M8: dokładnie... ludzie którzy nie pójdą na wybory bo i mówią w pewnym sensie że walczą z systemem jest po prostu śmieszne... każdy z tego forum kto popiera UPR powinien pójść na wybory i tyle... a wrzucanie nie waznego głosu to chory pomysł! oddaj głos na UPR i bedzie git... a jak nie idziesz na wybory to tak jakbyś zagłosował na PO czy PIS... bierność sprzyja systemowi!
W Anglii nawet przyjezdzaja do Ciebie do domu i oferuja transport do urny i z powrotem, tylko zebys zaglosowal.. Na szczescie ja nie mam tutaj prawa glosu w angielskich wyborach:)
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:44, 04 Cze '09
Temat postu:
Ludzie nie chodzą na wybory głównie z lenistwa i niechęci do działań stadnych, bo to tak jakby chodzić na mszę i odprawiać ten sam cyrk co wszyscy.
Tak tylko przypomne ostatnie wyniki:
Komitet Wyborczy Platforma Obywatelska Rzeczypospolitej Polskiej 1 467 775 24,1% 15
Komitet Wyborczy Liga Polskich Rodzin 969 689 15,92% 10
Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość 771 858 12,67% 7
Komitet Wyborczy Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej 656 782 10,78% 6
Koalicyjny Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej - Unia Pracy 569 311 9,35% 5
Komitet Wyborczy Unii Wolności 446 549 7,33% 4
Komitet Wyborczy Polskiego Stronnictwa Ludowego 386 340 6,34% 4
Komitet Wyborczy Wyborców Socjaldemokracji Polskiej 324 707 5,33% 3
Komitet Wyborczy Unii Polityki Realnej 113 675 1,87% 0
"Brak akcji rodzi największe reakcje."
Tak, bojkot wyborów by był fajny, ale bojkot wykonany przez całe społeczeństwo a nie tylko przez grupę zapatrzonych w siebie i swoje idee marzycieli. Przekonujcie do bojkotowania wyborów tych którzy by mogli zagłosować na PO albo PIS, a sami głosujcie na UPR - to nam zdecydowanie pomoże.
Trochę przeraża mnie to jak wielu z was ma myślenie magiczne i życzeniowe w stylu "wrzucę do urny ulotkę/nieważny głos to coś się zmieni" :/
_________________ Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl
"Brak akcji rodzi największe reakcje."
Tak, bojkot wyborów by był fajny, ale bojkot wykonany przez całe społeczeństwo a nie tylko przez grupę zapatrzonych w siebie i swoje idee marzycieli. Przekonujcie do bojkotowania wyborów tych którzy by mogli zagłosować na PO albo PIS, a sami głosujcie na UPR - to nam zdecydowanie pomoże.
Trochę przeraża mnie to jak wielu z was ma myślenie magiczne i życzeniowe w stylu "wrzucę do urny ulotkę/nieważny głos to coś się zmieni" :/
Ja pierdziele, Ci co nie ida na wybory to w wiekszosci jak nie w 100% przeciwnicy istnienia UNII!!!! to po chuja mam kogos tam wybierac skoro on i tak nie bedzie darzyc do tego aby polska z niej wystapila?
Marzycieli mowisz ??? to marz sobie dalej, ze wybranie UPR badz tym podobnych cos zmieni. To nie sejm RP powtarzam !!! W PE mamy tylko 50 mandatow na przeszlo 700 !!! nie ma zadnych szans na powodzenie, pisze to poraz drugi !!! Ja nie zycze sobie ABY JAKAS NIEMIECKA, ANGIELSKA KURWA DECYDOWALA O LOSACH NASZEGO KRAJU !!!! gdzie nasza suwerennosc skoro 26 obcych panstw bedzie decydowac o naszym losie ???? POJEBALO WAS ????
Ile jeszcze razy w historii trzeba bedzie przelac krew za nasza wolnosc ??? Wy sie kiedys czegos nauczycie ??? malo historia wam mowi ??
Wybranie czegokolwiek tam GÓWNO zmieni, ale wrzucenie UPR tam sprawi że ktoś o nich usłyszy(może). Inne kraje również mają swoje partie podobne do UPR.
shepherd, Twoje pseudo-patriotyczne pieprzenie dalej nie mówi dlaczego bojkot wyborów przez wąską grupę jest lepszy od głosowania na UPR.
_________________ Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl
Hehe, no i kolejny raz wychodza podzialy Dzieli nas PO, PIS, UPR i reszta z unijnej talii znaczonych kart (podoba mi sie porownanie do pokera i tego sie bede trzymal).
Zeby bylo smieszniej dostalismy do talii "jokera" w postaci Libertas, chociaz z tego co widze to niewielkie ma powodzenie - wiekszosc woli liczyc na sprawdzone karty (od damy do asa ).
Maszym politykom ta sytuacja najbardziej sprzyja, to oni beda odbierac wynagrodzenia w "ojro". Widac wyraznie ze to czego sie boja to wlasnie bojkot wyborow - dlatego od jakiegos czasu puszczane sa spoty nawolujace do glosowania (bez wzgledu na opcje - liczy sie glos).
Dla calej tej szopki liczy sie frekwencja zeby utrzymac iluzje demokracji Oddanie jakiegokolwiek glosu, waznego czy nie, wrzucenie nawet glupiej ulotki jest oznaka checi uczestnictwa w serwowanej nam zabawie na warunkach tworcy tej gry. Ja dziekuje, postoje ... takie moje prawo (nawet mozna to nazwac nieposluszenstwem obywatelskim, chociaz to poprostu wolny wybor).
@M8
Z roku na rok coraz wieksza grupa spoleczenstwa dolacza sie z takich czy innych powodow do tego bojkotu. Im wieksza grupa tym wiecej nieprzekonanych i "marzycieli" (jak to ujeliscie wyzej) bedzie sie zastanawiac nad bojkotem
Shepherd ma racje, po ogloszeniu wynikow okaze sie jak sily sa rozlozone. Ja pozostane przy swoim - wydzwiek bedzie miala tylko niska frekwencja wyborcza, a nie glosowanie na jakakolwiek opcje polityczna.
Mi wystarczy jeden sprawny poseł UPR i ludzie dostaną szansę na normalne rozumowanie globalnego ocieplenia, że nie trzeba płacić za to podatków. Jestem pewien, że taki Konrad Berkowicz zrobił by coś co było by zauważalne w Europie. Niedawno ukradł komórkę przedstawicielowi PIS twierdząć mnie więcej tyle że już wpłacił dużo pieniędzy z podatków na partie na które nigdy nie zagłosuje i że sobie równa rachunek.
Jak bym mieszkał na podkarpaciu miał by mój głos pomimo widocznego zdenerwowania. Ale jak można sie nie denerwować jak ma się kłopoty w domu, a w dodatku wszyscy okradają jak mogą.
_________________ Limit postów na żądanie - 1
"Shepherd ma racje, po ogłoszeniu wyników okaże się jak siły są rozłożone. Ja pozostanę przy swoim - wydźwięk będzie miała tylko niska frekwencja wyborcza, a nie głosowanie na jakakolwiek opcje polityczna."
W jaki magiczny sposób niska frekwencja ma nam pomóc? jaki ma mieć wydźwięk który w czymkolwiek nam pomoże? Na co nam ten wydźwięk jeśli nam nie pomoże? Myślenie życzeniowe w stylu "oleje demokracje to system się rozpadnie" do mnie nie przemawia.
_________________ Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl
jeśli mam na kogoś glosować to w tej chwili jedynie UPR.
