W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Avatar  
Podobne tematy
Dobre kino SF300
Film John Carter14
Film S/f Goście-czyżby do czegoś przygotowywał?7bez ocen
Pokaz wszystkie podobne tematy (6)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
10 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 9856
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy Avatar dorówna wcześniejszym osiągnięciom Camerona?
tak
43%
 43%  [ 7 ]
nie
31%
 31%  [ 5 ]
nie mam pojęcia kto, co i jak
25%
 25%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 16

Autor Wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:24, 30 Gru '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jestem ciekaw pornosa w 3D Laughing to mogłoby być naprawdę ciekawe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nobody




Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:24, 31 Gru '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Swoją drogą to ciekawe, po co to to takie, intelektualne(!) wybiera się na takie cuś do kina? Po co w ogóle 3D i po co kino? Myślę, że wiele ciekawszych rzeczy znajdziecie na jutubie, a muzyki na wrzucie (kolega z pracy próbował słuchać na laptopie, ale tej jakości mój prosty umysł nie jest w stanie przetrawić - dostał zakaz).

I rozumiem, że szukają czegoś więcej, ale czego się czepiają dzieła, któe swój cel realizuje w 100%? Cameron czekał wiele lat na realizację tylko dlatego, że nie satysfakcjonowały go techniczne możliwości realizacji obrazu - tu był cel, a fabuła? No cóż...
Dla fabuły to ja oglądam np. Diunę Lincha Twisted Evil

I na koniec z innej beki - od 25.12 do dzisiaj 700 mln $ - to jak się plasuje w box office'ie? Twisted Evil
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Norbi




Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 694
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:42, 31 Gru '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sikorski napisał:
jestem ciekaw pornosa w 3D Laughing to mogłoby być naprawdę ciekawe

W 5D ! Pryskające wydzieliny na twarze widzów, zapach potu i potężnie szarpiące fotele. Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tanczacy delfin




Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 29
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:56, 31 Gru '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nobody - Avatar idzie jak burza. Niewiele traci ze swej prędkości przy upływie czasu i wynik ostateczny może zaskoczyć wszystkich. I życzę mu tego, bo co jak co, ale poprzedni film Camerona może i był efektowny, ale nie jestem w stanie obejrzeć go 2 raz w całości. Magia Titanica działała na mnie tylko raz. Na Avatara ludzie chodzą po kilka razy, co można wyczytać na forach. Ja sam wybieram się 3 raz dla uczty zmysłów... i tym razem już nie będę szukał wrażeń gdzie indziej, niż w Imax Smile
_________________
cokolwiek wysyłasz - wraca zwielokrotnione
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:15, 01 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

właśnie jestem po pokazie o 1 w nocy

Avatar wizualnie miażdży w fotel i parę razy dosłownie zapiera dech w piersi


fabularnie nie jest wcale źle, myślałem, że będzie dużo gorzej, wyszedł taki Tańczący z Wilkami w wersji sci-fi

no i film ma mocny, antywojenny przekaz

Alex Jones powinien iśc zdecydowanie do psychiatry
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:28, 01 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zauważyłem jeszcze jeden smaczek: Generał mówi do głównego bohatera: wojna z Wenezuelą to przy tym wakacje

hmm... chyba idą ciężkie czasy dla Chaveza Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
fop




Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 235
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:26, 01 Sty '10   Temat postu: ??? Odpowiedz z cytatem

Ludzie!!! Ten film jest przeciętny!!! Gdzie tam napięcie? Gdzie zaskakujące zwroty akcji? Gdy ratowali Grace chyba tak sie nazywała bohatareka, już znałem zakończenie filmu, w połowie!!! Już wiem co będzie na końcu - pomyśałem i tak było.

Czy ten film naprawdę się wam tak podobał? Tylko technikalia na wysokim poziomie, film nie. Muzyka słaba (i to naprawdę w moich oczach obniżyło odbiór filmu), fabuła słaba i tyle (choć pomysł dobry).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:49, 01 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

fop, kiepski jesteś, ja znałem zakończenie filmu i przebieg fabuły jeszcze przed wejściem do sali kinowej a mimo to mi się podobało
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
fop




Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 235
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:06, 01 Sty '10   Temat postu: ??? Odpowiedz z cytatem

No to graty. A jakie są twoje ulubione filmy?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nobody




Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:32, 01 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

odpowiem niepytany, troszkę za Voltara Very Happy
1. Diuna Lincha - za fabułę właśnie choć i za sposób podejścia do niej (ogólnie polecam serię Herberta - ogień!)
2. 5 Element - ten film ubóstwiam, widziałem go już chyba z 10 razy! Za pomysł, za montaż, za stroje, za muzykę, za Garego Oldmana, za chumor, za wizję przyszłości... ogólnie uważam, że film jest pełny, wykonany w 100%
3. Nowy Startrek - choć i stare filmy ze Kiriem i Spockiem (byle nie Następne Pokolenia)
4. Star Gate - bo uwielbiam Egipt
5. Obcy (2 część w szzególności)

I to pewnie będzie top5 jeśli chodzi o SF. Choć uczciwie powinienem jeszcze powiedzieć, że każdą część z trylogii Gwiezdnych Wojen widziałem ze 40 razy (4-6). Twisted Evil
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
C0LD F34R




Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 261
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:23, 01 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mnie Avatar bardzo pozytywnie zaskoczył. Mimo usilnych prób, nie mam do czego się przyczepić. Nie uważam, że fabuła była płytka. Mimo sztampowej nieco historii, świat stworzony przez Camerona daje widzowi mnóstwo punktów zaczepienia do rozkminki tego czego na ekranie już nie widać. Dzięki temu film nie spływa po widowni i jest o czym rozmawiać po seansie Smile ... i chce się obejrzeć po raz kolejny.

CGI w tym filmie zasługuje przynajmniej na oskara. Oglądając trailer obawiałem się organicznej animacji 3D (navi, zwierzęta itd.) ale mega długi okres post-produkcji sprawił, że końcowy efekt jest dużo lepszy niż w zapowiedziach. Wszystkie maszyny, pojazdy, mechy są zrobione po prostu mistrzowsko. Oglądając Avatara nie myślałem ciągle o efektach specjalnych bo są zrobione tak dobrze, że momentami niemal realnie.

Na plus jest także to, że fabuła nie była tylko pretekstem do popisania się możliwościami nowoczesnej animacji komputerowej. W Avatarze jest odwrotnie. CGI jest po to aby opowiedzieć historię w taki sposób aby widz był maksymalnie zaangażowany.

3D czy 2D? Nie wpływa to znacząco na odbiór filmu. Zmienia się tylko poziom zaangażowania zmysłowego w trakcie oglądania. To wszystko.

Co do przesłania to jest ono wyraźnie antywojenne ale nie tylko. Zauważcie, że wojna jest tylko końcowym efektem działań człowieka, wynikających z chciwości megakorporacji. Skąd my to znamy? Ciekawe, że w filmie planeta Ziemia jest określana jako umierająca. Pozbawiona zieleni, zniszczona konfliktami i długotrwałą, nieograniczoną eksploatacją.

Jak napisał tanczacy delfin: Avatar ma magię. I nie mowa tu o abrakadabrach i czarach marach tylko o magii kina - o czymś, o czym myślałem, że dla kina jest już dawno stracone.

Wśród wszechobecnej kupy pryskającej na widzów z ekranu od długiego czasu, Avatar jest moim zdaniem perełką. Dawno nie widziałem tak dobrze zrobionego filmu.

ps Byłem w szoku jaki to wyciskacz łez. Tylko słyszałem na około siorpiące nosem laski i cichutkie łkanie Smile Ale muszę przyznać, że film tak angażuje widza, że i niejednemu twardzielowi łezka się w oku zakręci...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
fop




Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 235
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:49, 01 Sty '10   Temat postu: ??? Odpowiedz z cytatem

Niech wam będzie podziele sie z wami moimi ulubionymi pozycjami Wink Nie ma kolejności, chociaż wyróżniam szczególnie Predatora, to właśnie filmy z takim klimatem uwielbiam najbardziej, ukrywa on, maskuje czy jakkolwiek to wyrazić występujące niedoróbki i niedociągnięcia, obecnie w kinie już takich filmów się nie kręci.

- Predator (obejrzałem ponad 100 razy, KLIMAT, klimat, klimat, klimat, muzyka, muzyka, najlepsza muzyka w filmie akcji),
- First Blood (klasyka klasyki filmów akcji,naprawdę dobry film i całkiem sensowny w porównaniu do następnych części, które w sumie też są niezłe, tyle, że z przymróżeniem oka),
- Aliens (film kompletny, najwieksze osciągnięcie Jamesa Camerona, scenariusz, suspens, KLIMAT, klimat, klimat, klimat,klimat, zakończenie),
- Imperial Strikes Back Episode V Star Wars (nie wiem dlaczego ale bardzo mi się podoba, po prostu najlepsza część trylogii),
- The Running Man (ciekawy pomysł, film opisuje mniej więcej ten sam występujący dzisaj efekt dotyczący instynktu stadnego, manipulacji),
- Terminator (klimat, klimat, pomysł, realizacja, bardzo dobry, trzymający w napięciu film),
- Terminator 2 (klimat, napięcie, scenariusz, realizacja),
- Total Recall (klimat, realizacja),
- The Abyss (pomysł, realizacja, klimat),
- The Shawshank Redemption (fabuła, reazlizacja, scenariusz),
- Rocky (scenariusz, klimat),
- True Lies (pomysł, klimat, scenariusz, realizacja),
- Die Hard (pomysł, scenariusz, klimat),
- The Thing (klimat, scenariusz),
- Alien (pomsł, nowatorskość, KLIMAT),
- Raiders of the Lost Ark (klimat, pomysł, realizacja, udał sie Spielbiergowi).


I mógłbym wymienić jeszcze tych filmów kilkanaście, głownie z dekady lat 70-tych, początku 90-tych i oczywiście mojej ulubionej czyli dekady lat 80-tych.
Świat się zmienił, kino się zmieniło ale naprawdę nie zdaża mi się wychodzić z kina zadowolonym, pobudzonym, nie bije po seansie brawa, pamiętam jak, a film w Polsce był w 1987 lub 1988 nie pamiętam dokładnie, po seansie Aliens niektórzy z kina wychodzili dopiero jak napisy końcowe dobiegły kónca, miałem wtedy niecałe 10 lat, ojciec mnie przemycił Wink Po Terminator 2 publiczność z 5 minut biła brawa, po Avatarze po prostu się wyszło.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:56, 01 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obecnie publiczność na żadnym filmie nie bije brawa, chociaż po Avatarze mialem ochote wyrwać się z tłumu - po Sherlocku nie bardzo

A moje ulubione filmy? Wszystko Davida Lyncha, Darrena Aronofsky'ego, Petera Weira, Q. Tarantino, zarówno filmy ambitne w stylu Irreversible, Intacto, The Fountain, Dogville jak i czysta rozrywka science fiction i fantasy - Władca Pierścieni, Oby, Terminator, SW, etc, no i oczywiscie stare polskie firmy Vabank, Seksmisja, Miś, Alternatywy 4, Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Al Kohol




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 1198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:19, 01 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tak tak fop. kiedys to czekolada byla czekoladowsza, niebo niebiestsze, a woda wodnista Smile kiedy mialem 10 lat to tez wszystko bardziej mi sie podobalo - np. kilka razy bylem w kinie na filmie o wielkim, odrzutowym zolwiu gamerze, ktore to dzielo delikatnie mowiac nie przeszlo raczej proby czasu Very Happy wiesz jak by bylo najlepiej sprawdzic ze to co mowisz jest bez sensu? musialbys wynajac kino i puscic jakiemus teleportowanemu z lat osiemdziesiatych dziesieciolatkowi aliensow, a potem avatara. jak myslisz ktory by mu sie bardziej podobal? Wink prawda jest taka, ze ludzie zyjacy teraz sa tak bombardowani bodzcami na kazdym kroku ze dopiero mocny cios w ryj potrafi jeszcze na chwile zwrocic ich uwage. zeby w naszych czasach po filmie publicznosc wstala i zaczela bic brawo to chyba fotele musialyby byc wyposazone w wibratory i pompy ssace. nie wiesz ze lepsze jest wrogiem dobrego? wyscig ku coraz lepszym doznaniom nabral juz takiego rozpedu ze ludziska sa juz coraz bardziej znieczuleni. szybciej, lepiej, mocniej, straszniej, krwawiej - jestesmy cpunami z galopujaca tolerancja. wszystko dlatego ze te uczucia sa wywolywane sztucznie. ale spoko - juz wkrotce nie beda potrzebne filmy i gry komputerowe. wkrotce zaczniemy zyc naprawde Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Choone




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 527
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:30, 01 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po "Amelii", na której byłem w kinie ludzie bili brawo. Tyle, że to był seans w takim terminie i w takim kinie, że większość widzów to byli studenci. No ale na sali był komplet, a owacje były na stojąco.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
fop




Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 235
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:47, 01 Sty '10   Temat postu: ??? Odpowiedz z cytatem

Nie muszę się ze wszystkim zgadzać. Mogę mieć swój gust.

Ale pamiętajcie, że również 20 lat temu były filmy, które zarabiały dużo i podobały się dużej widowni i takie, które choć zarobiły na siebie nie stawały sie super hitami, mimo tego, że biły tamte na głowę.

Gdyby założyć, że oto nie widziałem jeszcze ani Aliens ani Avatara i obejrzałbym je dzisiaj, nie miałbym najmniejszych wątpliwości, który film jest lepszy, ewentualnie, który MI się bardziej podoba.

Zresztą Aliens widziałem jako dziecko w kinie, aczkolwiek nie wiele z niego pamiętałem i tak naprawdę doceniłem ten film gdy miałem jakieś 15 lat i obejrzałem go ponownie tyle, że już na VHS.

Jako dziecko nie dawałem się wciągać we wszystko i nie wszystko mi sie podobało. Np. E.T był dla mnie kompletnie nie do przyjęcia, choć inni dostawali ślinotoku. Zresztą Avatar nie podobał sie mojemu 15 letniemu bratu, który uznał, że to taki film do popcornu a nie żadne arcydzieło.

Zresztą ostatnio wciągnałem go w moje ulubione kino i był zaskoczony, kiedy obejrzał kilka pozycji o których wcześniej nie słyszał (głownie klasyki lat 80-tych). 15 letni dzieciak był w stanie stwierdzić, że tamte filmy posiadają trochę inną narracje i jednocześnie ogląda się je bardziej emocjonalnie, gdyż nawet niektóre luźne filmy bardziej trzymają w napięciu.

Chodzi o to, by każdy mógł znaleźć film dla siebie, jednym podoba się taki, drugim taki, tyle, że mi obecnie podobają sie filmy co najwyżej "ambitne", które jednak nie są tym czego w kinie szukam, a w moim ulubionym gatunku akcja lub akcja s-f każdy film to jak dla mnie totalny kit.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AndyPSV




Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 341
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:19, 02 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

film kaszana
general postac pozytywna, reszta skonczeni idioci

zdradzili wlasna rase
_________________
pl,Technologia.Niewolnictwa-opis.pdf
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
redmuluc




Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 462
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:12, 03 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obejrzałem w ten film i naprawdę bardzo mi się podobał jako wielbicielowi fantastyki, trochę uproszczony pod wieloma względami, ale ogólnie świetny bez przesady z krytyką, nie był w końcu oparty na klasyce. Oczywiście film jest nastawiony do projekcji w 3D i na takim seansie byłem w kinie, inaczej tego filmu nie warto oglądać. Większość scen była zrobiona dokładnie pod tym kątem. 3D daje naprawdę doskonały odbiór i pozwala wczuć się w ten świat, bo oto w tym filmie chodzi. Cool Nie o fabułę ale o wizję innego świata.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
cat-unit




Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 91
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:04, 03 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obejrzałem w 3D i zdecydowanie polecam tę opcję. Mam astygmatyzm, ale założyłem okulary 3D na moje zwykłe szkła i było ok.
Wg mnie - film skłania do przemyśleń o tym, że liczy się coś więcej niż zysk i technologia. Liczy się więź, także z tym co nas otacza, a nie tylko z drugim przedstawicielem tego samego gatunku. Widać też przesłanie, iż człowiek jest destrukcyjny i nie szanuje tego, czego nie jest w stanie zrozumieć.
Generalnie - świetne widowisko w 3D Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
detro




Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 163
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 02:41, 04 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przekonaliście mnie forumowi koledzy Smile poszedłem i nie żałowałem z kilku prostych względów:

1) Fajne show 3D (kino Imax)
2) Podobało mi się przedstawienie rasy ludzkiej jako prostej, brutalnej, materialistycznej a kosmitów jako gatunek bardziej uduchowiony, połączony z naturą.
Zwykle w bardzo wielu filmach jest tak że UFOki są złe (przedstawieni jako potwory,bestie) - chcą zgładzić biednych dobrych ludzi.
3) pomimo prostej fabuły film może spodobać się nawet starym wyjadaczom gatunku SF/Fantasy


Szczęśliwego nowego roku i dużo miłości dla wszystkich Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nobody




Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:45, 04 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzisiaj rano w radiowej Trójce podali, że Avatar zarobił już 1mld dolarów Twisted Evil
Ciekawe do ilu dojdzie - a na razie to są dopiero 2 tygodnie!

I z innej beczki - byłem wczoraj z żonką na projekcji filmu w technologii "5D" Laughing
(kino w poznańskim Green Point'cie), recenzja może być tylko jedna:
ŻENUJĄCY ŻART PROWADZĄCEGO!

Fotel lata bez sensu, w twarz wieje z głośnym sykiem powietrze o zapachu wymiocin, a o jakości filmu już nie wspomnę - powiem tylko, że to niby 3D, 15 minutowa prezentacja przygotowana na kompie... żenua.
Nie polecam, a wręcz z pełną mocą odradzam Evil or Very Mad
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Neuromancer




Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 17
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:45, 04 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ostrożny napisał:
Jeszcze jedna bajeczka, która ma działać na naszą podświadomość jak zresztą cała twórczość Hollywood. W sytuacjach konfliktowych mamy wiedzieć po której stanąć stronie.

I po której stronie stanąłeś ? - jankesów czy autochtonów ?

fop napisał:
JAMESIE CAMERONIE ZAWIDŁEŚ MNIE TY KÓRWO JEBANA!!!

...ZAWIODŁEŚ...KURWO...

Nic nie stoi na przeszkodzie, nakręć lepszy mądralo, będziesz WIELKI ! a Cameron będzie jadł Ci z ręki ! ! !

tanczacy delfin napisał:
Poza tym - niewiele jest superprodukcji, które w tak oczywisty sposób potępiają politykę zagraniczną USA i inspirują ludzi do myślenia (tak, do myślenia, do refleksji). Wystarczy poczytać fora - ten film ma w sobie bardzo inspirujący przekaz. Może nie dla każdego jest on inspirujący, ale dla mnie magia tego filmu broni się sama.

Ot właśnie, oprócz świetnego graficznego widowiska, można jeszcze czegoś się w tym filmie dopatrzeć.

Arwena napisał:
konczac o filmie: efekty i 'fajerwerki' techniczne nie przycmiewaja samej historii a sam scenariusz ma dla mnie wazne przeslanie: ze amerykanski faszystowski rzad niszczy inny kultury nie majac im nic tak naprawde do zaoferowania - niesie z orezem demokracje i blekit jeansow - nic poza tym

Otóż to, w imie wprowadzania "naszej wspaniałej demokracji" oferujemy Wam (czyli dzikusom) hamburgeryzację naszego społeczeństwa. Od tej chwili macie wierzyć w dolara, tyrać i spłacać kredyty bankowe, które są Wam niezbędne do posiadania wielu "potrzebnych" rzeczy, które my Amerykanie Wam sprzedamy, a swoją wiarę w Eywa (za Eywa podstawić cokolwiek) wsadźcie sobie do dupy !

Panowie i Panie jestem ateistą i nie jestem osobą popierającą faszystów-ekologów, a wręcz gardzę tymi politycznymi cwaniaczkami, ale jest jedno ale:
- dlaczego ludzie tak chętnie wybierają się do lasu ?
- dlaczego tylu ludzi lubi wędrować po górskich szlakach ?
- dlaczego ludzie wędkują, uprawiają żeglarstwo itd ?
- dlaczego mimo wszystko ludzie dążą do kontaktu z naturą ?

Chyba każdy z nas kocha ciszę i spokój, wolałby słuchać jak za oknem ćwierkają jakieś ptaszyska niż odgłosu przejeżdżających tirów. Każdy z nas wolałby zapach kwiatów etc etc z przydomowego ogródka niż smród z pobliskiej spalarni itd. Osobiście wk...ją mnie śmieci wywożone do lasu, porzucone plastikowe butelki nad jeziorami itd - trudno niektórym słoma z butów będzie wystawać do końca życia ! ! ! I chyba Żaden z nas nie chciałby aby przez Puszczę Kampinowską albo Bory Tucholskie przebiegała droga szybkiego ruchu - bo tędy szybciej i taniej !
Z drugiej strony nic tak nie wk... jak blokowanie inwestycji w środku miasta, bo paru jebniętych ekologów znalazło tam dwa ślimaki, a najbliższe takie żyją dopiero 80 km poza miastem - to niech te ćwoki je wezmą i przeprowadzą, najlepiej jeszcze w asyście policji na sygnałach.
Ten film to widowisko i dla samego widowiska i uroczej muzyki warto Go zobaczyć.
Film przedstawia nie ingerencje usa, tylko ingerencję Korporacji, przecież wyraźnie na początku jest powiedziane "byliśmy marines, teraz jesteśmy najemnikami na usługach korporacji". I jak widać korporacja nie cofnie się przed niczym (wypisz wymaluj Monsanto, Nestle ...).
Korporacje mają w dupie konwenanse z ludnością tubylczą, obojętnie czy to tubylcy z lasu czy z miasta, jak będzie trzeba to w imię zysków zniszczą wszystko, wasze zdrowie (ulepszona żywność, szczepionki), waszą wiarę i cokolwiek posiadacie, a IM stoi na drodze do zysków.
Przypatrzcie się historii Ameryki, w imię złota, ziemi i bobrowych skórek zniszczono kulturę Indian ,nie liczył się człowiek, liczyły się zyski i interesy. Indian spędzono do rezerwatów, rozdano zakażone koce/żywność i w imię demokracji zdziesiątkowano te dumne plemiona nie dając nawet praw do głosowania. Co dają protesty Indian w Ameryce Płd, wyżyna im się dom w którym mieszkają z którego żyją i w którym znajdują pokarm i próbuje na siłę cywilizować (tak wiem problem tak odległy - że my Polacy mamy go w dupie).
Notabene scena filmu w której przejeżdża wywrotka z wbitymi strzałami to wypisz wymaluj sytuacja walki Indian południowo-amerykańskich o swoje tereny, jakiś czas temu były publikowane zdjęcia "ostrzelanych" Caterpillarów (inny link bo właściwego nie mogę znaleźć) http://fakty.interia.pl/galerie/fotorepo.....e,774793,1 tylko patrzeć jak jakaś korporacja każe im płacić za prawo mieszkania w puszczy i korzystania z rzecznej wody, a później krok po kroczku pójdą dalej z nami.
Odpowiedzcie sobie sami na pytanie :
- jak bym się czuł, gdy ktoś pod pretekstem wydobycia/badań etc wejdzie mi do domu i będzie pozbawiał mnie przestrzeni życiowej ?
- co będzie jak zniszczą podwaliny mojej wiary (dla mnie moja wiara to moja żona i moja córka - bez nich moje życie traci sens, dla wielu ludzi wiara w Jezusa, Allacha, Buddę itd, dla filmowych Na'vi wiara w święte drzewo ich łącznik z przodkami).
Może Cameron, jednak nie jest taki głupi i cyt: "KÓRWA JEBANA" jak niektórzy sobie tutaj myślą.
Przecież samo to forum jest protestem wobec uciskowi więc nie odmawiajcie protestu innym którzy wyrazili to IMHO poprzez film ! A że film da się przewidzieć ! - no cóż przecież inaczej statystyczny Amerykanin albo mieszkaniec Albionu Go nie zrozumie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nobody




Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 524
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:50, 04 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Neuromancer
dobry post Cool
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:44, 04 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzisz neuromancer, "w Avatarze walczy korporacja a nie USA", tyle że obecnie USA to jedna wielka korporacja paliwowow-zbrojeniowa. wystarczy przywołać konflikty w iraku czy afganistanie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
SzewczykDratewka




Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 224
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:37, 04 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
to chyba nie jest kwestia tego którą technologie 3d wykorzystuje film, ale kino w jakim jesteś.

voltar, zapytaj w kasie - najwyżej jak 3d nie będzie działać to wyjdź i poproś o zwrot kasy Smile

Niech powie, że widzi na jedno oko i poprosi o zniżkę 50% ;D

Lestar napisał:
Ja oglądałem na kompie (nie chodzę do kina), w 2d i efekty specjalne nie powalały.

Jak się ma TS-CAM (nagrane kamerką z łapy w kinie) to jedyne co Cię może powalić to gigantyczne pixele ;D

Co do samego Avatara, traktując ten film jako człowiek z ulicy przyznaje że to wspaniałe dziełko, śliczna baśń. Jako gość z głową pełną dziwnych rzeczy powiem jednak że to również "wspaniała" j)aź)ń innego poziomu. Cały czas w filmie pokazują nam że można wychodzić ze swojego ciała i wchodzić w inne ciało, lecz do tego trzeba zmieszać DNA ludzkie z jakimś "innym" (bombardują nas tym przekazem non-stop zewsząd również z tego filmu). Pokazuje się nam jako przykład wyższego rozwoju obcą cywilizacje, która czci GAJE jako przykład do którego powinniśmy dążyć - nie świta Wam coś w głowach? Jeśli nie to przypominam zabawną historie o światowej armi UN zaraz po tym jak zlikwidują wszystkie inne armie szczególnie złą armie US która najeżdża obce cywilizacje by zabierać z pod ich drzew dobra kopalne - nie przypomina Wam to fabuły filmu? Potem to już będziemy wszyscy ludzie na świcie czcić GAJE pod wiecznie patrzącym okiem światowego rządu. No a szczytem szczytów prania mózgu jest końcowej scenie przeniesienie na stałe świadomości człowieka z jego ciała do obcej syntetycznie wyhodowanej formy kosmity by móc wejść w związek z innym kosmitą, plus data premiery w przesilenie zimowe - to już czysty masowy okultyzm, ktoś się spisał na piątkę.

"Polski" kościół pieklił się na Madonnę bo miała imprezę w Warszawie w datę święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny a na to się nie pieklił? HA HA HA - niezłe jajo - całe to święto jest anty - chrześcijańskie u samej jego podstawy bo uderza w pozycje Jezusa Chrystusa a oni tego bronią przed babą która oddała swoją wole Tarotowi i nie robi nic innego jak działa według tej samej lini wg której działali Ci co ustalali to święto bo to ta sama "ekipa z niebieskiego dżipa" Ludzie g* wiedzą i patrząc na ochy i achy nad Avatarem najwyraźniej nie ma co oczekiwać że coś się prędko zmieni.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5   » 
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Avatar
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile