W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Avatar  
Podobne tematy
Dobre kino SF300
Film John Carter14
Film S/f Goście-czyżby do czegoś przygotowywał?7bez ocen
Pokaz wszystkie podobne tematy (6)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
10 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 9811
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy Avatar dorówna wcześniejszym osiągnięciom Camerona?
tak
43%
 43%  [ 7 ]
nie
31%
 31%  [ 5 ]
nie mam pojęcia kto, co i jak
25%
 25%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 16

Autor Wiadomość
Neuromancer




Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 17
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:16, 04 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Voltar napisał:
... tyle że obecnie USA to jedna wielka korporacja paliwowow-zbrojeniowa. wystarczy przywołać konflikty w iraku czy afganistanie...

Voltar tak jak piszesz "obecnie" !
Obecnie Korporacje w usa mają taką siłę że są w stanie wpłynąć na Kongres i potrząsać za sznurki czarną marionetką zwaną prezydentem.
Jest taki program na Discovery World - "Broń Przyszłości" zobacz jak duża ilość firm w usa jest zaangażowana w wytwarzanie narzędzi zagłady !!! a to trzeba gdzieś jakoś sprzedać, nowe pomysły, nowe patenty, nowe produkty ! Wywołajmy więc wojnę - będzie zbyt na produkty !
Co jakiś czas pewna znana firma o rozpoznawalnym logo muszelki, organizuje konkursy dla uczelni i wolnych strzelców na tzw. technologię jutra, chodzi o wynalazki, małe zużycie energii itp.
Biorą w tym głównie udział, młodzi prężni studenci z uczelni technicznych m.in MIT.
Zwycięzcy dostają statuetki i kilka dolców jałmużny za wniesiony trud a wynalazki firma Shell przywłaszcza sobie i zamyka w sejfie - bo liczy się żeby Kowalski płacił za ropę a nie jeździł na 1L ropy (i czego tam jeszcze) przez 500km, to się koncernom po prostu nie opłaca ! ! ! więc ? wywołajmy pod jakimś pretekstem wojnę - najlepiej tam gdzie jest ropa !
Skoro w dzisiejszych czasach Korporacje potrafią potrząsać Kongresem i marionetką w samym usa, to co będzie za kilka/kilkanaście lat, jaką będą miały moc wpływania na politykę światową ? ? ?
Dlatego pisałem o Korporacji bo IMO to one będą w przyszłości potrząsać za sznurki a rząd obojętnie czy światowy czy inny, to będzie taka pipa przekupnych ludzików którzy podbiją pieczątkę pod każdą ustawą którą im Korporacje "demokratycznie" podsuną.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zulugula




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 865
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:11, 07 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hehe jestem praktycznie ślepy na jedno oko, wiec ja na zadne 3d nie ide chyba się tylko powkurzać Smile

Co do tematu poboacznego USA muszą być w stanie wojny bo to ich napędza Wink póki wojny nie ma na ich obszarze to wszystko jest ok.
_________________
http://www.youtube.com/simonus666
soundcloud.com/simonus
soundcloud.com/szymonp
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:27, 07 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zulugula, przybij piątkę!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
guinness




Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 209
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:11, 07 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na Naszym Czasie w ramach dyskusji o Avatarze pojawiła się taka oto teoria. Ciekaw jestem co wy na to i kto z naszych tam buszuje?

Cytat:
Anna Nuki-Złotogórska, dnia 30/12/2009, 12:53

Żydzi przybyli z kosmosu.
Mają polecenie aby zbierać całe złoto na Ziemi za posrednictwem istot niższych.
Raz na kilkadziesiąt lat obok Ziemi przelatuje kometa sterowana przez Lud Ananuki, na którą dostarczane jest złoto z Ziemi zebrane przez starszych i mądrzejszych, czego dowodem jest brak rzeczywistego złota w Rezerwie Federalnej.



Cytat:
M.A.R.K-13, dnia 30/12/2009, 21:12
Co do wpisu Pani Anny Nuki-Złotogórskiej:

Nie “Ananuki” tylko “Anunnaki”. To oni przybyli z kosmosu, a konkretnie z okrazajacego nas raz na 3600 lat po bardzo asymetrycznej eliptycznej orbicie mikroukladu z wygaslym sloncem, natomiast Zydzi to potomkowie Abrahama, ktoremu pomogli nieco w problemach z plodnoscia. Potem jeden z nich (spekuluje sie, ze to Enki znany z ego i przerostu ambicji) podal sie za Jedynego Boga i wytresowal ich plemie do zabijania, gwalcenia i rabowania w Jego imie, co doskonale opisano w Starym Testamencie.

Co do zlota to faktycznie – jest zbierane przez swiatowy system bankowy kontrolowany przez brytyjskich Rotschildow oraz kilka zaprzyjaznionych rodzin a nastepnie w ustronnych miejscach (jak np. wybrane bazy wojskowe) przekazywane na ladujace tam statki Anunnaki’ch.

Kiedys zloto musieli wydobywac ichni robotnicy, potem, po ich buncie, niewolnicy – czyli my (w tym celu dokladnie nas stworzyli ok. 250 tys. lat temu dodajac prymitywnemu malpiszonowi kilka procent swoich genow) a teraz robimy to wciaz my sami w ramach swiatowej ekonomii poslugujacej sie papierowym pieniadzem zamiast zlota. Samo zloto jest wciaz wydobywane, wydobywane, wydobywane i mimo tego, ze jest nierdzewne jakby ciagle go ubywa, nieprawda’z?

Anunnaki czasami przysylaja do rezydencji Rotschildow swojego poslanca (jak sadze jest to jakis “pol-bog” – tj. mieszaniec, sadzac z dostarczonych przez naocznych swiadkow opisow, ktore odpowiadaja rysopisowi typowego antycznego satyra) i wtedy omawia z nim interesy. Czasami tez przychodzi “prywatnie” – po prostu zabawic sie z “luksusowymi damami”, ktorych na salonach Rotschildow nie brakuje. Te sa najczesciej w siodmym niebie (a moze piekle?) bo mysla, ze “a potem lansowal mnie przez dwie godziny” sam Lucyfer.

To tak w skrocie Smile



Cytat:
Archeolog, UW, dnia 31/12/2009, 10:36

Czyli PRAWDA jest taka.

Złoto na wszystkich planetach we wszystkich systemach planetarnych jest porozsiewane po różnych strumykach i pod ziemią w tzw. “żyłach złota”.

Jest faktem bezsprzecznym, że trudno jest skonstruować maszynę, która by to złoto zbierała z całej planety wysiewając je w rzekach, górach, lasach, kopalniach etc.

DLATEGO po wylądowaniu na kolejnej planecie, gdzie jest złoto, bierze się jakiś gatunek miejscowej zwierzyny posiadający chwytne kończyny.

Następnie poprawia im się trochę DNA by lepiej myślały niż inne zwierzeta. Ale by nie były też zbyt domyślne.

W ten sposób tworzy się na każdej planecie tzw. “człowieka” czyli maszynę biologiczną, która może się przemieszczać w regiony danej planety ze złotem i jednocześnie mając chwytne kończyny, może to złoto wydłubywać z róznych zakamarków.

Następnie Żydzi, którzy wyladowali na planecie Ziemia około 6000 lat temu i którzy mają wyższe IQ od innych i dlatego sa wyznaczeni do organizacji prac wokół zbierania złota, zbierają to złoto w kilka-kilkanaście zaledwie lokalizacji na danej planecie.

Mówi się jednocześnie małodomyślnym zbieraczom dwunożnym, że to złoto jest w Rezerwie Federalnej albo Wielkiej Światyni albo w czymś takim.

Jednocześnie Anunnaki konspirując się pod UFO i różne Meteoryty Tunguskie przylatuje regularnie i zabierają to zgromadzone złoto do siebie.

Zwracam uwagę, że na planetach gdzie nie ma złota, takich jak Mars, Wenus, Merkury, Plutun etc. nie ma stworzonego tam przez Anunnaki zycia. DLACZEGO ? Dlatego, że jest pozbawione sensu tworzenie na bazie białka biologicznych maszyn do zbierania złota z róznych trudnodostępnych miejsc na planetach, gdzie takiego pierwiastka nie ma.

PRAWDA WIĘC JEST TAKA:
1. Anunnaki dokonują dzieła stworzenia istot na wpół rozumnych tylko na planetach, gdzie jest złoto.

2. Anunnaki stwarzają dwa modele tzw. “człowieków” starszych i mądrzejszych (patrz w internecie “Ashkenazi IQ”) czyli Zydów a następnie młodszych i głupszych czyli gojów.

3. Ujawnienie tej prawdy mogłoby co oczywiste rozregulować system zbierania złota, DLATEGO Anunnaki najpierw musieli kamuflować swoje ladowania pod “aniołów” albo “diabłów”, a teraz gdy dwunogie roboty biologiczne stworzone w celu zbierania złota z całej planety nie wierzą w “aniołów” i “diabłów”, Anunnaki konspirują się pod UFO i “latające talerze”.

_________________
Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kredki




Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 232
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:54, 07 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja niestety nie byłem, nie widziałem i strasznie mnie wszyscy wkurwiacie tymi postami Wink
_________________
Kochaj Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:12, 07 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Żydzi przybyli z kosmosu.
Mają polecenie aby zbierać całe złoto na Ziemi za posrednictwem istot niższych.
Raz na kilkadziesiąt lat obok Ziemi przelatuje kometa sterowana przez Lud Ananuki, na którą dostarczane jest złoto z Ziemi zebrane przez starszych i mądrzejszych, czego dowodem jest brak rzeczywistego złota w Rezerwie Federalnej.
Laughing Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Paranoik




Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 109
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:13, 08 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.joemonster.org/art/13127/Co_laczy_Avatara_i_Pocahontas_
Cytat:
Dzieło Disneya Jamesa Camerona

Pocahontas Avatar!



W 1607 2154 roku, statek wiozący Johna Smitha Jake’a Sully'ego przybywa do bujnego „nowego świata” Ameryki Północnej Pandory. Przybysze poszukują złota unobtanium pod kierownictwem Gubernatora Ratcliffa Pułkownika Quaritcha. John Smith Jake Sully eksploruje nowe terytorium i napotyka na swej drodze Pocahontas Neytiri. Początkowo jest mu nieufna, ale wiadomość od Babci Wierzby Drzewa Dusz pomaga jej przezwyciężyć wahania. Obydwoje zaczynają spędzać ze sobą czas, Pocahontas Neytiri pomaga Johnowi Jake’owi zrozumieć to, co w życiu jest najważniejsze i jak wszystko w naturze łączy się ze sobą, tworząc łańcuch życia. Ponadto uczy go polowania, uprawy ziemi ujeżdżania smoków i własnej kultury. Dowiadujemy się, że jej ojcem jest Wódz Powhatan Eytukan i że ma wyjść za mąż za Kocouma Tsu’Tey’a, świetnego wojownika i poważnego mężczyznę, którego Pocahontas Neytiri nie pragnie. Po jakimś czasie John Jake i Pocahontas Neytiri zakochują się w sobie. Tymczasem w obozie, facet, który uważa tubylców za dzikusów, postanawia ich zaatakować i zgarnąć całe złoto unobtanium. Kocoum Tsu’Tey chce zabić Johna Jake’a z zazdrości, ale później sam ginie z rąk przybyszów. Podczas gdy oni przygotowują się do ataku, John Jake jest oskarżony przez Indian Na’vi i skazany na śmierć. Tuż przed jego zabiciem pojawiają się nowi osadnicy. Wódz Powhatan Eytukan prawie ginie, a John Jake odnosi rany w starciu z Gubernatorem Ratcliffem Pułkownikiem Quaritchem, którego w końcu jednak dosięga sprawiedliwość grad strzał, yo! Pocahontas Neytiri ryzykuje swoje życie aby ocalić Johna Jake’a. John Jake i Pocahontas Neytiri w końcu są ze sobą i zanika między nimi różnica kulturowa.

Moim skromnym zdaniem – Matt Bateman
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sharpmarv




Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 24
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:37, 08 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po pierwsze aby dobrze ocenic ten film, trzeba sie zastanowic co chcial stworzyc autor. Moim zdaniem (i nie tylko moim) narzekanie, ze ten film jest plytki, naiwny czy przewidywalny mija sie z celem. Cameron chcial stworzyc epicka, uniwersalna opowiesc. Taka wspolczesna basn, ktora niesie jakies przeslanie. Przeciez wiekszosc watkow w tym filmie, przecietny widz rozgryzal gdy tylko sie pojawialy, myslicie ze Cameron tego nie widzial? Mu chodzilo o cos innego, o magie, ktora mogla by pochlonac widza. Oczywiscie film nie spodoba sie osoba, ktore lubia badz oczekuja w filmie zwilej fabuly, niespodziewanych zwrotow akcji czy zmuszania do analizy skomplikowanych sytuacji. Prawda jest taka, ze aby zakochac sie w tym filmie wystarczy nie nastawic sie calkowicie negatywnie. Osobiscie moje nastawienie do filmu bylo takie: jaki by on nie byl denny, dla efektow warto obejrzec ten film. Chociaz powiem Wam ze do filmu 2012 poszedlem z podobnym nastawieniem a nie dalem rady wysiedziec do konca seansu, dlatego smiem twierdzic ze w tym filmie jest cos wiecej niz tylko oprawa wizualna. Zaskoczyla w mnie w Avatarze, wydzwiek antyamerykanski. Pamietacie scene w kotrej szef bazy, mowi cos w rodzaju ze na terror odpowiemy terrorem? Dobre ukazanie hipokryzji wojsk amerykanskich. Albo sam fakt ze przybyli po jakies dobro naturalne i sila zmuszaja mieszkancow do jego oddania. Jestem ciekawy jak postrzegaja to "patrioci" amrykanscy. Jesli chodzi o efekty wizualne to podobal mi sie komentarz, ktory przeczytalem na jakiejs stronie "oczojebiec i orgazm w locie" mysle ze to samo mowi za siebie :]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:41, 08 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Podpisuje sie pod powyzszym postem. Dodam jeszcze jedno:

"Wystarczy, ze ktos siedzi na czyms cennym i juz mozna zabijac go w imieniu prawa".

Cytat niedokladny, poniewaz film porywa Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:52, 08 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

myślę, że w tym miejscu można już chyba podsumować.

nawet avatar pokonał alexa jonesa. Smile

niestety alex juz sie skonczył - goldbug powinien zmienic front. Smile
fajne kiedyś robił filmy i bardzo przyczynił się do tego, ze ludzie zainteresowali się ważnymi kwestiami. ale jednak skończył jako uposledzony paranoik, ale david icke. nikt normalny nie ma już do niego zaufania.

mimo wszystko uważam, że alex jones powinien mieć pomnik.
a avatar nie Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:42, 08 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nikt nie mowi o pomnikach dla avatara Wink
Ogolnie traktuje to jako taka basn, ktora pokazuje pewne prawdy o swiecie w inny sposob.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:00, 09 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie piłem do ciebie.
wiesz, ludzie mają dziś tendencję do stawiania pomników filmom oraz ich bohaterom. harry poter itp.
chodziło mi o to że ja do takich nie należę - film jest pomnikiem samym w sobie. nawet jak się nie uda - wtedy jest od razu nagrobkiem Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:20, 09 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

alex jones nie zasługuje na pomnik, prędzej ron paul - gdyby cokolwiek dokonał, na razie jest jednostką w morzu korupcji i finansowej degrengolady
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Aiedail




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 361
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:20, 09 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
http://wiadomosci.onet.pl/2108327,12,wat.....,item.html

Watykańskie media skrytykowały film "Avatar" Jamesa Camerona. - To technologia bez emocji - tak podbijającą kina na całym świecie superprodukcję oceniły Radio Watykańskie i dziennik "L'Osservatore Romano".

Watykańska gazeta zwróciła uwagę na "ogromne koszty i efekty specjalne najnowszej generacji" przypominając, że film wyprodukowano za rekordową sumę ponad 400 milionów dolarów. Ale za tymi obrazami kryje się niewiele - podkreślono w recenzji, opublikowanej w związku z włoską premierą 15 stycznia.

- Tyle zdumiewającej technologii, która oczarowuje, ale mało prawdziwych emocji, ludzkich emocji w świecie alienów, choć jest on nadzwyczajnie wymyślony i przedstawiony - czytamy na łamach dziennika.

Według "L'Osservatore Romano" efekt wizualny jest "fascynujący", ale pozbawiony głębi. "Wszystko sprowadza się do bardzo prostej antyimperialistycznej i antymilitarnej paraboli, ledwie naszkicowanej, która nie ma takiej żarliwości, jak filmy bardziej zaangażowane na tym froncie".

Radio Watykańskie negatywnie oceniło zaś "panteizm" filmu Camerona wytykając mu, że "zręcznie wyżyma wszystkie pseudodoktryny, które czynią z ekologii religię tego tysiąclecia" i że "popada w sentymentalizm".

"Avatar" ze wszystkimi jego "technologicznymi cudami" nie przejdzie do historii kina i to mimo spodziewanych także we Włoszech rekordowych wpływów do kas - zaznaczyły watykańskie media.


http://wiadomosci.onet.pl/2108327,12,wat.....,item.html

No cóż.. spór między wyznawcami Matki Ziemi i Ojca Nieba trwa od tysiącleci.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marqus




Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 63
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:27, 10 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odnośnie wypowiedzi Watykanu: nawet jeżeli Cameron propaguje ekologię to sądzę, ze jest to znacznie korzystniejsze dla świata niż wiara katolicka.
Jeżeli na tym filmie nie odczuwali emocji, to nie powinni się do tego przyznawać...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agharto




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 229
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:48, 10 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na siłę, bez wiary, udałem się na nocny seans Avatara w 3D. Właśnie wróciłem i spieszę zwierzyć się wam Smile

Jestem zaskoczony pozytywnie - to co najważniejsze dla mnie to ostatnie dwie sceny:

Miłość to siła, która pokonuje wszelkie różnice ( a może naszą drogą jest zrozumieć, że różnice są tylko złudzeniem). Piękny, wyciskający łzy, pocałunek między przedstawicielami dwóch róznych ras/cywilizacji. Jeśli "bóg" istnieje to myślę, że to jest jego istotą: Bóg jest pocałunkiem.

Druga scena to: Opuszczone głowy naburmuszonych ignorantów-żołnierzy-najemników-niewolników korporacji, czymkolwiek ona jest:
Ogladając film do końca nie wierzyłem, że zobaczę scenę w której ginie Stary poczciwy "Colonel". Oto oblicze przegranego, zwyrodniałego fallusa... Smile


A teraz o tym co pochłonęło moją uwagę całkowicie: Czy to nie jest film o człowieku? O jego "nieznanej historii pochodzenia" Czy drzewo Świadomości nie ujęło Was swoim przekazem? Czy chwila gdy Ona oddaje ostatni ukłon zwierzęciu, które zabiła by bronić nieznajomego przybysza, nie jest chwilą którą nosi każdy z nas głęboko w sercu|? Pamiętacie jej wzburzenie ? Zabiłą Kogoś kogo nie lubi ale tam na Pandorze każdy ma szacunek do żywota "innego". To naprawdę ujmujące. I ten znak od latającego świecidełka-nimfy.

A w odpowiedzi irytujące zaczepki tego który dzięki Niej zachował ciało. Na pewno zjadł nie jednego hamburgera, nie tylko z makdonaltsa. Prawda, że czasem nam smakują? Smile

Następna refleksja - kobieta, kobiecość, pasywność, uległość - to są ikony którym każdy mężczyzna ulega na codzień. wierzy,że je zdobywa... A co jeśli One są naprawdę większe do nas? ? hmmm ?


Myślę, że to jeden z ostatnich filmów Camerona - pewnie dostanie szansę na Avatara II, zobaczymy czy skorzysta.
Chyba zgodzę się z opinią, że D9 czy inne produkcje wydane na świat w hollywood nie dorównują temu filmowi.
Nie jest Wielkim Dziełem, jest filmem z przesłaniem zakrytym niesamowitą ilością efektów - których, podzielę zdanie jednego z przedmówców, miałem już w nadamiarze po 5 minutach.



Na razie to tyle - jeśli coś więcej mi przyjdzie do głowy dam wam znać.
_________________
to konto jest na sprzedaż za 0.50 BTC
kontakt: lolencjusztopedzio@live.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agharto




Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 229
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:38, 12 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Avatar" nie podoba się Marines, bo "przedstawia ich w złym świetle"

Cytat:
W filmie możemy znaleźć liczne odniesienia do bieżącej polityki. Atak na Pandorę był porównywany do amerykańskich interwencji w Afganistanie i Iraku.

To oburzało amerykańskich wojskowych. Nie chcieli być utożsamiani z brutalnymi i agresywnymi kolonistami. Swój sprzeciw wobec filmu przedstawił w liście opublikowanym w "Marine Corps Times", pułkownik Bryan Salas, rzecznik Marines.

- "Avatar" pokazał infantylny obraz naszej kultury wojskowej i użył przejaskrawionych stereotypów Marines, żeby przyciągnąć widzów. To nie służy Korpusowi Marine, ani naszemu wizerunkowi - napisał w liście. Dodał, że w odróżnieniu do bezwzględnych i brutalnych żołnierzy pokazanych w filmie, Marines starają się zrozumieć i szanować kulturę oraz mieszkańców kraju, w którym stacjonują.



a tu link do całego artykułuhttp://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1.....a_ich.html

i kilka komentarzy:

Cytat:
Ha ha...przecież motto Marine Corps - sprywatyzowanej bojówki "corporate america" to:"travel to other countries, meet nice and interesting people and KILL them."


Cytat:
Musialo zabolec pokazanie prozaicznej rzeczywistosci do tej pory zaslanianej przez patos. Zamiast honoru - garsc dolarów, zamiast demokracji - surowce kopalne, zamiast wolnosci - zyski

_________________
to konto jest na sprzedaż za 0.50 BTC
kontakt: lolencjusztopedzio@live.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:14, 17 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie rozumiem krytyki tego filmu niektórych osób. Właśnie z niego wróciłem.
Prosta fabuła z prostym przekazem obdarowana cudownymi efektami i światem z bajki. Przekaz jest bardzo symboliczny - Pandora to amazonia, niebiescy wyglądają kropka w kropke jak siouxi, którzy słynęli z tego, że słuchają rytmów natury w pewnym sensie łącząc się z nią. Ludzie nieba to my, a raczej korporacje, które wrzynają się w las dla zysku.
Nie rozumiem dlaczego krytykujecie także Gaię? Co w tym złego, że ktoś uważa, że Ziemia żyje? Jak dla mnie to bardzo dobrze, bo uczy szacunku dla naszej planety. I co złego w dbaniu o środowisko?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tanczacy delfin




Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:58, 17 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@JA - dokładnie - moim zdaniem religia polegająca na czczeniu planety byłaby nieskończenie lepsza, niż jakakolwiek religia aktualnie występująca na Ziemi. Nie mówię o ekoterroryzmie, mówię o rozsądnym podejściu do zjawisk przyrodniczych i środowiska, dzięki któremu w ogóle możemy egzystować. W Avatarze pokazane to wszystko było jak w przypowieści - obrazowo, a jak ktoś chce naukowo, to proszę bardzo - najnowsze odkrycia w dziedzinie wiedzy o przyrodzie, czy fizyki kwantowej sporo wyjaśniają w kwestii tego, że jesteśmy jednym organizmem i albo dbamy, albo podcinamy gałąź, na której siedzimy. Prędzej, czy później >>> przyczyna i skutek...
_________________
cokolwiek wysyłasz - wraca zwielokrotnione
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ya




Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1036
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:22, 18 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
@JA - dokładnie - moim zdaniem religia polegająca na czczeniu planety byłaby nieskończenie lepsza, niż jakakolwiek religia aktualnie występująca na Ziemi. Nie mówię o ekoterroryzmie, mówię o rozsądnym podejściu do zjawisk przyrodniczych i środowiska, dzięki któremu w ogóle możemy egzystować. W Avatarze pokazane to wszystko było jak w przypowieści - obrazowo, a jak ktoś chce naukowo, to proszę bardzo - najnowsze odkrycia w dziedzinie wiedzy o przyrodzie, czy fizyki kwantowej sporo wyjaśniają w kwestii tego, że jesteśmy jednym organizmem i albo dbamy, albo podcinamy gałąź, na której siedzimy. Prędzej, czy później >>> przyczyna i skutek...

wiesz co 100 lat temu kończyliśmy mordować ludzi którzy w to wierzyli i tak prowadzili swoje życie. Wiec dla mnie ten film jest śmieszny, bo ludzie podniecając się takimi obrazami czują się wewnętrznie oczyszczeni. Treścią staje się sam film, a nie przekaz którym się podpiera.
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tanczacy delfin




Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:18, 18 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@ya - Jeżeli ktoś się czuje oczyszczony - co w tym złego? Catharsis jest podstawowym elementem sztuki - już od starożytnej Grecji. Rozwiń swoją wypowiedź proszę, bo ciężko się do niej odnieść. I to nie z powodu braku argumentów.
_________________
cokolwiek wysyłasz - wraca zwielokrotnione
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ya




Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1036
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:05, 19 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bo to trochę tak jakbyś stał na stosie trupów i czuł się oczyszczony oglądając teatrzyk o miłości bliźniego, przeżywając swój catharsis wyimaginowaną bajką o miłości.
Eksterminowano Indian w Ameryce północnej, ale ludzie zamiast prawdy będą znali Pocahontas. Co z tego Avatara wynika - nic, uwierz mi gdyby posadzić ludzi na 3 godziny przed filmem bez cenzury z któregokolwiek konfliktu odechciało by się im wojen, a tak to wojna jest dla nich taką sama bajka jak Avatar.
XX wiek jakieś 200 000 000 trupów głównie w wojnie o zasoby, nie chce żadnego catharsis i wygodnego zlania tematu. Chce właśnie by ludzie zamiast oczyszczać się takimi pierdołami zmierzyli się z nimi naprawdę.
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tanczacy delfin




Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 29
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:33, 19 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@ya - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja się niespecjalnie utożsamiam z tymi "odkrywcami", którzy mordowali rdzenną ludność Ameryki. Moje catharsis jest bardzo subiektywne, prywatne i wiąże się z osobistymi przeżyciami.

Potomkowie pierwszych Amerykanów mogą sobie obejrzeć coś konkretniejszego, żeby dowiedzieć się dokładnie, jak to wyglądało. Mi się podobał np. There Will Be Blood - świetny film o początkach wydobywania ropy w Ameryce. Co prawda nie dotyczy Indian, ale jest w miarę sensowny.

Nie liczyłbym na to, że jakiś Amerykanin od iluś tam pokoleń czuje się rozgrzeszony, bo obejrzał Avatara Wink Poza tym - dzisiaj to dzisiaj, .... kiedyś to kiedyś... dzisiaj to można powiedzieć, że Marines się obrazili, bo ich niby film w złym świetle pokazuje - czyli nie bardzo catharsis Wink prawica amerykańska też się obraziła - i znowu nie było catharsis...

Kto chce odnaleźć prawdę - odnajdzie, a kto ma ją w d... - będzie ją tam mieć bez względu na film...

Ale zgadzam się z Tobą i też wolałbym, żeby ludzie oglądali filmy o prawdziwej wojnie, o prawdziwym mordowaniu Indian. Jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Ale Avatar to kino rozrywkowe, familijne. A jak na taką produkcję jest całkiem refleksyjny w kwestii stosunku do imperializmu usa...
_________________
cokolwiek wysyłasz - wraca zwielokrotnione
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sonic3




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 682
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:56, 19 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kilka naukowych kwestii nt. motywu natury w avatarze omawia Dan Winter



Pełne opracowanie jest dostępne tutaj: http://goldenmean.info/avatar
_________________
http://zakazaneowoce.pl/imgs/banery/baner-zakazaneowoce-350x20.jpg
Zdolność do dziwienia się jest początkiem do mądrości
Prawa jednego człowieka kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa drugiej osoby.
W jedności siła nie w budowanych murach!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JA




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1549
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:18, 19 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki Sonic. Ciekawe. Jest więcej tłumaczeń z jego strony? Goldemean.info?

Widzę, że Nassim Haramein staje się sławny nie tylko w w Europie i USA.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5   » 
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Avatar
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile