Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:19, 11 Wrz '08
Temat postu: Polak czołową postacią Al-Kaidy ?!
Wkrótce ruszy proces Christiana Ganczarskiego, polskiego taliba zwanego Abu Ibrahimem - informuje serwis internetowy tvp.info.
Cytat:
Ganczarski zasiądzie na ławie oskarżonych razem ze słynnym szejkiem Khalidem Mohammedem, organizatorem zamachu na WTC. Jak ustalił serwis internetowy tvp.info, Ganczarski może być brakującym ogniwem w sprawie działania tajnych więzień CIA na terenie Polski.
Proces rozpocznie się 5 stycznia, w specjalnym sądzie paryskim, zajmującym się sprawami terroryzmu na świecie. Ganczarski zwany Abu Ibrahimem jest uważany za osobistego kuriera Osamy bin Ladena i jedną z czołowych postaci europejskiej al-Kaidy. Odpowie on za zorganizowanie krwawego zamachu na synagogę na tunezyjskiej Dżerbie. 11 kwietnia 2002 r. zamachowiec samobójca zabił tam 21 osób. Według dziennikarki New Yorkera dowodem na istnienie więzienia CIA w naszym kraju jest relacja szejka Khalid Mohammeda. Miał on powiedzieć, że w trakcie przetrzymywania przez amerykańskie tajne służby trafił do miejsca, w którym przez przypadek zauważył polski napis na butelce wody mineralnej.
- Bin Laden nazywał Ganczarskiego niemieckim generałem, zaś dla innych wysoko postawionych członków Al Kaidy, był znany jako Ibrahim Niemiec lub Abu Ibrahim. Polak był jednym z osobistych kurierów Bin Ladena który miał bezpośredni dostęp do najwyższego dowództwa Al Kaidy. Przekazywał informacje od Szejka Kahlid Mohammeda do samego Bin Ladena i vice versa - mówi Emmerson Vermaat, holenderski ekspert od terroryzmu i autor książki o europejskiej Al Kaidzie.
Vermaat uważa, że nie można wykluczyć, iż kurier Bin Ladena (choć podobno lepiej mówił po niemiecku niż po polsku) podczas spotkań w Afganistanie i Pakistanie, pokazywał terroryście jakieś zdania pisane po polsku, a nawet uczył go polskich słów - podaje serwis tvp.info.
Vermaat twierdzi, że wątek butelki z polską wodą mineralną jest prawdopodobny, bo jeśli agenci CIA przebywali nawet przez krótki okres w Polsce to raczej na pewno korzystali z lokalnego jedzenia i picia. - Nie wykluczam więc, że wspomniana butelka polskiej wody mineralnej mogła znaleźć się w pobliżu Mohammeda - dodaje holenderski ekspert.
Informacja o kontaktach Ganczarskiego z Szejkiem Mohammedem w połączeniu z potwierdzonym przez polskie władze faktem lądowania samolotów specjalnych CIA na lotnisku w Szymanach, mogą być więc mocną poszlaką na to, że w pobliskiej szkole wywiadu w Starych Kiejkutach był tajny ośrodek amerykańskiej agencji wywiadowczej. W nim właśnie miano przetrzymywać, a nawet torturować terrorystów z Al-Kaidy.
Przedstawiciele polskich służb specjalnych zaprzeczają jednak aby wiedzieli cokolwiek o istnieniu tajnych więzień CIA w Polsce. Były premier Leszek Miller, za którego rządów - według doniesień medialnych - miało dojść do powstania tych więzień, mówi wprost: - Nie było u nas żadnych więzień CIA, a jedynie współpraca wywiadowcza, rozwinięta po atakach terrorystycznych z 11 września - twierdzi Leszek Miller.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów