Snowden nie "uciekł" ze swymi rewelacjami na kraj świata i zaczął je tam ujawniać, ale na początku udzielił wywiadu dwóm amerykańskim dziennikom.Uciekać zaczął dopiero kiedy zorientował się że tym razem reakcja nie będzie taka jak w przypadku afery Watergate ale będzie zmierzała do tego aby sprawę wraz jego głową "zamieść pod dywan"
Po za tym,Snowden nie działał na zlecenie i dobro żadnej służby wywiadowczej.Jak mówią fachowcy (a ja zawsze wierzę fachowcom),służby nie od dziś wiedziały że USA kontroluje wszystko w tym internet,że społecznościowe sieci są nawet stworzone przez amerykańskie specsłużby.Głównym i jedynym beneficjentem snowdenowej ofiary * jesteśmy my wszyscy, czyli tzw zwykli użytkownicy elektronicznych środków komunikacji.

wczoraj w rosyjskiej TV na pierwszym programie (!!!) wyemitowano arcyciekawą dyskusję na w/w temat.Szkoda że nie wszyscy a tylko znający język mogą to zobaczyć i wysłuchać.
http://www.youtube.com/watch?v=tkkUduK7RM4

PS
* miejmy nadzieję że do krwawej ofiar jednak nie dojdzi, bo jak powiedział (w końcowych minutach programu),zanany polityk i publicysta: wszyscy będziemy mieć nadzieję że na Szeremietiewie jest tak potworny bałagan że ludzie po prostu znikają jak w trójkącie bermudzkim

_________________
sasza.mild.60@mail.ru

manhattanman

snoden to snowden tamto, jak mozna popierac tego geja. koles sie sprzedał, nie zmienił w zasadzie niczego.mógł być anonimowym zdrajcą, jednak pycha zmusiła go do zrobienia szopki na skalę światową. zresztą wcale mnie to nie dziwi, kolejny, któremu wydaje się, że zbawi świat. żyjemy w czasach pospolitego poplątania co zamiast naprawiać i tak już trudną sytuację geo-polityczną tylko dobija ostatnie gwoździe do własnej do trumny. usa są aktualnie pod wielką presją. ludzie, którzy doprowadzili do takiej sytuacj podobnie zresztą jak w polsce, nie poniosą kary. jeżeli wieże zostały wysadzone naprawdę przez muslimów albo nawet zamach stanu od wewnątrz - prism właśnie służy do tego, by sytuacja się nie powtarzyła. skąd było wiadomo, że w bostonie się coś wydarzy, przecież skądś były przecieki. a teraz odwrotna sytuacja. daj terrorystom wolność, zobaczysz do czego sami są zdolni. nikt nie będzie inwigilował byle kogo, a druga sprawa: to wszystko jest oczywiste od wielu lat i nie uciekniesz od tej technologii także, fałszywe bohaterstwo nikomu dzisiaj nie pomoże. korporacje też szpiegują potencjalnych klientów po to by podsuwać im odpowiednie reklamy, o tym się jednak oficjalnie nie mówi. snowden to dwulicowa ciota i nic tego nie zmieni. ludzie jego pokroju będą go chronić, a zatem niech mu płacą:hong-kong albo moskwa. obojętne tym bardziej, że sami handlują bronią i inwigilują.

Cytat:

Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że rząd USA nie uciszy całej afery, nawet jeśli zostanę uwięziony lub zabity. Prawda wyszła na jaw i nikt nie może tego zatrzymać. Służby śledziły i gromadziły dane dotyczące rozmów telefonicznych i aktywności w internecie, zwłaszcza cudzoziemców, ale także obywateli USA.

- powiedział Snowden.

gościu myśli, że odkrył amerykę. kolejna ofiara teorii spiskowych, człowiek żyjący w wirtualnej rzeczywistości, co warto dodać podatny na sugestię innych, sterowalny w każdym calu. to nawet nie jest kurwa, rzekłbym mała zdzira, która szuka lepszego sponsora.

ElComendante

@manhattanman

Z każdą wypowiedzią udowadniasz, że masz spore trudności w obserwacji świata, co dzieje się u Ciebie świadomie lub nieświadomie. Gdy czytałem "Nowy Wspaniały Świat" myślałem, że to doskonała iluzja, a nawet nie spodziewałem się, iż na moim oczach będę oglądał powstawanie takiego świata, gdzie mnóstwo ludzi w tym Ty będą twierdzili, że nic się nie dzieje i że można bezkarnie kontrolować wszystko i wszystkich po każdym względem. Na naszych oczach, więc powstaje świat, w którym oligarchia władzy, która powstała w wyniku zmian historycznych i wykreowała się z oligarchii finansowej będzie stawała się suwerenem. Obecnie suwerenem przestają być jednostki społeczeństwa. Sytuacja w takich krajach, jak USA, czy Polska wcale nie różnie się do tej w Chinach, czy Rosji. Plusem tamtych autorytarnych krajów jest przynajmniej to, że nikt się nie kryje z tym, jak jest. Innymi słowy przynajmniej wiesz za co dostaniesz w bańkę, a w krajach tzw. demokracji, nawet tego nie wiesz.
Co do Snowdena? Mam w dupie z jakich pobudek on to zrobił, albowiem jeśli ktoś czyni coś słusznego nawet ze złych pobudek to na moją modłę wart jest poparcia.
W związku z tym Twoje zarzuty dotyczą Ciebie samego, choć tego, jak widzę nie zauważasz. Jesteś podatny na sugestie tylko jeszcze sponsora nie znalazłeś. Należysz też do grona bardzo groźnych ludzi, których określił takim oto stwierdzeniem Benjamin Fraklin:
"Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność."
Do porządku dziennego przechodzą, więc działania ala Dżugaszwili, a oficjalnie głoszone są poglądy w stylu Dzierżyńskiego.
Dajcie mi człowieka, a paragraf na pewno się znajdzie.

Tak, jak w innym wątku rozmawialiśmy z Przemem. Przeciętnie rozgarnięty człowiek jest w stanie w dość znacznym stopniu unikać inwigilowania w sposób w jaki działania PRISM. W związku z tym Snowden ukazał i zapewne ma na to namacalne dowody, że sposób działania NSA i PRISM ma na celu jedynie inwigilowanie przeciętnie nierozgarniętych ludzi. W ten sposób na pewno nie da się złapać żadnych, prawdziwych terrorystów. Tacy ludzie, co najwyżej sprawią, że ABW zapuka do Ciebie, choćby poprzez wykorzystanie botnetu. Wątpię też, by PRISM kontrolował domeny onion. Bada on po prostu to, co ludzie piszą na serwerach Google, YouTube, Pejsbook, czyli tam gdzie piszą ludzie, jacy w 99% nie mają nie tylko chęci, ale również możliwości czynienia czegokolwiek negatywnego wobec tzw. systemu. Jednak tzw. system chce ich kontrolować na wszelki wypadek. Nigdy nie wiadomo kiedy przyda się info o jakiejś osobie, które może ją zdyskredytować. Mniej, więcej o tym pisze Snowden. Pisze o "zbrodniomyśli", czyli o możliwych działaniach przeciw ludziom, którzy nie łamią wcale prawa, ale nie chcą pójść na jakiś układ z ich "systemem", nie chcą współpracować, są nieprawomyślni wobec "systemu", itd.
Takie działania podjęli NaziBrytoAmerykańce przeciw ruskiej delegacji, która przecież przyjechała na szczyt gospodarczy, a nie na rozmowy o jakiś wojnach, czy innych gównach. Najgorsi w tym byli Brytole, którzy mieli zapewnić równość pod względem bezpieczeństwa wszystkim stronom spotkania, co się nie stało.
Ta inwigilacja działa dodatkowo w sposób prewencyjny, czyli szuka się radykalnie nastawionych ludzi, tudzież ludzi nieprawomyślnych. Takie działania prowadzą w prosty sposób do "zbrodnimyśli" oraz możliwego eliminowania ludzi, którzy mogą, nawet w przyszłości zagrażać działaniom owej oligarchii finansowej, która dziś posiada władzę.

pszek

pszek napisał:

Rosja będzie dążyła do międzynarodowego śledztwa w sprawie skandalu ujawnionego przez Snowdena a międzynarodowe poparcie lub też brak poparcia dla tego wniosku będzie swoistym testem prawdy o tzw umiłowaniu demokracji w zachodnim świecie.

Nie należy być optymistą w sprawie "międzynarodowego" poparcia dla wniosku albowiem jak się okazuje:

Cytat:

Former NSA contractor warns of “murky” interception arrangements
By Simon Davies
A former contractor to the US National Security Agency (NSA) has told the Privacy Surgeon that communications intelligence arrangements between the US and Europe are much more “complex, murky and far reaching” than the public has been led to believe.
wayne-madsenWayne Madsen, formerly a lieutenant with the US Navy, first started working for the NSA in 1985, and over twelve years held a number of sensitive contract positions that exposed him to technical and operational aspects of the agency. He maintains a close relationship with the intelligence community.
Madsen spoke to the Privacy Surgeon yesterday to express his concern about the “half story” being conveyed by EU politicians about the extent of NSA activities in the region.
He was particularly concerned about the “sanctimonious outcry” of political leaders who were “feigning shock” about recently disclosed spying operations such as PRISM while staying silent about their own role in global interception arrangements with the United States.
“I can’t understand how Angela Merkel can keep a straight face – demanding assurances from Obama and the UK – while Germany has entered into those exact relationships”
“She’s acting like inspector Reynaud in Casablanca: ‘I’m shocked – shocked – to find gambling going on here’”

całość http://www.privacysurgeon.org/blog/incis.....angements/
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

Szczypior

pszek napisał:

"Sprawa Snowdena" ze względu na rozmach i zasięg jest mega politycznym skandalem.Słynne wotergeyt która ze względu na skalę do "sprawy Snowdena" nawet porównać nie można,jak wiadomo wywołało polityczne trzęsienie ziemi w USA.

Najpierw fragment arcydzieła światowej literatury faktu:

Wykład X
§ 10. Era republikańska i prezydenci jako kreatury żydowskie
Po obaleniu tronów dopiero stało się możliwe powstanie ery republikańskiej. Wówczas to właśnie zastąpiliśmy władcę przez karykaturę rządu - przez prezydenta, wziętego z tłumu, ze środowiska naszych kreatur i niewolników. To było podstawą miny, umieszczonej przez nas pod narodem gojów, a właściwie pod narodami gojów.

§ 11. Odpowiedzialność prezydentów
Wkrótce będzie przez nas wprowadzona odpowiedzialność prezydentów. Wtedy już bez ceremonii będziemy wprowadzali to, za co odpowiedzialność spadnie na naszą kreaturę. Co nas to obchodzi, że zrzedną szeregi osób, dążących do władzy, że powstaną zamieszki wskutek niemożliwości znalezienia prezydentów, które ostatecznie zdezorganizują wybory prezydenta.

§ 12. ,,Panama"
Aby plan nasz doprowadził do wyników powyższych, będziemy organizowali wybory takich prezydentów, w których przeszłości istnieje jakaś niewyjaśniona ciemna sprawa, jakaś ,,panama". Wówczas będą oni wiernymi wykonawcami planów naszych, a na to w obawie rewelacji oraz z powodu wrodzonej każdemu, kto doszedł do władzy - dążności zachowania dla siebie przywilejów i zaszczytów, związanych z godnością prezydenta.

(….)

§ 14. Żydostwo jako siła prawodawcza
Zrozumiałe jest, że w warunkach podobnych do powyższych klucz od świątyni będzie pozostawał w naszym ręku i że nikt, prócz nas, nie będzie kierował siłą prawodawczą.

pszek porównał tego Snowdena do afery Watergate. O tym Snowdenie różnie mówią, nie jest wykluczone że również aktualnie wykonuje zadania zlecone przez NSA. Do tego resortu nie trafiają ludzie z wrażliwym sumieniem, tam ludzie ze zbyt wrażliwym sumieniem dobrze nie kończą a świadomość takiego losu jest powszechna wśród pracowników i kandydatów do służby. Dlatego doszukiwałbym się w tym medialnym cyrku drugiego czy trzeciego dna.

Wracam do afery Watergate. Richard Nixon nie był przypadkową osobą, był prawnikiem utuczonym u Rockefellerów. Wykład X §12 wprost mówi że tak eksponowaną funkcję publiczną otrzymują osoby na które są “haki”. Podobno obecny prezydent Wielkiego Szatana w ogóle nie ma prawa do amerykańskiego paszportu. To jest dopiero “hak”!

Te podsłuchy Nixona to nie było nic złego, w sensie że wszyscy tak robią. Podobno Nixon stracił stanowisko z zupełnie innego powodu. Kiedyś czytałem że on zbytnio przejął się ściągalnością amerykańskiego podatku dochodowego. Przejął się skutecznością ściągania podatku dochodowego nie od kierowców czy sprzątaczek ale od najbogatszych “Amerykanów”.

Nawet w filmie “Wszyscy ludzie prezydenta” mowa jest o bardzo długim, prawie że beznadziejnym dziennikarskim śledztwie i ciągłych atakach prasy na Nixona. Te ataki mediów były oczywiście realizacją “organizatorskiej funkcji prasy” o której mówił nam Władimir Lenin. Wiemy dobrze że w Ameryce prasa jest "wolna" tzn. że należy do "wolnych ludzi" Laughing

Ataki prasy musiały być przez kogoś inspirowane.

Osobiście nie mam pojęcia jak wygląda polityka od kuchni, w życiu bym nie podejrzewał że zakładają sobie podsłuchy (realnie robią to wspierający poszczególne gangi UBcy). Very Happy

Teza że jest to standard brzmi dość realistycznie. Podobno Nixon poleciał za zupełnie co innego niż banalne podsłuchy. Podsłuchy to tylko “hak” o którym mowa w Wykładzie X §12.

ElComendante

Szczypior kpisz, czy żartujesz po raz kolejny. Nixon był sprzedajną szmatą żydostwa amerykańskiego promowaną na najwyższe stanowiska podobnie jak ćwierćinteligenty aktorzyna Reagan, rodzina Bushów, czy Hilary "mam zawroty głowy".
Sam gubisz się w domysłach. Widzę, że jesteś tak samo sprzedajną "dziwką", która promuje żydowskich republikanów przeciw żydowskim demokratom i nic więcej.
Jak zwykle, jako "brat młodszy" możesz, co najwyżej wspierać jedną frakcję żydostwa przeciw innej.
Ostateczna kompromitacja.

manhattanman

nowy wspaniały świat to cienka lektura. przeczytaj sobie nędzników. nie wiem co ty chcesz od demokracji. jak ci się coś nie spodoba, bierzesz transparent i wymuszasz swoje prawa publicznie, niezależnie od woli większości. masz więcej przestrzeni, możliwości, kapitału, opcji do wyboru i choć sprawiedliwości nie ma, bo wszędzie panuje oligarchiczna piramida i nie widzę opcji by przed tym uciec - zawsze możesz wyjechać tam, gdzie będzie ci lepiej. w chinach nie jest tak samo. tam istotnie nikt się nie kryje z niesprawiedliwością społeczną. biedny wie, że będzie biedny i nie odwróci tego trendu. na ulicę wyjść też nie może. prawo jest o wiele bardziej restrykcyjne, a za zdradę narodową jest wymierzana śmierć. przelicz sobie ilość mieszkańców chin i zastanów się kosztem kogo wybudowali dobrobyt. ile istnień ludzkich poniosło śmierć z wycieńczenia, bo tam istotnie nie podskoczysz, a o zdradzie zapomnij stary. i kolejna kwestia, wyobrażasz sobie rewolucję dzisiaj w chinach? powinieneś się cieszyć, że się tam nie urodziłeś niezależnie od tego czy jest dzisiaj dobrze czy nie jest. chiny długo trzymają się na fali, ale ten kres kiedyś też nastąpi, a wtedy dopiero będę osrany jak ich ludzie zdejmą klapki z oczu. zresztą pogadaj czasem z chinolami, oni ci szybko wytłumaczą dlaczego przyjeżdżają do polski. z tego co widzę im więcej ludzi tym bardziej restrykcyjne prawo i kropka. trzeba jakoś upilnować hołotę. teraz palą jana, bo wydaje im się, że będą żyć w trendzie wzrostowym wiecznie, ale zobaczysz: im dalej ten ich burdel poszybuje tym więcej szkód narobi w przyszłości.

rozmawiasz z przemem, a ja mam wyrobione zdanie odnośnie przema i jego podejścia, a tym bardziej intelektu. jest idealnym wręcz przykładem tego, że oligarchia i niesprawiedliwość społeczna w postkomunistycznym systemie odegrała kluczową rolę w kształtowaniu tego skurwionego kraju. generalnie ja mam w dupie to czy do mnie zapuka abw albo jezus chrystus albo czy wpadnie nieruchomość czy wypadnie, nie interesują mnie wasze wzajemne niesnaski i strachy, ponieważ niezależnie od tego co będzie mam na tyle czyste sumienie, by siedzieć za niewinność. zapraszam. mam świadomość, że to nic nie zmieni, a może tym bardziej dostarczy mi argumentów do tego by faktycznie olać reguły i jakiekolwiek wartości moralne. ot, takie społeczne wyobcowanie. dlatego nie uważam aby religia była złem wcielonym, bo reprezentuje sobą ważne wartości; tutaj chodzi o formę jej przekazywania czego większość dzisiejszych debili nie zrozumie albo nie ma nawet czasu, by próbować zrozumieć. dzisiaj się płaci za indoktrynowanie siebie, sam pomyśl dlaczego. narzekasz na coś czego być może jesteś świadectwem, choć twój kawałek tortu nie jest nawet zgniłym okruchem. oligarchia finansowa będzie rozdawać karty i tobie chuj do tego stary. módl się aby nie wywołali przypadkiem rewolucji społecznej, bo od tego zacznie się prawdziwa rzeź. założę się zresztą, że zinterpretujesz to co myślę zupełnie odwrotnie do zamierzonego celu, ot w takim przewrotnym społeczeństwie przyszło mi żyć i często się tego wstydzę.

Cytat:

Putin mówił w poniedziałek, że gdyby Snowden chciał pozostać w Rosji, musiałby "zaprzestać swej pracy ukierunkowanej na to, by przynosić szkodę naszym amerykańskim partnerom"

hehe, ten to jest dopiero bezczelny.

Cytat:

Demaskatorki portal WikiLeaks poinformował, że Snowden poprosił o azyl 19 państw; są to: Indie, Chiny, Austria, Boliwia, Brazylia, Kuba, Finlandia, Francja, Niemcy, Włochy, Irlandia, Holandia, Nikaragua, Norwegia, Rosja, Hiszpania, Szwajcaria, Wenezuela i Polska.

snowden uświadomił sobie, że wreszcie ma wybór no wow. zobaczymy jak zbawi świat..

pszek

manhattanman napisał:

Cytat:

Putin mówił w poniedziałek, że gdyby Snowden chciał pozostać w Rosji, musiałby "zaprzestać swej pracy ukierunkowanej na to, by przynosić szkodę naszym amerykańskim partnerom"

hehe, ten to jest dopiero bezczelny.

Głupiś jest @manhattanman,na polityce się nie znasz więc zajmij się robieniem dżemów truskawkowych bo jak raz jest sezon.
A jak już cytujesz to cytuj dokładnie-diabeł jak wiadomo tkwi w szczegółach.
A powiedział tak: musiałby "zaprzestać swej pracy ukierunkowanej na to, by przynosić szkodę naszym amerykańskim partnerom-jakkolwiek by to w moich ustach dziwnie nie brzmiało

Putin znany jest ze swej niebywałej "sympatii" do USA i ostrych acz nie przekraczających granic dobrego smaku,wypowiedzi pod adresem tego piekielnego państwa.Ale to zbyt wytrawny polityk aby dać się nabrać na "strzały w Sarajewie",tym bardziej że bóg jeden wie (a może nie tylko on jeden) czy agenturalna misja Snowdena skończyła się wraz z przylotem do Moskwy czy ciągle trwa.Jak słusznie stwierdził Putin;niech się tym zajmują specjaliści
Stopień niechęci do USA wśród Rosjan jest na granicy wrzenia a Snowden zamierza być antyamerykańskim dysydentem,obrońcą praw człowieka, na skalę światową.Niech więc sobie będzie bo cel zbożny..A świat jest wielki i jeśli nie liczyć Rosji,Chin,Iranu i Korei Północnej,wolny i demokratyczny ,znajdzie się w nim dość miejsca dla Snowdena.
Zaś wszystkim;politykom, dziennikarzom,obrońcom praw człowieka i pozostałej faryzejskiej swołoczy, wolnego i demokratycznego świata, stworzy niepowtarzalną okazję do zadawania władzom USA przynajmniej takiej samej ilości pytań jakie kierowali do Putina w arcyważnej sprawie Pussy Riot Laughing

_________________
sasza.mild.60@mail.ru

ElComendante

Snowden poprosił o azyl w niemal 100 krajach.
Nieważne, czy jest on agentem amerykańskim, czy innego kraju.
Można powiedzieć, że Snowden właśnie stworzył test, który w skrócie można nazwać "testem Snowdena".
Jak na razie już wiadomo, że MY tego testu nie zdaliśmy. Azylu odmówiono.
Z jednej strony można powiedzieć, że całkowicie przestaliśmy być krajem, który wspiera wolność oraz prawa człowieka.
Z drugiej strony ostatecznie okazaliśmy się "cipciapakami", które nie potrafią wykorzystać możliwych do uzyskania, a podanych na tacy informacji, które mógłby przekazać/sprzedać za pomoc Snowden.
Brawo Donald/Radek i "Henryk". Niestety jestem przekonany, że takie same brawa biłbym Kaczorowi, Leszkowi i reszcie wesołej watażki sprzedajnych "dziwek".

Bimi

ElComendante napisał:

Snowden poprosił o azyl w niemal 100 krajach.

Ale Polska była pierwszym, który mu odmówił.
Znowu jesteśmy najlepsi Smile

dipsao

Szczypior napisał:

O tym Snowdenie różnie mówią, nie jest wykluczone że również aktualnie wykonuje zadania zlecone przez NSA. Do tego resortu nie trafiają ludzie z wrażliwym sumieniem, tam ludzie ze zbyt wrażliwym sumieniem dobrze nie kończą a świadomość takiego losu jest powszechna wśród pracowników i kandydatów do służby. Dlatego doszukiwałbym się w tym medialnym cyrku drugiego czy trzeciego dna.

Agreed.
Też nie wierzę w ten nagły poryw wyrzutów sumienia.
Mało prawdopodobne mi się również wydaje, żeby gość był elementem przecieku kontrolowanego, jakiejś celowej dezinformacji NSA.
Przypuszczam że miał raczej jakieś prywatne cele które opakował i zwodował w opakowaniu troski o dobro publiczne.
Może chciał sie zemścić na kimś, może nie nie wiedział jak zerwać z dziewczyną, może coś przypadkiem wypaplał i mleko się rozlało i pozostało już pójść na całość, może ma parcie na szkło, może chciał przejść do historii jak Herostrates ...

Bimi

Umówmy się.
Wywiady Niemiec czy Francji nagle dowiadują się z mediów, że pokoje ich ministrów były na podsłuchu CIA - i same nigdy by do tego nie doszły, są wręcz mega zdziwione, gdyby nie jakiś Showden... acha.
Najwyraźniej coś tu nie gra Smile

dipsao

Może to gość w rodzaju tego bucentego od baloon boy hoax, który chciał sie załapać do kolejnego reality show. Chciał do Dancing with the Stars, ale dawali etat w NSA to wziął ...

Szeryf o "chłopcu w balonie": to była mistyfikacja

ElComendante

Jak dla mnie z pobudek osobistych, czy też finansowych, czy jakichkolwiek innych, włącznie z idealistycznymi, czego się może nigdy nie dowiemy facet ujawnił rzeczy, których nikt, nigdy miał nie ujawnić.
Oczywiście Bimi, że wywiady Niemiec, czy Francji o tym wiedziały, ale obecnie jedynym hegemonem, zwłaszcza w Europie jest USA i wywiad amerykański oraz w niektórych krajach {które mają dla niego znaczenie} izraelski.
W związku z tym znaczna część wywiadów europejskich to sprzedajne dziwki.

The Mike

ElComendante napisał:

Jak dla mnie z pobudek osobistych, czy też finansowych, czy jakichkolwiek innych, włącznie z idealistycznymi, czego się może nigdy nie dowiemy facet ujawnił rzeczy, których nikt, nigdy miał nie ujawnić.
Oczywiście Bimi, że wywiady Niemiec, czy Francji o tym wiedziały, ale obecnie jedynym hegemonem, zwłaszcza w Europie jest USA i wywiad amerykański oraz w niektórych krajach {które mają dla niego znaczenie} izraelski.
W związku z tym znaczna część wywiadów europejskich to sprzedajne dziwki.

Skoro NSA podsłuchiwała/inwigilowała wszystko co ma uszy i usta, to mają w łapie też wszelkie media, w najlepszym przypadku mają haki na wszystkich kluczowych dziennikarzy, edytorów, ich szefów i prezesów. By cokolwiek "ujawnić" Snowden musiał dotrzeć do "niezależnych" dziennikarzy, których jak wiemy nie ma.
Czyli, jeżeli to jest choć w części prawda, będą starali się zbagatelizować to wszystko. Jeżeli to Snowden został "uwolniony" na podpuchę, to wkrótkce zostanie złapany i przykładnie ukarany. Nie dostaje chudzina azylu?

AQuatro

manhattanman napisał:

koles sie sprzedał, nie zmienił w zasadzie niczego.mógł być anonimowym zdrajcą, jednak pycha zmusiła go do zrobienia szopki na skalę światową.

W dobrym kierunku kombinujesz.

Snowden to oczywiście pokazówka. Uważam, że akcja ze Snowdenem jest w całości zaplanowana.
Wystarczy zastanowić się, jaki płynie przekaz z tej całej medialnej szopki.
Przekazy są dwa:
- Wszystko co robisz w internecie jest podsłuchiwane, twoje działania są kontrolowane,
- Jeżeli ujawnisz jakieś rządowe informacje, nie znajdziesz schronienia na całym świecie

Zresztą ten przekaz wyłuszczają dokładnie media i czołowi propagandziści USA jak MMaxKolonko. Jeżeli ktoś oglądał ten jego odcinek o Snowdenie, to przekaz jest jeden, USA znajdzie was wszędzie, nigdzie się nie ukryjecie.
Warto też zauważyć, że takie kraje jak Chiny, Rosja czy Polska, znajdują się na czołowych listach piractwa komputerowego.

Dlaczego wydaje mi się, że to szopka? Dlatego, że do publicznych mediów ujawniane są rzekomo tajne dane ambasad, w tym Polskiej. W normalnych warunkach nie ma możliwości, żeby jakaś ambasada ujawniała do publicznej wiadomości jakie wnioski wpłynęły i kto je nadesłał. Tego typu poufne informacje ujawniane są do mediów tylko w działaniach propagandowych!

Warto zauważyć, że o gościu, który teoretycznie się ukrywa, wiemy wszystko, znamy każdy jego ruch. Smile

Szopka ala Matka Madzi, tylko że w skali światowej i tyle. Chodzi po prostu o wywołanie odpowiedniej świadomości wśród ludzi.
_________________
Zobacz też tutaj

The Mike

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/zmusili-.....omosc.html

Cytat:

Boliwijskie władze potwierdziły, że lecący z Moskwy samolot z prezydentem Evo Moralesem musiał lądować w Wiedniu. - Było to konieczne, gdyż Francja i Portugalia nie zgodziły się na przelot maszyny przez ich przestrzeń powietrzną z powodu nieuzasadnionych podejrzeń, że na pokładzie znajduje się Edward Snowden - wyjaśnił w La Paz szef boliwijskiej dyplomacji David Choquehuanca Cespedes.

Pod spodem trochę więcej i jaśniej, bo Polskie "pismaki" trzymają "poziom"

Cytat:

Bolivian President Evo Morales indicated on Tuesday that he might be interested in giving NSA whistleblower Edward Snowden asylum. As thanks, the leader's plane from Russia home to Bolivia was refused entry to France and Portugal's airspace, allegedly because the countries thought Snowden might be hitching a ride back. Morales is now spending the night in Austria, and Snowden is, apparently, still in the Moscow airport. Neither France nor Portugal have commented, so far.

Bolivian Foreign Minister David Choquehuanca had some strong words for the countries after the president's unplanned landing in Austria (via Reuters):

"They say it was due to technical issues, but after getting explanations from some authorities we found that there appeared to be some unfounded suspicions that Mr. Snowden was on the plane ... We don't know who invented this lie," he said.

"We want to express our displeasure because this has put the president's life at risk."

Wikileaks was pretty peeved, too:

Venezuela's Foreign Minister Elias Jaua also jumped in to comment. Venezuela is one of the other countries reportedly considering Snowden's asylum request:

"All the countries that have denied permission for the flight of our brother president, Evo Morales, must be held responsible for his life and his dignity as president."

Morales was in Moscow for a summit of gas exporters, but he made headlines for a hint during an interview with Russian television that he'd consider Snowden's request, one of 21 the former contractor made in the wake of his flight from the U.S. to Hong Kong to Moscow. And while his options are dwindling as countries distance themselves from the leaker (and from Wikileaks, who have helped Snowden with his asylum quest), Bolivia suddenly became his latest best chance.

Morales will continue home to Bolivia on Wednesday. The rest of us will have to wait and see which plane Edward Snowden isn't on next.

http://www.theatlanticwire.com/global/20.....ane/66813/

ElComendante

manhattanman napisał:

koles sie sprzedał, nie zmienił w zasadzie niczego.mógł być anonimowym zdrajcą, jednak pycha zmusiła go do zrobienia szopki na skalę światową.

AQuatro napisał:

W dobrym kierunku kombinujesz.

I, co to ma za znaczenie, że się sprzedał. Zajebiście być anonimowym zdrajcą, czyli że co? Jesteś anonimowy dla służb, anonimowy dla społeczności, anonimowy sam dla siebie.
Rozumiem, iż twierdzicie, że Snowden jest takim samym skurwielem jak Kukliński. Mogę przyjąć ten punkt widzenia. Niestety problem polega na tym, że skurwielem chcą nazwać Snowdena Ci, którzy imć Kuklińskiego chcą nazywać bohaterem.

AQuatro napisał:

Snowden to oczywiście pokazówka. Uważam, że akcja ze Snowdenem jest w całości zaplanowana.
Wystarczy zastanowić się, jaki płynie przekaz z tej całej medialnej szopki.
Przekazy są dwa:
- Wszystko co robisz w internecie jest podsłuchiwane, twoje działania są kontrolowane,
- Jeżeli ujawnisz jakieś rządowe informacje, nie znajdziesz schronienia na całym świecie

Bardzo dobrze, że taki przekaz płynie. Innymi słowy, jeśli chcesz ujawnić informacje o gównie, który robi ludziom lub chce robić, jakiś tzw. demokratyczny rząd spodziewaj się działań nie innych od tych podejmowanych przez hunty afrykańskie.
Pouczająca lekcja zdecydowanie. Innymi słowy, jeśli coś takiego ujawnisz nie spodziewaj się, że Cię pokochają, a co więcej nie spodziewaj się, że długo pożyjesz. Lepiej od razu zaplanuj, jak się zajebać wcześniej odpowiednio udostępniając wszelkie informacje publicznie. Najlepiej zajebać się w taki sposób, by poczuli, że to zrobiłeś.

AQuatro napisał:

Warto zauważyć, że o gościu, który teoretycznie się ukrywa, wiemy wszystko, znamy każdy jego ruch.

Nie jesteś na bieżąco. Chciałeś powiedzieć ukrywał się albo chciał się ukrywać. Obecnie możesz skoczyć do Moskwy i się z nim spotkać jak masz ochotę Smile

The Mike napisał:

Skoro NSA podsłuchiwała/inwigilowała wszystko co ma uszy i usta, to mają w łapie też wszelkie media, w najlepszym przypadku mają haki na wszystkich kluczowych dziennikarzy, edytorów, ich szefów i prezesów. By cokolwiek "ujawnić" Snowden musiał dotrzeć do "niezależnych" dziennikarzy, których jak wiemy nie ma.
Czyli, jeżeli to jest choć w części prawda, będą starali się zbagatelizować to wszystko. Jeżeli to Snowden został "uwolniony" na podpuchę, to wkrótkce zostanie złapany i przykładnie ukarany. Nie dostaje chudzina azylu?

Nie mają wszystkiego bez przesady. Kontrolują wiele mediów, zwłaszcza w takich krajach jak Polska. Jednak nie każdy lubi być dymany w dupę. Żydodemokraci na spółę z Nazirepublikanami kontrolują wiele stacji w Stanach. Jednak już w takich Niemczech, co najwyżej kilka ważnych tytułów. Musisz jeszcze brać pod uwagę tzw. pociesznych idiotów, którzy z zachwytu uśmiechu puszczonego od Busha lub Obamy są tak obsrani, że sami liżą dupę Amerykanom bez dodatków w postaci "zielonego" budyniu.

Jeszcze w kwestiach podejścia do czynu Snowdena.
Po pierwsze debilne jest ocenianie z góry i negatywnie tego, jaki jest cel jego działań. Warto zwrócić uwagę, że po jego wywiadach Obama oficjalnie - dopiero wtedy - podał, ze podsłuchy ludzi nie NaziAmerykańskich wykonywane są non-stop.
Innymi słowy permanentna inwigilacja choćby ludzi w UE trwa w najlepsze {czyli obywatele UE są potencjalnymi terrorystami - zgodnie z nomenklaturą USA}. Wcześniej była to informacja nieoficjalna, której się można było domyśleć. Dziś nikt nie powie, że tak nie jest, bo Obama powiedział to w TV. Wiadomo na czym stoimy. Wink

Jest, więc jakiś plus działań Snowdena.
Jakie są pobudki Snowdena - załóżmy finansowe - nie ma większego znaczenia piszę to po raz wtóry. Dlaczego?
Mniej więcej z tego samego powodu, jakby facio uratował dziecko z pożaru po tym jak dostał na pięć flaszek wódy od gościa, który widzi jak płonie domek z dzieciakiem. Fakt jest taki, że uratował. Z pobudek, jak to się mówi niskich, ale jednak.

Po drugie, dlaczego najpierw Chińczycy osrali Snowdena. Bo w odróżnieniu od lizidupców z krajów UE, którzy sprzedają swoich obywateli oraz swoje kraje NaziUSA - czyli prawdziwym przyjaciołom, jacy wszystko robią tylko z dobrych pobudek nawet jak "rozpierdalają planetę" - doskonale mają rozpracowane działania wrogie NaziUSA wobec Chin. Zapewne przeciwdziałają takim działaniom jak tylko mogą. W związku z tym 7 czerwonych krasnali zapytało swoich służb, co mogą dostać od Snowdena, a Ci im powiedzieli, że niewiele więcej, niż oni sami wiedzą. Innymi słowy gra nie byłą warta świeczki, gdyż problemy byłyby większe, niż zyski.
Podobnie Władymir Władymirowicz zapytał swoich służb, co z tym Snowdenem, a Ci mu powiedzieli, że doskonale wiedzą, iż skurwiałe Brytole, które miały zapewnić "bezpieczeństwo informacyjne" na G8 zrobiły ich w jajko {nadmienię, że nawet mafie tak nie robią, bo coś takiego to jednoznaczne wypowiedzenie wojny} i już wdrożyli odpowiednie procedury.
Innymi słowy ruscy i chinole doskonale wiedzą, co robią juesmańcy i wdrażają, co mogą by minimalizować negatywne skutki takich działań. W związku z tym akurat im Snowden może powiedzieć coś ciekawego w najmniejszym stopniu.
Co innego społeczeństwom UE, czy niektórym politykom nielubianym przez skurwiałe służby wielu krajów UE.

Wracam też do "testu Snowdena":

Jak na razie na pierwszym miejscu sprzedajnych dziwek jak zwykle króluje Radek i jego ludzie.
Okularnik rzecznik stwierdził, że Snowden nie może starać się o azyl w Polsce, bo na pierwszym miejscu musiałby przedstawić dokument podróży - najlepiej paszport!!! Mówił to z uśmiechem cynicznym na ustach wiadomo z jakich powodów. Ciekawe, czy ta szmata mówiłaby tak samo, gdyby jakiś złamas z Syrii spierdalał przed Assadem bez paszportu.
Radek stwierdził, że azyl Snowdena nie jest w polskim interesie. Oczywista oczywistość, bo w naszym interesie jest lizanie dup juesmańcom i wystawianie dupy na ruchanie. Jesteśmy przecież jedynie bydłem pokroju mieszkańców Wschodniego Timuru dla naszych ""przyjaciół"" naziolskich.
Kolejny obrońca wolności Adam "mistrz lizania dupy" toż samo stwierdził, że nie mamy geopolitycznego celu w azylu Snowdena. Oczywiście przecież skurwiałe Amerykany w try migi oddały nam wszystkie dokumenty zajebane przez Kuklińskiego, jak tylko zostaliśmy ich przyjaciółmi. Nigdy ich też nie wykorzystywali.
Reszta wypowiedzi jest dość ogólnikowa ze strony sprzedajnych dziwek, co dziwić nie może. Milczy nawet obrońca wolności w Polsce super Kaczor numer 2.
Jak widać, niektórym robi różnicę kto ich rucha w dupę. Być może to jakiś atawizm, w którym się lubują.
Mnie nie robi różnicy, czy może mnie ruchać w dupę Rusek, Chinol, Amerykaniec, czy Brytol. Po prostu nie preferuję ruchania w dupę, ani mnie, ani społeczności w jakiej funkcjonuje, ani kraju.

Test częściowo i o dziwo dla mnie pozytywnie zdał Włodek Cimo, który stwierdził, że jeśli faktycznie na polscy obywatele i władze były podsłuchiwane przez ""przyjaciół"" z USA to jest jak najbardziej cel w sprowadzeniu Snowdena. Dodał, że NaziUSA nie są "świętymi krowami".
Można dodać, bo kurwa świat nie jest czarno-biały, tylko zajebiście kolorowy.

Pr0meteusz

Prezydent Wenezueli zaoferował azyl Snowdenowi

Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro zaoferował azyl byłemu pracownikowi amerykańskiego wywiadu Edwardowi Snowdenowi, oskarżanemu przez USA o ujawnienie tajnych informacji.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1.....enowi.html

Bimi

tak, w wenezueli będzie bezpieczny... z tym, że będą go tam chyba musieli zawieźć łodzią podwodną. Smile

bo jak poleci na zachód, to go UE myśliwcami w powietrzu aresztuje - a jak na wschód to od razu USA.
a i ruscy go w końcu zamkną, bo nie będzie im się przecież darmozjad bez paszportu pałętać po lotnisku.