Nie jestem przeciwnikiem unii - wspólnota państw czemu nie, państwo UE rządzone demokratycznie -super, ale sowiecko- faszystowska hybryda rządzona przez wąską klikę, z teatrzykiem zwanym parlament europejski - nie dziękuje.
M8-
Cytat:
Heh, pomysł nie pójścia na wybory jest tylko trochę mniej idiotyczny od pomysłu oddania nieważnego głosu.
Nie wiem który agent wam wmówił że nie pójście na wybory coś zmieni, ale powtarzacie to jak mantrę, w waszym wypadku nie pójście na wybory to nie bojkot tylko brak działania - dowód na to że władza nawet wami potrafi manipulować i zamknąć wam usta.
twoje wybory to jak pójście do kasyna rządzącego przez mafię - możesz iść dobrze się bawić, tworzyć strategie łudzić się że masz wpływ na grę, czuć to podniecenie bliskim zwycięstwem. Gwarantuje Ci że i tak zostaniesz wydymany. Przy tym systemie, żadna partia nie może nic zmienić i to właśnie w nim chodzi po to został on tak skonstruowany
Odpowiedzcie co jest waszą główna motywacją w pójściu na wybory?
identyfikacja z programem partii/kandydata? czy chęć zaszkodzenia obecnej władzy? Głęboko gdzieś mam taka motywacje, że mam iść na wybory zagłosować na kogoś by PO czy Pis czy inne jakieś sld nie dostało głosów - sory to nie na tym polega. Tak naprawdę jedyne na co liczymy w UPR to to że będzie rzucać tej całej machinie przeszkody pod nogi , ale nie wierzymy że coś zmienią.
To co ja mowie to nie bierzmy udziału w tym cyrku, nie idźmy do tego kasyna po prostu zbudujmy nowe.
Tak jak zrobił to Gandhi w Indiach po prostu odmówił współpracy z władza tylko tyle albo aż tyle.
a co do nieważności głosów to nie do końca tak jest że są one nieważne, nawet w obecnym systemie jeśli miał byś 100 000 kart do głosowania deklaracją np. chcę demokracji bezpośredniej , mógłbyś przedstawić to jako ustawę
_________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Sukcesem jest samo zmuszenie do pójścia na wybory,
właśnie! wczoraj w lokalnej gazecie wyczytałem, że władza miasta chce przekupić ludzi "ogródkami i placami zabaw dla dzieci", jeśli tylko frekwencja wyborcza będzie odpowiednia. już widzę kolejki matek do urn...
_________________ "Za każdym razem, kiedy nie podejmujesz skrajnych działań zmierzających do położenia kresu niesprawiedliwości, przyczyniasz się do nich poprzez swoją bierność, poprzez posłuszeństwo!"
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:00, 04 Cze '09
Temat postu:
zważywszy na polskie realia myślę, ze 2 dychy/głos powinny starczyć na zapewnienie 90% frekwencji
myślę, że unia powinna pokryć koszty tej demokracji. znaczy frekwencji
30mln polaków x 20zł to marne 600mln zlotych - taka kwota jest nawet niewarta napomknięcia w budżecie nowej silnej ue popartej przez 30mln polaków
Heheh gdzieś o tym słyszałem i nawet znalazłem. Józef Jędruch dziś Samoobrona jutro PIS...? Wyłudził 300 milionów złotych, a chce oddać tylko "stówe" na łebka.
Cytat:
"Szanowni Państwo, nie wierzcie w puste obietnice polityków. Składam publiczne przyrzeczenie, że jeżeli w wyniku wyborów zostanę wybrany posłem do europarlamentu, to na rzecz każdej osoby, która odda na mnie swój głos, dokonam darowizny o wartości 100 zł" - twierdzi kandydat śląskiej Samoobrony.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:31, 04 Cze '09
Temat postu:
Zapowiada się frekwencja rzędu 20 % a przy takiej frekwencji mały zdyscyplinowany elektorat może dostać się do EP, 2% poparcia przy 15 % frekwencji urasta do 6 % i próg przekroczony
Jędrucha ledwo co ściągnięto listem gończym z Izraela a już taka kanalia pcha się do wyborów... :/
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:34, 04 Cze '09
Temat postu:
Voltar napisał:
Zapowiada się frekwencja rzędu 20 % a przy takiej frekwencji mały zdyscyplinowany elektorat może dostać się do EP, 2% poparcia przy 15 % frekwencji urasta do 6 % i próg przekroczony
nic mu to nie da. nawet jeśli mu się uda tam go i tak zjedzą
historia świata pokazuje że w czasie okupacji najbardziej efektywna jest walka partyzancka
bynajmniej nie polega ona na próbie przejęcia władzy w demokratycznych strukturach władzy-wroga. bardziej na zniszczeniu jego morale
Heh, pomysł nie pójścia na wybory jest tylko trochę mniej idiotyczny od pomysłu oddania nieważnego głosu.
Nie wiem który agent wam wmówił że nie pójście na wybory coś zmieni, ale powtarzacie to jak mantrę, w waszym wypadku nie pójście na wybory to nie bojkot tylko brak działania - dowód na to że władza nawet wami potrafi manipulować i zamknąć wam usta.
A co niby zmieni pójście na wybory ? Przecież głosując nie głosujesz na osobę tylko na listę. Dlaczego mój głos, który sobie cenie, mam oddawać jakiemuś jeleniowi, który i tak nie ma wpływu na nic, tylko żeby 7 000 EUR skasować he ?
Ustawili sobie własne zasady gry a ja nie mam zamiaru brać w niej udziału.
W Holandii zapowiadają się ciekawe wyniki. Widać, że konstytucja zwana traktatem sie nie podoba.
Jak wyborcza w co czwartym wyrazie pisze prawdę to jest dobrze. Za wyborczą PVV to "ultranacjonalistyczna Partia na Rzecz Wolności", D66 to taka Samoobrona.
Teraz tylko żeby media coś podały, ale chyba już wkrótce jakaś głupkowata cisza wyborcza będzie obowiązywać.
Edit: W Rotterdamie frekfencja 29,9%, a PVV 22%
_________________ Limit postów na żądanie - 1
Oddanie nie ważnego głosu nie ma sensu.
Z tego co mi wiadomo, to nigdzie tych statystyk nie podają.
Z konieczności podają jedynie frekwencję.
Taki przykład.
Kandydaci do władz lokalny mają ponajmowanych szoferów, którzy wożą niektóre starsze osoby na wybory, aby oddały głos.
Zachęcanie do zrobienia frekwencji, ma też jeszcze inny wydźwięk.
Jak okaże się, że wybrane osoby są półgłupkami, złodziejami i chamami, to zawsze mogą powiedzieć, "Przecież, żeście ich wybrali".
Chciałbym aby frekwencja w wyborach samorządowych była tak niska jak będzie w tych zbliżających się
Oddanie nie ważnego głosu nie ma sensu.
Z tego co mi wiadomo, to nigdzie tych statystyk nie podają.
Z konieczności podają jedynie frekwencję.
Taki przykład.
Kandydaci do władz lokalny mają ponajmowanych szoferów, którzy wożą niektóre starsze osoby na wybory, aby oddały głos.
Zachęcanie do zrobienia frekwencji, ma też jeszcze inny wydźwięk.
Jak okaże się, że wybrane osoby są półgłupkami, złodziejami i chamami, to zawsze mogą powiedzieć, "Przecież, żeście ich wybrali".
Chciałbym aby frekwencja w wyborach samorządowych była tak niska jak będzie w tych zbliżających się
Dokładnie, nawet Donald nawołuje do tego żeby głosować obojętnie na kogo ale głosować, czy to nie dziwne. Co to za władza która została wybrana przy 5% frekwencji.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 »
Strona 2 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów