No właśnie czekan. Twój problem polega na tym ,że akurat stawiasz kwestie materialne na nieco wyższym miejscu. Chcesz żyć w większym dostatku? To się zadłużaj , charuj , załóż biznes (kup ziemię)i poświęć się.A ja ci doradzę iż można podłapać normalną w miare robotę i nie wychylając się zaspokoić siebie razem ze swoją duszą ,np pod względem artystycznym. Czy ja coś mówiłem o wpierdalaniu zębów w piasek z głodu? Skończ z tymi populizmami. Podciąć skrzydła? Hmmm on nawet ich nie ma , tak samo jak ty. Z muzyki da się żyć a ty rób sobie dalej bębny. 12 lat temu ile miałeś lat ? 12?
Nie muszę wzbudzić twojego zaufania by miec satysfakcję z tej rozmowy... rozumiesz już sens?
A kto to jest wogole Bimi? Kretyn jakich malo. Forsuje swoja durna wiedze o swiecie i nie znosi dyskusji i kompromisow. Agentem wplywu to on na pewno nie jest, jest na to za glupi. Sami widzicie, ze nie ma zadnych argumentow - tylko bluzga. A jak ktos ma inne zdanie niz on - ogranicza liczbe postow. Moim zdaniem forum sluzy wymianie informacji i nieskrepowanym niczym wypowiadaniu swojego zdania na dany temat. Dziwie sie wogole, ze skad inad madrzy i inteligentni ludzie jeszcze tu cokolwiek probuja pisac. Pozdrawiam i zycze wszystkiego NAJ...
_________________ Per aspera ad astra.
@Barbarossa
Błagam Cię nie popadaj w hipokryzję gdyż:
Cytat:
Uwierz mi bimi, ty miekkim chujem robiony bucu, zebym sie nic a nic nie wachal, napluc ci w twoj parszywy pysk, gdybym cie spotkal gdzies na ulicy!
Rozumiem dajesz upust emocją nie Prawdasz?
Cytat:
Forsuje swoja durna wiedze o swiecie i nie znosi dyskusji i kompromisow.
Skończ pierdolic bracie bo ufo to spekulacje nad spekulacjami. Oczywiscie nie mozna wykluczyc ich istnienia ale to tak samo jak byś ogarniał kolor oczu boga. Sam zareagowałeś jak bezmózgi ludzik ,bo ktoś uraził twoją szanowną dumę.
Dojrzyj pierw swoje wady a nie podwyższaj swoich wartości w gadkach szmatkach. Bimi ma wady jak każdy ,ale gdyby miał przyklaskiwac kazdemu do rytmu to był by tu burdel.
I kto tu jest głupi? Przeczyśc moze filtry przez które przepuszczasz informacje ,bo się kompromitujesz Barbarossa. Jeśli czujesz ,że twoja inteligencja nie jest godna czytania moich zdań to odpuśc ,natomiast jeśli masz do powiedzenia coś sensownego to podyskutujmy bracie.
Peace.
pomyślałem, że - skoro lubisz muzykę - najlepiej przekażę, co myślę o Twoich postach właśnie przez muzykę.
Odnoszę się teraz do nowej kwestii, która została przez Yamakuse poruszona.
Albo czegoś nie chcesz, albo chcesz i coś robisz. Możesz chcieć rzeczy niewykonalnych, ale po co? skoro zdajesz sobie sprawę, że i tak do tego nie dojdzie, to zostaw w sferze fantazji albo się za to zwyczajnie kurwa zabierz i nie zganiaj winy za twój brak działania na innych, na sytuacje. Bo jeśli tak zaczynasz robić, to zwyczajnie nie wiesz, co to znaczy chcieć
Yamakusa
Sprawia Ci satysfakcje kminienie innych? Takie kurwa podjudzanie kiedyś wyjdzie na złe Tobie. Ta powłoka wszechwiedzącego pęknie jak mydlana bańka. Wyrzuć w pizdu te pozory, bo Ci się mózg zlasuje _________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 169
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:08, 14 Lip '10
Temat postu:
@Yamakusa
Odnosząc się tutaj jeszcze do tego co napisałeś, choć po cześci w innym temacie się juz chyba wypowiedziałem. Powtarzam pewne rzeczy jak mantre, ponieważ wydaje mi się że ma to sens, a niestety w odpowiedzi dostaje posty ludzi którzy chcą się stać tacy jak ci którzy nami rządzą, i widzą beznadzieję, bezsens, i dalej pozostają bierni. Ja to wszystko piszę dla ludzi którzy całkowicie nie chcą działać. Do ludzi którzy chcą działać, w odpowiednim czasie napiszę....
Wydaje mi się, że dla niektórych ludzi raz coś napisać nie wystarcza, więc jeszcze w tym poście coś napiszę
Co do FL to kiedyś złamałem sobie rękę, no i cały miesiąc rozpracowywałem FL. W zasadzie kiedyś miałem go w jednym paluszku, każdy potencjometr, ale w nowszych wersjach doszło parę rzeczy, no a niestety nie mam czasu. Mogę tylko polecić ze swojej strony do bitów, to Stylusa, wymiata Ostatnio tez Nexus mnie zaskoczył, mam dużo bibliotek do niego, ale niestety nawet nie zainstalowałem, bo nie ma czasu. Ostatnio jak instalowałem wtyczki, to lekko calutkie 48 godzin mi zeszło, więc nie mam ochoty nawet się za to zabierać.
Myślałem kiedyś o działaniu muzyką, już nawet wiele wspólnych projektów z innymi ludzmi którzy też w ten sposób chcą działać miałem współpracować, no ale niestety nie doszło nic do skutku, podejrzewam że przez czas, i tez przez to że tą drogę działania najlepiej jak podłapała by jakas kapela która jest na topie. Już zaczyna wiele kapel mądre rzeczy rapować. Tylko jak zawsze trzeba by się było jakoś połączyć.... i niestety no, jednoczenie sił, to najlepsza opcja jaką widzę.
Najlepiej gdyby mogli wspierać jakąś organizację, ale niestety takiej jeszcze w Polsce nie ma. Tak jest wiele, ale wszystkie organizacje mają swoje poglady, które nie wszystkim się podobają, i taka kapela podejmując decyzję współpracy z jedną z organizacji, niestety mogła by stracić wielu fanów, i wydaje mi się że własnie dlatego głównie topowe kapele nie przyłączają się do żadnej konkretnej organizacji. Oczywiście rozwiązanie to organizacja bezpoglądowa która podaje tylko i wyłącznie suche fakty..... i zjednoczenie wszystkich kapel które chcą coś zmienić, i mówić o tym jak w rzeczywistości to wszystko wygląda.
Miałem kiedyś nawet kontakty do wszystkich topowych kapel w Polsce, i to nie tylko do managerów. Problem pojawił się w momencie gdy padło pytanie co powiedzieć. Odpowiedz napewno była by szybka.. skąd pan ma ten numer.......... Nawijanie o PV czy NWO na początek, nie jest chyba dobrym rozwiązaniem, juz nie wspomnę o jakichś bardziej "zaawansowanych" sprawach....
@Astan
Z tym kawałkiem to zupełnie nietrafiłeś. Pracuję w zasadzie w dwóch pracach, jedna to budowlanka w tygodniu, druga to wesela i koncerty w weekend. Nie narzekam w zasadzie, bo pewnie za parę miesięcy zrobię sobie wolne na parę miesięcy od budowlanki, ale teraz niestety potrzebuję kasę na sprzęt. No i na zycie tez muszę zarabiać, a to co tam kiedyś pisałem, to tylko na przyszłość, że nie zdechnę, gdybym nie miał pracy, ale mniejsza z tym...
Ja znam wielu ludzi, którzy chcą działać, i będą ze mną działać. Tylko że wielu, za dużo nie zdziała, to musi być mega wielu.....a najlepiej wszyscy, z możliwych.....
Spokojnie, przyjdzie czas działania, ale najważniejsze moim zdaniem jest przekonanie ludzi do działania, wyjebanie z nich strachu, uczucia bezradności, i chęci bierności. Czy mi się tutaj to udało?? Wszyscy oczywiście chcą by jeden człowiek wszystko zrobił, ale tak to nie działa... Jeden człowiek nie jest w stanie nic zrobić. Ja nie jestem w stanie nic zrobić, nie wiem nawet co o tym wszystkim co piszę myślicie. Oczywiście parę osób wyraziło swoje opinie, ale jak zauważyliście były to opinie przedstawiające bezsilność, bezsens, i biernośc, bo chyba nie można działaniem nazwać zdobywania władzy za pomocą tych samych chorych ideii co nasi władcy.
Jeszcze dodatkowo, jeśli ktoś grywał w strategie( a ja jestem maniakiem który nie może grać w strategie, bo zatracam kontakt z rzeczywistością. Grałem kiedyś w rózne internetowe, maniakalnie, hehe a jak ostatnio na kompie sobie zagrałem, to z wrażenia wziąłem sobie wolne, i tylko odrywałem się do wc . Więc uznałem ze nie dla mnie te gierki.) to jak wymyślasz strategię, to musisz ją tak obmyślić, by zabezpieczyć się przed tym, by ktoś inny nie pokonał cię twoją włąsną strategią. Dlatego nie ma opcji pokonania ich, ich własną strategią. Zresztą nawet próba jest niewyobrażalna....
To o czym też tutaj piszę polega na tym, że ja wiem że samemu nic nie zdziałam, i że trzeba zacząć działać razem, a większość ludzi po nieudanej próbie działania w pojedynkę, przestaje wierzyć w możliwość zmiany, traci nadzieję, widzi bezsens, i odczuwa strach przed "nieuniknionym"
Co chwilę ktoś mówi, że trzeba uświadamiać znajomych, że to jest najlepsza droga działania, a czy po różnych doświadczeniach nie doszliście do wniosku, że ta droga wcale nie jest taka dobra i skuteczna. Najważniejsze to zbierać doświadczenia, i na ich podstawie wyciągac logiczne wnioski.
Większość ludzi zamiast wyciągnąć ten logiczny wniosek, i ujrzeć że ten sposób za dobrze nie działa, poddają się, i uznają że nie ma opcji nic zmienić.
Dlaczego tak jest ? Myślę, że właśnie dlatego, że wiele osób nie wyciąga wniosków, i nie myśli o innej strategii, ponieważ wiele osób w kółko powtarza że najlepiej zacząc od znajomych.
Ja już z niektórymi znajomymi tyle tematów przeleciałem, tak ostro się starałem, straszyłem, pokazywałem jak zajebiście może być. Ogólnie robiłem chyba wszystko co w mojej mocy, i nic. Myślę że kazdy ma podobne doświadczenia.... Ale czy nie świadczy to własnie o tym że ta droga nie jest dobra.
Dlaczego odrazu się poddawać, i nie myśleć nad inną. Może dużo lepszą opcją jest próba tłumaczenia nieznajomym ? . Może jesli 20 osób spróbuje coś wytłumaczyć 1 osobie, to wtedy się może udać. Wierzcie mi że siła 20 do 1 w tłumaczeniu jest porażająca. O to własnie chodzi, trzeba się zaczac łączyć, i działać w większej grupie. Przy odpowiedniej strategii np w internecie, szybko własnie taka proporcja(20 do 1) się może zrobić. Dlaczego nie spróbować innej strategii uświadamiania ludzi. Dlaczego od razu się poddawać.
To mnie w zasadzie najbardziej wkurwia, że się poddajecie nawet bez walki, bez spróbowania innej strategii.
Kiedy już spróbuję wszystkich możliwych opcji, i będę pewny, że nie mamy szans, wtedy może się poddam, ale jeszcze daleko do tego, bo wiem jak kreatywne są ludzkie umysły. Wiele już w historii ludzkości było beznadziejnych sytuacji, a jednak zawsze się udawało coś zrobić. Moze istnieje jakieś przeznaczenie, które może nazywa się ewolucją, i tą materialną, i tą świadomości. W zasadzie materialna, czyli głównie internet przyczynia się do ewolucji świadomości, więc wszystko wygląda na połączone. Niestety ktoś przeszkadza w tym, i miesza, ponieważ nie jest to w "ich" interesie, ale jak ktoś może mieszać, i burzyć, to inni moga łączyć i budować....
Moze i dla niektórych znów piszę to samo, i staje się to nudne. Ale widzę że nie za dużo efektów jest z tego mojego pisania hehe a wierzcie mi że ja tak łatwo się nie poddam. Może na tym forum juz zrobiłem to co miałem, i dalsza próba nie ma sensu... hehe a może wszystko ma sens........
Tak czy siak, raczej jednak moje działanie na tym forum dobiega końca, więc "Król Lew" i inni się już może cieszą, bo dalej zajmą się tym co najbardziej uwielbiają, czyli rozkminianiem, i dazeniem tak naprawdę do niczego, bo raczej sensu życia tą drogą nie odkryjecie, ale ego i intelekt wzrosną. Hehe zresztą pewnie już uważają że odkryli sens życia ale wierzcie mi że na wiele pytań nie znacie odpowiedzi, i ja sam nie twierdzę że znam.....
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 169
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:09, 15 Lip '10
Temat postu:
Hehe dużo napisałeś Nexus ostatnio mi się najbardziej spodobał, a wierz mi, że testowałem już wiele dostępnych rzeczy na rynku. Po prostu mi się spodobał, i dlatego to napisałem. Teraz właśnie z czystej ciekawości wszedłem na najbardziej cenioną przeze mnie stronkę jeśli chodzi o wtyczki, i ogólnie narzędzia do tworzenia muzyki elektronicznej. Byłem ciekawy na którym miejscu będzie w ogólnym rankingu wtyczek. Hehe i sam się zaskoczyłem Nie sądziłem że będzie pierwszy serio Stylus jest na 39 dopiero, a w zasadzie się bym z tym nie zgodził, bo to niesamowite narzędzie...
http://www.kvraudio.com/ratings/100.html
PS. W tym drugim kawałku dość dużo go poużywałem, tylko jeszcze jednej rzeczy nie potrafię w nim rozpracować, ale zapewne mi nie pomożesz, bo prawdopodobnie go nie używasz, a i ja nawet teraz go nie mam zainstalowanego.....
W zasadzie to jak tak teraz pomyślałem, to ten kawałek to właśnie głównie na Nexusie i Stylusie zrobiłem, przynajmniej same główne motywy. Bo się właśnie bawiłem Nexusem, czyli jednak da się z niego coś wyciągnąć
Używaj wtyczek które generują dźwięk a nie bazują na gotowym projekcie , wieksza matematyka ale fajne rzeczy mozna ukręcic.Sytrus to dobry generator bazujący na prostych dźwiękach , 3osc . wasp i inne toxicy. NExus waży tony i jest zwykłym samplerem , fakt że jego dźwięki kładą na łopatki ale nie mozna nic zmodyfikowac czyli bazujesz na gotowej ftyczce non stop te same dźwieki słychac a sproboj bardziej ambitnie. Ja sobie przygrywam z najprostszych dźwięków. Lekki reverb i jedziesz.
np takie coś:
http://www43.zippyshare.com/v/64328850/file.html
Z tym kawałkiem to zupełnie nietrafiłeś. Pracuję w zasadzie w dwóch pracach, jedna to budowlanka w tygodniu, druga to wesela i koncerty w weekend. Nie narzekam w zasadzie, bo pewnie za parę miesięcy zrobię sobie wolne na parę miesięcy od budowlanki, ale teraz niestety potrzebuję kasę na sprzęt. No i na zycie tez muszę zarabiać, a to co tam kiedyś pisałem, to tylko na przyszłość, że nie zdechnę, gdybym nie miał pracy, ale mniejsza z tym...
Na to wygląda. Jednak nie mi powinieneś udzielić odpowiedzi, tylko sobie. Obydwoje wiemy, że nawet gdyby prawda była inna, to odpowiedź byłaby ta sama.
Cytat:
Spokojnie, przyjdzie czas działania, ale najważniejsze moim zdaniem jest przekonanie ludzi do działania, wyjebanie z nich strachu, uczucia bezradności, i chęci bierności.
Ale jak Ty chcesz wyjebać strach, bezradność i bierność w ludziach na masową skalę? I proszę, odpowiedz, bo to kluczowa kwestia. Przy okazji zaznacz w jakiej kolejności byś to robił, pierw przekonywanie do działania czy do zmiany?
Cytat:
Oczywiście parę osób wyraziło swoje opinie, ale jak zauważyliście były to opinie przedstawiające bezsilność, bezsens, i biernośc, bo chyba nie można działaniem nazwać zdobywania władzy za pomocą tych samych chorych ideii co nasi władcy.
A Twoje działania prowadzą do zdobycia władzy? Bo moje dbanie o bliskich(wciąż nie powiedziałeś, co w tym złego) i Ja ma grubo wyjebane we władzę i jej posiadanie. Niestety w moim przypadku byłaby to nie potrzebna odpowiedzialność.
Cytat:
Dlatego nie ma opcji pokonania ich, ich własną strategią.
Trochę okrutne to będzie, ale szczere: musisz widzieć chujowy świat. Nic mi do tego, ale odrzucasz pewne zachowania tylko dlatego, że osoby, których nie lubisz, mają takie same. A to nie o to chodzi. I lepiej czym prędzej się tego oducz, bo z czasem zaczniesz być czyjąś odwrotnością, a nie samym sobą.
Jak pisałem, nie rozważaj własnych zachowań na płaszczyźnie polityki.
Cytat:
Ja już z niektórymi znajomymi tyle tematów przeleciałem, tak ostro się starałem, straszyłem, pokazywałem jak zajebiście może być. Ogólnie robiłem chyba wszystko co w mojej mocy, i nic. Myślę że kazdy ma podobne doświadczenia.... Ale czy nie świadczy to własnie o tym że ta droga nie jest dobra.
Robiłeś to samo, co robią ŚJ. Co się dziwisz reakcji człowieka, który nie chce i nie jest zainteresowany Twoimi wywodami. Zwyczajnie, gdy spotyka się z tonem proboszcza i tekstami o bliskim końcu jedyne, co dalej słyszy to ,,blablablabla". Oczywiście, że sposób jest zły, bo próbujesz uczyć ludzi, którzy ani na tą naukę gotowi nie są ani jej nie chcą(jedno wynika z drugiego).
Ty ich raczej powinieneś uczyć otwartości umysłu. Nic na siłę, nie chce słuchać, to niech nie słucha. Chce? To niech sam przyjdzie, Ja nie mam obowiązku dawać mu darmowych korepetycji, być kolejną ciekawostką, pokroju 2012 czy Dody. Ja w ogóle nie zaczynałbym od mowy o NWO, bo to kurwa nie o to chodzi. Chodzi o podejście! I na nim bym się skupił. Jednocześnie nie uczyłbym ich go, bo to oni sami musieli by je wypracować. Oni nie mogą powielać, bo to nic nie da.
Cytat:
Może dużo lepszą opcją jest próba tłumaczenia nieznajomym ? . Może jesli 20 osób spróbuje coś wytłumaczyć 1 osobie, to wtedy się może udać. Wierzcie mi że siła 20 do 1 w tłumaczeniu jest porażająca. O to własnie chodzi, trzeba się zaczac łączyć, i działać w większej grupie.
Ty mnie oskarżasz o stosowanie technik NWOskich? Toż to chyba najpopularniejsza forma przekonywania w dzisiejszych czasach. Czysta, świadoma czy nie, manipulacja.
Koleś, Ty nie chcesz ich uświadamiać, Ty chcesz ich zwyczajnie namówić i mieć po swojej stronie. Tu nie chodzi o żadną zmianę myślenia, bo chyba nie jesteś tak, głupi, że myślisz, że to Ci się uda, kiedy 20 osób będzie zakrzykiwało jedną, aż ją przekona.
Przecież od zawsze stosowano taką technikę. Odmieńców zakrzyczeć, zagadać i, w ostateczności, zmusić do zmiany zdania. A wszystko w imię Miłości i lepszego jutro albo jakiś innych, nic nie znaczących w rzeczywistości, wartości. No, to skoro my jesteśmy miłością, to reszta miłością nie jest, bo byłaby z nami. A więc jest też potencjalną nienawiścią. Wszyscy wiedzą, że dla nienawiści nie ma miejsca na tym świecie, więc trzeba, czasem nieprzyjemnymi metodami, zwalczyć ją czym prędzej. Nikt nie będzie miał nam tego za złe, to w końcu w imię Miłości.
Zdaj sobie sprawę, że ostatnią rzecz, której potrzebujesz do Twojego planu są ludzie świadomi. Tobie czym prędzej są potrzebne roboty. Najlepiej takie słabe, które szybko przyznają Ci rację, najlepiej po jednej rozmowie i w ogóle nie poddają tego pod wątpliwość, nie szukają pytań(bo i po co) i po prostu nie wątpią. Mam dla Ciebie dobrą wiadomość: jest ich mnóstwo. Musisz tylko użyć dobrej metody, żeby ich przyciągnąć, a potem namieszać im w głowach.
Cytat:
To mnie w zasadzie najbardziej wkurwia, że się poddajecie nawet bez walki, bez spróbowania innej strategii.
Twoja strategia nie prowadzi do tego, do czego mówisz, że prowadzi. Twoja strategia to kolejna propaganda. Chyba najpiękniejsze złudzenie, jakie ludzie w historii mogliby doznać.
Jesteś zwyczajnie nieszczery, kiedy piszesz, że Twoje działania prowadzą do rozszerzenia się miłości. Twoje metody wykluczają szerzenie jakiejkolwiek zmiany, prowadzą co najwyżej do powstania kolejnego frontu politycznego, złożonego z identycznych ludzi, jak w innych frontach, równie ślepych.
Cytat:
Kiedy już spróbuję wszystkich możliwych opcji
Nawet równie niegodziwych?
Cytat:
Niestety ktoś przeszkadza w tym, i miesza, ponieważ nie jest to w "ich" interesie, ale jak ktoś może mieszać, i burzyć, to inni moga łączyć i budować....
Uuuuuu, no to macie wroga klasowego/narodowego/miłości, czas najwyższy go zlikwidować i poświęcić się wyższemu celowi komunizmu/nazizmu/tego czegoś Twojego .
Wiem, że Twoja reakcja to śmiech i generalnie uznanie tego, co piszę za głupotę. Ty się nawet nie zastanowisz na tym, co piszę, bo Ty już wiesz, że tak nie jest.
Ale sprawdź sam jak niewiele różni Twoje słowa od bardzo wczesnych nazistów czy komunistów. Piękne cele, wrogowie, którzy są ucieleśnieniem zła, potrzeba mas ludzi do zdziałania czegokolwiek, wy sami jako ludzie uświadomieni i Ja, który jestem gdzieś pomiędzy, ale jednak potencjalnie mogę pójść złym kierunku, więc lepiej uważać.
Dziwne tylko, że Twoja ideologia pozwala na używanie takich metod w ,,uświadamianiu" ludzi. No, ale skoro jest wróg, to czasem trzeba zrobić coś przeciwko sobie.
Teraz to chyba lepiej dla Ciebie by było, żebyś należał do tych, co chcą, a nie mogą, bo niestety takim jak Ty wiele rzeczy się udaje, a jeśli namówią jeszcze innych, to poważnie, kto wie, co z tego wyjdzie.
Moja rada: Zmień coś u podstaw, w samych fundamentach swojej osoby. Niech Twoim celem nie będzie zwalczenie kogoś, bo to nie o to powinno chodzi, a wygląda na to, że tylko o to Ci chodzi. ,,Wyrzuć z siebie tą nienawiść, wyrzuć z siebie całe zło." Radzę Ci zajrzeć w głąb swojego serca, bo albo dawno tego nie robiłeś, albo nigdy tego nie robiłeś .
P.S. Na prawdę myślisz, że Ci, którzy stoją za NWO, nie są przygotowani na takie coś, co Ty wymyśliłeś. Toż Oni właściwie są tego twórcami, tak jak twórcami Noego był Matrix.
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 169
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:34, 18 Lip '10
Temat postu:
Nie stary nie wydaje mi się, że jestem aż tak głupi. Tutaj nie chodzi o przekrzykiwanie, o manipulowanie. Ci ludzie wszyscy dookoła są zmanipulowani. Nie wiem czy ty to widzisz, ale ja to widzę. Kurwa jebana edukacja robi swoje.... eeeeehhhhh. Hehe ja miałem zawsze rekord klasy hehe co do godzin nieusprawiedliwionych Hehe pare nauczycielek mi powiedziało że jestem zdolny, hehe ale za to że mam to wszystko w ciuli to miałem same 2 Hehe z maty nawet nie spędziłem minutki na nauce, a niektórzy tak bardzo się starali. To świadczy o tym, że każdy z nas ma inne predyspozycje. Hehe z fizyki czesto miałem czwóreczki, hehe i 0 nauki, a inni się męczyli i byli zgrozeni. No, nie pochwalam naszej pierdolonej systemki edukacyjnej. Hehe przynajmniej moge się pochwalić, hehe ze prawie zawsze miałem rekordy za nieobecność W zasadzie powinienem wiele razy leciec ale nauczycielki hehe dawały mi szanse
Później miałem sytuacje, pierwszy miesiąc bajów, to obleci, hehe drugi, hmmmm, trzeci? nie no to lepiej nie isc w ogóle hehe, i tak 2 lata spedziłem w szkole, hehe za późno było by iść do szkoły
Wracając do tematu.......... Nie nie Kolego, nie zrozumiałes..... mi nie sa potrzebni ludzie .. hmmmmm właśnie jacy..........Ja właśnie nie wiem........ Mi sa potrzebni ludzie z sercem, to wszystko....... "Ludzi dobrej woli jest więcej......................"
Ja w to wierzę, i tak jak powiedział King..... Te chuje które sobie są bierne, są skurwysynami odpowiedzialnymi za to kurestwo... Tak to chyba powiedział
Nie pisz mi tutaj Kolego dołujących tekstów. To że jesteś zdołowany, hehe to mnie jebie Ja potrzebuję usmiechniętych ludzi z sercem
Hmmmm sądzisz że jestem nieszczery hmmmmm Mogę Ci napisać, że jestem kurewsko szczery...... Złudzenie ? no tak.
Nie wiem kolego gdzie Ty zostawiłeś swoje serce. Mogę zgadywać... w szkole? w kosciele? w interesach?
Proszę Cię.... Nie jest miarą być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa........... powinieneś o tym wiedzieć..........
Ja nie piszę do zamulonych....... systemowców............. Piszę do ludzi którzy mają serce, intelekt, i mądrość.............
Nie wiem w zasadzie........... nie wiem.........hehe ale wiem ze wielu jest takich jak ja, tylko maja problem............ Może ja jestem tutaj po to, by go rozwiązać...........
Nigdy nic nie wiadomo............
Kolego zastanawiem się nad tym co piszesz............ Bardziej się zastanawiam, czy Ty się zastanawiasz co ja piszę...... Być może nie masz serca, jest taka możliwość..........
Tam dalej, chyba nie wiesz co piszesz. No spoko nazizm, komunizm............... ehhhhhhhhhhh Chyba już napisałem dość trochę.......... by hmmmmmm
Ja raczej nazwał bym to wszystko informowaniem. Kurwa kolego, "Oni" nie wiedzą co się tutaj kurwa dzieje........... a wielu z nich to inteligentni ludzie.... Oni nie są lepsi, czy gorsi, są tacy sami jak ja, lub Ty. Oni poprostu pewnych rzeczy nie wiedzą. Nie pierdol mi tutaj proszę Cię..............
Albo rozumiesz to co piszę, albo nie, i w tym momencie, może nawet lepiej jak nic nie będziesz pisał. Oczywiście Ci nie zabraniam
Cytat:
Moja rada: Zmień coś u podstaw, w samych fundamentach swojej osoby. Niech Twoim celem nie będzie zwalczenie kogoś, bo to nie o to powinno chodzi, a wygląda na to, że tylko o to Ci chodzi. ,,Wyrzuć z siebie tą nienawiść, wyrzuć z siebie całe zło." Radzę Ci zajrzeć w głąb swojego serca, bo albo dawno tego nie robiłeś, albo nigdy tego nie robiłeś Wink.
Nie nie, tzn. poniękąd......... Mogę Ci to przedstawić tak........ Dowiedziałem się już tyle rzeczy hmmmm. Mam za sobą 100% próbę samobójstwa..... i ogólnie bardzo wiele rzeczy mam za sobą......Dużo książek czytałem, i miałem wybrać ścieżkę duchową. Hehe jarzyłem nawet to o czym gadali Ci mega kolesie. Ale wiesz co.... nie podoba mi się to, że ktoś inny obok mnie, czy gdzieś tam... cierpi
Moje serce tego nie potrafi wytrzymać..............
Tak po prostu........... Robię to co mi się wydaje za słuszne............... Hehe wiem co mnie czeka po śmierci, i moze własnie to jest ta różnica. Może nie do końca wiem, hmmm moze podejrzewam... ale mam z 4 teorie, no i z logicznego punktu widzenia, nie ma innej opcji
Nie wytłumaczę Ci tego, to na bank...........Po prostu w ciuli mam swoje życie hehe
Moi Bracia i Siostry mają przejebane. No i nie ma chuja że Ich zostawię
A to co Ty o mnie myślisz, hehe to tak naprawdę mogę Ci napisać hehehehehe
W chuju to kurwa Koleś mam......................................................
LOVE
a jeśli mi mówisz że się nie uda... hmmm co Ci mogę napisać...... Na bank umrzesz jak my wszyscy, choć ja się czasami zastanawiam, czy to nie ten czas, by przestać umierać hehehe Wiem że to pewnie dziwnie teraz brzmi hehehehehe no ale......
hehe mniejsza z tym.............
Kocham Was kurwa.......... i nie mam zamiaru byście cierpieli. Tym bardziej by cierpieli Ci którzy nie mają, i nie będą mieć możliwości się tutaj wypowiedzieć.........
Bracia i Siostry.......... Kurwa nie jarzycie tego dalej............. Proszę............................
Hehe tak sobie teraz myśle................
Nie nazywajcie się świadomymi ludzmi, dopóki nie zajarzycie...... hmmmmm tego że jesteśmy tacy sami..............
Intelekty.... no niestety.... to chyba nie jest ten cel..........
Nieważne.....................................
Życzę wszystkim dochodzenia;) do świadomości
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 169
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:08, 19 Lip '10
Temat postu:
Dodatkowo, ja nie mam zamiaru ludziom mówić o NWO, reptilianach, ufo, 2012. Tylko o suchych faktach, jak w rzeczywistości jest. Twoim zdaniem to jest manipulowanie tak... hmmmmm
Otwartość umysłu to oczywiście najważniejsza sprawa, ale wielu ludzi nie ma w ogóle możliwości by otworzyć ten umysł, ponieważ konkretne informacje, niestety przegrywają w walce z gigantami. Jak myślisz, jak w internecie teraz wygląda procentowo. Konkretne prawdziwe rzeczy, i reszta całego bajzlu. mi się wydaje że 1 do 99 to może nawet nie ma. Dlatego mam zamiar to zmienić....
U mnie to wygląda inaczej, ja widzę, że wszyscy dookoła są zmanipulowani, i chodzą jak roboty. Reklamy, i ogólnie TV wpierdalają im to w podświadomość, dlatego jest tak cięzko cokolwiek im wytłumaczyć.
Nie wiem no jak to wytłumaczyć. Ja chcę, by ludzie wiedzieli co się w ogóle na tym świecie dzieje. To wszystko, później już sami razem zadecydują co z tym wszystkim robimy....
To nie jest kolejny .......izm. Sam nie wiem, widzisz tą różnicę, pomiędzy tym co ja pisze, a tym co Ty ?
Jeśli nie, to trudno będę musiał jakoś ubrać to wszystko w słowa, i dalej tłumaczyć, ....... choć tyle już się napisałem tutaj..........
Przykład: Wolne media choć i tak za dużo jest tam niewyjaśnionych spraw, i opinii, ale Twoim zdaniem jest to manipulacja co robia tak ?
Poniekąd nawet jest, bo za dużo niepotrzebnych rzeczy jest, ale chodzi mi o całokształt.....
To co ja chcę zrobić, mniej więcej wyglądało by tak... znów tłumaczenie
Zakładamy nową organizację, tworzymy portal, na którym będa na ile się da najbardziej sprawdzone, i konkretne rzeczy na temat tego jak w rzeczywistości wygląda nasz świat. No i rozprzestrzeniamy informację, jak najbardziej i najlepiej się da....
To chyba mniej więcej wszystko, nie będę się znów wbijał w szczegóły. Jest tylko potrzebne do tego mega wielu ludzi....
Sam niestety nawet fizycznie nie jestem tego w stanie zrobić, bo na niektórych rzeczach się nie znam.. ale to nawet nie o to chodzi. Potrzebuję zdania innych ludzi, co o tym myślą, jakie materiały, jak to wszystko zrobić... Gdybym zrobił to sam, to wtedy było by zagrożenie manipulowania, bo nawet nieświadomie mógłbym manipulować.
Potrzeba po prostu zrobić to razem, i połączyć się w tym jednym celu...
To jest bardzo proste, tylko bardzo ciężkie...
Nawet ani jednej konkretnej odpowiedzi tutaj nie dostałem na temat tego o czym tutaj piszę. Wszystkie są jakoś gdzieś obok, Twoja Astan też....
@Yamakusa
Dodatkowo, czy ja coś pisałem o modyfikacji dzwięków od wewnątrz wtyczki. Hehe w zasadzie to że tak napisałeś, świadczy o tym, że chcesz się przedstawić jako full profesional . Może i taki jesteś. Ja z mojej strony co do modyfikacji i tworzenia brzmienia, to mogę Ci polecić Reaktor. Moim zdaniem nie ma lepszego narzędzia do tworzenia dzwięku. Sam się nim bawiłem bardzo długo, i próbowałem go całego rozpracować, no ale niestety to narzędzie jest mega rozbudowane, jeszcze z różnymi dodatkami....
Co do kreacji dzwięku, to dostałem kiedyś szoku, z powodu tego że zdałem sobie sprawę, jak potężne są te narzędzia muzyczne. W zasadzie sam FL daje nieskończone możliwości kreowania dzwięku. Hehe musiałem sobie po tym szoku, zrobic na miesiąc przerwę w tworzeniu czegokolwiek Hehe sam nie wiem w zasadzie dlaczego doznałem tego szoku Po prostu go doznałem. Chyba mózg mi się przegrzał
Tylko wiesz na samym FL oprócz zywych instrumentów akustycznych, można w zasadzie zrobić wszystko. Jeszcze dodatkowo teraz widziałem że jest nowe narzędzie, do kreowania w zasadzie samemu wtyczki, ale nawet go jeszcze nie próbowałem. W reaktorze już ta opcja jest dawno... Tylko ile to trwa czasu Nie wiem jak Ty, moze masz całe dnie wolne, więc wtedy się możesz bawić w kreację dzwięku. Gorąco polecam Reaktora....
Oczywiście nie korzystam tylko z samych presetów, dość często nawet pokręcę, by uzyskać to brzemienie które chcę, ale bez przesady. Absyntha tez kiedyś całego chciałem rozpracować, no ale ten czas. Zebre też próbowałem całą rozpracować, no ale.......Rhino dość dobrze rozpracowałem. Do Cameleona się kiedyś przymierzałem, ale średnio Albino troszkę,. Stylusa w zasadzie całego rozpracowałem itd.... Wiele rzeczy chciałem hehe bo byłem maniakiem, tak samo jak na bębnach. W zasadzie wszyscy wróżyli mi że będę jednym z lepszych w Polsce. Miałem nauczyciela jednego z lepszych, i byłem jego najlepszym uczniem, tylko zmieniły mi się priorytety... Chcę by ten świat był lepszym miejscem, i będę o to walczył jak Lew (hehe ale nie ten "Król" z naszego forum, bo On........) Może na starość, kiedy już będzie po wszystkim, zajmę się konkretnie ścieżką duchową, bo dobrze by się było dowiedzieć kim tak naprawdę jestem, i będę sobie tworzył muzykę elektroniczną bo to kocham......
Mniejsza z tym... Sam Fl ma nieskończone możliwości kreowania dzęku, ale nie jest na pierwszym miejscu, bo to nie o to chodzi. Wtyczka ma wykurwiście brzemieć hehe i o to chodzi
Poza tym słyszałem o narzędziu przyszłości do tworzenia muzyki, które jeśli się nam uda, i wszystko dobrze pójdzie, nie zniszczymy się, lub nie będziemy totalnymi niewolnikami, hehe to wtedy sobie potworzę.
Ma to wygladać mniej więcej tak, podłączasz sobie urządzenie do mózgu, i to co pomyslisz odrazu Ci się zapisuje w programie. 0 szukania odpowiedniego brzmienia hehe i Twojego kręcenia gałeczkami. 0 przekładania tego co masz w głowie na nutki. 0 quantyzacji itd.
Czyli chyba dopiero wtedy wezmę się porządnie za tworzenie muzyki. Do tego czasu będę walczył o to, by w ogóle było to kiedyś możliwe..........
PS. Jak wiesz, to mam jednego posta, a on jest zarezerwowany albo na pisanie głupot, albo czegoś w miarę normalnego , tak że nie pogadamy sobie o muzyce elektronicznej. Poza tym powinienem sobie odpocząc od tego forum...........
Nie tylko FL obsługuje wtyczki. Wtyczka nie musi wykurwiście brzmieć ,bo sztuka również tkwi w prostocie. Pierdolisz jak stary zgred , niby masz zapał którym tak się chwalisz a czekasz na moment w którym np muzyka będzie kreowana bezpośrednio przez mózg. Nie mam całych dni wolnych ,ale wolne chwile poświęcam na swoją pasję. Aaa sory ty tylko o tym słyszałeś hmm gdzie w telewizji?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 16:12, 20 Lip '10
Temat postu:
o tym że ja kłamię. aczkolwiek po dziś dzień nie wiadomo na jaki temat
agensmith, zwany przez swych następców pieszczotliwie smithem, zabrał tą tajemnicę do grobu
szkoda, ale czego się spodziewać - zawsze się bał konfrontacji z moim intelektem; podkulał ogon i spierdalał, co nie zmieniło się po dziś dzień.
kiedyś się dowiem kim ta menda jest. i ogłoszę to razem ze zdjęciem i adresem.
tym samym podskoczy mu ranking na liście wyborczej PiS - a niech ma, nie mówi że jestem zły
ty stefani też - nie bój żaby. jak zobaczą prawdziwe zdjęcie twojej brutalnej facjaty to dopiero się okaże kto tu kurwa kłamie
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:38, 20 Lip '10
Temat postu:
spoko, wyluzuj - to się zmieni, zaraz po tym jak twój PiS pójdzie na dno, niczym kiedyś SLD, a jeszcze wcześniej titanic
poniekąd jestem jak agensmith - dostosuję się do nowych warunków. z tą różnicą że ja kończę com zaczął.
aaaa, no i jeszcze że ja kłamię...
PiS nie jest mój. Równie dobrze mogę powiedziec że Ty jesteś homofob i antysemita bo jestes Polakiem i tego się nie wyprzesz, a to co tutaj piszesz to pozory. Oczywistym jest że PiS pójdzie na dno. PO też pójdzie na dno. A widzew wyleci z tabeli...i będa mieli sztame z bełchatowem (może juz mają,jak by co to ja się na piłce nie znam) Wszystko to jest kwestią czasu.
Znowu wypozycjonowałeś stronę, tylko weź pod uwagę fakt że im częsciej napiszesz tutaj PiS tym wiecej sympatyków owego zajrzy.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:13, 20 Lip '10
Temat postu:
w pewnym sensie, w tym momencie, jest twój bo się za nim wstawiasz
oczywiście że biorę to pod uwagę.
myślisz że nie wiem dlaczego zagląda tu tak wielu policjantów i księży, że o homofobach nie wspomnę
nie sądzisz, ze byłoby w chuj nudno gdyby zaglądali tu tylko ci którzy się ze mną zgadzają?
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:18, 20 Lip '10
Temat postu:
Bimi napisał:
w pewnym sensie, w tym momencie, jest twój bo się za nim wstawiasz
oczywiście że biorę to pod uwagę.
myślisz że nie wiem dlaczego zagląda tu tak wielu policjantów i księży, że o homofobach nie wspomnę
nie sądzisz, ze byłoby w chuj nudno gdyby zaglądali tu tylko ci którzy się ze mną zgadzają?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:47, 20 Lip '10
Temat postu:
tylko pytam.
nie wiem, nigdy nie byłem księdzem.
myślałem, że jak to powiedział ten słynny polski bramkarz, obowiązkiem katolika jest nienawidzić pedałów
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 »
Strona 4 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
.
.
ludzi. No, ale skoro jest wróg, to czasem trzeba zrobić coś przeciwko sobie.
