W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Polska nie powinna wchodzić do strefy euro   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
9 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 2670
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Genezyp_Kapen




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 303
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:14, 23 Mar '12   Temat postu: Polska nie powinna wchodzić do strefy euro Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Belka: Polska nie powinna wchodzić do strefy euro przez ładnych parę lat
- Wejście do strefy euro może prowadzić do skutków niekorzystnych, a Polska nie powinna do niej wchodzić przez "ładnych parę lat" - powiedział prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka.


- Dziś patrzymy bardziej trzeźwo na kwestie przystąpienia Polski do strefy euro. Dziś już dobrze wiemy, że wejście do strefy euro może prowadzić do skutków niekorzystnych - powiedział podczas spotkania z laureatami olimpiady ekonomicznej prezes NBP.



Belka tłumaczył, że wejście do strefy euro pociąga niebezpieczeństwo, że wyzwoli się okres "boomu" nie do utrzymania, który potem przekształci się w "bust" (upadek).
Na pewno nie wejdziemy, dopóki nie spełnimy kryteriów z Maastricht. Po drugie nie ma co się pchać, dopóki tam jest proces remontu. Niech najpierw ustalą, jak to ma funkcjonować, wtedy podejmiemy decyzje. Dziś nie ma co się tam pchać przez parę ładnych lat - mówił prezes NBP.

Prezes NBP podkreślił jednak, że choć obecność w strefie euro jest kosztowna, to jednak wiąże się z prestiżem i możliwością wpływania na kształt gospodarczy Europy. Marek Belka - Taka Słowacja czy Estonia musi przecież zrzucać się na koszt ratowania krajów zadłużonych, ale decyzje, które podejmowane są w ramach strefy euro w jakimś stopniu są podejmowane z ich udziałem - powiedział Marek Belka. Dodał, że nieobecność w strefie euro przeszkadza Polsce, która ma ambicje bycia krajem ważnym w Europie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
porfirij




Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 507
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:45, 23 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

znałem kiedyś jedna mrówkę która miała ambicję stać się słoniem, nauczyła zachowywać się jak słoń i weszła w stado. efekt taki że mrówki już nie ma bo została zdeptana...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aspelta




Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 269
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:19, 23 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

taaaa boooooooomu.
Miałem wątpliwą przyjemność prowadzić jakieś tam negocjacje na Słowacji po tym jak przyjęli Euro.
Był to czas, kiedy upadał LB, złotówka się osłabiała, ku przerażeniu "frankowców", a Słowacja była "prymusem" dawanym za przykład tym wszystkim "głupkom", którzy nie chcą być "nowocześni" i "do przodu"
Minęło parę miesięcy, jakieś 2 lata temu, i co? Płakali......... mi w mankiet.
Połowa (3/4) biznesów się zawaliła.
Mechanizm jest znany.
Byłem zwolennikiem Euro, już nie jestem.


wymyśliłem "powiedzenie" 2 min temu.

Lepsza własna waluta gówniana niż złota obca


a może jestem za bardzo patriotą?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 1000000 sat

PostWysłany: 23:27, 23 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aspelta napisał:
taaaa boooooooomu.
Miałem wątpliwą przyjemność prowadzić jakieś tam negocjacje na Słowacji po tym jak przyjęli Euro.
Był to czas, kiedy upadał LB, złotówka się osłabiała, ku przerażeniu "frankowców", a Słowacja była "prymusem" dawanym za przykład tym wszystkim "głupkom", którzy nie chcą być "nowocześni" i "do przodu"
Minęło parę miesięcy, jakieś 2 lata temu, i co? Płakali......... mi w mankiet.
Połowa (3/4) biznesów się zawaliła.
Mechanizm jest znany.
Byłem zwolennikiem Euro, już nie jestem.


A poza swoimi wymysłami to masz jakieś dane?

Cytat:

wymyśliłem "powiedzenie" 2 min temu.

Lepsza własna waluta gówniana niż złota obca


a może jestem za bardzo patriotą?


Raczej głupcem. Lepiej zawsze z większym iść niż być zerem - zapamiętaj to sobie.

ps. Złotówka od 1992 roku nie jest zarządzana przez Polskę ale przez radę bankowców w Polsce. 80% banków w Polsce to banki zagraniczne, nadal sądzisz, że lepsza gówniana waluta która spekuluje obcy kapitał czy solidna i twarda.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aspelta




Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 269
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:41, 23 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to "Góralu" podyskutujmy.
Może masz rację jeśli twierdzisz, że jestem głupcem, nie wiem.
Wróćmy do tematu.
To co napisałem to był skrót.

Cytat:
Raczej głupcem. Lepiej zawsze z większym iść niż być zerem - zapamiętaj to sobie.


Wiesz, zawsze bałem się, i nadal się w jakimś stopniu boję "dyktatu większości"
Czy jeśli większość twierdzi, że .......... (wpisz co chcesz) to znaczy, że mają rację?

wiesz...
odwiecznym problemem jednostki jest czy:
"Być małym w wielkim, czy wielkim w małym"

myślę, że te same problemy mają Państwa
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Genezyp_Kapen




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 303
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:45, 23 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@goral
Cytat:
Lepiej zawsze z większym iść niż być zerem - zapamiętaj to sobie.


z takim stwierdzeniem, to bym polemizował, jednak wolę indywidua..
(np silna niemiecka marka, silny polski złoty)

a tu wklejam żródło artykuliku, bo nie dałem w temacie rozpoczynającym
tradycyjnie michnik i szajka: http://wyborcza.biz/Waluty/1,111023,1140....._euro.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:29, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aspelta napisał:
No to "Góralu" podyskutujmy.


Spoko.

Cytat:

Może masz rację jeśli twierdzisz, że jestem głupcem, nie wiem.
Wróćmy do tematu.
To co napisałem to był skrót.

Cytat:
Raczej głupcem. Lepiej zawsze z większym iść niż być zerem - zapamiętaj to sobie.


Wiesz, zawsze bałem się, i nadal się w jakimś stopniu boję "dyktatu większości"
Czy jeśli większość twierdzi, że .......... (wpisz co chcesz) to znaczy, że mają rację?



Problem w tym, że dyktat większości masz teraz jak jest złoty.
W strefie euro zasady są równe i to co dostanie niemiec czy francuz dostanie np. grek.
Siedząc przy złotym jedynie podlegasz kaprysowi większości kapitału zagranicznego dla którego złoty jest waluta do spekulacji od 1992 roku. Popatrz na wahania kursów złotego. Są jak nastrój kobiety po menstruacji.
By w państwie była silna gospodarka musi być stabilna waluta a tak jest z euro!
Euro warte jest tyle samo we Francji, Niemczech czy Grecji. Rozumiesz teraz w czym problem?
Robiąc inwestycję w Polsce nie wiesz, czy euro za tydzień będzie po 4 zł czy po 5. Mając euro wiesz, że tą samą cenę masz we Francji czy Niemczech.

Cytat:

wiesz...
odwiecznym problemem jednostki jest czy:
"Być małym w wielkim, czy wielkim w małym"

myślę, że te same problemy mają Państwa


A co ma to do euro czy złotego?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:52, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
nadal sądzisz, że lepsza gówniana waluta która spekuluje obcy kapitał czy solidna i twarda.

góral, proszę cię, nie rozbawiaj mnie.
myślę, że rozumiem twój przekaz, nawet się z nim zgadzam, że złotówka jest gówniana, podatna na spekulacje i bynajmniej nie zapewnia polsce żadnej suwerenności, a jedynie co najwyżej możliwość dewaluacji - co ma dobre i złe strony.

ale jak możesz twierdzić, że euro to "solidna i twarda waluta"? Shocked
euro jest trupem - pacjentem na respiratorze.
spójrz na to: http://demonocracy.info/infographics/eu/debt_piigs/debt_piigs.html (to grafika sprzed ostatniego LTRO)
niestety jedyne wyjście z tej spirali długu to hiperinflacja - przeciwieństwo solidności i twardości waluty.
zresztą każda współczesna waluta tak skończy, hiperinflacją - bo żadna nie jest ni solidna, ni twarda.
jedyna solidna i twarda waluta jaką znam, co potwierdzają tysiące lat jej historii, to metale szlachetne przebite na monety.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Aspelta




Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 269
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:35, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Poza innymi ważnymi powodami aby pozostać przy złotówce, jak chociażby amortyzowanie nierówności w konkurencyjności gospodarek podam jeden w mojej ocenie najważniejszy.

...inflacja...

która jest niczym innym jak ukrytym/dodatkowym podatkiem nakładanym przez państwo na wszystkich tych którzy mają oszczędności czy inne aktywa denominowane w PLN.
Jeśli przyjmiemy euro, podatek ten będzie pobierany przez ECB.
ile to jest? Nie mam pełnych danych, ale same oszczędności polaków (bez uwzględnienia przedsiębiorstw)
to 950mld PLN na koniec I kw. 2011r.

http://forsal.pl/artykuly/544193,rekordo.....kowym.html

zakładając inflację na poziomie 4% daje to 38mld "dodatkowego" dochodu budżetu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:36, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
goral_ napisał:
nadal sądzisz, że lepsza gówniana waluta która spekuluje obcy kapitał czy solidna i twarda.

góral, proszę cię, nie rozbawiaj mnie.
myślę, że rozumiem twój przekaz, nawet się z nim zgadzam, że złotówka jest gówniana, podatna na spekulacje i bynajmniej nie zapewnia polsce żadnej suwerenności, a jedynie co najwyżej możliwość dewaluacji - co ma dobre i złe strony.

ale jak możesz twierdzić, że euro to "solidna i twarda waluta"? Shocked
euro jest trupem - pacjentem na respiratorze.
spójrz na to: http://demonocracy.info/infographics/eu/debt_piigs/debt_piigs.html (to grafika sprzed ostatniego LTRO)
niestety jedyne wyjście z tej spirali długu to hiperinflacja - przeciwieństwo solidności i twardości waluty.
zresztą każda współczesna waluta tak skończy, hiperinflacją - bo żadna nie jest ni solidna, ni twarda.
jedyna solidna i twarda waluta jaką znam, co potwierdzają tysiące lat jej historii, to metale szlachetne przebite na monety.


Rozmawiamy o euro w Polsce, nie o walutach i pieniądzu w ogóle.
Biorąc pod uwagę porównanie złotówki i euro to euro jest stabilne jak ze stali.
O samym pieniądzu lepiej założyć oddzielny wątek bo się pogubimy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:41, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
Bimi napisał:
goral_ napisał:
nadal sądzisz, że lepsza gówniana waluta która spekuluje obcy kapitał czy solidna i twarda.

góral, proszę cię, nie rozbawiaj mnie.
myślę, że rozumiem twój przekaz, nawet się z nim zgadzam, że złotówka jest gówniana, podatna na spekulacje i bynajmniej nie zapewnia polsce żadnej suwerenności, a jedynie co najwyżej możliwość dewaluacji - co ma dobre i złe strony.

ale jak możesz twierdzić, że euro to "solidna i twarda waluta"? Shocked
euro jest trupem - pacjentem na respiratorze.
spójrz na to: http://demonocracy.info/infographics/eu/debt_piigs/debt_piigs.html (to grafika sprzed ostatniego LTRO)
niestety jedyne wyjście z tej spirali długu to hiperinflacja - przeciwieństwo solidności i twardości waluty.
zresztą każda współczesna waluta tak skończy, hiperinflacją - bo żadna nie jest ni solidna, ni twarda.
jedyna solidna i twarda waluta jaką znam, co potwierdzają tysiące lat jej historii, to metale szlachetne przebite na monety.


Rozmawiamy o euro w Polsce, nie o walutach i pieniądzu w ogóle.
Biorąc pod uwagę porównanie złotówki i euro to euro jest stabilne jak ze stali.
O samym pieniądzu lepiej założyć oddzielny wątek bo się pogubimy.

Ależ ja rozmawiałem właśnie o tym czy waluta Euro jest "solidna i twarda", jak to ją określiłeś.
Otóż moim zdaniem nie jest - Euro nie jest dziś ani stabilne, ani tym bardziej solidne i twarde.
Ta waluta ma ledwo 10 lat i szczerze wątpię że przetrwa kolejnych 10...
Jak chcesz możemy się założyć - byle stawka zakładu nie była wyrażona w euro, złotówkach, dolarach ni funtach Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:41, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aspelta napisał:
Poza innymi ważnymi powodami aby pozostać przy złotówce, jak chociażby amortyzowanie nierówności w konkurencyjności gospodarek podam jeden w mojej ocenie najważniejszy.


A jakież to inne powody? Amortyzowanie nierówności gospodarek? Tak, masz rację, zwłaszcza, że każda operacja przechodzi przez bank który pobiera prowizję za przewalutowanie na euro i z powrotem, faktycznie, to zdecydowanie poprawia konkurencyjność polskiej gospodarki.
Cytat:

...inflacja...


Że niby co?
Cytat:

która jest niczym innym jak ukrytym/dodatkowym podatkiem nakładanym przez państwo na wszystkich tych którzy mają oszczędności czy inne aktywa denominowane w PLN.
Jeśli przyjmiemy euro, podatek ten będzie pobierany przez ECB.
ile to jest? Nie mam pełnych danych, ale same oszczędności polaków (bez uwzględnienia przedsiębiorstw)
to 950mld PLN na koniec I kw. 2011r.

http://forsal.pl/artykuly/544193,rekordo.....kowym.html

zakładając inflację na poziomie 4% daje to 38mld "dodatkowego" dochodu budżetu


Im waluta bardziej spekulacyjna tym oszczędności bardziej zagrożone. I odwrotnie im stabilniejsza tym oszczędności pewniejsze.
Ile będą warte oszczędności Polaków jak euro będzie po 5 zł? Pomyślałeś ile stracisz?
To tym bardziej powinno być za euro by uchronić oszczędności przed działaniami spekulantów.
Poza tym czy wiesz ile kosztuje podatnika w Polsce tak zwane ratowanie kursu złotego? Bo chyba nie sądzisz, że robi się to za darmo?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:45, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:

Ależ ja rozmawiałem właśnie o tym czy waluta Euro jest "solidna i twarda", jak to stwierdziłeś.
Otóż nie jest - Euro nie jest ani stabilne, ani tym bardziej solidne i twarde.
Ta waluta ma ledwo 10 lat i szczerze wątpię że przetrwa kolejnych 10...


Żadna waluta nie będzie stabilna bo być nie może. Jedynie stabilna jest wartość ludzkiej pracy, wszystko inne to kwestia odpowiedniego sterowania.
Natomiast jak napisałem, biorąc pod uwagę euro i złotego to złoty jest walutą egzotyczną o olbrzymim stopniu spekulacji.
Pod tym względem dla obywateli w Polsce zdecydowanie lepszą opcją jest euro.
Idealnie widać to w przypadku kredytów hipotecznych. Rata kredytu w euro się ie zmienia w złotych tak.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:30, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę, że gdyby Grecja nie weszła swego czasu do strefy Euro to dziś była by przynajmniej ciut bardziej suwerenna.
A tymczasem weszła... więc Jankesi, celując w Euro, ich wydymali... i teraz Niemcy im mówią jakie mają mieć podatki, jaką pensję minimalną, co mają prywatyzować, w jakiej kolejności oraz za ile...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Aspelta




Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 269
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:31, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
A jakież to inne powody? Amortyzowanie nierówności gospodarek? Tak, masz rację, zwłaszcza, że każda operacja przechodzi przez bank który pobiera prowizję za przewalutowanie na euro i z powrotem, faktycznie, to zdecydowanie poprawia konkurencyjność polskiej gospodarki.


Nie rozumiemy się. Mam na myśli osłabienie PLN względem większości walut o około 40% (polowa 2008 do szczytu luty-marzec 2009). Pojęcie wojen walutowych nie wzięło się znikąd. Większość wiodących gospodarek światowych, walczy o osłabienie swoich walut nie wyłączając Chin, które są wręcz książkowym przykładem.


goral_ napisał:
Ile będą warte oszczędności Polaków jak euro będzie po 5 zł? Pomyślałeś ile stracisz?


I znowu się nie rozumiemy. Generalnie uważam, że inflacja to rozbój w biały dzień, niemniej uważam, że lepiej jak mnie okrada moje własne państwo Very Happy niż jakiś europejski bank Centralny.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:05, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aspelta napisał:
goral_ napisał:
A jakież to inne powody? Amortyzowanie nierówności gospodarek? Tak, masz rację, zwłaszcza, że każda operacja przechodzi przez bank który pobiera prowizję za przewalutowanie na euro i z powrotem, faktycznie, to zdecydowanie poprawia konkurencyjność polskiej gospodarki.


Nie rozumiemy się. Mam na myśli osłabienie PLN względem większości walut o około 40% (polowa 2008 do szczytu luty-marzec 2009). Pojęcie wojen walutowych nie wzięło się znikąd. Większość wiodących gospodarek światowych, walczy o osłabienie swoich walut nie wyłączając Chin, które są wręcz książkowym przykładem.


No ciekawa teoria, należy ją jednak wyraźnie rozpropagować w krajach UE, UK i USA by kraje to zdecydowanie osłabiły swoje waluty dzięki czemu wyjdą z kryzysu.

Cytat:

goral_ napisał:
Ile będą warte oszczędności Polaków jak euro będzie po 5 zł? Pomyślałeś ile stracisz?


I znowu się nie rozumiemy. Generalnie uważam, że inflacja to rozbój w biały dzień, niemniej uważam, że lepiej jak mnie okrada moje własne państwo Very Happy niż jakiś europejski bank Centralny.


Stopy procentowe ustala RPP, która jest niezależna od rządu, w Polsce ponad 80% bankowości należy do kapitału zagranicznego - gratulacje w mamieniu się, że "nie okradają cię zagraniczni bankierzy".
Lub RP w Polsce jest genialna skoro ludzie w to wierzą i płacą oraz się tego trzymają i bronią interesów zachodnich spekulantów bankowych jak własnego Państwa:)
Każdy ruch na walucie jak drożeje, tracisz. Nawet jak tanieje to tracisz. Na tym to polega.
I nadal nikt nie napisał ile kosztowało podatnika w Polsce ratowanie lecącej na pysk złotówki w styczniu i lutym.
Zdaj sobie sprawę, że najwięcej na złotówce w Polsce zarabiają właśnie zachodnie banki nie rząd czy Państwo, państwo traci bo musi ratować. Każda operacja z UE i nie tylko wymaga przewalutowania przez bank, sądzisz, że bank to robi gratis? Policz więc ile na samym przewalutowaniu zarabiają zachodnie banki w Polsce.
W przypadku jak by Polska miała euro - to koniec zarobków na polakach przez banki zachodnie - ile pieniędzy w kieszeniach polaków by zostało? Rząd nie musiał by ratować złotówki Twoim kosztem..., Nawet oszczędności twoje i Niemca czy Hiszpana były by tak samo bezpieczne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:09, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
Aspelta napisał:
goral_ napisał:
A jakież to inne powody? Amortyzowanie nierówności gospodarek? Tak, masz rację, zwłaszcza, że każda operacja przechodzi przez bank który pobiera prowizję za przewalutowanie na euro i z powrotem, faktycznie, to zdecydowanie poprawia konkurencyjność polskiej gospodarki.


Nie rozumiemy się. Mam na myśli osłabienie PLN względem większości walut o około 40% (polowa 2008 do szczytu luty-marzec 2009). Pojęcie wojen walutowych nie wzięło się znikąd. Większość wiodących gospodarek światowych, walczy o osłabienie swoich walut nie wyłączając Chin, które są wręcz książkowym przykładem.


No ciekawa teoria, należy ją jednak wyraźnie rozpropagować w krajach UE, UK i USA by kraje to zdecydowanie osłabiły swoje waluty dzięki czemu wyjdą z kryzysu.

hehe, @goral, to chyba jedyny raz kiedy byłeś sarkastyczny, co? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:11, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wiadomo, że najlepsza była by jedna wspólna waluta na świecie.
ale na pewno nie euro. ani nie złotówka.
już prędzej złoto, srebro i bitcoiny Smile
a banki jebać - niech bankrutują
zasłużyły Smile

to się samo przyjmie - system zbankrutuje, a ludzie zaakceptują to co będzie pod ręką; stare sprawdzone sposoby, plus najnowsze wynalazki sieci...
chyba, że znowu ktoś ich zrobi w chuja Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:22, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
wiadomo, że najlepsza była by jedna wspólna waluta na świecie.
ale na pewno nie euro. ani nie złotówka.
już prędzej złoto, srebro i bitcoiny Smile
a banki jebać - niech bankrutują
zasłużyły Smile


To jaka będzie waluta nie ma znaczenia, najgorsze są banki i to banki powodują biedę, kryzysy i całe nieszczęścia. A czy to będzie złoto? Mało wygodne, ciężkie. To może być cokolwiek nawet patyki jak w średniowiecznej Anglii:)
Forma pieniądza zawsze będzie umowna i będzie tylko wówczas działać jak dwie strony to zaakceptują.

Cytat:

to się samo przyjmie - system zbankrutuje, a ludzie zaakceptują to co będzie pod ręką; stare sprawdzone sposoby, plus najnowsze wynalazki sieci...
chyba, że znowu ktoś ich zrobi w chuja Smile


Nie sądzę by to miało nastąpić zbyt szybko - niestety.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aspelta




Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 269
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:29, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dobra, widzę, że wszyscy jesteśmy "patriotami"

jestem na imprezie trochę zawiany, ale mam propozycję:

zróbmy tzw SWOTa dla złotówki
dla mnie S to:

- przychód dla budżetu z inflacji
- poduszka wynikająca z konkurencji walut

W:
- tarmoszą złotówką jak chcą.....

O:

a dlaczego nie możemy być Chinami Europy?

T:
Przyjęcie Euro
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:39, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Uj tam dlaczego najgorsze są banki..
Tylko dlatego że mogą kreować pieniądz, a potem ściągać od niewolników odsetki od tego "kredytu" - taki jest system.

Ale sama idea banku, że człowiek se coś deponuje aby mu pilnowali, że się ma numer konta, kartę, można robić przelewy - to jest dość przydatne i umówmy się, ludzie z tego nie zrezygnują.

Należy natomiast zmienić prawo tak, że nikt, nawet bank, nie ma prawa pożyczać więcej niż ma w depozycie.
A jak mu zabraknie depozytów to bankrutuje = bon voyage, klienci odzyskują część depozytów, a o pozostałej negocjują z syndykiem.
To jedyna skuteczna metoda, żeby nie robili nas w chuja Smile

Równocześnie proponował bym przyjąć ustawę unieważniającą wszelkie kredyty i rozpoczynającą złotówkę od zera - będzie sporo chaosu, ale na pewno zaoszczędzimy w chuj siana Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Genezyp_Kapen




Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 303
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:50, 24 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Bimi
Cytat:
Równocześnie proponował bym przyjąć ustawę unieważniającą wszelkie kredyty i rozpoczynającą złotówkę od zera - będzie sporo chaosu, ale na pewno zaoszczędzimy w chuj siana


To proste zdanie jest arcymistrzostwem, największym marzeniem, chyba niespełnialną ideą.. Wyobraźcie sobie Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Polska nie powinna wchodzić do strefy euro
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile