Podatek od banków na Węgrzech

Karkołomny

Cytat:

Agencja Moody's obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Węgier do poziomu „śmieciowego”. Przyczyną redukcji ratingu była trudna sytuacja finansów publicznych oraz spowolnienie gospodarcze.

Moody's Investors Service obniżył ocenę wiarygodności kredytowej Węgier o jeden stopień do Ba1 z dotychczasowego Baa3. Obecnie rating znajduje się na poziomie nieinwestycyjnym, który określa się także mianem „śmieciowego”.

Agencja argumentowała decyzję o obniżeniu oceny zmniejszeniem nadziei na naprawę finansów publicznych, a także pogorszeniem wzrostu gospodarczego. W ostatnim czasie Budapeszt poprosił o pomoc Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Pogłębienie węgierskiego kryzysu stanowi niepomyślną wiadomość dla złotego. Polska waluta mocno tanieje o poranku wobec dolara i euro.

Cytat:

Premier Viktor Orban zapowiedział ukaranie winnych spekulacyjnego ataku na węgierską walutę. W walce ze spekulantami mają zostać wykorzystane jednostki dozoru bankowego i służb specjalnych.

Premier oświadczył, że wykorzysta wszystkie możliwe środki, aby obronić węgierską walutę, a co za tym idzie węgierską gospodarkę i węgierskie rodziny przed pogarszającymi się warunkami życia. W walkę ze spekulantami ma zostać zaangażowana również Służba Bezpieczeństwa Narodowego.

Zdaniem szefa rządu o spekulacyjnych, nieuprawnionych atakach na forint świadczy fakt, że węgierska waluta uległa osłabieniu nawet po zapowiedzi negocjacji nowych pożyczek z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Unią Europejską.

Jeszcze w październiku sprzedawano euro za 270 forintów. Przed tygodniem euro kosztowało już 317 forintów, a po zapowiedzi negocjacji z ekspertami Funduszu Walutowego kurs jest nadal wysoki i przekracza 300 forintów za euro.

Zdaniem analityków ataki walutowe mają swoją przyczynę przede wszystkim w nieprzewidywalnych posunięciach rządu, które nie prowadzą do naprawy gospodarki i pogłębiają deficyt budżetowy. Węgierskie zadłużenie wynosi obecnie 80 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB).

Dużą rolę odgrywają obawy przed obniżeniem ratingu kraju. Węgry nie są dobrze postrzegane przez inwestorów, również z powodu obarczenia banków kosztami zamrożenia kursu franka dla dłużników hipotecznych.

Bimi