Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:09, 03 Sie '08
Temat postu:
Może znasz niezaangażowanego ideologicznie zawodowego pilota przeszkolonego na F-16, latającego wcześniej na MiG-29? Chętnie bym usłyszał opinię fachowca o tych samolotach. Jeszcze lepiej by było usłyszeć opinię chłopaków od uzbrojenia tych samolotów, speców od elektroniki i remontów.
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:20, 03 Sie '08
Temat postu:
F-16 ma jeden bardzo dobry plus. Ma większy ciąg niż masę co umożliwia mu niemalże start i wznoszenie sie pionowo do góry. Ma znacznie lepszy kąt skrętu niż mig-29, ale jest wolniejszy o 0,45 macha. Z tego co pamiętam to mig ma większy zasięg, ale nie jestem pewien. Z resztą te informacje może każdy gdzieś przeczytać. To, że złom nam wcisnęli to fakt, w dodatku wg mnie za wygórowaną cenę. To nie pierwszy taki przypadek w historii, że zakupuje się do armii złom mając do wyboru znacznie lepsze samoloty. Zawsze brały górę względy polityczne, albo łapówki. Grippeny miały takie plusy jak znacznie lepsza elektronika (16 namierzać jednocześnie i 9 mogły zestrzelić, a F-16 9 namierzać 1 zestrzelić), udźwig, możliwość lotu z prędkością ponaddźwiękową bez użycia dopalaczy i wiele innych plusów. Grippen był 3x droższy niż F-16, ale wg mnie przynajmniej 8x lepszy.
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:14, 03 Sie '08
Temat postu:
JA napisał:
F-16 jest wolniejszy o 0,45 macha. To, że złom nam wcisnęli to fakt, w dodatku wg mnie za wygórowaną cenę. To nie pierwszy taki przypadek w historii, że zakupuje się do armii złom mając do wyboru znacznie lepsze samoloty. Grippeny miały takie plusy jak znacznie lepsza elektronika (16 namierzać jednocześnie i 9 mogły zestrzelić, a F-16 9 namierzać 1 zestrzelić), udźwig, możliwość lotu z prędkością ponaddźwiękową bez użycia dopalaczy i wiele innych plusów. Grippen był 3x droższy niż F-16, ale wg mnie przynajmniej 8x lepszy.
Z tego co piszesz, sądzę, że pilotem wojskowym nigdy nie byłeś i o myśliwcach wielozadaniowych wiesz tyle co z gazet codziennych. Podałeś tu kilka informacji zupełnie bałamutnych. Może jednak znajdzie się jakiś znawca sprzętu lotniczego z prawdziwego zdarzenia?
Oczywiście f16 które kupiliśmy są lepsze od tych migów co je mamy, ale pamiętać należy że jak byśmy kupowali migi od Rosjan to były by dużo lepiej wyposażone. Ostatnio ruskie do Malezji pchnęli kilka migów w ful wersji. Rosjanie jakoś nie robią problemów z technologią.
Kod:
Remisem skończyła się "historyczna bitwa" pomiędzy malborskimi MiG-ami 29 a F-16 z Krzesin. Piloci dwukrotnie wznosili się w powietrze, by skonfrontować możliwości techniczne maszyn i swoje umiejętności. Starcie zakończyło się remisem.
Malborscy piloci z 41 Eskadry Lotnictwa Taktycznego, latający na radzieckich MiG-ach 29, wielokrotnie uczestniczyli w ćwiczeniach symulujących realne bitwy powietrzne, ale tym razem mieli przeciwnika bardzo wymagającego - amerykańskie samoloty F-16. Do konfrontacji przystąpiły cztery MiG-i 29. "Efów" było tyle samo, a za ich sterami usiedli przeszkoleni w Stanach Zjednoczonych Polacy z 31 Bazy Lotniczej w Krzesinach oraz amerykańscy instruktorzy.
- Pierwszy raz mieliśmy okazję ćwiczyć wspólnie z F-16. To samolot doskonały. Wrażenia są niesamowite - mówi por. pil. Mariusz Wiączkowski, który pilotował jeden z MiG-ów.
Miejscem symulowanego pojedynku była przestrzeń powietrzna nad Polską północno-wschodnią, ponad 5 tysięcy m.n.p.m. W pierwszym tzw. nalocie wzięły udział cztery MiG-i oraz dwa F-16. Walka odbyła się na dużych odległościach. Przewagę miały amerykańskie samoloty, które dysponują rakietami o większym zasięgu. Mimo to, MiG-i 29 okazały się skuteczniejsze i mogły dwukrotnie strącić "efy", a same straciłyby jedną maszynę.
- Przewaga liczebna nie miała większego znaczenia. Według scenariusza, to my pełniliśmy patrol, a samoloty F-16 miały nas atakować, więc to one mogły obrać taktykę - wyjaśnia porucznik Wiączkowski.
W drugim nalocie wzięły udział po cztery MiG-i i F-16. Te drugie pilotowane były przez Polaka i trzech amerykańskich instruktorów. Tym razem wykorzystano amerykański system wczesnego ostrzegania AWACS, z którego odczytywaniem problemy miały malborskie myśliwce. Górą były F-16.
- Ćwiczenia zakończyły się remisem ze wskazaniem na MiG-i. Pokazały, że malborscy piloci mają duże umiejętności i zmysł taktyczny - mówi Eugeniusz Gardas, zastępca dowódcy 1 Brygady Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie.
*Mig-29A (9.12) "Falcrum A"-podstawowa wersja samolotu,radar ze skanowaniem mechanicznym N019 Rubin.(zasięg wykrycia 70 km)
*Mig-29G drobna modernizacja Miga-29 dla Niemiec.
*Mig-29GT dwumiejscowa wersja szkolno bojowa,o mniejszych możliwościach bojowych.
*Mig-29UB (9.51) "Falcrum B" dwumiejscowa wersja szkolno bojowa,o mniejszych możliwościach bojowych
Mig-29 (9.13) "Falcrum C" trochę polepszona wersja Miga-29A (m.in nowa stacja zakł.oceń elektronicznych i trochę większy zapas paliwa) ten sam radar
Mig-29S (9.13S) wersja z nowych radarem N019M Topaz (zasięg wykrycia 80km),nowym komputerem ,przystosowany do przenoszenia nowych rakiet np.R-77,R-27RE/TE
Mig-29 Sniper - modernizacja dla Rumunii
I teraz to co RSK MiG ma na chwilę obecną do zaoferowania:
Mig-29SD - planowana modernizacja oferowana m.in Polsce i Bułgarii (słowackie samoloty przeszły już tą modernizację).
Modernizacja obejmuje:
-zmniejszenie kosztów eksploatacji
-nowe systemy łączności i nawigacji
-nowoczesna architektura kabiny pilota
-system "swój-obcy" zgodny z tym zamontowanym na F-16
-pełna integracja wyposażenia elektronicznego
-możliwość precyzyjnego atakowania celów naziemnych
-zwiększenie zasięgu radaru z 90 do 120 km (nowy radar N019EA)
-możliwość rażenia dwóch celów jednocześnie (dotychczas tylko 1)
-wydłużenie resursu silnika do 1600 godzin
-wymiana większości elementów płatowca na nowe (co z tym idzie dłuższy resurs).
Mig-29SM pierwsza naprawdę wielozadaniowa wersja miga,nowy radar N019MP/P (zasięg wykrycia celu 150km),nowe uzbrojenie powietrze-powierzchnia
Mig-29BM (9.11) białoruska modernizacja Miga-29SM
Mig-29SMT (9.17) nowy radar Żuk-ME (zasięg wykrycia 120km,możliwość śledzenia większej ilości celów i naprowadzania rakiet na 4),nowa awionika,zwiększony zasięg.
Mig-29UBT(dawne oznaczenie) (9.52-53) analogicznie do pary Mig-29A i UB.
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:07, 03 Sie '08
Temat postu:
Cytat:
Może znasz niezaangażowanego ideologicznie zawodowego pilota przeszkolonego na F-16, latającego wcześniej na MiG-29? Chętnie bym usłyszał opinię fachowca o tych samolotach. Jeszcze lepiej by było usłyszeć opinię chłopaków od uzbrojenia tych samolotów, speców od elektroniki i remontów.
Jak już tak dokładnie chcesz znać informacje o tych samolotach to po pierwsze nie można porównywać dwóch samolotów o różnym przeznaczeniu ^^.
Dzisiejsza zwrotność jest ograniczana tylko i wyłącznie wytrzymałością pilota. Kąt skrętu 270 stopni F-16 wykonuje szybciej od Miga-29. Nie wiem jakim źródłem się posługiwałeś.
Omawiając wszystko dokładnie poświęcilibyśmy bardzo dużo czasu. Zależy również od tego, którą wersję F-16 masz na myśli.
F-16 ma budowę modułową co umożliwia szybką modyfikację i wymianę przestarzałych elementów, czym Mig-29 nie może się pochwalić itd itd. A po za tym --->
Cytat:
Z tego co piszesz, sądzę, że pilotem wojskowym nigdy nie byłeś i o myśliwcach wielozadaniowych wiesz tyle co z gazet codziennych. Podałeś tu kilka informacji zupełnie bałamutnych. Może jednak znajdzie się jakiś znawca sprzętu lotniczego z prawdziwego zdarzenia?
Hmmm...^^. Informacje nie są z gazet^^.
---> z kabiny f-16 rozpościera sie świetny widok na całą okolicę^^. Ogólnie sporo lepiej widać niż w reszcie samolotów
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:12, 03 Sie '08
Temat postu:
Wypowiedź gen Gotowały jest rzeczowa, bo był pilotem myśliwskim i dowódcą wojsk lotniczych. Przydało by się jeszcze trochę parametrów taktyczno-technicznych i eksploatacyjnych, by można było sobie wyrobić w miarę obiektywne pojęcie o tych F-16C/D Block 52+, bez konieczności powtarzania dziennikarskich frazesów.
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:20, 03 Sie '08
Temat postu:
Jak mówiłem nie można porównywać dwóch samolotów o różnym przeznaczeniu bojowym. A tutaj znalazłem ciekawy temat, warto poczytać, bo ma dużo ciekawych informacji jeśli chodzi o porównanie F-16 i Mig-29:
Zapominacie o Miragach Cool.Niedrogie były a lepsze niż jaszczymbie.
Słuchajcie,przecież nawet gdybyśmy mieli do wyboru np.Mirage,Gripeny i amerykanskie np. F86 Sabre,to przetarg zwycięzyłyby te ostatnie. Laughing
A przecież nic tak nie podnieca włazidupców jak HAMERYKA!
No i właśnie to chciałem przekazać w swoim pierwszym poście:)
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 1147
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:35, 03 Sie '08
Temat postu:
Zapominacie o Miragach .Niedrogie były a lepsze niż jaszczymbie.
Słuchajcie,przecież nawet gdybyśmy mieli do wyboru np.Mirage,Gripeny i amerykanskie np. F86 Sabre,to przetarg zwycięzyłyby te ostatnie.
A przecież nic tak nie podnieca włazidupców jak HAMERYKA!
_________________ Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 05:15, 04 Sie '08
Temat postu:
Założyłeś temat, w którym raczyłeś ogłosić parę odkrywczych opinii typu: złom, g...., d..., itp. Twoim zdaniem należało kupić każdy złom, tylko nie F-16. Bez sensu.
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 1898
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:28, 06 Sie '08
Temat postu:
W sytuacji kiedy każdego dnia słyszę w radiu, że zarobki w Polsce ciągle rosną do olbrzymich rozmiarów, wręcz "łojezusmaryja co to bedzie ileż łoni mają kasy!" a mama ma problemy z zakupami podstawowego jedzenia, tata po 40 latach pracy 1000 zł netto, ceny w górę cały czas, podwyżek ŻADNYCH, nie zgadzam się jako pełnoprawny obywatel RP, aby decyzje o marnowaniu pieniędzy podatników w takich sumach były podejmowane bez mojego głosu. Dlatego F-16 to dla mnie 48 gównianych zabawek, w ogóle niepotrzebnych złomów choćby nie wiem jak dobre byłyby te zabawki nie mam z nich korzyści, bo jak mniemam wojna nam nie grozi? Przecież mamy demokrację, wojna jest niemożliwa
Nic nowego,ale artykuł dobry,coraz więcej ludzi dowiaduje się jakie G***O wcisnęło nam Imperium Zła.
Awarie zdarzają się dlatego że nie ma u nas jeszcze odpowiedniego sprzętu dla obsługi technicznej i nie robi się wymaganych przeglądów.
Dopiero teraz na bazie offsetu w Bydgoszczy zostanie zainstalowany odpowiedni sprzęt do obsługi technicznej F 16. Samoloty są dobre. Awarie zdarzały się bo Polskie wojsko nie ma jeszcze środków by należycie o nie zadbać.
Biorąc pod uwagę dzisiejsze pole bitwy i możliwości finansowe Polski, F 16 to najlepszy możliwy wybór.
_________________ Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
Dołączył: 21 Gru 2007 Posty: 487
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:31, 07 Sie '08
Temat postu:
A to nie jest przypadkie tak, że o walorach bojowych myśliwca w konfrontacji z innym decyduje jego radar i rakiety tzn. kto kogo pierwszy zobaczy i naciśnie guzik no i czy pocisk doleci do celu ?
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 664
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:25, 08 Sie '08
Temat postu:
Hipotetycznie zakladajac ze bedzie nas atakowac Rosja a nie Bialorus lub Ukraina i to tylko bronia konwencjonalna to te F16 spadna na ziemie w ciagu 6 pierwszych godzin o ile wogule wystartuja jezeli nie otrzymamy wsparcia nato. Szkoda kasy bylo, samolot stary, awionika srednia. No moze Bialorus dalibysmy rade pokonac, no moze z pomoca Boska Ukraine.... Mialo wygrac F16 w przetargu to wygralo...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
.Niedrogie były a lepsze niż jaszczymbie.
Mialo wygrac F16 w przetargu to wygralo...
