Dramat w trzech aktach

Z Wiki2

Dramat w trzech aktach - film opowiadający o kulisach afery FOZZ wyemitowany w programie pierwszym TVP w 2001 roku.

Reżyserem filmu jest Witold Krasucki, przewodnikiem i narratorem jest zaś Grzegorz Nawrocki. O emisji filmu zadecydował ówczesny szef TVP1 Rafał Rastawicki.

Film został wyemitowany tylko raz, w dwóch częściach; 17 i 19 czerwca 2001. Tuż po emisji rzecznik TVP - Janusz Cieliszak ujawnił, że Telewizja Polska nie wykluczała produkcji dalszych odcinków.[1] Nic takiego się jednak nie stało, a dziś nie sposób nawet zdobyć kopii dwóch wyemitowanych odcinków.

Spis treści

O filmie

Najbardziej kontrowersyjną sprawą w tym filmie były zeznania niejakiego Janusza Cliff Iwanowskiego Pineiro, że przekazywał on pieniądze FOZZ-u braciom Kaczyńskim na założenie partii "PC" i zbudowania ich imperium finansowego. Potwierdzał to w tym filmie (jako świadek przekazywania pieniędzy) wieloletni oficer kontrwywiadu wojskowego, a później wspólnik Pineiro - Jerzy Klemba, przebywający wówczas w Wenezueli (chciał listu żelaznego by przyjechać do Polski celem zeznań).[2]

Autorzy filmu

Witold Krasucki

Witold Krasucki, autor wielu nagradzanych i docenianych reportaży telewizyjnych, spotkał się z powszechnym potępieniem w środowisku dziennikarskim. Został odsunięty od czynnej pracy reporterskiej, zaszczuty i ochrzczony dziennikarską hieną. Po przejęciu władzy przez PiS J. Kaczyński publicznie wyraził zdziwienie, że Krasucki jeszcze pracuje w TVP. Natychmiast definitywnie wywalono go z pracy w telewizji. Telewizja publiczna (już za prezesa Dworaka) doprowadziła do ugody w procesie Kaczyńscy kontra TVP i oficjalnie braci przeprosiła, choć nikt nie udowodnił, że w „Dramacie w trzech aktach” znalazło się choćby jedno słowo nieprawdy.[3]

W 2007 roku hiszpański Związek Dziennikarzy (Unió de Periodistes) przyznał Witoldowi Krasuckiemu, za "Dramat w trzech aktach", nagrodę Wolności Słowa.

Grzegorz Nawrocki

Grzegorz Nawrocki ukończył wiele międzynarodowych staży w mediach europejskich, m.in. w BBC i ITN w Londynie i Manchesterze (IRN Newsroom, North-West Tonight). Od 2000 roku pracował w TVP 1 jako dziennikarz i prowadzący programy publicystyczne (m.in. „Woronicza 17”. „Wywiady Jedynki”, Bądź i Rządź”, Kryminalne wakacje”, „Tylko u Nas” i inne). Za prowadzenie jednego z programów w cyklu „Tylko u Nas” pt. „Dramat w Trzech Aktach” otrzymał od SDP tytuł Hieny Roku. Za ten sam reportaż, jego autor otrzymał międzynarodową Nagrodę Wolności Słowa przyznawaną przez hiszpańskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (Walencja, 2004) oraz wsparcie przedstawicieli międzynarodowych organizacji dziennikarskich (np. prezesa Stowarzyszenia dziennikarzy śledczych „IRE Independent Reporters and Editors”). Był również bohaterem filmu zrealizowanego dla telewizji czeskiej CTV2 dotyczącego dziennikarzy śledczych pt. „Nie Jesteśmy w tym sami”. [4]

Nagroda Hieny roku

W grudniu 2001 roku Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich przyznało za ten film Krasuckiemu i Nawrockiemu tytuł "Hieny roku". Jego autorzy, zdaniem jury, „nie zachowali bezstronności w relacjach, rzetelności i dokładności w relacjach, nie przestawili dokumentów mogących potwierdzić finansowanie znanych polityków ze źródeł FOZZ, ponadto manipulowali materiałami filmowymi”. W uzasadnieniu nagrody podkreślono współodpowiedzialność osób, które zdecydowały o emisji filmu na antenie TVP.

Witold Krasucki wyraził „głęboki żal”, że nie mógł osobiście wziąć udziału w uroczystości wręczania nagród. Przesłał list, w którym napisał m.in. „dziękuję za zauważenie mojego skromnego wkładu w próbę ujawniania początków korupcji w III RP. Co prawda nie utożsamiałem się do tej pory z egzotycznym, jakże pożytecznym zwierzęciem, jakim jest hiena, ale poczytuję sobie za zaszczyt, to że doceniono moje wysiłki przy usuwaniu śmieci i padliny z naszego życia społecznego”. [5]

Proces

Bracia Kaczyńscy po emisji filmu złożyli pozew cywilny przeciwko TVP za jego emisję.[6] W marcu 2002, zeznając jako świadek, Krasucki przekonywał warszawski Sąd Okręgowy, że przygotowując program, zachował szczególną rzetelność i staranność dziennikarską. [7] W 2004 świeżo powołane władze TVP na czele z Janem Dworakiem, przeprosiły barci Kaczyńskich za emisję filmu. TVP1 wyemitowało oświadczenie, iż film "nie spełniał standardów" i "naruszał dobre imię". Na skutek tego Kaczyńscy wycofali pozew i proces został przerwany po niemal trzech latach, bez ogłoszenia wyroku.[8]

Zobacz też

Przypisy

  1. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1339,title,Film-TVP-o-aferze-FOZZ-synteza-zdarzen-w-srode,wid,179585,wiadomosc.html
  2. http://www.upr.org.pl/main/artykul.php?strid=1&katid=74&aid=3094
  3. http://www.nie.com.pl/art6997.htm
  4. http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/punkt-widzenia/o-prowadzacym
  5. http://www.pis.org.pl/article.php?id=980
  6. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1339,title,Film-TVP-o-aferze-FOZZ-synteza-zdarzen-w-srode,wid,179585,wiadomosc.html
  7. http://archiwum.rp.pl/artykul/375866_Wersja_autorow_filmu.html
  8. http://www.pis.org.pl/article.php?id=3481