Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1071
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:08, 10 Cze '08
Temat postu:
MK-Ultra DVD-ROM - [ The Induction Series ] - Government Mind Control Program
http://www.mininova.org/tor/882718 _________________ "Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl
Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 244
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:03, 21 Sie '09
Temat postu:
Aqua:
Z dotychczasowych poszukiwań wnioskuje, iż wszystkie drogi prowadzą do lucjusza. Inną sprawą jest kim lub czym on jest lub kto może za nim stać. Jednak tego myśle, nikt się nie dowie...(jeżeli jest takfaktycznie)
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:51, 21 Sie '09
Temat postu:
Pahol, zasugerowałem gdzie według mnie może sięgać królicza nora w tym temacie viewtopic.php?t=5478, Wrzucenie wątku z takim zapytaniem natomiast uważam za wysoce ryzykowne. Zaraz zrobi się burdel.
Ja mówię pas - chociaż nie wykluczam, że pewnie i niektórzy na takiej dyskusji mogliby skorzystać. Mam po prostu wątpliwości czy taka dyskusja byłaby bardzie negatywna, czy konstruktywna.
Jeżeli chcesz - musisz wziąść sprawę w swoje ręce i samemu założyć ten wątek
Lucid - Lucjusza??? Lucjusza III ?
Jeżeli to nie jest jakaś tajemnica - bądź łaskaw wyrażać się jaśniej. Kto to jest i skąd takie przypuszczenia. Na pewno z chęcią wszyscy poczytamy.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:06, 21 Sie '09
Temat postu:
No, ale to są symbole w moim rozumieniu. Uważasz, że ten typ naprawdę istnieje w naszej fizycznej (czy jakimś innym wymiarze) rzeczywistości??
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 244
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:42, 21 Sie '09
Temat postu:
Tak, wierze, że jest BÓG, który to wszystko ogarnia(w bezchmurną noc spójrz w niebo, potem spójrz na siebie i pomyśl, że nie jesteś nawet "ziarnkiem piasku na tej pustyni", a twój organizm jest tak złożoną, wspaniałą, perfekcyjną maszyną, która funkcjonuje - jak na górze tak i na dole...). Tak, wierze także, że jest ON(nazwijmy go lucyfer), który chciał i chce być jak BÓG, i chce stać się dla nas "bogiem". W to właśnie wierze. I nie wierze w to przez pryzmat jakiejkolwiek religii, tylko poprzez swoje serce i intuicje.
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:34, 21 Sie '09
Temat postu:
No ja akurat - nie ma to w sumie nic do rzeczy - też wierzę, albo może bardziej uważam, że istnieje - jakiś tam Bóg - odpowiadający za stworzenie tego wszystkiego wokół nas. Daleki jestem od popadania w samouwielbienie nad naszą doskonałością. Śmiem twierdzić, że do tego nam akurat baaaaaaaaaaaaaaaardzo daleko. Natomiast nie kupuje tego, że jest jeszcze jakiś inny byt konkurencyjny dla Boga i jego idei. To już jest wysoce spekulatywna teoria. Nie widzę po prostu uzasadnienia, ani żadnych przesłanek. Skąd się wziął? Dlaczego Bóg pozwala mu istnieć? Za dużo sprzeczności...
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
MK-Ultra: Umysł pod Kontrolą
Opublikowano: 10.09.2009 | Kategoria: Zdrowie
Czy CIA naprawdę zakończyła prace nad projektem MK-Ultra, czy też przekształciła go w zaawansowane badania nad rodzajami broni wykorzystującymi na przykład mikrofale i miniaturowe implanty wszczepiane do mózgu?
W dniu 28 Listopada 1953 roku, pod wpływem halucynacji i głębokiej depresji, dr Frank Olson wyskoczył przez okno z dziesiątego pietra hotelu w Nowym Jorku. Olson był wieloletnim pracownikiem tajnej instytucji wojskowej - Zespołu Chemicznego Wydziału Operacji Specjalnych. Jego problemy zaczęły się kilka dni przed śmiercią.
21 listopada odbyło się spotkanie, któremu przewodził Sidney Gottlieb, szef ośrodka badawczego broni psychochemicznej CIA. Gottlieb postanowił w tajemnicy przed zebranymi wypróbować działanie LSD. W butelce francuskiego likieru rozpuścił znaczna ilość LSD, a następnie rozlał trunek do kieliszków trzech zebranych mężczyzn i spokojnie czekał na efekty.
Olson, osoba o żywym charakterze, znany był z zamiłowania do dowcipów. Wkrótce jednak zaczął przekraczać w swoich żartach granice dobrego smaku. Jeden z uczestników zebrania powiedział potem, że Olson zaczął zachowywać się , jakby cierpiał na psychozę. Pozostali mężczyźni również skarżyli się, że przez kilka dni po spotkaniu cierpieli na silne zaburzenia emocjonalne. Dręczyły ich koszmary, miewali halucynacje. Najgorzej jednak czuł się Olson.
Tego wieczoru, kiedy popełnił samobójstwo powiedział koledze, że ma silne halucynacje: przejeżdżające samochody w jego wyobraźni zamieniały się w straszliwe potwory. W końcu złamał się i w środku nocy wyskoczył przez okno. Gottlieb do spółki ze swoim szefem, ówczesnym dyrektorem CIA Allanem Dullesem, zatuszowali całą sprawę, a okoliczności śmierci Olsona przez 20 lat należały do najskrzętniej ukrywanych tajemnic Agencji.
Pranie Mózgu
Stawką w tej grze był supertajny projekt CIA: MK-ULTRA. Powstał on w wyniku rozwoju innego programu - Bluebird, który oficjalnie został powołany do życia w odpowiedzi na doniesienia o stosowaniu przez Rosjan metody ”prania mózgu”. W rzeczywistości jednak CIA miała inne zamierzenia.
Jednym z pierwszych zadań było ”znalezienie metod kontrolowania umysłów ludzkich”. Największy nacisk kładziono na eksperymenty nad ”narkohipnozą”, badające działanie substancji zaburzających prace mózgu i możliwości “programowania” ludzkich myśli za pomocą sugestii w stanie hipnozy.
Projekt Bluebird ciągle ewoluował, wkrótce też został przemianowany na Projekt Artichocke (Karczoch). “Karczoch” rozwijał się niezwykle dynamicznie - zaangażowane w niego były służby specjalne armii, marynarki, lotnictwa, a nawet FBI. Cel i zakres całego przedsięwzięcia został wyznaczony w raporcie ze stycznia 1952 roku, w którym padło złowieszcze pytanie: ”Czy możliwe jest sterowanie działaniami jednostki do tego stopnia, że nie zawaha się ona popełnić czynów sprzecznych z jej wolą, a nawet fundamentalnymi prawami natury, takim jak instynkt samozachowawczy?”.
Zaczynał się wyścig ku stworzeniu w pełni sterowalnego zabójcy. Utworzona została specjalna grupa operacyjna CIA, która mogła, w razie potrzeby, niemal natychmiast znaleźć się w dowolnym punkcie świata. Grupa ta testowała nowe techniki wyciągania informacji, polegające na tym, że przesłuchiwana osoba nie pamiętała, że w ogóle została poddana badaniu. Szeroko stosowano cały szereg substancji narkotycznych, od marihuany poprzez heroinę i LSD aż po tzw. ”zastrzyki prawdomówności”. Mimo początkowych niepowodzeń, CIA łożyła coraz więcej pieniędzy na tajne badania.
13 kwietnia 1953 r. powstał nowy program, który otrzymał kryptonim „MK – ULTRA”. Był on zakrojony na znacznie większą skalę niż wszystkie dotychczasowe projekty badawcze CIA w tej dziedzinie. O jego konkretnych działaniach wiedziała jedynie wąska grupa ludzi ze ścisłego kierownictwa CIA. Oficjalne dokumenty Agencji określały go mianem ”projektu matki’. W jego ramach funkcjonowało 149 mniejszych, bardziej specjalistycznych podprojektów. Wiele z nich dotyczyło potencjalnego zastosowania nielegalnych narkotyków na polu walki. Inne zajmowały się tzw. psychoelektroniką. Jeden zaś podejmował próby zdalnego sterowania ludzkim organizmem”. Wszystko to zmierzało ku temu, by z ludzi podatnych uprzednio praniu mózgu uczynić nieświadomych swojej roli szpiegów, zabójców czy sabotażystów.
MK-Ultra - Nielegalne Eksperymenty
CIA powstała w 1947 roku. Zgodnie z prawem nie wolno jej było operować na terenie Stanów Zjednoczonych. Jednak od samego powstania projektu MK-ULTRA, zakaz ten był systematycznie łamany. Uczestniczący w badaniach pracownicy CIA poddawali testom nieświadomych niczego obywateli USA. Prawdopodobnie nigdy już się nie dowiemy, jaka była skala prowadzonych badań. W 1973 roku bowiem Richard Helms, jeden z twórców programu i wicedyrektor CIA , tuż przed odwołaniem ze stanowiska nakazał zniszczyć wszystkie akta i dokumenty dotyczące projektu MK-ULTRA. Nie udało się jednak zlikwidować wszystkiego. W późnych latach 70. światło dzienne ujrzało kilka przeoczonych wówczas dokumentów. Uświadomiły one opinii publicznej cynizm największej agencji wywiadowczej na świecie. Szczególnie odrażający był projekt badawczy dr. Harrisa Isabela, kierownika Ośrodka Badawczego Toksykomanii przy Public Service Hospital w Lexington, Kentucky. Szpital ten specjalizował się w leczeniu ludzi uzależnionych od narkotyków. Poproszony przez CIA o opracowanie nowych, syntetycznych narkotyków, Isabel zaczął eksperymentować na pensjonariuszach zamkniętego oddziału. Chcąc się przypodobać swoim zleceniodawcą z CIA, faszerował swoje ”króliki doświadczalne” ogromnymi dawkami LSD, meskaliny, marihuany, skopolaminy i innych substancji halucynogennych. W zamian za udział w eksperymencie, pensjonariusze dostawali zastrzyki wysoko gatunkowej morfiny, dawki zależały od stopnia zaangażowania. Najgorliwsi dostawali morfinę nawet trzy razy dziennie. Zeznając przed komisja senacka w 1975 roku, Isabel stwierdził, że nie widział nic zdrożnego w podawaniu ”twardych” narkotyków ludziom, których, z racji swojego zawodu, miał leczyć. Kiedy tzw. Komisja Rockefellera ujawniła wyniki śledztwa, wzburzenie opinii publicznej było tak wielkie, że CIA wkrótce ogłosiła zaprzestanie wszelkich tego typu badań. Jednak w 1977 r. Victor Marchetti, były pracownik CIA, poinformował dziennikarzy, że prace wcale nie zostały przerwane.
Implanty w Mózgu
Według Marchettiego twierdzenia CIA, jakoby zaniechano badań nad metodami kontroli umysłów, były jedynie mydleniem oczu opinii publicznej. Chcąc uniknąć skandalu, Agencja zaczęła publicznie bagatelizować osiągnięcia programu MK-ULTRA, twierdząc, że nie przyniósł on spodziewanych rezultatów. Również te twierdzenia zostały poddane wątpliwości przez kolejnego wieloletniego współpracownika CIA - Milesa Copelanda. W rozmowie z jednym z dziennikarzy stwierdził, że ,,komisja senacka, która zajmowała się tą sprawą, dotarła jedynie do wierzchołka góry lodowej”.
Inny informator związany ze strukturami wywiadu ujawnił, że po roku 1963 znacznie wzrosło zainteresowanie CIA tak zwana psychoelektroniką. Narkohipnoza nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Dr Jose Delgado, neurofizjolog z Yale University School, interesował się możliwościami elektronicznej stymulacji mózgu. Wszczepiając do mózgów pacjentów niewielkie czujniki, odkrył on, że dają mu one ogromną władzę nad badanymi. Za pomocą sterowanego falami radiowymi stymulatora (stimoceiver) był on w stanie wywołać u ludzi wiele rodzajów emocji, m.in. wściekłość, pożądanie i zmęczenie.
W 1966 r. Delgado ogłosił, że rezultaty jego badań skłoniły go do uznania dość śmiałej tezy, iż ”ruchy, emocje i reakcje człowieka mogą być sterowane elektronicznie”. Dodał, że wobec tego człowiek, jak robot, może być sterowany przez naciśnięcie odpowiedniego guzika.
Na zlecenie Biura Badań Morskich, Delgado zajął się następnie problemem możliwości poddania społeczeństwa procesowi tzw. ”psychocywilizowania”. Poczyniono wielki postęp w badaniu wpływu mikrofal na mózg człowieka. Badając to zjawisko, doktor Ross Adey z Uniwersytetu Kalifornijskiego dokonał wstrząsającego odkrycia. Okazało się, że poddając ochotników działaniu mikrofal mógł on wpływać na ich fale mózgowe. Inny naukowiec, Allen Frey, posunął się o krok dalej. Za pomocą fal elektromagnetycznych udało mu się bowiem wywołać sen u badanych ludzi, zauważył też, że możliwe jest wytwarzanie efektów dźwiękowych - huków, brzęczenia, syczenia - bezpośrednio w głowach ochotników. Opierając się na badaniach Freya, dr Joseph Sharp stwierdził, że za pomocą odpowiednio modulowanych mikrofal można przekazać całe słowa wprost do mózgu odbiorcy. Siedząc w polu elektromagnetycznym, Sharp bez trudu rozpoznawał słowa transmitowane przez jego współpracownika. Odkrycie to mogłoby być wykorzystane przez medycynę, być może stanowiłoby przełom w leczeniu głuchoty, niestety pod wpływem nacisków ze strony wojska i wywiadu natychmiast utajniono wszystkie dane dotyczące oddziaływania fal elektromagnetycznych na mózg człowieka.
Fakty, Opinie - Zdalnie Sterowanie
W 1974 r. J.F. Scapitz, naukowiec współpracujący z Departamentem Obrony, wpadł na ”genialny” pomysł. Uznał, że trzeba spróbować powiązać wcześniejsze badania nad hipnozą z projektu MK-ULTRA z osiągnięciami Freya i Sharpa. Scapitz ujął to tak: ”Możliwe jest przekazywanie słów hipnotyzera wprost do podświadomości za pomocą zmodulowanych fal elektromagnetycznych. Przekazywanie takich informacji nie wymaga żadnych technicznych urządzeń odbiorczych ani kodujących.” Po raz pierwszy Agenci wywiadu USA zyskali możliwość zdalnego ingerowania w umysły ludzi. Zdaniem Scapitza kontakt z podświadomością innego człowieka mógł się odbywać, o zgrozo, również bez jego wiedzy. Istnieją dowody, że pod przykrywką programu tzw. broni niezabijających (Non Lethal Defence - NLD) kontynuuje się badania nad zdalnym sterowaniem umysłem i zachowaniem człowieka.
W 1995 r. pojawiła się propozycja, by dla NLD znaleźć zastosowania w walce z przestępczością. Ten wspólny program, znany pod nazwa Operacji Pozawojennych, stwarzałby możliwości ingerowania wojska w cywilne sfery życia społecznego. Jest to niezgodne z konstytucją Stanów Zjednoczonych, dlatego spotkał się on z oporem niektórych środowisk. Zwolennicy programu argumentują natomiast, że taka broń pozwalałaby skuteczniej walczyć z gangami narkotykowymi, terrorystami i zwykłymi przestępcami. Wielu obywateli USA nie uważa tego jednak za wystarczające uzasadnienie. Obawiają się, że upowszechnienie tych technologii może zagrozić demokracji w ich kraju. Zważywszy na nadużycia, jakich w przeszłości dopuściły się władze amerykańskie, ich obawy wydają się zrozumiale.
Opinie - Grupy Nacisku
Założona w Szwecji Międzynarodowa Siec Przeciwko ”Kontroli Umysłów” stara się przekonać ludzi, że coraz więcej organizacji wywiadowczych używa niezgodnych z podstawowymi prawami człowieka technik do zdobywania informacji. Według nich, wypadki ingerencji w umysły ludzi miały miejsce w USA, Niemczech, Szwecji, Danii i Wielkiej Brytanii. Zdaniem członków Grupy, ofiarom wszczepia się rożnego rodzaju przekaźniki, elektrody i miniaturowe radioodbiorniki. Dzięki tym urządzeniom możliwe jest przekazywanie informacji wprost do mózgu, jak również rejestrowanie i analizowanie jego aktywności.
Fakty - Miniaturowe Implanty
Coraz więcej ludzi utrzymuje, że nosi w mózgu wszczepione urządzenia, które ingerują w ich procesy myślowe. W Internecie znaleźć można cały szereg rentgenowskich zdjęć mózgów z widocznymi implantami. Na podstawie cyfrowego obrazu nie sposób jednak stwierdzić, czy zdjęcia te są autentyczne. Niektórzy ludzie np. Robert Naeslund nie mają żadnych wątpliwości, że stali się ofiarami jakiegoś eksperymentu. ”Przekaźniki te, przez swe nieustanne oddziaływanie, zmieniły moje życie w koszmar” - twierdzi Naeslund. Nie ulega wątpliwości, że możliwe jest wyprodukowanie miniaturowych implantów. Jane Affleck, działająca w organizacji Wolności Informacji (Fredoom of Information), zdobyła i ujawniła pochodzący z 1970 r. dokument NASA, w którym znajduje się zdjęcie implantu wielkości małej monety. Obecnie, dzięki rozwojowi mikroelektroniki, technicznie możliwe jest wyprodukowanie implantu o grubości ludzkiego włosa.
Biotelemetria zajmuje się m.in. transmisją danych za pomocą chirurgicznie wszczepionych przekaźników ” - P.M. Persson, Szwedzki Instytut Badan.
W 1993 roku, w poważnym amerykańskim czasopiśmie „Us Defence News” ukazał się artykuł, w którym ujawniono, że naukowcy z byłego ZSRR współpracowali z CIA w badaniach nad możliwościami kontroli umysłów.
”Pamiętajmy, że to właśnie wojskowym i CIA zawdzięczamy LSD. Wynaleźli LSD, by sterować ludźmi, a niechcący podarowali nam wolność.” (John Lennon)
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 232
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:54, 25 Sty '10
Temat postu:
W tym pierwszym filmiku od Aquy. Kto to do jasnej cholery składał, jak można dać świecące tło a na nim białe litery ;P
A może gdy Bill Hicks mówił o "ssaniu kutasa szatana" nie była to tylko przenośnia (tak w sumie to odczytywałem) dotycząca zrobienia wszystkiego dla sławy, a prawdziwe przyjmowanie "symboli"?
_________________ Kochaj
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 232
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:23, 26 Sty '10
Temat postu:
Wybaczcie posta pod postem, ale tamten był pisany na gorąco w trakcie oglądania, a ten jest tuż po i już nie mogę edytować.
Może to nocna pora, może to moje zamiłowanie do dziwności i interpretacji, ale coś w tych tłumaczeniach jest. Ale skoro Rihanna w pierwszym teledysku zawarła pakt z Lucyprem i nie ma kontroli nad własnym ciałem, to dlaczego ostrzega nas przed tym w drugim? Może mi to ktoś wytłumaczyć, bo całkiem prawdopodobne, że czegoś nie zrozumiałem. Niby się ten angielski zna, ale sami rozumiecie
Wnioski mam dwa. Albo tu coś naprawdę jest nie tak, albo jest to czyste zagranie pod publiczkę. Np. pokazywanie oka w trójkącie z palców przez Rihannę w trzecim teledysku jest tak oscentacyjne, że po prostu nie da się tego nie zauważyć
_________________ Kochaj
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:49, 26 Sty '10
Temat postu:
kredki
Cytat:
Albo tu coś naprawdę jest nie tak, albo jest to czyste zagranie pod publiczkę
Na forum w tym , a także w innym temacie padają wyrażenia ,że ''gwiazdy'' tych teledysków grają pod publikę -''zagranie po publiczkę''.
Tylko ja tak sobie myślę :
Publika lubuję się w symbolach masońskich? Większość tzw. publiki-zombi przecież nie zna owej symboliki... nie jest jej świadoma to jaki byłby tu sens czynienia gestów pod publikę?
Po secundo chyba wiadomo, że moda, trendy nie wyznaczają się same, ktoś kreuję , steruję co ma być modne i cool w danym okresie.
Po tertio dlaczego w ostatnim okresie około 10 lat na topie trendów są filmy np. horrory w których główną rolę odgrywa zło/szatan itp. ? Dlaczego właśnie tego typu teledyski jak wyżej stają się trendy ?
Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 548
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:21, 26 Sty '10
Temat postu:
Tak jak pisałem w moich tematach, odkąd pamiętam niepasował mi sposób prowadzenia się ludzkości, wiele czasu spędziłem na obserwacji ludzi, ich zachowań i dostrzegałem zarówno dobro jak i wiele zła którym sie kierują.
Jednak jestem jednym z nielicznych którzy chcą poznać prawdę.Ludzie zazwyczaj nie zastanawiają sie,nie mają potrzeby szukania wyjaśnień.Przystosowują sie do życia wyrabiająć w sobie zwierzęce cechy.
napewno widzisz jak amerykanizacja życia pochłania polski naród. Amerykanie z pornografi zrobili sztukę i uważają że jest to forma artystyczna.
Polakom Biblia,kościól,kapłani i cała nie poznana prze nich tematyka wiary kojaży sie z zacofaniem, mocherowymi beretami itp..
Dlatego szukałem innej drogi która pokaże ludziom to że jesteśmy wyjątkowi i że podążanie za postepem bez wiary w człowieczeństso prowadzi do zatracenia.
wydaje mi sie że Icke i jemu podobni też w ten sposób próbują przemówić do ludzi.Choć moge sie mylić.
naukowe,ateistyczne trzeźwomyslące podejście do życia prowadzi w ślepy zaułek.
osobiście nie znam nikogo kto znał by dobrze Biblie i postępował zgodnie z przykazaniami czy nauczaniem Chrystusa.
Sądze że gdyby przez te wszystkie lata papieżem nie był polak to ludzie w polsce byli by jeszcze gorsi.
Smutne to ale tak jest.
Ametykanów nienawidze przez ich kulture i podejście do zycia Swiat od wielu wielu lat stacza sie nadno.
ale dobrobyt,nowoczesna elektronika,wypaczany seks kusi i to bardzo.
ludzie nie są w stanie z tym walczyć druga sprawa że cieszą sie z takiego obrotu ,,postepu'' tylko nie zauważają że ich dzieci będa rodziły sie w coraz większym syfie i z pokolenia na pokolenie kiedy ostatnie bastiony Prawdy popsostu powymierają Swiat będzie wyglądal katastrofalnie..już wygląda.
Widzicie że coraz bardziej restrykcyjne prawo jest ustanawiane.Zwiększa się ilość policji,
coraz więcej kamer.
zachwycamy się gwiazdami show biznesu
wzorem do naśladowania są biznes meni.
tylko że w biznesie dobro czlowieka jest na samym końcu.
Piramida jest tu dobrym przykładym każdy chce być jak najwyżej wieszchołka, wzorem do naśladowania jest jej szczyt..
taki jest właśnie obraz dzisiejszego świata. skutkami ubocznymi takiego postępowania są okropne zanieczyszczenia środowiska, bieda na skraju ubustwa, nieufność do drugiego człowieka i oziębłość w stosunkach międzyludzkich.
A to wszystko bedzie postępowało coraz bardziej.
Nasza cywilizacja nie uczy sie na błędach z przeszłości..miliardy są wydawane na zbrojenia,podbuj kosmosu gdzie mogły by być inwestowane w poprawe warunków życia na ziemi.
Przeciesz tacy uczeni jesteśmy tyle wiemy o wszystkim a nie potrafimy stworzyć harmoni na świecie.
Władcy świata oddający cześć szatanowi (są dowody można znaleść że tak jest)
Największe gwiazdy filmowe i show biznesu oddaja cześć szatanowi.
a ludzie chcą sie wspinac po tej piramidzie..
tylko że ludzie nie znają prawdy.
W tym świecie PRZYKAZANIA I NAUKI CHRYSTUSA są fee.
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:19, 26 Sty '10
Temat postu:
@kredki
Ja myślę, że symbolika w teledyskach, filmach czy innych nie jest dla "zombie". Ich podświadomość może wyłapywać rzeczy, które rozumieją - czyli seksualność dajmy na to - w ramach socjoinżynierii oczywiście, czyli "odczłowieczenia" ludzi (Metropolis Fritza), albo jak kto woli dążenie do bycia Bogiem, separacja emocji od umysłu, instynktu od rozumu, osiągnięcie Nirvany - Lucyfer jest tu IMVHO symbolem "obalenia" Boga i zajęcia jego miejsca. Praktycznie ludzie będąc częścią tego wszechświata są już częścią Boga czyli w zasadzie jesteśmy Bogami cały czas. Niestety nie wiemy o tym (jeszcze), albo raczej nie rozumiemy tego, stąd ewolucja świadomości (Kalendarz Majów). Natomiast symbolika i rytuały są dla dwóch rodzajów ludzi. Dla "Illuminati" oraz dla "Truthseekerów". To, że "Illuminati" przesyłają w swoim kodzie informacje dla wtajemniczonych nie wymaga chyba rozwijania. Natomiast zastanawiałem się długo jak to jest z rozumieniem ich "kodu" przez nas. I stwierdziłem, że to dla nich nie tylko nie jest problemem, ale jest wręcz im na rękę. System - New World Order - który tworzą działa tak, jak każdy widzi, czyli w zasadzie spełnia swoją rolę. To, że Brzeziński stwierdził, że globalne przebudzenie jest dla Illuminati problemem to bzdura - w sesnie, nie jest to problemem właśnie. Ludzie wyrwani z "Matrixa" zachowują się dla systemu nieprzewidywalnie. Innymi słowy system nie umie sobie za bardzo z nimi poradzić, albo inaczej - nie umiałby gdyby nie doświadczenie w radzeniu sobie z takimi jednostkami. Im więcej osób będzie się wybudzać i podejmować kroki przeciwko systemowi, tym bardziej system nabiera wprawy w eliminowaniu takich jednostek. Krótko mówiąc, nasz Ruch Oporu hartuje New World Order i uczy System jak radzić sobie z takimi wybrykami jak my.
I odwrotnie. My też uczymy się na swoich błędach.
Ostatecznie wszechświat dąży do równowagi (Entropia w Socjologii? ). Illuminati nigdy nie wyeliminuje nas, a my nigdy nie zniszczymy ich.
Odwieczna walka dobra ze złem nigdy się nie skończy. My jesteśmy potrzebni Illuminatom, a Illuminati są potrzebni nam. Łot, kwadratura koła.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:41, 25 Lut '10
Temat postu:
Cytat:
Uwiedzenie Candy Jones
W roku 1943 G.H. Estabrooks i E.P. Dutton opublikowali książkę Hypnotism. Znalazł się w niej rozdział zatytułowany "Hipnoza w działaniach wojennych: superszpieg". Estabrooks i Dutton zbudowali teorię mówiącą, że informacji umieszczonych głęboko w poodświadomości szpiega za pomocą hipnozy nie wydobędzie się z niego nawet na torturach, ponieważ szpieg nie będzie świadom ich posiadania.
Sama idea wykorzystwania hipnozy w celu zwiększenia możliwości szpiegów nie jest niczym nowym.
Jak już wspominaliśmy, japońscy ninja, ale również inne ugrupowania (moshuh naren, asasyni, thugowie) z powodzeniem hipnotyzowali swoich agentów. W czasie II wojny światowej i panującej potem zimnej wojny poczyniono ogromne postępy w stosowaniu czarnej nauki i manipulacji umysłami.
Wszystkie dziwaczne teorie, techniki i obawy zrodzone w czasach zimnej wojny w przypadku Camdy Jones stały się rzeczywistością.
Candy Jones była jedną z najbardziej znanych modelek Ameryki lat czterdziestych i pęćdziesiątych ubiegłego stulecia. W jednym miesiącu potrafiła pojawić się na okładkach 11 czasopism i w przeboju na Broadwayu. Jednak z nastaniem lat sześćdziesiątych dla Candy Jones przyszły ciężkie czasy. Wtedy też dała się namówić CIA na przyjęcie roli kuriera. Pracowała dla nich przez następne 12 lat.
W roku 1972 Candy Jones zaczęła cierpieć na poważne problemy natury psychologicznej (wahania nastrojów, bezsenność itd.). Postanowiła poszukać pomocy u specjalistów. Leczenie przybrało w końcu formę seansów hipnotycznych.
W transie Candy Jones nagle przypomniała sobie, że CIA przeprowadzało na niej w latach sześćdziesiątych eksperymrenty z dziedziny kontroli umysłu. Dalsze seanse ujawniły, że CIA poddawało ją w latach 1960-1972 narkohipnozie (stosowano na niej łącznie narkotyki i hipnozę) w czasie której pracujący dla CIA lekarz z powodzeniem przeprowadził proces podziału jej tożsamości na dwie odrębne części!
Szalony doktor posługiwał się w tym celu różnymi metodami indukcji hipnotycznej, w tym światłem świecy, wahadełkiem, błyskami świetlnymi i monotonną muzyką orientalną. Cały proces wzmacniano wykorzystując różnego rodzaju środki chemczne.
Candy Jones nie była jedyną, na której CIA prowadziło podobne eksperymenty. Cathy O'Brien, autorka książki Trance For-mation of America, opowiada o swoich doświadczeniach z niszczycielami umysłów z CIA. Sukcesy odniesione w przypadkach podobnych do spraw Jones i O'Brian zachęciły rząd do prowadzenia tajnych operacji związanych z czarną nauką, na przykład programu MONARCH, znanego też jako MK-ULTRA.
Progra badań MK-ULTRA miał za zadanie powołać d istnienia podświadomie kontrrolowanych kurierów i zabójców, których działanie byłyby wyzwalane za pomocą tajnego słowa-klucza (jak w filmie Telefon z Charlesem Bronsonem). Jednak nie był to jedyny program rządoowy, w którym korzystano z usług paranormalnych zabójców!
Z książki Mroczna Wiedza Podręcznik Manipulacj Umysłami Sekrety Wojowników Ninja.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów